III Ca 1135/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2016-11-18
Sygn. akt. III Ca 1135/16
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 27 kwietnia 2016 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach oddalił powództwo (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko Z. Ś. o zapłatę kwoty 16 489,74 zł oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego 2417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy wskazał, że w pozwie z dnia 3 kwietnia 2015 r. wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kwoty 16.489,74 zł z odsetkami umownymi od kwoty 15.105,48 zł w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 27 marca 2015 r. do dnia zapłaty i odsetkami ustawowymi od kwot 73,55 zł i 644,71 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem należności wynikających z umowy kredytu z dnia 19 lutego 2007 r. i ugody pozasądowej oraz zasądzenie od pozwanego kosztów procesu.
Nakazem zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym z dnia 24 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie uwzględnił powództwo.
Pozwany wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, zaskarżając orzeczenie w całości z powodu nieudowodnienia roszczenia – co do jego wymagalności, zasadności i wysokości naliczenia odsetek oraz wniósł o zasądzenie od powoda kosztów procesu.
W uzupełnieniu sprzeciwu pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, podtrzymał zarzut nieudowodnienia istnienia, wysokości i wymagalności dochodzonej pozwem oraz podniósł zarzuty: nieważności umowy kredytu, braku przekazania przez Bank pozwanemu środków pieniężnych i przedawnienia roszczenia. Wskazał, że z załączonych przez powoda dokumentów nie wynika, czy bank przekazał pozwanemu jakiekolwiek środki pieniężne, czy w ogóle istniało oraz ile wynosiło zadłużenie pozwanego względem banku, jaka jego część została spłacona, na co zostały zaliczone wpłaty, jak wygląda oprocentowanie i wysokość odsetek od niespłaconych rat, czy i kiedy umowa kredytu została wypowiedziana przez bank; zakwestionował załączony do akt dokument w postaci wyciągu z ksiąg banku, jako dokument prywatny, nie korzystający z domniemania zgodności z prawdą. Podniósł, że z uwagi na niewykazanie faktu i daty wymagalności dochodzonego roszczenia, brak jest możliwości ustalenia, czy doszło do przedawnienia tego roszczenia.
Powód podtrzymał żądanie.
Sąd Rejonowy oparł rozstrzygnięcie na ustaleniu, że w dniu 26 marca 2015 r. G. (...) Bank wystawił przeciwko pozwanemu wyciąg z ksiąg banku na kwotę 16.489,74 zł, na którą złożyły się: 15.105,48 zł tytułem należności głównej, 739,55 zł tytułem odsetek umownych za okres korzystania z kapitału od dnia 31 marca 2014 r. do dnia 09 lutego 2015 r. i 644,71 zł tytułem odsetek za opóźnienie od kwoty niespłaconego kapitału naliczane od dnia 31 marca 2014 r. do dnia 26 marca 2015 r. – z tytułu umowy kredytu zawartej w dniu 19 lutego 2007 r., zmienionej ugodą.
Ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy dokonał na podstawie dokumentu załączonego do akt sprawy z pominięciem złożonych przez powoda: kopii umowy kredytu, kopii ugody, duplikatu wydruku – polecenia przelewu, historii umowy kredytu, kopii oświadczenia banku o wypowiedzeniu ugody oraz kopii dowodu doręczenia pozwanemu tego oświadczenia. Pisma te, jako kopie niepoświadczone za zgodność z ich oryginałami, nie stanowiły dokumentu ani innego dowodu w rozumieniu przepisów k.p.c.
Oceniając zasadność dochodzonego roszczenia Sąd I instancji wskazał, że powód jako źródło swego roszczenia wskazał na umowę kredytu w rozumieniu art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (Dz. U. z 2015 r., poz. 128). W ramach umowy bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony kwotę określoną w umowie, a kredytobiorca zobowiązuje się do zwrotu tej kwoty na warunkach określonych w umowie, wraz z należnościami ubocznymi w postaci odsetek, prowizji itp.
W przedmiotowej sprawie według twierdzeń powoda pozwany nie uregulował należności wobec kredytodawcy, wynikających z treści umowy zawartej w dniu 19 lutego 2007 r., która została następnie wypowiedziana przez Bank oraz z treści ugody do tej umowy zawartej w dniu 31 października 2013 r.
Co do roszczenia objętego pozwem pozwany zgłosił zarzuty, które okazały się skuteczne dla procesowej obrony jego praw. Za trafny Sąd Rejonowy uznał zarzut nieudowodnienia żądania zapłaty z uwagi na nieprzedstawienie dowodów dla poparcia pozwu.
Wszystkie złożone przez powoda dokumenty, za wyjątkiem wyciągu z ksiąg banku wystawionego przeciw pozwanemu w dniu 26 marca 2015 r., zostały przedłożone w formie kserokopii, bez uwierzytelnienia ich zgodności z oryginałami. Dotyczy to umowy kredytu oraz ugody do tej umowy, mających wykazać podstawę powstania dochodzonej wierzytelności, jak i dowodów wypłaty kwoty kredytu pozwanemu, wypowiedzenia ugody – oświadczenia banku w tym zakresie i odbioru tego oświadczenia przez pozwanego. Ponadto do akt sprawy został załączony dokument prywatny – historia umowy kredytu, opatrzony pieczęcią banku, nieopatrzony pieczęcią i danymi osoby, która go wystawiła.
Przepisy k.p.c. dotyczące dokumentów jako środków dowodowych (art. 244 i n.) jako zasadę przewidują oryginał dokumentu. Przepisy k.p.c. nie przewidują formy kserokopii jako dokumentu mającego moc dowodową, jednak kserokopia, tak jak odpis, stanowi odwzorowanie oryginału, przez co może być uznana za odpis dokumentu oryginalnego. Powołując się obszernie na orzecznictwo Sądu Najwyższego Sąd Rejonowy wskazał, że w postępowaniu opartym na dokumencie prywatnym źródłem wiadomości jest zawarte w nim i podpisane oświadczenie (art. 245 k.p.c.). Oznacza to, że dla uznania kserokopii za dokument prywatny, świadczący o istnieniu oryginału o odwzorowanej w niej treści, niezbędne jest oświadczenie o istnieniu dokumentu o treści i formie odwzorowanej kserokopią. Takim oświadczeniem będzie umieszczone na kserokopii i zaopatrzone podpisem poświadczenie zgodności kserokopii z oryginałem. Dopiero wtedy można uznać kserokopię za dokument prywatny świadczący o istnieniu oryginału o treści i formie w niej odwzorowanej. Zwykła odbitka ksero (tj. odbitka niepotwierdzona, niestanowiąca dokumentu) nie może zastąpić dokumentu, na którego bazie powstała. Bez poświadczenia kserokopia nie może być uznana za dokument i korzystać z oceny dowodowej jako środek dowodowy w rozumieniu art. 244 i n. k.p.c. Natomiast gdyby ustawodawca chciał uczynić z kserokopii odrębny środek dowodowy, to wprowadziłby je obok fotokopii do art. 308 k.p.c.
Załączone do akt przez powoda dokumenty oryginalne: wyciąg z ksiąg banku opatrzony pieczęcią i podpisem osoby uprawnionej do jego sporządzenia oraz historia umowy kredytu – są dokumentami prywatnymi. Dokumenty takie, zgodnie z art. 245 k.p.c. mogą stanowić jedynie dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dokument prywatny nie jest sam przez się dowodem rzeczywistego stanu rzeczy.
Sąd I instancji odnotował także, że drugi z dokumentów – opatrzony jedynie pieczęcią banku, nieopatrzony datą sporządzenia ani jakimkolwiek podpisem, nie spełnia przesłanek dokumentu prywatnego określonego w art. 245 kpc.
Powołując się na określone fakty, powód powinien je udowodnić. Zgodnie bowiem z zasadą wyrażoną w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie wywodzącej z tego faktu skutki prawne, a na stronach postępowania spoczywa obowiązek przedstawiania dowodów (art. 3 k.p.c.). Wobec nieprzedstawienia oryginałów lub kserokopii dokumentów poświadczonych za zgodność z oryginałami, twierdzenia powoda co do faktów opartych na takich pismach Sąd uznał za gołosłowne. Dotyczy to zarówno powstania zadłużenia, jego wysokości oraz wymagalności.
Powołane okoliczności spowodowały, że Sąd I instancji oddalił powództwo w całości wobec nieudowodnienia podstaw i wysokości żądania dochodzonego roszczenia.
O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.
Apelację od przedmiotowego wyroku wywiódł powód. Zaskarżył wyrok w całości, podnosząc następujące zarzuty:
- naruszenia art. 129 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż powód bez żądania pozwanego jest zobowiązany do przedłożenia oryginałów dokumentów lub też uwierzytelnionych odpisów dokumentów co pozostaje w sprzeczności z powołanym przepisem, a materiał dowodowy przedłożony przez powoda w postaci kserokopii dokumentów w ocenie Sądu wyłącza możliwość przeprowadzenia dowodu;
- naruszenia art. 248 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i brak wezwania do przedłożenia oryginałów dokumentów bądź ich uwierzytelnionych kopii, w przypadku uznania, że przedłożone wraz z pozwem kopie dokumentów nie mogą stanowić dowodu na okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy,
- błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na przyjęciu przez Sąd, iż twierdzenia powoda o wysokości zadłużenia, wymagalności długu budzą jakiekolwiek wątpliwości wobec jednoznacznego wskazania przez powoda, iż strony łączył stosunek zobowiązaniowy, umowa została wypowiedziana, a saldo kredytu zostało jednoznacznie wskazane w treści pozwu oraz wyciągu bankowego,
- błędu w ustaleniach faktycznych przez przyjęcie, że powód nie wyjaśnił od jakiej kwoty i według jakiej stropy procentowej były naliczane odsetki od należności głównej.
W oparciu o tak sformułowane zarzuty powód wniósł o zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa oraz o zasadzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu za obie instancje.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda kosztów postepowania apelacyjnego wg norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.
Istotę apelacji stanowi zarzut naruszenia art.129 i 248 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie. Zdaniem apelującego powód może przedłożyć jedynie kserokopie dokumentów, które zostaną uznane za dowód o ile przeciwnik nie zażąda oryginału dokumentu. W świetle przepisów kodeksu postępowania cywilnego pogląd ten nie jest uprawniony.
Zgodnie z art.129 k.p.c. strona wnosząca pismo do sądu może w piśmie tym powołać się na dokument prywatny lub urzędowy. Nie ma przy tym obowiązku złożenia do sądu takiego pisma. Musi jednak liczyć się z tym, że może być wezwana do jego złożenia, co oznacza, że musi takim dokumentem dysponować.
Na żądanie przeciwnika strona powołująca się na dokument jest obowiązana dokument ten złożyć w sądzie. Dokument należy zgodnie z brzmieniem art.129 § 1 k.p.c. rozumieć jako jego oryginał, przy czym ustawodawca zrównał z oryginałem dokumentu jego odpis poświadczony za zgodność z oryginałem.
W orzecznictwie ugruntował się pogląd, iż kserokopia dokumentu nie stanowi dowodu. Kserokopia dokumentu nie może być uznana za dokument prywatny, jeżeli jest niepoświadczona za zgodność z oryginałem przez osobę do tego uprawnioną.
W uchwale z dnia 29 marca 1994 r., III CZP 37/94, Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że niepoświadczona podpisem strony kserokopia nie jest dokumentem. Podobnie jak odpis, kserokopia może być jednak uznana za dokument stanowiący dowód istnienia oryginału i dlatego podlegający podwójnej ocenie. Raz, jako dokument prywatny, mający stanowić źródło wiadomości o istnieniu oryginalnego dokumentu, a drugi raz, jako dokument prywatny mający stanowić źródło wiadomości o faktach. W postępowaniu opartym na dokumencie prywatnym źródłem wiadomości jest, zgodnie z art. 245 k.p.c., zawarte w nim i podpisane oświadczenie, stąd dla uznania kserokopii za dokument prywatny, świadczący o istnieniu oryginału o odwzorowanej w niej treści, niezbędne jest oświadczenie o istnieniu dokumentu o treści i formie odwzorowanej kserokopią. Takim oświadczeniem jest umieszczone na kserokopii i zaopatrzone podpisem poświadczenie zgodności kserokopii z oryginałem. Dopiero wtedy można uznać kserokopię za dokument prywatny świadczący o istnieniu oryginału o treści i formie w niej odwzorowanej. Natomiast bez wspomnianego poświadczenia kserokopia nie może być uznana za dokument (OSNCP 1994, nr 11, poz. 206). Stanowisku temu Sąd Najwyższy dał wyraz również w późniejszych orzeczeniach, np. w postanowieniach z dnia 27 sierpnia 1998 r., III CZ 107/98 (OSNC 1999, nr 3, poz. 52) i z dnia 18 października 2002 r., V CKN 1830/00 (OSNC 2004, nr 1, poz. 9) oraz w wyrokach z dnia 6 listopada 2002 r., I CKN 1280/00 (niepubl.), z dnia 14 lutego 2007 r., II CSK 401/06, (LEX nr 453727), z dnia 25 kwietnia 2002 r., I CKN 1572/99, (LEX nr 1172463) i z dnia 10 lipca 2009 r., II CSK 65/09, (LEX nr 627200).
Pogląd ten podziela Sąd Okręgowy w składzie orzekającym. Jego konsekwencją jest zaś stwierdzenie, że jeżeli pismo nie może być uznane za dokument, to nie może być ono też podstawą do prowadzenia dowodu w trybie art. 308 k.p.c. Odmienne ujęcie tego zagadnienia prowadziłoby do obejścia przepisów o dowodzie z dokumentu.
Przedmiotem regulacji zawartej w art.248 k.p.c. jest obowiązek przedstawienia dokumentu na każde wezwanie sądu, przy czym obowiązek ten może dotyczyć zarówno stron postępowania jak i osób trzecich. Obowiązek z art.248 k.p.c. jest uzależniony od decyzji sądu; sąd wzywa do złożenia dokumentu mocą postanowienia. Obowiązek ten różni się od obowiązku przedstawienia dokumentu w trybie art.129 § 1 k.p.c.
Zgodnie z dyspozycją art.129 § 1 k.p.c. obowiązek złożenia w sądzie oryginału dokumentu powstaje automatycznie z chwilą zgłoszenia takiego żądania przez stronę przeciwną, bez potrzeby wydawania przez sąd jakichkolwiek decyzji w tym przedmiocie.
Strona przeciwna może zgłosić taki wniosek w formie pisemnej lub ustnej. Zgłoszenie takiego żądania skutkuje tym, że strona powołująca się w piśmie na dokument jest obowiązana do jego złożenia bez uprzedniego wezwania (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 marca 2005 roku III CK 109/04, L.). Jeżeli wniosek został zgłoszony w piśmie, to obowiązek aktualizuje się z chwilą doręczenia stronie odpisu tego pisma.
Przedstawienie samej kserokopii dokumentu ma taki walor jak twierdzenie strony o okolicznościach faktycznych. Jeżeli przeciwnik nie kwestionował treści kserokopii (twierdzenia), to na zasadzie art. 229 lub 230 k.p.c. w zależności od okoliczności sprawy fakt w niej stwierdzony sąd może uznać za dowiedziony, jako niezaprzeczony lub przyznany.
W przedmiotowej sprawie przepisy art.229 i 230 k.p.c. nie mogły znaleźć zastosowania, gdyż już w sprzeciwie od nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym pozwany zakwestionował dochodzone roszczenie co do zasady i co do wysokości. Zaprzeczył istnieniu i wymagalności wierzytelności, zasadności i wysokości naliczenia odsetek, podnosząc, że nie zostało wykazane od jakich kwot i dat odsetki zostały naliczone.
Umknęło też uwadze apelującego, że w treści sprzeciwu od nakazu zapłaty został zawarty wniosek o złożenie dokumentów, na które powód powoływał się w pozwie. (k.12) Pozwany zastrzegł sobie prawo odniesienia się do treści tych dokumentów po ich doręczeniu.
Oznacza to, że określony w art.129 § 1 k.p.c. obowiązek przedłożenia dokumentów w oryginale lub w odpisie poświadczonym za zgodność z oryginałem powstał z chwilą doręczenia powodowi odpisu sprzeciwu od nakazu zapłaty.
Ponadto umowa z dnia 19 lutego 2007 roku, wyciąg z ksiąg banku oraz ugoda do umowy kredytu zostały wymienione w pozwie w elektronicznym postępowaniu upominawczym jako dowody (załączniki). Po przekazaniu sprawy do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Pabianicach Sąd ten wezwał powoda do złożenia w terminie dwutygodniowym załączników do pozwu wskazanych w liście dowodów pod rygorem ujemnych skutków procesowych. Wezwanie zostało doręczone pełnomocnikowi powoda w dniu 19 czerwca 2015 roku. Powód wykonał ten obowiązek jedynie w zakresie wyciągu z ksiąg banku.
Po kolejnej wymianie pism procesowych zarządzeniem z dnia 17 listopada 2015 roku Sąd zobowiązał powoda do złożenia dowodu wysłania pozwanemu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy kredytowej, udokumentowania umocowania osób, które podpisały umowę kredytową do reprezentowania banku, udokumentowania wydania pozwanemu kwoty kredytu – pod rygorem pomięcia dowodów spóźnionych w trybie art.207 § 6 k.p.c. Złożone w odpowiedzi pełnomocnictwa, oświadczenie i wydruki komputerowe są jedynie kserokopiami niepoświadczonym za zgodność z oryginałem, a zatem nie stanowią dowodu.
Wskazywał na to pozwany w piśmie procesowym z dnia 5 kwietnia 2016 roku, podnosząc, że komputerowy wydruk tabeli/zestawienia z bliżej nieokreślonego źródła i pochodzenia nie przedstawia żadnej mocy dowodowej.
W świetle powyższego należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy nie naruszył dyspozycji art.129 i 248 k.p.c.
Nie doszło tym samym do naruszenia art.233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie zasad swobodnej oceny dowodów. Powód nie zaoferował dowodów na potwierdzenie istnienia i wysokości dochodzonego roszczenia.
Z tych względów Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art.385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art.98 § 1 i 3 w zw. z art.391 k.p.c. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego została ustalona zgodnie z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust.1 pkt1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015 poz.1804 ze zm.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: