III Ca 314/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-02-19

Sygn. akt III Ca 314/23

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 18 lutego 2020 r. powód K. J. wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwot:

- 12.360 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 lutego 2017 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w związku ze zdarzeniem z dnia 9 stycznia 2017 r.;

- 196,80 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 lutego 2017 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu koszów podstawienia i odbioru pojazdu zastępczego w związku z tym samym zdarzeniem.

Powód wniósł także o zasądzenie kosztów postępowania.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów procesu. Pozwany podniósł m.in., że roszczenie jest rażąco wygórowane, a poszkodowana została poinformowana o możliwości zawarcia umowy najmu z przedsiębiorcą współpracującym z pozwanym.

Wyrokiem z dnia 23 grudnia 2022r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zasądził od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz K. J. kwotę 12.360 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 lutego 2017 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 5167 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

W pozostałej części powództwo zostało oddalone.

Strona pozwana wniosła apelację od powyższego rozstrzygnięcia w zakresie punktu 1 wyroku, co do kwoty 8916 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 lutego 2017r. do dnia zapłaty oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach sądowych i kosztach procesu.

Skarżącą zarzuciła rozstrzygnięciu :

1.naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dowodną, niewszechstronną, wybiórczą ocenę materiału dowodowego, co skutkowała ogólną błędną oceną dowodów i pominięciem okoliczności mających istotne znaczenie lub nie nadanie im odpowiedniej wagi w szczególności:

- nienadane odpowiedniego znaczenia złożonej poszkodowanemu oferty najmu pojazdu zastępczego i błędnym przyjęciem, że pozwany nie był uprawniony do dokonania redukcji stawki czynszu najmu do kwoty uznawanej przez siebie, podczas gdy na rozprawie z dnia 8 października 2017r. świadek B. P. (1) potwierdził, że został poinformowany o możliwości zorganizowania przez pozwanego pojazdu zastępczego, a jednocześnie pouczony o akceptowanej przez pozwanego stawce w sytuacji najmu spoza sieci warsztatów współpracujących z pozwanym, wobec czego poszkodowany winien był skorzystać z oferty pozwanego, która to oferta winna wyznaczać stawkę dobową, na podstawie której sąd zasądzi odszkodowanie, co skutkowało przyczynieniem się poszkodowanego do zwiększenia rozmiaru szkody i doprowadziło do zwiększenia zakresu odpowiedzialności pozwanego;

- nienadanie znaczenia okoliczności, że pozwany w dniu 20 stycznia 2017r. przekazał decyzję o uznaniu odpowiedzialności wraz kosztorysem napraw i warsztat miał możliwość zamówienia części zamiennych tego samego dnia, w sytuacji gdy warsztat miał gwarancje uznania przez pozwanego odpowiedzialności, a jednak złożył zamówienie dopiero po wpłacie przez pozwanego odszkodowania, co miało wpływ na wydłużenie czasu naprawy i najmu pojazdu zastępczego, a to z kolei skutkowało zwiększeniem rozmiaru szkody ;

b.art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 278 § 1 k.p.c., poprzez niewszechstronną, wybiórcza i fragmentaryczną ocenę materiału dowodowego, co skutkowało dowolną oceną dowodów, w tym dowodu z opinii biegłego sądowego, pominięcie okoliczności mających istotne znaczenie lub nienadanie im odpowiedniej wagi w szczególności poprzez:

- dokonanie nieprawidłowej oceny dowodu z opinii biegłego i przyjęcie, że zasadny czas najmu pojazdu zastępczego stanowi okres 30 dni czyli od dnia 9 stycznia do 7 lutego 2017r., w sytuacji gdy warsztat naprawczy otrzymał decyzję pozwanego o uznaniu odpowiedzialności wraz z kosztorysem napraw w dniu 20 stycznia 2017r. - nic nie stało na przeszkodzie, by mógł zamówić części zamienne w sytuacji gdy warsztat miał gwarancję ponoszenia przez pozwanego odpowiedzialności za szkodę, co wpłynęło na wydłużenie czasu naprawy i najmu pojazdu zastępczego, a tym samym skutkowało zwiększeniem rozmiaru szkody,

b. błędną ocenę dowodu z opinii biegłego poprzez uznanie za zasadną stawkę za najem pojazdu zastępczego należy brać stawkę powoda, mimo że w niniejszej sprawie ekonomicznie uzasadnioną była stawka pozwanego, która wynika z porozumień zawartych ze współpracującymi warsztatami, co doprowadziło do zasądzenia odszkodowania w kwocie zawyżonej, w sytuacji gdy oferta pozwanego skutecznie została złożona poszkodowanemu;

2.naruszenie prawa materialnego, tj.:

1.art. 361§ 2 k.c. w zw. z art. 805 k.c. oraz art. 824 1 § 1 k.c., poprzez błędną wykładnię, a konsekwencji zasądzenie odszkodowania przekraczającego wysokość poniesionej szkody ,

b.art. 822 § 1 k.c. i art. 824 1§ 1 k.c., poprzez ich błędne zastosowanie i w konsekwencji błędne przyjęcie za uzasadnione nadmiernych kosztów najmu pojazdu zastępczego, które mogły być znacznie ograniczone bez żadnego uszczerbku dla poszkodowanego, gdyby zdecydował się skorzystać z oferty pozwanej,

c.art. 354 k.c. , art. 362 k.c., art. 361 § 2 k.c., art. 805 k.c. oraz art. 824 1 § 1 k.c.w zw. z art. 5 k.c., poprzez błędną wykładnię, a w konsekwencji uzacnienie, że:

- nieskorzystanie przez poszkodowanego z oferty pozwanego bez uzasadnionej przyczyny i najem pojazdu zastępczego po stawce dużo wyższej w porównaniu z akceptowana przez ubezpieczyciela, nie stanowi przyczynienia się poszkodowanego do zwiększenia rozmiaru szkody,

- zachowanie się poszkodowanego przyczyniające się do powiększenia szkody, takie jak wstrzymanie się z decyzja o podjęciu naprawy do czasu wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela, mieszczą się w zakresie normalnych następstw szkody i obciążają pozwanego,

-bezzasadne twierdzenie, że napraw powinna zostać rozpoczęta od daty wypłaty odszkodowania, a nie od daty przesłania kosztorysu, podczas gdy w przypadku szkody częściowej nie istnieje zależność miedzy datą wypłaty odszkodowania, a możliwym terminem rozpoczęcia naprawy ;

d.art. 361 § 1 k.c. w z art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 16 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez błędną wykładnie i nieuwzględnienie przez Sąd I instancji, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynika, a ewentualna szkoda wynikająca z decyzji poszkodowanego bądź warsztatu naprawczego o wstrzymaniu się z naprawą do czasu otrzymania odszkodowania nie stanowi normalnego następstwa i nie powinna obciążać pozwanego.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddaleni powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Wbrew zarzutom skarżącego podniesionym apelacji, Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, znajdujący pełne oparcie w zebranym spawie materiale dowodowym oraz trafnie określił konsekwencje prawne z nich wynikające.

Ustalenia stanu faktycznego poczynione przez Sąd I instancji, Sąd Okręgowy przyjmuje za własne bez konieczności ponownego ich przytaczania.

W szczególności, nie znajdują żadnego uzasadnienia zarzuty naruszenie proceder cywilnej tj. art.233 § 1 oraz art. 233§ 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 278 k.p.c.

W przedmiotowej sprawie Sąd I instancji dokonał oceny materiału dowodowego bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów wyznaczonej dyspozycją art. 233 k.p.c.

Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd I instancji jest swobodna, lecz na pewno nie dowolna, nie jest sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania, czy doświadczenia życiowego.

Zdaniem Sądu Okręgowego brak jest także podstaw do kwestionowania wniosków wynikających z przeprowadzonego dowodu z opinii biegłego sądowego.

Dokonując ustalenia stanu faktycznego, Sąd I instancji wskazał, że B. P. (1) dokonał zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi, który początkowo odmawiał przyjęcia zgłoszenia z uwagi na brak oświadczenia sprawcy o odpowiedzialności za kolizję. Postępowanie likwidacyjne zostało rozpoczęte dopiero po przesłaniu pozwanemu nagrania z kamery samochodowej. Podczas rozmowy telefonicznej B. P. (1) został poinformowany przez pracownika pozwanego o możliwości skorzystania z najmu pojazdu zastępczego oferowanego przez podmioty z nim współpracujące. Przy czym, jak wynika z zeznań świadka B. P. (1) złożonych na rozprawie w dniu 8 października 2020 r. ( k. 84-85) ubezpieczyciel nie wskazał poszkodowanemu firmy, która miała mu wynająć auto zastępcze – tym samym nie przedstawił warunków, na jakich miałoby być wynajęte takie auto.

B. P. (1) poszukiwał innych możliwości najmu pojazdów zastępczych, jednak potencjalni kontrahenci odmawiali zawarcia umowy z uwagi na brak jednoznacznego przesądzenia odpowiedzialności sprawcy kolizji. B. P. (2) i B. P. (1) już wcześniej korzystali z usług powoda, wobec czego zdecydowali się na zawarcie z nim umowy najmu pojazdu zastępczego. Umowa najmu pojazdu zastępczego została zawarta w dniu 9 stycznia 2017r. w postaci samochodu marki A. (...). Pojazd zastępczy został oddany do używania najemcy na czas od dnia 9 stycznia 2017 r. do dnia zakończenia likwidacji szkody. Strony umowy najmu nie przewidziały pobrania kaucji od najemcy. Uzgodniły wysokość czynszu najmu na kwotę 400 zł netto za dobę bez dopłat za przekroczenie limitu 300 km.. Umowa najmu nie przewidywała odpowiedzialności najemcy za szkody związane z ruchem pojazdu. Poszkodowany miał zaufanie do firmy powoda, z którym współpracował wczesnej

Jak winiak z opinii biegłego sądowego, stawka czynszu za najem pojazdu zastępczego zastosowana przez powoda jest stawką rynkową. Zgodzić należy się z Sądem I instancji, że pozwany nie był uprawniony do dokonania redukcji stawki czynszu najmu do kwoty uznawanej przez siebie za odpowiednią (200 zł netto za dobę), nawet jeżeli stosowały ją przedsiębiorcy z nim współpracujący (choć nie ma na to dowodów). Rację ma Sąd I instancji i w tym zakresie, że poszkodowany nie miał obowiązku skorzystać z ofert najmu pojazdu zastępczego składanych przez pozwanego, choćby stanowiły one oferty w rozumieniu art. 66 k.c.. Byłoby to sprzeczne z zasadą swobody kontraktowania oraz możliwości poszukiwania przez poszkodowanego właściwego sposobu likwidacji szkody. Zdaniem Sądu Okręgowego, jeżeli poszkodowany zawiera umowę najmu pojazdu zastępczego odpowiedniej klasy (w tej sprawie wysokiej klasy E) z uwzględnieniem rynkowych stawek czynszu, to w żadnym razie nie przyczynia się do powiększenia zakresu szkody. Z kolei ubezpieczyciel dokonując arbitralnego obniżenia kosztów, które akceptuje w związku z najmem pojazdu zastępczego nie realizuje obowiązku likwidacji zgłoszonej szkody.

Tym samym również zarzuty naruszenie prawa materialnego w zakresie naruszenia art., . 361 § 1 k.c. art. 805 k.c. oraz art. 824 1§ 1 k.c., jak równia art. 354 k.c. oraz art. 362 k.c. nie znajduje żadnego uzasadnienia.

Nie sposób także zgodzić się ze skarżącym i w tym zakresie, że przed wypłatą przyznanego odszkodowania, poszkodowany miał obowiązek zlecić naprawę uszkodzonego pojazdu.

Sąd Okręgowy w pełni podziela pogląd Sądu I instancji w tym zakresie, że wypłata odszkodowania – a nie przekazanie kosztorysu, umożliwiał poszkodowanym przystąpienie do likwidacji szkody.

Jak wynika z materiału dowodowego, postępowanie likwidacyjne w odniesieniu do roszczenia o zwrot kosztów naprawy zostało przeprowadzone i zakończone wypłaceniem kwoty 10.356,87 zł w dniu 24 stycznia 2017 r. Poszkodowana już w dniu 25 stycznia 2017 r. przekazała pojazd do warsztatu naprawczego, a przedsiębiorca mógł przystąpić do zamówienia niezbędnych części oraz przystąpić do naprawy. Jedna z części (reflektor) musiała zostać sprowadzona z terytorium W., co wymagało oczekiwania przez 5-7 dni roboczych. Proces naprawy technologicznej obejmował 2 dni robocze, zaś okres naprawy lakierniczej (w tym sieciowania lakieru) dodatkowo 2 dni robocze. Oznacza to, że proces naprawy – po zgromadzeniu wszystkich części (w tym reflektora) – mógł rozpocząć się najwcześniej w dniu 1 lutego 2017 r. i trwać do dnia 7 lutego 2017 r. (z wyłączeniem dni weekendów od 28 do 29 stycznia 2017 r. oraz od 4 do 5 lutego 2017 r.) . Zatem okres trwania najmu mógł wynosić zasadnie 30 dni, choć biegły – po uwzględnieniu czasu niezbędnego na zamówienie reflektora i ukończenie prac lakierniczych – uznał, że okres ten mógł wynosić do 29 dni. Biegły nie sprecyzował jednak, czy okres ten obejmuje wyłącznie dni robocze, czy też całe tygodnie z uwzględnieniem weekendów.

Uwzględniając całokształt okoliczności sprawy, w tym przebieg likwidacji szkody w zakresie kosztów naprawy pojazdu oraz przebieg samej naprawy pojazdu, uznać należało, iż najem pojazdu zastępczego mógł obejmować okres od dnia 9 stycznia do dnia 7 lutego 2017 r.

Tym samym, w ocenie Sądu Okręgowego, nie znajdują żadnego uzasadnienia zarzuty naruszenia para materialnego w zakresie art. 361§ 1 k.c. zw. z art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 16 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

Mając na wadze powyższe, Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c..

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: