III Ca 699/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-01-15

Sygn. akt III Ca 699/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 11 lutego 2022 roku r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w sprawie z powództwa J. K. (1) przeciwko M. C.
o zachowek:

-

w punkcie pierwszym zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 13 798,01 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 września 2020 roku do dnia zapłaty;

-

w punkcie drugim oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

-

w punkcie trzecim zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 4 050 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

-

w punkcie czwartym obciążył, tytułem tymczasowo wyłożonych kosztów sądowych, na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi:

powoda kwotą 2126,34 złotych, którą ściągnąć z roszczenia zasądzonego w punkcie 1. wyroku;

pozwaną kwotą 708,78 złotych;

-

w punkcie piątym zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1 107 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

-

w punkcie szóstym przyznał adwokat K. F. kwotę 3 321 złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu, którą nakazał wypłacić z środków Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożyły obie strony.

Pozwana, w swej apelacji zaskarżyła wyrok w części tj. w zakresie pkt 1 ponad kwotę 6 394,04 zł oraz orzeczenia o kosztach postępowania, zarzucając skarżonemu rozstrzygnięciu naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 243 k.p.c. poprzez niepełną, a także dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego polegającą na: całkowicie bezzasadnym, nieznajdującym poparcia w materiale dowodowym uznaniu, iż darowizna w kwocie 20 000 zł pochodziła z majątku osobistego spadkodawcy J. K. (2), podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż darowizna ta pochodziła z majątku wspólnego J. i B. K. o czym dowodzą:

a.  przesłuchanie powoda podczas rozprawy z dnia 24 maja 2021 r. z których wynika, iż „Powód oświadcza, że kwotę 20 000 zł dali mu rodzice, którzy otrzymali te pieniądze od swoich rodziców. 10 000 zł rodzice mieli z książeczki mieszkaniowej. Kwota 20 000 zł była po rodzicach ojca. Obie kwoty przekazali mi rodzice";

b.  słowa pełnomocnika powoda podczas rozprawy z dnia 24 maja 2021 r. „ Pełnomocnik powoda przyznaje, że w 1976 rodzice wsparli go kwotą 30 000 zł (córka urodziła się w (...));

c.  treść pisma procesowego pełnomocnika powoda z dnia 7 czerwca 2021 r. „Kwota 20 000 zł stanowiła darowiznę od dziadka powoda, która fizycznie została wręczona przez rodziców powoda (...)”;

d.  przesłuchanie powoda w toku rozprawy z dnia 30 sierpnia 2021 r. „ Mój dziadek najpierw przekazał moim rodzicom pieniądze w ich mieszkaniu na D.. Mnie przy tym nie było. Następnie jak kupowałem mieszkanie, już byłem u notariusza to mama miała te pieniądze ze sobą. Ojciec też przy tym był ale pieniądze miała mama” „ Dziadek przyjechał do rodziców do mieszkania" „ Rodzice dopiero mieli u notariusza bo dziadek był u nich kilka dni wcześniej. Nie było żadnych dokumentów sporządzonych na okoliczność przekazania tych pieniędzy przez dziadka oraz przez rodziców”;

e.  przesłuchanie pozwanej w toku rozprawy z dnia 30 sierpnia 2021 r. „ W momencie przekazywania tych pieniędzy powodowi to były pieniądze moich dziadków";

f.  przesłuchanie świadka J. K. (1) w dniu 25 sierpnia 2021 r. „To co rodzice dali to były ich wspólne pieniądze";

g.  przesłuchanie świadka M. Ż. w dniu 25 sierpnia 2021 r. „Poza darowizną na moją córkę w 2008 roku przekazywali powodowi ok. 30 tys. na zakup domu.”

Mając na uwadze powyższe, pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 6 394,04_zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 15 września 2020 r. do dnia zapłaty i oddalenie powództwa w pozostałym zakresie oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania według norm prawem przepisanych.

Powód, w swej apelacji zaskarżył rozstrzygnięcie w całości co do punktu 2, 3, 4a oraz 6 sentencji wyroku, zarzucając skarżonemu orzeczeniu:

I.  naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

1.  art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny materiału dowodowego i wyprowadzenie z jego analizy wniosków sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, które w konsekwencji doprowadziło do błędnych, jednostronnych i dowolnych ustaleń, w tym do przyjęcia, że:

a.  powód otrzymał kwotę 20 000 starych zł jako darowiznę od swojego ojca, nie zaś ód dziadka ojczystego;

b.  kwotę 10 000 starych zł darowizny oraz ww. kwotę 20 000 starych zł powód otrzymał w 1977 r., nie zaś w 1976 r.;

c.  kwota 20 000,00 starych zł weszła do majątku osobistego ojca powoda; kwota 15 000,00 zł nie wchodziła w skład spadku po matce powoda; pozwana nie otrzymała od spadkodawców łącznej kwoty 20 000,00 zł tytułem darowizn pieniężnych;

d.  spadkodawcy byli osobami niezamożnymi, którzy potrzebowali pomocy, w tym pomocy finansowej;

e.  pozostawiony przez spadkodawców spadek był pusty, powód nie utrzymywał ze spadkodawcami kontaktu przez okres około 10 lat;

2.  art. 205 § 2 k.p.c. poprzez:

a.  jego niewłaściwe zastosowanie i pominięcie wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka M. K.;

b.  niewłaściwe zastosowanie i pominięcie twierdzeń powoda odnoszących się do darowizny pieniężnej uczynionej przez spadkodawców na rzecz pozwanej;

3.  art. 232 k.p.c. przez jego niezastosowanie i przyjęcie za nieudowodnione okoliczności powołanych przez stronę powodową dotyczących faktu, że w skład spadku, wchodziły środki pieniężne w kwocie 15 000,00 zł;

4.  art. 327 1 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nie wskazanie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dowodów, na których Sąd I instancji oparł konkretne ustalenia oraz nie wskazanie przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej;

5.  art. 235 2 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i pominięcie dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości w konsekwencji błędnego przyjęcia, że wartość przedmiotów darowizny otrzymanej przez pozwaną jest między stronami niesporna;

6.  art. 316 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w odniesieniu do 2021 r. podczas, gdy Sąd winien brać za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy;

7.  art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie wobec J. K. (1), podczas gdy prawidłowa ocena sytuacji materialnej i zdrowotnej powoda, jak i charakter okoliczności faktycznych stanowiących podstawę żądania prowadzą do jednoznacznego wniosku, że wobec J. K. (1) zachodzi szczególnie uzasadnionych wypadek, który dozwalał Sądowi Rejonowemu nie obciążać powoda kosztami w ogóle;

8.  art. 98 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w stosunku do wynagrodzenia adwokata ustanowionego z urzędu dla powoda;

II.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1.  art. 6 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że powód nie wykazał, że w skład spadku po B. K. wchodziły środki pieniężne w kwocie 15 000,00 zł;

2.  art. 993 k.c., art. 994 k.c. oraz art. 995 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji błędne ustalenie tzw. substratu zachowków po J. K. (2) oraz po B. K.;

3.  § 8 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu [Dz.U. 2016.1714 ze zm.]

4.  § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015roku w sprawie opłat za czynności adwokackie [Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800 z późn. zm.]: poprzez ich błędną wykładnię, a w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie i przyznanie adwokatowi ustanowionemu z urzędu dla powoda w sprawie cywilnej wynagrodzenia w kwocie 3.321,00 zł, w tym należnego podatku od towarów i usług, podczas, gdy wykładnia celowościowa ww. przepisów - wzmocniona konstytucyjną zasadą równości wyrażoną w przepisie art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - wskazuje, iż Sąd I instancji winien zastosować stawkę wynagrodzenia przewidzianą w przepisie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, stanowiącej stawkę minimalnego wynagrodzenia za czynności adwokackie, powiększoną o należny podatek od towarów i usług, a także poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyznanie adwokatowi ustanowionemu z urzędu dla powoda w sprawie cywilnej wynagrodzenia, które nie zostało ustalone od wartości przedmiotu sprawy, a także poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyznanie adwokatowi ustanowionemu z urzędu dla powoda w sprawie cywilnej wynagrodzenia, które zostało proporcjonalnie obniżone w stosunku do wysokości procentowej przegranej strony powodowej; a także poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyznanie adwokatowi ustanowionemu z urzędu dla powoda w sprawie cywilnej wynagrodzenia, które zostało ustalone przez Sąd I instancji w stawce nie obowiązującej wedle przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

Mając na uwadze powyższe, powód wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie zaskarżenia poprzez:

a.  zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda dodatkowo kwoty 41 201,99 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 września 2020 roku do dnia zapłaty,

b.  nie obciążanie powoda kosztami sądowymi postępowania przed Sądem I instancji;

c.  nie obciążanie powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanej w postępowaniu przed Sądem I instancji;

ewentualnie zaś o:

2.  uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd I instancji;

3.  zmianę postanowienia zawartego w punkcie 6 sentencji zaskarżonego wyroku i przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu przed Sądem I instancji wedle norm zawartych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie [Dz.U. 2015.1800] - tj. § 2 pkt 6, po powiększeniu stawki o należny podatek od towarów i usług, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie;

4.  zastosowanie przepisu art. 102 k.p.c. i nie obciążanie powoda kosztami sądowymi oraz obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanej w postępowaniu przed Sądem II instancji;

5.  rozpoznanie przez Sąd II instancji postanowień Sądu I instancji, które nie podlegały zaskarżeniu w drodze zażalenia, a miały wpływ na rozstrzygnięcia sprawy, a mianowicie: postanowienia z dnia 30 sierpnia 2021 r. o pomięciu dowodu z zeznań świadka M. K.; postanowienia z dnia 3 września 2021 r. o pomięciu dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości; postanowienia z dnia 3 listopada 2021 r. o pomięciu dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości.

Powód w odpowiedzi na apelację pozwanej wniósł o jej oddalenie, zastosowanie przepisu art. 102 k.p.c. i nie obciążanie powoda kosztami sądowymi oraz obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanej w postepowaniu przed Sadem II instancji oraz przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu przed Sądem II instancji wedle norm zawartych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, po powiększeniu stawki o należny podatek od towarów i usług, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje podlegały oddaleniu jako bezzasadne.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je, jako własne.

Podniesiony przez powoda, jak i pozwaną, zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. nie zasługuje na uwzględnienie. W doktrynie i judykaturze panuje zgoda co do tego, że z uwagi na przyznaną sądowi swobodę w ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że – co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).

Zdaniem Sądu Okręgowego analiza dowodów zgromadzonych w aktach sprawy i uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia, prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż w niniejszej sprawie Sąd Rejonowy nie przekroczył zasady swobodnej oceny dowodów. Wyprowadzone bowiem na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego wnioski w zakresie ustaleń faktycznych nie naruszają zasad logiki, a Sąd Rejonowy wskazał, w oparciu o jakie dowody dokonał ustaleń faktycznych w zakresie pochodzenia darowizny w kwocie 20 000 starych złotych przekazanej powodowi przez jego ojca. Niewątpliwie zgromadzone w sprawie dowody pozwalają wywieść, iż powód otrzymał kwotę 20 000 zł od obojga rodziców tak bowiem wynikałoby z zeznań samego powoda, jak wskazała w apelacji pozwana, jak i również przyjąć, iż została ona otrzymana bezpośrednio od dziadka ojczystego powoda – jest bowiem niewątpliwie, iż kwota ta pierwotnie pochodziła z środków zgromadzonych przez dziadka ojczystego powoda. Strony jednakże nie dostrzegają, iż zarówno powód, jak i jego pełnomocnik do momentu rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd I instancji nie przywiązywali wagi do źródła pochodzenia tych środków będąc w stanie na jednym terminie rozprawy podawać sprzeczne stanowiska jak np. w przypadku rozprawy z dnia 24 maja 2021 roku, gdzie pełnomocnik powoda wskazał, iż kwota 30 000 zł przekazana powodowi pochodziła od rodziców powoda, a sam powód z kolei wskazał, iż zawarta w niej kwota 20 000 zł od rodziców ojca. W tej sytuacji, jako logiczne i uzasadnione jawi się stanowisko Sądu I instancji, który swoje ustalenia w zakresie źródła pochodzenia darowizny w kwocie 20 000 zł oparł w takiej sytuacji nie na chybotliwych stanowiskach i zeznaniach stron, ale na analizie całokształtu okoliczności faktycznych, z którego wynikało, iż sporna kwota 20 000 zł pochodziła z środków uzyskanych przez dziadka ojczystego ze sprzedaży gospodarstwa rolnego, które to podzielił na równe części i przekazał wszystkim swoim czterem synom, w tym i spadkodawcy J. K. (2). Tak zeznali świadkowie J. K. (2) (syn J.), M. Ż., a pośrednio i D. U.. Żaden z dowodów przeprowadzonych w sprawie tym okolicznościom nie przeczył, a co więcej okoliczności te potwierdzały częściowo zeznania stron – powoda i pozwanej - potwierdzając ich pochodzenie ze sprzedaży gospodarstwa rolnego przez dziadka ojczystego powoda i rozdzielenie uzyskanej kwoty na czterech jego synów, z których, jak słusznie wywiódł Sąd Rejonowy, dopiero J. K. (2) swoją część darował powodowi. Mając zaś na względzie, iż z tych dowodów wprost wynika, iż dziadek ojczysty powoda rozdzielił uzyskaną ze sprzedaży gospodarstwa kwotę na 4 synów, nie można przyjąć, iż część przekazana J. K. (2) weszła do majątku wspólnego J. i B. K., gdyż nie wynika, aby darczyńca tak postanowił. Tym samym należy uznać, iż w omawianym zakresie Sąd I instancji wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, nie naruszył więc reguł swobodnej oceny dowodów, co oznacza, iż dokonane przez niego ustalenia w zakresie kwoty 20 000 zł nie zostały skutecznie podważone pomimo tego, że na podstawie tego materiału dowodowego możliwe było wysnucie wniosków odmiennych.

Powyższe rozważania należy też odnieść do kwestii daty darowizny przekazanej powodowi przez jego ojca – z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie data darowizny określana jest różnie – strony wskazują raz, iż był to rok 1977, by na kolejnym terminie rozprawy wskazać, iż jest to rok 1976, także zeznania świadków w tym zakresie nie są precyzyjne – zarówno J. K. (2), jak i M. Ż. wskazują na czasookres 1976-1977 roku – co oczywiście jest uzasadnione faktem, iż zarówno strony, jak i świadkowie, opisują zdarzenia, które miały miejsce prawie pół wieku temu. Mając powyższe na względzie, tak jak powyżej, należy przyjąć, iż pomimo, że na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego możliwe jest przyjęcie jako daty darowizny rok 1976, to jednakże skarżący powód nie wykazał jakichkolwiek przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w zakresie przyjęcia, iż darowizna została wykonana w 1977 roku, wnioskowanie Sądu a quo podlega więc ochronie w oparciu o art. 233 § 1 k.p.c.

W przedmiotowej sprawie nie został też naruszony w/w przepis przy ustaleniach związanych z darowizną J. i B. K. na rzecz pozwanej M. C. w kwocie 20 000 zł, czy też ustaleniach związanych z oszczędnościami pozostawionymi w spadku przez B. K., gdyż nie świadczyły o tym jakiegokolwiek obiektywne dowody, na których możliwe byłoby oparcie tych ustaleń w zakresie zaistnienie tego faktu, jak i wysokości wskazanych kwot, a okoliczność ta była sporna – logicznym więc jest, iż w tym zakresie zeznania stron, czy też bliskich członków rodziny wzajemnie się wykluczające nie pozwalają na dokonanie wiążących dla sprawy ustaleń. Mając zaś na względzie, iż ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż w skład spadku nie wchodziły jakiegokolwiek środki pieniężne, to konstatacja Sądu I instancji, iż spadkodawcy nie byli osobami zamożnymi też jest prawidłowa.

Mając powyższe na względzie należy uznać, iż zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., zgłoszony w apelacjach powoda i pozwanej (w zw. z art. 243 k.p.c.), jest bezzasadny.

W przedmiotowej sprawie nie został też naruszony art. 232 k.p.c., jak i art. 6 k.c. Powołane przepisy tj. art. 232 k.p.c. wraz z art. 6 k.c. statuują bowiem jedynie zasadę rozkładu ciężaru dowodu w procesie, a nie kwestie związane z oceną, czy strona zaoferowała materiał dowodowy umożliwiający wykazanie okoliczności ją obciążających, z których wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne. Sformułowana w przywołanym przepisie art. 6 k.c. reguła rozkładu ciężaru dowodu w sporze cywilnoprawnym ma na celu wyłącznie wskazanie, kogo obciążają skutki niepowodzenia procesu dowodzenia. O tym zaś, co strona powinna udowodnić w konkretnym procesie decydują przede wszystkim: przedmiot sporu, prawo materialne regulujące określone stosunki prawne i prawo procesowe normujące zasady postępowania dowodowego (vide: wyrok SA w Warszawie z 22.01.2020 r., I ACa 295/19, LEX nr 2825703). Wskazany powyżej ciężar dowodu w znaczeniu materialnym uzupełnia ciężar dowodu w znaczeniu formalnym wyrażony w art. 232 k.p.c., zgodnie z treścią którego strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

W niniejszej sprawie niewątpliwie to na stronie powodowej ciążył obowiązek wykazania składu spadku po J. i B. K., albowiem jego istnienie zwiększało wartość zachowku należnego powodowi. Z tych też przyczyn Sąd I instancji zasadnie uznał, iż to powód obowiązkowi temu nie sprostał, nie udowadniając istnienia takiego majątku. Tym samym Sąd I instancji prawidłowo rozłożył ciężar dowodu w sprawie przyjmując, iż wykazanie powyższych okoliczności obciąża powoda – nie naruszył więc art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.

W przedmiotowej sprawie nie doszło też do naruszenia przepisu art. 205 3 § 2 k.p.c. albowiem wniosek o przesłuchanie M. K. był wnioskiem spóźnionym w stopniu oczywistym. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż już na etapie sporządzania pozwu powód winien zgłosić okoliczności związane z darowiznami, tym bardziej jeśli zdawał sobie sprawę, iż o powyższych okolicznościach posiada szczegółową wiedzę jego syn. Jakkolwiek rację ma skarżący, iż na etapie sporządzania pozwu powód nie był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, to jednakże była to jego autonomiczna decyzja o samodzielnym wniesieniu pozwu. Należy też podkreślić, iż również po przyznaniu powodowi pełnomocnika z urzędu i umożliwieniu mu złożenia, zarządzeniem z dnia 27 stycznia 2021 roku, nowych twierdzeń i dowodów na rozprawie wyznaczonej na dzień 22 marca 2021 roku tego nie uczynił, składając wniosek dowodowy o przesłuchanie syna powoda dopiero po zeznaniach stron, czyli na końcowym już etapie postępowania – zasadnie więc Sąd Rejonowy wniosek ten oddalił jako spóźniony.

Odnosząc się do zgłoszonego przez powoda naruszenia przez Sąd I instancji art. 235 2 § 1 k.p.c. w zakresie oddalenia wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wartości majątku, jakim pozwana została obdarowana przez spadkodawców, należy zauważyć, iż to rzeczą powoda było sformułowanie żądania oraz przytoczenie podstawy faktycznej na jego uzasadnienie. Z kolei w ramach przytoczenia podstawy faktycznej zgłoszonego żądania to również powód, przede wszystkim w postępowaniu procesowym, winien wskazać okoliczności uzasadniające wysokość dochodzonego żądania, a więc i określić wartość darowizn dokonanych na rzecz pozwanej przez spadkodawców. Jedynie w sytuacji, gdyby tą wartość kwestionowała strona przeciwna niezbędny byłby dowód z opinii biegłego, aby owo twierdzenie uzasadnić i ciężar dowodu w tym zakresie również spoczywał na powodzie. Tymczasem w przedmiotowej sprawie pozwana ostatecznie przyznała, iż wartość uzyskanych przez nią darowizn odpowiada kwocie wskazywanej przez powoda tj. kwocie 330 000 złotych – odpadła więc potrzeba przeprowadzenia dowodu na tą okoliczność. Powód zaś nie zmieniając w tym zakresie twierdzeń, bowiem nie wskazał innej wartości majątku uzyskanego przez pozwaną od spadkodawców, i nie zmieniając żądania pozwu, domagał się nadal przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy tylko i wyłącznie z tego powodu, aby sprawdzić zasadność swojego żądania i otworzyć sobie drogę do ewentualnego rozszerzenia powództwa. Celem procesu nie jest jednak ustalenie, czy powód może żądać wyższej niż dochodzi kwoty w postępowaniu, a więc uzupełnianie wiedzy powoda w tym zakresie, lecz ustalenie zasadności zgłoszonego, wyartykułowanego żądania, który jest przedmiotem postępowania. Tym samym słusznie Sąd I instancji uznał, iż okoliczność dotycząca wartości darowizn uzyskanych przez pozwaną nie była w sprawie okolicznością sporną, iż nie istniała potrzeba przeprowadzenia w tym zakresie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy.

Wbrew zarzutom powoda, nie doszło także do uchybienia art. 316 § 1 k.p.c., gdyż Sąd orzekał biorąc stan istniejący w chwili zamknięcia rozprawy – na dzień orzekania tj. 11 luty 2022 roku nie mogło być znane średnie miesięczne wynagrodzenie za rok, który jeszcze się nie skończył, możliwe było jedynie ustalenie średniego miesięcznego wynagrodzenia za rok poprzedzający wydanie wyroku tj. 2021.

Mając powyższe na względzie, uznając prawidłowość ustaleń dokonanych przez Sąd I instancji, brak jest również podstaw do przyjęcia, iż w przedmiotowej sprawie zostały naruszone przepisy prawa materialnego tj. art. 993, 994 i 995 k.c. przy ustalaniu substratu zachowku po J. K. (2) i B. K.. Skarżący kwestionując wyliczenia dokonane przez Sąd I instancji nie kwestionował prawidłowości wyniku działania arytmetycznego przy przyjętych przez Sąd a quo założenia lecz błędność tych założeń. Jak jednak zostało wskazane wyżej nie zostało udowodnione, aby istniał majątek spadkowy po B. K., iż na rzecz pozwanej były czynione darowizny ponad to, co Sąd I instancji ustalił, oraz, że powód nie otrzymał darowizny w wysokości 20 000 starych złotych od ojca lecz od dziadka i darowiznę od rodziców uzyskał w 1976 roku, a nie w 1977 roku. Tym samym wskazane hipotetyczne wyliczenia powoda nie mogą mieć zastosowania w przedmiotowej sprawie, albowiem przyjęte w nich założenia nie zostały udowodnione. Mając zaś na względzie poprawność wyliczeń dokonanych przez Sąd I instancji, zaliczenie do substratu zachowku wszystkich udowodnionych darowizn tj. w kwocie 330 000 zł na rzecz pozwanej i zwaloryzowanych kwot: 20 000 starych złotych od ojca powoda i 10 000 starych złotych od rodziców powoda na rzecz powoda, zarzut naruszenia wyżej wskazanych przepisów należy uznać za bezzasadny.

Wbrew twierdzeniom powoda, brak jest podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. przy rozstrzyganiu o kosztach procesu. Przepis art. 102 k.p.c., ustanawiający zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu, jest rozwiązaniem szczególnym, niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Nie konkretyzuje on jednak pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawiając ich kwalifikację, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy, sądowi. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 września 2013 roku w sprawie I ACa 466/13, publ. Lex nr 1372329). Nie ulega przy tym wątpliwości, iż sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet tak niekorzystna, że strona nie byłaby w stanie ponieść kosztów, nie stanowi podstawy zwolnienia - na podstawie art. 102 k.p.c. - od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, chyba że na rzecz tej strony przemawiają dalsze szczególne okoliczności, które same mogłyby być niewystarczające, lecz łącznie z trudną sytuacją ekonomiczną wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 21 listopada 2013 roku w sprawie I ACa 672/13, publ. Lex nr 1394250).

W przedmiotowej sprawie powód zasadniczo zaś podnosi wyłącznie swoją trudną sytuacją ekonomiczną i zdrowotną. Powoływanie się na powyższe okoliczności, w sytuacji gdy rozstrzygnięcie sprawy jest dla niego o tyle korzystne, iż umożliwia mu zwrot zasądzonej od niego części kosztów procesu, nie jest w ocenie Sądu szczególną okolicznością w rozumieniu art. 102 k.p.c. umożliwiającą odstąpienie od obciążenia go kosztami strony przeciwnej.

Sąd I instancji orzekając o kosztach procesu nie naruszył również przepisu art. 100 k.p.c. uznając, iż powód przegrał sprawę w 75%. Jeśli bowiem dochodził od pozwanej zapłaty kwoty 55 000 zł, a została mu zasądzona kwota 13 798,01 zł, to stosunek powyższych kwot wprost świadczy, iż przegrał sprawę w 75%. Prawidłowości samych wyliczeń powód nie kwestionował.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również naruszeń w rozstrzygnięciu o przyznaniu wynagrodzenia pełnomocnikowi powoda z urzędu zawartemu w pkt 6 wyroku. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż wynagrodzenie przyznawane od Skarbu Państwa pełnomocnikom z urzędu nie jest kosztami procesu – nie ma więc do niego zastosowania art. 98 § 1 1 k.p.c. regulujący należne odsetki od kosztów procesu. Po drugie należy wskazać, iż Sąd I instancji ustalając wysokość wynagrodzenia pełnomocnika powoda z urzędu ustalił je w prawidłowej kwocie korelującej z wartością przedmiotu postępowania w wysokości 55 000 zł, którą to reguluję § 8 pkt 6 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez skarb państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2023 r. poz. 2631 – t.j.), jak i z wynikiem sprawy. Tym samym wynikającą z wyżej wymienionego przepisu kwotę 3600 zł w 75% (czyli 2700 zł) przyznał od Skarbu Państwa doliczając do niej podatek VAT (czyli 3 321 zł). Sąd I instancji jedynie błędnie powołał się w uzasadnieniu skarżonego rozstrzygnięcia na § 8 pkt 5 w/w rozporządzenia. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do niezastosowania wskazanych przepisów rozporządzenia należy bowiem zauważyć, iż nadal obowiązują, nie zostały one uchylone ani też skutecznie zakwestionowane przed Trybunałem Konstytucyjnym i regulują one wynagrodzenie pełnomocnika z urzędu w osobie adwokata bez potrzeby posiłkowania się rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie.

W tym stanie rzeczy, nie podzielając zarzutów sformułowanych w wywiedzionych przez strony apelacjach, Sąd Okręgowy oddalił obie apelacje na podstawie artykułu 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o art. 100 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., gdyż każda ze stron przegrała swoją apelację.

Mając na uwadze, iż powód w postępowaniu apelacyjnym korzystał z pomocy pełnomocnika z urzędu, Sąd Okręgowy w oparciu o treść § 8 pkt 5 w zw. z § 16 pkt 1 i § 4 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 18 z późn. zm.), przyznał adwokatowi K. F. od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 2 214 zł, uwzględniającą podatek od towarów i usług, tytułem pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym. Kwota niniejszego wynagrodzenia została przyznana w wysokości 150% wysokości stawki wskazanej w § 8 pkt 5 w/w rozporządzenia z uwagi na obszerność złożonej apelacji, wielość zarzutów, co wskazuje na znaczny, ponadprzeciętny nakład pracy pełnomocnika w tym postępowaniu apelacyjnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: