III Ca 392/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2021-05-07
Sygn. akt III Ca 392/20
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 12 grudnia 2019 roku Sąd Rejonowy w Zgierzu w sprawie o sygn. akt I C 2645/16 z powództwa J. U. (obecnie Z.) przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę:
1. zasądził od pozwanej (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki J. U. kwoty:
a. 9.500 złotych tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 października 2016 roku do dnia zapłaty,
b. 4.000 złotych tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 października 2016 roku do dnia zapłaty,
2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie,
3. o kosztach procesu orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, pozostawiając szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu.
Apelację od powyższego wyroku złożyła pozwana, zaskarżając go w zakresie pkt. 1a, zasądzającego od pozwanej tytułem zadośćuczynienia kwotę ponad 4.300 zł, a więc co do kwoty 5.200 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 28 października 2016 r. do dnia zapłaty oraz w zakresie kosztów procesu. Przedmiotowemu rozstrzygnięciu zarzuciła:
1. naruszenie przepisów postępowania, tj.: art. 233 § 1 k.p.c., mające wpływ na treść orzeczenia, przez błędną, sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego ocenę dowodów i ustalenie, że zasądzona kwota 9.500 złotych zadośćuczynienia w realiach sprawy jest niewygórowana i odpowiednia do skali krzywdy powódki podczas gdy:
a) powódka doznała w wyniku kolizji urazów, które nie zostały zakwalifikowane przez biegłą z zakresu rehabilitacji medycznej jak również biegłego z zakresu neurologii do urazów, które kwalifikują się do przyznania trwałego czy też długotrwałego uszczerbku;
b) leczenie i rehabilitacja powódki w związku ze zdarzeniem trwały poniżej 6 miesięcy;
c) zgodnie z opinią biegłego z zakresu neurologii oraz biegłej z zakresu rehabilitacji medycznej dolegliwości bólowe o charakterze umiarkowanym trwały do 4 tygodni;
d) powódka miała silne zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, które zgodnie z badaniami (...) miały charakter wieloletnie, powód od 2011 roku leczyła się na kręgosłup;
e) zgodnie z opinią biegłej z zakresu psychiatrii cierpienia psychiczne powódki o charakterze umiarkowanym trwały przez okres 4 miesięcy, a następnie stopniowo malały;
f) powódka może w chwili obecnej w sposób niezakłócony realizować swoje funkcje społeczne i rodzinne;
2. naruszenie przepisów prawa materialnego tj.: art. 436 k.c. w zw. z art. 445 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i ustalenie w sposób rażąco zawyżony kwoty zadośćuczynienia na rzecz powódki w stosunku do doznanej przez nią krzywdy.
W oparciu o tak sformułowane zarzuty wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonym zakresie i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy nie budzą zastrzeżeń ani wątpliwości i jako takie Sąd Okręgowy przyjmuje je w całości za podstawę własnego rozstrzygnięcia.
Sąd I instancji, w ocenie Sadu Okręgowego, dokonał wszechstronnej analizy całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, nie przekraczając granic jego swobodnej oceny, jak też nie naruszył zasad logicznego rozumowania, czy doświadczenia życiowego.
Bezzasadny okazał się być zarzut apelującego przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów. W świetle ugruntowanego stanowiska judykatury do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może dojść tylko wówczas, gdy skarżący wykaże uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. zasadom logicznego myślenia albo doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2005 r. sygn. III CK 314/05).
W przedmiotowej sprawie nie sposób dopatrzeć się którejkolwiek z opisanych okoliczności. Zarzuty apelacyjne zmierzają do podważenia zakresu krzywdy, jakiej doznała powódka w związku z wypadkiem. W szczególności podniesiono brak wystąpienia urazów, które miałyby charakter trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Dalej apelująca zarzuciła, że leczenie wraz z rehabilitacją trwały poniżej 6 miesięcy, a same dolegliwości bólowe występowały przez 4 tygodnie i były umiarkowane. Zdaniem skarżącej, błędne było też uwzględnianie przy ocenie zakresu doznanej krzywdy, istniejących zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa, gdyż zgodnie z badaniami (...) były one wieloletnie, a powódka leczyła się na kręgosłup już od 2011 r., co miało wskazywać, iż zmiany te nie miały związku z wypadkiem. Finalnie skarżąca zwróciła uwagę, iż doznane cierpienia psychiczne trwały 4 miesiące w stopniu umiarkowanym, by po tym okresie stopniowo maleć. W rezultacie wszystkich wskazanych okoliczności, według apelującej, powódka może dalej w sposób niezakłócony realizować swoje funkcje społeczne i rodzinne.
Podniesione przez skarżącą zarzuty mają jedynie charakter polemiczny
z prawidłowymi ustaleniami Sądu. Apelująca zdaje się tracić z pola widzenia, że pomimo braku trwałych urazów fizycznych, powódka doznała 5 % długotrwałego uszczerbku na zdrowiu z uwagi na przebyte zaburzenia depresyjno-lękowe. Leczyła się z ich powodu przez ponad 2 lata zarówno u psychiatry jak i psychologa, stosowała także farmakoterapię. Ponadto w wyniku wypadku powódka doznała stłuczeń: mostka, klatki piersiowej, ramienia lewego, zgłaszała ból głowy, szyi, ręki, którą dodatkowo była porozcinana od potłuczonego szkła. Dodatkowo po wypadku powódka wymagała pomocy osób trzecich przez miesiąc w czynnościach związanych ze schylaniem się i dźwiganiem. Jeśli chodzi o zarzuty zmierzające do zakwestionowania oceny okoliczności stwierdzonych u powódki zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa w kontekście obrażeń odniesionych w wyniku wypadku, to o ile faktem jest ich występowanie jeszcze przed wypadkiem, to jednocześnie wypada podkreślić, że zgodnie z opinią biegłego neurologa przebyty wypadek mógł zaostrzyć już istniejące dolegliwości, zatem nie można wykluczyć, iż na skutek wypadku zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa się pogorszyły. Wskazywać na to może chociażby okoliczność, że po wypadku powódka nosiła przez ponad miesiąc kołnierz ortopedyczny, a to z uwagi na stwierdzone naderwanie ścięgien szyjnych, a nadto odczuwany ból w odcinku piersiowym i lędźwiowym kręgosłupa, który nie występował przed wypadkiem. Co więcej powódka po wypadku miała też problemy z poruszaniem się, chodzeniem, odwracaniem. Ponadto, jeśli chodzi o podniesioną w zarzutach okoliczność czteromiesięcznego okresu trwania objawów lękowo-depresyjnych z powolnym zanikiem, to należy zauważyć, że pomimo malejącego nasilenia cierpień psychicznych po wskazanym okresie, niewątpliwie na skutek wypadku nadal utrzymywały się u powódki przez długi czas negatywne objawy psychiczne związane z poruszaniem się samochodem. Powódka, co prawda ponownie zaczęła prowadzić auto samodzielnie, ale jedynie w mniejszych miejscowościach, ogranicza się przy tym do podróży w celach związanych z dojazdami do pracy lub odwiedzinami rodziców.
W odniesieniu do drugiego zarzutu obrazy prawa materialnego tj. art. 436 k.c. w zw. z art. 445 k.c. poprzez przyznanie rażąco zawyżonego zadośćuczynienia w stosunku do doznanej krzywdy, to jest to zarzut również nietrafny. Dla porządku przypomnieć jedynie należy, że art. 445 §1 k.c. nie zawiera żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego. Kryteria te wypracowała judykatura. Ugruntowane jest stanowisko, że sąd przyznając zadośćuczynienie musi wziąć pod uwagę całokształt okoliczności sprawy mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny. Dodatkowo sama funkcja kompensacyjna musi być rozumiana szeroko, albowiem obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i sferę psychiczną poszkodowanego. Wysokość zadośćuczynienia odpowiadająca doznanej krzywdzie powinna być odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 14 lutego 2008 r. sygn. II CSK 536/07 oraz wyrok Sąd Apelacyjnego w Krakowie z dnia 10 lipca 2020 r. sygn. I ACa 835/19).
Mając na względzie powołane dyrektywy, należało uznać przyznane na rzecz powódki zadośćuczynienie w łącznej kwocie 10.200 zł za adekwatne do rozmiaru cierpień fizycznych
i psychicznych doznanych przez powódkę w wyniku wypadku. Pomimo stwierdzenia u powódki braku wystąpienia trwałego uszczerbku na zdrowiu, według Sądu Okręgowego, odniesione przez nią cierpienia psychiczne są znaczne, na co wskazuje ustalenie przez biegłego istnienia 5% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Nie można też tracić z pola widzenia, że wypadek spowodował także urazy fizyczne: stłuczenia, obrażenia ręki, naderwanie ścięgien szyjnych, które stanowiły znaczący dyskomfort w okresie po wypadku. Wiązało się to również z koniecznością noszenia przez powódkę kołnierza ortopedycznego. W wyniku doznanych obrażeń powódka zmuszona była korzystać z pomocy osób trzecich przy niektórych codziennych czynnościach. U powódki biegła z zakresu rehabilitacji medycznej stwierdziła wystąpienie przewlekłego zespołu bólowego kręgosłupa skutkującego dużym natężeniem bólu fizycznego przez miesiąc po wypadku, a następnie umiarkowanego stopniowo zmniejszającego się. Wszystkie te okoliczności przemawiały za uznaniem wysokości przyznanego powódce zadośćuczynienia za mieszczącego się w rozsądnych granicach, a w żadnym razie nie można uznać, aby kwota ta była rażąco zawyżona, jak ocenia to apelująca. Wskazać wreszcie wypada, że korekta w postępowaniu odwoławczym przyznanej przez sąd pierwszej instancji tytułem zadośćuczynienia sumy pieniężnej, możliwa jest tylko wtedy, gdy suma ta rażąco odbiega od tej, która byłaby adekwatna do rozmiarów doznanej krzywdy i prowadziłaby do bezpodstawnego wzbogacenia osoby poszkodowanej.
Mając na względzie zaprezentowaną argumentację, zdaniem Sądu Okręgowego, w niniejszej sprawie nie zachodzą podstawy do ingerencji w wysokość zasądzonego zadośćuczynienia, która odpowiada całokształtowi doznanej przez powódkę krzywdy.
Z powołanych przyczyn Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c..
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania opisaną w art. 98 k.p.c., zasądzając w rezultacie na rzecz powódki kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ustaloną zgodnie z § 2 pkt. 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015 r. poz. 1800).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: