Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 618/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-01-23

III Ca 618/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgierzu z 10 stycznia 2022 roku w sprawie I C 1502/20 z powództwa T. B. przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. (poprzednio (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.) o zapłatę:

w punkcie 1 zasądzono od pozwanego na rzecz powoda 4.827,26 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 4 listopada 2019 roku do dnia zapłaty;

w punkcie 2 oddalono powództwo w pozostałym zakresie;

w punkcie 3 zasądzono od pozwanego na rzecz powoda 736,13 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty;

w punkcie 4.a nakazano pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od powoda z zasądzonego roszczenia 518,70 zł;

w punkcie 4.b nakazano pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od pozwanego 513,13 zł.

W świetle uzasadnienia wskazanego wyroku Sąd I instancji ustalił, że 16 sierpnia 2019 roku miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego uszkodzeniu uległ należący do poszkodowanego R. G. pojazd marki O. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Sprawca zdarzenia podlegał ubezpieczeniu obowiązkowemu w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń. Dwa dni później, 18 sierpnia 2019 roku poszkodowany zawarł z pozwanym, prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...).pl, umowę krótkoterminowego wynajmu pojazdu, na mocy której powód udostępnił poszkodowanemu pojazd marki R. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Strony uzgodniły stawkę za dobę najmu pojazdu w wysokości 140 zł brutto. Łącząca strony umowa przewidywała dodatkowe opłaty za zniesienie udziału własnego w szkodzie – 40 zł za dobę przy szkodzie częściowej i 50 zł za dobę przy szkodzie całkowitej, a ponadto jednorazową opłatę w wysokości 100 zł za obsługę w dzień wolny od pracy. Tego samego dnia poszkodowany zawarł z powodem umowę cesji wierzytelności, której przedmiotem było przeniesienie przez poszkodowanego cedenta na rzecz cesjonariusza – powoda w obecnej sprawie, wierzytelności pieniężnej z tytułu odszkodowania za wynajęcie pojazdu zastępczego w stosunku do wszelkich osób i podmiotów odpowiedzialnych za szkodę w pojeździe wynikającą ze zdarzenia z 16 sierpnia 2019 roku, w wyniku którego cedent doznał szkody w pojeździe marki O. (...). W dniu cesji, o godzinie 20:52 powód, powołując się na umowę cesji wierzytelności, dokonał za pomocą poczty elektronicznej zgłoszenia szkody u pozwanego. Wysłana do pozwanego wiadomość obejmująca zgłoszenie szkody zawierała również prośbę o bieżące informowanie o przebiegu likwidacji szkody, a zwłaszcza o przesłanie informacji mających wpływ na ustalenie czasu i kosztów wynajmu pojazdu zastępczego. W przypadku gdyby ubezpieczyciel miał zamiar zaoferować poszkodowanemu pojazd zastępczy, zgłaszający szkodę poprosił o pilne wskazanie podmiotu, który może zorganizować lub kontynuować najem, a także o wskazanie nazwy, adresu, danych kontaktowych i regulaminu wypożyczalni, która taki wynajem będzie realizować na zlecenie pozwanego. Powód zastrzegł przy tym, że jeżeli ubezpieczyciel nie wskaże żadnego podmiotu w ciągu 24 godzin od otrzymania wiadomości, wynajem pojazdu zastępczego będzie kontynuowany według zasad S..pl do chwili zakończenia procesu likwidacji szkody. W wiadomości zawierającej zgłoszenie szkody nie przekazano ubezpieczycielowi danych kontaktowych bezpośrednio do poszkodowanego, a jako numer telefonu do kontaktu wskazano 507-447-076. Następnego dnia, 19 sierpnia 2019 roku ubezpieczyciel przesłał na tak wskazany numer telefonu wiadomość SMS następującej treści: „Informujemy o możliwości skorzystania z bezpłatnego wynajmu pojazdu zastępczego oferowanego przez A.. W tym celu prosimy o kontakt pod nr tel. (...) w godz. 08:30-16:00”.

Czwartego października 2019 roku powód wystawił poszkodowanemu fakturę na łącznie 10.679,89 zł brutto, która obejmowała należność za wynajem pojazdu zastępczego marki R. (...) bez limitu kilometrów i innych ograniczeń przez 46 dni po stawce 186,99 zł netto (220 zł brutto), a także należność w wysokości 81,30 zł netto (100 zł brutto) za wydanie pojazdu w dzień wolny od pracy. Również 4 października 2019 roku powód przesłał ubezpieczycielowi wezwanie do zapłaty powyższej należności. Termin płatności faktury wynosił 14 dni.

Pismem datowanym na 16 listopada 2019 roku pozwany przyznał powodowi w związku ze szkodą komunikacyjną z 18 sierpnia 2019 roku odszkodowanie w wysokości 979,76 zł, które obejmowało 974,16 zł z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego oraz odsetki w wysokości 5,60 zł.

Ustalono nadto, że 14 sierpnia 2018 roku pozwany zawarł umowę o współpracy w zakresie wynajmu pojazdów zastępczych, której przedmiotem było świadczenie przez zleceniobiorcę usług wynajmu pojazdów zastępczych na rzecz posiadaczy pojazdów mechanicznych poszkodowanych przez osoby objęte ochroną na podstawie umów ubezpieczenia zawartych z pozwanym oraz zasady pokrywania przez pozwanego tych kosztów. Obowiązująca od 1 sierpnia 2019 roku stawka dobowa za najem pojazdu należącego do segmentu D (O. (...), K. O.) wynosiła 99 zł netto. Dodatkowo aneks przewidywał ryczałt za pakiet ochrona pełna – 200 zł brutto za cały okres najmu.

W tak ustalonym stanie faktycznym zważono, że sama zasada odpowiedzialności nie była sporna. Za ważną i skuteczną uznano również umowę cesji wierzytelności, zawartą między poszkodowanym a powodem.

Sąd Rejonowy uznał jednak, że poszkodowany nie spełnił swojego obowiązku współdziałania celem minimalizacji szkody. Zdaniem Sądu I instancji, czynności podejmowane przez powoda, a dotyczące kierowanych do ubezpieczyciela zapytań o możliwość zorganizowania najmu pojazdu zastępczego, nie miały na celu rzeczywistego uzyskania informacji o warunkach najmu pojazdu zastępczego organizowanego za pośrednictwem ubezpieczyciela, lecz jedynie upozorowanie takiego zainteresowania. Świadczy o tym szereg okoliczności. Po pierwsze, uwzględnić należy – wprawdzie nie jako czynnik przesądzający o braku rzeczywistego zainteresowania ofertą ubezpieczyciela, lecz raczej kontekstowo – że podmiot zgłaszający szkodę sam prowadzi działalność gospodarczą w zakresie najmu pojazdów zastępczych. Oczywistym jest, że dobowe stawki najmu są skalkulowane na poziomie mającym zapewnić dochodowość tego typu działalności, a zatem doprowadzając do skorzystania przez poszkodowanego z oferty najmu pojazdu zastępczego udostępnionej przez ubezpieczyciela, powód traci zysk z własnej działalności tego typu. Po drugie, powód po otrzymaniu wiadomości SMS zawierającej informację o możliwości zorganizowania najmu pojazdu zastępczego za pośrednictwem ubezpieczyciela nie podjął żadnych kroków w celu ustalenia szczegółów oferty, w tym dostępności pojazdu odpowiadającego klasie pojazdowi uszkodzonemu. Powód – z racji wieloletniego doświadczenia w likwidowaniu szkód komunikacyjnych – musiał zdawać sobie sprawę z tego, że ubezpieczyciele rzadko kiedy przesyłają w odpowiedzi na zapytanie przesłane drogą elektroniczną informację o szczegółowych warunkach organizowanego najmu pojazdu zastępczego. Sąd Rejonowy stanął przy tym na stanowisku, że nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy to, że ubezpieczyciel nie przedstawił bezpośrednio poszkodowanemu pełnej informacji o warunkach najmu pojazdu zastępczego. Skoro ubezpieczyciel poinformował pełnomocnika poszkodowanego o możliwości zorganizowania takiego najmu, to pełnomocnik powinien uzyskać informację o warunkach tej oferty i wskazać Sądowi przyczyny, dla których z oferty ostatecznie nie skorzystał. Jeżeli poszkodowany działania takiego zaniechał, nie może on skutecznie domagać się od pozwanego zasądzenia wydatków na najem pojazdu zastępczego poniesionych przez poszkodowanego, przekraczających koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu. Ostatecznie Sąd I instancji przyjął stawkę 99 zł netto za bezsporną w tym sensie, że akceptowaną przez pozwanego, a mieszczącą się w żądaniu powoda. Doliczono do kwoty należnego odszkodowania ponadto kwotę 200 zł brutto, albowiem gdyby poszkodowany skorzystał z oferty ubezpieczyciela, ubezpieczyciel musiałby ponieść dodatkowo taki koszt w celu zapewnienia równorzędności ofert pod względem najistotniejszego dla poszkodowanego kryterium, jakim było objęcie pojazdu ochroną typu autocasco.

Sąd Rejonowy nie podzielił zastrzeżeń pozwanego co do długości czasu najmu i uwzględnił w tej części żądanie powoda w całości – 46 dni.

Jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, w przedmiocie kosztów orzeczono wedle zasady ich stosunkowego rozdzielenia. Wprawdzie wskazano przy tym jako podstawę art. 101 k.p.c.1, który – jak wiadomo – odnosi się do zwrotu kosztów pozwanemu pomimo uwzględnienia powództwa, jeżeli nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu, to jednak zaprezentowane w uzasadnieniu rozstrzygnięcia o kosztach wyliczenia wskazują na oparcie się w istocie o regułę z art. 100 zd. I k.p.c.

Analogicznie rozstrzygnięto o nieuiszczonych kosztach sądowych.

Apelację od omówionego wyżej wyroku w zakresie jego punktu 2 co do 4.878,47 zł oraz punktów 3 i 4 jako konsekwencji zaskarżenia punktu 2 wywiódł powód, działając przez swojego pełnomocnika w osobie adwokata, występującego również w I instancji. W apelacji zarzucono naruszenie zarówno prawa procesowego, jak i materialnego.

W zakresie prawa procesowego zdaniem apelującego doszło do naruszenia:

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na niewłaściwej ocenie treści wiadomości elektronicznej z 18 sierpnia 2019 roku i tym samym nieuwzględnienie iż powód wyraźnie poprosił ubezpieczyciela o wskazanie podmiotu, który byłby gotów zaoferować wynajem pojazdu zastępczego oraz wskazanie na jakich zasadach taka usługa miałaby się odbyć i w konsekwencji przyjęcie iż najem powinien odbywać się po stawce wskazanej przez pozwanego w sytuacji, gdy powód był wyraźnie zainteresowany ewentualną podmianą lub wynajęciem pojazdu zastępczego przez pozwanego lub jednego z jego „asystorów”, tyle że nigdy taka oferta nie została realnie przedstawiona gdyż pozwany nie podjął w tym zakresie żadnych działań i nie ustosunkował się do prośby powoda (zarzut I);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na niewłaściwej ocenie treści wiadomości SMS z dnia 19 sierpnia 2019 roku, w której wskazano, że „Informujemy o możliwości skorzystania z bezpłatnego wynajmu pojazdu zastępczego oferowanego przez A.. W tym celu prosimy o kontakt pod nr tel. (...) w godz. 08:30 - 16:00” i w konsekwencji przyjęcie przez Sąd I instancji, iż pozwany poinformował powoda o realnej, rzetelnej i weryfikowalnej propozycji najmu pojazdu zastępczego, w sytuacji gdy w rzeczywistości realnie można było by zapoznać się z ofertą dopiero gdy ta została by przedstawiona w sposób umożliwiający jej weryfikację: zawierała regulamin, warunki najmu, cennik - w tym także ukryte koszty - udział własny w szkodzie, kaucja, limity kilometrów (zarzut II);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na niewłaściwej ocenie treści wiadomości SMS z dnia 19 sierpnia 2019 roku, w której wskazano, że „Informujemy o możliwości skorzystania z bezpłatnego wynajmu pojazdu zastępczego oferowanego przez A.. W tym celu prosimy o kontakt pod numerem (...) w godz. 08:30 - 16:00” i przyjęcie, że to powód zaniechał kontaktu podczas gdy to powód zainicjował kontakt i prośbę o kontakt w celu zorganizowania, wskazania lub skontaktowania się z podmiotem w celu organizacji pojazdu zastępczego a pozwany zignorował powyższe i jedyne co zrobił to wysłał ze swojego automatu smsa o potencjalnej możliwości skorzystania z pojazdu zastępczego a tym samym zignorował prośbę powoda i zamiast podjąć realne działania wysłał automatyczną wiadomość SMS to jest zamiast faktycznie się skontaktować z powodem, to wysłał smsa z prośbą o kontakt a to powód pierwszy prosił o taki kontakt (zarzut III);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na błędnej analizie stanu faktycznego tj. zgłoszenia szkody i błędne przyjęcie, że szkodę zgłaszał T. T. i otrzymał on informację o możliwości wynajmu pojazdu zastępczego podczas gdy Sąd ustalił stan faktyczny, w którym przyjął, że szkodę faktycznie zgłaszał T. B. i otrzymał on jedynie automatycznie wysyłaną wiadomość SMS (zarzut IV);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na błędnej i nielogicznej ocenie treści dokumentu przedstawiającego rzekomo umowę współpracy pomiędzy pozwanym a bliżej nieokreślonym podmiotem przez przyjęcie, że faktycznie pozwany poniósłby koszt najmu w wysokości 99 zł netto za pojazd klasy D, podczas gdy po pierwsze z uwagi na brak danych stron i podpisu zleceniobiorcy w niniejszej umowie nie sposób uznać, że taka umowa została z kimś faktycznie zawarta i weszła w życie (§ 15 ust.6 umowy: „Umowa wchodzi w życie z dniem podpisania.) a po drugie rzekoma stawka 99 zł za pojazd klasy D pozostaje w sprzeczności ze stawką w wysokości 125 zł netto za klasę pojazdu D wskazaną na dokumentach znajdujących się w aktach szkody tj. protokole oględzin z 20 sierpnia 2019 roku (protokół stanowi załącznik do apelacji) co w konsekwencji skutkuje, że ewentualne stawka w kwocie 99 zł netto wskazana w decyzji lub dopiero na etapie postępowania sądowego była nieprawdziwa (zarzut V);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na niewłaściwej, sprzecznej z zasadami logiki i błędnej ocenie dowodu z opinii biegłego, w której biegły wskazał iż na czas naprawy oprócz wyszczególnionych w opinii (...) dni składały się także inne okoliczności, które jego zdaniem powinny korespondować z czasem naprawy samochodu (str. 16 opinii) oraz iż w wyniku opóźnienia z przyjęciem odpowiedzialności w szkodzie przez ubezpieczyciela proces ten został wydłużony, a także, że stawka przyjęta przez powoda jest stawką rynkową obowiązująca na rynku lokalnym za dobę wynajmu pojazdu o podobnym standardzie jak pojazd uszkodzony, na podstawie załączonych cenników (str. 19 opinii - wnioski) i tym samym przyjęcie przez Sąd I instancji, że wyliczenie stawki powinno nastąpić w oparciu o kwotę wskazaną w cenniku przez Pozwanego - za cały okres trwania najmu, w sytuacji gdy opinia biegłego jest spójna logiczna i kompletna, a określone przez niego stawki są stawkami rynkowymi (zarzut VI);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na sprzecznej z logiką i niewłaściwej ocenie zeznań świadka - R. G., który na rozprawie w dniu 30 listopada 2020 roku zeznał, iż „Parę razy próbowałem kontaktować się z (...) ale nikt nie odbierał’, a także „Nie poszukiwałem innych ofert najmu pojazdu zastępczego. Próbowałem kontaktować się z (...), ale nikt nie odbierał telefonu [...] Numer do A. miałem z internetu” i w konsekwencji przyjęcie przez Sąd I instancji, że poszkodowany nie był zainteresowany propozycją najmu pojazdu zastępczego od pozwanego, w sytuacji gdy w rzeczywistości poszkodowany podjął próbę kontaktu z pozwanym, która okazała się bezskuteczna a wysłany do powoda automatyczny SMS w zakresie chęci wynajmu pojazdu zastępczego był wyłącznie fikcyjnym działaniem ze strony pozwanego (zarzut VII);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na sprzecznej z logiką i niewłaściwej ocenie zeznań świadka - R. G., który na rozprawie w dniu 30 listopada 2020 roku zeznał, iż „ Jeśli chodzi o najem pojazdu zastępczego, zależało mi na tym, aby pojazd był objęty wszystkimi opłatami, zależało mi tez na tym, aby mieć samochód na cały okres naprawy. Ja dojeżdżałem do pracy, a w tym czasie żona leżała w szpitalu”, a także „ Miało dla mnie znaczenie, aby samochód zastępczy nie miał limitu kilometrów. Nie był bym zainteresowany ofertą, jeżeli musiałbym opłacić opłatę za ... (zapewne w tym miejscu chodzi o dodatkową opłatę, czego protokół nie uwzględnia). A. nie kontaktowała się ze mną w sprawie najmu” i tym samym przyjęcie przez Sąd I instancji, iż poszkodowanemu nie zależało na warunkach oferty, zgodnie z którą miałby wynająć pojazd zastępczy, w sytuacji, gdy poszkodowany wyraźnie zeznał, iż dodatkowe - ukryte koszty były dla niego istotne i jednocześnie nie została mu przedstawiona realna, rzetelna i weryfikowalna oferta najmu pojazdu zastępczego (zarzut VIII);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na sprzecznej z logiką i niewłaściwej ocenie akt szkody i przyjęcie, że pozwany faktycznie chciał wynająć poszkodowanemu pojazd zastępczy podczas gdy z akt szkody znajdujących się na płycie CD jedynym działaniem zmierzającym do wynajmu pojazdu zastępczego był dwuzdaniowy SMS rzekomo wysłany do powoda i brak jest jakichkolwiek dowodów na to, że do powoda lub poszkodowanego zostały wysłane i doręczone jakiekolwiek cenniki w zakresie wynajmu czy też informacje, że pozwany nie zaakceptuje wynajmu pojazdu zastępczego po stawce wyższej niż 99 zł netto (zarzut IX);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na sprzecznej z logiką i niewłaściwej ocenie stanowiska pozwanego w zakresie zasadnego czasu najmu pojazdu zastępczego tj. 8 dni, skutkującej przyjęciem, że powodowi należy się zwrot kosztów najmu za pojazd zastępczy w kwocie 99 zł netto za 46 dni najmu podczas gdy pozwany przyjął za zasadny okres najmu pojazdu zastępczego wyłącznie 8 dni najmu, a zatem zakładając, że pozwany faktycznie chciał wynająć pojazd zastępczy i podjął w tym zakresie działania, a poszkodowany bezzasadnie odmówił skorzystania z takiego pojazdu, to i tak koszty wynajmu powyżej 8 dnia tj. za 38 dni powinny być policzone i zasądzone według stawki zastosowanej przez powoda tj. 220 zł brutto, gdyż okres najmu był zasadny przez 46 dni a pozwany zapewniłby pojazd tylko na 8 dni likwidacji szkody (zarzut X);

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na sprzecznej z logiką i niewłaściwej ocenie materiału dowodowego w postaci decyzji pozwanego i stanowiska pozwanego i przyjęcie przez Sąd, że pozwany wynająłby pojazd zastępczy za 99 zł netto podczas gdy z dokumentów znajdujących się w aktach szkody (protokół oględzin z 20 sierpnia 2019 roku, wydrukowany z akt szkody i załączony do apelacji) wynika, że stawka wynosiła 125 zł netto, a zatem jeśli uznać, że faktycznie pozwany podjął działania w celu wynajmu pojazdu zastępczego i chciał ten pojazd zastępczy wynająć, a poszkodowany bezpodstawnie zrezygnował z tego najmu to i tak za 8 dni uznanego przez pozwanego czasu najmu należało się odszkodowanie według wyliczenia 8 dni x 125 zł/dzień x 1,23) (zarzut XI);

art. 232 k.p.c. w związku z art. 6 k.c.2 poprzez przyjęcie przez Sąd, że pozwany udowodnił fakt współpracy z „asystorami” i fakt jakie faktycznie poniósłby koszty najmu pojazdu zastępczego podczas gdy pozwany jedyne co zrobił to załączył do akt sprawy dokument w postaci projektu umowy współpracy z nieznanym podmiotem, który z uwagi na brak podpisów nie wszedł w życie a dodatkowo zawiera inne stawki niż wynikające z akt szkody (zarzut XII).

W zakresie prawa materialnego zarzucono naruszenie:

art. 361 § 1 i § 2 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie tj. brak zasądzenia należnej powodowi kwoty odszkodowania w pełnej wysokości, a tym samym naruszenie zasady pełnego odszkodowania, podczas gdy powód wykazał zasadność stawki, a pozwany po pierwsze w toku postępowania likwidacyjnego nie doręczył powodowi czy też poszkodowanemu żadnej informacji o pojeździe zastępczym, po drugie poszkodowany nie mógł się dodzwonić do pozwanego w celu organizacji pojazdu zastępczego, po trzecie pozwany w toku postępowania likwidacyjnego poza rzekomym SMS wysłanym do powoda nie informował powoda czy tez poszkodowanego, że zorganizuje pojazd zastępczy klasy D za stawkę 99 zł netto (zarzut XIII);

art. 354 § 1 i § 2 (zapewne k.c. – przyp. SO) poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód i poszkodowany przyczynili się do zwiększenia szkody poprzez brak współpracy z pozwanym w zakresie wynajmu pojazdu zastępczego podczas gdy to pozwany poza rzekomym SMS wysłanym do powoda nie podjął żadnych faktycznych działań w celu wynajmu pojazdu zastępczego a zatem nie sposób uznać iż zachowania i działania powoda i poszkodowanego w ramach postępowania likwidacyjnego były nierzetelne lub niewłaściwe a przez to zwiększające szkodę w zakresie kosztów najmu pojazdu zastępczego (zarzut XIV).

Z tych względów wniesiono o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie dalszych 4.878,47 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 4 listopada 2019 roku do dnia zapłaty, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych za I instancję sądową stosownie do zakresu zmiany wyroku Sądu I instancji, nadto o obciążenie w całości pozwanego nieuiszczonymi kosztami sądowymi. Wniesiono również o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych, za postępowanie przed Sądem II instancji.

W odpowiedzi na apelację pozwany, reprezentowany przez radcę prawnego, występującego również w I instancji, wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od skarżącego kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja okazała się zasadna i skutkowała koniecznością zmiany zaskarżonego wyroku.

W pierwszej kolejności rozważyć należy zarzuty w zakresie prawa procesowego, jako determinujące prawidłowość ustaleń faktycznych, przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia.

Zarzuty I – III oraz VII należy badać łącznie. Rzeczywiście, Sąd Rejonowy nie wskazał w uzasadnieniu, dlaczego odmówił wiary zeznaniom poszkodowanego co do realności poszukiwań przez niego kontaktu w sprawie najmu z ubezpieczycielem, choć ze wzmianki w uzasadnieniu wynikałoby, że zeznania tego świadka uznano za wiarygodne. Niewątpliwie też to powód, działając jako cesjonariusz roszczenia o wypłatę świadczenia ubezpieczeniowego, jako pierwszy wystąpił z wnioskiem o wskazanie danych ewentualnego innego wynajmującego pojazd zastępczy. Okoliczności te zostały jednak ustalone przez Sąd I instancji. R. w tym, że wystąpienie powoda uznano za czynność pozorną. Jest to jednak kwestia prawa materialnego, a nie ustaleń faktycznych, gdyż pozorność czynności miałaby prowadzić do naruszenia obowiązku z art. 826 § 1 k.c., przyjmując kwalifikację Sądu Rejonowego. Nie ma natomiast błędu w ustaleniu, że powód w wiadomości zawierającej zgłoszenie szkody, przesłanej pocztą elektroniczną, zawarł prośbę o wskazanie szczegółów ewentualnie oferowanego najmu pojazdu zastępczego, ani też w tym, że pozwany przesłał wiadomość SMS o wskazanej w uzasadnieniu treści, już po zgłoszeniu szkody. Ewentualny błąd Sądu I instancji dotyczyć może wyłącznie oceny skutków prawnych tych zachowań, co jednak nie stanowi naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., lecz ewentualny błąd subsumpcji prawidłowych ustaleń do obowiązującego porządku prawa materialnego, o czym niżej.

Zarzut IV nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia o tyle, że tożsamość autorów poszczególnych wiadomości nie wpływa w świetle stanowisk stron na niekwestionowane ustalenia, że wymiana rzeczonej korespondencji miała bezpośrednio skutek dla stron procesu.

Zarzut V jest przekonujący co do sprzeczności między stanowiskiem procesowym pozwanego, a materiałami z dokumentów akt szkody. Należy zauważyć, że cena 99 zł netto dla segmentu D jest przewidziana w protokole oględzin do innej szkody, o nadanym przez pozwanego numerze (...).01 (k. 67 – drugiej, z pierwotnie połączonych w pozwie szkód komunikacyjnych). Przedmiotowej szkodzie, co bezsporne między stronami ( pozew, k. 3 – 8; odpowiedź na pozew, k. 40 – 50), pozwany nadał numer (...).01, a w protokole oględzin do tej sprawy wskazano przywoływane w apelacji 125 zł netto za dobę najmu (k. 301). Należy przy tym podkreślić, że dokument ten w wersji cyfrowej został złożony do akt sprawy w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, stosownie do żądania tamtejszego Sądu (pkt 7 zarządzenia z 10 sierpnia 2020, k. 91; plik: 2.pdf s. 150 - 151, płyta DVD-R, k. 134). Pozwany nie odniósł się doń w żaden sposób w odpowiedzi na apelację, przyjmując za pewnik cenę 99 zł i wymagając od powoda, by wykazywał iż cokolwiek ponad taką stawkę było racjonalne. Postawa taka nie sprzyja jednak stanowisku pozwanego, choć już na etapie postępowania likwidacyjnego był wzywany przez powoda do wskazania dowodu doręczenia poszkodowanemu powiadomienia o stawce za najem pojazdu zastępczego, akceptowanej przez pozwanego (plik: 2.pdf s. 81, płyta DVD-R, k. 134). Należy przy tym zauważyć, że skoro doszło do skutecznej cesji, zawiadomienie w tym zakresie powinien otrzymać powód, za czym przemawia również art. 17 zd. I u.u.o. Nie odnaleziono w aktach postępowania likwidacyjnego, przedstawionych przez pozwanego w postaci elektronicznej na płycie DVD-R (k. 134), dowodu doręczenia ani powodowi, ani poszkodowanemu, oświadczenia o uznawaniu kosztów najmu pojazdu zastępczego do wysokości ani 125 zł netto, ani 99 zł netto. Należy przy tym zaznaczyć, że akta te, zwłaszcza w ramach pliku 2.pdf, przygotowane zostały przez pozwanego w sposób co najmniej nieuporządkowany, znacząco utrudniający ich przeglądanie. Podkreślić przy tym należy, że nie jest dowodem doręczenia samo wygenerowanie określonego dokumentu i dołączenie go w postaci elektronicznej to akt postępowania likwidacyjnego prowadzonych w tej samej postaci. Trzeba również dostrzec, że w zakresie naruszenia obowiązku minimalizacji szkody, to na pozwanym ubezpieczycielu spoczywa ciężar wykazania okoliczności faktów, uzasadniających zwrot zakładowi ubezpieczeń części odszkodowania lub ograniczenia odszkodowania (art. 17 zd. II u.u.o.); przywoływanie w odpowiedzi na pozew uchwały Sądu Najwyższego w sprawie III CZP 20/173 jako mającej świadczyć o odmiennym rozkładzie ciężaru dowodów nie jest – w świetle jej uzasadnienia – w żadnej mierze przekonujące. Można mówić o ciężarze dowodowym obciążającym wierzyciela zakładu ubezpieczeń dopiero wówczas, gdy ubezpieczyciel sprostał ciężarowi wynikającemu z art. 17 zd. II u.u.o., zaś poszkodowany, bądź – jak w niniejszej sprawie – cesjonariusz, mimo to domaga się zasądzenia wyższych kosztów najmu pojazdu zastępczego. Wówczas to rzeczywiście na tym podmiocie spoczywać będzie dowód szczególnych względów powodujących, że mimo wyższych kosztów, nie było zasadnym skorzystanie z oferty ubezpieczyciela i winien on pokryć koszty wypożyczenia pojazdu zastępczego rzeczywiście poniesione przez poszkodowanego wypadkiem. Jednakże to ubezpieczyciel musi wpierw wykazać, że – cytując Sąd Najwyższy ze sprawy III CZP 20/17 – jego oferta obejmowała skorzystanie z pojazdu zastępczego równorzędnego pod istotnymi względami pojazdowi uszkodzonemu albo zniszczonemu (zwłaszcza co do klasy i stanu pojazdu), zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienia. Takiego dowodu pozwany nie przeprowadził. Wyprzedzając nieco analizę zarzutu XII stwierdzić należy iż nie sposób podzielić, zwłaszcza w kontekście odpowiedzi na apelację, oceny iż dokument z k. 69 – 72 stanowi dowód możliwości zaoferowania najmu w przedmiotowej cenie, w dodatku na tożsamych warunkach, co umowa zawarta przez poszkodowanego z powodem, skoro – na co słusznie zwraca uwagę powód – brak możliwości jakiejkolwiek weryfikacji owego dokumentu, choćby co do samego istnienia twierdzonego kontrahenta. Należy zauważyć, że umowa jest dokumentem prywatnym. W przedstawionej wersji – bez wskazania kontrahenta – przyjąć należy iż zawiera wyłącznie oświadczenia samego pozwanego, skoro nie sposób ustalić, kto składał oświadczenie identycznej treści jako druga strona umowy (art. 243 1 i 245 k.p.c.). Wartość dowodowa takiego dokumentu jest zatem porównywalna do odpowiedzi na pozew.

Zarzut VI jest co najmniej niezrozumiały. W zakresie długości okresu naprawy, a w konsekwencji – okresu zasadnego najmu pojazdu zastępczego, jest całkowicie chybiony, gdyż Sąd I instancji przyjął ten okres zgodnie z żądaniem powoda w wymiarze 46 dni. Sąd Rejonowy nie ustalił również, że stawka przyjmowana przez pozwanego odbiega od stawek rynkowych. Oparcie wyliczeń zasadnego roszczenia o stawkę 99 zł netto wynikało z zupełnie innych kwestii, niezwiązanych z oceną opinii biegłego.

Zarzut VII omówiono przy okazji odniesienia do zarzutów I – III.

Zarzut VIII jest chybiony o tyle, że nie ustalono iżby pozwany przedstawił „realną, rzetelną i weryfikowalną ofertę najmu pojazdu zastępczego”.

Zarzut IX jest zasadny o tyle, że jak już wyżej wskazano, w aktach brak jest dowodu doręczenia wskazanych w zarzucie dokumentów czy to powodowi, czy poszkodowanemu. Niemniej ponownie należy zauważyć, że nie ustalono przy okazji wyrokowania w I instancji, że takie dokumenty były doręczane. Zaskarżone rozstrzygnięcie oparto o inne fakty, skądinąd niekwestionowane przez powoda: przesłanie zgłoszenia pocztą elektroniczną ze wzmianką co do żądania danych dotyczących ewentualnie oferowanego najmu pojazdu zastępczego oraz wiadomości SMS wysłanej przez pracownika pozwanego, o również niekwestionowanej przez strony treści, nadto zaś o twierdzenie samego pozwanego co do uznania stawki 99 zł netto.

Zarzut X jest zagadnieniem wprawdzie teoretycznie ciekawym, to jednak z punktu widzenia rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie – bezprzedmiotowym. W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, w tym uchwał w sprawach III CZP 5/114 oraz III CZP 20/17, zwrotowi podlegają koszty rzeczywiście poniesione. Ubezpieczyciel może uchylić się od owego obowiązku w części, jeżeli wykaże zaoferowanie poszkodowanemu, lub osobie działającej w jego imieniu, albo choćby tylko na jego rzecz, rzeczywiście porównywalnego najmu pojazdu zastępczego w cenie niższej, zaś poszkodowany z oferty tej nie skorzystał wskutek winy albo rażącego niedbalstwa, do wysokości różnicy cen obu najmów (art. 17 u.u.o.). Jak słusznie wywodzi powód, pozwany owemu ciężarowi dowodowemu nań spoczywającemu (art. 17 zd. II u.u.o.) nie sprostał. Zbędne jest zatem dla rozstrzygnięcia rozważanie hipotetycznych zagadnień.

Zarzuty XI i XII sprowadzają się w istocie do zakwestionowania faktu przedstawienia poszkodowanemu albo powodowi skonkretyzowanej i realnej oferty najmu. Jak już kilkakrotnie wskazywano, jest to zarzut o tyle zasadny, że dowodu doręczenia stosownej informacji brak, jednakże Sąd I instancji nie na tym oparł swoje rozstrzygnięcie.

W świetle powyższych uwag ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, w przeciwieństwie do oceny prawnej niektórych z ustalonych faktów, są prawidłowe, przy czym należy zaznaczyć iż w ocenie Sądu Okręgowego nie ustalono w toku procesu w I instancji, że pozwany przedstawił poszkodowanemu albo powodowi realną ofertę zawarcia porównywalnej umowy najmu pojazdu zastępczego. Brak jest jednocześnie podstaw do poczynienia takiego ustalenia, co ma kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia w przedmiocie apelacji, a w konsekwencji – co do istoty sprawy.

Przystępując do oceny zarzutu naruszenia prawa materialnego, w pierwszej kolejności należy zauważyć, że w ocenie Sądu Okręgowego w obecnym składzie, normatywną podstawą obowiązku minimalizacji szkody przez poszkodowanego wypadkiem komunikacyjnym – w przypadku dochodzenia roszczeń z umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów – nie jest art. 826 § 1 k.c., lecz art. 16 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 17 zd. I u.u.o., przy czym ten ostatni przepis rozciąga ów obowiązek na każdego, kto występuje z roszczeniem z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przeciwko ubezpieczycielowi. Wynika to z art. 22 ust. 1 u.u.o., który stanowi iż do umów ubezpieczenia obowiązkowego, w sprawach nieuregulowanych w ustawie, stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego. Skoro zatem przepisy o ubezpieczeniach obowiązkowych zawierają własną regulację przedmiotowej kwestii, tedy korzysta ona z pierwszeństwa przed ogólnymi zasadami z Kodeksu cywilnego. Odwoływanie się przez Sąd Najwyższy w powoływanych wyżej uchwałach do art. 826 § 1 k.c. rozumieć należy zatem jako wskazanie na instytucje znane ogólnie prawu cywilnemu. W takim ujęciu konstatacja Sądu Najwyższego jest oczywiście trafna, gdyż w zakresie przedmiotowo istotnym, regulacje tak w przepisach o ubezpieczeniach obowiązkowych, jak i w Kodeksie cywilnym, są w istocie zbieżne. W obu przypadkach bowiem, co umyka zazwyczaj pozwanym zakładom ubezpieczeń, sankcja naruszenia czy to obowiązku z art. 826 § 1 k.c., czy z art. 16 ust. 1 pkt 2 u.u.o., znajduje się w innym przepisie, odpowiednio – art. 826 § 3 k.c. i art. 17 zd. I u.u.o. Obie regulacje przewidują przy tym, że aby naruszenie rzeczonego obowiązku minimalizacji szkody mogło wywołać niekorzystne dla uprawnionego do świadczenia ubezpieczeniowego skutki, musi ono być albo zawinione, albo wynikać z rażącego niedbalstwa. Wbrew pierwszemu wrażeniu, obie ustawy przewidują przy tym, że ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na ubezpieczycielu, z tym że w przepisach o ubezpieczeniach obowiązkowych wyrażono to wprost (art. 17 zd II u.u.o.), zaś w Kodeksie cywilnym wynika to z ogólnego rozkładu ciężaru dowodu (art. 6 k.c.), skoro bowiem to ubezpieczyciel powoływać się będzie na ograniczenie własnej odpowiedzialności (art. 286 § 3 k.c.), tedy przyjąć należy iż to on wywodzi skutki prawne z twierdzonego przez siebie faktu, w tym przypadku najczęściej zaniechania powoda w przyjęciu oferty najmu pojazdu zastępczego.

Tym samym zarzuty XIII i XIV sprowadzają się w istocie do zakwestionowania ograniczenia odpowiedzialności pozwanego, dokonanej przez Sąd I instancji, przy czym prawidłową podstawą owego ograniczenia, dokonanego przez Sąd Rejonowy, winny być art. 16 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 17 zd. I u.u.o. Błędne wskazanie przepisów prawa materialnego, czy to w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, czy też w zarzutach apelacyjnych, nie jest dla Sądu odwoławczego jednak wiążące, gdyż prawo materialne sądy powszechne, w tym w postępowaniu apelacyjnym, obowiązane są stosować z urzędu.

Zarzut jest zasadny. Nie można przekonująco wywodzić, że poszkodowany, czy też działający jako cesjonariusz powód, zawinili bądź dopuścili się rażącego niedbalstwa, uzasadniającego ograniczenie odpowiedzialności pozwanego. W ocenie Sądu Okręgowego w obecnym składzie, nie można mówić o zawinieniu czy rażącym niedbalstwie powoda w sytuacji, gdy to on, już w zgłoszeniu szkody, zawarł wniosek o wskazanie skonkretyzowanych warunków i oferenta ewentualnego najmu pojazdu zastępczego, akceptowanego przez pozwanego. Sąd Okręgowy dostrzega rzecz jasna, że mamy w niniejszej sprawie w istocie starcie dwóch przedsiębiorców, stosujących wzajemnie wykluczające się praktyki co do standaryzacji postępowania w analogicznych przypadkach. Dostrzec jednak należy, że żaden przepis ustawy nie przewiduje uprawnienia zakładu ubezpieczeń do narzucania uprawnionemu do świadczenia z umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC swojego sposobu działania. W żadnym przypadku na takie uprawnienie nie wskazuje również uchwała Sądu Najwyższego w sprawie III CZP 20/17, niezależnie nawet od braku normatywnego charakteru (art. 87 i 178 ust. 1 (...)). Wręcz przeciwnie, w przytoczonym orzeczeniu Sąd Najwyższy wskazuje jedynie, że w ramach ciążącego na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody i współdziałania z dłużnikiem (ubezpieczycielem) mieści się obowiązek niezwłocznego zasięgnięcia informacji co do tego, czy ubezpieczyciel może zaproponować poszkodowanemu pojazd zastępczy równorzędny uszkodzonemu (zniszczonemu). Obowiązek ów został zrealizowany już w zgłoszeniu szkody, przez złożenie stosownego zapytania co do najmu pojazdu zastępczego. To pozwany zaniechał swojego obowiązku udzielenia skonkretyzowanej odpowiedzi, ograniczając się do przesłania wielokrotnie przywoływanej już wiadomości SMS. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że doszło do zawinionego, względnie wskutek rażącego niedbalstwa, naruszenia obowiązku minimalizacji szkody (art. 16 ust. 1 pkt 2 u.u.o.), a zatem brak jest podstaw do zmniejszenia świadczenia ubezpieczeniowego, spełnianego przez ubezpieczyciela sprawcy szkody (art. 17 zd. I u.u.o.).

Z tych wszystkich względów, a nadto wobec braku okoliczności skutkujących nieważnością postępowania, które winny być brane pod uwagę z urzędu, należało zmienić zaskarżone rozstrzygnięcie i orzec co do istoty sprawy (art. 386 § 1 k.p.c.).

Powodowi przysługuje jako cesjonariuszowi zwrot całości kosztów poniesionych przez poszkodowanego na najem pojazdu zastępczego, gdyż pozwany nie wykazał podstawy do zmniejszenia zakresu obowiązku świadczenia z umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. W tej sytuacji należało w zaskarżonym punkcie 1 wyroku zasądzoną kwotę podwyższyć do 9.705,73 zł. W tym zakresie bezprzedmiotowy stał się punkt 2, gdyż zasądzono całość dochodzonego przez powoda roszczenia. W konsekwencji trafne okazało się również żądanie zmiany rozstrzygnięcia o kosztach procesu w I instancji, jak również o nieuiszczonych kosztach sądowych w tymże postępowaniu. Samo wyliczenie wysokości kosztów procesu poniesionych przez strony, a także nieuiszczonych kosztów sądowych, zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 272 odw.), nie było kwestionowane i nie wzbudziło również zastrzeżeń Sądu Okręgowego.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 w związku z art. 391 § 1 zd. I k.p.c. Na koszty postępowania apelacyjnego powoda złożyło się 450 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego według stawki minimalnej w postępowaniu apelacyjnym przed Sądem Okręgowym (§ 2 pkt 3 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 r.o.a.6) oraz 400 zł opłaty od apelacji. Pozwany, jako przegrywający postępowanie apelacyjne w całości, obowiązany jest zwrócić te koszty powodowi. Od tak zasądzonych kosztów powodowi należą się również odsetki ustawowe za opóźnienie, począwszy od uprawomocnienia się rozstrzygnięcia co do kosztów postępowania apelacyjnego.

1 Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (j.t. – Dz. U. z 2021 r. poz. 1805 z późn. zm.).

2 Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (j.t. – Dz. U. z 2022 r. poz. 1360 z późn. zm.).

3 Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17, OSNC z 2018 r., nr 6, poz. 56.

4 Uchwała Sądu Najwyższego w składzie 7 sędziów z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11, OSNC z 2012 r., nr 3, poz. 28.

5 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.).

6 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800 z późn. zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: