Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 296/21 - inny Sąd Okręgowy w Łodzi z 2022-08-29

[Sędzia Przewodniczący Kępa Jacek 00:10:25.504]

W tej sprawie wyrokiem z dnia 13 listopada tysiąc, 2020 r. pod sygnaturą I C 709/19 Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi, uchylając swój wyrok zaoczny z 26 sierpnia 2019 r. nakazał pozwanym I. T. i K. T. opróżnienie i opuszczenie lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w Ł. przy ulicy (...) wraz ze wszystkimi rzeczami i osobami, których prawa reprezentują, przyznał obu pozwanym uprawnienie do zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego i wstrzymał wykonanie eksmisji do czasu złożenia przez Miasto Ł. oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego i zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz strony powodowej kwotę 200 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu. Sąd I instancji w tej sprawie ustalił przede wszystkim to, że Miasto Ł. w marcu 95 r., 1995 r. zawarło z panią pozwaną I. T. oraz R. T. umowę najmu tegoż przedmiotowego lokalu. W 2015 r. wzywano pozwaną I. T. do zapłaty zaległości w wysokości niespełna 5.000 zł. Zaległość ta powstała na skutek niewywiązywania się przez panią pozwaną z porozumienie o ratalnej spłacie zadłużenia. Jednocześnie zastrzeżono, że na wypadek braku płatności umowa najmu zostanie wypowiedziana. I pismem z 20 lipca 2015 r. Miasto wypowiedziało tę umowę ze skutkiem na koniec sierpnia 2015. Już w 2018 r. wezwano panią pozwaną I. T. do dobrowolnego opuszczenia lokalu. W grudniu 2018 pani pozwana podpisała z Miastem ugodę o tym, że będzie spłacać ratalnie zadłużenie, które natenczas wynosiło blisko 21.000 zł. Spłata miała następować w ratach miesięcznych po 150 zł do 30 dnia każdego miesiąca, a brak wpłaty którejkolwiek z rat w terminie miał skutkować natychmiastową wymagalnością całej należności. Pani pozwana spłacała zadłużenie, ale czasami spóźniała się ze spłatą o kilka dni. Ustalił dalej Sąd Rejonowy, że pani pozwana I. T. mieszka z córką K., czyli pozwaną panią K. T., która leczy się, była wielokrotnie hospitalizowana, ma szereg za..., dysfunkcji, szereg schorzeń, wymaga ciągłej opieki, ciągłej kontroli, jest osobą niezdolną do pracy zarobkowej. Mąż pani I. T. zmarł w 2005 r., a sama pozwana od 2004 r. była bez pracy, utrzymywała się z renty rodzinnej po mężu. Te ustalenia faktyczne Sądu I instancji w zasadzie nie były sporne pomiędzy stronami. Sąd Rejonowy przyjął w tej sytuacji, że skoro doszło do skutecznego wypowiedzenia stosunku najmu, to właściciel rzeczy, a tą rzeczą jest tutaj mieszkanie, ma prawo żądać wydania jej od osób, które rzecz posiadają, czyli zajmują mieszkanie, pozostając w tym momencie bez tytułu prawnego. Apelacje złożyły w tej sprawie panie pozwane obie. Zarzuciły po pierwsze naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego z pominięciem istotnej części, to jest poprzez przyjęcie, że zawarcie przez strony tego postępowania ugody 14 grudnia 2018 nie wpłynęło na skuteczność wypowiedzenia z dnia 20 lipca 2015, choć przecież pozwane nadal w spornym lokalu zamieszkiwały. Ten zarzut jest niezasadny. Mamy tu do czynienia z dwiema różnymi kwestiami. Jedną kwestią jest prawo do lokalu, a prawo do lokalu w tej sprawie wynikało z zawartej umowy najmu, drugą rzeczą jest obowiązek uiszczania opłat z tytułu zajmowania lokalu i obowiązek uiszczania tych opłat dotyczy zarówno sytuacji, kiedy się zajmuje lokal mając tytuł prawny, jak i tytułu prawnego do tego lokalu nie mając. Zawarcie ugody przesądziło wyłącznie to, że Miasto Ł. nie wystąpiło z egzekucją tych należności, nie żądało ich jedno..., jed..., od ich realizacji tych należności jednorazowo. Natomiast nie miało wpływu na to, że stosunek najmu wcześniej został skutecznie rozwiązany. Zarzucono dalej w apelacji naruszenie art. 233, par. 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu granic zasady swobodnej oceny dowodów i oparcie wyroku na okolicznościach, które nie wynikają ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, przez przyjęcie, że pozwany świadome..., świadomie i z pokrzywdzeniem wierzyciela spłacali z opóźnieniem zaległości, podczas gdy ich sytuacja rodzinna nie pozwalała na to by zawsze były one regulowane w terminie. Zarzut ten zdaniem Sądu Okręgowego polega nie, na niezrozumieniu istoty problemu i niezrozumieniu istoty uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Nie chodzi tutaj o to, czy te zaległości powstawały na, na skutek jakichś umyślnych działań pań pozwanych, świadomego działania z..., dla pokrzywdzenia Miasta jako wynajmującego, to w ogóle nie o to chodzi, bo oczywistym jest, że w tej sprawie do zaległości doszło z przyczyn obiektywnych, no takie jest życie po prostu i tyle. Doszło do, do powstania zaległości, zmarły mąż, brak pracy, choroba córki. To jest wszystko absolutnie zrozumiałe, ale to nie zmienia faktu, że nie były one płacone regularnie, bo to jest istotą tej, tego problemu w stosunkach dotyczących spłat, ale już nie samego wypowiedzenia, bo wypowiedzenie było skuteczne, bo niespornie na datę wypowiedzenia zaległość istniała. Następnie zarzuca się naruszenie art. 227, w związku z 299 k.p.c. przez odstąpienie od przesłuchania pozwanych w charakterze strony, pomimo tego, że zostały, miałyby one do przekazania istotny dla sprawy fakt. Te fakty dotyczą sytuacji życiowej i majątkowej, które Sąd Okręgowy zna, znał też je Sąd Rejonowy, ale one nie mogą mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia, w szczególności odnośnie art. 5 k.c. o czym będzie mowa dalej. Zarzuca się naruszenie art. 102 k.p.c. przez częściowe zasądzenie od pozwanych na rzecz strony powodowej kosztów procesu. No Sąd I instancji, żeby była jasność, miał prawo zasądzić pełne koszty procesu, zważywszy na sytuację majątkową u pań pozwanych, zasądził tylko ich część. No i nie można tutaj mówić, żeby naruszył przez to art. 102 k.p.c. Następnie zarzuca się naruszenie art. 11, ust. 1 i 2 Ustawy o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie k.c. przez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że w tym stanie faktycznym doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy najmu. Doszło do skutecznego wypowiedzenia najmu, była zaległość więcej niż trzymiesięczna, zostało, zostało wystawione żądanie zapłaty ze wskazaniem terminu tej zapłaty z zastrzeżeniem, że w wypadku braku zapłaty pełnej należności, będzie zastosowane wypowiedzenie. W związku z czym, wszystkie przesłanki z tego przepisu art. 11 Ustawy o ochronie praw lokatorów, zostały w sprawie spełnione. No i ostatni zarzut, no to jest naruszenie art. 5, 5 to jest ochrona zasad współżycia społecznego przez nakazanie pozwanym opróżnienia lokalu, no podczas kiedy to stoi w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Mamy tutaj dwie kwestie. Mamy z jednej strony sytuację pozwanych, no które mają problemy życiowo - majątkowe, obiektywne. Mamy z drugiej sytuacji stronę wynajmującego, którym nie jest tak zwany K. z ulicy, tylko Miasto, którego statutowym obowiązkiem jest między innymi zapewnianie warunków mieszkaniowych mieszkańcom tego miasta. I gdybyśmy w tej sprawie mieli do czynienia z eksmisją potocznie tak zwaną, na bruk, to niewątpliwie byłoby to jakieś naruszenie zasad współżycia społecznego. Ale ta eksmisja nie jest eksmisją na bruk. Ta eksmisja żeby została wykonana wymaga ustalenia lokalu socjalnego, przyznania, przyjęcia go przez pozwane, oczywiście to jest cała procedura z tym związana i dopiero wtedy może być wykonana. Czyli tu nie ma wyrzucania nikogo na bruk. I w tym świetle nie można mówić, żeby realizacja uprawnienia właściciela, który żąda zwrotu rzeczy, była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, skoro ten właściciel będzie musiał dostarczyć inną rzecz w zastępstwie. A skoro tak, to apelacja nie jest zasadna i z mocy art. 385 k.p.c. podlega oddaleniu...

[KONIEC TEKSTU 00:23:19.002]

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: