III Ca 641/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-03-26
Sygn. akt III Ca 641/23
UZASADNIENIE
Wyrokiem zaocznym z dnia 17 listopada 2022 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi oddalił powództwo (...) Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny w G. przeciwko Central (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. o zapłatę.
(wyrok k: 88)
Apelację od powyższego wyroku złożyła strona powodowa zaskarżając go w całości. Skarżący wydanemu rozstrzygnięciu zarzucił naruszenie:
1. art. 339§1 i 2 kpc poprzez wydanie wyroku zaocznego na posiedzeniu niejawnym, podczas gdy w sytuacji gdy Sąd I instancji powziął wątpliwości co do faktów podanych przez powoda, winien był wyznaczyć rozprawę, podczas której pełnomocnik powoda mógłby wyjaśnić ewentualne wątpliwości i wnieść o odroczenie rozprawy celem przedstawienia szerszego stanowiska w sprawie, co mogłoby także skutkować odmienną oceną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co doprowadziłoby do uznania, iż powodowi przysługiwała w sprawie legitymacja czynna i roszczenie jest zasadne,
2. art. 233§1 kpc poprzez nieuprawnione uznanie, że powód nie przedłożył w niniejszym postępowaniu dowodów, które wskazywałyby na fakt nabycia przez niego konkretnej wierzytelności wobec pozwanego, co skutkowało ustaleniem, że powodowi nie przysługuje w sprawie legitymacja procesowa czynna, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje podstaw do dokonania ustaleń odmiennych a to, że powód nabył od wierzyciela pierwotnego oznaczoną wierzytelność, przysługującą mu wobec pozwanego, na podstawie umowy z dnia 01 października 2015 roku,
3. art. 233§1 kpc poprzez nieprawidłowe przeprowadzenie postępowania dowodowego poprzez brak wszechstronnego rozważenia dowodów przedstawionych przez powoda i tym samym wyprowadzenie z materiału wniosków z nim sprzecznych, a więc takich, że powód nie udowodnił, iż dochodzona wierzytelność została skutecznie przeniesiona na powoda, podczas gdy okoliczności te zostały należy wykazane przedłożonymi dokumentami, w tym oświadczeniem o zapłacie ceny, co potwierdza dysponowanie dokumentami pożyczki oraz danymi strony pozwanej,
4. naruszenie art. 129§4 kpc w zw. z art. 208§1 p. 4 kpc oraz art. 227 kpc poprzez ich niezastosowanie przy powziętych wątpliwościach co do treści, formy sprzedaży wierzytelności i niezobowiązanie powoda do złożenia oryginału dokumentów a zamiast tego arbitralne uznanie, że złożone przez powoda dokumenty są niewystarczające do wykazania skutecznego przeniesienia wierzytelności na powoda,
5. art. 233§1 kpc w zw. z art. 227 kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i brak wszechstronnego rozważenia całokształtu materiału dowodowego, przejawiające się w uznaniu, że przedstawiona umowa przelewu wierzytelności wraz z załącznikiem w wersji elektronicznej, które stanowią wykaz wierzytelności objętych cesją i zawierające dane identyfikujące wierzytelność w stosunku do pozwanej są niewystarczające, podczas gdy dostatecznie określają one wierzytelność wobec pozwanej i zawierają wszelkie niezbędne dane umożliwiające indywidualizację przeniesionej wierzytelność i nie ulega wątpliwości, że dotyczy umowy zawartej z pozwaną,
6. art. 509§1 kc poprzez niewłaściwą wykładnię polegającą na uznaniu, że powód przedłożonymi dokumentami nie wykazał przejścia uprawnienia na rzecz następcy prawnego, a w konsekwencji nie przysługuje mu legitymacja czynna podczas gdy powód przedłożył do akt sprawy umowę przelewu wierzytelności z załącznikiem, a które potwierdzają fakt nabycia przez powoda dochodzonej w niniejszym postępowaniu wierzytelności.
7. Art. 229 kpc w zw. z art. 230 kpc poprzez ich niezastosowanie pomimo istniejących ku temu podstaw i w konsekwencji uznania przez Sąd Rejonowy, że brak zakwestionowania przez stronę pozwaną legitymacji czynnej nie wskazuje, iż fakty te zostały przez pozwanego przyznane.
W związku ze zgłoszonymi zarzutami skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania (k: 100-109).
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie (k: 120-124).
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja podlegała oddaleniu jako bezzasadna na podstawie art. 385 kpc.
W pierwszej kolejności przypomnieć należy, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, w związku z czym zgodnie z art. 505 9§1 1 kpc apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast stosownie do art. 505 13§2 kpc jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Podkreślić należy, iż w postępowaniu uproszczonym apelacja ma charakter ograniczony, a celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez skarżącego. Innymi słowy, apelacja ograniczona wiąże Sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zarzuci w apelacji skarżący (tak też Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008 roku, OSNC Nr 6 z 2008 r. poz. 55).
Wskazać również należy, iż Sąd II instancji podziela wszelkie ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego oraz ocenę dowodów wyrażoną w pisemnych motywach rozstrzygnięcia i przyjmuje je za własne, co skutkuje równocześnie ograniczeniem uzasadnienia do rozpoznania przedstawionych w apelacji zarzutów dotyczących prawa procesowego i materialnego (art. 387§2 1 p. 1 kpc). Wydane rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest również prawidłowe pod względem materialnoprawnym, zaś Sąd Okręgowy w pełni podziela rozważania prawne zaprezentowane przez Sąd Rejonowy w pisemnych motywach rozstrzygnięcia (art. 387§2 1 p. 2 kpc).
W pierwszej kolejności za nieuzasadniony uznać należy zarzut naruszenia normy art. 339§1 i 2 kpc. Po pierwsze Sąd I instancji nie naruszył normy art. 339§1 kpc ponieważ istniały podstawy do wydania wyroku zaocznego na posiedzeniu niejawnym, skoro pozwany nie złożył odpowiedzi na pozew. Nie ma również racji skarżący zarzucając naruszenie drugiej części wskazanego przepisu. Jak słusznie wskazuje się w orzecznictwie treść art. 339 § 2 kpc uprawnia sąd do przyjęcia za prawdziwe twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Przewidziane w powyższym przepisie domniemanie zgodności twierdzeń powoda z rzeczywistością nie zdejmuje jednak ze strony powodowej obowiązku przedstawienia faktów niezbędnych do dokonania oceny zasadności żądania, stanowiącej podstawę do wydania wyroku. Tylko jeżeli sąd nie ma uzasadnionych wątpliwości zobligowany jest do uznania podanej przez powoda podstawy faktycznej (tj. twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych) za zgodną z prawdą bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Niezależnie od ustalenia podstawy faktycznej sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy żądanie pozwu jest zgodne w świetle norm prawa materialnego. Negatywny wynik takiej analizy powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwo. Przewidziane w art. 339 § 2 kpc domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda dotyczy wyłącznie strony faktycznej wyroku i nie obowiązuje w zakresie prawa materialnego. Domniemanie to zastępuje jedynie postępowanie dowodowe i to tylko wówczas, gdy twierdzenia powoda nie budzą uzasadnionych wątpliwości. Wobec tego, że działanie art. 339 § 2 KPC nie rozciąga się na dziedzinę prawa materialnego, obowiązkiem sądu rozpoznającego sprawę w warunkach zaoczności jest rozważenie, czy w świetle przepisów prawa materialnego twierdzenie strony powodowej uzasadniają uwzględnienie żądania. W sytuacji gdy twierdzenia powoda nie zostały zakwestionowane przez stronę przeciwną, należy przyjąć za prawdziwe twierdzenia powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie, o ile w świetle załączonych dowodów nie budzą one wątpliwości.
W ocenie Sądu Okręgowego w składzie rozpoznającym apelację przepis art. 339 kpc nie może być interpretowany w ten sposób, iż w przypadku wątpliwości co do twierdzeń zawartych w pozwie Sąd jest zobligowany do wyznaczenia rozprawy i ich wyjaśnienia z powodem. Tego rodzaju sytuacja zachodziłaby tylko i wyłącznie wówczas, gdyby ujawnione wątpliwości uniemożliwiały w ogóle wydanie rozstrzygnięcia sprawy, nie zaś w sytuacji, gdy jest możliwość wydania wyroku choć niekorzystnego dla strony występującej z pozwem. Podkreślić należy, iż rolą powoda jest takie skonstruowanie pozwu i przedstawienie dowodów, zgodnie z obowiązkami wynikającymi z norm art. 6 kc i art. 232 kpc, aby zgodnie z jego oczekiwaniami Sąd wydał wyrok zaoczny uwzględniający powództwo. Zgłoszony zarzut apelacyjny w kształcie sformułowanym przez powoda prowadziłby do wniosku, iż rolą Sądu są czynności zmierzające do wydania wyroku zaocznego uwzgledniającego powództwo a zatem różnego rodzaju zobowiązania kierowane do powoda aby doprowadzić do zaakceptowania żądania zgłoszonego w pozwie. Taka wykładnia przepisu jest jednak wadliwa już z tej przyczyny, iż wyrok zaoczny byłby wydany wówczas zgodnie z wolą i intencją Sądu nie zaś powoda, prowadząc w sposób jawny do naruszenia zasad kontradyktoryjności i równości stron procesu. Obowiązkiem Sądu jest zaś rozpoznanie sprawy na podstawie przedstawionych twierdzeń i dowodów, co nie wyklucza możliwości wydania wyroku zaocznego oddalającego powództwo. W realiach niniejszej sprawy twierdzenia pozwu dotyczące skutecznego nabycia wierzytelności wobec pozwanego budziły uzasadnione wątpliwości z tego powodu, iż jak słusznie zauważył Sąd I instancji, przedłożona do akt umowa sprzedaży wierzytelności nie jest podpisana przez jedną ze stron a więc przedstawicieli zbywcy wierzytelności (k: 15-25). Ponieważ wskazana umowa, oparta na normie art. 535§1 kc, ma charakter umowy wzajemnej, nie może być żadnych wątpliwości, iż przedłożenie jej w takiej formie nie dawało jakichkolwiek podstaw do uznania skuteczności jej zawarcia, niezależnie od braku zajęcia stanowiska procesowego przez stronę pozwaną. Dodatkowo wskazać należy, iż zgodnie z punktem 5.5 umowy (k: 18) warunkiem skutecznego nabycia wierzytelności była zapłata ceny sprzedaży. Dopiero jej uiszczenie skutkowało zatem przeniesieniem wierzytelności na stronę powodową. W takiej zaś sytuacji teoretycznie już samo zawarcie umowy sprzedaży mogło przenieść własność wierzytelności na nabywcę zgodnie z art. 535§1 kc w zw. z art. 155§1 kc (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 23.05.2019r VII AGa (...)). Nie ulega jednak wątpliwości, iż strony umowy sprzedaży mogą odmiennie ukształtować datę przejścia własności rzeczy na kupującego, co zamierzały uczynić mocą umowy załączonej do pozwu, wskazując jednocześnie, iż nabycie wierzytelności nie nastąpi z datą zawarcia umowy, lecz zapłaty jej ceny. Tym samym obowiązkiem dowodowym strony powodowej było również wykazanie – zgodnie z warunkami umownymi – iż niezależnie od zawarcia umowy nabycia wierzytelności, został również spełniony warunek umowny wywołujący skutek rozporządzający wierzytelnością wobec pozwanej na powoda. Takich dowodów, strona powodowa jednak nie przedłożyła. Tym samym, brak dowodów potwierdzających przeniesienie własności wierzytelności wobec strony pozwanej na stronę powodową. W tak przedstawionych okolicznościach brak było jakichkolwiek podstaw, aby wydać wyrok zaoczny uwzględniający powództwo oparty na twierdzeniach strony powodowej przedstawionych w pozwie skoro budziły one uzasadnione wątpliwości co do swojej prawdziwości (art. 339§2 kpc), które zostały prawidłowo wskazane przez Sąd I instancji (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 05.06.2020r I ACa 31/20 czy wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 02.06.2020r I AGa 69/20).
Nie ma również racji skarżący formułując zarzuty naruszenia art. 233§1 kpc, art. 129§4 kpc oraz art. 208§1 p. 4 kpc w zw. z art. 227 kpc. Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe prawidłowo, wyciągając z dowodów zaoferowanych przez stronę powodową logiczne wnioski stanowiące podstawę prawidłowo ustalonego stanu faktycznego sprawy. Tak przeprowadzone postępowanie dowodowe i jego ocena zachowują w pełni walor swobodności w rozumieniu art. 233§1 kpc. Apelujący nie wskazuje przy tym żadnych zarzutów, które mogłyby dokonaną ocenę podważyć.
Podkreślić również należy, iż posiadanie legitymacji czynnej jest brane pod uwagę przez Sąd z urzędu, gdyż wyznacza prawo powoda do wystąpienia z pozwem przeciwko danemu pozwanemu. Sąd I instancji podziela w tym zakresie pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 25 maja 2017 roku sygn.. I ACa 219/17, iż nabycia wierzytelności w drodze cesji nie można domniemywać, zaś okoliczność ta musi wynikać wprost z dokumentów. Samo dysponowanie przez powoda dokumentami pożyczki i danymi pozwanej, kategorycznie nie może zastępować wykazania uiszczenia ceny za nabywane wierzytelności, nawet w formie dowodów o charakterze pośrednim. Uchybienia procesowe powoda w tym zakresie nie mają zatem żadnego uzasadnienia, zaś ocena dowodów pod kątem wykazania legitymacji procesowej miała w pełni walor swobodności i musi zostać uznana za prawidłową. Zarzut naruszenia art. 233§1 kpc okazał się zatem całkowicie chybiony. Z okoliczności powołanych powyżej i braku dowodów pozwalających na uwzględnienie twierdzeń pozwu co do nabycia wierzytelności wobec pozwanego, jedynym wnioskiem jaki Sąd I instancji mógł sformułować był brak wykazania legitymacji procesowej czynnej. Jedyny dowód, który mógł twierdzenia te potwierdzić była umowa nabycia wierzytelności. Złożony przez powoda dokument, nie podpisany przez jedną ze stron cesji, faktu takiego nie tylko nie potwierdził, ale wręcz mu zaprzeczył. Wniosku takiego nie może mieć posiadanie dokumentów związanych z samą umową zawartą z wierzycielem pierwotnym, gdyż ich posiadanie nie jest wystarczającym dowodem potwierdzającym skuteczne nabycie wierzytelności.
Nie ma racji skarżący powołując się na naruszenie norm art. 129§1 p. 4 kpc w zw. z art. 208§1 p. 4 kpc w zw. z art. 227 kpc. Po pierwsze przepis art. 208 kpc obejmuje zarządzenia wydane na podstawie planu rozprawy, który przecież w niniejszej sprawie nie był sporządzony. Sąd I instancji nie naruszył również normy art. art. 129§1 p. 4 kpc. Przepis ten dotyczy bowiem postępowania dowodowego w zakresie dowodu z dokumentów i sposobu uzyskiwania jego oryginału w miejsce poświadczonego za zgodność oryginału dokumentu. Skoro strona powodowa chciała wykazać nabycie wierzytelności nie podpisaną umową sprzedaży wierzytelności, to trudno oczekiwać od Sądu I instancji aby wyręczał w obowiązkach procesowych którąkolwiek ze stron, tym bardziej, iż żądanie oryginału dokumentu może nastąpić wówczas gdy pojawiają się uzasadnione wątpliwości co do jego autentyczności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 11.12.2020r I ACa 813/19). Sąd nie miał wątpliwości co do autentyczności przedłożonego dokumentu a jedynie słusznie zwrócił uwagę na jego kształt i złożenie podpisów wyłącznie przez jedną ze stron umowy. Trudno w takiej sytuacji mówić o braku autentyczności umowy, i trafnym było wyciągniecie wniosku związanego z brakiem jej zawarcia.
Jednocześnie Sąd II instancji pominął wnioski dowodowe zawarte w apelacji na podstawie art. 381 kpc. Brak bowiem jakichkolwiek podstaw do uznania, iż powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, nie mógł złożyć już w toku postępowania pierwszoinstancyjnego prawidłowej umowy nabycia wierzytelności, stanowiącej jak się wydaje podstawę dowodową wykazania swojej legitymacji procesowej do wystąpienia z roszczeniem przeciwko pozwanej. Nie ma usprawiedliwionych podstaw do twierdzenia, iż potrzeba powołania tego dowodu ujawniła się dopiero na etapie postępowania apelacyjnego, gdyż jak już wskazano powyżej był to niezbędny dowód do wykazania prawa do wystąpienia z pozwem, zaś błędna taktyka procesowa powoda w składaniu wniosków dowodowych, nie może być konwalidowana na etapie postępowania odwoławczego.
Nie ma również podstaw do powoływania się przy obu zarzutach na art. 227 kpc. jak się wydaje intencją skarżącego jest przekonanie Sądu II instancji, iż w miejsce prawidłowej inicjatywy dowodowej powoda, Sąd Rejonowy miałby z urzędu udzielać mu wskazówek do takiego prowadzenia postępowania aby zgromadzić pełen materiał dowodowy niezbędny do uwzględnienia powództwa, mimo obowiązków skarżącego wynikających z art. 6 kc oraz art. 232 kpc. Taki sposób procedowania słusznie nie został jednak dokonany przez Sad I instancji, gdyż właśnie odmienny sposób gromadzenia dowodów mógłby zostać uznany za naruszający zasady kontradyktoryjności oraz równości stron procesu.
W świetle powyższych okoliczności słusznie Sąd I instancji uznał, iż materiał dowodowy sprawy nie był wystarczający do uznania, iż powód nabył skutecznie wierzytelność wobec pozwanej objętą pozwem, co doprowadziło Sąd I instancji do trafnej subsumpcji stanu faktycznego sprawy pod normy materialnoprawne i oceny, iż strona powodowa nie wykazała legitymacji procesowej czynnej w niniejszym postępowaniu a zatem brak było podstaw do zastosowania normy art. 509§1 kc. Zarzut naruszenia tego przepisu, w szczególności poprzez błędną wykładnię, należało zatem uznać za całkowicie chybiony.
Całkowicie chybione były zarzuty naruszenia art. 229 kpc w zw. z art. 230 kpc poprzez ich niezastosowanie. Po pierwsze przepis art. 230 kpc w ogóle nie znajdzie w realiach niniejszej sprawy zastosowania, gdyż jest ono wyłączone właśnie mocą art. 339§2 kpc jako przepisu szczególnego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 25.01.2022r I ACa 594/21). Przepis ten nie obliguje sądu orzekającego do bezkrytycznego zaaprobowania twierdzeń jednej strony w przypadku niewypowiedzenia się o faktach przez stronę przeciwną, lecz uzależnia to od swobodnej oceny sądu opartej na wynikach całej rozprawy. Już tylko z tej przyczyny nie było żadnych podstaw do nieuwzględnienia przez Sąd pierwszej instancji ujawnionych w toku postępowania okoliczności, podających w wątpliwość prawdziwość twierdzeń powoda co do zawarcia umowy cesji wierzytelności skoro dowodzenie tej okoliczności oparł na niepodpisanej umowie cesji wierzytelności.
Odnosząc się do drugiego z zarzutów to przede wszystkim podkreślenia wymaga, iż art. 229 kpc zawiera dwa unormowania dotyczące faktów powszechnie znanych (§1) i znanych sądowi z urzędu (§2). Apelujący nie wskazał przy tym, który ze wskazanych przepisów miałby rzekomo zostać naruszony przez Sąd I instancji, co czyni zgłoszony zarzut niemożliwym do analizy. Podkreślenia przy tym wymaga również, iż Sąd II instancji nie dostrzega w ramach niniejszej sprawy ani faktów powszechnie znanych, które miałyby zostać uwzględnione przez Sąd Rejonowy, ani znanych temu sądowi z urzędu, które miałyby wpływać na ocenę, iż powód posiada legitymację procesową czynną do wystąpienia z pozwem przeciwko pozwanej spółce.
Z uwagi na brak uzasadnionych zarzutów apelacyjnych co do braku legitymacji procesowej czynnej stanowiącej podstawową przesłankę rozstrzygnięcia, słusznie ocenionej przez Sąd I instancji, bezprzedmiotowe jest rozpoznanie pozostałych zarzutów apelacyjnych skierowanych już do meritum roszczenia.
Prowadzi to także do oceny, iż wniesiona apelacja jest nieuzasadniona i podlega oddaleniu z mocy art. 385 kpc.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: