Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 1213/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2016-12-13

Sygn. akt III Ca 1213/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 24 maja 2016 roku w sprawie o sygn. akt II C 442/15 z powództwa Prokura Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego zamkniętego z siedzibą we W. przeciwko Z. S. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa w Łodzi zasądził od Z. S. kwotę 11.487,74 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty, nie obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz powoda.

Apelację od wskazanego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości. Skarżący nie sformułował żadnego zarzutu naruszenia prawa procesowego czy materialnego. W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, że dwukrotnie Sąd odmówił mu przyznania pełnomocnika z urzędu. Skarżący podkreślił, że kwestionując autentyczność podpisu pod treścią umowy kredytowej liczył się z koniecznością powołania biegłego. Jednakże nikt go nie pouczył o tym, że musi złożyć odpowiedni wniosek. Jednocześnie złożył zawiadomienie do Prokuratury o sfałszowaniu podpisu i wyłudzeniu kredytu.

Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, celem powołania biegłego z zakresu badań pisma i ustalenia autentyczności podpisu pozwanego pod umową kredytową.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji pozwanego w całości, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego. W tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy aprobuje i przyjmuje za własne prawidłowe ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji uznając, że nie ma potrzeby ponownego ich przytaczania w dalszych rozważaniach.

Niezasadny jest zarzut skarżącego odnośnie nie dopuszczenia przez Sąd Rejonowy z urzędu, dowodu z opinii biegłego grafologa na okoliczność braku autentycznego podpisu pozwanego na umowie kredytowej.

Artykuł 232 zd. 1 k.p.c. określając reguły rozkładu ciężaru dowodu, stanowi niejako procesowy "odpowiednik" przepisu art. 6 k.c. Wyraża zasadę kontradyktoryjności, zgodnie z którą ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego i to strony, a nie sąd, pozostają dysponentem toczącego się postępowania i one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Oznacza to, że to strona ma obowiązek wyraźnego powołania konkretnego środka dowodowego dla wykazania podnoszonych przez siebie twierdzeń, uzasadniających żądanie. Wobec tego art. 232 zd. 1 k.p.c. wskazuje jedynie na obowiązek przedstawienia faktów i dowodów przez strony. Przepis ten nie stanowi podstawy wyrokowania sądu i z tego względu nie może mieć wpływu na poprawność wydanego przez sąd rozstrzygnięcia. Adresatem komentowanej normy są strony, a nie sąd, co oznacza, że to strony obowiązane są przedstawiać dowody, a sąd nie jest władny tego obowiązku wymuszać. Nie może również co do zasady zastępować stron w jego wypełnieniu. ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 19 sierpnia 2016 r, I ACa 259/16, Lex nr 2099967).

Pozwany nie złożył wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Na rozprawie w dniu 20 maja 2016 roku oświadczył, że nie zgłasza żadnych wniosków dowodowych (k. 74). Pozwany nie składając wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na poparcie swych twierdzeń odnośnie, tego że podpis pod umową kredytową nie jest jego podpisem poniósł ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia. Natomiast na Sądzie nie ciążył obowiązek przeprowadzenia takiego dowodu z urzędu. Skarżący nie może przerzucać na Sąd ciężaru inicjatywy dowodowej.

Na etapie apelacji bezzasadny jest również zarzut dotyczący odmowy przyznania pozwanemu pełnomocnika z urzędu. Pozwanemu przysługiwało zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 22 maja 2015 roku o oddaleniu wniosku pozwanego o ustanowienie pełnomocnika z urzędu i jedynie w postępowaniu zażaleniowym, pozwany mógł kwestionować rozstrzygnięcie Sądu w tym zakresie.

Niezależnie od wyżej opisanych i podniesionych zarzutów w apelacji, jest ona zasadna, ponieważ Sąd Rejonowy błędnie nie uwzględnił zgłoszonego przez pozwanego w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzutu przedawnienia roszczenia.

Przerwanie biegu terminu przedawnienia jest instytucją uregulowaną w art. 123 § 1 k.c. i art. 124 k.c. Zgodnie z art. 123 k.c. przerwanie biegu przedawnienia powoduje każda czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia, przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje, przez wszczęcie mediacji. W uchwale z dnia 29 czerwca 2016 roku, sygn.. akt III CZP 29/16 (Lex nr 2067028) Sąd Najwyższy stwierdził, że nabywca wierzytelności niebędący bankiem nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. Zgodnie z art. 123 § 1 pkt. 1 k.c. przerwanie biegu przedawnienia następuje co do zasady, tylko pomiędzy stronami postępowania, jeżeli z istoty łączącego je stosunku prawnego wynika, iż są materialnie zobowiązane lub uprawnione, a więc skutek przerwania zachodzi tylko w podmiotowym i przedmiotowych granicach czynności podjętej przez wierzyciela. Skutki prawne postępowania egzekucyjnego wszczętego na podstawie bankowego tytułu wykonawczego związane są więc tylko z podmiotami w nim uczestniczącymi na podstawie tego tytułu w granicach podmiotowych i przedmiotowych ukształtowanych treścią klauzuli wykonalności. Nie można również pominąć, że przerwa biegu przedawnienia została spowodowana czynnością banku zmierzającą do egzekwowania roszczenia, podczas gdy nabywcy niebędącemu bankiem miałaby służyć nie do egzekwowania lecz do dochodzenia roszczenia. Nabywca wierzytelności nie będący bankiem nabywa wierzytelność w swej treści i przedmiocie tożsamą z wierzytelnością zbywającego banku, ale nie wchodzi w sytuację prawną zbywcy wywołaną przerwą biegu przedawnienia i rozpoczęciem biegu na nowo. Czynność wszczęcia postępowania egzekucyjnego przez bank wywołuje materialnoprawny skutek przerwy biegu przedawnienia jedynie w stosunku do wierzyciela objętego bankowym tytułem wykonawczym, natomiast nabywca wierzytelności nie będący bankiem nie może się powoływać na przerwę biegu przedawnienia wywołaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego przez pierwotnego wierzyciela będącego bankiem. Stanowisko zajęte przez Sąd Najwyższy z pewnością nie narusza zasady wynikającej z art. 513 § 1 k.c. Cesjonariusz uzyskuje bowiem w chwili przelewu wierzytelność w takim kształcie materialnoprawnym, w jakim przysługiwała ona cedentowi. Nie może jedynie korzystać z przysługujących cedentowi indywidualnych, wyjątkowych przywilejów dotyczących egzekucji wierzytelności ani z ich skutków (por. postanowienie SN z dnia 5 października 2016 roku, sygn. akt III CZP 52/16).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że powód jako nabywca wierzytelności (cesjonariusz) nie może się powoływać na przerwę biegu terminu przedawnienia roszczenia wobec pozwanego z uwagi na złożenie przez poprzedniego wierzyciela czyli bank wniosku o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu i złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji. Czynności te przerwały bieg terminu przedawnienia jedynie wobec banku będącego wierzycielem wskazanym w bankowym tytule wykonawczym a nie wobec nabywcy wierzytelności Prokura Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego, którego nie dotyczył bankowy tytuł wykonawczy ani wszczęte postępowanie egzekucyjne.

Stwierdzić zatem należy, że trzyletni termin przedawnienia roszczenia wobec powoda - nabywcy wierzytelności rozpoczął bieg najpóźniej w dniu 1 kwietnia 2010 roku (data wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego przeciwko pozwanemu Z. S.) i nie został przerwany. Pozew został wniesiony w dniu 20 kwietnia 2015 roku, kiedy upłynął już trzyletni termin przedawnienia roszczenia.

W opisanej sytuacji w świetle art. 118 k.c. zasadny okazał się podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia z uwagi na upływ trzyletniego terminu co powinno skutkować oddaleniem powództwa.

Wobec zasadności złożonej apelacji strony pozwanej, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił powództwo.

Mając na uwadze wynik postępowania apelacyjnego, na podstawie art. 113 u.k.s.c. Sąd nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi kwotę 575 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: