Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II C 790/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2018-04-12

Sygn. akt II C 790/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 20 maja 2014 r., wniesionym do Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, A. Z. domagała się zasądzenia od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 9.000 zł z tytułu odszkodowania (w kwocie 8.109 zł) i częściowego zadośćuczynienia ( w kwocie
891 zł) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 9 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty, wskazując że żądane kwoty pozostają w związku z wypadkiem z dnia 20 stycznia 2013 r., jakiemu uległa przechodząc przez jezdnię w miejscu do tego wyznaczonym, które nie było należycie odśnieżone.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, kwestionując swoją odpowiedzialność bierną za skutki zdarzenia. Pozwany przyznał, że udzielał ochrony ubezpieczeniowej w zakresie odpowiedzialności cywilnej Gminie M. Ł., na terenie której miał miejsce wypadek, jednakże za stan utrzymania dojść do torowiska odpowiedzialność ponosi (...) Sp. z o.o.

Wezwane do udziału w sprawie (...) Sp. z o.o. wniosło o oddalenie powództwa i ograniczenie postępowania do rozstrzygnięcia, który z podmiotów posiada bierną legitymację procesową w niniejszej sprawie.

(pozew k. 3-5; odpowiedź na pozew k. 32-36; postanowienie k. 50; odpowiedź na pozew k. 90-95)

W dniu 12 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi wydał wyrok wstępny, w którym uznał roszczenie powódki za usprawiedliwione, co do zasady w stosunku do (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. i oddalił powództwo w stosunku do (...) Sp. z o.o.

Wyrok wstępny został zaskarżony przez pozwaną (...) Sp. z o.o. apelacją z dnia, która wyrokiem z dnia 17 grudnia 2015 r., wydanym w sprawie III Ca 1433/15 została oddalona przez Sąd Okręgowy w Łodzi.

(wyrok wstępny S.R. dla Ł. w Ł. wraz z uzasadnieniem k. 235-240; wyrok S.O. w Łodzi k. 293)

A. Z. dwukrotnie modyfikowała powództwo.

W piśmie z dnia 28 lutego 2017 r. powódka rozszerzyła powództwo do kwoty 93.359 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 9 sierpnia 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia (w kwocie 42.000 zł) i odszkodowania (w kwocie 51.359 zł).

W piśmie z dnia 10 listopada 2017 r. powódka rozszerzyła powództwo do kwoty 108.359 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 9 sierpnia 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, modyfikując powództwo jedynie w zakresie zadośćuczynienia do kwoty 57.000 zł.

Na rozprawie, która odbyła się w dniu 20 lutego 2018 r. powódka rozszerzyła powództwo, żądając dodatkowo ustalenia odpowiedzialności pozwanego za pozostające w związku z wypadkiem z dnia 20 stycznia 2013 r. szkody, które mogą powstać w przyszłości.

Nadto powódka wnosiła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

Na ostatniej rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku pełnomocnik powódki wniósł o zasądzenie na rzecz powódki kosztów zastępstwa procesowego w czterokrotnej stawce ze względu na skomplikowany charakter sprawy.

(pisma procesowe powódki k.: 459-460, 519-520, 543-543v., protokół z rozprawy z dnia 20.02.2018 r. k. 544-544v.; protokół z rozprawy z dnia 15.03.2018 r. k. 560-560v.)

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 20 stycznia 2013 r. A. Z. poślizgnęła się na jednym z torów tramwajowych przebiegających przez przejście dla pieszych na skrzyżowaniu ul. (...) i ul. (...) w Ł.. Upadając, powódka uderzyła kolanem w drugi tor. Tego dnia w Ł. występowały opady śniegu. Torowisko i jezdnia nie były odśnieżone.

(okoliczności bezsporne)

W następnym dniu po wypadku A. Z. z powodu zasinienia, obrzęku i silnego bólu w kolanie zgłosiła się do Wojewódzkiej (...) w Ł., gdzie po wykonaniu zdjęcia RTG stwierdzono skręcenie i stłuczenie kolana lewego, założono gips na okres 3 tygodni, wypisano zwolnienie lekarskie na okres 4 tygodni oraz skierowanie do (...). Po zdjęciu gipsu okazało się, że kolano w tylnej części jest nadal opuchnięte. W związku z nieustającymi dolegliwościami bólowymi powódka zgłosiła się do dalszego leczenia. Wykonane w dniu 7 marca 2013 r. badanie USG kolana lewego wykazało uszkodzenie rogu tylnego łękotki wewnętrznej, zaś badania RM lewego stawu kolanowego z dnia 12 kwietnia 2013 r. i 1 lipca 2013 r. – zerwanie przyczepu udowego pęczka przyśrodkowego ACL z obecnością płynu wokół więzadła, pogrubiały przyczep udowy LCL, ognisko stłuczenia tkanki kostnej podchrzęstnej krawędzi tylnej kłykcia bocznego kości piszczelowej, podwyższoną ilość płynu w przedziale centralno-bocznym stawy kolanowego oraz linijne zmiany obrzękowe chrząstki stawowej powierzchni przyśrodkowej rzepki z obecnością płynu w przedziale bocznym stawu rzepkowo-udowego.

(dokumentacja medyczna k. 9-13; wyniki badań USG i RM k. 14-15, k. 326)

W dniu 4 lipca 2013 r. powódka przebyła zabieg artroskopowego podszycia przyczepu udowego ACL implantem Bio miniRevo. Po operacji zlecono okłady z lodu, chodzenie w stabilizatorze oraz zażywanie leków przeciwbólowych Ketonal lub Tramal.

Zabieg został wykonany odpłatnie w Niezależnym Zakładzie Opieki Zdrowotnej (...) w Ł.. Jego koszt wyniósł 3.500 zł.

Po zabiegu powódka rozpoczęła rehabilitację w jednostce medycznej, w której wykonano operację. Rehabilitacja trwała 2 tygodnie i odbywała się przez 5 dni w tygodniu. Koszt 1 zabiegu wynosił 65 – 75 zł. Powódka wybrała 8 z 10 zabiegów.

Powódce bardzo zależało na jak najszybszym wykonaniu zabiegu i powrocie do pełnej sprawności ruchowej z uwagi na datę jej ślubu wyznaczoną na 16 września 2013 r. Tymczasem średni czas oczekiwania na refundowany w ramach NFZ zabieg chirurgiczny wykonany w warunkach oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej w państwowej publicznej placówce służby zdrowia wynosił w lipcu 2013 r. 123 dni. Z podobnie długimi terminami wiązało się oczekiwanie na zabiegi w pracowniach fizjoterapii. Średni czas oczekiwania na rehabilitację refundowaną w ramach NFZ w państwowej publicznej placówce służby zdrowia wynosił w lipcu 2013 r. 45 dni. Jedynie w tzw. pilnych przypadkach terminy udzielenia świadczeń medycznych w państwowych jednostkach medycznych były krótsze i wynosiły odpowiednio: w przypadku konieczności wykonania zabiegu z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej – 20 dni, a w razie konieczności przeprowadzenia rehabilitacji – 3 dni. Przypadek powódki nie został zakwalifikowany do kategorii pilnych.

Powódka we własnym zakresie podjęła działania zmierzające do ustalenia, w którym ze szpitali w Ł. istnieje możliwość jak najszybszego wykonania zabiegu. Z informacji telefonicznych, jakie uzyskała m.in. w szpitalu (...), (...) oraz im. B. wynikało, że terminy artroskopii są wyznaczane dopiero za półtora roku. Decyzja powódki o wcześniejszym wykonaniu artroskopii wynikała także ze wskazań lekarskich.

(karta informacyjna leczenia operacyjnego k. 16; faktura k. 17, rachunki k. 18-19, odpis skrócony aktu małżeństwa k. 21; informacja NFZ k. 315-317; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.02.2018 r. r. [adn.: 00:03:36-00:11:14 k. 544-544v.] w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami powódki - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. r. [adn.: 00:06:25-00:36:10 k. 345v.-346]; zeznania świadka J. K. (1) - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. [adn.: 00:38:30-00:52:14 k. 346v.])

A. Z. kontynuowała leczenie ortopedyczne. W związku
z dolegliwościami bólowymi i niestabilnością zoperowanego kolana powódka w dniu
1 października 2014 r. została przyjęta do Oddziału Ortopedyczno – Urazowego Poddębickiego Centrum (...) w celu rekonstrukcji chirurgicznej ACL, od której jednakże odstąpiono i zaproponowano leczenie zachowawcze. W dniu następnym wypisano powódkę do domu z zalecenim iniekcji dostawowych preparatem Alevox, unikania przeciążeń i ćwiczeń wzmacniających aparat więzadłowo-torebkowy.

W Oddziale Ortopedyczno – Urazowym (...) szpitala powódka przebywała jeszcze trzykrotnie.

W dniu 8 stycznia 2015 r. wykonano ponowną artroskopię uszkodzonego stawu kolanowego. Podczas hospitalizacji w okresie 23-24 marca 2016 r. zastosowano leczenie zachowawcze i zakwalifikowano do zabiegu operacyjnego z powodu zmiany skórnej lewego kolana. Następnie w dniu 8 czerwca 2016 r. przeprowadzono artroskopię zabiegową z rekonstrukcją ACL, po której wypisano pacjentkę do domu z zaleceniami kontroli ambulatoryjnej, zmiany opatrunków, zaopatrzenia operowanej kończyny w stabilizator, chodzenia o kulach, dalszej rehabilitacji i farmakoterapii.

Równolegle od października 2014 r. do stycznia 2016 r. powódka była leczona w (...) w Ł., gdzie przeszła serię zabiegów usprawniających

(karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 370v.; dokumentacja medyczna k. 327-331; karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 367; protokół pooperacyjny k. 366v.; karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 343; karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 402)

Z ortopedycznego punktu widzenia na skutek wypadku z dnia 20 stycznia 2013 r. powódka doznała stanu po skręceniu kolana lewego z pełnym uszkodzeniem więzadła krzyżowego przedniego ACL oraz częściowym pobocznego bocznego LCL oraz uszkodzenie typu rączki łąkotki bocznej ML i pęknięciem łąkotki przyśrodkowej MM.

Obecne odchylenia statyczno-dynamiczne (ruchomość patologiczna kolana lewego, niestabilność boczna, pogrubienie obrysów z obecnością wysięku kolana w stawie, zaniki mięśniowe, ograniczenie ruchomości pozostają w związku przyczynowo-skutkowym z wypadkiem z dnia 20 stycznia 2013 r. część tych odchyleń, - niestabilność boczna, chondropatia po masywnym stłuczeniu z pęknięciem kłykcia bocznego piszczeli, przyspieszona chondropatia leczona mikrozłamaniami, pozostają w związku z niestabilnością i mają charakter trwały, choć obecnie po korekcji niestabilności przedniej wykonanej w czerwcu 2016 r. nie są tak znaczne, jak przed zabiegiem. Gdyby nie wykonano rekonstrukcji ACL, to z pewnością ubytki byłyby większe, a naruszenie sprawności byłoby bardziej zaznaczone.

Powódka była leczona wg. ogólnie przyjętych schematów, zgodnie z przyjętymi procedurami medycznymi. Obecne cechy niestabilności bocznej wynikają z samego urazu i nie są związane z niedbalstwem lub zaniechaniem właściwego leczenia. Wysięk w stawie nie jest związany ze sposobem leczenia lub popełnionych błędów medycznych.

Obrażenia więzadeł pobocznych na poziomie I i I/II stopnia leczy się w stabilizatorze lub opatrunku gipsowym.

Przeprowadzenie zabiegu rekonstrukcji uszkodzonego więzadła krzyżowego przedniego w czerwcu 2016 r. był konieczny ze względu na brak postępów leczenia po zabiegu z lipca 2015 r. oraz młody wiek powódki i konieczność jej aktywizacji zawodowej.

Ograniczenia motoryczne i ruchowe po przebiegu rekonstrukcji ACL kolana, nie mają negatywnego wpływu na możliwości wykonywania pracy u osób młodych. Jednakże w przypadku powódki, u której wciąż występują dolegliwości związane z obecnością wysięku w stawie i niestabilnością boczną kolana mogą powodować nieznaczne utrudnienia i dyskomfort przy wykonywaniu pracy wymagającej dłuższego chodzenia i przebywania w pozycji stojącej, klękania, kucania, wykonywania szybkich marszów. Praca w takich warunkach nie jest obecnie wskazana w przypadku powódki, ponieważ wydolność jej narządu ruchu nie jest obecnie zadowalająca.

W związku z uszkodzeniami ortopedycznymi powódka na skutek wypadku doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 14%.

Cierpienia fizyczne, jakich powódka doznała w związku z uszkodzeniem narządu ruchu powstałym w wyniku wypadku były duże przez około 6 tygodni od urazu ze stycznia 2013 r. i przez około 6-8 tygodni po operacjach z lipca 2013 r., stycznia 2015 r. i czerwca 2016 r. Obecnie stopień odczuwanych przez powódkę cierpień fizycznych jest średni z możliwością do poprawy na lekki i może być odczuwany przez czas nieokreślony.

Wynik końcowy leczenia skutków urazu lewego kolana powódki nie jest w pełni zadowalający ze względu na utrzymujące się zapalenie maziówki. Niestabilność przednia została znacznie skorygowana, ale nadal utrzymuje się niestabilność boczna w przebiegu uszkodzenia LCL. Obecnie po plastyce uszkodzonego więzadła ACL nie można stwierdzić istotnej niestabilności przedniej, jednakże z wiedzy medycznej wynika, że wydolność zrekonstruowanego więzadła krzyżowego przedniego po kilkunastu latach ulegnie zmniejszeniu z powodu zmian zużycia przeszczepu, wówczas zmiany zwyrodnieniowe kolana lewego będą bardziej przyspieszone i w konsekwencji nastąpi liniowe pogorszenie sprawności obecnie wydolnego statycznie i dynamicznie kolana lewego.

Rokowania co do stanu zdrowia powódki są obiecujące na okres najbliższych 10-15 lat. po tym okresie nie można wykluczyć, że dojdzie do narastającego, powolnego zużycia przeszczepu i zwiększenia stopnia naruszenia funkcji kolana lewego w przebiegu zmniejszenia liniowego wydolności przeszczepu ACL. Z upływem lat może też wystąpić chondropatia (większe zużycie chrząstki) przy obecnej niedużej niestabilności bocznej oraz powolnej niewydolności przeszczepu ACL.

Ze względu na nieuniknione powoli rozwijające się zmiany zwyrodnieniowe kolana lewego oraz niestabilności bocznej kolana, powódka wymaga systematycznej rehabilitacji, która może być wykonywana w ramach refundacji NFZ, chyba że koniecznym stanie się skorzystanie z usług prywatnej służby zdrowia z powodu długich kolejek lub braku dostępu do niektórych zabiegów. Ewentualna odpłatność takiej rehabilitacji to kwota rzędu 200-300 zł dwa razy w roku. Uzasadnionym może być także korzystanie z wiskosuplementacji kwasem hialuronowym w celu poprawy warunków biochemicznych mazi stawowej (koszt jednej serii iniekcji wynosi 350-400 zł).

(opinia pisemna biegłego ortopedy –traumatologa R. E. k. 396-400 i uzupełniająca pisemna opinia tego biegłego k. 427-427v.)

Przed wypadkiem powódka nie leczyła się psychiatrycznie, nie przyjmowała leków psychotropowych, nie doznała urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu.

W 2014 r. pojawiły się u powódki stany przygnębienia, płaczliwość, zaburzenia snu, trudności z koncentracją uwagi, pesymistyczne nastawiwnie do rzeczywistości utrwalone przez konieczność ciągle ponawianych badań i zabiegów.

W październiku 2016 r. podjęła leczenie w Poradni Psychiatrycznej przy ul. (...) w Ł., gdzie stwierdzono u niej zaburzenia emocjonalne, w tym obniżenie nastroju, płaczliwość, utratę łaknienia, zlecono farmakoterapię (Cital 0.02 oraz lek nasenny do stosowania doraźnego).

W związku z wypadkiem u powódki wystąpiły zaburzenia o charakterze adaptacyjnym trwające dłużej niż 6 miesięcy, których przyczyną jest przewlekły stres wynikający z długotrwałego utrzymywania się negatywnych medycznie skutków wypadku. Czas trwania i nasilenie tych zaburzeń skutkowały rozstrojem zdrowia powódki w postaci długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5% (ustalonego wg. pkt. 10a).

Cierpienia psychiczne powódki wynikające z wypadku z dnia 20 stycznia 2013 r. były początkowo (przez kilka tygodni) umiarkowane, w późniejszym okresie ulegały okresowym wahaniom zależnym od przebiegu leczenia i rehabilitacji. Cierpienia te utrzymują się u powódki do chwili obecnej, a ich nasilenie oscyluje na pograniczu umiarkowanego i lekkiego stopnia.

Powódka w dalszym ciągu wymaga leczenia psychiatrycznego, którego czas trwania jest trudny do określenia.

(opinia pisemna biegłego psychiatry J. K. (2) k. 438-440 i uzupełniające pisemne opinie tego biegłego k. 454 i k.504)

W związku z urazem powódka poniosła następujące uzasadnione koszty leczenia w łącznej wysokości 6.959 zł:

a)  350 zł – koszt badania RM kolana z dnia 1.07.2013 r . (opinia biegłego ortopedy k. 399v.; paragon k. 18),

b)  240 zł – koszt zakupu stabilizatora kolana (opinia biegłego ortopedy k. 399v.; paragon k. 18),

c)  25 zł – koszt leków w profilaktyce przeciwzakrzepowej (opinia biegłego ortopedy k. 399v.),

d)  200 zł – koszt leków przeciwzapalnych, przeciwbólowych, przeciwobrzękowych i osłonowych ( opinia biegłego ortopedy k. 399v.),

e)  60 zł – koszt zakupu dwóch kul łokciowych ( opinia biegłego ortopedy k. 399v.),

f)  3.500 zł - koszt operacji artroskopii kolana wykonanej w dniu 4.07.2013 r. prywatnej placówce medycznej (fv k. 17; opinia biegłego ortopedy k. 399v.),

g)  799 zł – koszt usług medycznych (w tym: zabiegów rehabilitacyjnych – 465 zł – paragony k. 18-19 i wizyt lekarskich – 334 zł – paragony k. 18; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.02.2018 r. r. [adn.: 00:03:36-00] w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami powódki - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. r. [adn.: 00:17:56 k. 345v.]; opinia biegłego ortopedy k. 399v.),

h)  1.085 zł – koszt wizyt lekarskich, badania USG, zabiegów fizjoterapeytycznych (fv k. 325, opinia biegłego ortopedy k. 399v.),

i)  700 zł - koszt wizyt lekarskich (fv k. 325, opinia biegłego ortopedy k. 399v.).

Badań USG i RM kolana w ramach NFZ nie wykonuje się w trybie pilnym, a czas oczekiwania na te badania wynosi średnio 3 miesiące. Koszt badania USG kolana wykonanego prywatnie wynosi 190 zł, natomiast koszt badania RM opiewa na kwotę rzędu 450-500 zł.

(opinia pisemna biegłego ortopedy –traumatologa R. E. k. 396-400 i uzupełniająca pisemna opinia tego biegłego k. 427-427v.)

Z powodu obrażeń narządu ruchu po wypadku powódka wymagała opieki osób trzecich w wymiarze: 4 godzin dziennie przez okres 6 tygodni po urazie z dnia 20 stycznia 2013 r. oraz po każdej z trzech operacji: z 4 lipca 2013 r., 8 stycznia 2015 r. i 8 czerwca 2016 r. pomiędzy tymi okresami wymagał opieki w wymiar 2 godzin dziennie przy wykonywaniu takich czynności, jak: sprzątanie, zakupy, przygotowywanie posiłków, załatwianie spraw poza domem i dojazd do placówek medycznych. Następnie powódka wymaga pomocy innych osób przez kolejne 3 miesiące w zakresie 2 godzin dziennie.

(opinia pisemna biegłego ortopedy –traumatologa R. E. k. 396-400 i uzupełniająca pisemna opinia tego biegłego k. 427-427v.; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.02.2018 r. r. [adn.: 00:03:36-00:11:14 k. 544-544v.] w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami powódki - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. r. [adn.: 00:06:25-00:36:10 k. 345v.-346] )

Bezpośrednio po wypadku A. Z. przebywała u siebie w domu. Powódka miała założony gips i wymagała pomocy we wszystkich czynnościach życia codziennego. W tym okresie pomocy powódce udzielała jej matka, narzeczony i znajomi. Po zdjęciu gipsu do pierwszej operacji powódka nosiła ortezę. Tuż przed zabiegiem pierwszej artroskopii , w lipcu 2013 r. oraz po operacji, powódka przebywała w domu matki i siostry. Mąż powódki na ten czas musiał wyprowadzić się do własnej chorej na nowotwór matki. Powódka wymagała pomocy przy czynnościach higienicznych, kąpieli, ubieraniu, przygotowywaniu posiłków. Miała problem z samodzielnym dotarciem do lekarza i na rehabilitację. W tym zakresie korzystała z pomocy siostry i męża. Do własnego mieszkania powódka wróciła dopiero po ślubie w październiku 2013 r.

Po każdej operacji powódka korzystała z kul łokciowych, po drugiej operacji przez 2, a po trzeciej – przez 3 miesiące. Pomiędzy zabiegami nosiła ortezę, którą w grudniu 2017 r. zastąpiła opaska elastyczną.

(zeznania świadka J. K. (1) - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. [adn.: 00:38:30-00:52:14 k. 346v.]; zeznania świadka S. Z. - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. [adn.: 00:53:49-01:06:12 k. 349]; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.02.2018 r. r. [adn.: 00:03:36-00:11:14 k. 544-544v.] w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami powódki - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. r. [adn.: 00:06:25-00:36:10 k. 345v.-346]; dokumentacja medyczna k. 555-556 )

Uzasadniony koszt opieki osób trzecich nad powódką wyniósł łącznie 33.988 zł:

a)  w okresie 20.01.2013 – 03.03.2013 [42 dni 4 godziny dziennie = 168 godzin x 9,5 zł = 1.959 zł],

b)  w okresie 04.03.2013 – 03.07.2013 [122 dni x 2 godziny dziennie = 244 godziny x 9,5 zł = 2.318 zł],

c)  w okresie 04.07.2013 – 15.08.2013 [42 dni x 4 godziny dziennie = 168 godzin x 11 zł = 1.848 zł],

d)  w okresie 16.08.2015 – 07.01.2015 [510 dni x 2 godziny dziennie = 1020 godzin x 11 zł = 11.220 zł],

e)  w okresie 08.01.2015 – 19.02.2015 [42 dni x 4 godziny dziennie = 168 godzin x 11 zł = 1.848 zł],

f)  w okresie 20.02.2016 – 08.06.2016 [475 dni 2 godziny dziennie = 950 godzin x 11 zł = 10.450 zł],

g)  w okresie 09.06.2016 – 21.07.2016 [42 dni x 4 godziny dziennie = 168 godzin x 11 zł = 1.848 zł],

h)  w okresie 22.07.2016 – 19.11.2016 [130 dni x 2 godziny dziennie = 260 godzin x 11 zł = 2.860 zł].

(opinia pisemna biegłego ortopedy –traumatologa R. E. k. 396-400 i uzupełniająca pisemna opinia tego biegłego k. 427-427v.;

Przed wypadkiem powódka od 1 kwietnia 2014 r. pracowała w (...) Spółdzielni (...) jako kasjer-sprzedawca. Po pierwszej artroskopii powódka wróciła do pracy. Następnie w związku z pogorszeniem stanu kolana, przez około 2 lata przebywała na zwolnieniu lekarskim. W związku z powyższym w dniu 29 czerwca 2016 r. pracodawca rozwiązał z powódką umowę o pracę, jako przyczynę rozwiązania umowy podając niezdolność powódki do pracy trwającą dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego. Powódka była zarejestrowana w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna. Powódka bardzo przeżyła utratę pracy, która jej odpowiadała.

(zaświadczenie k. 20; dokumentacja medyczna k. 327-333; rozwiązanie umowy o pracę k. 451; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.02.2018 r. r. [adn.: 00:03:36-00:11:14 k. 544-544v.] w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami powódki - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. r. [adn.: 00:06:25-00:36:10 k. 345v.-346])

Przed wypadkiem powódka była osobą aktywną, dużo biegała, spacerowała. Obecnie ma 32 lata. Mieszka na drugim piętrze w bloku bez windy. Wciąż ma problem ze swobodnym poruszaniem się, przebywaniem przez dłuższy czas w pozycji stojącej, do dziś odczuwa skutki urazu, kolano wciąż ją boli i jest niestabilne. W listopadzie 2017 r. powódka przeszła punkcję stawu kolanowego – ewakuowano 55 ml płynu wysiękowego. Zalecono oszczędzanie kończyny, zimne okłady (kriożel przez 10-15 minut do 6-8 razy na dobę), noszenie opaski elastycznej, miejscowo Traumon żel, a także leki przeciwbólowe i przeciwzapalne oraz dalsze leczenie w poradni ortopedycznej. W grudniu 2017 r. powódka wybrała serię iniekcji z kolagenu w związku ze stanem zapalnym kolana.

(zeznania świadka J. K. (1) - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. [adn.: 00:38:30-00:52:14 k. 346v.]; zeznania świadka S. Z. - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. [adn.: 00:53:49-01:06:12 k. 349]; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.02.2018 r. r. [adn.: 00:03:36-00:11:14 k. 544-544v.] w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami powódki - protokół z rozprawy z dnia 24.05.2016 r. r. [adn.: 00:06:25-00:36:10 k. 345v.-346]; dokumentacja medyczna k. 555-556 )

Pismem z dnia 25 marca 2013 r. powódka wezwała Miejskie Przedsiębiorstwo (...) w Ł. do zapłaty kwoty 30.000 zł tytułem odszkodowania
i zadośćuczynienia. Miejskie Przedsiębiorstwo (...) w Ł. pismem z dnia
8 sierpnia 2013 r. odmówiło wypłaty świadczeń.

Zgłoszenie szkody pozwanemu nastąpiło w dniu 10 lipca 2013 r. Ubezpieczyciel odmówił powódce wypłaty świadczeń.

(wezwanie do zapłaty k. 44; pismo pozwanego k. 112; okoliczności bezsporne)

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się na powołanych dowodach, w szczególności: dowodach z dokumentów - nie budzących wątpliwości co do ich zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy i nie kwestionowanych przez którąkolwiek ze stron; zeznaniach świadków J. K. i S. Z., zeznaniach powódki oraz opiniach biegłych lekarzy z zakresu ortopedii i psychiatrii, które Sąd przeprowadził po wydaniu wyroku wstępnego i jego uprawomocnieniu, a które w pełni wyjaśniły konieczne do rozstrzygnięcia kwestie. Przedłożone przez biegłych opinie są wyczerpujące, rzetelne oraz udzielają odpowiedzi na postawione pytania. Sporządzone zostały zgodnie z wymaganiami fachowości i niezbędną wiedzą medyczną. Biegli przy wydawaniu opinii dysponowali dokumentacją lekarską powoda, jak również przeprowadzili stosowne badania przedmiotowe.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na wstępie należy stwierdzić, że zasada odpowiedzialności pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. za wypadek, jakiemu A. Z. uległa w dniu 20 stycznia 2013 r. została przesądzona wyrokiem wstępnym Sądu Rejonowego dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi, którego treścią Sąd Okręgowy jest związany z mocy art. 365 § 1 k.p.c. W motywach wyroku wstępnego sąd rejonowy wskazał podstawy normatywne przyjęte za podstawę orzekania w sprawie i wynikające z nich przesłanki odpowiedzialności pozwanego, szeroko je omawiając i analizując, a stanowisko sądu rejonowego zostało podtrzymane przez sąd II instancji. W rezultacie nie było dopuszczalne dokonanie odmiennych ustaleń niż te, które legły u podstaw wyroku wstępnego. Sąd musiał więc przyjąć, że do wypadku powódki doszło na skutek zaniedbania Gminy M. Ł., które posiadało w dacie zdarzenia ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.

Dla wydania wyroku zasądzającego koniecznym było, zatem wyłącznie rozważenie, jaką wysokość poniesionych szkód majątkowych i niemajątkowych powódka zdołała udowodnić w niniejszym procesie.

Podkreślenia wymaga też, że ustalenie zasady odpowiedzialności strony pozwanej nie oznaczało implicite zasadności żądania co do wysokości. Podobnie jak w każdym procesie do rozważenia było bowiem oddalenie żądania z uwagi na brak dowodu na jego wysokość; wydanie wyroku wstępnego nic tu bowiem nie zmienia.

Przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony ( art. 822 § 1 k.c. ).

Materialnoprawną podstawę żądań powoda stanowią przepisy art. 444 k.c. i 445§1 k.c.

Zgodnie z treścią art. 444§1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

Stosownie do treści art. 445§1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te które mogą powstać w przyszłości. Ma w swej istocie ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć.

Przepis art. 445 § 1 k.c. pozwala na przyznanie odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Inaczej mówiąc zadośćuczynienie stanowi pieniężną rekompensatę naruszenia integralności cielesnej oraz zdrowia pokrzywdzonego. Ma stanowić wyrównanie cierpień fizycznych w postaci bólu i innych dolegliwości, które zostały wywołane uszkodzeniem ciała. Z natury swej może jedynie złagodzić doznane w związku z urazem lub rozstrojem zdrowia cierpienie fizyczne i psychiczne.

Przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, przepis art. 445 § 1 k.c. stanowi jedynie, że powinna to być suma odpowiednia, co wymaga od sądu wszechstronnego rozważenia wszystkich okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, takich jak stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, pobyt w szpitalu, bolesność zabiegów, dokonywane operacje, trwałość skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanej, niemożność wykonywania ulubionego zawodu, uprawiania sportów, pracy twórczej, artystycznej. Stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu stanowi pomocnicze kryterium w ocenie rozmiaru krzywdy doznanej przez poszkodowaną. Z uwagi na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia, jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, ale z drugiej strony nie może też być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa.

W rozpoznawanej sprawie powódka domagała się zasądzenia na jej rzecz od pozwanego kwoty 57.000 zł tytułem zadośćuczynienia i kwoty 51.359 zł tytułem odszkodowania.

Analizując okoliczności faktyczne rozpatrywanej sprawy Sąd, kierując się treścią opinii biegłych, ale i zeznaniami świadków, a także samej powódki, uznał za zasadne żądanie zasądzenia zadośćuczynienia w kwocie 50.000 złotych.

Nie budzi wątpliwości, że powódka w czasie wypadku doznała poważnego urazu. Zrywając więzadła, w sposób nieodwracalny uszkodziła bowiem kolano. Staw kolanowy, co jest oczywiste, spełnia natomiast niezmiernie istotną rolę a jego dysfunkcje poważnie utrudniają życie. Przy określeniu wysokości zadośćuczynienia Sąd miał na względzie, że wskutek wypadku powódka doznała znacznych i długotrwałych cierpień fizycznych i psychicznych związanych najpierw z samym zdarzeniem i koniecznością noszenia opatrunku gipsowego, następnie licznymi zabiegami chirurgicznymi, związanymi z kilkukrotnymi hospitalizacjami, leczeniem i usprawnianiem, bólem, utratą sprawności i związanym z tym poczuciem sprawczości, czy wreszcie trwałym oszpeceniem kończyny. Cierpienia fizyczne powódki były duże bezpośrednio po wypadku oraz po każdej z trzech artroskopii przeprowadzanych na przestrzeni półtora roku w około 6-miesięcznych odstępach czasu i utrzymywały się za każdym razem przez 6 do 8 tygodni. Obecnie stopień odczuwanych przez powódkę cierpień fizycznych oscyluje na granicy średniego z możliwością poprawy na lekki, jednakże nie da się określić czasu, przez jaki będą się u niej utrzymywały dolegliwości bólowe związane z wypadkiem, tym bardziej że wynik dotychczasowego leczenia nie jest w pełni zadowalający. Powódka wciąż odczuwa skutki wypadku, nie powróciła do pełnej sprawności, uszkodzone kolano jest niestabilne i boli. Powódka cierpi na nawracające stany zapalne maziówki, jesienią 2017 r. przeszła z tego powodu punkcję stawu, z którego ewakuowano dużą ilość płynu wysiękowego, a w grudniu serię iniekcji z kolagenu. Powódka w dalszym ciągu wymaga leczenia psychiatrycznego, a czas, w jakim będzie potrzebowała wsparcia emocjonalnego jest trudny do przewidzenia, mając na uwadze to, że są one ściśle związane ze stanem jej zdrowia fizycznego, co do którego rokowania na przyszłość są obiecujące jedynie na dalsze 10-15 lat. Po tym okresie może bowiem dojść do zwiększenia stopnia naruszenia funkcji kolana w związku z narastającym zużyciem przeszczepu i chrząstki przy wciąż występującej niestabilności. Powódka bardzo przeżyła utratę pracy, którą lubiła wykonywać, martwiła się o własną przyszłość, ciążyło jej uzależnienie od bliskich osób. Cierpienia psychiczne powódki były tym większe, iż w chwili wypadku miała ona zaledwie 27 lat, była aktywna zawodowo, oraz, co istotne, była w trakcie przygotowań do własnego ślubu, który miał się odbyć zaledwie za osiem miesięcy. W takich okolicznościach cierpienia psychiczne powódki spotęgowane były stresem związanym z niepewnością tego, czy stan jej zdrowia umożliwi jej aktywne uczestniczenie we własnym weselu. Obawy powódki były na tyle oczywiste, co i nieprzesadzone, zważywszy na rangę, jaką dla młodej kobiety stanowi zawarcie związku małżeńskiego i związane z tym uroczystości. Na skutek wypadku życie powódki istotnie zmieniło się. Ze sprawnej, młodej, samodzielnej, aktywnej zawodowo kobiety, powódka zmieniła się w osobę najpierw wymagającą opieki we wszystkich czynnościach życia codziennego, a potem, gdy już nie potrzebowała pomocy w samoobsłudze, osobę niezdolną do cięższych prac i wysiłku, co bardzo silnie doskwiera powódce w sferze emocjonalno – psychicznej, tym bardziej, że odczuwane dolegliwości bez wątpienia pokrzyżowały plany powódki co realizacji jej roli jako młodej mężatki.

Szkody niemajątkowej nie da się ująć w czystych kategoriach ekonomicznych. Co oczywiste, uszczerbek na zdrowiu psychicznym i fizycznym nie może zostać całkowicie zrestytuowany poprzez świadczenia pieniężne. Niemniej jednak jeśli uszczerbek ten może być złagodzony poprzez przyznanie kwoty, to musi być to kwota znacząca. Jako kryterium pomocnicze, ale bardzo istotne Sąd brał pod uwagę stopień trwałego, pozostającego w związku z wypadkiem, uszczerbku na zdrowiu. który został oceniony przez biegłych łącznie na aż 20%. Biorąc pod uwagę rozmiar krzywdy doznanej przez powódkę przyznana kwota 50.000 zł z tytułu zadośćuczynienia nie jest, w ocenie Sądu, wygórowana. Zadośćuczynienie w tej wysokości uwzględnia jego istotę, która polega na zapewnieniu pokrzywdzonej satysfakcji przez dostarczenie określonej kwoty pieniężnej z przeznaczeniem na konsumpcję dóbr materialnych i duchowych.

Z w/w względów Sąd oddalił powództwo z zakresie pozostałej żądanej przez powódkę kwoty zadośćuczynienia.

W zakresie żądania zasądzenia odsetek od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania Sąd zważył, iż w myśl art. 359 § 1 k.c. odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub decyzji innego właściwego organu. W niniejszej sprawie źródłem roszczenia o odsetki jest przepis art. 481 § 1 k.c., zgodnie, z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Stosownie do treści art. 455 k.c. roszczenie wierzyciela wobec dłużnika staje się wymagalne wraz z nadejściem terminu do spełnienia świadczenia. Jeżeli termin ten nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

O odsetkach od rozszerzonej części powództwa Sąd orzekła w oparciu o art. 193 §3 k.p.c., zgodnie z którym, jeżeli powód występuje z nowym roszczeniem zamiast lub obok roszczenia pierwotnego, skutki doręczenia pozwu rozpoczynają się z chwilą, w której roszczenie to powód zgłosił na rozprawie w obecności pozwanego, w innych zaś wypadkach – z chwilą doręczenia pozwanemu pisma zawierającego zmianę i odpowiadającego wymaganiom pozwu.

Mając na uwadze modyfikacje powództwa zgłaszane w toku procesu, Sąd zasądził należne odsetki ustawowe od przyznanej z tytułu zadośćuczynienia kwoty 50.000 złotych w następujący sposób:

- od kwoty 30.000 zł od dnia 10 lipca 2017 r., tj. od dnia, w którym nastąpiło zgłoszenie szkody pozwanemu obejmujące wezwanie do spełnienia świadczenia w tej wysokości do dnia zapłaty (data zgłoszenia szkody nie była przez strony kwestionowana w toku procesu, a zatem przyjąć należało, że termin spełnienia świadczenia upłynął w dniu zgłoszenia szkody),

- od kwoty 12.000 zł od dnia 7 listopada 2017 r., tj. od dnia następnego, w którym nastąpiło doręczenie pełnomocnikowi pozwanego (k. 522) pisma rozszerzającego powództwo w zakresie zadośćuczynienia do kwoty 42.000 zł (k. 459) do dnia zapłaty,

- od kwoty 8.000 zł od dnia 30 listopada 2017 r. tj. od dnia następnego, w którym nastąpiło doręczenie pełnomocnikowi pozwanego (k. 530) pisma rozszerzającego powództwo w zakresie zadośćuczynienia do kwoty 57.000 zł (k. 520) do dnia zapłaty.

Zgodnie z art. 444 § 1 k.c. i art. 805 § 1 w zw. z art. 822 k.c. pozwany zobowiązany jest do wypłaty odszkodowań za szkodę majątkową powódki, pozostającą w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem odszkodowawczym.

Powódka winna była udowodnić w toku procesu wszystkie przesłanki odpowiedzialności pozwanego, w tym zwłaszcza wysokość szkody majątkowej, zgodnie z art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. (pozostałe przesłanki zostały w sprawie udowodnione, w świetle wcześniejszych rozważań oraz skutków wyroku wstępnego). Obowiązkowi temu strona podołała jedynie częściowo.

Powódka ostatecznie dochodziła kwoty 51.359 zł tytułem odszkodowania obejmującej: koszty leczenia w łącznej wysokości 6.959 zł ( 350 zł – koszt badania RM kolana z dnia 1.07.2013 r., 240 zł – koszt zakupu stabilizatora kolana, 25 zł – koszt leków w profilaktyce przeciwzakrzepowej, 200 zł – koszt leków przeciwzapalnych, przeciwbólowych, przeciwobrzękowych i osłonowych, 60 zł – koszt zakupu dwóch kul łokciowych, 3.500 zł - koszt operacji artroskopii kolana wykonanej w dniu 4.07.2013 r. prywatnej placówce medycznej, 799 zł – koszt usług medycznych, 1.085 zł – koszt wizyt lekarskich, badania USG, zabiegów, 700 zł - koszt wizyt lekarskich) oraz koszty opieki w łącznej wysokości 44.400 zł.

Po dokonaniu szczegółowej analizy załączonego do akt sprawy materiału dowodowego stwierdzić należało, że powódka załączonymi do pozwu fakturami i rachunkami udowodniła w całej rozciągłości swoje roszczenie w zakresie wskazanych kosztów leczenia, które pozostającą w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem odszkodowawczym. Koszty te były w pełni uzasadnione, co zostało potwierdzone wnioskami opinii biegłego ortopedy. W szczególności uzasadnione były koszty poniesione przez powódkę w związku z przeprowadzeniem z w dniu 4 lipca 2013 r. pierwszego zabiegu artroskopii kolana i rehabilitacji pozabiegowej. Konieczność przeprowadzenia tej operacji i rehabilitacji poza systemem leczenia w publicznej placówce medycznej w ramach refundacji NFZ była podyktowana długimi terminami oczekiwania na tego typu zabiegi w państwowych szpitalach, co zostało potwierdzone uzyskanymi w toku postępowania informacjami z NFZ. Jak już wskazano we wcześniejszej części uzasadnienia, powódka w chwili wypadku miała 27 lat, była osobą aktywną zawodowo oraz, co wymaga podkreślenia była w trakcie przygotowań do ślubu, którego termin w dacie zdarzenia był już ustalony na wrzesień 2013 r. W takiej sytuacji dążenie powódki do odzyskania sprawności fizycznej w jak najszybszym czasie było w pełni usprawiedliwione, tym bardziej, że nie można postawić jej zarzutu, iż przed podjęciem decyzji o poddaniu się odpłatnej artroskopii nie podjęła ona czynności zmierzających do uzyskania informacji na temat terminów wykonywania tego typu zabiegów w szpitalach należących do sieci publicznej służby zdrowia.

Częściowemu oddaleniu podlegało natomiast żądanie zasądzenia kosztów opieki osób trzecich.

Sąd określił wymiar uzasadnionej opieki nad powódką w oparciu o opinię biegłego ortopedy. Powódka natomiast nie kwestionowała ustaleń opinii biegłego w tym zakresie, wnosząc o zasądzenie na jej rzecz z tego tytułu kwoty 44.400 zł, którą obliczyła w oparciu o stawki stosowane przez (...) Komitet Pomocy (...) na terenie województwa (...) obowiązujące w okresie uzasadnionej opieki nad powódką, przyjmując że do końca czerwca 2013 r. stawka za jedną roboczogodzinę takiej opieki wynosiła w dni powszednie 9,5 zł, oraz w okresie od 1 lipca 2013 r. – 11 zł, a w dni wolne od pracy 100% tej stawki. Zważyć jednakże należy, że powódka nie udowodniła w żaden sposób, że faktycznie poniosła koszty profesjonalnej opieki. Dlatego ustalając należne powódce odszkodowanie w zakresie kosztów opieki Sąd uznał za celowe posłużenie się normą art. 322 k.c. Zgodnie z powołanym przepisem, jeżeli w sprawie o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Z tych względów Sąd nie uwzględnił żądania powódki w zakresie kosztów wyliczonych w oparciu o podwójną stawkę za usługi opiekuńcze obowiązującą w okolicznościach świadczenia opieki w dni świąteczne i zasądził na rzecz powódki z tego tytułu kwotę 33.988 zł. W pozostałym zakresie Sąd uznał żądanie zwrotu kosztów opieki za wygórowane.

Ostatecznie Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 40.947 zł tytułem odszkodowania obejmującą uzasadnione koszty leczenia w wysokości 6.959 zł i Uzasadnione koszty opieki nad powódką w kwocie 33.988 zł.

Mając na uwadze modyfikacje powództwa zgłaszane w toku procesu, Sąd zasądził należne odsetki ustawowe od przyznanej z tytułu odszkodowania kwoty 40.947 złotych w następujący sposób:

- od kwoty 8.109 zł od dnia 24 czerwca 2014 r., tj. od dnia, w którym nastąpiło doręczenie pozwu pozwanemu (k. 31) do dnia zapłaty,

- od kwoty 32.838 zł od dnia 7 listopada 2017 r., tj. od dnia następnego, w którym nastąpiło doręczenie pełnomocnikowi pozwanego (k. 522) pisma rozszerzającego powództwo w zakresie odszkodowania do kwoty 51.359 zł (k. 459) do dnia zapłaty.

W sprawach o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym – uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia – oprócz zasądzenia określonej sumy – Sąd może jednocześnie ustalić odpowiedzialność pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Nadal zachowuje aktualność pogląd wyrażony w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 1970 r., zgodnie, z którym w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyr., w oparciu o normę art. 189 k.p.c., odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia (III PZP 34/69, OSNCP 1970/12/217).

Szkody na osobie nie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała. Są one z istoty swej rozwojowe. Poszkodowany z reguły nie może w chwili wszczęcia procesu dochodzić wszystkich roszczeń, jakie mogą mu przysługiwać z określonego stosunku prawnego. Następstwa uszkodzenia ciała są z reguły wielorakie i zwłaszcza w wypadkach cięższych uszkodzeń wywołują niekiedy skutki, których dokładnie nie można określić ani przewidzieć, gdyż są one zależne od indywidualnych właściwości organizmu, osobniczej wrażliwości, przebiegu leczenia i rehabilitacji oraz wielu innych czynników. Przy uszkodzeniu ciała lub doznaniu rozstroju zdrowia poszkodowany może określić podstawę żądanego odszkodowania jedynie w zakresie tych skutków, które już wystąpiły, natomiast nie może określić dalszych skutków, jeszcze nie ujawnionych, których jednak wystąpienie jest oczywiście prawdopodobne.

Dowody przeprowadzone w sprawie, w postaci opinii biegłych ortopedy i psychiatry, jednoznacznie wskazały, że zarówno doznany przez powódkę uszczerbek fizyczny, jak i psychiczny, pozwalają na wnioskowanie o możliwości wystąpienia w przyszłości dalszych, negatywnych skutków zdarzenia wypadkowego. Leczenie chirurgiczne i ortopedyczne uszkodzonego kolana powódki, mimo przeprowadzenia trzech zabiegów rekonstrukcji i plastyki zerwanych więzadeł, nie przyniosły w pełni zadowalających rezultatów. Kolano powódki jest nadal niestabilne, wymaga zaopatrywania w opaski uciskowe, a powódka nadal odczuwa dolegliwości bólowe w związku z występującymi stanami zapalnymi w obrębie operowanego stawu. Nawet polepszenie stanu uszkodzonego stawu kolanowego nie rokuje trwałej poprawy stanu zdrowia powódki, ponieważ z wiedzy medycznej wynika prawdopodobieństwo, iż po upływie 10-15 lat dojdzie do zwiększenia dysfunkcji kolana w związku z sukcesywnym zużyciem przeszczepu oraz chondropatii (większym zużyciu chrząstki) przy występującej niestabilności bocznej i powolnym zużyciu przeszczepu ACL. Powódka w dalszym ciągu wymaga leczenia ortopedycznego, zażywania leków przeciwbólowych, iniekcji dostawowych i dalszej rehabilitacji. Także jej stan psychiczny po wypadku w dalszym ciągu wymaga profesjonalnego wsparcia, którego czas trwania jest trudny do określenia.

Tym samym, powódka sprostała obowiązkowi (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.) udowodnienia zasadności roszczenia opartego na treści art. 189 k.p.c.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., dokonując ich stosunkowego rozliczenia.

Powódka poniosła koszty procesu w łącznej kwocie 2.467 zł (opłata od pozwu – 450 zł, koszty zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa – 1.217 zł, uiszczone zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych w łącznej wysokości 800 zł), natomiast koszty procesu wyłożone przez pozwanego wyniosły łącznie 1.950 zł (opłata od apelacji – 450 zł, kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa – 1.217 zł, uiszczona zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego – 279 zł).

Łącznie suma wszystkich kosztów poniesionych przez strony wyniosła 4.417 zł. Strony ostały się ze swoimi żądania w stosunku 84% (powódka) do 16% (pozwany), a zatem koszty, jakie powinny ponieść strony w niniejszym procesie wynoszą: 1.760 zł (powódka) i 3.710 zł (pozwany). Z tego powodu Sąd zasądził na rzecz powódki od pozwanego kwotę 1.760 zł jako różnicę między kosztami faktycznie uiszczonymi przez powódkę w sprawie a kosztami, jakie powinna ona ponieść w związku z wynikiem procesu - pkt. 5 wyroku.

W toku procesu powstały nieuiszczone koszty sądowe w łącznej wysokości 6.367,67 zł, obejmujące opłatę sądową od rozszerzonej części powództwa (4.973 zł) oraz wydatki na wynagrodzenie biegłych sądowych (łącznie 1.394,68 zł).

Obowiązkiem ich poniesienia, stosownie do dyspozycji art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 u.k.s.c., Sąd obciążył pozwanego, proporcjonalnie do tego w jakiej części przegrał on proces, co odpowiada kwocie 5.348 zł – pkt. 6 wyroku.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd postanowił nie obciążać powódki obowiązkiem zwrotu pozostałych nieuiszczonych kosztów procesu w kwocie 1.019,67 zł.

Zgodnie z powołanym przepisem, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 sierpnia 2012 r. (V CZ 26/12, LEX nr 1231638), przepis art. 102 k.p.c. wyraża zasadę słuszności w orzekaniu o kosztach, stanowiąc wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Podstawę do jego zastosowania stanowią konkretne okoliczności danej sprawy, przekonujące o tym,
że w rozpoznawanym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne, czy wręcz niesprawiedliwe. Art. 102 k.p.c. znajduje zastosowanie „w wypadkach szczególnie uzasadnionych”, które nie zostały ustawowo zdefiniowane i są każdorazowo oceniane przez sąd orzekający na tle okoliczności konkretnej sprawy. Do okoliczności tych zalicza się m.in. sytuację majątkową i osobistą strony, powodującą, że obciążenie jej kosztami może pozostawać w kolizji z zasadami współżycia społecznego. Przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. mogą być również brane pod uwagę okoliczności dotyczące charakteru sprawy (zob. też postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2012 r., II CZ 95/12, LEX nr 1232771, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2012 r., I UZ 86/12, LEX nr 1228427). W postanowieniu z dnia 26 września 2012 r. (II CZ 100/12, LEX nr 1232760) Sąd Najwyższy wskazał, iż ocena, czy w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony należy do swobodnej decyzji sądu ze względu na konieczność zapewnienia poczucia sprawiedliwości oraz realizacji zasady słuszności.

Mając na uwadze charakter niniejszej sprawy oraz sytuację materialną, w jakiej znajduje się powódka, która po wypadku przez długi okres nie pracowała, a i obecnie jej możliwości zarobkowe ze względu na rodzaj uszkodzenia ciała i charakter utrzymujących się wciąż dolegliwości z tym związanych są ograniczone, uznać należało, że obciążanie jej dodatkowo dalszą kwotą odpowiadającą części nieuiszczonych kosztów sądowych, byłoby dla niej, zdaniem Sądu, nadmierne – pkt. 7 wyroku.

Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku pełnomocnika powódki o przyznanie wynagrodzenia w wysokości czterokrotności stawki minimalnej wynikającej z przepisów Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. 02.163.1348 z póź. zm.), albowiem nie uzasadniał tego charakter sprawy (nie była ona zbyt skomplikowana), ani stopień nakładu pracy pełnomocnika. Zdaniem Sądu stawka minimalna przyznana pełnomocnikowi powoda jest adekwatna do stopnia złożoności sprawy i nakładu pracy pełnomocnika.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sylwia Nowakowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: