III Ca 176/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2019-06-11

Sygn. akt III Ca 176/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 września 2018 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w sprawie o sygn. akt 213/14 z powództwa M. J. i J. Z. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zadośćuczynienie, odszkodowanie i ustalenie:

1.  zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki M. J.:

a.  kwotę 14.500 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 8 grudnia 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

b.  kwotę 1.101,94 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 25 marca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

2.  oddalił powództwo M. J. w pozostałym zakresie;

3.  zasądził od powódki M. J. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 407,58 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazał pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 1.436,65 zł na pokrycie kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa oraz kwotę 774,90 zł tytułem części opłaty od pozwu, od której uiszczenia zwolniona została powódka;

5.  zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda J. Z.:

a.  kwotę 21.000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 9 września 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

b.  kwotę 225,52 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

6.  oddalił powództwo J. Z. w pozostałym zakresie;

7.  nakazał pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 1.291,69 zł na pokrycie kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa oraz kwotę 1.045 zł tytułem części opłaty od pozwu, od której uiszczenia zwolniony został powód.

Apelację od przedmiotowego wyroku wnieśli powodowie, zaskarżając wydane orzeczenie w części; tj. odnośnie powódki – w zakresie pkt 1a co do kwoty 20.000 zł (w zakresie oddalającym powództwo ponad kwotę 14.500 zł) i w zakresie pkt 1b co do kwoty 1.279,06 zł (w zakresie oddalającym powództwo ponad kwotę 1.101,94 zł) oraz odnośnie powoda – w zakresie pkt 5, co do kwoty 16.500 zł (w zakresie oddalającym powództwo ponad kwotę 21.500 zł) oraz w zakresie pkt 2, 3, 5b i 6.

Skarżący zarzucili wydanemu rozstrzygnięciu naruszenie art. 445 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, że odpowiednie w rozumieniu wskazanego wyżej przepisu są zasądzone tytułem zadośćuczynienia pieniężnego kwoty, podczas gdy kwoty te są rażąco zaniżone w odniesieniu do stanu zdrowia powodów po wypadku z dnia 24 września 2012 r., a także art. 444§1 k.c. poprzez nieuwzględnienie kwoty 1.279,06 zł z tytułu jednego cyklu płatnej rehabilitacji przeprowadzonej u powódki.

W związku z podniesionymi zarzutami skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie na rzecz powodów oprócz kwot zasądzonych skarżonym wyrokiem odpowiednio kwot: na rzecz powódki – 20.000 zł z tytułu zadośćuczynienia i 1.279,06 z tytułu odszkodowania oraz na rzecz powoda – 16.500 zł z tytułu zadośćuczynienia, a także o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku mogące ujawnić się u powodów w przyszłości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów zwrotu kosztów postępowania przed sądami obu instancji, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego – przed Sądem I instancji w potrójnej wysokości (z uwagi na charakter postępowania oraz nakład pracy pełnomocnika) oraz przed Sądem II instancji wg norm przepisanych

Pozwany, w odpowiedzi na apelację powodów, wniósł o jej oddalenie w całości oraz zasądzenia od skarżących na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego w postepowaniu apelacyjnym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja powodów jest bezzasadna i jako taka skutkowała jej oddaleniem.

Skarżący w apelacji podnieśli wyłącznie zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego, co oznacza, iż dla oceny trafności tych zarzutów miarodajny jest stan faktyczny przyjęty przez Sąd Okręgowy za podstawę rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2000 r., II CKN 300/00, LEX nr 52592). Natomiast przez prawo materialne należy rozumieć jedynie normy prawne wypływające ze źródeł prawa określonych w Konstytucji RP (art. 87), a więc samej Konstytucji, ustaw, umów międzynarodowych, rozporządzeń, aktów prawa miejscowego obowiązujących na obszarze działania organów, które je ustanowiły (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2009 r., IV CSK 117/09, LEX nr 523584).

Sąd Odwoławczy podziela ocenę prawną dokonaną przez Sąd Rejonowy, zarówno co do przyjętej podstawy prawnej oceny jego zasadności, jak i wyników tej oceny.

Nie zasługuje na uwzględnienie zarzuty naruszenia art. 445 § 1 k.c. oraz art. 444 § 1 k.c., bowiem Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, jako w pełni uzasadnione przyznanie powódce kwoty 14.500 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia oraz kwota 1.101,94 zł tytułem odszkodowania oraz powodowi kwoty 21.000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia. Wskazane wartości znajdują pełne uzasadnienie w całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie.

Wobec faktu, że nie jest rzeczą Sądu Odwoławczego powielanie wywodu Sądu I instancji, którego argumentację Sąd Okręgowy w pełni podziela, w ramach niniejszego uzasadnienia należy poprzestać na ponownym podkreśleniu, że Sąd Rejonowy w sposób szczegółowy wyjaśnił motywy swojego rozstrzygnięcia. Twierdzenia powodów dotyczące skutków przedmiotowego wypadku dotyczące leczenia, które oboje przeszli, a które to wywołało u nich duże cierpienia, zaś doznane urazy wyłączyły ich z normalnego, codziennego funkcjonowania wydają się być przesadzone i nie znajduje uzasadnienia w rzeczywistości, jak również z treścią wydanych w przedmiotowej sprawie opiniami biegłych sądowych z zakresu neurologii, ortopedii, laryngologii oraz psychiatrii dotyczących odniesionych obrażeń, rekonwalescencji, jak również obecnego stanu obojga powodów. Należy podkreślić, że Sąd Odwoławczy nie podważa bynajmniej okoliczności, że wypadek któremu powodowie ulegli był dla nich ciężkim przeżyciem oraz źródłem cierpienia, zarówno psychicznego, jak i fizycznego, jednakże nie można pominąć również okoliczności, że obrażenia których oni doznali nie mają charakteru trwałego, proces ich rekonwalescencji przebiegł dobrze, a ich rokowania na przyszłość są dobre, odzyskali sprawność sprzed wypadku i nie ma żadnych ograniczeń w ich aktywności życiowej. Tym samym należy stwierdzić, że akcentowane przez nich obawy o stan zdrowia, rezygnacja z aktywności fizycznej oraz w przypadku powódki o jej słuch, w świetle opinii biegłych nie znajdują obiektywnego uzasadnienia lub pozostają bez związku z wypadkiem, jaki miał miejsce w dniu 24 września 2012 r..

W szczególności, jak słusznie podkreślił Sąd Rejonowy, u powoda J. Z. najpoważniejsze dolegliwości wiązały się ze złamaniem mostka, które to skutkowało kilkumiesięcznymi dolegliwościami bólowymi i ograniczeniami w aktywności życiowej, podjął on również leczenie psychiatryczne. Jednakże leczenie skutków po wypadku było u niego nieskomplikowane i polegało na przyjmowaniu leków przeciwbólowych oraz oszczędzającym trybie życia, a zatem nie wiązało się z koniecznością poddania się zabiegom operacyjnym, ani unieruchomieniem. Powód odzyskał pełną sprawność po wypadku, jego leczenie zostało zakończone bez potrzeby prowadzenia jego rehabilitacji, niewątpliwie jednak mostek zarósł się nierówno, co oznacza, że pewien trwały skutek wypadku pozostał, jednakże nie ogranicza to jego w codziennym życiu.

Z kolei u powódki M. J., konsekwencje wypadku dla jej zdrowia miały charakter neurologiczny i ortopedyczny oraz skutkowały koniecznością podjęcia leczenia i rehabilitacji. Leczenie neurologiczne nie było długotrwałe ani skomplikowane, trwało 3 miesiące i polegało na przyjmowaniu leków, dłużej trwało leczenie skutków ortopedycznych, tj. urazu kręgosłupa oraz wiązało się z koniecznością prowadzenia intensywnej rehabilitacji. Biegli wprawdzie stwierdzili występowania u powódki zmian zwyrodnieniowych w odcinku szyjnym kręgosłupa, jednakże same zmiany zwyrodnieniowe nie są skutkiem wypadku, a procesu starzenia, a jedynie jest możliwość ich szybszego narastania w konsekwencji doznanego urazu. Odnośnie zaś skutków psychiatrycznych wypadku, to powódka nie zdecydowała się na podjęcia leczenia w tym zakresie. Reasumując nie ulega wątpliwości, że leczenie powódki nie było skomplikowane, nie wiązało się z koniecznością poddania zabiegom operacyjnym, doznane urazy miały charakter przemijający, a ostatecznie wypadek nie doprowadziły do istotnych ograniczeń w życiu powódki, nie zmusiły jej do zmiany dotychczasowego trybu życia, ani wykonywanych zajęć. Ponadto nie ma podstaw do stwierdzenia, że konsekwencją doznanych w wypadku urazów jest częściowa utrata słuchu.

Należy pamiętać, że zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszelkie cierpienia fizyczne i psychiczne, które nie mogą być bezpośrednio przeliczone na pieniądze. Ustawodawca nie wprowadził przy tym żadnych kryteriów, jakimi powinien kierować się sąd przy ustalaniu wysokości należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia, ograniczając się jedynie do stwierdzenia, iż ma być ono odpowiednie. Już z powyższego wynika zatem, iż pojęcie „sumy odpowiedniej” jest pojęciem o charakterze niedookreślonym. Z tego względu w orzecznictwie, a także w doktrynie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Kryteriami tymi są m.in. wiek poszkodowanego, stopień doznanych cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., sygn. akt V CSK 245/07, LEX nr 369691). Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretna kwota jest „odpowiednia”, z istoty swej, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Zawsze musi ono opierać się tak na całokształcie okoliczności sprawy, jak i na czytelnych kryteriach ocennych, rzetelnie wskazanych w treści uzasadnienia (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 5 maja 2008 r., II AKa 83/08, KZS 2008/12/68). W kontekście tych uwag stwierdzić należy, że zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny w postępowaniu odwoławczym tylko wtedy, gdy orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania wysokości tego świadczenia. Tym samym praktycznie rzecz biorąc ma to miejsce przy ustaleniu kwoty symbolicznej bądź też nadmiernie wysokiej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 2008 r., V KK 45/08, LEX nr 438427). Ponadto w ocenie Sądu odwoławczego należy pamiętać, że określenie rozmiaru procentowego uszczerbku na zdrowiu jest tylko jednym z wielu kryteriów, które Sąd Rejonowy powinien brać pod uwagę przy ocenie wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia. Należy przy tym wskazać, że stopień doznanego przez poszkodowanego trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu ma tylko pomocniczy charakter i nie stanowi wyłącznej podstawy do matematycznego wyliczenia wysokości zadośćuczynienia. Pojęcie „odpowiedniej sumy” zadośćuczynienia trafnie, zdaniem Sądu Okręgowego, sprecyzował Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 3 listopada 1994 roku, sygn. akt III APr 43/94, (OSA 1995/5 poz. 41 str. 42) wyrażając pogląd, iż zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma przede wszystkim charakter kompensacyjny; wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty sumy symbolicznej, czy też określonej sztywnymi regułami tak jak w ustawie wypadkowej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość.

Ponadto z uwagi na obecność sędziowskiego uznania ingerencja w rozstrzygnięcie Sądu I instancji orzekającego na podstawie art. 445 § 1 k.c. może mieć miejsce tylko w wypadkach rażącego naruszenia kryteriów przyznawania zadośćuczynienia, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca (por. przykładowo Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 października 2009 r., I CSK 83/09, LEX nr 553662 oraz Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 10 stycznia 2008r., I ACa 1048/07, LEX nr 466432).

W przedmiotowej sprawie bynajmniej nie doszło przez Sąd Rejonowy do naruszenia kryteriów przyznania zadośćuczynienia. Wręcz przeciwnie biorąc pod uwagę opisane powyżej okoliczności, Sąd Odwoławczy podziela w pełni ocenę dokonaną przez Sąd I instancji w zakresie kwot przyznanego powodom zadośćuczynienia, które jest adekwatne do doznanej przez nich krzywdy w związku z wypadkiem komunikacyjnym z dnia 24 września 2012 r..

Przechodząc z kolei do zagadnienia związanego z przyznaną na rzecz powódki kwotą dalszego odszkodowania w wysokości 1.101,94 zł, należy wskazać że również w tej mierze zasądzona na rzecz powódki kwota pozostaje w adekwatnym związku przyczynowo – skutkowym z doznanym uszczerbkiem na zdrowiu w wyniku wypadku. Pokrycie kosztów prywatnego leczenia było przedmiotem szczegółowej analizy Sądu Najwyższego, który w uchwale składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 19 maja 2016 r. w sprawie III CZP 63/15 jednoznacznie ocenił, że świadczenie ubezpieczyciela w ramach umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje także uzasadnione i celowe koszty leczenia oraz rehabilitacji poszkodowanego niefinansowane ze środków publicznych (art. 444 § 1 k.c.).

Przyznana na rzecz skarżącej kwota obejmuje poniesione koszty zakupu leku V., co do którego biegła laryngolog wskazała, że był ordynowany powódce w trakcie jej leczenia po wypadku, bowiem w przypadku pozostałych zakupionych leków nie ma potwierdzenia, że ich zakup był związany z leczeniem powódki po wypadku. Odnośnie kosztów rehabilitacji podobnie biegła jednoznacznie oceniła, że uzasadnione są koszty w wysokości 900-1.000 zł, zaś w pozostałym zakresie rachunek za rehabilitację należy uznać za zawyżony. A ponadto, jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, należy również pamiętać, że pozwany na etapie postepowania likwidacyjnego uznał oraz wypłacił powódce odszkodowanie w wysokości 2.000 zł tytułem poniesionych przez nią kosztów rehabilitacji.

Wreszcie również należy podkreślić, że brak było podstaw do dokonania ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości na podstawie art. 189 k.p.c. odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, aby prawdopodobne było ujawnienie się u któregoś z powodów w przyszłości dalszych następstw przedmiotowego wypadku, a jak to już zostało podkreślone w dotychczasowej części uzasadnienia rokowania powodów na przyszłość są dobre oraz aktualnie nie doznają oni żadnych ograniczeń w ich codziennej aktywności życiowej.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację powodów, jako całkowicie bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w oparciu o art 102 k.p.c., bowiem w sprawach o zasądzenie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę powodowi częstokroć trudno jest określić w żądaniu wysokość zadośćuczynienia bez narażenia się na błąd, zwłaszcza, że wynik sprawy zależy w dużej mierze od oceny Sądu oraz treści wydanych w sprawie opinii biegłych, a subiektywne przekonanie powodów o ich racji powodowało, iż mogli uważać za zasadne kwotę zadośćuczynienia w wysokości 34.500 zł w przypadku powódki oraz 38.000 w przypadku pozwanego. Żądanie powodów, jak się ostatecznie okazało, było wygórowane, nie można jednak – biorąc pod uwagę zakres dopuszczalnego subiektywizmu w sprawach o zadośćuczynienie – uznać, że wygórowanie to było w oczywisty sposób nadmierne. W tym stanie rzeczy Sąd II instancji skorzystał z normy art. 102 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: