Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 278/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-04-27

III Ca 278/23

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23 grudnia 2019 roku powodowie M. W. oraz R. W. wnieśli o zasądzenie na ich rzecz łącznie od pozwanego (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 25.676,07 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu części nienależnie pobranych kwot w przypadku uznania, iż umowa kredytu hipotecznego nr (...) jest nieważna, ewentualnie w przypadku uznania, iż umowa kredytu hipotecznego z dnia 12 września 2006 roku jest ważna, kwoty 25.121,12 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty tytułem nienależnie pobranych kwot w przypadku stwierdzenia, iż w umowie kredytu hipotecznego z dnia 12 września 2006 roku znajdują się niedozwolone postanowienia umowne, a także o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pismem z dnia 26 października 2022 roku powodowie dokonali modyfikacji powództwa w ten sposób, że wnieśli o zasądzenie na ich rzecz łącznie od pozwanego (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 25.676,07 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu części nienależnie pobranych kwot w przypadku uznania, iż umowa kredytu hipotecznego nr (...) jest nieważna oraz o ustalenie, że umowa kredytu hipotecznego nr (...) indeksowanego do waluty obcej z dnia 12 września 2006 roku jest nieważna. Ewentualnie w przypadku uznania, iż umowa kredytu hipotecznego z dnia 12 września 2006 roku jest ważna powodowie wnieśli o zasądzenie kwoty 25.121,12 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty tytułem nienależnie pobranych kwot w przypadku stwierdzenia, iż w umowie kredytu hipotecznego z dnia 12 września 2006 roku znajdują się niedozwolone postanowienia umowne.

W uzasadnieniu wskazano, że interes prawny w dochodzeniu stwierdzenia nieważności umowy uzasadniony jest tym, że strona powodowa dochodzi ochrony prawnej przez definitywne zakończenie sporu prawnego, co prewencyjnie zapobiegnie także powstaniu kolejnego sporu w przyszłości o zapłatę reszty wpłaconych, a także przyszłych rat, ponieważ strona powodowa nadal obowiązana jest spłacać kredyt.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w zmodyfikowanej postaci w całości oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany podniósł, że strony zawarły ważną oraz niezawierającą postanowień abuzywnych umowę, a powodowie nie wykazali istnienia interesu prawnego roszczenia o ustalenie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 31 sierpnia 2006 roku R. W. i M. W. złożyli wniosek o kredyt hipoteczny nr (...). Jako wnioskowaną kwotę kredytu w PLN wnioskujący wskazali 100.000, a jako walutę indeksacji (...).

W dniu 31 sierpnia 2006 roku R. W. i M. W. podpisali oświadczenia kredytobiorcy o wyborze waluty obcej. W treści tego dokumentu wskazano wpływ zmiany oprocentowania i kursu waluty na wysokość miesięcznych rat, przy założeniu że wysokość kredytu wynosi 150 tysięcy złotych, okres spłaty kredytu wynosi 15 lat, zmienne oprocentowanie kredytu złotowego wynosi 6%, a indeksowanego (...) 3% (oprocentowanie na moment sporządzenia symulacji), kredyt spłatany jest w równych ratach. Zgodnie z oświadczeniem wysokość raty kapitałowo-odsetkowej przy aktualnej stopie procentowej i aktualnym kursie franka wynosiła 1032,91 zł. Wysokość raty kapitałowo odsetkowej przy założeniu, że kurs (...) wzrośnie o wartość stanowiącą różnicę między maksymalnym i minimalnym kursem (...) z okresu ostatnich 12 miesięcy, tj. o 0, (...) punktu procentowego, co daje wzrost 15,6% wynosi 1194,04 zł. Wysokość raty przy założeniu, że stopa procentowa wzrośnie o 4 punkty procentowe wynosi 1340,21 zł.

W dniu 12 września 2006 roku pomiędzy (...) Bank S.A. w K. – DOM Oddziałem w Ł. a R. W. i M. W. zawarta została umowa kredytu hipotecznego nr (...) indeksowanego do waluty obcej. Zgodnie z § 1 ust. 1 umowy Bank udzielił kredytobiorcom kredytu w kwocie 104.949,23 zł indeksowanego kursem (...) na warunkach określonych w umowie kredytowej oraz „Regulaminie do umowy kredytu hipotecznego” stanowiącym integralną część umowy. Spłata umowy miała następować w 360 miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych (§1 ust. 2).

Kredyt określony w § 1 ust. 1 umowy Bank zobowiązał się wypłacić bezgotówkowo w transzach na rachunki podmiotów wskazanych we wniosku o wypłatę, o ile nie jest to sprzeczne z postanowieniami umowy – w terminach i wielkościach określonych w umowie kredytowej (§ 2 ust. 1). W dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków będzie przeliczana na walutę, do której indeksowany jest kredytu według kursu kupna określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” – obowiązującego w dniu wypłaty środków (§ 2 ust 2). Uruchomienie kredytu lub transzy kredytu winno nastąpić w terminie 5 dni roboczych od dnia złożenia wniosku wraz z dokumentacją, o której mowa w umowie lub Regulaminie (§2 ust. 3).

Spłata wszelkich zobowiązań z tytułu umowy miała być dokonywana w złotych na rachunek bankowy pomocniczy określony w każdorazowym harmonogramie spłat kredytu. (§ 4 ust 1). Wysokość zobowiązania będzie ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w walucie indeksacyjnej – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” do waluty wyrażone w umowie – obowiązującego w dniu spłaty (§ 4 ust. 2)

Kredytobiorcy oświadczyli, iż są świadomi ryzyka kursowego, związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego, w całym okresie kredytowania i akceptują to ryzyko (§ 4 ust. 3).

Oprocentowanie kredytu jest zmienne i na dzień sporządzenia umowy wynosiło 3,10% w skali roku, na które składa się suma obowiązującej stawki (...) i stałej marży banku, która wynosi 1,71% (§6).

Zgodnie z § 2 regulaminu stanowiącego integralną część umowy kredytu hipotecznego bankowa tabela kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych sporządzana była przez merytoryczną komórkę banku na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzania tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich przez NBP, tabela sporządzana jest o godzinie 16.00 każdego dnia roboczego i obowiązuje następny dzień roboczy. Zgodnie z § 19 ust. 5 regulaminu w przypadku kredytu indeksowanego w walucie obcej kwota raty spłaty obliczona jest według kursu sprzedaży dewiz obowiązujących w Banku na podstawie obowiązującej w Banku (...) z dnia wpływu środków.

G. (...) Bank z tytułu kredytu hipotecznego udzielonego umową (...).200 dokonał wypłaty następujących środków: w dniu 20 września 2006 roku w kwocie 89443,23 złotych polskich, tj. po kursie kupna z dnia 20 września 2006 roku (1 CHF 2,4180 PLN) kwota 36 990,58 CHF, w dniu 9 października 2006 roku w wysokości 7500 zł, tj. po kursie kupna z dnia 9 października 2006 roku (1 CHF = 2,3930) kwota 3134,14 CHF oraz w dniu 24 października 2006 roku w wysokości 8000 złotych polskich, tj. po kursie kupna z dnia 24.10.2006 r. (1 CHF = 2,3600 zł kwota 3389,83 CHF).

W okresie od 31 grudnia 2009 roku do 30 września 2013 roku M. i R. W. wpłacili na rzecz G. Banku kwotę 25.675,44 zł.

R. W. zwrócił się do Firmy (...) i otrzymał informację, że ma zdolność kredytową tylko we franku. Przed zawarciem umowy odbyły się 2-3 spotkania u pośrednika, a potem miała miejsce wizyta w banku w celu podpisania umowy. R. W. myślał o kredycie złotowym, ale nie miał zdolności kredytowej w złotówkach. Kredyt ten został przedstawiony jako bezpieczny, a waluta stabilna. Wskazywano, że istnieje ryzyko, ale w niewielkim stopniu. Umowa została przedstawiona na ostatnim spotkaniu w siedzibie banku, przed podpisaniem kredytobiorcy dostali umowę do zapoznania się i ja przeczytali. Nie było możliwości zabrania umowy do konsultacji z prawnikiem. Postanowienia umowy nie były indywidualnie uzgadniane. R. W. wydawało się, że rozumie tę umowę. Przy zawieraniu umowy nie było mowy o dwóch kursach frankach przy stosowaniu umowy – kupna i sprzedaży. R. W. nie wiedział, co to jest indeksacja. Pracownik mówił, że to zapis techniczny na potrzeby banku. Nie było mowy o tabelach kursowych, o spreadzie ani WIBORze. R. W. miał świadomość, że kursy walut się wahają, ale Bank zapewniał, że frank jest walutą bezpieczną i stabilną. Kredyt wypłacono w złotówkach. Dopiero po otrzymaniu harmonogramu kredytobiorcy zorientowali się, że we frankach wyrażone jest saldo kredytu. R. i M. W. cały czas spłacają kredyt w złotówkach. Dostawali SMS-em kwotę do wpłaty w złotówkach, potem dostawali kwotę we frankach i w placówce banku płacili ratę. F. był przedstawiany jako waluta stabilna. R. W. zrozumiał, że maksymalne wahania wynoszą do 20%. Nie zostały im przedstawione informacje odnośnie zmiennego oprocentowania i jego skutków. Małżonkowie nie prowadzili działalności gospodarczej w chwili zawierania umowy. Nieruchomość nie była wynajmowana, powodowie mieszkają w tym lokalu

A. S. w latach 2005-2008 pracowała jako doradca klienta w (...) S.A. i uczestniczyła w przygotowywaniu wniosków oraz podpisywaniu umów kredytowych (...) Bank S.A. Do jej zadań należała obsługa klientów, którzy przychodzili bezpośrednio do oddziału i klientów, którzy przychodzili za pośrednictwem firm współpracujących z (...) S.A. W zależności z jakiego kanału pochodził klient, dostosowywana była obsługa. Klienci od pośrednika przychodzili już zdecydowani na konkretną ofertę, podpisać wniosek i złożyć dokumenty. W przypadku drugiej grupy klientów przedstawiana była im oferta. We wniosku opisane było, o co wnioskowali klienci. Wybór oferty należał do klienta i na podstawie wniosku wydawana była decyzja. Standardowo przed podpisaniem umowy wszystkie załączniki były omawiane, przekazywane były ustnie informacje o ryzyku kursowym. Standardowo były podawane informacje o możliwości przewalutowania kredytu, jeśli okazałoby się, że kurs (...) zacznie rosnąć w celu wyeliminowania ryzyka kursowego. Standardowo klienci mieli możliwości zadawania pytań dotyczących umowy, zapoznania się z treścią umowy przed jej podpisem. Standardowo klient miał możliwość zawarcie umowy w innym dniu, aby mieć czas na zastanowienie się nad treścią umowy. Można było wnioskować o zmianę warunków umowy, ale ostateczna decyzja należała do Banku. Bank nie udzielał kredytów związanych z działalnością gospodarczą, z umowy wynika, że był to kredyt mieszkaniowy.

W chwili obecnej w Banku stosowane są trzy tabele kursowe: tabela kursowa służąca do obsługi kredytów indeksowanych udzielonych przez (...) Bank S.A, tabela kursowa służąca do obsługi kredytów indeksowanych udzielonych przez (...) Bank S.A oraz tabela kursowa do obsługi pozostałych operacji w Banku. W 2006 roku w G. Banku występowały dwie tabele: tabela kursowa służąca do obsługi kredytów indeksowanych udzielonych przez (...) Bank S.A. oraz tabela kursowa do obsługi pozostałych operacji. Tabela kursów walut do obsługi kredytów tworzona jest każdego dnia roboczego o godzinie 16. Udostępniana jest na stronie internetowej oraz w Oddziałach Banku. Obowiązuje ona od najbliższego dnia roboczego do końca najbliższego dnia roboczego, przez cały dzień. (...) Bank S.A. nie posiadał w swojej ofercie kredytów złotowych ze stawką referencyjną LIBOR.

(...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą w W. jest następcą prawnym (...) Banku Spółki Akcyjnej z siedzibą w K.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszym postępowaniu, w szczególności w oparciu o przesłuchanie powodów, jak również dokumenty załączone przez strony, a związane z procedurą zawarcia umowy i jej realizacją, których treść i autentyczność nie była kwestionowana przez żadną ze stron postępowania. Przesłuchanie powodów Sąd uznał za w pełni wiarygodne, nie znajdując żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności ich zeznań.

Zeznania świadków A. S. i R. D. (1) były w ocenie Sądu Rejonowego w pełni wiarygodne, jednak w zasadniczej części nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia. Świadek R. D. (1) nie brał udziału w zawieraniu umowy z powodami, natomiast świadek A. S. nie pamiętała okoliczności związanych z tą konkretną umową. Świadkowie jedynie w sposób ogólny byli w stanie opisać procedurę zawierania umów obowiązującą w Banku czy też zasady działania kredytów frankowych. Zeznania świadka R. D. (1) dotyczące sposobu finansowania kredytów indeksowanych czy sposobu ustalania tabeli kursowych przez pozwanego nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia i nie zostały wzięte pod uwagę przy dokonywaniu ustaleń faktycznych.

Sąd uznał za w pełni wiarygodną opinię biegłego z zakresu rachunkowości, która była jasna, pełna, spójna i wyczerpująco odpowiadała na zakreśloną tezę dowodową, a nadto nie była kwestionowana przez strony. Ostatecznie nie miała ona jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia i nie została uwzględniona przy dokonywaniu ustaleń faktycznych. Opinia ta w zasadniczej części dotyczyła bowiem żądania ewentualnego, o którym Sąd – o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia – nie orzekał. Teza dowodowa sformułowana przez pozwanego nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia z przyczyn, o których również będzie mowa w dalszej części uzasadnienia. W zakresie ustalenia kwot, jakie powodowie wpłacili w złotówkach tytułem odsetek oraz kapitału opinia była z kolei nieprzydatna gdyż nie ograniczała się do okresu objętego żądaniem pozwu (31 grudnia 2009 roku do 30 września 2013 roku).

Niemniej jednak dostateczną podstawą ustaleń w tym zakresie było zaświadczenie Banku i dokonana na jego podstawie prosta operacja matematyczna polegająca na zsumowaniu dokonanych wpłat.

Wobec zakwestionowania mocy dowodowej załączonych do pozwu dokumentów w postaci wyliczeń kredytu dokonanego przez analityka na zlecenie powodów Sąd nie wziął pod uwagę tego dokumentu, który zmierzał do wykazania okoliczności wymagających wiadomości specjalnych, a w konsekwencji wymagał oparcia się wyłącznie na opinii biegłego.

Sąd Rejonowy szereg dokumentów załączonych przez powodów oraz stronę pozwaną odpowiednio do pozwu oraz do odpowiedzi na pozew i dalszych pism procesowych potraktował nie jako dowody z tych dokumentów, a jedynie uzupełnienie stanowiska strony.

W oparciu o te ustalenia Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne nieomalże w całości. Wskazał, że powodowie w niniejszym postępowaniu dochodzili od pozwanego ostatecznie zapłaty kwoty 25.676,07 zł, wskazując jako podstawę żądania nieważność łączącej strony umowy, kwestionując zgodność umowy z przepisami prawa oraz postanowienia umowy dotyczące mechanizmu indeksacji. Powodowie wnieśli również o stwierdzenie nieważności umowy kredytu nr (...) z dnia 12 września 2006 roku.

Sąd Rejonowy wskazał, że pojęcie kredytu indeksowanego wprowadzone zostało przez ustawodawcę dopiero na podstawie art. 1 pkt 1 lit a ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy Prawo Bankowe oraz niektórych innych ustawy (Dz.U.2011, Nr 165, poz. 984), w wyniku której dodano pkt 4a do art. 69 ust. 2 ustawy Prawo Bankowe o treści: „w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu”. Wskazana nowelizacja ustawy Prawo Bankowe weszła w życie w dniu 26 sierpnia 2011 r., przy czym nie oznacza to, że w okresie ją poprzedzającym tzw. kredyty indeksowane nie były przedmiotem stosunków cywilnoprawnych, a w szczególności takie ukształtowanie praw i obowiązków stron prowadziło do nieważności zawartej umowy. Nie można tracić z pola widzenia obowiązującej zasady swobody umów – art. 353 1 k.c., a także wyrażonej w art. 358 1 § 2 k.c. możliwości umownej waloryzacji świadczenia. Problematyka ta była przedmiotem wypowiedzi Sądu Najwyższego, który podkreślił, że ułożenie stosunku prawnego w ten sposób, że strony wskazują inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania tego zobowiązania jest zgodne z zasadą swobody umów ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 25 marca 2011 r., IV CSK 377/10, Lex nr 1107000, wyrok SN z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016/11/134).

Konstrukcję kredytu indeksowanego do waluty obcej wyjaśniono w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 r. ( I CSK 1049/14, OSNC 2016/11/134). Jak wskazano: „bank wydaje kredytobiorcy określoną sumę kredytową w złotych, przy czym jej wysokość jest określana (indeksowana) według kursu danej waluty (np. euro) w dniu wydania (indeksowanie do waluty obcej po cenie kupna). Ustalenie takie następuje też w celu określenia wysokości rat kredytowych, do których kredytobiorca będzie zobowiązany w okresie trwania stosunku kredytowego. W dniu płatności konkretnych rat taka rata jest przeliczana zgodnie z umową na złote stosownie do kursu danej waluty, tj. po kursie jej sprzedaży kontrahentowi banku. Tak ujęta umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w związku z art. 69 Pr. bank.). Kredytobiorca zwraca kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej, gdyż suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu hipotecznego może mieć inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorca może być zobowiązany do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu, ale taka wykorzystana suma - w całości lub części - może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu.” We wskazanym orzeczeniu Sąd Najwyższy wskazał na dopuszczalność ukształtowania umowy pożyczki jako waloryzowanej walutą obcą, nie znajdując podstaw do negowania możliwości samego ustalenia waluty waloryzacji pożyczki, jak też charakteru pożyczki jako waloryzowanej kursem (...).

W okolicznościach niniejszej sprawy strony zawarły umowę o kredyt hipoteczny waloryzowany kursem franka szwajcarskiego. Kwota kredytu wynosiła 104943,23 zł. W dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków kwota ta została następnie przeliczana na walutę franka szwajcarskiego według kursu ustalanego w sposób określony w umowie. Kredytobiorcy zobowiązali się do spłaty kredytu w miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych, które spłacane były w złotówkach po uprzednim ich przeliczeniu z franka szwajcarskiego. W świetle powołanego wyżej stanowiska dopuszczalność takiego ukształtowania umowy nie może budzić wątpliwości, a zarzuty dotyczące nieistnienia zobowiązania z uwagi na nieokreślenie wysokości zobowiązania kredytobiorcy nie mogą być uznane za skuteczne.

Sąd Rejonowy odniósł się do zarzutów dotyczących niedozwolonego charakteru postanowień umowy kredytu (art. 385 1 k.c.). W tym zakresie powodowie kwestionowali postanowienia umowne dotyczące przeliczania kwoty kapitału wyrażonej w złotówkach na walutę franka szwajcarskiego oraz dotyczące przeliczania wysokości poszczególnych rat z franka szwajcarskiego na złotówki (§ 1 ust. 1 i 2; § 4 ust. 1 i 2 oraz § 19 ust. 5 Regulaminu)

W ocenie Sądu Rejonowego, co szczegółowo uzasadnił, spełnione zostały wszystkie przesłanki warunkujące uznanie kwestionowanych przez powoda postanowień umownych za niedozwolone.

Podkreślił, że na chwilę zawierania umowy pożyczki, postanowienia umowne (w tym postanowienia regulaminu) w żaden sposób nie precyzowały sposobu ustalania kursu walut poprzez stronę pozwaną w tabeli kursowej (...) Banku S.A., pozostawiając w tym zakresie nieograniczoną swobodę pożyczkodawcy. Podniósł, że bez znaczenia pozostawały podnoszone przez stronę pozwaną argumenty dotyczące braku dowolności w tworzeniu tabeli kursowych zarówno w dacie zawarcia umowy, jak i obecnie. Omawiana argumentacja sprowadza się do pozostającego bez znaczenia sposobu wykonywania umowy przez strony, nie odwołuje się do samej jej treści. Fakt, że określenie kursu waluty obcej w tabeli banku w sposób znacząco odbiegający od realiów rynkowych powodować mogłoby dla pozwanej niekorzystne skutki w zakresie ogółu jej interesów finansowych, nie przekreśla tego, że zgodnie z postanowieniami wiążącej strony umowy bank był do tego uprawniony i mógł z tego uprawnienia skorzystać, co rażąco naruszało interesy konsumentów, jak również kształtowało ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Próba wykazania natomiast, że rzeczywiste kursy stosowane przez pozwaną w toku wykonywania umowy pozostawały w korelacji, a nawet znacząco nie odbiegały do kursów średnich NBP – pozostawała prawnie irrelewantna, z uwagi na przytoczoną już treść uchwały SN z dnia 20 czerwca 2018 r. ( III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2).

W konsekwencji zakwestionowane przez powoda klauzule indeksacyjne Sąd Rejonowy uznał za niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., co skutkowało zgodnie z art. 385 1 § 2 k.c. , że postanowienia umowy uznane za niedozwolone (abuzywne) nie wiążą konsumenta.

W realiach niniejszej sprawy zdaniem Sądu Rejonowego brak było podstaw do zastąpienia nieuczciwego postanowienia umownego przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym albo przepisem mającym zastosowanie (na jaką to możliwość wskazuje (...) w wyrokach dnia 30 kwietnia 2014 r., C-26/13, Á. K. i K. R. (…), p. 80-84; z 26 marca 2019 r., C-70/17 i C-179/17, (...) SA (…), p. 64 oraz wyroku z 3 października 2019 r., C-260/18, K. D. i J. D. (…) p. 48 – wszystkie: (...) Warunkiem uzupełnienia umowy przepisem dyspozytywnym jest bowiem okoliczność w której unieważnienie umowy jako całości, narażałoby konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, tak że ten ostatni zostałby tym ukarany. W realiach niniejszej sprawy okoliczność taka nie zachodzi, brak jest bowiem przepisu dyspozytywnego, który mógłby zastąpić powstałą w umowie lukę. Nie jest możliwe zastosowanie przepisu art. 358 § 1 i 2 k.c., albowiem przedmiotowa umowa pożyczki została zawarta w 2008 r., podczas gdy przepis art. 358 § 1 i 2 k.c. wskazujący na możliwość stosowania kursu średniego NBP do przeliczania zobowiązań obowiązuje dopiero od dnia 24 stycznia 2009 r. i z tej przyczyny z zasady nie znajduje zastosowania do czynność prawnej pochodzącej sprzed tej daty. Brak jest także podstaw do uzupełnienia powstałej luki poprzez analogiczne zastosowanie art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. Prawo wekslowe (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 160, dalej: p.w.). Przepis ten, regulujący kwestię przeliczenia zobowiązania wekslowego wyrażonego w walucie obcej, w ogóle nie wskazuje według jakiego kursu waluty ma być dokonywane takie przeliczenie, w szczególności nie wskazuje na kurs średni NBP. Jedynie w ramach wykładni doktrynalnej przyjmuje się, że właściwy w tym zakresie jest średni kurs waluty ustalany przez NBP. Tymczasem analogia z ustawy polega na zastosowaniu do stanu rzeczy nieuregulowanego (luka) regulacji ustawowej dotyczącej stanu rzeczy podobnego do objętego luką. Przepis art. 41 p.w. nie zawiera normy ustawowej odnoszącej się do kursu waluty ustalanego przez NBP ( por. wyrok SO w Warszawie z 11 lutego 2019 r., XXV C 2866/18, Lex nr 2759067). Jednocześnie, jak wskazano w cytowanym już wielokrotnie wyroku (...) w sprawie C-260/18, artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę. Takim przepisem nie mogą być również powołane przez pozwanego przepisy ustawy o rachunkowości, które dotyczą zupełnie innej kwestii – sposobu ujęcia dokonywanych operacji w księgach rachunkowych. W konsekwencji brak jest przepisu dyspozytywnego pozwalającego wypełnić powstałą w umowie lukę.

Sąd Rejonowy uznał, że nie zachodzi narażenie interesu konsumentów na szczególnie szkodliwe skutki w związku ze stwierdzeniem nieważności spornej umowy albowiem takie było główne żądaniem zgłoszonym w toku niniejszego postępowania przez konsumentów reprezentowanych przez profesjonalnego pełnomocnika.

Reasumując Sąd Rejonowy uznał, że zakwestionowane przez powodów postanowienia umowne dotyczące mechanizmu indeksacji kredytu hipotecznego miały charakter postanowień niedozwolonych, a zasadnym skutkiem takiego stwierdzenia było uznanie spornej umowy za nieważną. Nie istnieje bowiem możliwość (ani też nie ma takiej potrzeby z punktu widzenia interesów konsumentów) utrzymania w mocy umowy, z której – ze względu na ich abuzywność – wyeliminowano postanowienia określające główne świadczenia stron. W związku z powyższym umowa ta nie wiązała stron ex tunc.

Sąd Rejonowy przyjął, że żądanie powoda o zwrot części świadczeń uiszczonych przez powodów w wykonaniu nieważnej umowy, znajdując swą podstawę materialnoprawną w treści art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Powodowie w niniejszym postępowaniu dochodzili zwrotu części z uiszczonych na rzecz powoda świadczeń, obejmując swoim żądaniem jedynie świadczenia uiszczone w okresie od 31 grudnia 2009 roku do 30 września 2013 roku. Ich suma wynosiła 25.675,44 zł i taka kwota podlegała zasądzeniu na rzecz powodów od pozwanego. W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

Odnosząc się do podniesionego w odpowiedzi na pozew zarzutu Sąd Rejonowy wskazał należy, że nie każde zużycie w dobrej wierze bezpodstawnie uzyskanego świadczenia powoduje w myśl art. 409 k.c. wygaśnięcie obowiązku zwrotu świadczenia. W okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy brak jest podstaw do przyjęcia, że pozwany zużył otrzymane od powoda nienależne świadczenie w taki sposób, że nie jest już wzbogacony jej kosztem. Przyjąć ponadto należy, że bank stosujący niedozwolone postanowienia umowne w umowach z konsumentami nie może następnie twierdzić, że nie miał powinności liczenia się z obowiązkiem zwrotu świadczeń spełnionych na jego rzecz przez konsumentów na podstawie tychże niedozwolonych klauzul.

Sąd Rejonowy odniósł się do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu zatrzymania w oparciu o dyspozycję 496 k.c. i art. 497 k.c. , uznając go za bezzasadny. Wskazał, że pełnomocnik procesowy strony powodowej nie był umocowany do przyjęcia oświadczenia o zatrzymaniu świadczenia złożonego w odpowiedzi na pozew. Po drugie, zarzut zatrzymania okazał się bezskuteczny także z powodu braku wezwania powodów do zapłaty oraz złożenia warunkowego (ewentualnego) oświadczenia materialnoprawnego o zatrzymaniu. Zauważyć należy, że pozwany nie złożył do akt sprawy dowodu na to, czy wezwał powodów do zapłaty. Poprzestał na przesłaniu oświadczenia o ewentualnym skorzystaniu z prawa zatrzymania

W ocenie Sądu Rejonowego , roszczenie banku o zwrot kapitału nie jest - w ujęciu prawnym - czymś więcej niż roszczenie o zwrot świadczenia z umowy wzajemnej, nie istnieją względy, które nakazywałyby stosować przepisy o zarzucie zatrzymania do rozliczenia nieważnej umowy kredytu. W przypadku nieważności umowy kredytu podlegające zwrotowi świadczenia obu stron polegają wyłącznie na świadczeniu pieniędzy. Skoro zaś każdej ze stron służy wierzytelność pieniężna, to interes każdej z nich dostatecznie zabezpiecza potrącenie. Zarzut zatrzymania zgłoszony w tej sprawie przez pozwanego uznał za niedopuszczalny.

O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., który stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Zgodnie zatem z art. 455 k.c. powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika. Takim wezwaniem było w okolicznościach niniejszej sprawy doręczenie pozwanemu odpisu pozwu, co miało miejsce w dniu 5 lutego 2020 roku. Mając na względzie charakter żądania Sąd Rejonowy uznał, że „niezwłoczność”, o której mowa w art. 455 k.c., w okolicznościach niniejszej sprawy wynosi 14 dni od wezwania (por. SN w wyroku z 28 maja 1991 r., II CR 623/90, LEX nr 9056). Uwzględniając powyższy termin na spełnienie świadczenia, Sąd zasądził odsetki od dnia 20 lutego 2020 roku do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie żądanie odsetek podlegało oddaleniu.

Jako podstawą oceny żądania powodów o ustalenie, że umowa kredytu jest nieważna w całości, Sąd Rejonowy przyjął art. 189 k.p.c. Wskazał, że powodowie posiadali interes prawny w domaganiu się ustalenia nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z zawartej z pozwanym umowy pożyczki a skoro przedmiotowa umowa okazała się nieważna, to żądanie ustalenia jej nieważności również należało uznać za usprawiedliwione.

Wobec uwzględnienia żądania zasadniczego nie orzekał o żądaniu ewentualnym (zob. wyrok SN z 18 stycznia 2017 r., V CSK 198/16, LEX nr 2255438).

O kosztach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. Ponieważ powództwo podlegało oddaleniu jedynie co do niewielkiej części żądania, Sąd nałożył na pozwanego obowiązek zwrotu wszystkich kosztów poniesionych przez powodów w łącznej wysokości 5.324,27 złotych.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 grudnia Sąd Rejonowy dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa M. W., R. W. przeciwko (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę i ustalenie, ewentualnie o zapłatę

1.  zasadził od (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. łącznie na rzecz małżonków M. W. i R. W. kwotę 25.675,44 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 lutego 2020 roku do dnia zapłaty;

2.  ustalił nieistnienie między stronami stosunku prawnego wynikającego z umowy o kredyt hipoteczny nr (...) z dnia 12 września 2006 roku zawartej pomiędzy R. W. i M. W. a (...) Bankiem Spółką Akcyjną w K.;

3.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

4.  zasądził od (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz małżonków M. W. i R. W. łącznie kwotę 5.324,27 zł tytułem zwrotu kosztów procesu – wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty;

5.  nakazał zwrócić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi na rzecz małżonków M. W. i R. W. łącznie kwotę 1.292,73 zł (jeden tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dwa złote siedemdziesiąt trzy grosze) niewykorzystanej części zaliczki uiszczonej na poczet wynagrodzenia biegłego;

6.  nakazał zwrócić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi na rzecz (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1.292,73 zł (jeden tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dwa złote siedemdziesiąt trzy grosze) niewykorzystanej części zaliczki uiszczonej na poczet wynagrodzenia biegłego.

Apelację od tego wyroku, w części, tj. co do pkt 1., 2. oraz 4. wniósł pozwany zarzucając:

1.  Nierozpoznanie istoty sprawy, (1 ) wobec braku dokonania kontroli incydentalne wzorca umownego zgodnie z wytycznymi płynącymi z przepisów prawa, lecz de facto dokonanie kontroli abstrakcyjnej, tj. w oderwaniu od faktu i okoliczności zawarcia konkretnej Umowy, w tym pominiecie okoliczności towarzyszących zawarciu Umowy przy dokonywaniu oceny jej postanowień, zarówno po stronie Powodów jak i po stronie Pozwanego, z uwzględnieniem obyczajów i praktyk obowiązujących w dacie zawarcia Umowy, (2) wobec braku zbadania możliwości utrzymania Umowy w mocy wobec uznania nieważności/bezskuteczności części jej postanowień, niezasadnie przyjmując, że wola konsumenta co do stwierdzenia nieważności umowy wyłącza możliwość utrzymania umowy w mocy z pominięciem postanowień uznanych za niedozwolone na podstawie przepisów krajowych, przy jednoczesnym występowaniu w systemie prawa prymatu utrzymania umowy w mocy oraz konstytucyjnej ochrony stosunków cywilnych (w szczególności wywodzonej z art. 2 Konstytucji RP zasady ochrony interesów w toku i zasady ochrony praw słusznie nabytych) i w rezultacie orzeczenie sankcji skrajnie nieproporcjonalnej do zarzucanego naruszenia, (3) wobec braku dokonania wykładni treści Umowy z pominięciem jedynie wyodrębnionego warunku uznanego za nieuczciwy (w zakresie ..doliczania" przez Bank do kursu obiektywnego marży kursowej), podczas gdy „warunek umowny" w rozumieniu orzecznictwa (...) oraz Sadu (...) należy rozumieć w kategoriach normatywnych, a nie jako wyodrębniona jednostkę redakcyjna (odrębne redakcyjnie postanowienie czy punkt), a wiec nawet pominięcie warunku umownego umożliwiającego Bankowi naliczanie marży kursowej pozostawia treść Umowy nadająca się do wykonania i rozliczenia stron, tj. w postaci odwołania do kursu obiektywnego. vide: par. 2 Regulaminu (kursu z rynku profesjonalnego tzw. „międzybankowego" oraz ,. (...)") z konkretnej godziny (16:00) - z dnia poprzedzającego wypłatę kredytu / spłatę raty;

2.  naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy oraz jej rozstrzygnięcie, tj.:

a.  art. 327 1 par. 1 ust 1 i 2 Kpc , poprzez sporządzenie wyroku w sposób uniemożliwiający prześledzenie toku rozumowania Sądu meriti w tej części, w której Sąd uznał, że w Umowie brak jest jakichkolwiek kryteriów określania kursu waluty w tabeli banku, pomijając treść par. 2 Regulaminu, tj. wskazał na brak jakichkolwiek reguł określania kursu w Umowie, bez wskazania toku rozumowania oraz wykładni spornych postanowień (w szczególności wykładni postanowienia par. 2 Regulaminu), która Sąd meriti doprowadziła do takich konkluzji, w tym jakich obligatoryjnych kryteriów określania kursu w Umowie zabrakło, co wobec faktu, że spór pomiędzy stronami dotyczył „dowolności banku w określaniu kursu w tabeli kursowej, z uwagi na brak zastrzeżenia w Umowie kryteriów określania kursu" stanowi istotną wadę wyroku, uniemożliwiającą jego instancyjną kontrolę;

b.  art. 227 Kpc oraz art. 235 2 par. 1 pkt. 2, 3 i 5 Kpc oraz art. 205 12 par. 2 Kpc i art. 278 par. 1 k.p.c. w zw. z art. 232 zd. 2 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości, i samodzielne, dowolne oraz niczym nieuzasadnione ustalenie, że w Umowie i Regulaminie brak wskazania kryteriów określania kursu waluty, podczas gdy ustalenie tego wymagało wiedzy specjalnej z zakresu ekonomii, a Sąd I instancji nie wyjaśnił skąd zaczerpnął definicje i zakres tych pojęć oraz na jakiej podstawie ustalił, że nie jest możliwym ustalenie kursu w oparciu o kryteria umowne (zawarte w definicji tabeli kursowej banku w par. par. 2 Regulaminu);

c.  art. 233 par. 1 Kpc, w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez danie wiary w całości wyjaśnieniom strony Powodowej w toku dowodu z wyjaśnień stron, podczas gdy strona Powodowa jest zainteresowana wynikiem postępowania, co nakazuje jej wyjaśnienia oceniać niezwykle ostrożnie, a nadto (1) od daty podpisania Umowy upłynęło kilkanaście lat, co zważywszy na notoryjną wiedzę o ludzkiej pamięci każe przyjąć, że po takim czasie wiele szczegółów (w szczególności w zakresie informowania o ryzyku, motywacji do zawarcia Umowy) mogło ulec w świadomości strony Powodowej zatarciu, (2) wyjaśnienia strony Powodowej co do braku wiedzy o ryzyku walutowym pozostają w sprzeczności z dowodami z dokumentów (w tym treścią Umowy - gdzie znajduje się oświadczenie powodów, że są świadomi ryzyka oraz treścią wniosku o kredyt i treścią Oświadczenia o wyborze waluty obcej) oraz zasadami doświadczenia życiowego, z których wynika, że osoba która decyduje się na kredyt wyrażony w walucie obcej na dużą kwotę i na wiele lat, zdaje sobie sprawę z ryzyka walutowego, w tym poszukuje informacji co do ryzyka i nie pozostaje bierna;

d.  art. 233 § 1 Kpc poprzez dowolna, a nie wszechstronna ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co wyrażało się w dokonaniu ustaleń sprzecznych z rzeczywistym stanem rzeczy oraz z wymienionymi niżej dowodami:

Ustalenie faktyczne Sądu meriti

Dowód, z którym ustalenie pozostaje w sprzeczności

Rzeczywisty stan rzeczy

1

Postanowienia Umowy nie podlegały negocjacjom.

Wniosek kredytowy złożony przy odpowiedzi na pozew.

Z uwagi na fakt, iż elementy te stanowią essentialia negotii, negocjowana była kwota kredytu i okres trwania umowy. Negocjowana była również kwestia indeksowania kredytu kursem franka szwajcarskiego, o co strona Powodowa wnioskowała na str. 3 wniosku kredytowego.

2

(1)  Umowa kredytu przewiduje dowolność w kształtowaniu tabeli kursowej.

(2)  Klauzule umowne nie odwoływały się do ustalonego w sposób obiektywny kursu (...),

Umowa i Regulamin kredytu w aktach sprawy (par. 2 Regulaminu!

• Umowa kredytu odwoływała się do obiektywnie istniejących notowań walut na

lecz pozwalały Pozwanemu kształtować ten kurs w sposób dowolny,

(3)  Uprawnienie Banku do określania wysokości kursu (...) nie doznawało żadnych formalnie uregulowanych ograniczeń,

(4)  Umowa o kredyt hipoteczny nie precyzuje sposobu ustalania kursu wymiany walut wskazanego w Tabeli Kursów Banku,

(5)  Pozwanemu pozostawiona została dowolność w zakresie wyboru kryteriów ustalania kursów (...).

rynku międzybankowym o godzinie 16.00,

Umowa kredytu nie zawierała upoważnienia do modyfikowania spreadu walutowego przez Zarząd Banku,

Umowa kredytu nie zawierała upoważnienia dla Banku do jednostronnego modyfikowania wskaźnika, według którego obliczana była wysokość zobowiązania Powodów,

Umowa kredytu precyzowała sposób ustalania kursu wymiany walut, bez pozostawiania w tym zakresie Bankowi dowolności,

Bank w ogóle „nie kształtował" kursu (...), Umowa kredytu nie dawała mu takiego uprawnienia

3

(1)  Powód nie był informowany o sposobie tworzenia tabel kursowych,

(2)  Powód nie miał wpływu na postanowienia Umowy poza kwotą kredytu i okresem kredytowania,

(3)  Powód nie był informowany o ryzyku walutowym, w tym nie zdawał sobie sprawy z potencjalnego wpływu ryzyka walutowego na zobowiązanie kredytowe.

Umowa,

Zarządzenie nr (...) Prezesa Zarządu Banku.

Wniosek o udzielenie kredytu,

Oświadczenie Kredytobiorcy o Wyborze waluty obcej,

(dok. w aktach sprawy)

Zasady

doświadczenia życiowego i logiki.

Powód był informowany o sposobie tworzenia tabel kursowych w treści par. 2 Regulaminu,

Powód miał wpływ na treść Umowy, w tym również na walutę kredytu, gdyż sam o konkretną walutę wnioskował we wniosku o udzielenie kredytu,

Powód zapoznawał się z treścią Oświadczenia o wyborze waluty obcej, w tym analizował jej treść i opatrzył oświadczenie własnoręcznym podpisem. Inne ustalenie, w przypadku Umowy być może najważniejszej w życiu Powoda nakazywałoby uznać Powoda za osobę rażąco niedbałą, a więc nie spełniającą kryteriów „przeciętnego konsumenta" i

Fakt nieustalony

Dowód, z którego fakt wynikał

Znaczenie faktu dla rozstrzygnięcia

Strona Powodowa korzysta z instytucji prawa cywilnego przewidzianych dla ochrony konsumentów w sposób sprzeczny z ich przeznaczeniem, ponieważ traktuje je jako środek do zwolnienia się ze świadomie zaciągniętego długu oraz uniknięcia świadomie przyjętego ryzyka.

świadomie podjętego ryzyka, dążąc do osiągnięcia na drodze sądowej skutku sprzecznego z zasadami współżycia społecznego, jak również nieproporcjonalnego do zakresu zarzutów,

• W sprawie nie zachodzi przypadek rażącego naruszenia interesów strony Powodowej jako konsumenta ani nie zachodzi przypadek sprzeczności postanowień Umowy kredytu z dobrymi obyczajami

3

Istnienie zwyczaju polegającego na stosowaniu kursu średniego Narodowego Banku Polskiego dla przeliczeń walutowych. Zwyczaj ten ma obecnie rangę normatywną (art. 358 § 2 Kc)

Fakt notoryjny, który powinien być znany z urzędu

W tej sprawie nie chodzi o ustalenie zwyczaju dla przeliczeń w umowach kredytów indeksowanych i denominowanych, lecz o zwyczaj dla przeliczeń walutowych w ogóle w sytuacji, w której strona Powodowa nie kwestionowała salda kredytu wyrażonego w walucie obcej (w (...)).

4

Istnienie w stosunku umownym nawiązanym przez strony uzgodnienia, że kredyt nieindeksowany do waluty obcej oprocentowany jest stawką WIBOR 3M.

Regulamin (par. 13 ust 1).

Skoro (1) jak wskazał Sąd meriti w rozważanej tu umowie indeksacja do określonej waluty jest nierozerwalnie związana z oprocentowaniem (stawką referencyjną) stosowanym dla tej waluty oraz stwierdzeniem abuzywności indeksacji w całości to logicznym wnioskiem pominiętym przez Sąd z takich ustaleń jest utrzymanie Umowy jako kredytu Złotowego oprocentowanego stawką opartą na WIBOR 3M zgodnie z treścią Regulaminu (upadek indeksacji w całości = upadkowi oprocentowania w

e. art. 233 § 1 Kpc poprzez dowolną, a nie wszechstronną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co wyrażało się w nieustaleniu następujących faktów, które wynikały ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i miały znaczenie dla rozstrzygnięcia:

Strona Powodowa korzysta z instytucji prawa cywilnego przewidzianych dla ochrony konsumentów w sposób sprzeczny z ich przeznaczeniem, ponieważ traktuje je jako środek do zwolnienia się ze świadomie zaciągniętego długu oraz uniknięcia świadomie przyjętego ryzyka.

świadomie podjętego ryzyka, dążąc do osiągnięcia na drodze sądowej skutku sprzecznego z zasadami współżycia społecznego, jak również nieproporcjonalnego do zakresu zarzutów,

• W sprawie nie zachodzi przypadek rażącego naruszenia interesów strony Powodowej jako konsumenta ani nie zachodzi przypadek sprzeczności postanowień Umowy kredytu z dobrymi obyczajami

3

Istnienie zwyczaju polegającego na stosowaniu kursu średniego Narodowego Banku Polskiego dla przeliczeń walutowych. Zwyczaj ten ma obecnie rangę normatywną (art. 358 § 2 Kc)

Fakt notoryjny, który powinien być znany z urzędu

W tej sprawie nie chodzi o ustalenie zwyczaju dla przeliczeń w umowach kredytów indeksowanych i denominowanych, lecz o zwyczaj dla przeliczeń walutowych w ogóle w sytuacji, w której strona Powodowa nie kwestionowała salda kredytu wyrażonego w walucie obcej (w (...)).

4

Istnienie w stosunku umownym nawiązanym przez strony uzgodnienia, że kredyt nieindeksowany do waluty obcej oprocentowany jest stawką WIBOR 3M.

Regulamin (par. 13 ust 1).

Skoro (1) jak wskazał Sąd meriti w rozważanej tu umowie indeksacja do określonej waluty jest nierozerwalnie związana z oprocentowaniem (stawką referencyjną) stosowanym dla tej waluty oraz stwierdzeniem abuzywności indeksacji w całości to logicznym wnioskiem pominiętym przez Sąd z takich ustaleń jest utrzymanie Umowy jako kredytu Złotowego oprocentowanego stawką opartą na WIBOR 3M zgodnie z treścią Regulaminu (upadek indeksacji w całości = upadkowi oprocentowania w

W oparciu o LIBOR, w to miejsce „wejdą" więc odpowiednie postanowienia Regulaminu stanowiącego integralną część Umowy kredytu).

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.

a. art. 455 k.c. i 481 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie w zakresie roszczenia odsetkowego, podczas gdy stwierdzona w wyroku nieważność Umowy, jako skutek abuzywności części jej postanowień zależna jest od oceny Sądu oraz zgody (decyzji) należycie poinformowanego przez

S d konsumenta w związku z czym dopiero prawomocny wyrok stwierdzający nieważność Umowy usuwa niepewność co do związania stron Umową, gdyż konsument decyzję co do zgody na nieważność umowy może zmienić nawet w toku postępowania w II instancji - uznanie więc, że Pozwany pozostawał w opóźnieniu z zapłatą przed „definitywnym upadkiem" Umowy uznać należy za niezasadne, a ewentualne odsetki za opóźnienie winny być zasądzone co najwyżej od daty prawomocności wyroku (względnie, po dacie oświadczenia konsumenta o zgodzie na nieważność po pouczeniu konsumenta przez Sąd o skutkach takiej decyzji);

b. art. 111 ust. 1 pkt. 4 ustawy Prawo bankowe poprzez nieuprawnione przyjęcie, iż sam fakt opierania rozliczeń ze stronę Powodową na podstawie kursów tabelarycznych ogłaszanych przez Bank stanowi o rażącym naruszeniu interesów strony Powodowej oraz pozostaje w sprzeczności z dobrymi obyczajami, podczas gdy Ustawodawca wymaga jedynie udostępnienia stosowanych kursów, do czego Pozwany bank się stosował, publikując kursu w Internecie, udostępniając informację o kursach w placówkach bankowych i telefonicznie.

c. art. 56 Kc, art. 65 § 1 i 2 Kc, art. 354 § 1 i § 2 Kc w zw., § 2 ust. 2 oraz § 4 ust. 2 Umowy kredytu wzw. z par. 2 Regulaminu, poprzez dokonanie ich nieuprawnionej, dowolnej wykładni polegającej na przyjęciu, iż w postanowieniach tych nie zostały określone zasady podawania przez Bank kursów walut (kupna i sprzedaży) na potrzeby rozliczeń z kredytobiorcami podczas gdy prawidłowa wykładnia tvch postanowień prowadziła do wniosku, iż Bank zobowiązany był podawać kursy kupna i sprzedaży na warunkach określonych w par. 2 Regulaminu, to jest „na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzania tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich przez NBP, tabela sporządzana jest o godzinie 16.00 każdego dnia roboczego i obowiązuje przez cały następny dzień roboczy". Prawidłowa wykładnia tych postanowień umownych prowadzi zwłaszcza do wniosku, iż nie uprawniały one Banku do dowolnego i arbitralnego „kształtowania" kursów walut;

d. art. 56 Kc, art. 65 § 1 i 2 Kc oraz art. 354 § 1 i 2 Kc i art. 3851 § 2 Kc poprzez dokonanie dowolnej i nieuprawnionej wykładni treści wniosku kredytowego oraz pozostałych postanowień Umowy kredytu, w tym Regulaminu, po wyeliminowaniu z niej klauzul rzekomo niedozwolonych, prowadzącej do rezultatów sprzecznych z ich obiektywnym brzmieniem oraz intencjami stron, to jest że:

a) strony chciały zawrzeć umowy kredytu indeksowanego kursem waluty frank szwajcarski i że takiej umowy nie zawarły,

b) dla rezultatów wykładni pozostałych postanowień Umowy kredytu nie mają znaczenia wskazywane w prawie polskim zwyczaje oraz zasady współżycia społecznego (jak np. stosowanie kursu średniego NBP dla przeliczania świadczeń walutowych), w konsekwencji że:

c) w przypadku nieskuteczności postanowień umownych modyfikujących zwyczaj (tj. zastosowanie kursów z tabeli kursowej w miejsce kursu zwyczajowego - tj. średniego NBP), brak jest możliwości dalszego wykonywania Umowy kredytu z uwzględnieniem jej pierwotnego sensu oraz z uwzględnieniem intencji stron, która polegała na zawarciu umowy kredytu indeksowanego, a nie polegała na zawarciu umowy kredytu zlotowego oprocentowanego tak jak kredyt indeksowany, to jest z uwzględnieniem stawki referencyjnej LI BOR dla waluty indeksacji,

d) w przypadku upadku zasady indeksowania kredytu do waluty obcej w całości, brak jest podstaw do zastosowania stawki oprocentowania opartej na WIBOR, podczas gdy w treści wiążącego strony Regulaminu wyraźnie wskazano, że kredyty złotowe (tj. bez zasady indeksowania do waluty obcej) oprocentowane są stawką opartą na WIBOR (par. 13 Regulaminu),

podczas gdy prawidłowa wykładnia tych przepisów prowadzi do wniosku, iż w przypadku nieskuteczności rzekomo abuzywnych postanowień umownych modyfikujących zwyczaj, strony są związane umową w pozostałym zakresie (art. 3851 § 2 Kc), tj. że należy dokonać wykładni pozostałej części spornej Umowy kredytu w zgodzie z przepisami prawa polskiego. Rezultatem takiej wykładni jest ustalenie, że strony zobowiązane rozliczać się zgodnie z kursem zwyczajowym dla przeliczeń walutowych, tj. wg średniego kursu NBP dla franka szwajcarskiego. Przy czym nie dochodzi tu do niedozwolonego „zastępowania" klauzuli niedozwolonej inną treścią, lecz do wykładni nadal obowiązującej części Umowy kredytu po to, aby określić jej aktualną treść, a w tym prawa i obowiązki jej stron. Względnie, skoro skutkiem abuzywności postanowień o stosowaniu kursu z tabeli kursowej banku ma być jak twierdzi Sąd meriti „upadek indeksacji w całości" (a więc również w zakresie wyznaczania oprocentowania zmiennego integralnie związanego z indeksacją), to logiczną konsekwencją powyższego przy dokonywaniu wykładni Umowy z pominięciem postanowień Umowy składających się na indeksowanie kredytu do waluty (...), jest posłużenie się treścią Regulaminu do wyznaczenia oprocentowania zmiennego właściwego dla kredytów nieindeksowanych - co zostało objęte treścią konsensusu stron przy zawarciu Umowy wobec określenia w Regulaminie sposobu oprocentowania kredytów nieindeksowanych do waluty obcej. Warto nadmienić, że strona Powodowa jak twierdzi chciała zawrzeć kredyt złotowy, również Bank

takie kredyty złotowe oprocentowane stawką WIBOR miał w dacie Umowy w swojej ofercie, brak jest więc przeszkód dla utrzymania Umowy jako kredytu Złotowego oprocentowanego wstawką opartą na WIBOR, gdyż strony obiektywnie taką umowę mogły zawrzeć;

e. art. 3851**! i §2 Kodeksu cywilnego oraz art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG poprzez „rozciągnięcie" skutku abuzywności na postanowienia, których abuzywności Sąd nie stwierdził, podczas gdy zgodnie z przepisami prawa, Umowa w części nie objętej abuzywnością winna dalej obowiązywać - w konsekwencji oznacza to, że Umowę oceniając na datę wyrokowania da się wykonać z pominięciem kwestionowanych postanowień o stosowaniu w rozliczeniach kursu z tabeli banku, co z kolei oznacza brak podstaw do stwierdzania jej upadku;

f. Art. 3851 Kc oraz 3852 Kc poprzez (1) uznanie abuzywności spornych postanowień, pomimo braku do tego przesłanek, w szczególności braku naruszenia dobrych obyczajów i braku rażącego naruszenia interesów strony Powodowej, (2) brak dokonania oceny skutków rzekomej abuzywności spornych postanowień Umowy na moment złożenia pozwu , tj. z uwzględnieniem treści Umowy i przepisów prawa obowiązujących strony w tej dacie, jak również bez uwzględnienia faktu bezkonfliktowego wykonywania Umowy i braku jej kwestionowania przez Powoda przez 10 lat jej wykonywania;

g. art. 385 § 2 zd. 1 Kc w zw. z art. 5 zd. 2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r., w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, poprzez ich niezastosowanie, podczas gdy w przypadku stwierdzenia przez Sąd niejednoznaczności postanowień wzorca umownego pierwszeństwo przez dokonaniem kontroli tzw. incydentalnej wzorca umownego, ma zasada „in dubio contra proferentem", co oznacza, że wszelkie wątpliwości interpretacyjne (w tym co do znaczenia takich sformułowań jak „na podstawie", „kurs obowiązujący na rynku międzybankowym", „godzina 16", „cały następny dzień roboczy") należy rozstrzygnąć na korzyść konsumenta . Oczywistym wynikiem takiej wykładni będzie uznanie, że Bank nie był uprawniony do „dodawania pozaumownej marży" do kursu międzybankowego, a jeżeli tak robił, to konsument jest uprawniony do zwrotu kwoty nadpłaconej w wyniku takiego dodania, z uwagi na nienależyte wykonanie Umowy przez Bank, a nie do powoływania się na „abuzywność" lub „nieważność";

h. art. 358 § 1 i 2 Kc poprzez jego ewentualne niezastosowanie do określenia treści wzajemnych praw i obowiązków stron Umowy kredytu w zakresie rozliczeń, chociaż przepis ten wszedł w życie w okresie, w którym sporna Umowa kredytu obowiązywała, a więc na podstawie zasady interpretacyjnej określonej w art. L przepisów wprowadzających kodeks cywilny rzeczony przepis ma zastosowanie do spornej Umowy, a nadto wysokość salda kredytu wyrażona bezpośrednio w

walucie obcej wynikała z niekwestionowanych przez stronę Powodową harmonogramów spłat i nie była sporna w sprawie; ;

i. art. 24 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim, poprzez jego ewentualne nie zastosowanie do rozliczenia stron, podczas gdy rzeczony pirzepis obowiązywał już wdacie zawarcia spornej Umowy, a zasady ustalania kursu złotego w stosunku do walut obcych ustalała Rada Ministrów w porozumieniu z Radą Polityki Pieniężnej i Narodowy Bank Polski ogłaszał bieżące kursy walut obcych oraz kursy innych wartości dewizowych. Uchwała nr 51/2002 Zarządu Narodowego Banku Polskiego z 23 września 2002 r. w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych określała sposób przeliczenia kursów franka szwajcarskiego (§ 2 pkt 2). Był to wyliczany na bieżąco kurs średni franka szwajcarskiego jako określonej w § 1 waluty obcej wymienialnej. Wynik wyliczenia kursu średniego był powszechnie dostępny, albowiem był ogłaszany w serwisach informacyjnych: T. R., B., na stronie internetowej NBP i w oddziałach NBP-w dniu ich wyliczenia;

j. art. 30 ust 2 pkt 1 i 2 w zw. z art. 2 ust 1 pkt 3 Ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości,

poprzez jego ewentualne niezastosowanie, podczas gdy uznanie za niewiążące uzgodnionych przez strony rozliczeń walutowych nakazuje do wyceny wzajemnych zobowiązań stron i rozliczeń księgowych zastosować przepisy o rachunkowości;

k. art. 189 K.p.c. poprzez ustalenie nieważności Umowy kredytu, w sytuacji braku podstaw do stwierdzenia jej nieważności, jak również - niezależnie od powyższego - poprzez uznanie, że strona Powodowa posiada interes prawny w ustaleniu nieważności Umowy kredytu;

I. art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c., poprzez ich błędne niezastosowanie, podczas gdy Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 lutego 2021 r., sygn. akt III CZP11/20 opowiedział się za rozszerzona wykładnią art. 496 i 497 k.c. i wskazał na dopuszczalność zgłoszenia takiego zarzutu w sprawach na tle kredytów „frankowych":

m. art. 5 Kc poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, w której orzeczona sankcja jest skrajnie nieproporcjonalna do zarzucanego naruszenia i stanowi próbę rażącego nadużycia uprawnień przyznanych konsumentom, w tym narusza zasadę lojalności i uczciwości obrotu, lojalności kontraktowej, pacta sunt servanda (zawartych umów należy dotrzymywać) oraz narusza reguły venire contra factum proprium nemini licet, wywodzonej z prawa rzymskiego i znanej też w prawodawstwie krajów anglosaskich jako tzw. estoppel, będący środkiem obrony wywodzonym z zasad słuszności (equitable remedy). Warto zauważyć, iż Sąd meriti odmówił utrzymania Umowy jako kredytu Złotowego oprocentowanego stawką LIBOR uznając, że stanowiłoby to sankcją zbyt dotkliwą dla banku, podczas gdy sankcja zastosowana przez Sąd potencjalnie (zwłaszcza zważywszy na publicznie prezentowane postulaty i twierdzenia tzw. „frankowiczów", że roszczenia wzajemne banku już się przedawniły, względnie nie przysługują bankowi żadne roszczenia o wynagrodzenie za świadczone przez ponad dekadę usługi) może doprowadzić do wypaczenia instytucji kredytu bankowego oraz uzyskania bezprecedensowych korzyści i rażącego wzbogacenia Powodów kosztem banku - co tym bardziej powinno świadczyć o nieproporcjonalności takiej sankcji w stopniu wyższym, niż uznanie kredytu za złotowy oprocentowany stawką LIBOR;

W oparciu o te zarzuty apelujący wnosił o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku Sądu meriti poprzez oddalenie powództwa;

2. ewentualnie, na podstawie art. 386§4 Kodeksu postępowania cywilnego, uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonym zakresie, zniesienie postępowania w zaskarżonym zakresie oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi meriti;

3. w każdym z przypadków wnoszę również o zasądzenie od strony Powodowej na rzecz Pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych.

4. rozpoznanie, w trybie art. 380 Kodeksu postępowania cywilnego, następujących postanowień wydanych przez Sąd I instancji:

a) postanowienia Sądu w zakresie oddalenia wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, względnie dopuszczenie tego dowodu zgodnie z wnioskiem Pozwanego, w szczególności w celu wypowiedzenie się przez biegłego, czy kryteria określania kursu zawarte w par. 2 Regulaminu, tj. kurs z rynku międzybankowego (tzw. rynek (...)) z godziny 16 dnia poprzedzającego dokonanie wypłaty kredytu (kurs kupna) i każdorazowej spłaty kredytu (kurs sprzedaży) są weryfikowalne i czy są wystarczające dla ustalenia kursu do rozliczeń stron (odpowiednio kupna i sprzedaży), w tym jednoznaczności pojęcia „rynek międzybankowy" w świetle nauki ekonomii i praktyki bankowej, zakresu znaczeniowego pojęcia „kurs obowiązujący na rynku międzybankowym" oraz (1) czy Ustawodawca posługuje się terminem „rynek międzybankowy" m.in. w Ustawie z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (art. 78e ust 2), jak również w Ustawie z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (art. 4 ust 2a) oraz czy na gruncie tych przepisów termin „rynek międzybankowy" jest rozumiane w sposób jednolity (2) czy kurs na rynku międzybankowym jest weryfikowalny i obiektywnie mierzalny (3) czy występują różnicę pomiędzy kursem na rynku międzybankowym „krajowym" oraz „zagranicznym", czy w odniesieniu do kursu walut w ogóle funkcjonuje podział geograficzny tego rynku, przykładowo, czy kurs na rynku międzybankowym (w tym samym czasie co do tej samej pary walutowej) jest innym w W. i L. oraz, (4) czy Pozwany bank miał możliwość wyznaczania kursu obowiązującego na rynku międzybankowym w sposób dowolny, w tym rzeczywistą możliwość wpływania na wysokość kursów obowiązujących na rynku międzybankowym;

W związku z oddaleniem dowodu (względnie brakiem dopuszczenia dowodu z opinii biegłego nawet z urzędu) Sąd meriti nie poczynił pełnych ustaleń co do okoliczności zawarcia Umowy, występujących po stronie Pozwanego, w tym ekonomicznych i prawnych, w szczególności co do kryteriów określania kursu w tabeli kursowej banku zawartych w Regulaminie, dokonując w tym zakresie ustaleń z pominięciem wiedzy specjalnej, a w rezultacie obiektywnie nieprawidłowych i całkowicie dowolnych;

Pozwany (z uwagi na szerszy aspekt gospodarczy i ekonomiczny sprawy) wnosi o przyjęcie przez Sąd

uwag zawartych w S. Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego co do kierunków rozstrzygnięcia zagadnień prawnych przedstawionych przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego dotyczących hipotecznych kredytów mieszkaniowych denominowanych lub indeksowanych do waluty obcej [dostęp: (...) S._ (...)_dla_SN_ws_kredytow_FX_ (...).pdf ] - jako rozszerzenie stanowiska Pozwanego, co do konieczności uwzględnienia ekonomicznych uwarunkowań w jakich działa Bank, w tym rażącej niewspółmierności orzekania o nieważności umowy kredytowej jak sankcji za stosowanie w rozliczeniach tabeli kursowej banku, jak również co do niezasadności automatycznego uznawania za abuzywne postanowień umownych tylko dlatego, że kurs w tabeli banku określał bank, gdyż nadto jak wskazuje się w orzecznictwie europejskim (np. wyrok Sąd Najwyższego w Austrii ) nie można odmówić bankowi prawa do analizowania sytuacji gospodarczej i wyznaczania kursu, zwłaszcza, że przecież w warunkach krajowych również kursy NBP są wyznaczane na podstawie kursów stosowanych przez banki.

W toku postepowania apelacyjnego pozwany zgłosił zarzut potrącenia.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest bezzasadna. Wyrok został zmieniony jedynie co do punktu 1. I to tylko w zakresie żądania zapłaty kwoty 25.675,44 zł, skutkiem uwzględnienia zarzutu potrącenia.

Sąd Okręgowy w całości przyjmuje jako własne ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego. Uwzględniając, iż kontrola zastosowania norm materialnoprawnych może być odnoszona wyłącznie do niekwestionowanych ustaleń faktycznych w pierwszym rzędzie należy odnieść się do zarzutów natury procesowej, skoro wnioski w tym względzie wyznaczają kierunek dalszych rozważań.

Z istoty rzeczy analizę zarzutów apelacji rozpocząć trzeba od wskazania, iż nieuprawnione jest twierdzenie, jakoby uzasadnienie zaskarżonego postanowienia nie odpowiadało wymogom ustawy (art. 327 1 k.p.c.).

Wbrew wywodom skarżącego pisemne motywy kwestionowanego postanowienia pozwalają na odtworzenie rozumowania, które doprowadziło Sąd Rejonowy do wniosków ujętych w sentencji rozstrzygnięcia w przedmiocie zasiedzenia. Nie zawiera ono luk w zakresie elementów istotnych, co uniemożliwiałoby dokonanie kontroli orzeczenia, a tylko w takim wypadku można mówić o naruszeniu przywołanej regulacji.

Brzmienie art. 327 1 k.p.c. przekonuje, że punktem wyjścia dla przedstawienia w motywach pisemnych orzeczenia koncepcji prawnej rozstrzygnięcia sprawy, muszą być poczynione ustalenia faktyczne. Ustalenia te winny odpowiadać postulatowi jasności i kategoryczności. W uzasadnieniu musi też znaleźć odzwierciedlenie dokonany przez sąd wybór podstawy prawnej oceny przedmiotu postępowania, ustalenie znaczenia wybranych przepisów w drodze wykładni oraz proces subsumcji okoliczności faktycznych pod owe normy prawne.

Odwołując się do treści pisemnego uzasadnienia zaskarżonego postanowienia nie można przyjąć, by nie ujęto w nim któregoś z tak opisanych elementów wymaganych ustawą. Wszak Sąd Rejonowy przedstawił ustalony w toku postępowania stan faktyczny i wskazał dowody, na których się oparł. Podkreślenia wymaga, że postępowanie dowodowe skupiało się w rozpoznawanej sprawie na dokumentach uwzględnionych przez Sąd Rejonowy w całości. W niewielkim tylko zakresie podstawą ustaleń były źródła osobowe (zeznania powodów i świadków A. S. i R. D. (1)), które także zostały wykorzystane dla wyjaśnienia okoliczności faktycznych sprawy. Wreszcie prawidłowo zidentyfikowano w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia podstawę materialnoprawną żądania powodów i w jej kontekście wyjaśniono przyczyny, dla których uznano, iż ustalone okoliczności faktyczne wskazują na zasadność powództwa.

Zarzut nierozpoznanie istoty sprawy jest chybiony. Sąd Rejonowy odniósł bowiem się do tego, co było przedmiotem sprawy, nie zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (zob. także post. SN: z dn. 4.09.2014r., II CZ 41/14, L.; z dn. 27.06.2014 r., V CZ 41/14, L.;). W przedmiotowej sprawie – wbrew twierdzeniom apelującego – Sąd Rejonowy nie dokonał kontroli abstrakcyjnej umowy o kredyt hipoteczny zawartej pomiędzy powodami a (...) Bank S.A. (...) Oddział w Ł. a indeksowanej do waluty obcej. Nieuwzględnienie w tej ocenie stanowiska i zarzutów podnoszonych przez bank nie oznacza nierozpoznania istoty sprawy.

Za bezzasadne uznać należy również zarzutu naruszenia przepisów prawa procesowego określonych w punkcie 2.b. petitum apelacji, to jest art. 227 k.p.c. oraz art. 235 2 § 1 pkt 2, 3 i 5 k.p.c., w związku z art. 205 12 § 2 k.p.c., w związku z art. 278 § 1 k.p.c., poprzez ich niezastosowanie i faktyczne pominięcie wniosku pozwanego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew, a także związanego z tym zarzutem wniosku o przeprowadzenie tego dowodu w postępowaniu apelacyjnym.

Okoliczności, jakie pozwany zamierzał wykazać za pomocą dowodu z opinii biegłego sądowego są bezprzedmiotowe dla rozstrzygnięcia, gdyż nie należą do przesłanek zastosowania przepisu art. 385 1 § 1 k.c., a w przypadku stwierdzenia abuzywności postanowienia umowy - nie wyłączają jego bezskuteczności, a w konsekwencji także bezskuteczności (nieważności) całej umowy. Wobec treści art. 385 2 k.c. bez znaczenia pozostaje także to, czy stosowane przez Bank kryteria określania kursu waluty znajdujące swoje odbicie w bankowej tabeli kursów walut były weryfikowalne i miały charakter rynkowy, gdyż oceny przesłanek abuzywności postanowień umowy należy dokonać na datę jej zawarcia. W świetle przepisu art. 385 1 § 1 k.c. nie ma zaś znaczenia to, jakie były ekonomiczne uwarunkowania decydujące o skonstruowaniu określonego wzorca umowy kredytu indeksowanego kursem (...) przez stronę pozwaną. Biegły sądowy nie jest też uprawniony do oceny prawnej postanowień umowy kredytu. Dlatego też Sąd Odwoławczy na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. pominął wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego jako nieistotny dla rozstrzygnięcia i zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania.

Nieuzasadniony jest zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego określonych w punkcie 2.c. petitum apelacji, to jest art. 227 k.p.c. oraz art. 235 2 § 1 pkt 2, 3 i 5 k.p.c., w związku z art. 205 12 § 2 k.p.c. poprzez nieuprawnione oddalenie (pominiecie) dowodu z zeznań świadka J. B. na okoliczności zgłoszone przez pozwanego.

Sąd Okręgowy wniosek apelacyjny o przyjęcie dowodu ze stanowiska Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego pominął na podstawie art. 381 k.p.c. jako spóźniony.

Sąd Okręgowy uznał za bezzasadny zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego, co wyrażać się miało w dokonaniu ustaleń sprzecznych z rzeczywistym stanem rzeczy i wskazanymi dowodami oraz niepoczynieniem określonych ustaleń na podstawie przedstawionych dowodów (pkt 2.d. i 2.e. petitum apelacji). W myśl art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia.

Ocena wiarygodności mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, ponieważ obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji.

Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

W kontekście powyższych uwag należy stwierdzić, iż wbrew stanowisku skarżącego przeprowadzona przez Sąd pierwszej instancji ocena dowodów odpowiada zasadom powołanego wyżej przepisu ustawy, zaś wszechstronna analiza materiału dowodowego pozwoliła dokonać temuż Sądowi prawidłowych ustaleń zarówno co do zawarcia umowy, jej wykonania i oceny prawnej umowy.

Trafnie Sąd Rejonowy przyjął, że ani wniosek kredytowy, ani oświadczenie kredytobiorcy nie stanowią dowodów na możliwość negocjowania postanowień umownych, w oparciu zaś o zeznania świadka R. D. sąd ustalił, że pozwany bank przy podpisywaniu umów kredytowych posługiwał się standardowymi formularzami umowy, klient mógł zapoznać się z projektem umowy, ale nie miał możliwości negocjowania kursu waluty.

Nie budzi więc wątpliwości, że wszystkie istotne w niniejszej sprawie dokumenty, to jest wniosek kredytowy, oświadczenie kredytobiorców o wyborze waluty obcej i wreszcie sama umowa kredytu, zostały zredagowane przez stronę pozwaną i przedstawione powodom jedynie do podpisu. Ich treść jest ogólnikowa i nie sposób w oparciu o nią odtworzyć, jakie informacje, kiedy i w jakiej formie zostały rzeczywiście powodom przekazane. Regulamin zaś w wersji obowiązującej w dacie zawarcia spornej umowy kredytu nie zawierał definicji pojęć takich jak tabela kursów banku, czy spread walutowy.

Nie sposób też podzielić tez apelacji, jakoby stosunek prawny łączący strony precyzował przejrzyste zasady ustalania kursów waluty przez pozwanego, a jego treść wykluczała dowolność ustalania tych kursów przez bank. Ponownie wskazać trzeba, że z umowy kredytu oraz obowiązującego w dacie jej zawarcia Regulaminu nie wynikały żadne kryteria kształtowania kursów (...) w tabelach kursowych. Mechanizm budowania tabeli kursów został opracowany na podstawie wewnętrznej procedury przyjętej w pozwanym Banku. Procedura taka mogła również zostać zmieniona przez pozwanego bez udziału, a nawet wiedzy kredytobiorców. Wbrew zarzutom apelującego uznać należy, że ani umowa kredytu ani Regulamin nie określały szczegółowego sposobu ustalania kursu franka szwajcarskiego, przez co powodowie byli zdani na arbitralne decyzje banku w tej kwestii. Ponadto o abuzywności tych postanowień świadczyła ich nietransparentność. Kredytobiorcy nie znali sposobu, w jaki bank kształtował kurs franka szwajcarskiego, zwiększając go bądź zmniejszając wedle swego uznania, a umowa nie dawała powodom żadnego instrumentu aby to podważyć. Waloryzacja rat kredytu udzielonego na podstawie umowy o kredyt odbywała się w oparciu o tabele kursowe sporządzane przez komórkę banku pozwanego, będące jej wewnętrznym dokumentem i to uprawnienie banku do określania wysokości kursu waluty nie doznawało żadnych formalnie uregulowanych ograniczeń. Bank mógł stosować dowolne kryteria ustalania kursów. To, że powodowie zostali przez bank zapoznani z kwestią ryzyka kursowego, nie oznacza zgody na dowolne praktyki banku w szczególności co do dowolnego kształtowania kursu wymiany przez kredytodawcę.

Odnośnie zarzutu błędnych ustaleń w zakresie braku świadczenia ze strony banku przeciwstawianego pobieranemu spreadowi walutowemu i braku uzasadnienia dla stosowania niejednorodzajowych kursów waluty (kupna i sprzedaży) to wskazać trzeba, że bank sam przyznał stosowanie niejednorodzajowych kursów walut, uzasadniając to koniecznością zaciągania własnych zobowiązań w walucie indeksacji w celu realizacji zobowiązań wobec kredytobiorców. Trafnie Sąd Rejonowy ustalił, że dowody w postaci umowy kredytu, oświadczenia kredytobiorców o wyborze waluty obcej, regulaminu jak również rzekoma notoryjność nie dają podstaw do przyjęcia o akceptacji przez powodów wysokości stosowanych przez bank kursów walutowych w dacie uruchomienia kredytu, prawidłowości przekazanych przez bank informacji co do ryzyka, która to informacja umożliwiała stronie powodowej zrozumienie istoty tego ryzyka, przymusie stosowania przez bank dwóch kursów walutowych (kupna i sprzedaży), obciążeniu banku w takim samym stopniu jak powodów spreadami walutowymi (różnicą pomiędzy kursem kupna i sprzedaży waluty), istnieniu zwyczaju polegającego na stosowaniu kursu średniego Narodowego Banku Polskiego dla przeliczeń walutowych i wreszcie istnieniu w stosunku umownym nawiązanym przez strony uzgodnienia, że kredyt nieindeksowany do waluty obcej oprocentowany jest stawką WIBOR 3M.

Okoliczność, że konsument znał treść postanowienia w zakresie wysokości stosowanych kursów walutowych i wnioskował o uruchomienie kredytu, a następnie w toku realizacji umowy nie żądał przeliczenia kwoty kredytu, nie ma istotnego znaczenia dla ustalenia abuzywności określonych postanowień umownych.

Z poczynionych ustaleń nie wynika, aby powodowie zostali w sposób wyczerpujący i zrozumiały poinformowani o skutkach, jakie wiążą się z zastosowaniem w umowie mechanizmu indeksacji.

Co do podnoszonego w apelacji istnienia zwyczaju polegającego na stosowaniu kursu średniego NBP dla przeliczeń walutowych, to wskazać należy o braku powszechności wiedzy w tym zakresie.

Wskazywany w apelacji § 13 ust. 1 Regulaminu nie daje podstaw do ustalenia, że wyeliminowanie indeksacji w związku ze stwierdzeniem abuzywności tej części postanowień umowy przenosi stosunek umowny z umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej na umowę kredytu złotowego oprocentowanego stawką (...). Regulamin przewiduje stosowanie stawek (...), ale właśnie do umów kredytu w walucie PLN.

W świetle prawidłowych ustaleń faktycznych Sądu I instancji niezasadne pozostają zarzuty naruszenia prawa materialnego wywiedzione w apelacji strony pozwanej.

Sąd Okręgowy w całości podziela rozważania Sądu Rejonowego w przedmiocie stwierdzonej abuzywności wskazanych postanowień umowy kredytu hipotecznego indeksowanego do (...) oraz wskazanych paragrafów Regulaminu , a przywołane w tej materii zarzuty naruszenia prawa materialnego, to jest art. 385 1 § 1 i 2 k.c. oraz art. 65 k.c., art. 56 k.c. i art. 354 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 69 ustawy prawo bankowe, jak również art. 5 i 6 Dyrektywy 93/13/EWG w zakresie, w jakim skarżący podważa powyższą ocenę, uznaje za niezasadne.

Za chybiony uznać należy zarzut błędnej wykładni art. 385 1 § 1 k.c. Sąd Okręgowy trafnie uznał, że zakwestionowane przez powodów postanowienia zawarte w umowie i regulaminie kształtują prawa i obowiązki kredytobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, bowiem pozwany zastrzegł sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego, nie wskazując w umowie kryteriów czy przesłanek ustalania kursu.

Taka interpretacja zapisów klauzul waloryzacyjnych znajduje potwierdzenie w stanowisku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w wyroku z dnia 10 czerwca 2021 r. (C-776/19, VB i in. przeciwko (...) SA, LEX nr 3183143) stwierdził, że nie do pogodzenia z zasadami dobrej wiary jest wywoływanie po stronie klienta w długoterminowej umowie kredytowej ryzyka walutowego, które jest nieadekwatne do węzła prawnego zawiązywanego taką umową (teza 101-103). W konsekwencji stwierdził, że wykładni art. 3 ust. 1 dyrektywy Rady nr 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy dokonywać w ten sposób, że warunki umowy kredytu, przewidujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikającej z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków (pkt. 5 sentencji). Należy przy tym podkreślić, że ciężar dowodu w zakresie prostego i zrozumiałego warunku umownego w rozumieniu art. 4 tej dyrektywy nie spoczywa na konsumencie, ale na banku (pkt. 4 sentencji).

Z tych względów kredytodawca musi kredytobiorcy obowiązkowo przedstawić możliwe zmiany kursów walut i realne ryzyko związane z zawarciem takiej umowy. Ze spornej umowy nie wynikają w ogóle zastrzeżenia (kryteria), że kurs walut z własnych tabel banku miał być rynkowy, czy rozsądny (sprawiedliwy). Irrelewantna w tym kontekście jest ewentualna praktyka pozwanego i faktyczne działania przy tworzeniu tabel kursowych, gdyż takie zachowania nie wynikały z treści umowy i - jako wynikające ze swobodnej decyzji kredytodawcy - mogły być w każdej chwili dowolnie zmienione.

Ponadto, jak akcentuje Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, art. 5 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu, uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej, stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę jak również mógł oszacować w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria wypływające dla niego z umowy konsekwencje ekonomiczne, a w szczególności całkowity koszt kredytu (por. wyroki (...): z dnia 18 listopada 2021 r. w sprawie C-212/20, z dnia22 lutego 2018 r. w sprawie C – 126/17), a poza sporem pozostaje, że w niniejszej sprawie sytuacja taka nie zachodziła, gdyż zgodnie z postanowieniami umowy stron ustalanie kursu (...) przy indeksowaniu kwoty kredytu i rat do spłaty pozostawione zostało arbitralnej decyzji kredytodawcy, bez ujawniania szczegółów algorytmu kontrahentom.

Oceny tej nie zmienia treść art. 111 ust. 1 pkt 4 ustawy Prawo bankowe. Przepis ten przewiduje tzw. ogólny obowiązek informacyjny banków, dotyczący ogłaszania przez bank informacji w nim wymienionych, w szczególności dotyczących stosowanych stawek oprocentowania, czy kursów walutowych. Z powołanej normy nie wynika jednak wcale, w jaki sposób i w oparciu o jakie parametry owe tabele kursowe są konstruowane. Tego rodzaju okoliczności nie sposób także wywieść w drodze wykładni umowy lub odesłania z art. 56 k.c., czyli w świetle zasad współżycia społecznego lub ustalonych zwyczajów (art. 5 k.c.) . Przypomnieć należy, że oceny przesłanek z art. 385 1 § 1 k.c. dokonuje się na datę zawarcia umowy, a nie przez pryzmat jej wykonywania przez bank. Zamierzonych skutków procesowych nie może także wywołać próba skonstruowania niejako nowej umowy z odwołaniem do art. 65 § 1 i 2 k.c., w szczególności poprzez ukształtowanie tego stosunku jako umowy o kredyt oprocentowany jak dla kredytów złotówkowych, czyli z uwzględnieniem stawki oprocentowania opartej na WIBOR. Wyeliminowanie z klauzuli indeksacyjnej samego mechanizmu ustalania kursu waluty, przy braku przepisów dyspozytywnych powoduje niemożność jej wykonania. Sposób ustalania kursu waluty na potrzeby przeliczeń walutowych jest koniecznym elementem mechanizmu indeksacji walutowej. Bez unormowania kursu miarodajnego dla poszczególnych przeliczeń, przeliczenia te nie mogą być dokonane, a postanowienia dotyczące waloryzacji - wywrzeć skutku (por. wyroki SN: z dnia 30 września 2020 r. , I CSK 556/18, LEX; z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18. LEX). W tym stanie rzeczy w pełni uprawnione pozostaje stanowisko Sądu pierwszej instancji o bezskuteczności klauzul indeksacyjnych w całości.

Brak jest podstaw do uzupełnienia umowy z odwołaniem do przepisów o charakterze ogólnym, to jest art. 56 k.c. i art. 354 k.c. Oznacza to, że skarżący nietrafnie zarzuca Sądowi I instancji naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 56 k.c., art. 65 § 1 i 2 k.c. i art. 354 § 1 i 2 k.c. w połączeniu ze wskazywanymi przez apelującego postanowieniami umowy i Regulaminu.

Przepisem dyspozytywnym w opisanym wyżej rozumieniu nie jest także art. 69 ustawy Prawo Bankowe. W szczególności wejście w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2011 r. Nr 165, poz. 984) nie spowodowało ex lege skutku w postaci modyfikacji treści zawartych przez strony umów, który należało uwzględnić przy ocenie ewentualnej abuzywności ich postanowień. Przede wszystkim z art. 4 powołanej ustawy jasno wynika, że w przypadku umów kredytu zawartych przed dniem jej wejścia w życie nowe regulacje mają zastosowanie w części jeszcze niespłaconej. Powołana ustawa nie stanowiła podstawy zawarcia umowy stron, ani też nie ma zastosowania do rozliczeń stron w części już wykonanej. W judykaturze zgodnie przyjmuje się ponadto, że przepis art. 69 ust. 2 pkt 4a w brzmieniu ustalonym powołaną ustawą nowelizacyjną ma charakter dyspozytywny. W odniesieniu do kredytów w niespłaconej części art. 4 noweli daje podstawę do żądania wprowadzenia do umowy konkretnych zasad dokonywania przeliczeń, co przesądza o tym, że stosunek prawny nie jest uzupełniany w tym zakresie z mocy prawa (vide uzasadnienie wyroku SN z dnia 19 marca 2015r. w sprawie IV CSK 362/14, LEX). Strony nie dokonały następczo zmiany zawartej umowy poprzez wprowadzenie przejrzystych, uwzględniających interesy obu stron umowy, zasad ustalania waloryzacji pozostałej do spłaty części kredytu.

Zauważyć należy, że tzw. ustawa antyspreadowa nie może mieć co do zasady żadnego wpływu na zasadność roszczeń i zarzutów opartych na art. 385 1 k.c., a tym bardziej nie może pozbawiać konsumenta interesu prawnego w żądaniu ustalenia abuzywności kwestionowanych postanowień umownych. Przepisem dyspozytywnym, w przedstawionym wyżej rozumieniu, nie jest także art. 358 § 1 i 2 k.c., ani tym bardziej art. 24 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim, do których strona pozwana również odwołuje się w zarzutach apelacji.

Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997r. o Narodowym Banku Polskim w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy nie zawierała regulacji, które dotyczyłyby sposobu wykonania zobowiązań w stosunkach cywilnych. Przepis art. 24 ustawy statuował wyłącznie uprawnienie NBP do ustalania kursów walut obcych, przy czym zgodnie z uchwałą nr 51/2002 Zarządu NBP z dnia 23 września 2002 r. w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut w odniesieniu do franka szwajcarskiego ustalany był kurs średni, kurs kupna i kurs sprzedaży. W obowiązującym w dacie zawarcia umowy porządku prawnym brak było odpowiednika art. 358 § 2 k.c. w obecnym brzmieniu, gdyż ten wszedł w życie z dniem 24 stycznia 2009r. na podstawie nowelizacji kodeksu cywilnego z dnia 23 października 2008 r. (Dz. U. Nr 228, poz. 1506). Nie może być zatem miarodajny dla określenia treści zobowiązania wynikającego z umów zawartych przed tą datą. W ocenie Sądu Apelacyjnego, odmiennych reguł intertemporalnych nie można wyprowadzić z art. L ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. przepisy wprowadzające Kodeks cywilny. Powołana norma wprowadza regułę, zgodnie z którą do istniejących już zobowiązań z umów kontraktacji, najmu, dzierżawy, rachunku bankowego, ubezpieczenia, renty lub dożywocia stosuje się z dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego przepisy tego kodeksu. Pomijając już fakt, że w przepisie tym wśród stosunków umownych nie wskazano umowy kredytu czy choćby pożyczki, to norma ta dotyczy zobowiązań umownych nawiązanych przed wejściem w życie kodeksu cywilnego, co w niniejszej sprawie na pewno nie miało miejsca. Odmiennej reguły intertemporalnej nie można wyprowadzić także z art. XLIX przepisów wprowadzających kodeks cywilny. Ta z kolei norma w § 1 wprowadza regułę, w świetle której do zobowiązań, które powstały przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego, stosuje się przepisy tego kodeksu, jeżeli chodzi o skutki prawne zdarzeń, które nastąpiły po dniu wejścia kodeksu w życie, a które nie są związane z istotą stosunku prawnego. Dlatego też nie jest możliwe wykorzystanie powyższej reguły intertemporalnej do zastosowania przepisu art. 358 § 2 k.c. dla określenia wysokości świadczeń głównych z umowy kredytu stron w rozpatrywanej sprawie. Dodatkowo analizowany przepis stanowi element regulacji dotyczącej spełnienia przez dłużnika świadczenia wyrażonego w walucie obcej. Tymczasem w realiach sporu zasadnicze świadczenie strony pozwanej, to jest suma kredytu zostało wyrażone oraz spełnione w walucie polskiej i w tej walucie przez długi okres spełniane były świadczenia powodów. Nie jest to zatem sytuacja, do której zastosowanie znajduje przepis art. 358 § 1 k.c. Na koniec wreszcie wypada zauważyć, że przepis art. 358 k.c. został umieszczony w Tytule I Przepisy ogólne, a zatem dotyczy wszelkich umów zawieranych między różnymi podmiotami. Wydaje się zatem, iż nie działa w stosunku do niego domniemanie płynące z motywu 13 dyrektywy nr 93/13/EWG, dotyczące wyłącznie przepisów ustawowych i wykonawczych, które bezpośrednio lub pośrednio ustalają warunki umów konsumenckich.

Odnosząc się do natomiast do zarzutów art. 385 1 k.c. i art. 385 2 k.c. poprzez uznanie abuzywności spornych postanowień mimo braku do tego przesłanek wskazać należy, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy .

Sąd Rejonowy nie naruszył również wskazanych w apelacji przepisów kodeksu cywilnego oraz przepisów Dyrektywy 93/13/EWG dokonując uznania zawartej przez strony umowy kredytu za nieważną w całości jako konsekwencji stwierdzenia abuzywności istotnych postanowień umownych, bez których kontynuacja umowy stała się niemożliwa.

Zarzut naruszenia przepisu art. 189 k.p.c. jest bezzasadny.

Samo istnienie możliwości wytoczenia powództwa o świadczenie nie w każdej sytuacji świadczyć będzie o braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia. Podzielić należy stanowisko Sądu Apelacyjnego w Łodzi w wyroku z 13 stycznia 2021 r. (I ACa 973/20) że w takiej sytuacji procesowej najlepszą drogą do rozstrzygnięcia sporu zawisłego między stronami było wytoczenie powództwa o ustalenie, albowiem jedynie wyrok wprost odnoszący się w sentencji do przeciwstawnych stanowisk stron o ważności lub nieważności umowy kredytowej prowadzi do udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy umowa kredytowa wiąże powodów, a jeżeli tak, to w jakim zakresie i na jakich warunkach powinni ją wykonywać. Usunięcie wszelkich niepewności związanych z wykonywaniem świadczenia na rzecz banku (wysokości rat, sposobu rozliczenia kredytu) jest możliwe jedynie za pomocą powództwa o ustalenie. Dopóki strony wiąże umowa kredytowa, powodowie nie mogą domagać się przeliczenia kredytu na złotówki czy rozliczenia umowy, a jedynie ustalenie czy zaskarżona umowa jest nieważna (bezskuteczna), bądź określone postanowienia umowne nie wiążą stron, pozwoli na zaktualizowanie żądań.

Bezzasadny pozostaje zarzut naruszenia przepisów art. 481 k.c. w związku z art. 455 k.c. Roszczenie powodów oparte na przepisach art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c. powstało z chwilą, kiedy brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny, a wobec jego bezterminowego charakteru – wymagalność określona została na podstawie art. 455 k.c. N. świadczenia na wezwanie powodów pozwany bank pozostawał w opóźnieniu, stąd zasądzenie żądanych kwot wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od daty wskazanej w pozwie było uzasadnione.

Zarzut naruszenia przepisu art. 30 ust. 2 pkt 1 i 2 w związku z art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy o rachunkowości jest oczywiście bezzasadny albowiem przepisy tej ustawy nie mają zastosowania w realiach przedmiotowej sprawie.

Bezzasadnie apelujący zarzuca także naruszenie przepisu art. 5 k.c. Nadużycia prawa skarżący upatruje w zastosowaniu sankcji nieproporcjonalnej do zarzucanego naruszenia i nadużyciu przez powodów uprawnień przyznanych im jako konsumentom. Skarżący zapomina, że to jego działania doprowadziły do ukształtowania łączącego strony stosunku prawnego. Nadużycia dopuścił się bank a nie konsumenci, który wykorzystując swoją przewagę negocjacyjną narzucił konsumentom niezrozumiałą dla nich umowę.

Bezzasadny jest zarzut naruszenia przepisów art. 496 k.c. w związku z art. 497 k.c. , w kontekście zarzutu zatrzymania, który pozwany zgłosił już w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji.

Jak wynika z art. 496 k.c., prawo zatrzymania może znaleźć zastosowanie wyłącznie przy umowach wzajemnych. Sąd Okręgowy rozpoznający niniejszą sprawę stoi na stanowisku, że umowa kredytu nie stanowi umowy wzajemnej, a zwłaszcza nie ma takiego charakteru umowa tzw. kredytu frankowego, zatem nie mają do niej zastosowania przepisy art. 496 i 497 k.c. przewidujące możliwość skorzystania z prawa zatrzymania w stosunkach wzajemnych. Oprocentowanie przewidziane w umowie również nie przesądza o charakterze wzajemnym umowy pożyczki. W tym kontekście istotne wydaje się orzeczenie Sądu Najwyższego (wyrok SN z 28.06.2002r., I CKN 378/0111), w którym przyjęto, że analogiczne aspekty przemawiające za brakiem wzajemności umowy pożyczki przemawiają za brakiem charakteru wzajemnego umowy kredytu.

Z uwagi na skutecznie zgłoszony w postępowaniu apelacyjnym zarzut potrącenia zaskarżony wyrok w części dotyczącej rozstrzygnięcia o świadczeniu pieniężnym podlegał zmianie.

Bez wątpienia również pozwany bank spełnił świadczenie nienależne w postaci przekazania powodom kwoty kapitału kredytu. Roszczenie to nie jest przedawnione, gdyż trwała bezskuteczność (nieważność) umowy kredytu, wobec wyrażonego przez powodów braku zgody na dalsze obowiązywanie umowy, zachodzi od daty złożenia pozwanemu reklamacji pisemnie gdzie powodowie powołali się właśnie na nieważność umowy i zażądali zwrotu spełnionego świadczenia. Roszczenie banku, podobnie jak roszczenie powodów, jest roszczeniem, którego termin spełnienia nie jest oznaczony i nie wynika z właściwości zobowiązania, a zatem staje się wymagalne po wezwaniu do jego spełnienia (art. 455 k.c.).

Bank stosowne wezwanie zawarł w piśmie z dnia 13 marca 2022 roku wskazując nieprzekraczalny termin zapłaty- trzy dni od doręczenia wezwania , co nastąpiło 14 marca 2022r.

Sąd Okręgowy nie podziela stanowiska powodów, że wezwanie do zapłaty jest nieskuteczne, gdyż orzeczenie sądu stwierdzające nieważność umowy kredytu pozostaje jeszcze nieprawomocne. Orzeczenie sądu w sprawie stwierdzenia nieważności umowy kredytu, jako skutku wyeliminowania z tej umowy klauzul umownych uznanych za niedozwolone, nie ma charakteru konstytutywnego, a deklaratoryjny. Skutek w postaci nieważności (bezskuteczności) umowy kredytu powstaje bowiem nie w momencie uprawomocnienia się orzeczenia sądu stwierdzającego taką nieważność, a w dacie podjęcia przez powodów wiążącej decyzji co do niezwiązania abuzywnymi postanowieniami umownymi, których eliminacja czyni umowę niemożliwą do realizacji. To kredytobiorcy zatem swoją decyzją kreują ten skutek, a nie orzeczenie sądu. W konsekwencji wezwania powodów do spełnienia świadczenia roszczenie banku stało się wymagalne w zakresie kwoty objętej wezwaniem, czyli kwotę 104943,23 zł . Następnie pismem z dnia 20 marca 2022 roku G. (...) Bank złożył powodom oświadczenie o potrąceniu tej wierzytelności banku z ich wierzytelnością w wysokości 25.675,44 zł. Potrącenia tego bank dokonał w dniu 21 marca 2022 roku, kiedy to powodowie odebrali oświadczenia o potrąceniu.

Wobec spełnienia przesłanek potrącenia z art. 498 k.c. i art. 499 k.c. Sąd Okręgowy uwzględnił powyższe przy rozstrzygnięciu sprawy.

Z tych względów zaskarżony wyrok na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. podlegał zmianie jedynie w punkcie 1. poprzez oddalenie powództwa o zapłatę kwoty 25.675,44 zł, z pozostawieniem zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 25.675,44 zł za okres od dnia 20 lutego 2020r. do dnia 21 marca 2023r.

Na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację w pozostałym zakresie tj. co do punktu 2. , gdzie ustalono nieistnienie stosunku prawnego wynikającego z zawartej między stronami umowy oraz 4. , gzie orzeczono o kosztach procesu.

Uzasadnione było również obciążenie pozwanego kosztami procesu za pierwszą instancję, gdyż powodowie w postępowaniu tym utrzymali się przy wszystkich swoich żądaniach.

Za nieuzasadniony sąd uznał podniesiony przez pozwanego zarzut zatrzymania, opierając swe stanowisko w tym zakresie na uznaniu, że umowa kredytu nie stanowi umowy wzajemnej, nie mają zatem do niej zastosowania przepisy art. 496 i 497 k.c. przewidujące możliwość skorzystania z prawa zatrzymania w stosunkach wzajemnych.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

1Orzeczenie (...) z 29 kwietnia 2021 r., w sprawie C-19/20;

2Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 2022 r., w sprawie o sygn. akt II CSKP 364/22;

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: