III Ca 761/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-01-02

Sygn. akt III Ca 761/22

UZASADNIENIE

postanowienia z dnia 23 listopada 3023 roku w zakresie punktów 1. i 2.

Postanowieniem z dnia 24 lutego 2022 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w sprawie z wniosku E. G. z udziałem W. P., J. P., D. P., o uchylenie lub zmianę postanowienia o stwierdzenie nabycia spadku po E. P. postanowił:

1.  zmienić postanowienie Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z dnia 15 marca 2012 roku sygn. akt I Ns 1468/11 w ten sposób, iż stwierdzić, że spadek po E. P. (synu J. i A.), zmarłym w dniu 28 listopada 2006 w Ł., ostatnio stale zamieszkałym w Ł., na podstawie testamentu własnoręcznego z dnia 7 stycznia 1992 roku, otwartego i ogłoszonego przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi, I Wydział Cywilny, sygn. akt I Ns 1705/14 w dniu 26 czerwca 2015 roku, nabyli E. G. oraz W. P. – po ½ (jednej drugiej) części spadku każde z nich;

2.  zasądzić solidarnie od W. P., J. P. na rzecz E. G. kwotę 944,96 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania;

3.  nakazać pobrać solidarnie od uczestników W. P., J. P. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 938,92 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Apelację od powyższego postanowienia wywiódł uczestnik postępowania J. P., zaskarżając orzeczenie w całości oraz zarzucając rozstrzygnięciu naruszenie:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną i niezgodną z materiałem dowodowym
i doświadczeniem życiowym ocenę, iż dokument sporządzony w dniu
1 stycznia 1992 r. przez E. P. jest testamentem własnoręcznym w rozumieniu przepisu art 949 k.c. oraz wysnucie przez Sąd nieuprawnionego wniosku i w efekcie dokonanie błędnych ustaleń, że w dniu 7 stycznia 1992 r. E. P. wyraził swoją wolę rozrządzenia swoim majątkiem na wypadek śmierci - w wyniku czego Sąd zmienił postanowienie Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi z dnia 15.03.2012 r. w sprawie I Ns 11468/11- i stwierdził, że spadek po E. P. na podstawie testamentu nabyli E. G. i W. P. po ½ części każde z nich;

2.  art. 670 §1 k.p.c. przez zaniechanie ustalenia składników majątkowych wchodzących w skład spadku i zbadania czy w/w nieruchomości wyczerpują cały majątek spadkodawcy, co jest niezbędnym elementem ustalenia ewentualnego spadkobrania;

3.  art. 961 k.c. przez uznanie, że E. G. jest spadkobiercą testamentowym, mimo że rozdysponowanie przez E. P. konkretnie wymienionymi składnikami majątkowymi, tj. część nieruchomości w B. i A. nie jest powołaniem do spadku, a może jedynie być traktowane jako zapis;

W konkluzji uczestnik postepowania wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia przez oddalenie wniosku o zmianę postanowienia z dnia 15 marca 2012 r. i zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz uczestników postępowania zwrotu kosztów postępowania.

W odpowiedzi na apelację uczestnika postepowania wnioskodawczyni E. G., wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od uczestnika postępowania J. P. na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania apelacyjnego wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

Uczestniczka postępowania D. P. w swych pismach procesowych z dn. 9 maja 2022 r. i 6 czerwca 2022 r. nie wskazywała, czy wnosi o uwzględnienie, czy też oddalenie apelacji. Zarządzeniem z dnia 5 października 2022 roku Sąd Okręgowy zarządził zwrot pism procesowych uczestniczki D. P., wniesionych w dn. 9 maja 2022 r. i 6 czerwca 2022 r. wobec nieuzupełnienia braków formalnych pism, mimo upływu zakreślonego w wezwaniu terminu.

Uczestniczka postępowania (...) sp. z o.o. w Ł. zajęła stanowisko merytoryczne w ten sposób, że pozostawiła wniosek w sprawie do uznania Sądu. W uzasadnieniu uczestniczka wskazała, że w 2012 r. wszczęła postępowanie celem ostatecznego uregulowania stanu prawnego urządzenia przesyłowego stanowiącego współwłasność spadkodawcy. Nie miała wiedzy o jakichkolwiek innych osobach niż uprzednio wskazane w postępowaniu jako potencjalni spadkobiercy. Sąd wydał postanowienie spadkowe i mając na względzie legitymację ówczesnych uczestników wynikającą z art. 1027 k.c. (...) sp. z o.o. w Ł. doprowadziła do zawarcia umowy w przedmiocie ustanowienia służebności przesyłu. Dlatego też działała w dobrej wierze i nawet w przypadku prawomocnej zmiany poprzedniego postanowienia spadkowego przysługuje jej w tym zakresie ochrona stosownie do brzmienia art. 1028 k.c. Opowiedzenie się za lub przeciw apelacji skutkować mogłoby obciążeniem (...) sp. z o.o. w Ł. kosztami postępowania apelacyjnego, w tym kosztami zastępstwa procesowego, co nie jest w jej interesie, stąd spółka pozostawiła wniosek w sprawie do uznania Sądu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Na wstępie należy zaznaczyć, że Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, mające podstawę w przywołanych w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczeniach wiarygodnych źródłach dowodowych i - co należy podkreślić - de facto nie były one kwestionowane w apelacji uczestnika postępowania. Z tych też względów Sąd Odwoławczy przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji. Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena prawna ustalonego stanu faktycznego jest także prawidłowa i Sąd Okręgowy podzielił ją i przyjął za własną w całości.

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie zasługuje na uwzględnienie. Zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. byłby skuteczny tylko wówczas, gdyby apelujący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, LEX nr 172176). Prawidłowo skonstruowany zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. powinien być połączony z zarzutem błędnych ustaleń faktycznych. W apelacji powinno zostać zatem wyjaśnione, które dowody, w jakim zakresie i dlaczego, zdaniem strony skarżącej, zostały przez Sąd ocenione z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów i w konsekwencji, które ustalenia faktyczne tego Sądu są wadliwe i jakie powinny być ustalenia prawidłowe, ewentualnie jakich ustaleń zabrakło w zaskarżonym wyroku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 grudnia 2016 r., sygn. akt I ACa 719/16, LEX nr 2200318). Tym wymogom nie odpowiada apelacja strony powodowej.

Wskazać należy, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, a dokonana ocena dowodów nie budzi żadnych zastrzeżeń pod kątem jej zgodności z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Postawiony przez apelującego zarzut w istocie nie dotyczy błędów w ustaleniach faktycznych czy ocenie dowodów, a sprowadza się do zakwestionowania zinterpretowania faktów w kontekście przepisów prawa materialnego. Apelacja w części poświęconej zarzutowi rzekomego naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., nie zarzuca ani jednego wadliwie ustalonego faktu, to jest istnienia bądź braku określonego układu rzeczy bądź zjawisk. W istocie, zarzut ujęty w apelacji jako dotyczący naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., stanowi zarzut wadliwej subsumpcji w zakresie ustalenia, iż dokument sporządzony w dniu 1 stycznia 1992 r. przez E. P. jest testamentem własnoręcznym w rozumieniu przepisu art 949 k.c.

Jak wynika z niekwestionowanych ustaleń Sadu I instancji przedmiotowy testament został otwarty i ogłoszony w dniu 26 czerwca 2015 r. przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi (sygn. akt I Ns 1705/14). Tym samym wskazać należy, iż Sąd I instancji na moment otwarcia testamentu nie miał wątpliwości co do tego, iż przedłożony dokument zawierający ostatnią wolę spadkodawcy jest testamentem holograficznym. Zgodnie z art. 949 § 1 k.c. spadkodawca może sporządzić testament w ten sposób, że napisze go w całości pismem ręcznym, podpisze go i opatrzy datą. Testament sporządzony przez zmarłego E. P. spełnia wymagania zawarte w art. 949 k.c.. Sąd I instancji na gruncie zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego oraz ustalonego w oparciu o ten materiał stan faktyczny, słusznie przyjął, iż dokument z dnia 7 stycznia 1992 roku spełniał wymagania formalne, skoro napisał go pismem ręcznym i podpisał spadkodawca. Na podkreślenie zasługuje fakt, ze powyższe wymogi formalne zostały potwierdzone w opinii biegłego, której to opinii uczestnik postępowania nie zakwestionował. Przepis art. 949 § 1 k.c. nie wymaga, by testament dla swej ważności zawierał określenie, iż jest testamentem. Bez znaczenia dla oceny czy dokument z dnia 7 stycznia 1992 roku jest testamentem ma okoliczność, iż uczestnicy postępowania nie zostali poinformowani przez spadkodawcę o zamiarze sporządzenia testamentu, tym bardziej, iż relację między E. P. i J. P. należy oceniać, co wykazało postępowanie dowodowe, jako złe. Nie można również, jak chce uczestnik przyjmować, iż tylko osoby starsze i schorowane podejmują decyzję o sporządzeniu testamentu.

E. P. zmarł w dniu 28 listopada 2006 roku w Ł. i z mocy art. 922 § 1 k.c. z chwilą jego śmierci przynależne mu prawa i obowiązki majątkowe przeszły na jego spadkobierców (art. 925 k.c. w związku z art. 924 k.c.). Swoją ostatnią wolę ujawnił on w testamencie własnoręcznym (stypizowanym w regulacji art. 949 § 1 k.c.), który został opatrzony podpisem testatora. Jest to dokument prywatny i stosownie do regulacji art. 235 k.p.c. korzysta on z domniemania autentyczności oraz domniemania, że zmarły złożył zawarte w nim oświadczenie. Domniemania te nie zostały skutecznie podważone w toku postępowania.

W toku postępowania w żaden sposób nie wykazano, żeby zawarte w testamencie oświadczenia nie zostały złożone przez testatora swobodnie, w pełni świadomie oraz z pełnym rozeznaniem i podnoszone w tej kwestii przez skarżącego zarzuty są bezzasadne.

Gdyby bowiem nawet przyjąć, jak chce uczestnik postepowania, że spadkodawca nadużywał alkoholu, to samo w sobie nie świadczy to o tym, że w chwili sprzędzenia testamentu znajdował się on w stanie wyłączającym świadome i swobodne testowanie. Szczegółowość dokonanych rozporządzeń, wskazanie wprost składników majątkowych, a także na czyją rzecz je przekazuje, czytelna i równa postać jego pisma, świadczą o tym, że sporządzając testament spadkodawca działał w pełni świadomie i z należytym rozeznaniem skutków swego zachowania. Prawidłowo również Sąd Rejonowy ocenił, że jego treść pozwala w sposób jednoznaczny ustalić wolę testatora (odpowiednio art. 949 § 2 k.c. oraz art. 961 k.c. i art. 963 k.c.). Ponadto, jak słusznie wskazał Sąd I instancji od otwarcia spadku minęło 16 lat, zatem niedopuszczalne jest powoływanie się przez pełnomocnika uczestników postępowania J. P. i W. P. oraz prowadzenie przez sąd postępowania dowodowego w zakresie ważności testamentu E. P. w roku 1992 roku z powodu jego choroby alkoholowej i ewentualności wystąpienia stanu wyłączającego swobodne i świadome podjęcie i wyrażenie ostatniej woli, z powodu upływu 10-letniego okresu od śmierci testatora.

Testament ten jest zatem ważny i Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że dziedziczenie po E. P. następuje w oparciu o testamentowe powołanie do spadku (stosownie do regulacji art. 926 § 1 k.c. wyprzedza ono powołanie do spadku z ustawy).

Jego mocą skuteczne powołał on do całości spadku wnioskodawczynię E. G. i syna W. P., która przyjęła spadek. Znalazło to prawidłowe odzwierciedlenie w zaskarżonym postanowieniu.

Chybiony okazał się zarzut naruszenia art. 670 k.p.c. Sąd I instancji prawidłowo ustalił skład spadku. Wskazać należy, iż na rozprawie w dniu 2 lutego 2021 roku wnioskodawczyni wskazała, iż w skład masy spadkowej wchodzi wyłącznie nieruchomość położona w Ł. przy ul. (...) - Z. 5, apelujący zaś powyższej okoliczności w żaden sposób nie kwestionował w toku całego postępowania.

Za bezzasadny należało uznać również zarzut polegający na naruszeniu przepisów prawa materialnego tj. art. 961 k.c. Rozdysponowanie przez E. P. konkretnie wymienionymi składnikami majątkowymi nie może być na gruncie niniejszej sprawy uznane za zapis windykacyjny, bowiem do polskiego prawa zapis windykacyjny został wprowadzony ustawą zmieniającą kodeks cywilny z 18 marca 2011 r., tym samym w polskim prawie zapis windykacyjny obowiązuje od 23 października 2011 roku. Wobec powyższego dokumentu z dnia 7 stycznia 1992 roku nie można traktować jako zapisu windykacyjnego.

Reasumując zaskarżone postanowienie jest prawidłowe i dlatego apelację uczestnika postępowania jako bezzasadną oddalono przy zastosowaniu regulacji art. 385 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o regułę z art. 520 § 2 k.p.c., bowiem interesy wnioskodawcy i uczestników w niniejszej sprawie są sprzeczne. W postepowaniu apelacyjnym należało zatem przegrywającego apelującego uczestnika postępowania obciążyć kosztami zastępstwa procesowego wnioskodawczyni w kwocie 360 zł (§ 6 pkt 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1935).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: