Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II C 3/11 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2016-12-22

Sygn. akt II C 3/11

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 31 grudnia 2010 r., skierowanym przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W., powód G. K. wniósł o zasądzenie od pozwanego następujących kwot:

1/ 385.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną na skutek wypadku, jakiemu uległ w dniu 31 maja 2010 r., wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28 grudnia 2010 r. do dnia zapłaty;

2/ 11.860 zł tytułem odszkodowania, z ustawowymi odsetkami od dnia 28 grudnia 2010 r. do dnia zapłaty;

3/ po 2.900 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby począwszy od dnia 1 listopada 2010 r. i na przyszłość, płatnej z góry do 10 - go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami od dnia 28 grudnia 2010 r. w zakresie rat wówczas wymagalnych oraz w przypadku uchybienia terminu płatności którejkolwiek z rat w przyszłości.

Nadto powód domagał się ustalenia odpowiedzialności pozwanego za dalsze mogące powstać w przyszłości skutki wypadku oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych lub zestawienia kosztów złożonego przed zamknięciem przewodu sądowego. /pozew – k. 2 – 13/

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o jego oddalenie oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą od pełnomocnictwa według norm przepisanych. Pozwany nie kwestionował zasady swej odpowiedzialności za skutki wypadku, jakiemu uległ powód jednakże żądał oddalenia powództwa z racji zaspokojenia jego roszczeń w postępowaniu likwidacyjnym. Zdaniem pozwanego wypłacone na rzecz powoda kwoty w pełni rekompensują doznaną przez niego szkodę. /odpowiedź na pozew – k. 207 – 207 odw./

W piśmie z dnia 24 października 2011 r. pozwany podniósł zrzut przyczynienia się powoda do zaistnienia wypadku. /pismo z 24.10.2011 r. – k. 231 – 232/.

Postanowieniem z dnia 5 czerwca 2013 r. tutejszy sąd zabezpieczył powództwo poprzez zobowiązanie (...) S.A. Oddział w Ł. do zapłaty tytułem renty tymczasowej na rzecz powoda G. K. kwoty po 800 zł miesięcznie, z góry do 10-go każdego miesiąca, począwszy od czerwca 2013 r., wraz z odsetkami ustawowymi w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat; /postanowienie k. 623 – 625/

W piśmie procesowym z dnia 1 kwietnia 2014 r. powód rozszerzył powództwo domagając się zasądzenia od pozwanego:

1/ kwoty 71.983,54 zł tytułem skapitalizowanej renty z tytułu zmniejszonych widoków na przyszłość za okres od 1 kwietnia 2011 r. do 31 marca 2014 r. z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwanemu odpisu niniejszego pisma do dnia zapłaty;

2 / po 2.119,89 zł miesięcznej renty z tytułu zmniejszonych widoków na przyszłość płatnej z góry do 10 – go dnia każdego miesiąca, począwszy od 1 kwietnia 2014 r. i na przyszłość z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwanemu odpisu niniejszego pisma w zakresie rat wówczas wymagalnych oraz w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat;

3/ kwoty 1.399 zł tytułem kosztów nabycia urządzenia do ćwiczeń z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwanemu odpisu niniejszego pisma. /pismo procesowe powoda – k. 814 – 820/

Pismem z dnia 24 kwietnia 2014 r. pozwany oświadczył, że nie uznaje powództwa również w zakresie rozszerzonym i wniósł o jego oddalenie w całości. /pismo procesowe pozwanego – k. 846 – 847/

Pismem z dnia 25 maja 2015 r. powód zmodyfikował powództwo w zakresie żądania zadośćuczynienia wnosząc o zasądzenie na jego rzecz z ww tytułu kwoty 485.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 385.000 zł od dnia 28 grudnia 2010 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 100.000 zł od dnia doręczenia pozwanemu odpisu niniejszego pisma do dnia zapłaty. /pismo procesowe z modyfikacją powództwa – k. 921/.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 31 maja 2010 r. w miejscowości K. miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego obrażeń ciała doznał powód G. K.. /okoliczności bezsporne/

Kierujący samochodem marki F. Z. S. (1) włączając się do ruchu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu motocyklem G. K. doprowadzając do zderzenia z nim.

W sprawie przedmiotowego wypadku było prowadzone postępowanie przez Prokuraturę Rejonową w Brzezinach pod sygn. akt 2 Ds. 256/10 zakończone skierowaniem aktu oskarżenia przeciwko kierującemu samochodem marki F. (...) Z. S. (1) wraz z wnioskiem w trybie art. 335 k.p.k. Wyrokiem z dnia 30 listopada 2010 r. w sprawie o sygn. akt II K 445/10 Sąd Rejonowy w Brzezinach II Wydział Kamy uznał Z. S. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu. /akt oskarżenia – k. 14 – 15, wyrok Sądu Rejonowego w Brzezinach z 30.11.2010 r. w sprawie II K 445/10 – k. 16 – 16 odw./

Pojazd sprawcy szkody ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń. /okoliczność bezsporna/

Kierujący pojazdem F. (...) wyjeżdżał z posesji i włączał się do ruchu. Zamierzał skręcić w lewą stronę, w kierunku K.. Miał włączone światła mijania. Gdy przekroczył oś jezdni, dostrzegł motocykl. Motocykl jechał z lewej strony samochodu, od strony K.. Motocyklista poruszał się po osi jezdni, jechał swoim pasem ruchu, bliżej środka jezdni. Do zderzenia doszło na środku jezdni. Samochód został wyrzucony na lewy pas. Natężenie ruchu w chwili zdarzenia było średnie. Było pochmurno ale sucho, dopiero potem zaczęło padać. Widoczność nie była niczym ograniczona. /zeznania świadków: Z. S. – k. 379 odw. – 380, J. S. – k. 380 – 380 odw., P. K. – k. 451 odw. – 452 odw./

Do zderzenia doszło w wyniku błędu popełnionego przez kierującego samochodem marki F. (...) nr rej. (...). Kierujący, włączając się do ruchu w sposób nieprawidłowy ocenił możliwość bezpiecznego wykonania tego manewru wjeżdżając na pas ruchu w bezpośredniej odległości przed jadącym pojazdem jednośladowym. Jak wskazują wyniki badań związanych z oceną odległości i prędkości pojazdów jednośladowych dość dobre warunki do rozpoznania prędkości motocykla występują, gdy pojazd ten znajduje się w stosunkowo niewielkiej odległości od miejsca obserwacji, rzędu kilkudziesięciu do 100 metrów. W przypadku większej odległości, ocena prędkości jadącego z przeciwnego kierunku ruchu motocykla może być obciążona większym błędem niż w przypadku ocen dotyczących samochodu osobowego czy ciężarowego.

W rozpatrywanym zdarzeniu odcinek drogi, na którą wjeżdżał kierujący samochodem marki F. posiada dobrą widoczność, jest to prosty odcinek o długości ok. 200 m z szerokim poboczem. Kierujący samochodem osobowym, przy prawidłowej obserwacji drogi, powinien dostrzec poruszający się drogą pojazd jednośladowy typu motocykl w przypadku poruszania się pojazdu z włączonym światłem mijania , jak również w przypadku braku włączenia takiego światła na pojeździe. Analiza pola widoczności w miejscu, w którym doszło do zderzenia pozwala ocenić, że kierujący samochodem F., wjeżdżając na jezdnię ulicy (...), powinien widzieć jadący pojazd a tym samym ustąpić pierwszeństwa przejazdu temu pojazdowi.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala ocenić, czy w chwili wypadku pojazd jednośladowy miał włączone światła mijania. Brak zabezpieczonej na miejscu zdarzenia żarówki światła mijania motocykla uniemożliwia rozpatrzenie tego aspektu sprawy. Analiza dotycząca stanu technicznego motocykla marki H. (...) pozwala ocenić, że kierujący poruszał się pojazdem o częściowej niesprawności układu jezdnego polegającym na nadmiernym zużyciu bieżnika opony tylnej. Przeprowadzona analiza przebiegu zdarzenia nie daje jednak podstaw do oceny, że wskazana niesprawność miała wpływ na zaistnienie i przebieg rozpatrywanego zdarzenia drogowego. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych mgr A. J. – k. 485 – 486/

Kierujący samochodem powinien widzieć motocykl. W miejscu gdzie jechał samochód osobowy, jest bardzo dobra widoczność, około 100 metrów. Z odległości około 14 metrów pojazd był widoczny. Nie można wykluczyć, że wcześniej motocykl poruszał się szybciej. Jeżeli czas reakcji i czas trwania zagrożenia są do siebie zbliżone, kierujący nie ma czasu na reakcję. Kierujący motocyklem nie miał możliwości uniknięcia zderzenia z pojazdem. /ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych mgr A. J. – protokół k. 503 odw. - 504/

Prędkość, z jaką poruszał się motocykl można szacować na poziomie ok. 50 km/h. Prędkość została oszacowana na podstawie skrócenia osi motocykla Brak ujawnionych i zabezpieczonych śladów hamowania pojazdu jednośladowego nie pozwala na wypowiedzenie się, jaka mogła być prędkość motocykla przed dojazdem kierującego do punktu kolizyjnego z samochodem osobowym. /pisemna opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych mgr A. J. wraz z ustną opinią uzupełniającą – k. 1047, – protokół k. 1097odw. adnotacje 00:02:43/

W wyniku przedmiotowego wypadku powód doznał urazów wielomiejscowych. Z miejsca zdarzenia został przetransportowany przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala w B., z którego po wstępnej diagnostyce komputerowej głowy, klatki piersiowej i brzucha, nieprzytomnego, w stanie niewydolności oddechowej, przewieziono do (...) na (...) im. WAM w Ł.. Rozpoznano wstrząśnienie mózgu, stłuczenie płuc, krwiak i odmę śródpiersia górnego, złamanie żuchwy, rany szarpane szyi i okolicy nadobojczykowej lewej, pourazowe uszkodzenia k/m C7/Thl, złamania wyrostków kolczystych C6 i C7, uszkodzenie splotu ramiennego lewego oraz złamanie trzonu kości udowej lewej. W dniu przyjęcia wykonano rewizję obu jam opłucnowych i worka osierdziowego ze sternotomią oraz zespolenie śródszpikowe złamania trzonu kości udowej lewej. W trakcie hospitalizacji ze względu na uszkodzenie splotu barkowego lewego i uwidocznione w badaniu CT k/m C7/Thl powód był wielokrotnie konsultowany neurochirurgicznie. Złamanie żuchwy zespolono tytanowymi 11 czerwca 2010 r. Po ustabilizowaniu stanu ogólnego, w dniu 16 czerwca 2010 r. powód został przeniesiony na Oddział (...) w B., a następnie 6 lipca 2010 r. do Oddziału (...) w Z.. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752, pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. S. – k. 533 – 536/

Z powodu pourazowego kręgozmyku C7/Thl w dniu 2 sierpnia 2010 r. powód został przyjęty do Kliniki (...), w której wykonano zabieg stabilizacji C7/Thl. Został wypisany do domu 16 sierpnia 2010 r. z zaleceniem leczenia ambulatoryjnego. Rehabilitację ambulatoryjną prowadzono od września 2010 r. do 21 stycznia 2011 r. z zastosowaniem ćwiczeń biernych stawów kończyny górnej lewej, ćwiczeń czynnych w odciążeniem kończyny dolnej lewej oraz ćwiczeń izometrycznych mięśni grzbietu i pośladków. Kołnierz ortopedyczny odstawiono w październiku 2010 roku. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752, pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. S. – k. 533 – 536/

Z powodu silnych pourazowych bólów wielomiejscowych zwłaszcza neurogennych powód skierowany był do (...), a z powodu opóźnionego zrostu kości udowej lewej w grudniu 2010 r. zastosowano falę uderzeniową. W kwietniu 2011 r. przeprowadzono w Klinice (...) im. WAM rewizję lewego splotu ramiennego z neurolizaroztworem fizjologicznym NaCl. We wrześniu 2011 r. z powodu utrzymującej się plegii kończyny górnej lewej i opóźnionego zrostu kości udowej powód przebył rehabilitację sanatoryjną w szpitalu uzdrowiskowym w G.. W październiku 2011 r. usunięto z trzonu kości udowej zespolenie śródszpikowe. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752, pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. S. – k. 533 – 536/

W grudniu 2011 r. w Oddziale (...) Ręki we W. przeprowadzono rekonstrukcję splotu ramiennego lewego z użyciem przeszczepów kablowych lewej goleni. Bark unieruchomiono w gipsie do 31 grudnia 2011 r., a następnie zlecono noszenie kamizelki ortopedycznej. Rehabilitację ambulatoryjną prowadzono w Oddziale Dziennym (...) od 23 stycznia 2012 r. do 4 kwietnia 2012 r., rehabilitację sanatoryjną w U. w sierpniu/wrześniu 2012 r. i ponownie ambulatoryjną w Oddziale Dziennym (...) w styczniu 2013 r. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752, pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. S. – k. 533 – 536/

W okresie od 8 maja 2015 r. do 12 czerwca 2015 r. powód przebywał w Dziennym Oddziale (...) Ogólnoustrojowej w B.. /karta informacyjna – k. 974/

W dniu 5 lipca 2015 r. powód był hospitalizowany w szpitalu (...) w Ł. z powodu utraty przytomności i wystąpienia drgawek. /karta informacyjna – k. 950/

W okresie od 17 do 19 lipca 2015 r. powód przebywał w Klinice (...), Onkologii Laryngologicznej, Audiologii i Foniatrii Szpitala (...) w Ł. z rozpoznaniem: zawroty głowy pochodzenia ośrodkowego. Odbiorcze uszkodzenie słuchu ucha prawego w zakresie tonów wysokich. Stan po przebytym urazie wielonarządowym w 2010 r. /karta informacyjna – k. 949/

W przerwach pomiędzy usprawnianiem w placówkach specjalistycznych powód wykonywał i nadal wykonuje wyuczone ćwiczenia w domu, w którym ma zainstalowany system do ćwiczeń kończyn w odciążeniu oraz posiada rotor magnetyczny.

Powód skarży się na ciągłe bóle całej kończyny górnej lewej, przeczulicę w okolicy blizny pooperacyjnej na bocznej powierzchni szyi, na przedniej powierzchni lewego barku i w okolicy lewej łopatki, niedoczulicę w obrębie przedramienia prawego po stronie przyśrodkowej oraz IV i V palca, bóle palców lewej stopy i lewego biodra oraz kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752/

Z punktu widzenia biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej w wyniku przedmiotowego wypadku powód doznał urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu, złamania żuchwy, złamania żeber II-IV po stronie lewej, złamania obojczyka lewego bez przemieszczenia, ran szarpanych w okolicy szyi i nadobojczykowej lewej, uszkodzenia krążka międzykręgowego C7/Thl z pourazową niestabilnością kręgu C7, złamania wyrostków ościstych kręgów C6 i C7, całkowitego uszkodzenia splotu ramiennego lewego, złamania trzonu kości udowej lewej, ran szarpanych okolicy lewego kolana i okolicy lewego stawu skokowego, stłuczenia płuc z krwiakiem śródpiersia górnego i odmą opłucnową. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752/.

Cierpienia fizyczne powoda były bardzo duże przez 10 miesięcy. Wywoływały je bóle wynikające z rozległych wielomiejscowych urazów ciała i neurogennych z powodu uszkodzonego splotu ramiennego, przeprowadzonych zabiegów operacyjnych, konieczności noszenia kołnierza ortopedycznego, trudności w spożywaniu stałych pokarmów do czasu wygojenia złamań żuchwy oraz chodzenia w wysokim balkoniku, a następnie kulach pachowych z odciążaniem kończyny lewej. Po zabiegu neurolizy elementów splotu ramiennego cierpienia fizyczne zmniejszyły się do miernych ponieważ nadal z powodu opóźnionego zrostu złamania trzonu kości udowej lewej powód musiał poruszać się o kulach. Ponowne nasilenie cierpień fizycznych wystąpiło w grudniu 2011 r., po rekonstrukcji mikrochirurgicznej splotu ramiennego, po której konieczne było zastosowanie 4 tygodniowego unieruchomienia w niewygodnym opatrunku gipsowym, a następnie w kamizelce ortopedycznej. Od lutego 2012 r. do chwili obecnej cierpienia fizyczne są mierne z okresowym zwiększaniem do dużych podczas nasilania bólów łopatki i lewego barku po przeciążeniach i zmianach pogody. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752/.

Powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wyniku: urazu kręgosłupa szyjnego z uszkodzeniem krążka międzykręgowego C7/T. i złamaniami wyrostków ościstych C6 i C7 wygojonych z ograniczeniem ruchomości kręgosłupa szyjnego w zakresie rotacji obustronnie powyżej 20 st. 15% wg pkt-89 a); całkowitego uszkodzenia splotu ramiennego lewego z następowym porażeniem wiotkim kończyny górnej lewej 60% tj. z powodu uszkodzenia części górnej 20% wg pkt-u 181 1) i części dolnej 40% wg pkt-u 181 m); złamania trzonu kości udowej lewej wygojonej ze zniekształceniem osi 20% wg pkt-u 147 b). /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752/.

Utrudnienia życia codziennego powoda wynikają z porażenia wiotkiego kończyny górnej lewej na skutek uszkodzenia splotu ramiennego, ograniczenia ruchomości kręgosłupa szyjnego po operacyjnej stabilizacji pourazowego czwartego (...) oraz dysfunkcji lokomocyjnej w wyniku wadliwie wygojonego złamania trzonu kości udowej lewej. Powód jest praktycznie jednoręczny i z tego powodu ograniczony w czynnościach samoobsługi (czynności higieniczne i ubieranie) oraz w czynnościach codziennych wymagających oburęczności, w wykonywaniu prac powyżej poziomu głowy, częstego schylania się, dźwigania ciężarów powyżej 1/10 wagi ciała, długotrwałego stania lub chodzenia. U powoda istniała konieczność zażywania niesterydowych leków przeciwbólowych, uspakajających, neuroprotekcyjnych i przeciwzakrzepowych Koszt miesięczny niesterydowych leków przeciwbólowych, w większości refundowanych, w okresach znacznych dolegliwości bólowych nie przekraczał 40 zł, a w pozostałych 20 zł. Konieczne, pilne zaopatrzenie ortopedycznego: kołnierz ortopedyczny – 82 zł, kamizelka ortopedyczna – 145 zł, łuska na dłoń i przedramię - 150 zł, temblak -12 zł wymieniany w miarę zużycia zakupione zostały bez 70 % refundacji NFZ, której nie otrzymuje się natychmiast, tylko po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku lekarskiego. Powód zakupił sprzęt do zleconych ćwiczeń usprawniających w domu: opaski na udo -31,50 zł, zestawu do ćwiczeń w odciążeniu 121 zł i roweru rehabilitacyjnego -1559 zł, które nie podlegają refundacji NFZ, jest natomiast możliwe wystąpienie z wnioskiem do (...) o 60% dofinansowanie z PFRON. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752/.

Powód powinien codziennie, przez około 40 – 60 min., wykonywać wyuczone ćwiczenia czynne kończyn i ćwiczenia izometryczne mięśni grzbietu aby utrzymać osiągnięty zakres czynnościowy narządu ruchu oraz przeprowadzać 2 x w roku 3 tygodniowy cykl fizjoterapeutyczny ambulatoryjny, 1 x w roku rehabilitację sanatoryjną lub na turnusie rehabilitacyjnym celem: zwolnienia rozwoju przedwczesnej choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa oraz lewego stawu biodrowego, zwolnienia postępu zaników mięśniowych i demineralizacji kości kończyny górnej lewej, niedopuszczenia do powstania przykurczów stawowych w kończynie górnej lewej, zmniejszania dolegliwości bólowych wielostawowych i neurogennych, zwiększenia sprawności ogólnej. Powyższe cele można osiągnąć poprzez stosowanie kinezyterapii biernej i czynnej w odciążeniu oraz oporowej wg testu mięśniowego, masaży klasycznych i podwodnych oraz elektro-, magneto- i laseroterapii. Rehabilitację ambulatoryjną NFZ refunduje w pełnym zakresie jednak ze względu na limity finansowe konieczne jest ustalanie terminów kolejnych cyklów z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym (na terenie województwa (...) oczekiwanie około 2 mies.) Pełnopłatny cykl fizjoterapeutyczny w (...), obejmujący po 10 powtórzeń 4 różnych zabiegów oraz poradę lekarską kosztuje od 180 do 360 zł. Rehabilitację sanatoryjną przyznaje NFZ nie częściej niż po upływie 12 miesięcy od zakończenia poprzedniego leczenia uzdrowiskowego. W ramach 21 dniowego turnusu NFZ refunduje zabiegi podstawowe oraz część kosztów hotelowo-żywieniowych. Kuracjusz wnosi opłatę klimatyczną średnio 3 zł za każdy dzień pobytu oraz pozostałą część kosztów hotelowo- żywieniowych, których wysokość zależy od standardu sanatorium oraz pory roku i wynosi w sezonie od 227 do 794 zł, a poza sezonem od 200 do 630 zł. Istnieje możliwość zakupu zabiegów dodatkowych, których średnia cena za 1 zabieg wynosi 22 zł. Pełnopłatny 2 tygodniowy turnus sanatoryjny w sezonie kosztuje 1.545 – 2.490 zł, a poza sezonem 1.176 – 2.130 zł, w opłacie są 3 zabiegi fizjoterapeutyczne i wyżywienie. Turnusy rehabilitacyjne 14 dniowe, przyznawane przez (...) 1 x na 2 lata, na podstawie wniosku lekarskiego, są dofinansowywane przez PFRON w wysokości uzależnionej od stopnia niepełnosprawności uczestnika. Powód z orzeczoną niepełnosprawnością w stopniu umiarkowanym otrzyma dofinansowanie w wysokości 25% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej, a jego opiekun 18%. Pełnopłatny turnus rehabilitacyjny 2 tygodniowy kosztuje od 1.780 zł do 3.200 zł - koszt uzależniony jest od wyposażenia ośrodka, kwalifikacji zatrudnionej kadry fizjoterapeutów i pory roku. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 744 – 752/.

Powód w okresie chodzenia z pełnym odciążaniem kończyny dolnej lewej wymagał pomocy osób trzecich w wymiarze 6 godzin dziennie, następnie 4 godzin, a od czerwca 2011 r. do chwili obecnej w wymiarze 2 godzin dziennie i na tym poziomie wymiar pomocy osób trzecich świadczonej powodowi pozostanie. Powód jest praktycznie jednoręczny. Nie może wykonywać wszystkich czynności higienicznych, większości czynności dnia codziennego. Powód ma problemy z chodzeniem, wymaga pomocy w załatwianiu spraw wymagających dłuższego stania lub chodzenia. Pomoc musi być udzielana powodowi przez całe życie. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. wraz z ustną opinią uzupełniającą – k. 744 – 752, k. 1119 odw., adnotacje 00:04:25, 00:08:31/.

Powód musi ćwiczyć aby utrzymać masę mięśniową, by nie dopuścić do narastania zaników ani ewentualnych przykurczów z nieczynności. Rotor może także służyć do poprawiania ogólnej sprawności narządu ruchu. Chusta i temblak były konieczne do leczenia. Z uwagi na pilną potrzebę, powód nie korzystał z NFZ. Rotor powód wybrał jeden z najdroższych. Ich ceny kształtują się na poziomie od 900 do 1.555 zł. Ten za 900 zł odpowiada wymaganiom, ale jego wytrzymałość techniczna jest inna. Rotor zakupiony przez powoda to solidny sprzęt na długie lata. Rotor jest potrzebny na dłuższy okres. Powód będzie musiał całe życie ćwiczyć kończyny, aby nie było pogorszenia sprawności. /ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji medycznej dr G. B. – k. 1119 odw., adnotacje 00:04:25, 00:08:31/

Z punktu widzenia neurologa w wyniku przedmiotowego wypadku powód doznał następujących obrażeń: uraz wielonarządowy z urazem głowy, wstrząśnieniem mózgu z obrzękiem mózgu, całkowite uszkodzenie splotu ramiennego lewego z wyrwaniem korzenia C8 i Th1 po stronie lewej z następowym wiotkim bezwładem lewej kończyny górnej i zespołem (...) lewostronnym, porażenie nerwu przeponowego lewego, uszkodzenie pourazowe części czuciowej nerwu trójdzielnego lewego oraz czuciowej części nerwu łokciowego prawego i nerwu łydkowego lewego (po pobraniu nerwu do przeszczepu), następowe zaburzenia adaptacyjne po ciężkim urazie wielonarządowym urazie czaszkowo-mózgowym a także obrażeń niezwiązanych z układem nerwowym. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu neurologii A. N. – k. 508 – 511/

Z punktu widzenia neurologa zakres cierpień fizycznych związanych z bólem był znaczny i wielomiesięczny. Był on głównie związany z bólem neuropatycznym spowodowanym uszkodzeniem splotu ramiennego lewego, istniejącym do czasu neurolizy elementów splotu ramiennego w kwietniu 2011 r. a więc blisko rok. Z powodu wiotkiego bezwładu lewej kończyny górnej powód stał się osobą praktycznie jednoręczną. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu neurologii A. N. – k. 508 – 511/

Z punktu widzenia neurologa powód doznał stałego uszczerbku na zdrowiu w następującej wysokości: 10% wg pkt 10 a (uraz głowy wstrząśnieniem mózgu z obrzękiem mózgu i z następowym utrwalonym subiektywnym zespołem pourazowym), 10% wg pkt 14 (uszkodzenie części czuciowej nerwu trójdzielnego lewego), 10% wg pkt 181 k (uszkodzenie czuciowej części nerwu łokciowego prawego), 1% wg pkt 181 v (uszkodzenie n. łydkowego lewego), 5% wg pkt 181 a (uszkodzenie nerwu przeponowego lewego), 60% wg pkt 181 1 i m (uszkodzenie splotu brakowego lewego: części nadobojczykowej -20% (widełki 10-20%) i części podobojczykowej - 40% (widełki 20-40). R azem 96%. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu neurologii A. N. – k. 508 – 511/

Z punktu widzenia neurologa powód wymagał przyjmowania leków głównie przeciwbólowych w tym preparatu N.. Faktury za leki neurologiczne należy uznać za zasadne.

Ze względu na wiotki bezwład lewej kończyny górnej, powód jest praktycznie osobą jednoręczną i wymagał oraz nadal wymaga stałej pomocy osób trzecich we wszystkich czynnościach wymagających działań oburęcznych. Ograniczenie to ma charakter utrwalony. Pomoc ta zawiera się w przedziałach czasowych 2-3 godzin dziennie (pomoc przy ubieraniu, przygotowywaniu posiłków, praniu, większych zakupach) /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu neurologii A. N. – k. 508 – 511/

W zakresie narządu ruchu u powoda stwierdza się; stan po urazie wielonarządowym, wadliwie wygojone złamanie trzonu kości udowej lewej. Wygojone złamanie obojczyka lewego. K. C./Th 1 z uszkodzeniem krążka międzykręgowego - leczone operacyjnie. Złamanie wyrostków kolczystych C6/C7. Upośledzenie funkcji ruchowej kręgosłupa w odcinku szyjnym. Stan po złamaniu żeber I i II po stronie lewej, oraz stłuczeniu płuca z krwiakiem i odmą śródpiersia - stan po zabiegu operacyjnym - sternotomii.

Z punktu widzenia ortopedy wypadek w dniu 31 maja 2010 r. spowodował u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 40 %, w tym: 20 % według punktu 147b, 5 % według punktu 100, 15% według punktu 89a.

Rozmiar cierpień fizycznych jest osobistym odczuciem pacjenta, jednak w tym przypadku biorąc pod uwagę rozległość obrażeń oraz konieczność zabiegu operacyjnego, można przyjąć z dużą dozą prawdopodobieństwa, iż były one stopnia znacznego, następnie zmniejszając się.

Ze względów ortopedycznych powód w okresie 9-12 miesięcy po urazie wymagał pomocy osób trzecich w wymiarze 4-6 godzin dziennie. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. S. wraz z ustną opinią uzupełniającą – k. 533 – 536, protokół k. 1119 odw., adnotacje 00:01:59/

Z punktu widzenia biegłego z zakresu chorób wewnętrznych zakres cierpień fizycznych powoda był bardzo znaczny, związany z dolegliwościami bólowymi, koniecznością wielomiesięcznych pobytów szpitalnych i sanatoryjnych, koniecznością poddania się wielokrotnym zabiegom operacyjnym i rehabilitacyjnym, koniecznością przyjmowania leków przeciwbólowych, dolegliwościami spowodowanymi utrudnieniem w poruszaniu się, w szczególności związanym z niedowładem lewej kończyny górnej. Zakres tych cierpień jest trudny do oszacowania ale był znaczny. Największe cierpienia utrzymywały się do kwietnia 2011 r. - zabieg operacyjny splotu ramiennego. Cierpienia fizyczne nadal jednak utrzymują się na dość znacznym poziomie (dolegliwości bólowe, niedowład lewej kończyny górnej, konieczność zażywania leków przeciwbólowych, utrudnione chodzenie, konieczność rehabilitacji). /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych dr R. G. – k. 615 – 619/

Zakres cierpień psychicznych powoda także należy ocenić jako znaczny - w pierwszym okresie po wypadku jako bardzo duży. Obecnie cierpienia fizyczne nadal utrzymują się - choć na mniejszym poziomie. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych dr R. G. – k. 615 – 619/

Z punktu widzenia lekarza chorób wewnętrznych brak jest uszczerbku na zdrowiu - występuje uszczerbek na zdrowiu z punktu widzenia: neurologa, ortopedy, rehabilitanta i ewentualnie psychologa. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych dr R. G. – k. 615 – 619/

W pierwszym okresie po wypadku - wielomiesięczne pobyty szpitalne i sanatoryjne, konieczność poddania się wielokrotnym zabiegom operacyjnym i rehabilitacyjnym - wypadek spowodował właściwie całkowite wyłączenie powoda z życia codziennego. Obecnie utrudnienia życia codziennego nadal występują: związane jest to głównie z niedowładem lewej kończyny górnej, koniecznością rehabilitacji, stałej opieki lekarskiej, koniecznością przyjmowania leków (przeciwbólowe), utrudnionym chodzeniem, koniecznością okresowej pomocy osoby trzeciej, niemożliwością podjęcia normalnej aktywności zawodowej. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych dr R. G. – k. 615 – 619/

Konieczność przyjmowania leków istniała, obecnie powód z uwagi na dolegliwości bólowe nadal przyjmuje leki przeciwbólowe. Szacunkowe koszty we wcześniejszym okresie należy uznać za odpowiadające prawdzie. Obecnie powód przyjmuje leki głównie przeciwbólowe (ich miesięczny koszt to 30-40 zł). /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych dr R. G. – k. 615 – 619/

Z punktu widzenia biegłego z zakresu chorób wewnętrznych powód powinien nadal korzystać z rehabilitacji. W pierwszym okresie po wypadku powód musiał korzystać z pomocy osób trzecich w dużym wymiarze (nawet 12 godz./dzień) - wszystkie czynności codzienne, rehabilitacja, opieka, pomoc w przemieszczaniu się. Obecnie nadal wymaga pomocy i opieki - w wymiarze około 2-3/godzin dobę, głównie z uwagi na niedowład lewej kończyny górnej. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych dr R. G. – k. 615 – 619/

Z punktu widzenia chirurga twarzowo – szczękowego w wyniku przedmiotowego wypadku u powoda nastąpiło podwójne złamanie trzonu żuchwy (okolica kąta żuchwy po lewej stronie i jej trzonu po prawej stronie). Obecnie w zakresie twarzoczaszki powód skarży się na brak czucia i parestezje w obrębie policzka, skroni po lewej stronie. Kłopoty z oddychaniem przez nos. Odczucie nieprawidłowego zgryzu i związane z tym kłopoty z gryzieniem. Doznane obrażenia pozostają w bezpośrednim związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem i stanowią trwały uszczerbek na zdrowiu według punktu 24 b -10%. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii twarzowo – szczękowej dr A. C. wraz z ustną opinią uzupełniającą – k. 702 – 703, k. 1098, adnotacje 00:14:27/

Cierpienia fizyczne i psychiczne były znaczne i ze względu na okresowe unieruchomienie międzyszczękowe i konieczność stosowania diety płynnej przez kilka tygodni. Obrażenia twarzoczaszki nie spowodowały ograniczeń w życiu codziennym, poza okresem hospitalizacji. Nie występuje konieczność zażywania leków i innych farmaceutyków, ani korzystania z zabiegów rehabilitacyjnych, bądź pomocy ze strony innych osób - uwzględniając jednak wnioski opinii neurologa. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii twarzowo – szczękowej dr A. C. – k. 702 – 703/

Powód skarży się na trudności w żuciu i spożywaniu pokarmów. W trakcie procesów gojenia występuje nawykowe zbaczanie żuchwy, co powoduje utrudnienia. Są to tzw. parafunkcje, powodujące zbaczenie żuchwy w różnych kierunkach. Jest to utrwalony sposób spożywania pokarmów plus parestezje. Parestezje polegają na braku czucia, innym odbieraniu uczucia ciepła. /ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu chirurgii twarzowo – szczękowej dr A. C. – k. 1098, adnotacje 00:14:27/

Z punktu widzenia chirurgii plastycznej urazami doznanymi przez powoda w przedmiotowym wypadku komunikacyjnym są blizny pourazowe i pooperacyjne głowy, szyi, klatki piersiowej i kończyny dolnej lewej. Blizny nie powodują dolegliwości fizycznych (bólowych). Cierpienia fizyczne jako dolegliwości bólowe związane z ranami skórnymi, których następstwem są blizny, występują w okresie obrzękowym gojenia się tych ran; okres ten trwa zwykle przez pierwsze cztery doby niepowikłanego gojenia się ran skórnych (gojenie przez rychłozrost). Blizny pourazowe i pooperacyjne obecne u powoda są obiektywnie uzasadnioną przyczyną odczuwania stałego dyskomfortu psychicznego, ponieważ trwale oszpecają jego wygląd i przez to upośledzają funkcję estetyczną ciała - upośledzenie funkcji estetycznej ciała u osoby 22-letniej (w chwili wypadku 19-letniej) jest z punktu widzenia chirurgii plastycznej upośledzeniem istotnym. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii plastycznej C. D. – k. 710 – 715/

W ocenie stopnia uszkodzenia ciała, a więc trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda, dokonywanej wyłącznie z punktu widzenia chirurgii plastycznej jako oszpecenie wyglądu spowodowane bliznami, obecność tych blizn odnoszona być musi do stanu prawidłowego sprzed wypadku, czyli do braku blizn. Ponadto blizny te mają charakter trwały a zatem uszczerbek na zdrowiu nimi spowodowany ma także charakter trwały. Z punktu widzenia chirurgii plastycznej rozgraniczenie pomiędzy uszczerbkiem na zdrowiu powoda zaistniałym bezpośrednio po wypadku (czyli spowodowanym wyłącznie bliznami pourazowymi) a uszczerbkiem na zdrowiu powoda istniejącym obecnie (czyli spowodowanym zarówno bliznami pourazowymi jak i bliznami pooperacyjnymi) nie jest możliwe z tego względu, że blizny stanowią następstwo wygojenia się ran, a więc, jak z przebiegu leczenia powoda wynika, zanim doszło do powstania u powoda blizn pourazowych (czyli do wygojenia się ran urazowych) to już powstawały u niego następne rany operacyjne (skutkujące następnymi bliznami) a zanim rany te uległy wygojeniu (czyli zanim powstały „pierwsze” blizny pooperacyjne) to powód poddawany był następnym zabiegom operacyjnym (skutkującym kolejnymi bliznami). Dynamika powstawania u powoda blizn (w pierwszej kolejności pourazowych w dalszej kolejności pooperacyjnych) była procesem od chwili wypadku ciągłym, co sprawia, że z punktu widzenia chirurgii plastycznej wszystkie u powoda obecnie występujące blizny są skutkiem urazów odniesionych przez powoda w wypadku ergo obecnie u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu występujący jako oszpecenie wyglądu spowodowane bliznami jest jednocześnie uszczerbkiem na zdrowiu występującym bezpośrednio po wypadku. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii plastycznej C. D. – k. 710 – 715/

Uszczerbek na zdrowiu powoda oceniany wyłącznie z punktu widzenia chirurgii plastycznej spowodowany bliznami szpecącymi wynosi łącznie 45%. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii plastycznej C. D. – k. 710 – 715/

Blizny u powoda nie stanowią utrudnienia w czynnościach samoobsługi natomiast poprzez naturalną i zrozumiałą tendencję do zakrywania blizn szpecących ograniczają powodowi dobór dowolnego ubioru (blizny szyi i blizny uda i podudzia) i dowolnej fryzury (blizny głowy, które powód zakrywa długimi włosami - fryzurą raczej kobiecą). /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii plastycznej C. D. – k. 710 – 715/

Zaleceniem chirurgii plastycznej jest systematyczne stosowanie do pielęgnacji blizn maści witaminowych (linomag i dermosan naprzemiennie), maści leczniczych (np. contractubex na blizny przerostowe i maści peelingujących, np. no-scar, na pozostałe blizny) oraz zabiegi laseroterapii blizn (peelingujące, odbarwiające lub biostymulacyjne. Zalecenie to ma jedynie charakter porady lekarskiej i w żadnej mierze nie jest dla pacjenta obligatoryjnie obowiązujące bowiem niestosowanie się pacjenta do tego zalecenia nie ma żadnego negatywnego wpływu na ogólny stan zdrowia, dlatego stosowanie tych maści i zabiegów przez każdego pacjenta jest zawsze wyłącznie dobrowolne; zależne od indywidualnych potrzeb (od indywidualnego poczucia estetyki). Zgodnie z tymi zaleceniami powód od września 2010 roku stosował i stosuje nadal do pielęgnacji blizn maść leczniczą contractubex zużywając 2 tuby tej maści miesięcznie (o koszcie jednostkowym ok. 30 zł), co z punktu widzenia chirurgii plastycznej uznać należy za celowe i zasadne, a biorąc pod uwagę obecny stan blizn powoda, nadal przerostowy, zasadność dalszego stosowania tej maści (biorąc pod uwagę także wiek powoda) określić można w przybliżeniu jako okres kilkuletni (minimalnie 2-3 letni), z tym zastrzeżeniem, że dla osiągnięcia w tym okresie relatywnej poprawy wyglądu blizn dalsza ich pielęgnacja, biorąc pod uwagę także ich rozległość) wymagałaby przynajmniej dwukrotnie większej częstotliwości stosowania tej maści (miesięcznie min. 4 tuby = 120 zł miesięcznie) i jednoczesnego stosowania także maści witaminowych (+ min. 30 zł miesięcznie). /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii plastycznej C. D. – k. 710 – 715/

Blizny u powoda nie wymagają korzystania z zabiegów i ćwiczeń rehabilitacyjnych. Blizny ze względu na niedowład kończyny górnej wymagają pomocy osób trzecich w ich codziennej pielęgnacji maściami, ponieważ w wielu okolicach są dla powoda (czynnościowo jednoręcznego) niedostępne. Czasokres tej codziennej pomocy osób trzecich w zakresie stosowanej przez powoda pielęgnacji blizn to 3 x dziennie po 15 min. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii plastycznej C. D. – k. 710 – 715/

Blizny pooperacyjne po złamaniach kostnych są zawsze dodatkowym uszczerbkiem na zdrowiu, bo zdecydowana większość złamań kości goi się po ich repozycji zewnętrznej w unieruchomieniu gipsowym bez pozostawiania blizn. Skutki ortopedyczne tych złamań są takie same jak złamań leczonych operacyjnie. Ocena ortopedyczna zawiera uszczerbek na zdrowiu spowodowany samym złamaniem a nie sposobem jego leczenia. Skoro skutki ortopedyczne złamań leczonych repozycją zewnętrzną bez pozostawienia blizn są takie same jak skutki złamań leczonych operacyjnie, to blizny pooperacyjne nie musiały zaistnieć z powodu samego złamania tylko z powodu stopnia komplikacji złamania. /ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu chirurgii plastycznej C. D. – k. 1097 odw., adnotacje 00:10:34/

Z punktu widzenia neuropsychologa u powoda stwierdza się niewielkiego stopnia osłabienie sprawności procesów poznawczych na skutek zmian organicznych w oun powstałe na skutek doznanego urazu głowy oraz objawy wzmożonej chwiejności emocjonalnej, okresowej apatii i lęku, powstałe na skutek powyższych zmian oraz istotnej zmiany sytuacji życiowej. Stopień nasilenia stwierdzonych zaburzeń w funkcjonowaniu psychicznym w umiarkowanym stopniu zakłóca codzienną aktywność. Wskazana jest terapia psychologiczna. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu neuropsychologii L. S. – k. 728 – 730 odw./

W wyniku wypadku powód doznał istotnych z punktu widzenia neuropsychologa obrażeń: urazu wielomiejscowego z urazem głowy, wstrząśnieniem i obrzękiem mózgu, całkowitego uszkodzenia splotu ramiennego lewego, którego następstwem jest wiotki bezwład lewej kończyny górnej, zaburzenia adaptacyjne spowodowane ciężkimi obrażeniami ciała i gwałtownie zmienioną sytuacją życiową. Z punktu widzenia neuropsychologa rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych w początkowym okresie po wypadku był szczególnie duży. Powód był unieruchomiony, w pełni zależny od opieki innych osób. Był ciągle narażony na ból przy zabiegach pielęgnacyjnych, rehabilitacji czy nawet zmianie pozycji. Przez długi okres czasu zaangażowane w opiekę były osoby z rodziny, co dezorganizowało także ich życie. Powód obecnie nadal wymaga pomocy ze strony osób bliskich. Stan psychiczny po tego typu urazach zmienia się, jest zależny od wielu czynników. Podstawowym czynnikiem wpływającym na cierpienie psychiczne jest upływający czas. Proces adaptacji przebiega w różnej postaci w różnych okresach. Po początkowym szoku następuje nadzieja na wyleczenie, odzyskanie pełnej sprawności, duża motywacja do ćwiczeń usprawniających. Powód ma ciągłą nadzieję, że odzyska sprawność w lewej kończynie górnej. Poddawał się kolejnym zabiegom operacyjnym i procesowi rehabilitacji. Po uświadomieniu sobie, że ręka nie będzie już sprawna, nastąpiło pogorszenie nastroju, objawy depresyjne, rozważania suicydalne. Aktualnie powód jest w lepszym stanie psychicznym, następuje dalsza adaptacja do niepełnosprawności. Pojawiają się kolejne zdarzenia w życiu osobistym przywracające wiarę w sens dalszego życia (ma rodzinę, zaczął jeździć samochodem). /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu neuropsychologii L. S. – k. 728 – 730 odw./

Mimo aktualnie dość dobrego stanu psychicznego wskazana jest obecnie pomoc psychologiczna. Podstawowym utrudnieniem spowodowanym przez wypadek jest bezwład wiotki lewej kończyny górnej. Jako osoba jednoręczna powód ma wiele ograniczeń tym spowodowanych. Przez to wymaga także pomocy ze strony osób trzecich w wykonywaniu wielu czynności wymagających sprawności obydwu rąk. W jego subiektywnym odczuciu jest to podstawowy czynnik powodujący cierpienie psychiczne. Należy także stwierdzić, że stan psychiczny po doznanym urazie głowy uległ istotnej zmianie. Powód stał się osobą ze zmniejszoną koncentracją uwagi, obniżoną plastycznością procesów intelektualnych, co wpływa negatywnie na organizowanie aktywności codziennej, obniża możliwości uczenia się i planowania zdarzeń na przyszłość. Powód nie wymagał pomocy i opieki osób trzecich ze względów neuropsychologicznych. Wymagał i nadal wymaga pomocy innych osób w wykonywaniu czynności wymagających sprawności obu kończyn z powodu bezwładu lewej kończyny górnej. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu neuropsychologii L. S. – k. 728 – 730 odw./

Z punktu widzenia psychiatry u G. K. stwierdza się objawy zaburzeń adaptacyjnych jako następstwo przebytego urazu wielonarządowego z urazem głowy ze wstrząśnieniem mózgu i obrzękiem w wyniku wypadku komunikacyjnego w dniu 31 maja 2010 roku. Zaburzenia te zarówno spowodowały długotrwały jak i trwały uszczerbek na zdrowiu równy 10% / punkt 10 a tabeli uszczerbków/. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu psychiatrii Z. W. – k. 849 – 855/

Bezpośrednio po zdarzeniu do 12 miesięcy cierpienie psychiczne było znaczne, nadal utrzymujące się zaburzenia rzutują na aktywność życiową powoda w stopniu lekkim/umiarkowanym. G. K. wymaga dalszego leczenia psychiatrycznego /leczenie możliwe w ramach NFZ/. Rokowanie co do wyleczenia jest wątpliwe, uzyskanie poprawy należy jednak oceniać jako realne. Z powodu ujawnianych zaburzeń psychicznych powód nie wymagał i nie wymaga opieki osób drugich. Koszt leczenia lekami przeciwdepresyjnymi jest zasadny. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu psychiatrii Z. W. – k. 849 – 855/

U powoda okresowo występuje dekompensacja stanu pod postacią zaburzeń depresyjnych nerwicowych. Stan psychiczny jest zmienny, co uzależnione jest od wielu okoliczności. W sytuacjach stresowych może dochodzić do nawrotu zaburzeń. Powód rozpoczął leczenie w ośrodku interwencji kryzysowej, zostały zmienione leki. Celowe wydaje się wparcie psychologiczne bądź pomoc psychiatry w okresach zaostrzenia lub nawrotu zaburzeń. Wydaje się, że skłoność do trwałych dekompensacji zaburzeń psychicznych ma charakter stały, tzn. trwa dłużej niż pół roku. /ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu psychiatrii Z. W. – k. 1017 odw., adnotacje 00:03:59 – 00:06:43/

Z punktu widzenia pulmonologa, powód w wyniku przedmiotowego wypadku doznał ciężkiego urazu klatki piersiowej, ze stłuczeniem obu płuc, krwiakiem i odmą śródpiersia górnego oraz złamaniem dwóch żeber po stronie lewej. W wyniku doznanego urazu klatki piersiowej powód był niewydolny oddechowo w okresie sześciu dni i w tym czasie wymagał intubacji oraz wspomagania oddechu respiratorem. Z uwagi na konieczność operacyjnego leczenia odmy i krwiaka śródpiersia górnego oraz rewizji obu jam opłucnowych i worka osierdziowego, u powoda utrzymywano przez okres ośmiu dni dren w prawej jamie opłucnowej oraz śródpiersiu, natomiast w lewej jamie opłucnowej przez dziesięć dni, prowadząc przez ten okres drenaż ssący. Zatem w okresie pobytu powoda w Klinice (...) i Intensywnej Terapii (...) Szpitala (...) im. WAM w Ł. istniało realne zagrożenie dla jego życia z uwagi na stan czynnościowy jego układu oddechowego. Niekorzystnym i trwałym zejściem urazu doznanego przez powoda jest porażenie lewego nerwu przeponowego z uniesieniem lewej kopuły przepony oraz następową niewielką niedodmą dolnych partii płuca lewego. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu pulmonologii dr J. G. – k. 881 – 884/

Długotrwały procentowy uszczerbek na zdrowiu u powoda w następstwie urazu klatki piersiowej wynosi łącznie 40 %, z czego: w związku ze złamaniem dwóch żeber: 10% (zgodnie z punktem 58a), w związku z uszkodzeniem płuc i opłucnej przebiegających z niewydolnością oddechową - 20 % (zgodnie z punktem 61 b), w związku z porażeniem lewej kopuły przepony: 10% (przez analogię do punktu 64). Uszczerbki te nie sumują się. Powód doznał ciężkiego urazu klatki piersiowej, który skutkował trzema rodzajami zmian: 1/ powłok – rusztowania klatki piersiowej – złamania dwóch żeber, 2/ uraz samego miąższu płucnego pod postacią stłuczenia i powikłań, które nakazywały rewizję operacyjną przecięciem mostka i rewizją operacyjną obu jam opłucnowych i worka osierdziowego i zeszycia jamy drążącej, która z szyi penetrowała do klatki piersiowej - pkt 61 b, co skutkowało długotrwałą niewydolnością oddechową oraz trzeci rodzaj powikłań - wskutek uszkodzenia śródpiersia doszło do uszkodzenia nerwu przeponowego, wskutek czego doszło do porażenia przepony. Przepona jest wysklepiona do góry i uciska na płuco, powodując niedodmę. Mięsień ten na trwałe będzie u powoda uciskał płuco. Jest to bardzo poważne zakłócenie budowy lewego płuca. Jest to zmiana nie do cofnięcia, podobnie jak i złamanie żeber. Powód jest obecnie wydolny oddechowo, rekompensuje niedodmę lewego płuca płucem prawym, ale trudno powiedzieć co będzie w przyszłości. Nie wiadomo jak w przyszłości będzie przebiegać dysfunkcja płuca. Jest to poważne uszkodzenie zmniejszające zdolność powoda do większego wysiłku fizycznego, sprzyjające infekcjom i gorszemu leczeniu infekcji. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu pulmonologii dr J. G. wraz z ustną opinią uzupełniającą – k. 881 – 884, 1017 odw., adnotacje 00:08:58 – 00:14:27/

Zakres cierpień fizycznych i psychicznych, których doznał powód w następstwie urazu klatki piersiowej, z przyczyn pulmonologicznych był bardzo znacznego stopnia. Urazy wymienione w rozpoznaniu oraz prowadzone leczenie, zwłaszcza operacyjne, stanowiły realne zagrożenie dla życia powoda.

Z uwagi na następstwa urazu klatki piersiowej, niezdolność do pracy powoda wynosiła co najmniej sześć miesięcy, co upoważnia do stwierdzenia u niego długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, przy czym 10% uszczerbek w związku z porażeniem lewej kopuły przepony jest stały.

Powód nie podejmował dotąd leczenia pulmonologicznego i nie stosuje leków usprawniających wentylację płuc. Stwierdzone u powoda osłabienie szmeru oddechowego u podstawy lewego płuca, ma związek z niewielką niedodmą po tej stronie, wskutek porażenia lewej kopuły przepony. U powoda nie stwierdza się natomiast objawów duszności wysiłkowej i spoczynkowej, a wykonany pomiar pulsoksymetrii przemawia za zachowaną u niego wydolnością oddechową. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu pulmonologii dr J. G. – k. 881 – 884/

Z punktu widzenia laryngologa, w wyniku przedmiotowego wypadku powód doznał urazu głowy z obrzękiem pourazowym mózgu, złamania trzonu żuchwy, złamania kości podudzia lewego, rany szarpanej szyi z uszkodzeniem mięśnia mostkowo - obojczykowego po stronie lewej, złamania szyjnego odcinka kręgosłupa - uszkodzenie splotu ramiennego, urazu klatki piersiowej ze złamaniem żebra po stronie lewej ze stłuczeniem płuc oraz porażenia prawego fałdu głosowego jako następstwo zabiegów operacyjnych koniecznych w okresie powypadkowym.

W wyniku doznanych urazów powód bezpośrednio po zdarzeniu był w ciężkim stanie ogólnym z niewydolnością oddechową, co wymagało zaintubowania i wentylacji mechanicznej za pomocą respiratora. W dalszym etapie leczenia powód miał wykonanych szereg niezbędnych zabiegów operacyjnych w znieczuleniu ogólnym w tym: torakotomię z powodu krwiaka i odmy śródpiersia, następnie zabieg zespolenia złamania kości udowej, zabieg zespolenia złamania żuchwy oraz w okresie późniejszym zabieg operacyjny kręgozmyku kręgosłupa szyjnego. Wszystkie te zabiegi wymagały zaintubowania powoda co narażało krtań na wielokrotne mikrourazy. Po ostatnim zabiegu z dnia 10 sierpnia 2010 r. u powoda pojawiła się chrypka. Po konsultacji lekarza laryngologa i foniatry stwierdzono porażenie prawego fałdu głosowego. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu laryngologii doc. dr hab. S. K. – k. 905 – 910/.

Porażenie prawego fałdu głosowego z chrypką należy przyczynowo wiązać z powikłaniami leczenia skutków doznanych urazów w wypadku komunikacyjnym z dnia 31 maja 2010 r. Uszkodzenia krtani skutkujące porażeniem prawego fałdu głosowego z zaburzeniami głosu w postaci chrypki daje podstawę do ustalenia 10% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu wg poz. 51. Brak natomiast podstaw do przyznania powodowi trwałego uszczerbku na zdrowiu na przyszłość z powodu przebytego porażenia prawego fałdu głosowego w 2010 r., ponieważ obecnie po leczeniu i rehabilitacji porażenie to całkowicie ustąpiło. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu laryngologii doc. dr hab. S. K. – k. 905 – 910/.

Po stwierdzonym porażeniu prawego fałdu głosowego wdrożono leczenie w postaci zabiegów elektrostymulacji krtani z użyciem leków N. i C. oraz zlecono rehabilitację foniatryczną i logopedyczną. W aktualnie przeprowadzonym u powoda badaniu wideostroboskopowym krtani nie stwierdza się występującego wcześniej w 2010 r. porażenia prawego fałdu głosowego. Ruchomość obu fałdów głosowych obecnie jest prawidłowa a wydolność głosowa krtani jest zachowana. Pourazowe uszkodzenie tkanek miękkich szyi, skóry i mięśnia mostkowo-obojczykowego sutkowego po stronie lewej z ograniczeniem ruchomości szyi skutkuje 10% trwałym uszczerbkiem na zdrowiu wg poz. 55. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu laryngologii doc. dr hab. S. K. – k. 905 – 910/.

Z przyczyn laryngologicznych wystąpienie u powoda porażenia prawego fałdu głosowego z chrypką mogło w początkowym okresie przed uzyskaniem poprawy po zastosowanym leczeniu powodować męczliwość głosu i trudności w porozumiewaniu się i dłuższym wysiłku głosowym. Inne ograniczenia w życiu codziennym wynikały ze złamania kończyny dolnej lewej oraz urazu kręgosłupa i klatki piersiowej. Cierpienia fizyczne spowodowane skutkami laryngologicznymi wypadku z dnia 31 maja 2010 r. były niewielkiego stopnia a czasokres ich trwania jest trudny do sprecyzowania ponieważ są to dolegliwości subiektywne. /pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu laryngologii doc. dr hab. S. K. – k. 905 – 910/.

W dacie wypadku powód miał 19 lat. Przed wypadkiem był osobą w pełni zdrową. Grał na klarnecie w Orkiestrze OSP, brał udział w pieszych pielgrzymkach, jeździł na rowerze, chodził na basen, grał w koszykówkę, ćwiczył. Obecnie nie ma takiej możliwości. Powód od 11 roku życia pasjonował się motocyklami. Pierwszy motocykl miał w wieku 13 lat. Powód udzielał się na forach motocyklowych, organizował różne imprezy, np. Mikołaje na Motocyklach. Posiadał dużą wiedzę z zakresu mechaniki, naprawiał z ojcem motocykle. Sam potrafił naprawić motocykl czy samochód. Od wypadku nie zajmuje się mechaniką. Ukończył technikum żywienia, miał bardzo dobry smak. Obecnie posiłki najczęściej przygotowuje żona. W 2015 r. powód ożenił się, w czerwcu 2016 r. urodziła mu się córka. Powód nie jest w stanie wykonywać czynności przy dziecku. Sam nie może wziąć dziecka na ręce. Bardzo cierpi gdy widzi jak inni ojcowie trzymają dzieci na ręce. Niemożliwe jest karmienie ani przebranie dziecka. Powód jest w stanie co najwyżej podać dziecku zabawkę. /informacyjne wyjaśnienia powoda poparte jego zeznaniami – k. 225 odw., k. 1120, adnotacje 00:12:53/

Powód do chwili obecnej odczuwa ból, przed zmianą pogody boli go praktycznie całe ciało. Lewa rękę boli go cały czas. Zasypia tylko na krótkotrwałe drzemki z ręką włożoną w ortezę. Ortezy używa na noc, przez 3 – 4 godziny, trzymanie ręki w ortezie sprawia mu dodatkowy ból. Poważnym ograniczeniem są dla powoda blizny, które musi ukrywać, nie może ich wystawiać na słońce, nawet przy użyciu filtrów. Powód skarży się też na problemy z pamięcią. Ma trudności z przypomnieniem sobie co robił poprzedniego dnia. Czuje się jak człowiek drugiej kategorii, potrzebujący pomocy od innych. /zeznania powoda – k. 1120, adnotacje 00:18:26/

Na skutek wypadku pogorszeniu uległa sytuacja majątkowa rodziny. Powód planował rozwój firmy rodzinnej wspólnie ze swoim ojcem i bratem. Firma upadła. Matka powoda po wypadku zrezygnowała z pracy, by móc się zająć powodem. Powód miał w planach otwarcie restauracji przygotowującej obiady domowe. Chciał spełniać swoje marzenia, jeździć na motocyklu, poznawać świat, ludzi. Obecnie nie wolno mu albo nie jest w stanie robić wielu rzeczy, np. jeździć konno, wspinać się po górach. /zeznania powoda – k. 1120, adnotacje 00:22:04/

Obecnie powód nie pracuje, uzyskuje rentę socjalną w wysokości 644,63 zł oraz 163 zł tytułem zasiłku pielęgnacyjnego. /zeznania powoda – k. 1120, adnotacje 00:25:33, decyzja o przyznaniu renty socjalnej z dnia 21.01.2011 r. – k. 823, decyzja ZUS z dnia 03.03.2016 r. o podwyższeniu renty – k. 1088/

Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 16 stycznia 2014 r. ustalono, że powód jest osobą całkowicie niezdolną do pracy do 31 lipca 2016 r. /orzeczenie lekarza orzecznika ZUS – k. 826/

W dniu 1 lutego 2014 r. powód nabył urządzenie do ćwiczeń niezbędne w procesie jego rehabilitacji za cenę 1.399 zł. / faktura VAT – k. 830/

Stawka jednej roboczogodziny dla opiekunki domowej wynosiła: od lipca 2009 r. do 30 czerwca 2013 r. 9,50 zł/h, od lipca 2013 r., do chwili obecnej wynosi 11 zł/h. /pismo (...) z 13.12.2013 r. – k. 938/.

Powód zgłosił szkodę pozwanemu pismem z dnia 8 listopada 2010 r. domagając się zadośćuczynienia w wysokości 600.000 zł, odszkodowania w wysokości 16.260 zł z tytułu kosztów poniesionych w okresie od dnia wypadku do 31 października 2010 r. w związku z zakupem leków, środków higienicznych, opłat za parking, wizyt u lekarzy specjalistów /2.000 zł/, dojazdów bliskich do szpitali oraz poszkodowanego do placówek medycznych /3.620 zł/ oraz opieki nad poszkodowanym w ww okresie /10.640 zł/ oraz renty na zwiększone potrzeby w wysokości po 2.900 zł miesięcznie, począwszy od 1 listopada 2010 r. i na przyszłość. /zgłoszenie szkody – k. 161 – 168/

W ramach likwidacji szkody pozwany wypłacił na rzecz powoda następujące kwoty: 115.000 zł zadośćuczynienia, 1.400 zł tytułem kosztów leczenia, 1.750 zł tytułem zwrotu kosztów opieki oraz 1.250 zł tytułem zwrotu kosztów przejazdów. /pismo (...) z 09.12.2010 r. – k. 174, zawiadomienie o wypłacie – k. 175/

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się na powołanych dowodach z dokumentów, z zeznań zgłoszonych świadków, oraz z przesłuchania powoda, a także z opinii biegłych sądowych, które w pełni wyjaśniły konieczne do rozstrzygnięcia kwestie. Nie ulega wątpliwości, że dowód z opinii biegłych podlega ocenie przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. - na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (por. postanowienie SN z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 4/2001, poz. 64). Złożone w rozpoznawanej sprawie opinie biegłych sądowych: z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych oraz sporządzone przez lekarzy specjalistów w swoich dziedzinach, odznaczają się pełną przydatnością dowodową w świetle powołanych kryteriów, zaś wszystkie, zgłaszane przez strony wątpliwości i zastrzeżenia do wniosków opinii zostały wyczerpująco wyjaśnione w opiniach uzupełniających. Tym samym powołane opinie złożone w sprawie należało uznać za w pełni miarodajne dla poczynienia ustaleń faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia.

Opinia wydana przez biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków A. J. pozwoliła w sposób jednoznaczny ustalić zarówno przyczyny wystąpienia wypadku z dnia 31 maja 2010 r. jak również okoliczność ewentualnego naruszenia przez każdego z uczestników zdarzenia przepisów ruchu drogowego i ewentualnego przyczynienia się do powstania kolizji a także związku przyczynowego między tym naruszeniem a powstaniem zdarzenia szkodowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo co do zasady zasługuje na uwzględnienie.

Podstawą odpowiedzialności sprawcy wypadku jest art. 436 § 1 k.c. w związku z art. 435 k.c. W oparciu o te przepisy samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody, ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego środka komunikacji, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Źródłem odpowiedzialności strony pozwanej jest umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wyrządzone ich ruchem. Umowa taka podlega przepisom art. 805 - 828 Kodeksu cywilnego oraz ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /tekst jedn. Dz. U. z 2013 r. nr 950/.

Podstawę przypisania pozwanemu odpowiedzialności można wywieść w szczególności z art. 822 k.c. W § 1 przepis ten stanowi, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Zgodnie z § 2 umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia. W myśl zaś § 4 uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie do art. 35 ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

W analizowanym stanie faktycznym bez wątpienia spełnione zostały przesłanki odpowiedzialności, przewidziane przepisem art. 436 § 1 k.c. tj. wystąpienie szkody i istnienie związku przyczynowego pomiędzy ruchem pojazdu a szkodą, jakiej doznał powód. Strona pozwana w niniejszej sprawie nie kwestionowała zasady swojej odpowiedzialności za skutki wypadku, jakiemu uległ powód w dniu 31 maja 2010 r.

Przed przystąpieniem do szczegółowych rozważań, rozstrzygnięcia wymaga zgłoszony zarzut przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody. Zgodnie z art. 362 k.c., jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Przyczynienie się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia szkody ma miejsce wówczas, gdy szkoda jest skutkiem nie tylko zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy innego podmiotu, ale także zachowania się samego poszkodowanego. Zachowanie się poszkodowanego jest więc w konstrukcji przyczynienia traktowane jako przyczyna konkurencyjna do przyczyny przypisanej osobie odpowiedzialnej (adekwatna współprzyczyna powstania lub zwiększenia szkody). U jego podłoża tkwi założenie, że jeżeli sam poszkodowany swoim zachowaniem wpłynął na powstanie lub zwiększenie szkody, jest rzeczą słuszną, by ponosił również konsekwencje swego postępowania.

W rozpatrywanej sprawie zarzut przyczynienia się powoda do powstania szkody okazał się chybiony. Jak wynika z jednoznacznej opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, do zderzenia doszło w wyniku błędu popełnionego przez kierującego samochodem marki F. (...), który, włączając się do ruchu w sposób nieprawidłowy ocenił możliwość bezpiecznego wykonania tego manewru wjeżdżając na pas ruchu w bezpośredniej odległości przed jadącym pojazdem jednośladowym. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala wprawdzie ocenić, czy w chwili wypadku pojazd jednośladowy miał włączone światła mijania, jednakże okoliczność ta pozostaje bez wpływu na ocenę ewentualnego przyczynienia się powoda do powstania wypadku. Kierujący samochodem osobowym, przy prawidłowej obserwacji drogi, powinien dostrzec poruszający się drogą pojazd jednośladowy typu motocykl i to zarówno w przypadku poruszania się pojazdu z włączonym światłem mijania, jak również w przypadku braku włączenia takiego światła na pojeździe. Ponadto kierujący poruszał się pojazdem o częściowej niesprawności układu jezdnego polegającym na nadmiernym zużyciu bieżnika opony tylnej jednak przeprowadzona analiza przebiegu zdarzenia nie daje podstaw do oceny, że wskazana niesprawność miała wpływ na zaistnienie i przebieg rozpatrywanego zdarzenia drogowego. Kierujący motocyklem nie miał możliwości uniknięcia zderzenia z pojazdem. W świetle tak jednoznacznej w swej wymowie opinii biegłego, zarzut przyczynienia się powoda do powstania wypadku jest całkowicie bezzasadny.

Jeśli chodzi o żądanie zadośćuczynienia należy wskazać, iż zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Podstawą żądania zadośćuczynienia mogą być cierpienia fizyczne i psychiczne występujące oddzielnie bądź łącznie.

W przepisach obowiązującego prawa ustawodawca nigdzie nie sprecyzował sposobu ustalenia wysokości zadośćuczynienia, odwołując się do sędziowskiego uznania, opartego na całokształcie okoliczności sprawy. Przeprowadzona w ten sposób analiza konkretnego przypadku ma doprowadzić do wyliczenia „odpowiedniej sumy", to jest takiej kwoty, która odpowiada krzywdzie, ale nie jest wygórowana na tle stosunków majątkowych społeczeństwa.

Przez krzywdę należy rozumieć cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych doznaniach przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi i następstwami, zwłaszcza trwałymi lub nieodwracalnymi, uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Przy czym w pojęciu krzywdy mieszczą się nie tylko cierpienia fizyczne i psychiczne już doznane, ale również te, które mogą powstać w przyszłości (na tym polega całościowy charakter zadośćuczynienia). W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że ocena rozmiarów krzywdy wymaga uwzględnienia nasilenia cierpień, długotrwałości choroby, rozmiaru kalectwa, trwałości następstw zdarzenia oraz konsekwencji uszczerbku na zdrowiu w dziedzinie życia osobistego i społecznego (patrz, np. wyrok SN z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, opubl. OSNAP 16/00, poz.626).

Badając odpowiedniość zadośćuczynienia pod kątem stosunków majątkowych społeczeństwa należy wziąć pod uwagę, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny. Wobec tego jego wysokość nie może stanowić zapłaty sumy symbolicznej, lecz musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie zadośćuczynienie powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, nawiązując do warunków i przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa. Wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności sprawy, w tym rozmiaru doznanych cierpień, ich intensywności, trwałości, czy nieodwracalnego charakteru. Przy ustalaniu rozmiaru cierpień i ujemnych doznań psychicznych powinny być uwzględniane zobiektywizowane kryteria oceny, jednakże w relacji do indywidualnych okoliczności danego przypadku. Od osoby odpowiedzialnej za szkodę poszkodowany winien otrzymać sumę pieniężną, o tyle w danych okolicznościach odpowiednią, by mógł za jej pomocą zatrzeć lub złagodzić poczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną. Nie ma natomiast podstaw do uwzględnienia żądania w takiej wysokości, by przyznana kwota stanowiła ponadto, ze względu na swoją wysokość, represję majątkową (por. uchwała SN z dnia 8 grudnia 1973 roku, OSNCP 10/74 poz. 145).

Określając wysokość zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę zakres cierpień fizycznych i psychicznych powoda odczuwanych w związku z obrażeniami narządów ruchu a także będące ich konsekwencją ograniczenia w zakresie życia codziennego. Sąd wziął też pod uwagę fakt, iż w wyniku wypadku powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu, który łącznie wynosi 191 %.

Nadto, jak wynika z poczynionych w sprawie ustaleń, w związku z doznanymi obrażeniami wielu narządów powód odczuwał silne dolegliwości bólowe. Cierpienia fizyczne i psychiczne powoda były bardzo duże. Związane były nie tylko z doznawanym bólem, ale także koniecznością wielomiesięcznych pobytów szpitalnych i sanatoryjnych, koniecznością poddania się wielokrotnym zabiegom operacyjnym i rehabilitacyjnym, dolegliwościami spowodowanymi utrudnieniem w poruszaniu się, w szczególności związanym z niedowładem lewej kończyny górnej. W pierwszym okresie po wypadku powód w zasadzie został całkowicie wyłączony z życia codziennego. Dolegliwości bólowe, jak i niedowład lewej ręki, utrzymują się u powoda do chwili obecnej. Oprócz utrzymujących się dolegliwości bólowych, przeżycia związane z wypadkiem i leczeniem po wypadku niekorzystnie odbiły się także na psychice powoda, u którego obecnie stwierdza się objawy zaburzeń adaptacyjnych. Jak wynika z opinii biegłego psychiatry, powód wymaga leczenia psychiatrycznego, jednak rokowanie co do całkowitego wyleczenia jest wątpliwe. Nadto wobec niezdolności do wykonywania wielu czynności życia codziennego, powód był zdany na pomoc osób trzecich, co w przypadku osoby dotychczas samodzielnej musiało wiązać się ogromnym dyskomfortem. Co więcej, pomoc osób trzecich, z uwagi na niedowład ręki, będzie powodowi potrzebna przez resztę życia. Przed wypadkiem powód byłą osobą w pełni samodzielną, energiczną, zdrową, prowadził aktywny tryb życia, realizował swoje pasje. Z uwagi na swoją niepełnosprawność powód nie może obecnie realizować wielu dotychczasowych planów i pasji, nie może w pełni uczestniczyć w opiece nad córką i spełniać się w roli ojca, co jest przyczyną jego ogromnej, jak najbardziej uzasadnionej frustracji. Będąc cały czas zdanym na pomoc innych osób, powód czuje się jak osoba drugiej kategorii. Podniesione wyżej okoliczności niewątpliwie wskazują na to, że na skutek przedmiotowego wypadku życie powoda uległo diametralnej zmianie. Biorąc to wszystko pod uwagę, Sąd stanął na stanowisku, że adekwatne z punktu widzenia rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy będzie zadośćuczynienie w kwocie 500.000 zł. Dodatkowo, biorąc pod uwagę okoliczność, że w toku postępowania likwidacyjnego wypłacono powodowi z tytułu zadośćuczynienia kwotę 115.000 zł, do zasądzenia pozostała należność w wysokości 385.000 zł.

Powództwo G. K. co do zadośćuczynienia w pozostałym zakresie podlegało oddaleniu, jako nadmiernie wygórowane a tym samym bezzasadne w świetle obowiązujących kryteriów, które należy brać pod uwagę przy określaniu wysokości należnego zadośćuczynienia. Przypomnieć w tym miejscu należy, że kryteria te mają charakter ocenny i objęte są sferą swobodnej oceny sędziowskiej. Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd wziął w szczególności pod uwagę charakter i stopień cierpień doznanych przez powoda w związku z wypadkiem, przy uwzględnieniu jego wieku i obecnej sytuacji życiowej. Sąd miał przede wszystkim na uwadze, że powód, mimo opisanych wyżej dolegliwości i niewątpliwie dotkliwych konsekwencji zdrowotnych wypadku, skutkujących bardzo wysokim uszczerbkiem na zdrowiu, po upływie kilku lat od wypadku, w jakiejś mierze jednak zdołał powrócić do funkcjonowania w życiu społecznym, aktualnie jest w lepszym stanie fizycznym i psychicznym, następuje dalsza adaptacja do niepełnosprawności. Powód założył rodzinę, jakkolwiek nie w pełni ale wypełnia swoje role społeczne jako mąż, ojciec rodziny. W ocenie Sądu zasądzona kwota zadośćuczynienia uwzględnia wszystkie istniejące ograniczenia w życiu codziennym powoda oraz stwierdzony przez biegłych uszczerbek na jego zdrowiu i stanowi odczuwalną dla powoda wartość ekonomiczną, która pozwoli na złagodzenie doznanej przez niego krzywdy. W tej sytuacji brak jest podstaw do uwzględnienia żądania powoda w zakresie zadośćuczynienia w całości, tym bardziej, co należy ponownie zaakcentować, że kryteria brane pod uwagę przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia mają charakter ocenny.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, zarzut zawyżenia lub zaniżenia wysokości zasądzonego zadośćuczynienia może być uwzględniony tylko w razie wykazania oczywistego naruszenia panujących w orzecznictwie kryteriów przez sąd, tym bardziej, że w pojęciu „odpowiednia suma zadośćuczynienia" zawarte jest uprawnienie swobodnej oceny sądu, motywowanej dodatkowo niematerialnym - a zatem z natury rzeczy trudnym do precyzyjnego oszacowania wartości charakterem doznanej krzywdy (tak SA w Łodzi w wyroku z dnia 15 marca 1913 r., sygn. akt I ACa 1310/12, LEX nr 1312009). Wyrażenie "odpowiednia suma" zawiera już w sobie pojęcie niemożności ścisłego ustalenia zadośćuczynienia ze względu na istotę krzywdy. Ustalając wysokość zadośćuczynienia na rzecz G. K. Sąd ustalił i ocenił wszystkie elementy sytuacji powoda składające się na poczucie jego krzywdy i cierpienia związanego z przedmiotowym wypadkiem komunikacyjnym.

W myśl art. 359 par.1 k.c. odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub decyzji innego właściwego organu. W niniejszej sprawie źródłem roszczenia o odsetki jest przepis art. 481 par.1 k.c.

Stosownie do treści art. 455 k.c. roszczenie wierzyciela wobec dłużnika staje się wymagalne wraz z nadejściem terminu do spełnienia świadczenia. Jeżeli termin ten nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Należy podkreślić, że roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym staje się wymagalne dopiero po wezwaniu dłużnika do wykonania świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 1973 r. I CR 55/73, niepublikowane).

Z charakteru świadczenia, którego wysokość ze swej istoty jest trudno wymierna i zależna od szeregu okoliczności związanych z następstwami zdarzenia szkodowego, wynika, że obowiązek jego niezwłocznego spełnienia powstaje po wezwaniu dłużnika i że od tego momentu należą się odsetki za opóźnienie.

Dłużnik ma obowiązek spełnić świadczenie pieniężne w chwili, gdy wskazana została jego wysokość i dopiero od tej chwili można mówić o „świadczeniu pieniężnym" w rozumieniu art. 481 k.c. Dla prawidłowego określenia daty początkowej płatności odsetek konieczne jest ustalenie, przy zastosowaniu zasad art. 481 § 1 k.c., jaka część ze zgłoszonych roszczeń była zasadna co do wysokości w dacie ich wymagalności. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 19 września 1995 r., I ACr. 393/95, OSA 1995/9/66)

Należy w tym miejscu wskazać, że ubezpieczyciel winien zlikwidować szkodę w terminie 30 dni od dnia otrzymania zgłoszenia szkody. Jednak w przypadku, gdyby wyjaśnienie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności albo wysokości świadczenia w tym terminie było niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w terminie 14 dni od dnia wyjaśnienia tych okoliczności. W rozpoznawanej sprawie należało uznać za zasadne zasądzenie odsetek, zgodnie z żądaniem pozwu, od dnia następnego po upływie 14 dni od doręczenia pozwanemu pisma uzupełniającego zgłoszenie szkody, tj. od dnia 18 grudnia 2010 r.

Nadto powód domagał się kwoty 11.860 zł tytułem dalszego odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 28 grudnia 2010 r. Na powyższą kwotę, wedle wyliczeń powoda miałyby się składać koszty opieki osób trzecich /10.640 zł/, dojazdy członków rodziny do szpitali oraz powoda do placówek medycznych /3.620 zł/, zakup leków, pampersów, środków higienicznych, opłat za parking, wizyt u specjalistów – ok. 2.000 zł.

Roszczenie powoda znajduje podstawę w przepisie art. 444 § 2 k.c., zgodnie z treścią którego w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty, a jeżeli zwiększyły się potrzeby poszkodowanego może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Renta z tytułu zwiększonych potrzeb dotyczy sytuacji, gdy w wyniku doznanej szkody istnieje konieczność ponoszenia wyższych kosztów utrzymania w zakresie usprawiedliwionych potrzeb w porównaniu do stanu sprzed wyrządzenia szkody. Chodzi o koszty stałej opieki ze strony innych osób, odpowiedniego wyżywienia, koszty konsultacji medycznych, leków, zabiegów rehabilitacyjnych oraz ewentualnie przygotowania do innego zawodu. Przyznanie tej renty nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany zaspokaja powyższe potrzeby bowiem wystarczające jest samo ich istnienie, jako następstwo czynu niedozwolonego.

Jeśli chodzi o ww żądania, w ocenie Sądu, wszystkie wymienione powyżej wydatki były zasadne. W szczególności zasadne, w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, były

1/ koszty pomocy osób trzecich w okresie od 1 czerwca do 31 października 2010 r. Jak wynika z opinii biegłego ortopedy, z samych tylko przyczyn ortopedycznych, w okresie pierwszych 9 – 12 miesięcy po wypadku powód wymagał pomocy osób trzecich w wymiarze 4 – 6 godzin dziennie, podobnie ocenił biegły z zakresu rehabilitacji medycznej. Biegły internista z kolei stwierdził, że w pierwszym okresie po wypadku powód musiał korzystać z pomocy osób trzecich w wymiarze nawet 12 godzin dziennie. Przyjmując, że średni zakres potrzebnej powodowi w analizowanym okresie opieki osób trzecich wynosił 7,5 godziny, to miesięczny koszt tej pomocy zamykał się w kwocie 2.130 zł, w całym analizowanym okresie od 1 czerwca do 31 października 2010 r. wyniósłby 10.650 zł. Roszczenie powoda w tym zakresie należy zatem uznać za w pełni zasadne.

Podobnie za zasadne Sąd uznał:

2/ dojazdy członków rodziny do szpitali oraz powoda do placówek medycznych w kwocie 3.620 zł oraz

3/ koszt zakupu leków, pampersów, środków higienicznych, opłat za parking, wizyt u specjalistów w kwocie 2.000 zł.

Zasadność poniesienia powyższych kosztów w świetle poczynionych w sprawie ustaleń, w tym w szczególności opinii biegłych lekarzy, jest niewątpliwa. Jakkolwiek ścisłe udowodnienie wysokości poniesionych przez powoda z ww tytułów kosztów jest utrudnione, w ocenie Sądu wysokość żądanych przez powoda z tego tytułu kwot odpowiada doświadczeniu życiowemu i mieści się w rozsądnych granicach. Stosownie do treści art. 322 k.p.c. jeżeli w sprawie o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy.

Łącznie powyższe zwiększone potrzeby powoda w okresie od 1 czerwca do 31 października 2010 r. zamknęły się w kwocie 16.260 zł. Po pomniejszeniu ww kwoty o kwotę wypłaconą tytułem odszkodowania na rzecz powoda w postępowaniu likwidacyjnym tj. o kwotę 4.400 zł, do zasądzenia pozostaje kwota 11.860 zł. O odsetkach od ww kwoty orzeczono analogicznie jak w przypadku odsetek od zasądzonego na rzecz powoda zadośćuczynienia.

Począwszy od dnia 1 listopada 2010 r. i na przyszłość powód domagał się zasądzenia renty z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie 2.900 zł miesięcznie. Żądanie powoda jest uzasadnione, ale jedynie przez okres siedmiu miesięcy, tj. za okres od dnia 1 listopada 2010 r. do 31 maja 2011 r. z uwagi na to, że po okresie pierwszych 12 miesięcy po wypadku tj. po upływie dalszych siedmiu miesięcy, znacząco zmniejsza się – zgodnie z opiniami biegłych – zakres niezbędnej powodowi pomocy osób trzecich. Przypomnieć tylko w tym miejscu wypada, iż zgodnie z opinią biegłego ortopedy pomoc osób trzecich w szerokim wymiarze /ok. 4 – 6 godzin dziennie/ niezbędna była powodowi przez okres pierwszego roku po wypadku. Miesięczny koszt tej pomocy zamyka się zatem w kwocie ok. 1.710 zł /6 godz. x 9,5 zł/godz. x 30 dni/. Pozostałe zwiększone potrzeby powoda w tym okresie związane są z koniecznością zakupu leków przeciwbólowych /40 zł/, leków do pielęgnacji blizn /150 zł/ oraz kosztów wizyt lekarskich i dojazdów do placówek medycznych. Powyższe wydatki w ocenie Sądu uzasadniają zasądzenie na rzecz powoda z tego tytułu żądanej w pozwie kwoty, ale jedynie za okres do 31 maja 2011 r.

Jeśli chodzi o zwiększone potrzeby powoda począwszy od dnia 1 czerwca 2011 r., to składają się na nie:

1/ koszty opieki osób trzecich, zgodnie z ostateczną opinią biegłej z zakresu rehabilitacji medycznej, w wymiarze dwóch godzin dziennie. Dodatkowo jak wynika z opinii biegłego z zakresu chirurgii plastycznej, ze względu na niedowład kończyny górnej pomocy osób trzecich wymagają blizny w ich codziennej pielęgnacji maściami, ponieważ w wielu okolicach są dla powoda (czynnościowo jednoręcznego) niedostępne. Czasokres tej codziennej pomocy osób trzecich w zakresie stosowanej przez powoda pielęgnacji blizn wynosi 45 minut dziennie. Miesięczny łączny koszt pomocy osób trzecich wynosi obecnie 808 zł /2,45 godz. x 11 zł x 30 dni/.

2/ koszty zakupu leków i maści na blizny – 150 zł;

3/ koszty zakupu leków przeciwbólowych - 40 zł /zgodnie z opinią biegłego internisty/;

Zwiększone potrzeby powoda zatem w okresie od 1 czerwca 2011 r. wynoszą ok. 1.000 zł /art. 322 k.p.c./ i kwota taka podlega zasądzeniu na rzecz G. K. tytułem renty począwszy od 1 czerwca 2011 r. i na przyszłość wraz z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat.

Nadto zasądzeniu na rzecz powoda podlega kwota 1.399 zł tytułem zwrotu kosztów nabycia urządzenia do ćwiczeń albowiem w świetle opinii biegłej z zakresu rehabilitacji medycznej zasadność zakupienia i stosowania przez powoda tego typu, tej klasy i w tej cenie urządzenia jest w pełni zasadna. Odsetki od ww kwoty należą się od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pisma powoda zawierającego zgłoszenie żądania w tym zakresie.

Nadto Sąd ustalił, zgodnie z żądaniem, odpowiedzialność pozwanego za dalsze nie ujawnione obecnie, a mogące powstać u powoda w przyszłości skutki wypadku. Możliwość taką na gruncie art. 189 k.p.c. dopuścił Sąd Najwyższy w uchwale z 17 kwietnia 1970 r., III PZP 34/69, opubl. OSNC 12/70 poz. 217.

W pozostałej części powództwo zostało oddalone jako niezasadne i nadmiernie wygórowane. W szczególności bezzasadne jest w ocenie Sądu żądanie zasądzenia na rzecz powoda renty z tytułu zmniejszonych widoków na przyszłość w kwocie mającej stanowić różnicę między przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem a otrzymywaną przez powoda rentą socjalną. Oddalając powództwo w pozostałym zakresie Sąd miał na uwadze przede wszystkim fakt, iż w przypadku żądania renty z powyższego tytułu chodzi o uszczerbek majątkowy, tak jak przy żądaniu renty z tytułu utraty zdolności do pracy zarobkowej. Różnica pomiędzy świadczeniami rentowymi z powyższych tytułów polega na tym, że przy rencie z tytułu utraty zdolności do pracy zarobkowej szkodą jest utrata zwykłych zarobków, jakie poszkodowany mógłby osiągnąć w swoim zawodzie, gdyby nie doznał szkody na osobie, a w przypadku renty z tytułu utraty widoków powodzenia na przyszłość, chodzi o utratę wszelkich innych korzyści majątkowych, jakie poszkodowany dzięki swoim indywidualnym właściwościom, np. posiadanym uzdolnieniom, talentom, szczególnym kwalifikacjom, mógłby osiągnąć przy pełnej sprawności organizmu, a których osiągnięcie stało się niemożliwe na skutek doznanego urazu. Powód nie wykazał, że posiada jakieś szczególne kwalifikacje, uzdolnienia i talenty, których obecnie nie może wykorzystać z uwagi na skutki wypadku. Również w jakikolwiek sposób nie wykazał że mógłby osiągnąć sukces zawodowy. Powód nie zdołał wykazać, iżby posiadał jakieś szczególne kwalifikacje, talenty, szczególne uzdolnienia istniejące w dacie wypadku, aby ocenić, że został pozbawiony możliwości osiągnięcia sukcesów. Roszczenie o rentę z tytułu utraty widoków powodzenia na przyszłość z reguły jest dochodzone obok renty z tytułu utraty zdolności do pracy zarobkowej. Strona powodowa w piśmie procesowym z dnia 1 kwietnia 2014 r. wskazała, że dochodzi jedynie renty z tytułu utraty widoków powodzenia na przyszłość, natomiast żąda renty w wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej od 1 kwietnia 2011r. w wysokości netto, tak jakby dochodziła renty z tytułu utraty zdolności do pracy zarobkowej. Należy też wskazać, że żądanie tej renty na poziomie przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej jest nieuzasadnione, biorąc pod uwagę poziom wykształcenia powoda i jego wiek. Powód nie udowodnił, że biorąc pod uwagę jego kwalifikacje zawodowe i doznany uraz w wyniku wypadku mógłby osiągnąć w swoim zawodzie wynagrodzenie na poziomie przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

Na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 9.792 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. jedn. Dz. U. z 2016.923) nakazano pobranie od powoda kwoty 5.089 zł a od pozwanego kwoty 21.436 zł na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Łodzi tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu. Na tej samej podstawie Sąd obciążył strony, w odpowiednim stosunku, wydatkami na biegłych poniesionymi tymczasowo ze Skarbu Państwa, tj. powoda kwotą 2.178,69 zł, pozwanego zaś kwotą 4.629,72 zł.

Mając to wszystko na uwadze, należało orzec jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Elżbieta Węgrzyn
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: