Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 1134/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-01-23

Sygn. akt III Ca 1134/22

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2022 r., wydanym w sprawie z powództwa T. A. przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę, Sąd Rejonowy w Pabianicach zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 6.458,33 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 sierpnia 2021 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 2.200,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od tego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości, domagając się jego zmiany poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania przed Sądami obu instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz zarzucając naruszenie art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.) poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że:

w przypadku przedterminowej spłaty kredytu obniżeniu ulegają wszystkie koszty kredytu, bez względu na to, czy dotyczą one okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, podczas gdy zgodnie z tym przepisem, w przypadku przedterminowej spłaty kredytu obniżeniu ulegają jedynie koszty dotyczące okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy;

redukcja całkowitego kosztu kredytu ma charakter proporcjonalny, tj. winna być dokonana proporcjonalnie do okresu, o który skrócono czas trwania umowy, podczas gdy zastosowanie takiej metody rozliczeń nie znajduje uzasadnienia w obowiązujących przepisach.

Ponadto skarżący wnosił o przedstawienie do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu następującego zagadnienia prawnego: „Czy w przypadku przedterminowej spłaty kredytu konsumenckiego udzielonego na podstawie umowy zawartej w okresie pomiędzy wejściem w życie ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.) a wydaniem przez Trybunał Sprawiedliwości UE w dniu 11 września 2019 r. wyroku w sprawie C-383/18 prowizja uiszczona za udzielenie kredytu podlega częściowemu zwrotowi na rzecz konsumenta?”.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie jej i zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia Sądu II instancji do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu jako bezzasadna.

Przede wszystkim należy stwierdzić, że brak było w niniejszej sprawie podstaw do zwrócenia się do Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego, związanego z czasowym aspektem obowiązywania wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 11 września 2019 r. w sprawie C-383/18. Problem ten leży poza zakresem kognicji sądów krajowych, w tym Sądu Najwyższego (tak np. w postanowieniu SN z dnia 28 kwietnia 2010 r., III CZP 3/10, OSNC Nr 11 z 2010 r., poz. 155) i został wyjaśniony przez sam Trybunał Sprawiedliwości UE w wyrokach z dnia 27 marca 1980 r., sygn. 61/79 oraz w połączonych sprawach o sygn. 66/79, 127/79 i 128/79 (tak też w wyroku (...) z dnia 29 listopada 2001 r., C-366/99), gdzie wskazano, że wykładnia przepisu prawa wspólnotowego dokonana przez Trybunał w ramach kompetencji przyznanej mu przez art. 177 Traktatu (przenumerowany przez Traktat z Amsterdamu na art. 234 WE, a po wejściu w życie Traktatu z Lizbony – na art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej – wersja skonsolidowana Dz. Urz. UE. C 202 z 2016 r., s. 47) wyjaśnia i precyzuje tam, gdzie to konieczne, znaczenie oraz zakres tego przepisu, tak jak należy lub należało go stosować od momentu jego wejścia w życie. Poddany takiej wykładni przepis może i powinien być stosowany przez sądy również do stosunków prawnych powstałych przed wydaniem wyroku co do wniosku o dokonanie wykładni, pod warunkiem, że spełnione są wszystkie pozostałe przesłanki umożliwiające wniesienie do właściwego sądu powództwa dotyczącego zastosowania tego przepisu. Wyrok Trybunału ma więc charakter deklaratoryjny – nie tworzy prawa, ale określa jego wiążącą wykładnię, obowiązującą ex tunc, chyba że w wyroku zaznaczono, iż wywiera on skutki jedynie na przyszłość. Skoro wyrok wydany w trybie art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej zapada na tle stanu faktycznego przedstawionego przez sąd występujący z pytaniem prejudycjalnym (zatem mającego miejsce przed wydaniem wyroku – jak w sprawie C-383/18), to nie może być uznawany za podstawę wykładni przepisów wyłącznie na przyszłość, w odniesieniu do stosunków czy zdarzeń prawnych zaistniałych po jego wydaniu (w tym wypadku do umów o kredyt konsumencki zawartych po dniu 11 września 2019 r.). Omawiana kwestia nie budzi wątpliwości w orzecznictwie sądów polskich (tak np. w postanowieniu składu 7 sędziów SN z dnia 14 października 2015 r., I KZP 10/15, OSNKW Nr 11 z 2015 r., poz. 89). Art. 390 k.p.c., jako wyjątek od zasady samodzielnego rozstrzygania sprawy przez sąd właściwy, podlega ścisłej wykładni co do przesłanek jego stosowania (tak w postanowieniu SN z dnia 5 grudnia 2019 r., III CZP 33/19, (...) Nr 11-12 z 2019 r.) i bezsprzecznie w sprawie niniejszej przesłanki te nie zachodzą.

Za chybione należy uznać podniesione w sprawie niniejszej zarzuty naruszenia prawa materialnego. Przypomnieć można, że stosownie do art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.), w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą. Według art. 49 ust. 2 tej ustawy, w przypadku spłaty części kredytu przed terminem określonym w umowie, ustęp 1 tego artykułu stosuje się odpowiednio. Całkowity koszt kredytu został zdefiniowany w art. 5 pkt 6 ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.) jako wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności: odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże, jeżeli są znane kredytodawcy oraz koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach, z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta. Przepis dotyczący obniżenia całkowitego kosztu kredytu pozostaje w związku z art. 48 ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.), który przewiduje uprawnienie konsumenta do spłaty całości lub części kredytu w każdym czasie, przed terminem określonym w umowie. Przepisy powoływanej ustawy stanowią implementację do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę 87/102/EWG, która w dalszym toku uzasadnienia określana będzie jako „dyrektywa 2008/48/WE”. Zgodnie z art. 16 ust. 1 tej dyrektywy, konsument ma prawo w każdym czasie spłacić całość lub część swojego zobowiązania wynikającego z umowy o kredyt, a w takim przypadku jest on uprawniony do uzyskania obniżki całkowitego kosztu kredytu, na którą składają się odsetki i koszty przypadające na pozostały okres obowiązywania umowy. Z kolei art. 3 pkt g dyrektywy wskazuje, że całkowity koszt kredytu oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych; uwzględniane są także koszty usług dodatkowych związanych z umową o kredyt, w szczególności składki z tytułu ubezpieczenia, jeżeli, dodatkowo, zawarcie umowy dotyczącej usługi jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach.

W przekonaniu skarżącego obniżeniu powinny podlegać tylko składniki całkowitego kosztu kredytu, zależne od okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy (rozłożone w czasie), a więc nieobejmujące prowizji, która służy pokryciu stałych kosztów banku oraz kosztów ryzyka związanych z zaciąganym kredytem. Poruszona w postawionych w apelacji zarzutach problematyka została szczegółowo przeanalizowana w wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 11 września 2019 r., wydanym w sprawie C-383/18 (...) sp. z o.o. przeciwko Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo – Kredytowej im. F. S., (...) Bank S.A. oraz (...) S.A. i Sąd II instancji rozpoznający sprawę niniejszą nie znajduje uzasadnionego powodu, by nie zgodzić się z tak rozsądną argumentacją. Trybunał przypomniał, że art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE przewiduje uprawnienie konsumenta do dokonania wcześniejszej spłaty umowy i skorzystania z obniżki całkowitego kosztu kredytu, na którą składają się odsetki i koszty przypadające na pozostały okres obowiązywania umowy, a pojęcie „całkowitego kosztu kredytu” zostało zdefiniowane w art. 3 lit. g) tej dyrektywy jako obejmujące wszystkie koszty, łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych; dostrzeżono przy tym, że definicja ta nie zawiera żadnego ograniczenia dotyczącego okresu obowiązywania danej umowy o kredyt. Trybunał zwrócił uwagę, że w art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.), transponujący normę art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE do polskiego porządku prawnego, sugeruje obniżenie kosztów związanych z pozostałym okresem obowiązywania umowy, niemniej zauważył przy tym, że przy wykładni przepisu prawa unijnego należy uwzględniać nie tylko jego brzmienie – czyli dokonywać wykładni czysto językowej (gramatycznej), na którą powołuje się autor apelacji – lecz także jego kontekst oraz cele regulacji, której część on stanowi.

Analizując kontekst przedmiotowej normy Trybunał przypomniał, że art. 8 dyrektywy 87/102/EWG, która została uchylona i zastąpiona przez dyrektywę 2008/48/WE, przewidywał, że konsument „zgodnie z prawem przewidzianym w państwie członkowskim (...) ma prawo do słusznego zmniejszenia całkowitego kosztu kredytu”, zaś art. 16 ust. 1 dyrektywy (...) skonkretyzował prawo konsumenta do obniżenia kosztu kredytu w przypadku przedterminowej spłaty poprzez zastąpienie ogólnego pojęcia „słusznego zmniejszenia” bardziej precyzyjnym pojęciem „obniżki całkowitego kosztu kredytu” i dodanie, że owa obniżka powinna dotyczyć „odsetek i kosztów”. Odnosząc się natomiast do celu dyrektywy 2008/48/WE, Trybunał podniósł, że jest nim zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów opartego na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca zarówno pod względem możliwości negocjacyjnych, jak i ze względu na stopień poinformowania, a dla zagwarantowania tej ochrony zobowiązano państwa członkowskie w art. 22 ust. 3 dyrektywy 2008/48/WE do zapewnienia, aby przepisy stanowione dla wykonania tej dyrektywy nie mogły być obchodzone poprzez sposób formułowania umów. Słusznie podkreślono w tym kontekście, że skuteczność prawa konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu byłaby osłabiona, gdyby obniżenie kredytu mogło ograniczyć się do uwzględnienia jedynie kosztów przedstawionych przez kredytodawcę jako zależne od okresu obowiązywania umowy, ponieważ po pierwsze, wysokość i podział kosztów są określane jednostronnie przez bank, a rozliczenie kosztów może obejmować pewną marżę zysku, po drugie, ograniczenie możliwości obniżenia całkowitego kosztu kredytu jedynie do kosztów wyraźnie związanych z okresem obowiązywania umowy pociągałoby za sobą ryzyko, że konsument zostanie obciążony wyższymi jednorazowymi płatnościami w chwili zawarcia umowy o kredyt, gdyż kredytodawca mógłby próbować ograniczyć do minimum koszty zależne od okresu obowiązywania umowy i wreszcie po trzecie, zakres swobody działania, jakim dysponują instytucje kredytowe w swoich rozliczeniach i organizacji wewnętrznej, w praktyce bardzo utrudnia określenie przez konsumenta lub sąd kosztów obiektywnie związanych z okresem obowiązywania umowy. Rozważając wreszcie kwestię pozycji prawnej kredytodawcy i ochrony jego interesów, Trybunał nadmienił, że nie sprzeciwia się ona słuszności powyższej argumentacji, gdyż interesy kredytodawcy są uwzględniane przez art. 16 ust. 2 dyrektywy 2008/48/WE, który przewiduje prawo kredytodawcy do otrzymania rekompensaty za ewentualne koszty bezpośrednio związane z przedterminową spłatą kredytu, oraz przez art. 16 ust. 4 tej dyrektywy, który przyznaje państwom członkowskim dodatkową możliwość zapewnienia, aby rekompensata była dostosowana do warunków kredytu i warunków rynkowych dla ochrony interesów kredytodawcy; nie można też tracić z pola widzenia faktu, że w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu kredytodawca wcześniej odzyskuje pożyczoną sumę, która jest wówczas dostępna do celów ewentualnego zawarcia nowej umowy o kredyt. W efekcie tych rozważań Trybunał opowiedział się za taką wykładnią art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE, z której wynikać będzie, że prawo konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu obejmuje wszystkie koszty, które zostały nałożone na konsumenta, w tym również i te, których wysokość nie jest zależna od okresu obowiązywania umowy.

W dalszym toku niniejszych rozważań wskazać należy, iż trafnie stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12 grudnia 2019 r., III CZP 45/19, (...) Nr 11-12 z 2019 r., że z art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (wersja skonsolidowana Dz.Urz. UE C 202 z 2016 r., s. 47) wynika, iż dokonana przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wykładnia aktów prawa unijnego ma charakter wiążący, a zatem jeśli Trybunał dokonał wykładni konkretnego przepisu prawa unijnego, np. zawartego w dyrektywie, przesądzając, który z dwóch lub więcej potencjalnie wchodzących w grę sposobów rozumienia tego przepisu uważa za prawidłowy, to taki sam sposób interpretacji powinien być przyjmowany w później wydawanych orzeczeniach sądów krajowych, w których znajdzie zastosowanie ten przepis. Wszystkie organy państw członkowskich Unii Europejskiej, w tym także sądy, mają obowiązek podjęcia wszelkich właściwych środków ogólnych lub szczególnych w celu zapewnienia wykonania zobowiązania do osiągnięcia rezultatu przewidzianego przez daną dyrektywę, z czego wynika, że stosując prawo krajowe, sąd krajowy, który musi dokonać jego wykładni, powinien uczynić to, tak dalece jak to tylko możliwe, zgodnie z brzmieniem i celem dyrektywy, po to, by osiągnąć przewidywany przez nią rezultat. Ponieważ z przywołanego wyroku (...) wynika jasno, jaka interpretacja normy zawartej w art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE pozwala na osiągnięcie rezultatu przewidzianego przez tę dyrektywę, nie ma wątpliwości, że przy stosowaniu art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.), stanowiącego transpozycję tej normy do polskiego porządku prawnego, sąd krajowy winien zastosować tożsamą wykładnię tego przepisu. Tak też uczynił Sąd meriti w rozpoznawanej sprawie, słusznie uznając, że przy interpretacji zawartego w tym przepisie pojęcia „koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy” nie sposób ograniczyć się wyłącznie do wykładni językowej, ale konieczne jest odwołanie się również do wykładni funkcjonalnej i teleologicznej. W efekcie zgodzić się trzeba z wywodami uzasadnienia zaskarżonego wyroku, że do zakresu tego pojęcia – a w konsekwencji także hipotezy art. 49 ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.) – należy zaliczyć również opłaty jednorazowe, których wysokość nie jest uzależniona od okresu obowiązywania umowy. Prowadzi to z kolei do wniosku, że na gruncie ustalonego stanu faktycznego sprawy możliwe jest zastosowanie dyspozycji tego przepisu i przyjęcie, że w przypadku przedterminowej spłaty kredytu całkowity jego koszt ulega obniżeniu także o odpowiednią część przedmiotowej opłaty, co implikuje uznanie dochodzonego pozwem roszczenia za zasadne.

Nieuprawnione jest tym samym kwestionowanie przez skarżącego, że redukcja całkowitego kosztu kredytu w przypadku uregulowania zobowiązania w całości przed terminem wskazanym w umowie obejmuje także koszty o charakterze jednorazowym, których wysokość nie pozostaje w bezpośrednim związku z okresem kredytowania. Trzeba przy tym dostrzec, że umowa pożyczki gotówkowej zawarta w dniu 4 lipca 2013 r. przez A. R. z Bankiem (...) S.A. w W. nie określała mechanizmu obliczenia prowizji, pozwalającego na przyjęcie, iż jej wysokość prowizji nie ma związku z okresem obowiązywania umowy. Sposób wyliczenia prowizji nie był ujawniony konsumentowi ani w chwili zawierania umowy, ani później – nawet w postępowaniu sądowym pozwany nie wyjaśnił, jakie czynniki zadecydowały o wysokości prowizji (oprócz kwoty udostępnionego kapitału). Samo sformułowanie umowne dotyczące jednorazowego pobrania przez bank prowizji z kwoty udzielonego kredytu nie wyklucza zastosowania art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r, o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.), bowiem dotyczy on także kosztów pobranych od konsumenta przed wcześniejszą spłatą (por. zastrzeżenie „chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą”). Z perspektywy konsumenta prowizja, w całości skredytowana, nie ma charakteru świadczenia jednorazowego, skoro jej spłata następuje w miesięcznych ratach – jest więc rozłożona w czasie. Podobnie, przy obliczaniu rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania pożyczki uwzględnia się nie tylko stopę odsetek, ale i inne koszty, w tym właśnie prowizję w relacji do całego okresu obowiązywania umowy.

Wobec bezzasadności zarzutów apelacyjnych i prawidłowości zaskarżonego rozstrzygnięcia apelacja podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za rezultat procesu wynikającą z art. 98 k.p.c., z uwzględnieniem tego, że skarżący przegrał sprawę także i na tym jej etapie, a zatem zobowiązany jest zwrócić koszty poniesione przez swych przeciwników procesowych. Na koszty te w sprawie niniejszej złożyło się wynagrodzenie reprezentującego powodów adwokata, obliczone na kwotę 900,00 zł w oparciu o § 10 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 2 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935); odsetki ustawowe za opóźnienie od przyznanej kwoty, naliczane od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, zasądzono w oparciu o art. 98 § 1 1 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: