III Ca 1175/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2018-10-30

Sygn. akt III Ca 1175/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2018 roku, wydanym w sprawie
o sygn. akt I C 607/17, z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko Z. B., Sąd Rejonowy w Łowiczu I Wydział Cywilny oddalił powództwo.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych, które przedstawiają się następująco:

Z. B. w dniu 25 maja 2016 roku korzystał z przejazdu pociągiem I. relacji P.Ł., nie posiadając ważnego dokumentu przewozu - biletu. Pozwany po wejściu do pociągu zgłosił się do konduktora informując go, że nie zdążył zakupić biletu w kasie. Z uwagi na brak pieniędzy, zgłosił chęć zakupienia biletu poprzez kartę płatniczą, ale terminal do zapłaty był nieczynny. W związku
z powyższym kontrolujący wystawił Z. B. wezwanie do zapłaty nr
(...) kwoty 676,50 zł, na którą złożyła się opłata taryfowa za przejazd w wysokości 26,50 zł oraz opłata dodatkowa w wysokości 650 zł. Powód w wezwaniu do zapłaty przedstawił pozwanemu pisemną propozycję uregulowania należności do kwoty 189 zł (zredukowanej do sumy kwoty opłaty taryfowej oraz obniżonej opłaty dodatkowej) - pod warunkiem uregulowania należności w ciągu 14 dni od daty przejazdu (nie wliczając daty wystawienia wezwania). Z. B. potwierdził własnoręcznym podpisem odbiór wezwania.

W dniu 7 czerwca 2017 roku w godzinach południowych Z. B. dokonał wpłaty na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 189 zł na wskazany rachunek bankowy przewoźnika. Pozwany dokonał zapłaty za pośrednictwem placówki pocztowej w N., koło Ł..

Pismem z dnia 28 września 2016 roku powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 487,50 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania – pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach sprawy w postaci wezwania do zapłaty i pokwitowania wpłaty przez pozwanego kwoty 189 zł. Nadto Sąd pierwszej instancji w całości dał wiarę zeznaniom pozwanego Z. B. odnośnie odbycia przejazdu pociągiem bez ważnego biletu, okoliczności wystawienia wezwania do zapłaty oraz dokonania wpłaty należności w wysokości 189 zł na rzecz strony powodowej, albowiem są one spójne i korespondują z dowodami z dokumentów.

Na podstawie tak poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie z uwagi na bezzasadność roszczenia (spełnienie świadczenia) oraz naruszenie przez powoda art. 5 k.c.

Sąd Rejonowy argumentował, że bezspornym jest, że pozwany Z. B. odbył w dniu 25 maja 2016 roku przejazd pociągiem relacji P.Ł., a zatem zawarł z powodem umowę przewozu. Z uwagi na brak ważnego biletu kontroler wystawił pozwanemu wezwanie do zapłaty opłaty taryfowej i opłaty dodatkowej w łącznej wysokości 676,50 zł wraz z pouczeniem o możliwości obniżenia opłaty dodatkowej

Sporną kwestią było natomiast, czy pozwany Z. B. dokonał w terminie 14 dni od daty przejazdu wpłaty obniżonej opłaty dodatkowej i opłaty taryfowej w łącznej wysokości 189 zł.

Zdaniem Sądu Rejonowego pozwany Z. B. spełnił świadczenie
w umówionym przez strony terminie, tj. w dniu 7 czerwca 2017 roku, o czym świadczy dokument w postaci potwierdzenia dokonania wpłaty złożony na rozprawie. Powód zaś nie udowodnił, że wpłata wpłynęła na rachunek bankowy powoda po dniu 8 czerwca 2016 roku. Wprawdzie powód złożył „dokument wewnętrzny – wpłata” (k. 26 akt), z którego wynika data zaksięgowania wpłaty na dzień 9 czerwca 2016 roku, ale jest to dokument prywatny i zawiera jedynie jednostronne oświadczenie powoda, co do daty wpływu środków pieniężnych, a wobec zakwestionowania jego ważności przez stronę przeciwną nie może stanowić wiarygodnego źródła dowodowego. Po wydaniu orzeczenia w sprawie, w dniu 13 kwietnia 2018 roku (data wpływu do Sądu) pełnomocnik strony powodowej złożył wyciąg z rachunku bankowego na potwierdzenie daty zaksięgowania wpłaty tj. 9 czerwca 2016 roku, ale dowód ten Sąd Rejonowy uznał za spóźniony, podobnie jak dokument w postaci „Regulaminu przewozu osób, rzeczy i zwierząt przez spółkę (...)”.

Ponadto - zdaniem Sądu pierwszej instancji - wzgląd na interes pozwanego Z. B. w świetle zasad współżycia społecznego skutkuje tym, iż roszczenie wobec niego nie może być uwzględnione w związku z art. 5 k.c. Sąd meriti argumentował, że w sprawie zachodzą bowiem wyjątkowe okoliczności, które pozwoliły na zakwalifikowanie zachowania powoda jako nadużycia prawa, niezasługującego na poparcie z punktu widzenia zasad współżycia społecznego i dobrych obyczajów. Pozwany w dniu 7 czerwca 2017 roku w godzinach południowych (a zatem 13 – tego dnia od daty przejazdu pociągiem) dokonał wpłaty należnego świadczenia na rachunek bankowy powoda. W ocenie Sądu Rejonowego pozwany dochował zatem należytej staranności w spełnieniu świadczenia i nie może ponosić negatywnych konsekwencji opieszałości placówki pocztowej, która nie wykonała przelewu
w przewidzianym terminie. Powód, domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 487,50 zł nadużył zatem swego prawa. Udzielenie powodowi w tej sytuacji ochrony prawnej byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Z uwagi na fakt, że pozwany Z. B. nie wykazał, jakie i w jakiej wysokości poniósł koszty w niniejszym postępowaniu, Sąd pierwszej instancji nie rozstrzygnął o nich
w orzeczeniu kończącym postępowanie.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożyła strona powodowa, zaskarżając ten wyrok w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi skarżący zarzucił naruszenie:

- art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. polegające na błędnym uznaniu, że strona powodowa nie udowodniła, że pozwany dokonał wpłaty kwoty 189 zł po upływie zakreślonego terminu, czego efektem było przyjęcie, że to powód nie udowodnił jednej z kluczowych dla wyniku procesu okoliczności, podczas gdy obowiązek wykazania tej okoliczności spoczywał na pozwanym jako na stronie wywodzącej z niej skutki prawne;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów przez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodu polegającą na błędnym przyjęciu, że pozwany dokonał w terminie 14 dni od daty przejazdu wpłaty obniżonej opłaty dodatkowej i taryfowej, gdy z twierdzeń strony powodowej i wskazywanych przez nią dowodów jednoznacznie wynikało, że powód wstąpił na drogę postępowania sądowego w związku z nieterminową wpłatą pozwanego;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodu przez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodu, co miało wpływ na wynik sprawy polegający na przyjęciu za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia zeznań pozwanego przedstawionych podczas przesłuchania, uznając, iż pokrywają się one z treścią dokumentów znajdujących się w aktach sprawy z czym nie sposób się zgodzić;

- art. 207 § 3 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i uniemożliwienie powodowi ustosunkowania się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach wskazanych w piśmie z dnia 21 marca 2018 roku (doręczonego powodowi dnia 28 marca 2018 roku). Rozprawa w mniejszej sprawie miała się odbyć w dniu 5 kwietnia 2018 roku, a okres ten poprzedzały także święta Wielkanocne w związku
z powyższym niemożliwym było wysłanie przez powoda odpowiedzi na pismo pozwanego, tak żeby zostało doręczone do Sądu przed rozprawą. W związku z powyższym Sąd ograniczając prawo powoda do obrony jego praw niesłusznie uznał dowody przedstawione przez powoda za spóźnione;

- art. 33a ust. 3 ustawy Prawo przewozowe poprzez jego niezastosowanie,
a w konsekwencji nie zasądzenie na rzecz powoda kwoty stanowiącej pozostałą do zapłaty opłatę dodatkową w związku z niedotrzymaniem przez pozwanego odpowiedniego terminu na zapłatę kwoty obniżonej;

- art. 5 k.c. poprzez jego bezpodstawne zastosowanie polegające na przyjęciu, iż dochodzenie przez powoda roszczenia nie zasługuje na ochronę, gdyż jest sprzeczne
z zasadami współżycia społecznego, co skutkowało nieuwzględnieniem powództwa
w całości, podczas gdy w stanie faktycznym sprawy zastosowanie miał art. 33 a ust 3 ustawy Prawo przewozowe, a pozwany w żaden sposób nie udowodnił, że wykonał należycie swoje zobowiązanie polegające na terminowej zapłacie opłaty taryfowej oraz że zachodzą wyjątkowe okoliczności dopuszczające oparcie rozstrzygnięcia w jego sprawie tylko
i wyłącznie na art. 5 k.c.

Wobec podniesionych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 25 września 2018 roku pozwany cofnął wniosek o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego i wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności wyjaśnienia wymaga, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, w związku z czym Sąd Okręgowy na podstawie art. 505 10 § 1 i § 2 k.p.c. rozpoznał apelację na rozprawie (z uwagi na żądanie zawarte w apelacji) w składzie jednego sędziego.

Zaznaczyć należy również, że w postępowaniu uproszczonym zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne. Wbrew zarzutom skarżącego, podniesionym w apelacji, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, znajdujących pełne oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym i trafnie określił wynikające z nich konsekwencje prawne.

Zdaniem Sądu Okręgowego, ocena materiału dowodowego przeprowadzona przez Sąd I instancji nie narusza granic swobodnej oceny dowodów, wyznaczonej dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. Sąd I instancji wskazał przyczyny, dla których dał wiarę twierdzeniom pozwanego, że ten dokonał wymaganej płatności w dniu 7 czerwca 2016 roku, tym bardziej że twierdzenia te nie były gołosłowne, a znajdowały swoje oparcie w dokumencie przekazu, na którym data wpłaty została potwierdzona przez operatora pocztowego. Należy przy tym pamiętać, że dowody wpłaty wystawiane przez Pocztę Polską S.A. korzystają z mocy prawnej dokumentu urzędowego ( art. 17 ustawy z dnia 23 listopada 2012 roku Prawo pocztowe, tj. Dz.U. z 2017 roku, poz. 1481). Powód zaś na dowód tego, że wpłata wpłynęła na jego rachunek w dniu 9 czerwca 2016 roku przedstawił jedynie niepodpisany wydruk z wewnętrznego systemu, który nie dowodzi daty uznania wpłaty. Rację ma przy tym Sąd Rejonowy, że spóźnionym jest dowód w postaci wyciągu z rachunku bankowego i Regulaminu przewozu osób, rzeczy
i zwierząt przez Spółkę (...).

Czyni to bezzasadnym zarzut formułowany na gruncie art. 207 § 3 k.p.c.
w zw. z art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. Powód nie wskazał, dlaczego nie mógł przedstawić wskazanego wydruku z rachunku bankowego wraz z pozwem. Nie sposób też podzielić jego zarzutów odnoszących się do braku możliwości wypowiedzenia się co do twierdzeń strony przeciwnej, skoro pełnomocnik powoda nie stawił się na terminie rozprawy, o której został prawidłowo zawiadomiony i która odbyła się tydzień po tym, jak powód otrzymał pismo procesowe pozwanego z dnia 21 marca 2018 roku, a o samym terminie rozprawy pełnomocnika powoda dowiedział się już w dniu 12 marca 2018 roku (elektroniczne potwierdzenie odbioru – k. 32). Powód powinien był liczyć się z tym, że po zamknięciu rozprawy zapadnie wyrok, a mimo to skierował do Sądu pismo procesowe dopiero w dniu 9 kwietnia 2018 roku. O dacie wpływu dalszego materiału dowodowego już po wydaniu przez Sąd wyroku zadecydowała zatem jedynie niefrasobliwość pełnomocnika powoda.

W kontekście art. 6 § 2 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. należy przyjąć, że sformułowanie twierdzenia faktycznego pociąga za sobą potrzebę wskazania dowodów mających służyć wykazaniu jego prawdziwości. Jeśli więc strona na posiedzeniu wyznaczonym na rozprawę, na którym przedstawiła twierdzenie, nie zgłosiła wniosku dowodowego, jego późniejsze zgłoszenie (np. w piśmie procesowym złożonym poza rozprawą ( por. art. 207 § 3 zdanie drugie) lub na najbliższym posiedzeniu wyznaczonym na rozprawę) może zostać uznane za spóźnione w rozumieniu art. 217 § 2 k.p.c. Należy ponadto przyjąć, że art. 217 § 2 k.p.c. nie pozwala na stopniowe dawkowanie kolejnych dowodów co do tej samej okoliczności faktycznej ( zob. Grzegorczyk, Paweł i Weitz, Karol. Art. 217. W: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II. Postępowanie rozpoznawcze, wyd. V. Wolters Kluwer, 2016).

Niezrozumiałym jest zarzut naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.

Wskazać należy, że w polskim systemie prawnym, co wynika zarówno z przepisów prawa, jak i z orzecznictwa sądowego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi określone skutki prawne, o czym stanowi art. 6 k.c. Z powołanego przepisu wynika jedna z naczelnych zasad procesu sądowego polegająca na tym, że dowód wykazania prawdziwości określonego faktu obciąża tego, kto się na dany fakt powołuje dla uzasadnienia dochodzonego przed sądem prawa. Dodatkowo podkreślić należy, iż zgodnie z art. 3 k.p.c. strony obowiązane są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody (zasada kontradyktoryjności). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Reguła ta znajduje uzasadnienie nawet w przypadku stron występujących w sprawie bez adwokata lub radcy prawnego.

Przepis art. 6 k.c. rozstrzyga o ciężarze dowodu w znaczeniu materialnoprawnym, wskazuje bowiem kogo obciążają skutki niewypełnienia obowiązku udowodnienia istnienia prawa. Do jego naruszenia dochodzi wtedy, gdy sąd orzekający przypisuje obowiązek dowodowy innej stronie, niż ta, która z określonego faktu wywodzi skutki prawne. Okoliczność, czy określony podmiot wywiązał się ze swojego obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne, nie należy już do materii objętej dyspozycją art. 6 k.c., a stanowisko Sądu w tej materii może być zwalczane wyłącznie za pomocą zarzutów naruszenia właściwych przepisów procesowych. Zarzut naruszenia art. 6 k.c. jest chybiony, bowiem Sąd I instancji nie przypisał obowiązków dowodowych niewłaściwej stronie.

Z art. 232 k.p.c. wynika zasada, że to strony, a nie sąd, powinny przedstawiać materiał pozwalający poczynić ustalenia faktyczne, z których wywodzą skutki prawne. Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik procesu ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 października 1998 r., sygn. II UKN 244/98, publ. OSNAPiUS 1999, nr 20, poz. 662), jak również nie jest jego rzeczą zarządzanie dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, sąd nie jest też zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 r., sygn. I CKU 45/96, publ. OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76). Wskazania wymaga również, że w wyroku z dnia 21 marca 2003 roku ( sygn. II CKN 1267/00, publ. LEX nr 1634898) Sąd Najwyższy przyjął, że tylko w szczególnych wypadkach można sądowi skutecznie postawić jako zarzut nieskorzystanie z uprawnienia przeprowadzenia dowodu z urzędu. Taka wyjątkowa sytuacja z reguły nie zachodzi jednak, gdy strona w postępowaniu była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Zarzut ten uznać należy za bezzasadny.

Jak wynika z uzasadnienia apelacji skarżący formułując zarzuty naruszenie prawa procesowego stara się wykazać, że Sąd przyjął nieprawidłową datę spełnienia zobowiązania przez pozwanego. Skarżący nie tyle kwestionuje zatem ocenę dowodów w sprawie przeprowadzonych, co zarzuca brak wyprowadzenia w oparciu o te dowody właściwych jego zdaniem wniosków. Argumenty podnoszone przez powoda w ramach zarzutów naruszenia prawa procesowego należy więc rozpatrzeć również jako dotyczące prawidłowości zastosowania przepisów prawa materialnego.

Powód otrzymał sporną należność. Pozwany wywiązał się z zobowiązania. Sąd Okręgowy nie kwestionuje prawa przewoźnika wynikającego z art. 33 a ust. 3 ustawy z dnia 15 listopada 1984 roku Prawo przewozowe (tj. Dz.U. z 2017 roku, poz. 1983). Nie podnosi tego również sam pozwany, który zastosował się do wezwania do zapłaty. Czyni to chybionym zarzut naruszenia wskazanego przepisu.

Istotnie w doktrynie i w orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że spełnienie świadczenia bezgotówkowego następuje w dniu uznania rachunku bankowego wierzyciela, chyba że strony stosunku zobowiązaniowego postanowiły inaczej ( uchwała Sądu Najwyższego z dnia 4 stycznia 1995 r., sygn. III CZP 164/94, publ. OSNC 1995/4/62). Artykuł 454 k.c. wprawdzie wprost reguluje problematykę miejsca wykonania zobowiązania, jednakże - co nie budzi wątpliwości - dotyczy także chwili spełnienia świadczenia.

Skarżący zapomina jednak, że w rozpoznawanej sprawie żadnych wątpliwości nie budziło, kiedy pozwany dokonał wpłaty. Natomiast kwestią sporną i - o czym była mowa powyżej - nieudowodnioną, było w sprawie niniejszej, kiedy wpłata 189 zł wpłynęła na konto powoda.

Zgodzić należy się zatem z Sądem Rejonowym, że nie kwestionując zasady wynikającej z art. 454 k.c. nadużyciem prawa przez powoda jest dochodzenie zapłaty od pozwanego, gdy ten niewątpliwie zastosował się do pouczenia znajdującego się na wezwaniu do zapłaty i uiścił wymaganą należności we wskazanym terminie 14 dni, działając w zaufaniu do operatora pocztowego, że przekaz zostanie zrealizowany niezwłocznie. Również treść pouczenie usprawiedliwia - w ocenie Sądu Okręgowego - przekonanie pozwanego, że aby zachować termin płatności, wystarczy złożyć dyspozycję przekazu przed upływem 14 dni.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu pierwszej instancji, że w sprawie zaszły szczególne okoliczności, które kwalifikują zachowanie powoda jako nadużycie prawa, co czyni bezzasadnym zarzut naruszenia art. 5 k.c. Powód jako podmiot wykonujący masowe usługi o charakterze publicznym powinien również dążyć do jasnego formułowania regulaminów, pouczeń i wezwań.

Klauzula generalna zawarta w art. 5 k.c. wskazuje na niedopuszczalność czynienia ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i ma na celu zapobieżenie stosowaniu prawa w sposób, który prowadzi do skutków nieakceptowalnych
z aksjologicznego punktu widzenia. Klauzula każdorazowo musi być wypełniona konkretną treścią odnoszącą się do okoliczności sprawy, a kryterium oceny jest wykonywanie przez daną osobę, przysługującego jej uprawnienia materialno-prawnego w aspekcie zasad współżycia społecznego, przez które należy rozumieć podstawowe reguły etycznego
i uczciwego postępowania, akceptowane i godne ochrony reguły rzetelnego postępowania
w stosunkach społecznych. Należą do nich "zasady słuszności", "zasady uczciwego obrotu", "zasady uczciwości" czy "lojalności" ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 listopada 2016 roku, sygn. II CSK 93/16, publ. LEX nr 2182276).

Mając na uwadze niezasadność zarzutów apelacyjnych oraz jednocześnie brak ujawnienia okoliczności, które podlegają uwzględnieniu w postępowaniu odwoławczym
z urzędu, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: