III Ca 266/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-04-11
Sygn. akt III Ca 266/23
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 24 listopada 2022 roku, Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi w sprawie o sygn. akt III C 855/22 z powództwa M. S. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę:
1. zasądził od pozwanego Towarzystwu (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki M. S. kwotę 350 (trzysta pięćdziesiąt) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 listopada 2020 roku do dnia zapłaty;
2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;
3. zasądził od pozwanego Towarzystwu (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki M. S. kwotę 63,80 (sześćdziesiąt trzy 80/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w części, tj.:- w zakresie pkt 1 - w całości oraz w zakresie pkt 3- w całości. II. Wskazanemu wyżej orzeczeniu zarzucił: 1. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.: - art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną niewszechstronną, wybiórczą i fragmentaryczną ocenę materiału dowodowego, co skutkowało ogólną błędną oceną dowodów i pominięciem okoliczności mających istotne znaczenie lub nie nadaniem im odpowiedniej wagi, w szczególności poprzez pominięcie przy wydaniu orzeczenia zeznań świadka R. L. w zakresie, w którym zeznał on, iż wyposażenie programowe jego pojazdu nie sygnalizowało nadjeżdżającego pojazdu, a przed dokonaniem manewru świadek sprawdził, czy nic nie nadjeżdża lewym pasem, i uznanie, że R. L. jest winny powstania zdarzenia w 70%, co doprowadziło do uwzględnienia powództwa w wysokości 70%, w sytuacji gdy R. L. upewnił się co do bezpieczeństwa i możliwości zmiany pasa ruchu, a także na bezpieczeństwo manewru wskazywały czujniki i asystent pojazdu, co oznacza, że R. L. przed zmianą pasa R. L. włączył kierunkowskaz, w martwym polu widzenia kierowcy nie znajdowały się żadne obiekty, a na lewym pasie ruchu było wystarczająco miejsca, aby móc zmienić pas bez wymuszenia pierwszeństwa, co oznacza, że R. L. nie naruszył przepisów prawa ruchu drogowego i nie może zostać uznany za winnego powstania zdarzenia drogowego, - art. 278 § 1 k.p.c. polegające na samodzielnym wypowiedzeniu się w kwestii wymagającej wiadomości specjalnych, z pominięciem dowodu z opinii biegłego (wniosku dowodowego którego nie zgłaszała strona powodowa), co spowodowało dokonanie ustalenia, że R. L. jest winny powstania zdarzenia z uwagi na jego bezprawne zachowanie, zajęcie innego pasa ruchu bez upewnieniu się co do bezpieczeństwa manewru oraz wymuszeniu pierwszeństwa, a zatem uznanie, że pomiędzy doznaną przez powoda szkodą a zachowaniem kierującego zachodzi adekwatny związek przyczynowy, jak również przyczynienie do powstania kolizji obu kierujących w sytuacji gdy w sprawie nie została przeprowadzona rekonstrukcja zdarzenia wskazująca na winę (choćby częściową) kierującego pojazdem S. R. L.; - art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 362 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i wybiórczą ocenę materiału dowodowego, a w konsekwencji uznanie za udowodnione wobec braku inicjatywy dowodowej powoda w zakresie opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków drogowych, że R. L. jest osobą, której zachowanie spowodowało powstanie zdarzenia drogowego, w sytuacji gdy ustalony za pomocą zeznań świadków oraz szkicu miejsca zdarzenia przebieg kolizji wskazuje, że R. L. zachowywał się prawidłowo, a P. G., który obserwował sytuację na drodze przed sobą widział, że pojazdy zmieniają pas ruchu na sąsiedni lewy, lecz mimo tego kontynuował jazdę z prędkością przekraczającą dozwoloną na przedmiotowym odcinku drogi, czym doprowadził do powstania wypadku; - co doprowadziło do bezpodstawnego uznania, iż R. L. ponosi odpowiedzialność za powstanie zdarzenia drogowego w jakiejkolwiek części (a tym bardziej w przeważającej) i uwzględnienie powództwa w 70%. 2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
- art. 415 k.c. w zw. art. 362 k.c. w zw. z art. 13 ust. 2 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uwzględnienie powództwa w granicach odpowiedzialności R. L. (czyli do 70%) w sytuacji, gdy nie można przypisać winy R. L., a postępowanie karne nie ustaliło sprawcy wypadku;
- art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 22 ust. 1 i 4 Ustawy - Prawo o ruchu drogowym poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że zachowanie R. L. doprowadziło do wymuszenia pierwszeństwa, które pozostawało w adekwatnym związku przyczynowym z późniejszym zderzeniem dwóch pojazdów, w sytuacji gdy zmiana pasa ruchu nie spowodowała po stronie prowadzącego pojazdem F. (...) konieczności podjęcia manewrów obronnych, co oznacza, że do wymuszenia pierwszeństwa nie doszło, a zachowanie R. L. nie naruszyło przepisów o ruchu drogowym;
- art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 19 ust. 1,2 Ustawy - Prawo o ruchu drogowym w zw. z art. 20 ust. 1 Ustawy - Prawo o ruchu drogowym poprzez ich błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, iż przekroczenie pojazdem F. (...) dopuszczalnej prędkości można uznać jedynie za przyczynienie się do zdarzenia jedynie w 30%, w sytuacji gdy przekroczenie prędkości było wyłączną przyczyną tego, że kierujący pojazdem F. (...) nie wyhamował w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu i utrzymał odstępu niezbędnego do uniknięcia zdarzenia, co oznacza, że P. G. jest osobą wyłącznie winną powstania zdarzenia.
- art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c. w zw. z art. 362 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez ich błędną wykładnię, która doprowadziła do przypisania R. L. winy w zdarzeniu i uwzględnieniu powództwa bez przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków, w sytuacji gdy zgromadzony materiał dowodowy nie zawiera dowodów, które bezpośrednio wskazywałyby na winę R. L., zaś strona powodowa, jako strona, która wywodzi z powyższego skutki prawne, nie złożyła odpowiednich wniosków dowodowych (opinia biegłego ds. rekonstrukcji wypadków), które wykazałyby niezbędną przesłankę odpowiedzialności pozwanego. W konkluzji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu przed Sądem I instancji oraz zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wydania orzeczenia, w którym je zasądzono, do dnia zapłaty. W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda, na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.
Apelację od powyższego wyroku wniósł także powód, zaskarżonemu wyrokowi zarzucając:
1. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść rozstrzygnięcia tj.
a. art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. wskutek braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i uznaniu, iż do kolizji nie doszłoby gdyby kierujący pojazdem powódki nie przekroczył dopuszczalnej prędkości, co wymaga wiedzy specjalnej, a dowód z opinii biegłego nie był na tę okoliczność przeprowadzony,
b. art. 233 §1 k.p.c. wskutek braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i uznaniu, iż kierujący pojazdem powódki naruszył ograniczenie do 50 km/h podczas, gdy kierujący zeznał, iż jechał ok. 50-60 km/h, a zatem mógł jechać z dozwoloną prędkością,
c. art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. wskutek braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i pominięciu, iż poszkodowana dochodziła części bezspornej kwoty odszkodowania, ustalonej przez pozwanego,
d. art. 229 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nie wzięcie pod uwagę, iż ostatecznie pozwany nie kwestionował wysokości roszczenia,
2. naruszenie przepisów prawa materialnego tj.
a. art. 361 §1 k.c. poprzez jego wadliwe zastosowanie i przyjęcie, iż działanie poszkodowanej pozostawało w adekwatnym związku przyczynowym z powstaniem szkody,
b. art. 362 k.c. poprzez jego wadliwe zastosowanie i uznanie, iż poszkodowana przyczyniła się do powstania szkody podczas, gdy to nie ona prowadziła pojazd w trakcie kolizji i nie odpowiada za zachowanie kierującego swoim pojazdem. W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda, na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Obie apelacje są niezasadne i jako takie zostały oddalone. Poddane kontroli instancyjnej rozstrzygnięcie jest bowiem trafne, a wydając je Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił jego podstawę faktyczną i prawną, nie naruszając przy tym – wbrew wywodom apelujących – w żadnym zakresie przepisów prawa procesowego, ani też przepisów prawa materialnego.
W pierwszej kolejności przypomnieć należy, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, w związku z czym zgodnie z art. 505 9 § 11 KPC apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast stosownie do art. 505 13 § 2 KPC jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Podkreślić należy, iż w postępowaniu uproszczonym apelacja ma charakter ograniczony, a celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez skarżącego. Innymi słowy, apelacja ograniczona wiąże Sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zarzuci w apelacji skarżący. Tym samym w ramach niniejszego uzasadnienia poprzestać należy jedynie na odniesieniu się do zarzutów apelacji, bez dokonywania analizy zgodności zaskarżonego rozstrzygnięcia z prawem w pozostałym zakresie (tak też Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008 roku, OSNC Nr 6 z 2008 r. poz. 55 oraz Sąd Okręgowy w Łodzi w wyroku z dnia 30.03.2022r III Ca 1538/21).
Należy zauważyć, że postępowanie apelacyjne, które wprawdzie jest postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, to jednak zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego. Sąd Okręgowy przeanalizował raz jeszcze cały zebrany w sprawie materiału dowodowego oraz dokonał analizy prawnej zgłoszonego w sprawie roszczenia wraz z przedstawioną jego podstawą faktyczną. W efekcie doszedł do przekonania, że przyjęta przez Sąd I instancji ocena sprawy nie była prawidłowa, co rzutowało na konieczność zreformowania wydanego wyroku, a to na skutek częściowo słusznych zarzutów apelacyjnych podniesionych przez stronę pozwaną.
Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji pozwanego, zdaniem Sądu Odwoławczego, podniesione przez skarżącego zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c. nie mogą zostać uznane za skuteczne. Należy wskazać, że zarzut naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że – co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).
Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).
Ze stawianym przez apelującego zarzutem naruszenia z art. 278 § 1 k.p.c. nie sposób się zgodzić. Przepis art. 278 k.p.c. normuje warunki dopuszczalności dowodu z opinii biegłego, uzależniając jego przeprowadzenie od zaistnienia potrzeby wyjaśnienia spornych faktów z zastosowaniem wiadomości specjalnych. Wskazać należy, że strony nie złożyły wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego.
Zarzut art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 362 k.c. w zw. z art. 6 k.c. jest chybiony. Wbrew twierdzeniom pozwanego, Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił, że wina za zdarzenie leży po stronie R. L., który bez zachowania szczególnej ostrożności błędnie uznał, że uniknie zderzenia z mającym pierwszeństwo innym pojazdem i wykonał zbyt ryzykowny manewr skutkujący zderzeniem. Natomiast podnoszone przez skarżącego okoliczności, jakoby z zgromadzonego materiału dowodowego miało wynikać, że R. L. zachowywał się prawidłowo, są jedynie gołosłownymi twierdzeniami.
Odnosząc się do zarzutu apelującego naruszenia przez Sąd pierwszej instancji dyspozycji art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 22 ust. 1 i 4, art. 19 ust. 1, 2 ustawy – Prawo o ruchu drogowym należy stwierdzić, iż jest on bezzasadny. Wbrew twierdzeniom pozwanego apelanta, Sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił, że R. L. wjechał przed pojazd poruszający się z pierwszeństwem pojazdu, co doprowadziło do zderzenia się dwóch pojazdów, zatem doszło do wymuszenia pierwszeństwa. Niekwestionowane jest także, że drugi uczestnik zdarzenia naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu przekraczając dopuszczalną prędkość. Na podstawie okoliczności sprawy uznać zatem należy, jak uczynił to Sąd Rejonowy, iż obaj uczestnicy wypadku ponoszą winę za jego zaistnienie. Nie ma racji skarżący, że przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez kierującego F. (...) było jedyną przyczyną zdarzenia. Zdaniem Sądu Odwoławczego, prawidłowo Sąd Rejonowy ocenił, że kierujący F. (...) poprzez przekroczenie dopuszczalnej prędkości przyczynił się do zdarzenia w 30%.
Rozstrzygając w kwestii odszkodowania należy mieć na względzie zasadę wyrażoną w art. 361 § 1 k.c., zgodnie z którą zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Nie powielając wyżej wskazanej argumentacji należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy prawidłowo zastosował wskazany przepis. Zarzuty apelacji w tym zakresie stanowią wyraz niezadowolenia strony pozwanej z niekorzystnego dla niej rozstrzygnięcia. Nie ma racji skarżący, twierdząc że to P. G. jest jedynym winnym zderzenia się pojazdów. Twierdzenie apelanta, jakoby kierujący F. (...) P. G. nie musiał podejmować manewrów obronnych nie znajdują żadnego potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Oczywistym jest, że w przypadku zderzenia dwóch pojazdów powstają na nich odpowiadające sobie uszkodzenia, których kierujący F. (...) nie zdołał uniknąć, gdyż inny pojazd swoim manewrem doprowadził do wymuszenia na nim pierwszeństwa.
W konsekwencji powyższego, także wskazane w apelacji zarzuty art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c. w zw. z art. 362 k.c. w zw. z art. 6 k.c. oraz art. 415 k.c. w zw. art. 362 k.c. w zw. z art. 13 ust. 2 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych są chybione.
Apelacja powoda także jest bezzasadna.
Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. art. 278 § 1 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c. jest chybiony. Jak już zostało wspomniane w poprzedniej części wywodu, zdaniem Sądu Odwoławczego, w niniejszej sprawie nie zachodziła potrzeba przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego.
Także zarzut art. 229 k.p.c. także nie jest zasadny, albowiem skoro powódka przyczyniła się do powstania szkody w 30 %, to prawidłowo Sąd Rejonowy przyznał jej 70% żądanej kwoty tj. 350 zł, oddalając powództwo w pozostałej części. Nie było podstaw do zasądzenia kwoty stanowiącej 100% roszczenia, gdyż w przypadku przyczynienia się kierującego F. (...) w 30% do zdarzenia, normalnym następstwem jest zmniejszenia należnego powódce odszkodowania w takiej samej proporcji.
Przechodząc do oceny zasadności zarzutu naruszenia przepisu prawa materialnego – art. 361 k.c. oraz art. 362 k.c. w pierwszym rzędzie podnieść należy, iż fakt naruszenia przez powódkę przepisów ruchu drogowego, a w szczególności brak ustąpienia przez poszkodowanego pierwszeństwa przejazdu pojazdowi drugiego uczestnika zdarzenia jest bezsporny. Nie ma racji skarżący, który twierdzi, że powódce nie można przypisać przyczynienia się do zdarzenia, gdyż nie prowadziła pojazdu. Wbrew twierdzeniom skarżącego, powódka ponosi odpowiedzialność za przyczynienie. Podnoszone przez skarżącego argumenty są jedynie polemiką z prawidłową oceną prawną Sądu pierwszej instancji i nie znajdują potwierdzenia w obowiązujących przepisach prawnych.
Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił obie apelacje, z uwagi na ich niezasadność.
O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 §1 k.p.c. i § 2 pkt 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: