III Ca 832/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-09-04
Sygn. akt III Ca 832/22
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 25 lutego 2022 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w sprawie o sygn. akt VIII C 474/20 z powództwa D. S. (1) przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., o zapłatę:
zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.822,25 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 maja 2019 roku do dnia zapłaty;
oddalił powództwo w pozostałym zakresie;
zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.691,36 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od tej kwoty od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;
nakazał zwrócić na rzecz powoda z środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 167,64 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego.
Powyższe rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych.
W dniu 18 września 2018 roku doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzony został należący do D. S. (2) i D. S. (2) samochód marki S. (...) nr rej. (...). Uszkodzeniu uległ tylny błotnik, 2 pary drzwi, lusterko, próg. Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym towarzystwie.
Szkoda została zgłoszona pozwanemu towarzystwu w dniu 25 września 2018 r.. Pozwany potwierdził przyjęcie szkody, którą zarejestrował pod nr (...)-01 i wdrożył postępowanie likwidacyjne.
Pozwany w dniu 3 października 2018 r. przeprowadził pierwsze oględziny uszkodzonego pojazdu i sporządził kalkulację naprawy zgodnie z którą koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wynosił 4.450 zł.
Poszkodowani w dniu 10 października 2018 r. zlecili powodowi (...) D. S. (1) blacharstwo-lakiernictwo naprawę przedmiotowego pojazdu. Tego samego dnia poszkodowani zawarli z powodem umowę najmu pojazdu zastępczego R. (...) ze stawką czynszu w wysokości 85 zł netto za dobę.
D. S. (2) upoważnił powoda do podejmowania wszelkich działań związanych z likwidacją szkody, decydowania o sposobie rozliczenia szkody, zlecania oględzin, dochodzenia roszczeń z tytułu zaniżenia odszkodowania, odbioru odszkodowania, podpisywania ugód, reprezentowania przed ubezpieczycielem oraz sądem.
D. S. (2) oświadczył, iż z uwagi na uszkodzenie pojazdu S. (...) nr rej. (...), będącego jego jedynym środkiem transportu, zmuszony jest do najmu pojazdu zastępczego. Wydanie pojazdu nastąpiło w dniu 10 października 2018 roku. W umowie wskazano uzgodnioną ilość dni najmu na 52 dni.
W dniu 11 października 2018 r. powód przesłał pozwanemu sporządzoną przez siebie kalkulację naprawy zgodnie z którą koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wynosił 9.669,47 zł brutto).
W dniu 26 października 2018 r. pozwany przesłał powodowi zweryfikowany kosztorys.
Decyzją z dnia 15 listopada 2018 roku pozwany przyznał odszkodowanie za uszkodzony pojazd marki S. nr rej. (...) w kwocie 4 475,65 PLN brutto w oparciu o kosztorys z dnia 5 listopada 2018 roku sporządzony po dodatkowych oględzinach pojazdu.
W dniu 28 listopada 2018 r. powód otrzymał przelew bezspornej kwoty 4.475,65 zł tytułem odszkodowania i tego dnia dokonał zamówienia części niezbędnych do naprawy przedmiotowego pojazdu. Pierwotnie odszkodowanie zostało przelane na nieaktualny numer rachunku bankowego, mimo że informacja o zmianie numeru rachunku została pozwanemu przekazana mailowo w dniu 26 października 2018 r. Kiedy części były na miejscu, powód odebrał je z serwisu i przystąpił do naprawy pojazdu. Zarówno powód jak i poszkodowani nie dysponowali środkami umożliwiającymi kredytowanie naprawy pojazdu
D. S. (2) użytkował pojazd zastępczy przez 52 dni w okresie od dnia 10 października 2018 r. do dnia 1 grudnia 2018 roku tj. do dnia w którym uszkodzony pojazd został naprawiony. Zarówno pojazd uszkodzony jak i pojazd wynajmowany poszkodowany użytkował codziennie w celach prywatnych tj. do robienia zakupów, poruszania się po mieście.
W dniu 1 grudnia 2018 roku (...) S. D. blacharstwo-lakiernictwo wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 5.436,60 zł z terminem zapłaty 14 dni, który upłynął z dniem 15 grudnia 2018 r. Okres najmu pojazdu zastępczego wynosił 52 dni przy stawce dobowej najmu w wysokości 85 zł netto.
Decyzją z dnia 4 grudnia 2018 r. pozwany przyznał powodowi odszkodowanie w kwocie 1.020 zł tytułem najmu pojazdu zastępczego, uznając za zasadny okres najmu 12 dni.
Na skutek wniesionej przez powoda reklamacji, decyzją z dnia 13 grudnia 2018 r. pozwane towarzystwo dokonało dopłaty odszkodowania w kwocie 1.593,75 zł z tytułu najmu pojazdu zastępczego, uznając za zasadny okres najmu 25 dni w tym 13 dni od dnia wynajęcia pojazdu do dnia odesłania weryfikacji (10 października 2018 r. do 22 października 2018 r.), 4 dni wolne od pracy, 2 dni na zamówienie i odbiór części, 4 dni technologicznego czasu naprawy. Jednocześnie pozwany uznał stawkę za jedną dobę najmu w wysokości 85 zł netto.
W dniu 2 maja 2019 r. D. S. (2) i D. S. (2) zawarli z powodem (...) S. D. L., umowę przelewu wierzytelności z tytułu odszkodowania przysługującego im od pozwanego wynikającego ze zdarzenia z dnia 18 września 2018 roku, w którym uszkodzeniu uległ pojazd marki S. (...) o nr rej. (...) , nr szkody (...)-01.
Pismem z dnia 10 maja 2019 roku (data nadania w UP) powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 2.822,25 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania.
Pojazd S. (...) nr rej. (...) ze względu na zakres uszkodzeń powstałych w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 18 września 2018 r. nie był jezdny.
Technologiczny, niezbędny, zgodny z normami producenta pojazdu czas czynności naprawczych, uwzględniający realia napraw powypadkowych (bez czasu dodatkowych, typowych dla takich napraw czynności np. czasu oczekiwania na weryfikację kosztorysów, przyjęcie odpowiedzialności, itp.), wynosił do 5 dni roboczych.
Przyjmując za zasadne rozpoczęcie naprawy pojazdu w dniu otrzymania środków finansowych na naprawę pojazdu (przyjęcie odpowiedzialności za szkodę), tj. 28 listopada 2018 r., uwzględniając technologiczny czas naprawy 5 dni, dodatkowe 2 dni na zorganizowanie i zakup części zamiennych oraz dni wolnych od pracy, naprawa powinna zakończyć się w dniu 6 grudnia 2018 r. – czas naprawy uwzględniający postępowanie likwidacyjne wynosiłby 57 dni.
Przyjmując za zasadne rozpoczęcie naprawy pojazdu w następnym dniu roboczym po przesłaniu zatwierdzonego kosztorysu warsztatowego (konieczność kredytowania finansowania naprawy z budżetu poszkodowanego lub warsztatu), tj. 29 października 2018 r. uwzględniając technologiczny czas naprawy 5 dni, dodatkowe 2 dni na zorganizowanie i zakup części zamiennych oraz dni wolnych od pracy, naprawa powinna zakończyć się w dniu 7 listopada 2018 r. - czas naprawy wyniósłby 28 dni.
Pojazd uszkodzony S. (...) oraz wynajęty R. (...) są klasyfikowane w segmentacji rynkowej C.
Niezależna stawka dobowa za wynajem pojazdu zastępczego w formie bezgotówkowej w roku 2018 wynosiła dla segmentu C od 134,15 zł netto do 220 zł netto.
Forma gotówkowa wynajmu pojazdów w segmencie rynkowym C kształtowała ceny od 69,11 zł netto/doba do 193,49 zł netto/doba oraz dodatkowe opłaty (w zależności od wykupionych opcji dodatkowo płatnych, które w wynajmie bezgotówkowym są zazwyczaj wliczone w cenę podstawową).
Niektóre warsztaty nie rozpoczynają napraw przed przyjęciem odpowiedzialności ubezpieczyciela w szkodzie, są również takie warsztaty, którym do rozpoczęcia naprawy wystarcza zatwierdzenie kosztorysu przez ubezpieczyciela i zebranie dokumentacji od poszkodowanego potwierdzającej zasadność wniesionego roszczenia do ubezpieczyciela .
Zdarzają się sytuacje, że sporządzenie kosztorysu przez ubezpieczyciela nie powoduje uznania roszczenia. Zatwierdzenie kosztorysu warsztatowego nie zawsze gwarantuje uzyskanie rekompensaty kosztów naprawy.
Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd Rejonowy wskazał, że stan faktyczny ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, których prawdziwości ani rzetelności ich sporządzenia nie kwestionowała żadna ze stron. Podstawę ustalenia stanu faktycznego stanowił także dowód z przesłuchania świadka D. S. (2), a także z zeznań powoda D. S. (1), które korespondowały z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Zeznania te były jasne, logiczne i spójne.
Jako że sporna była kwestia okresu uzasadnionego najmu, zaistniała konieczność zasięgnięcia w tym zakresie wiadomości specjalnych. W tym celu Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu techniki motoryzacyjnej. Opinia biegłego była jasna, logiczna i spójna oraz udzielała odpowiedzi na zasadnicze kwestie wymagające wiadomości specjalnych.
Wobec tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uznał, że powództwo było zasadne i zasługiwało na uwzględnienie w całości w zakresie roszczenia głównego, podlegając w nieznacznej części w zakresie roszczenia odsetkowego oddaleniu.
Okolicznością bezsporną w przedmiotowej sprawie była kwestia odpowiedzialności pozwanego za następstwa zdarzenia z dnia 18 września 2018 r.. Podkreślenia wymaga, iż pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady, wypłacając w toku postępowania likwidacyjnego odszkodowanie z tytułu kosztów naprawy pojazdu, kwestionując jednak w części zasadność roszczenia o odszkodowanie za najem pojazdu zastępczego.
Podstawę odpowiedzialności pozwanego stanowiły przepisy art. 805 § 1 k.c. w zw. z art. 822 k.c. w zw. z art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c. i art. 363 k.c. oraz art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2018.473 z późn. zm.). Stosownie do treści art. 805 § 1 k.c. ubezpieczyciel przez umowę ubezpieczenia zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Zgodnie z art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zgodnie z treścią art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2013 r. poz. 392) poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej (OC) może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia (art. 34 ust. 1 powołanej ustawy). Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej (art. 36 ust. 1 powołanej ustawy).
Sąd Rejonowy wskazał, że powód był legitymowany czynnie do wzięcia udziału w procesie w związku z nabyciem przez niego od poszkodowanych wierzytelności z tytułu szkody w przedmiotowym pojeździe na podstawie umowy przelewu wierzytelności. Tym samym, powód wstąpił w prawa dotychczasowych wierzycieli, przysługujące wobec strony pozwanego z tytułu przedmiotowej szkody w pojeździe i należnego, a nie wypłaconego jeszcze odszkodowania, na podstawie art. 509 § 1 i 2 k.c. Powód może zatem skutecznie realizować uprawnienia poprzednich wierzycieli również w zakresie dochodzenia należności na drodze sądowej.
Powód domagał się odszkodowania z tytułu naprawienia szkody w postaci kosztów poniesionych w związku z najmem pojazdu zastępczego. Strona pozwana kwestionowała czasookres wynajmu pojazdu zastępczego, w całości uznając wysokość stawki dobowej za jaką pojazd był wynajmowany, zastosowaną przez powoda.
Sąd Rejonowy podkreślił, że nie ulega wątpliwości, że powodowi przysługuje odszkodowanie za zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego. Stosownie do treści art. 361 § 2 k.c. w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Nie ma różnicy w pojęciu szkody w rozumieniu ogólnych przepisów prawa cywilnego i szkody w rozumieniu prawa ubezpieczeniowego. W obu przypadkach chodzi o utratę lub zmniejszenie aktywów, bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. Do ustalenia szkody w ubezpieczeniu OC stosuje się ogólne zasady prawa odszkodowawczego. Odszkodowanie ubezpieczeniowe różni się jednak od zwykłego odszkodowania określonego w art. 361 k.c. co do charakteru, przesłanek i wymiaru świadczenia. Odszkodowanie ubezpieczeniowe należy się z tytułu odpowiedzialności gwarancyjnej, a nie sprawczej. Zasadą jest całkowita kompensata doznanego uszczerbku, wykluczająca jednak nieuzasadnione wzbogacenie poszkodowanego. Zgodnie z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody może bowiem nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy, podczas gdy odszkodowanie ubezpieczeniowe z tytułu OC wypłaca się zawsze w pieniądzu. Obie formy są równoważne w tym sensie, iż zmierzają do odwrócenia w dobrach i interesach poszkodowanego skutków zdarzenia wyrządzającego mu szkodę i przywrócenia - w znaczeniu prawnym - stanu, jaki by istniał, gdyby owo zdarzenie nie nastąpiło. Wykorzystując instrumenty prawne nie da się odwrócić faktycznego przebiegu zdarzeń, można co najwyżej wyeliminować niektóre ich skutki. W uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 17 listopada 2011 r. (sygnatura akt sprawy III CZP 5/11) przyjęto, że objęcie odpowiedzialnością ubezpieczyciela celowych i ekonomicznie uzasadnionych wydatków na najem pojazdu zastępczego odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego. Ocena wysokości wydatków musi być dokonana przez pryzmat konieczności zachowania rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. O tym, czy wspomniane koszty i ich wysokość były "ekonomicznie uzasadnione" decyduje kilka czynników, w tym także obowiązek współdziałania wierzyciela z dłużnikiem, obowiązek nieprzyczyniania się poszkodowanego do zwiększenia rozmiarów szkody. Przy czym Sąd Najwyższy słusznie zauważył, że różnorodność okoliczności związanych z następstwami wypadku komunikacyjnego oraz sytuacją życiową poszkodowanego nie pozwala na formułowanie kazuistycznych wytycznych, podlegają one indywidualnej ocenie. Dodatkowo zaaprobować należy również pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 8 września 2004 r., (sygn. akt sprawy IV CK 672/03), zgodnie z którym za normalne następstwo zniszczenia pojazdu należy uznać konieczność czasowego wynajęcia pojazdu zastępczego w okresie, gdy szkoda jeszcze nie została naprawiona.
Pozwany kwestionował czas trwania naprawy pojazdu. W tym miejscu przypomnieć należy, iż 52 dni trwał faktyczny okres najmu (tj. do dnia 10 października 2018 roku do dnia 1 grudnia 2018 roku), który wynika z umowy, zeznań poszkodowanego i protokołu zwrotu pojazdu zastępczego. Nadto, co również jest bezsporne w niniejszej sprawie pozwany decyzję o przyznaniu i wypłacie odszkodowania wydał dopiero 15 listopada 2018 r., dyspozycję wypłaty 26 listopada 2018 r. zaś powód otrzymał na konto kwotę odszkodowania w dniu 28 listopada 2018 roku. Dodatkowo, jak wynika z zeznań powoda, poszkodowany nie miał własnych środków, które mógł przeznaczyć na naprawę pojazdu. Powód również nie dysponował środkami umożliwiającymi kredytowanie naprawy pojazdu. Powyższa okoliczność, że powód z podjęciem naprawy czekał do momentu przyznania odszkodowania miała kluczowe znaczenie w niniejszej sprawie. Wskazać trzeba, iż myli się pozwany wskazując, że powód nie powinien czekać z naprawą pojazdu uszkodzonego w kolizji, za skutki której ponosi odpowiedzialność pozwany. Poszkodowany (oraz powód) nie miał środków na taką naprawę, co więcej gdyby nawet takimi dysponował nie miał obowiązku ich angażować, co jest poglądem powszechnie już obowiązującym w orzecznictwie sądowym. Powód wykazał okoliczności pozbawienia poszkodowanego możliwości korzystania z pojazdu w związku z jego uszkodzeniem, i brak środków na naprawę pojazdu, stąd poszkodowany oczekując na ustalenie wysokości odszkodowania wstrzymał się z naprawą, używając dla zaspokojenia swoich codziennych potrzeb komunikacyjnych auta zastępczego. Podkreślenia wymaga, iż dla poszkodowanego dla podjęcia decyzji o naprawie pojazdu istotna jest wiedza o wysokości należnego odszkodowania. Pozwany nie może bowiem oczekiwać, iż lojalne zachowanie się poszkodowanego wobec ubezpieczyciela będzie polegało na wykładaniu własnych pieniędzy na naprawę samochodu, dlatego też przy ustalaniu okresu naprawy pojazdu, a zatem również najmu pojazdu zastępczego należy uwzględnić to kiedy poszkodowany otrzymał należne odszkodowanie, które mógł przeznaczyć na naprawę, a w przedmiotowej sprawie kiedy pozwany wydał decyzję ustalającą wysokość odszkodowania. Pokrzywdzony w ogóle nie miał obowiązku angażowania własnych środków pieniężnych na naprawę pojazdu, mógł to uczynić dopiero ze środków uzyskanych od pozwanego tytułem odszkodowania. Wreszcie nawet posiadanie przez poszkodowanego oszczędności w odpowiedniej wysokości nie zobowiązywało by go na ich przeznaczenie na naprawę pojazdu, poszkodowany mógłby bowiem mieć zarezerwowane pewne środki na skonkretyzowane wydatki (np. wakacyjne, zakup prezentów lub jakiekolwiek inne). W istocie rzeczy dopiero otrzymanie przez poszkodowanego odszkodowania tytułem naprawienia szkody w postaci uszkodzenia pojazdu stanowi surogat dokonania naprawy pojazdu przez samego zobowiązanego do naprawienia szkody (art. 363 § 1 k.c.) w związku z czym dopiero nieprzeznaczenie tego odszkodowania na naprawę pojazdu mogłoby uzasadniać zarzut najmowania pojazdu zastępczego ponad uzasadniony okres. Podkreślenia w tym miejscu wymaga, iż w przedmiotowej sprawie wydatki na najem pojazdu zastępczego do dnia 1 grudnia 2018 roku były uzasadnione, a także niewygórowane, o czym świadczy opinia biegłego, zgodnie z którą stawki zastosowana przez powoda w wysokości 85 zł brutto za dobę znajdowała się poniżej niezależnych stawek rynkowych za wynajem pojazdu segmentu C w roku 2018 w formie bezgotówkowej od 134,15 zł netto do 220 zł netto oraz nie wykraczała poza stawki wynajmu gotówkowego z tego segmentu pojazdów. Nadto biegły wskazał, że przyjmując za zasadne rozpoczęcie naprawy pojazdu w dniu otrzymania środków finansowych na naprawę pojazdu (przyjęcie odpowiedzialności za szkodę), tj. 28 listopada 2018 r., uwzględniając technologiczny czas naprawy 5 dni, dodatkowe 2 dni na zorganizowanie i zakup części zamiennych oraz dni wolnych od pracy, naprawa powinna zakończyć się w dniu 6 grudnia 2018 roku, wobec czego czas naprawy uwzględniający postępowanie likwidacyjne wynosiłby 57 dni, czyli o 5 dni więcej aniżeli faktyczny czasokres najmu pojazdu aniżeli w niniejszej sprawie.
W związku z powyższym Sąd Rejonowy uznał, że okres 52 dni najmu pojazdu zastępczego jest w pełni uzasadniony. Wskazać przy tym należy, iż tak długi okres pozbawienia poszkodowanego możliwości korzystania z własnego pojazdu, jest okolicznością do której przyczyniła się strona pozwana, bowiem jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego szkoda została zgłoszona pozwanemu w dniu 25 września 2018 r., dopiero zaś w dniu 15 listopada 2018 r. pozwany przesłał decyzję o przyznaniu odszkodowania, a faktycznie dokonał wypłaty dopiero w dniu 28 listopada 2018 r.. Bezczynność strony pozwanej w tym okresie jest elementem jej zawinienia i w żaden sposób nie może rodzić negatywnych skutków dla strony powodowej.
Reasumując, Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda żądaną pozwem kwotę 2.822,25 zł dochodzoną tytułem odszkodowania wraz z odsetkami od dnia 25 maja 2019 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie roszczenia odsetkowego.
O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie przepisu art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (od dnia 1 stycznia 2016 roku odsetki ustawowe za opóźnienie). Natomiast zgodnie z treścią art. 817 § 1 i § 2 k.c., ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku, gdyby jednak wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1. Godzi się ponadto przypomnieć, że zobowiązanie z tytułu odszkodowania ma charakter bezterminowy, przekształcenie go w zobowiązanie terminowe następuje zaś w drodze wezwania wierzyciela skierowanego do dłużnika do spełnienia świadczenia, jeśli tylko wezwanie to zawiera wskazanie żądanej kwoty. W niniejszej sprawie pozwany został wezwany do zapłaty pismem doręczonym mu w dniu 17 maja 2019 roku, w treści którego powód zastrzegł 7-dniowy termin na spełnienie świadczenia, w konsekwencji powód był uprawniony żądać odsetek od uzupełniającego odszkodowania dopiero od dnia 25 maja 2019 roku.
O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. zgodnie z zasadą, że sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania, uwzględniając fakt, że strona powodowa wygrała proces w całości w zakresie roszczenia głównego, ulegając w nieznacznej części w zakresie roszczenia odsetkowego. Strona powodowa poniosła następujące koszty: 142 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, 900 zł tytułem wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika, obliczonego zgodnie z § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t. j. Dz. U. z 2015 r., poz. 1800), 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 632,36 zł tytułem zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego, łącznie 1.691,36 zł.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wydane rozstrzygnięcie w części tj. w zakresie punktu 1 wyroku – w części co do kwoty 2508,60 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 25 maja 2019 r. do dnia zapłaty oraz w zakresie punktu 3. wyroku – w całości.
Skarżący wydanemu orzeczeniu zarzucił:
naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:
art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewszechstronną wybiórczą i fragmentaryczną ocenę materiału dowodowego z pominięciem jego istotnej części i dowolne przyjęcie celowości korzystania z auta zastępczego przez cały okres wynikający z przedstawionej faktury VAT oraz twierdzeń powoda, iż wstrzymał się on z rozpoczęciem naprawy do czasu wypłaty odszkodowania za naprawę pojazdu albowiem nie posiadał środków na ‘kredytowanie naprawy’ w sytuacji, gdy:
z dokumentów znajdujących się w aktach postępowania likwidacyjnego wynika, że powód kredytował koszty naprawy, albowiem po wypłacie bezspornej części odszkodowania (27.11.2018 r.) w wysokości 4.475,65 zł, dalsza część odszkodowania za koszt naprawy została wypłacona po przeprowadzonej naprawie i wystawionej fakturze VAT, co przy prawidłowej ocenie dowodów winno prowadzić do wniosku, że powód mógł przystąpić do naprawy po przesłaniu mu zweryfikowanego kosztorysu naprawy;
Sąd błędnie dokonał oceny zeznań powoda, który wskazał, iż oczekiwał wypłaty odszkodowania przed rozpoczęciem naprawy, gdy z całokształtu zeznań powoda wynika, że w sprawach likwidowanych gotówkowo (poszkodowany płaci za naprawę) powód nie wymaga zapłaty „z góry” - co oznacza, że kredytuje on naprawy pojazdu, zaś w sprawach likwidowanych bezgotówkowo (towarzystwo ubezpieczeń płaci za naprawę) oczekuje on zapłaty „z góry” przed rozpoczęciem naprawy, co przy prawidłowej ocenie dowodów winno prowadzić do wniosku, że powód niezasadnie zwlekał z rozpoczęciem naprawy i niezasadnie różnicuje on sytuacje, w których kredytuje on koszt naprawy od tego, gdzie ma interes gospodarczy, tak jak w przypadku będącym przedmiotem niniejszego postępowania, gdzie obok naprawy, powód wynajmował zarazem pojazd zastępczy, a w konsekwencji w jego interesie było jak najpóźniejsze rozpoczęcie naprawy pojazdu;
naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
art. 826 § 1 k.c. oraz art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zm.) w związku z art. 362 k.c. w zw. z art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 95 § 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie i nieustalenie, że upoważniony przez poszkodowanego warsztat naprawczy przyczynił się do zwiększenia rozmiaru szkody przez łącznie 24 dni poprzez:
zwlekanie z rozpoczęciem naprawy po przesłaniu zweryfikowanego kosztorysu naprawy w dniu 26 października 2018 r. i niezasadne oczekiwanie na wypłatę odszkodowania, w sytuacji, gdy w sprawach likwidowanych gotówkowo (klient płaci za naprawę) powód nie oczekuje zapłaty z góry tylko ‘kredytuje’ koszt naprawy, a wynagrodzenie otrzymuje po przeprowadzonej naprawie pojazdu, a w konsekwencji niezasadne uznanie okresu najmu za który pozwany ponosi odpowiedzialność w okresie 8 listopada do 1 grudnia 2018 r. (24 dni),
zwlekanie z rozpoczęciem naprawy po przesłaniu zweryfikowanego kosztorysu naprawy w dniu 26 października 2018 r, i niezasadne oczekiwanie na wypłatę odszkodowania, w sytuacji, gdy warsztat mimo to i tak kredytował naprawę pojazdu albowiem dalsza część odszkodowania ponad wypłaconą, została przez pozwanego zrealizowana po naprawie pojazdu i wystawionej fakturze VAT - co oznacza, że mimo twierdzeń powoda i tak kredytował on znacznej części koszt naprawy, co przeczy jego wcześniejszym zeznaniom i potwierdza tę część zeznań, w których wskazywał on, że w naprawach gotówkowych (klient płaci za naprawę) kredytuje on naprawę pojazdów po uzgodnieniu kosztów, a w konsekwencji niezasadne uznanie okresu najmu za który pozwany ponosi odpowiedzialność w okresie 8 listopada do 1 grudnia 2018 r. (24 dni),
art. 362 k.c. w zw. z art. art. 361 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię prowadzącą do uznania, że w granicach adekwatnego związku przyczynowego pozostaje najem pojazdu zastępczego w każdym przypadku uszkodzenia pojazdu, w sytuacji gdy wydłużenie okresu naprawy uszkodzonego pojazdu wynikało z wadliwej organizacji pracy serwisu naprawczego i zbędnym zwlekaniem z rozpoczęciem naprawy uszkodzonego pojazdu wynikające wyłącznie z chęci maksymalizacji czasu trwania najmu pojazdu zastępczego udostępnionego prze powoda, nie zaś w celu sprawnej naprawy pojazdu, jak czyni to powód gdy klient płaci za naprawę pojazdu;
art. 354 § 2 k.c. i art. 362 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że okres najmu pojazdu zastępczego wydłużył się z winy pozwanego, podczas gdy to po stronie warsztatu naprawczego leżały przyczyny wydłużenia procesu likwidacji szkody.
W związku z tak postawionymi zarzutami skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za I i II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.
Powód, w odpowiedzi na apelację przez pozwanego, wniósł o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego była bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.
Zdaniem Sądu Okręgowego, wyrok Sądu Rejonowego jest prawidłowy. Podniesione przez apelującego zarzuty nie zasługują na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela zarówno ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je, jako własne, jak i dokonaną ocenę prawną.
Jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że - co do zasady - Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki rmalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).
Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).
Takiego działania skarżącego zabrakło w rozpoznawanej sprawie, niezasadne są zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.. Podniesione przez pozwanego zarzuty dotyczą przede wszystkim kwestii tego, że w ocenie skarżącego poszkodowany powinien niemalże natychmiast przystąpić do bezgotówkowej naprawy uszkodzonego pojazdu S. (...) o nr rej. (...), co miałoby prowadzić do skrócenia okresu najmu pojazdu zastępczego. Skarżący argumentował, że skoro poszkodowani wynajęli pojazd zastępczy bezgotówkowo, to tak samo mogła zostać rozliczona naprawa pojazdu uszkodzonego. Z powyższą argumentacją nie sposób się zgodzić, skarżący całkowicie zapomina, że naprawa uszkodzonego pojazdu nie mogła w okolicznościach przedmiotowej sprawy zostać natychmiast rozpoczęta, albowiem przed przystąpieniem do naprawy konieczne jest dokonanie oględzin uszkodzonego pojazdu, serwis naprawczy sporządza kosztorys naprawczy, który następnie jest weryfikowany przez ubezpieczyciela i musi być przez niego zaakceptowany. Dopiero wówczas przystąpienie do naprawy jest możliwe. W tym miejscu wymaga podkreślania, że okres najmu pojazdu zastępczego podlegający refundacji odpowiada okresowi koniecznemu i niezbędnemu do naprawy pojazdu. Powyższe nie może być utożsamiane z okresem, jaki zajęłaby naprawa pojazdu, gdyby rozpoczęła się bez baczenia na wszelkie procedury związane z likwidacją szkody z ubezpieczenia OC, w tym m.in. bez czekania na decyzję ubezpieczyciela. Wreszcie należy podkreślić, że trudno oczekiwać, by poszkodowani, nie mając pewności co do możliwości i terminu uzyskania odszkodowania za powstałą szkodę, podjęli decyzję o rozpoczęciu naprawy pojazdu.
Na końcu wreszcie należy stanowczo podkreślić, że trudno oczekiwać, aby zarówno powód, jak i poszkodowani dokonali skredytowania kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, gdzie zakup oryginalnych części, niezbędnych do naprawy pojazdu, nie może odbywać się w sposób bezgotówkowy, podczas gdy sam pozwany w ogóle się nie spieszył z likwidacją szkody, a decyzję w przedmiocie przyznania odszkodowania wydał niemalże po upływie 2 miesięcy od powstania szkody.
Mając powyższe okoliczności na uwadze za niezasadne również należało uznać podniesione zarzuty naruszenia prawa materialnego, w szczególności zarzutu naruszenia art. 361 k.c.. W orzecznictwie nie ulega wątpliwości, że koszty poniesione przez poszkodowanego z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego są normalnym następstwem w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. z uwagi na niemożność korzystania z samochodu przez poszkodowanego w sytuacji jego uszkodzenia lub zniszczenia. Jeżeli więc poniesione zostały koszty związane z wynajmem pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu. Postulat pełnego odszkodowania przemawia bowiem za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek uszkodzenia lub zniszczenia. Termin wydatków koniecznych oznacza przy tym wydatek niezbędny dla korzystania z innego pojazdu w takim samym zakresie, w jakim poszkodowany korzystałby ze swego środka lokomocji, gdyby mu szkody nie wyrządzono (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r. III CZP 14/97 OSNC 1997/8/103). W orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadacza pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego (...) obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego i nie jest uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17.11.2011 t., III CZP 5/11, OSNC 2012/3/28 ). Wskazać także należy, że jeżeli uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy w postaci wmontowania do niego nowej części zamiennej, to koszty najmu przez poszkodowanego tzw. samochodu zastępczego obejmują okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2004 r., II CK 494/03, Biul.SN 2005/3/11). Należy podkreślić, że uprawnienie do wynajmu pojazdu zastępczego przysługuje poszkodowanemu, co do zasady przez czas rzeczywistej naprawy pojazdu, który nie ogranicza się do czasu niezbędnego do dokonania samej technologicznej naprawy. Jak zostało wskazane powyżej, Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 listopada 2011 r. (sygn. akt III CZP 05/11) podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie okresu najmu przy szkodzie częściowej w pojeździe, w którym ponoszone wydatki są celowe i ekonomicznie uzasadnione oraz podlegają naprawieniu przez sprawcę szkody lub jego ubezpieczyciela. W wyroku z dnia 26 listopada 2011 r. (sygn. akt V CKN 1397/00) Sąd Najwyższy wskazał, że „skoro samochód mógł zostać naprawiony, to poszkodowany może w zasadzie żądać od zakładu ubezpieczeń zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego poniesionych jedynie w okresie naprawy samochodu". Dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego uzasadnia wniosek, że celowymi i ekonomicznie uzasadnionymi wydatkami na najem pojazdu zastępczego są koszty najmu ponoszone w okresie koniecznym do przeprowadzenia naprawy uszkodzonego pojazdu z tym, że należy podkreślić, iż okres ten nigdy nie jest równy temu, ile wynosi sam technologiczny czas naprawy pojazdu, albowiem podczas szacowania rzeczywistego czasu naprawy pojazdu należałoby uwzględnić takie czynniki jak: zgłoszenie szkody do zakładu ubezpieczeń, przyjęcie pojazdu do naprawy przez warsztat naprawczy, oględziny przednaprawcze ubezpieczyciela, korespondencja pomiędzy ubezpieczycielem, a serwisem naprawczym dotycząca kwalifikacji uszkodzeń, czas oczekiwania na części, dostarczenie do serwisu naprawczego kalkulacji naprawy ubezpieczyciela, akceptacja kosztów naprawy pojazdu w przypadku kosztorysu warsztatu naprawczego, aż wreszcie decyzja ubezpieczyciela.
W sytuacji zaś, gdy uszkodzenia powstałe w pojeździe poszkodowanego uniemożliwiały poruszania się po drodze publicznej, należy uznać że poszkodowany był uprawniony do wynajmu pojazdu zastępczego nawet przez okres 57 dni. Poszkodowany nie musi dysponować środkami finansowymi na przeprowadzenie naprawy samochodu, mając prawo oczekiwać na decyzję pozwanego ubezpieczyciela w przedmiocie wypłaty odszkodowania z tytułu naprawy pojazdu, co nastąpiło dopiero 15 listopada 2018 r., natomiast wypłata odszkodowania nastąpiła dopiero w dniu 28 listopada 2018 r.. Przez cały ten czas auto poszkodowanego znajdowało się w warsztacie powoda i nie było użytkowane. Przyjmując za zasadne rozpoczęcie naprawy pojazdu w dniu otrzymania środków finansowych na naprawę pojazdu tj. 28 listopada 2018 roku, uwzględniając technologiczny czas naprawy 5 dni, dodatkowe 2 dni na zorganizowanie i zakup części zamiennych oraz dni wolnych od pracy, naprawa powinna zakończyć się w dniu 6 grudnia 2018 r., wobec czego czas naprawy uwzględniający postępowanie likwidacyjne wynosiłby 57 dni, czyli o 5 dni więcej aniżeli faktyczny czasokres najmu pojazdu.
Niezasadnymi jawią się pozostałe podniesione zarzuty naruszenia prawa materialnego. Zgodnie z art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 362 k.c. i art. 826 § 1 k.c. oraz art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Obowiązek minimalizacji szkody przez poszkodowanego rozumiany jest jako zapobieżenie, w miarę możliwości zwiększeniu się szkody. Zarzut naruszenia zasady minimalizacji szkody jest całkowicie nietrafiony, bowiem poszkodowany nie ma bowiem obowiązku wykazywania się ponadprzeciętną aktywnością w procesie likwidacji, zakupu części zamiennych na kredyt lub poszukiwania na rynku podmiotów świadczących swoje usługi, jak najtaniej, zwłaszcza gdy sam ubezpieczyciel wykazuje się ignorancją i w sposób przewlekły prowadzi postępowanie likwidacyjne, zaś wypłaty odszkodowania dokonuje dopiero po upływie 2 miesięcy od powstania szkody. Natomiast jak to zostało pokreślone w dotychczasowej części uzasadnienia uszkodzony pojazd marki S. (...) o nr rej. (...) nadawał się do naprawy w postaci wmontowania do niego nowych części zamiennych, co za tym idzie koszty najmu przez poszkodowanych samochodu zastępczego obejmują okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu, który w okolicznościach przedmiotowej sprawy faktycznie wynosił 52 dni.
W tym stanie rzeczy Sąd odwoławczy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.) zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 450 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: