III Ca 303/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-11-24
Sygn. akt III Ca 303/22
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia Sąd Rejonowy w Brzezinach z dnia 15 grudnia 2021 roku
w sprawie I Ns 200/21 w przedmiocie wniosku Ż. L. o zmianę prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku i dział spadku:
- w punkcie pierwszym zmienić postanowienie Sądu Rejonowego w Brzezinach
z 26 czerwca 1996 r. w sprawie I Ns 142/96 o stwierdzeniu nabycia spadku po J. M. (1), w zakresie niedotyczącym gospodarstwa rolnego, w ten sposób, że: stwierdza, że spadek po J. M. (1) nabyli na podstawie ustawy:
a) żona J. M. (2),
b) córka M. K.,
c) córka J. S.,
d) wnuczka Ż. L.
każda z nich w udziale po 1/4;
- w punkcie drugim oddalił wniosek o zmianę postanowienia spadkowego w pozostałym zakresie;
- w punkcie trzecim odrzucił wniosek o podział majątku wspólnego byłych małżonków J. i J. M. (2) - w zakresie dotyczącym gospodarstwa rolnego, a w pozostałym zakresie wniosek oddalił;
- w punkcie czwartym odrzucił wniosek o dział spadku po J. M. (1) w zakresie dotyczącym gospodarstwa rolnego, a w pozostałym zakresie wniosek oddalił;
- w punkcie piątym oddalił wniosek o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych stwierdzając, że każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.
Powyższe postanowienie zaskarżyła w zakresie punktów 2, 3 i 4 wnioskodawczyni zarzucając naruszenie prawa procesowego, mogące mieć istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia w postaci:
art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i uznanie, że dowody wskazują na to, iż dom mieszkalny jest częścią gospodarstwa rolnego i jako taki nie poddaje się dziedziczeniu przez osobę nieuprawnioną w stanie prawnym z chwili śmierci spadkodawcy, podczas gdy analiza materiału dowodowego narzuca wniosek odmienny;
art. 233 k.p.c. w zw. z art. 684 k.p.c. - poprzez dowolne przyjęcie i wadliwą ocenę,
iż w skład spadku po J. M. (1) wchodzi wyłącznie gospodarstwo rolne, podczas gdy z uznanych za wiarygodne zeznań J. S. wynika, że dom mieszkalny nie był przedmiotem umowy dzierżawy, a jedynie ziemia orna i wszelkie remonty tego domu zlecał i finansował dziadek wnioskodawczyni a nie dzierżawca, a ponadto poprzez brak jakiejkolwiek inicjatywy ze strony Sądu I instancji dotyczącej ustalenia składu i wartości spadku, wbrew treści art. 684 k.p.c.
Mając na uwadze powyższe wniosła ona o zmianę zaskarżonej części postanowienia
i rozstrzygnięcie zgodnie z wnioskiem w całości oraz o rozstrzygnięcie o kosztach postępowania, w tym kosztach zastępstwa procesowego za II instancję według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja była zasadna o tyle, że konieczne było uchylenie zaskarżonego postanowienia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania z uwagi na nierozpoznanie istoty sprawy.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie przyjmuje się, że do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, gdy sąd zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (por. postanowienia Sądu Najwyższego z 23 września 1998 r., II CKN 897/97; z 15 lipca 1998 r. II CKN 838/97; z 3 lutego 1999 r., III CKN 151/98; wyroki Sądu Najwyższego z 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00; z 21 października 2005 r., III CK 161/05; z 12 listopada 2007 r., I PK 140/07).
W orzecznictwie przyjmuje się również, że oceny, czy sąd nie rozpoznał istoty sprawy dokonuje się na podstawie analizy żądań pozwu (wniosku) i norm prawa materialnego stanowiących podstawę orzekania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2013 r., I PZ 7/13, OSNP 2015 Nr 1, poz. 8), w związku z art. 386 § 4 k.p.c., który reguluje dopuszczalność uchylenia zaskarżonego wyroku do ponownego rozpoznania między innymi w razie nierozpoznania istoty sprawy (wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 23 grudnia 2019 roku w sprawie III Ca 1569/19).
Wnioskiem w niniejszej sprawie objęte były następujące żądania:
zmiany prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po J. M. i stwierdzenia, że spadek po nim nabyły z ustawy: żona J. M. (2), córki J. S. i M. K. oraz wnuczka Ż. L. w udziałach po ¼ każda (w tym w zakresie gospodarstwa rolnego);
stwierdzenia nabycia spadku po zmarłej J. M. (2)
przeprowadzenia działu spadku po J. M. (1);
przeprowadzenia działu spadku po J. M. (2);
Postanowieniem z dnia 15 grudnia 2021 roku Sąd Rejonowy stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę w części dotyczącej wniosku o stwierdzenie nabycia spadku i o dział spadku po J. M. (2) Sądowi Rejonowemu dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi.
W odniesieniu do przyczyn uchylenia punktu 2 zaskarżonego postanowienia należy wskazać, iż w ocenie Sądu odwoławczego, stanowisko Sądu Rejonowego, jakoby nie zachodziły podstawy do zmiany postanowienia z 26 czerwca 1996 roku w zakresie dziedziczenia gospodarstwa rolnego, która poskutkowała oddaleniem wniosku jawi się jako błędne – a co najmniej przedwczesne.
Zgodnie z art. 670 § 1 k.p.c. sąd spadku bada z urzędu, kto jest spadkobiercą testamentowym oraz spadkobiercą ustawowym, o którym mowa w art. 669 zdanie drugie.
Treść art. 670 k.p.c. należy rozumieć w ten sposób, że sąd nie jest związany treścią wniosku o stwierdzenie nabycia spadku, lecz zobowiązany jest z urzędu ustalić, kto jest spadkobiercą (postanowienie SN z 12.03.2004 r., II CK 65/03, LEX nr 602408). Sąd nie jest przy tym związany żądaniem wniosku co do sposobu nabycia spadku (a jedynie co do osoby spadkodawcy), dlatego też w sentencji nie umieszcza się sformułowania o oddaleniu wniosku w jakiejkolwiek części (np. ze względu na przyjęcie innego porządku dziedziczenia niż wskazany przez wnioskodawcę). (tak np.: teza 8 do art. 677, T. Ereciński (red.) Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego, LexisNexis Warszawa 2007, s. 326, teza 1 postanowienia SN z dnia 12 marca 2004 r., II CK 65/03, LEX nr 602408).
Należy wskazać, że art. 670 § 2 k.p.c. w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 13 lipca 1990 r. (Dz.U. Nr 55, poz. 318) i obowiązującym na dzień otwarcia spadku po zmarłym J. M. (1) przewidywał obowiązek badania z urzędu, czy w skład spadku wchodzi gospodarstwo rolne oraz którzy spośród spadkobierców powołanych z ustawy do spadku odpowiadają warunkom przewidzianym do dziedziczenia gospodarstwa rolnego. Z kolei przepis art. 677 § 2 k.p.c. w brzmieniu nadanym powołaną wyżej ustawą stanowił,
że w wypadku, gdy w skład spadku wchodzi gospodarstwo rolne podlegające dziedziczeniu
z ustawy, sąd wymieni w treści tego postanowienia ponadto spadkobierców dziedziczących to gospodarstwo oraz ich udziały w nim.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że obowiązek działania z urzędu oznacza, że sąd nie może poprzestać na tym, co zostanie zaoferowane przez uczestników postępowania, bowiem ocenić musi czy stwarza to wystarczającą podstawę do prawidłowego stwierdzenia, kto nabył spadek. Sąd, aby zadośćuczynić obowiązkowi wynikającemu z art. 677 k.p.c., powinien ustalić pełny krąg spadkobierców ustawowych, ewentualne istnienie testamentu i jego ważność, sprawdzić czy nie zachodzą negatywne przesłanki dziedziczenia, ustalić czy w skład spadku wchodzi gospodarstwo rolne i komu przypadło w drodze dziedziczenia. Temu celowi służy obowiązek badania z urzędu, kto jest spadkobiercą, wyrażony w art. 670 k.p.c. Z tego też względu sąd nie poprzestaje na badaniu twierdzeń stron ani na dowodach przez nie zaoferowanych, jeżeli okażą się niewystarczające dla wypełnienia obowiązku sądu spadkowego, o którym mowa. Nie poprzestaje - to nie znaczy, że wchodzi w rolę strony, że ją zastępuje lub wyręcza, że przejmuje na siebie jej obowiązki. W razie stwierdzenia, że dowody przedstawione przez uczestników nie są wystarczające dla ustalenia właściwego kręgu spadkobierców, sąd nie potraktuje tego - jak uczyniłby to w procesie - jedynie w kategorii udowodnienia (nieudowodnienia) przez stronę twierdzeń, z których wyprowadza ona skutki prawne. W szczególności, sąd może nałożyć na stronę określone obowiązki dowodowe i egzekwować ich wykonanie, a w razie niewykonania - zastosować właściwe konsekwencje procesowe. To, że sąd jest zobowiązany z urzędu badać, kto jest spadkobiercą, nie oznacza, jak już wskazano, by sąd był zobowiązany zastąpić stronę w udowodnieniu okoliczności, istotnych dla wykazania jej praw. Takie stanowisko znalazło już wyraz w orzeczeniach Sądu Najwyższego (por. postanowienia z dnia 6 marca 1998 r., III CKN 38/98, z dnia 28 października 1998 r., II CKU 57/98 i z dnia 26 stycznia 1999 r., III CKN 134/98, nie publ.).
Zgodnie z przepisami szczególnymi o dziedziczeniu gospodarstw rolnych obowiązującymi w chwili śmierci J. M. (1) (art. 1058 k.c. i następne Tytułu X księgi czwartej kodeksu cywilnego), należące do spadku gospodarstwo rolne na podstawie ustawy dziedziczą tylko ci spadkobiercy, którzy w chwili otwarcia spadku odpowiadają choćby jednemu z wymienionych w art. 1059 k.c. warunków tj.:
1) stale pracują bezpośrednio przy produkcji rolnej albo
2) mają przygotowanie zawodowe do prowadzenia produkcji rolnej [ zgodnie z przepisem § 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 12 grudnia 1990 r. w sprawie warunków dziedziczenia ustawowego gospodarstw rolnych (Dz. U. z 1990 r., Nr 89, poz. 519) spadkobierca ma przygotowanie zawodowe do prowadzenia produkcji rolnej, uprawniające do dziedziczenia z ustawy gospodarstwa rolnego, jeżeli: ukończył zasadniczą lub średnią szkołę rolniczą albo szkołę ekonomiczną o specjalności przydatnej do prowadzenia produkcji rolnej; ukończył szkołę wyższą o kierunku rolniczym lub ekonomicznym, jeżeli kierunek ukończonych studiów daje przygotowanie do prowadzenia produkcji rolnej; uzyskał przygotowanie zawodowe do pracy w rolnictwie w drodze doskonalenia zawodowego prowadzonego przez uprawnione do tego zakłady pracy, jednostki organizacyjne i inne osoby prawne lub fizyczne; wykaże się stałą pracą w gospodarstwie rolnym bezpośrednio przy produkcji rolnej przez okres co najmniej roku], albo
3) są małoletni bądź też pobierają naukę zawodu lub uczęszczają do szkół [ zgodnie z przepisem § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 12 grudnia 1990 r. w sprawie warunków dziedziczenia ustawowego gospodarstw rolnych (Dz. U. z 1990 r., Nr 89, poz. 519) pobieranie nauki zawodu lub uczęszczanie do szkoły, w tym do szkoły wyższej, uprawnia spadkobiercę do dziedziczenia gospodarstwa rolnego, jeżeli nie miał stałego zatrudnienia lub innego stałego źródła dochodów], albo
4) są trwale niezdolni do pracy [ zgodnie z przepisem § 3 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 12 grudnia 1990 r. w sprawie warunków dziedziczenia ustawowego gospodarstw rolnych (Dz. U. z 1990 r., Nr 89, poz. 519) spadkobierców gospodarstwa rolnego uważa się za trwale niezdolnych do pracy, jeżeli: osiągnęli wiek - kobiety 60 lat, a mężczyźni 65 lat i nie wykonują stałej pracy, która stanowiłaby dla nich główne źródło utrzymania, lub zostali zaliczeni do I lub II grupy inwalidów w trybie i na zasadach określonych w przepisach o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin].
W konsekwencji powyższego, Sąd Rejonowy był więc z urzędu zobowiązany
do zbadania w/w kwalifikacji spadkobierców do dziedziczenia gospodarstwa rolnego, gdyż kwalifikacje te co do wnioskodawczyni nie podlegały badaniu w toku poprzedniego postępowania o stwierdzenie nabycia spadku. W okolicznościach niniejszej sprawy ustalenia w tym zakresie Sąd ograniczył wyłącznie do stwierdzenia, że w sprawie bezspornym jest, że Ż. L. nie ma i nie miała w chwili otwarcia spadku po J. M. (1) żadnych uprawnień do dziedziczenia gospodarstwa rolnego, co oznacza, że zaniechał zbadania materialnej podstawy stwierdzenia nabycia spadku po J. M. (1) odnośnie wchodzącego w skład spadku gospodarstwa rolnego. Sąd Rejonowy powołał się bowiem na zeznania wnioskodawczyni, która w swoich zeznaniach wyraziła wyłącznie ocenę co do swoich uprawnień do dziedziczenia gospodarstwa rolnego, a więc kwestii należącej do sfery zastrzeżonej dla sądu, nie zaś co do faktów np. co do tego, czy w chwili śmierci J. M. (1) uczęszczała do szkoły. Sąd Rejonowy w żadnym wypadku nie powinien opierać się w tym zakresie na ocenie uprawnień dokonanej przez wnioskodawczynię. Nie miało w tym przypadku znaczenia, że wnioskodawczyni jest czynnym zawodowo adwokatem oraz posiada stosowną wiedzę w zakresie interpretacji i stosowania prawa. Prawidłowe zastosowanie prawa materialnego w niniejszej sprawie pozostawało bowiem w wyłącznej kompetencji sądu. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że pomimo alternatywnego sformułowania przesłanek z art. 1059 pkt 3 k.c. Sąd Rejonowy w ramach rozważań ujętych w uzasadnieniu całkowicie pominął przesłankę pobierania nauki zawodu lub uczęszczania do szkoły, ograniczając się w tym zakresie wyłącznie do stwierdzenia, że w chwili otwarcia spadku wnioskodawczyni nie była małoletnia, podczas gdy w myśl powołanego przepisu, także osoby dorosłe, jeśli pobierały naukę (w każdej dziedzinie, nie tylko związanej z rolnictwem), dziedziczyły gospodarstwo rolne a § 2 rozporządzenia w sprawie warunków dziedziczenia ustawowego gospodarstw rolnych ograniczał treść omawianej przesłanki w ten sposób, iż wyłączał z niej spadkobierców mających stałe zatrudnienie lub inne stałe źródło dochodów (w drodze wykładni z pojęcia owego innego źródła dochodów eliminowano stypendia, zasiłki, alimenty itp.) (tak np. G. Karaszewski [w:] Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, red. M. Balwicka-Szczyrba, A. Sylwestrzak, LEX/el. 2023, art. 1059).
W celu ustalenia posiadania przez uczestników niniejszego postępowania kompetencji do dziedziczenia gospodarstwa rolnego Sąd Rejonowy powinien z urzędu w toku postępowania dowodowego ustalić fakty dotyczące wszystkich wymienionych wcześniej przesłanek dziedziczenia gospodarstw rolnych wynikających zarówno z przepisów ustawy, jak również powołanego rozporządzenia, chociażby poprzez szczegółowe wysłuchanie stron na okoliczność kwalifikacji rolnych z urzędu, czego nie uczynił. Dopiero tak dokonane ustalenia pozwoliłyby na prawidłowe zastosowanie prawa materialnego. Pomijając ustalenie tych okoliczności Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy.
Odnosząc się natomiast do rozstrzygnięć zawartych w punktach 3 i 4 postanowienia, należy wskazać, że były one rażąco błędne i przedwczesne. Odnosząc się w pierwszej kolejności do kwestii proceduralnych, należy wskazać, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu nieprocesowym. W takim przypadku, w razie ustalenia przez Sąd Rejonowy,
że wnioskodawczyni nie była uprawniona do złożenia wniosku, wydanie nawet częściowego postanowienia o odrzuceniu wniosku co do gospodarstwa rolnego było w sposób oczywisty nieprawidłowe. Brak tej legitymacji obliguje sąd do oddalenia wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 1966 r., I CR 371/65, OSNC 1966, nr 7-8, poz. 133), droga sądowa zaś w przedmiocie podziału majątku wspólnego i działu spadku niewątpliwie jest dopuszczalna, wniosek w tym przedmiocie nie podlega więc odrzuceniu, a merytorycznemu rozpoznaniu.
Rozpoznanie wniosku o podział majątku wspólnego i dział spadku po J. M. (1) na obecnym etapie postępowania nie było możliwe. Należy bowiem podkreślić, że postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku wydane w toku postępowania w sprawie o dział spadku jest postanowieniem orzekającym co do istoty i przysługuje od niego apelacja. W związku z tym wydanie postanowienia o dziale spadku jest możliwe dopiero po uprawomocnieniu się takiego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, ponieważ każde z tych orzeczeń jest rozstrzygnięciem samodzielnym, a dokonanie działu nie jest możliwe dopóty, dopóki nie zostanie stwierdzony krąg spadkobierców i ich udziały w sposób określony w art. 1025 § 2 k.c. (zob. postanowienie SN z 7.11.1997 r., III CKN 246/97, LEX nr 1633893). Powyższe konkluzje należy też odnieść do podziału majątku wspólnego, jeśli stronami są spadkobiercy małżonków. Natomiast w wypadku gdy w skład spadku wchodzi udział spadkodawcy w majątku objętym małżeńską wspólnością ustawową, do dokonania działu spadku niezbędne jest uprzednie albo jednoczesne z działem spadku, połączone w tym samym postępowaniu, przeprowadzenie podziału majątku wspólnego, chyba że zapadł już prawomocny wyrok rozstrzygający o żądaniu ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym oraz o żądaniach zwrotu wydatków, nakładów i innych świadczeń z majątku wspólnego na majątek odrębny lub odwrotnie, albo że częściowy dział spadku nie dotyczy udziału spadkodawcy w majątku wspólnym. (Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 2 marca 1972 r. III CZP 100/71, OSNC 1972/7-8/129, LEX nr 1379)
Nie powielając już rozważań w zakresie powinności sądu dotyczących prawidłowego ustalenia kręgu spadkobierców z urzędu wynikających z art. 670 k.p.c., należy stwierdzić,
że również w przypadku punktów 3 i 4 Sąd Rejonowy nieprawidłowo wypełnił ciążący na nim powyższy obowiązek. Wydane przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcia z punktów 3 i 4 postanowienia były przez to przedwczesne, zarówno w zakresie dziedziczenia na zasadach ogólnych i gospodarstwa rolnego, jak również w zakresie podziału majątku wspólnego małżonków J. i J. M. (2). Postanowienie z punktu 1 i 2 - jako nieprawomocne - mogły podlegać zmianie na skutek ewentualnej apelacji. W razie ich zmiany i niezaskarżenia pozostałych rozstrzygnięć, postanowienia w zakresie pozostałych wniosków mogłyby stać się bezpodstawne i w konsekwencji niezgodne z prawem. Ponadto, dla prawidłowego ustalenia kręgu spadkobierców koniecznego do wydania postanowienia w przedmiocie podziału majątku wspólnego po zmarłych J. i J. M. (2) i działu spadku po zmarłym J. M. (1) konieczne jest przeprowadzenie postępowania o stwierdzenie nabycia spadku po J. M. (2) (zmarła później niż J. M. (1)) – chociażby, żeby stwierdzić, że testament nie został ujawniony – tylko wówczas można ustalić krąg uczestników prawidłowy do podziału majątku wspólnego, którego przeprowadzenie jest warunkiem
sine quo non działu spadku. Wobec przekazania sprawy zgodnie z właściwością miejscową w zakresie wniosku o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłej J. M. (2) do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, Sąd Rejonowy powinien był zatem wstrzymać się z rozstrzygnięciem merytorycznym pozostałych wniosków wnioskodawczyni (tj. podziału majątku wspólnego i działu spadku) do czasu prawomocnego zakończenia tego postępowania. Dopiero wtedy możliwe byłoby definitywne ustalenie, czy w sprawie jako uczestnicy występują wszystkie osoby zainteresowane rozstrzygnięciem oraz wydanie postanowienia rozstrzygającego sprawę co do istoty.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uznał, że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy, zaś stwierdzone uchybienia skutkowały koniecznością wydania orzeczenia kasatoryjnego w zaskarżonym zakresie (tj. w zakresie punktów 2-5 postanowienia Sądu Rejonowego) w oparciu o art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Pomimo wskazania w apelacji jedynie punktów 2, 3 i 4 jako zaskarżonych apelacją, jest oczywiste, iż niniejsza apelacja obejmuje również rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zawarte w punkcie 5 postanowienia Sądu Rejonowego, o których rozstrzyga się w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Rozstrzygając sprawę ponownie, zgodnie z art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Rejonowy rozstrzygnie również o kosztach instancji odwoławczej.
Wobec powyższego, orzeczono jak w sentencji postanowienia.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: