III Ca 1194/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-04-26
Sygn. akt III Ca 1194/22, III Cz 460/22
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2022 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach:
1. zasądził od M. B. na rzecz (...) sp. z o.o. z siedzibą w S. kwotę 28.971,80 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, lecz nie wyższej niż wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 10 czerwca 2021 r. do dnia zapłaty;
2. umorzył postępowanie w zakresie kwoty 6.009,59 zł;
3. oddalił powództwo w pozostałej części;
4. zasądził od M. B. na rzecz (...) sp. z o.o. z siedzibą w S. kwotę 3.679 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty - tytułem zwrotu kosztów procesu;
5. ustalił, że odpowiedzialność M. B. za zobowiązanie określone w punkcie 1 wyroku jest solidarna z odpowiedzialnością A. B. w zakresie należności głównej oraz odsetek umownych za opóźnienie wynikających z nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie w dniu 26 września 2013 r. w sprawie o sygn. akt VI Nc-e 1405982/13.
(wyrok k: 184-185)
Wydając powyższe rozstrzygnięcie Sąd ustalił, że w dniu 20 października 2011 r. A. B. zawarła ze Spółdzielczą Kasą Oszczędnościowo-Kredytową im. F. S. w G. umowę pożyczki konsumenckiej na cele mieszkaniowe nr (...) na okres od dnia 20 października 2011 r. do dnia 17 października 2016 r. W treści umowy określono kwotę pożyczki – 33.000 zł oraz prowizję z tytułu udzielenia pożyczki – 1.630 zł (punkt 1, 2 umowy).
Oprocentowanie pożyczki określono według zmiennej stopy procentowej ustalanej przez zarząd kasy, która w dacie zawarcia pożyczki wynosiła 18% w skali roku. Stopa procentowa mogła ulec zmianie w okresie trwania umowy pożyczki w przypadku zmiany co najmniej jednego z następujących parametrów: a) stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego, b) rentowności bonów skarbowych, obligacji Skarbu Państwa, c) oprocentowania lokat międzybankowych (stawek WIBOR/ (...)), d) wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych ogłaszanego przez Prezesa GUS, oraz w zakresie wynikającym ze zmian tych parametrów. Maksymalna stopa procentowa nie mogła w stosunku rocznym przekraczać czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (punkt 4 umowy). Stopa procentowa została pomniejszona o 2 pkt procentowe w związku z zobowiązaniem się przez pożyczkobiorcę do przekazywania przelewem kwoty nie mniejszej niż 1 579 zł miesięcznie celem zasilenia rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego prowadzonego na jego rzecz w Kasie (punkt 5 a umowy). Stopa procentowa ulega podwyższeniu o 2 pkt procentowe w przypadku wygaśnięcia z jakiegokolwiek powodu ochrony ubezpieczeniowej stanowiącej wymagane niniejszą umową zabezpieczenie spłaty pożyczki. Nowa stopa procentowa obowiązuje od dnia następnego po dniu, w którym wygasła ochrona ubezpieczeniowa (punkt 7 umowy). Całkowity koszt pożyczki wyniósł 21.676,84 zł, a rzeczywista stopa oprocentowania 22,14% (punkt 8 umowy). Pozostałe koszty, do zapłaty których zobowiązany jest pożyczkobiorca były związane z ubezpieczeniem kredytu: suma składek na ubezpieczenie (...) 2.484 zł, suma składek ubezpieczenia na wypadek utraty pracy 1.980 zł (punkt 21 umowy). Łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji wyniosła 26.140,84 zł (punkt 22 umowy).
P. zobowiązała się do spłaty pożyczki wraz z odsetkami w ratach – w wysokości i terminach określonych w planie spłat (punkt 10 umowy). Wpłaty dokonane na poczet spłaty pożyczki miały być zaliczane w następującej kolejności: a) koszty windykacji, b) prowizje i opłaty z wyłączeniem opłaty z pkt g, c) odsetki od kapitału przeterminowanego, d) kapitał przeterminowany, e) wymagalne odsetki za okresy obrachunkowe, f) kapitał, g) opłata z tytułu zwrotu kosztów ubezpieczenia (punkt 11 umowy). W przypadku zmiennej stopy procentowej oraz w przypadku o którym mowa w pkt 6 i 7 umowy, o zmianie oprocentowania Kasa informuje pożyczkobiorcę oraz poręczycieli listem zwykłym na ostatni wskazany adres, załączając do informacji nowy plan spłaty pożyczki (punkt 12 umowy).
W razie nieterminowej spłaty pożyczki (...) był uprawniony do:
- czynności windykacyjnych (zawiadomień pisemnych, monitów telefonicznych, wezwań do zapłaty), których koszt pokrywać miał pożyczkobiorca pozostający w opóźnieniu (punkt 26 umowy),
- do pobierania odsetek od kapitału przeterminowanego w wysokości odsetek maksymalnych, które na dzień zawarcia umowy wynosiły czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (punkt 25 umowy),
- wypowiedzenia umowy pożyczki z zachowaniem 30-dniowego terminu wypowiedzenia, po uprzednim pisemnym wezwaniu pożyczkobiorcy do zaległych rat w terminie nie krótszym, niż 7 dni od otrzymania wezwania pod rygorem wypowiedzenia umowy - w razie zwłoki z zapłatą pełnych rat za co najmniej dwa pełne okresy płatności (punkt 28 umowy).
Zabezpieczeniem spłaty pożyczki było poręczenie udzielone przez M. B.. Zgodnie z zawartą umową opłata za czynności windykacyjne – wizytę terenową, przeprowadzoną przez (...) w stosunku do pożyczkobiorcy pozostającego w opóźnieniu wynosi 150 zł – od dnia 22 października 2012 r.
Sąd ustalił, iż A. B. nie wywiązała się z warunków umowy bankowej, nie uiszczała w terminie rat, doprowadzając do powstania zadłużenia, zaś (...) wzywał pożyczkobiorcę do zapłaty zaległości pod rygorem wypowiedzenia umowy. Jednocześnie (...) informował każdorazowo poręczyciela M. B. o istnieniu i wysokości zadłużenia A. B. oraz skutkach nieuregulowania zadłużenia – pismami z dat: 2 lipca 2012 r., 31 lipca 2012 r., 1 października 2012 r., 31 stycznia 2013 r., 18 lutego 2013 r.
Pismem z dnia 2 kwietnia 2013 r. (...) wypowiedział A. B. umowę przedmiotowej pożyczki, z zachowaniem 30 dniowego okresu wypowiedzenia oraz wezwał do uiszczenia należności w kwocie 2.599,89 zł, w tym: 842,72 zł kapitału, 1.437,28 zł odsetek umownych, 18,49 zł odsetek karnych za opóźnienie, 301,40 zł kosztów windykacji. Pismo to doręczono pożyczkobiorczyni do rąk własnych w dniu 8 kwietnia 2013 r. Poręczyciel M. B. został w piśmie z dnia 2 kwietnia 2013 r. zawiadomiony o wypowiedzeniu przez (...) umowy nr (...) oraz o wysokości zadłużenia.
Sąd ustalił również, iż od daty zawarcia umowy (...) wielokrotnie dokonywał zmian oprocentowania zarówno umownego, jak i karnego.
Dokonując ustaleń faktycznych w zakresie podniesionego zarzutu przedawnienia roszczenia Sąd przyjął, że w dniu 7 czerwca 2013 r. (...) im. (...) w G. wystąpił przeciwko A. B. i M. B. do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie o wydanie nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym co do kwoty 31.933,79 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności kredytu lombardowego w stosunku rocznym. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wydał w dniu 26 września 2013 r. nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w sprawie sygn. VI Nc-e 1405982/13, któremu w dniu 3 grudnia 2013 r. została nadana klauzula wykonalności. Na podstawie ww. tytułu wykonawczego (...) wystąpił w dniu 4 lutego 2013 r. o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko A. B. i M. B.. Postępowanie to prowadził komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Sieradzu M. S. pod sygnaturą Km 2772/13. Zostało ono umorzone wobec M. B. w dniu 23 stycznia 2015 r. z powodu bezskuteczności egzekucji w stosunku do poręczyciela. Do A. B. postępowanie egzekucyjne było kontynuowane.
W dniu 29 września 2015 r. wierzyciel pierwotny dokonał przelewu przysługujących mu wierzytelności na rzecz (...) S.a.r.l. w Luksemburgu, która następnie dokonała przelewu na rzecz (...) Sp. z o.o. w S.. Umowy te obejmowały m.in. wierzytelność przysługującą bankowi przeciwko pozwanemu i A. B. na podstawie umowy pożyczki nr (...) zawartej w dniu 20 października 2011 r. Postanowieniem z dnia 8 grudnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Pabianicach w sprawie sygn. I Co 1725/15 nadał nakazowi wydanemu w sprawie sygn. VI Nc-e 1405982/13 klauzulę wykonalności na rzecz (...) sp. z o.o. w S. jako następcy prawnemu pierwotnego wierzyciela.
W następstwie sprzeciwu M. B. od nakazu zapłaty wydanemu w sprawie sygn. VI Nc-e 1405982/13 Sąd Rejonowy w Pabianicach oddalił powództwo (...) im. (...) w G. wyrokiem z dnia 13 sierpnia 2019 r. w sprawie o sygn. akt I C 61/19. Wskazując w uzasadnieniu, że w związku z umową przelewu zawartą po złożeniu pozwu i przed doręczeniem pozwanemu odpisu pozwu powód utracił legitymację czynną, a w sprawie nie znajdował zastosowania art. 192 pkt 3 k.p.c. Na podstawie ww. tytułu wykonawczego (...) sp. z o.o. w S. wystąpiła o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko poręczycielowi M. B.. P. to prowadził komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Łasku A. D. pod sygnaturą Km 1230/15. Pozwany wystąpił do powoda z wnioskiem o umorzenie zadłużenia w dniu 22 czerwca 2018 r. Wniosek nie został uwzględniony.
Dokonując oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie Sąd uznał za zasługujące na uwzględnienie dowody z dokumentów i oparł się na nim, dokonując ustaleń faktycznych. Znajdujące się w aktach sprawy dowody z dokumentów potwierdzają przedstawiane przez powoda fakty i nie budzą wątpliwości, co do wiarygodności (z wyjątkiem dokumentów potwierdzających fakt dokonania spłat przez któregokolwiek z dłużników). Załączony przez powoda dokument zatytułowany „rozliczenie wpłat” (k. 64-65, k.177) jest dokumentem prywatnym, dokumenty takie, jak każde inne dowody, podlegają ocenie dowodowej Sądu. Rozliczenie to zostało zakwestionowane przez pozwanego w toku procesu. Przedstawione w tym rozliczeniu okoliczności nie zostały wykazane innymi dowodami np. zeznaniami osoby wpłacającej, wydrukami potwierdzającymi operacje z konta bankowego itp. W ocenie Sądu I instancji na podstawie dokumentu prywatnego polegającego na przedstawieniu wpłat dokonanych przez dłużnika nie można przyjąć, iż w rzeczywistości wpłaty te zostały dokonane i to w wysokości i dacie wskazanych w zestawieniu przygotowanym przez powoda. Podkreślić należy, że powód został wezwany do przedstawienia dowodów potwierdzających wpłaty dokonywane na poczet spłaty pożyczki, lecz dowody te nie zostały przedstawione. Konieczne jest zwrócenie uwagi, iż wobec zakwestionowania przez pozwanego twierdzeń o dokonanych wpłatach, wykazanie tej okoliczności obciążało stronę powodową. Bowiem to wierzyciel z faktu dokonania zapłaty wykazuje, iż roszczenie zostało spełnione po wytoczeniu powództwa oraz wykazuje roszczenie w zakresie odsetek.
W tak ustalonym stanie faktycznym sprawy Sąd I instancji uznał, że powództwo w części zasługiwało na uwzględnienie wskazując, że źródłem roszczenia była umowa poręczenia zawarta między (...) im. (...) a M. B. – w rozumieniu art. 876 – 887 k.c., przez którą poręczyciel zobowiązał się względem wierzyciela-pożyczkodawcy wykonać zobowiązanie z umowy pożyczki, zaciągniętej przez A. B. w trybie art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2014 r., poz. 1497 ze zm.). Istnienie po stronie powoda legitymacji czynnej do wniesienia niniejszego powództwa zostało udowodnione załączonymi poświadczonymi kopiami umów przenoszących wierzytelność. Wobec tego, że pożyczkobiorczyni nie spłaciła pożyczki, nie była w stanie realizować zobowiązań w terminie, powód wezwał poręczyciela do zapłaty zadłużenia w ramach udzielonego poręczenia.
Sąd przyjął, że pozwany nie zakwestionował faktu zawarcia umowy między (...) oraz postawienia jej do dyspozycji przez (...) kwoty z ww. pożyczki, jak również zaprzestania regulowania rat przez pożyczkobiorczynię. Ponadto potwierdził, iż udzielił zabezpieczenia spłaty pożyczki A. B. poprzez zawarcie ze (...) umowy poręczenia. Za nietrafny Sąd uznał zarzut niewykazania przez powoda skutecznego wobec pozwanego wypowiedzenia umowy pożyczki. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż poprzednik prawny powoda dopełnił wobec pożyczkobiorczyni wszelkich formalności, od których umowa i regulamin uzależniały skuteczność wypowiedzenia umowy: pisemnego wezwania pożyczkobiorcy do spłaty zadłużenia w terminie nie krótszym, niż 7 dni od otrzymania wezwania, w razie zwłoki z zapłatą pełnych rat za co najmniej dwa pełne okresy płatności oraz doręczenia pożyczkobiorcy po upływie tego terminu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy z zachowaniem 30-dniowego terminu wypowiedzenia – zgodnie z punktem 28 umowy oraz § 48 regulaminu. Dochowanie tych wymogów było wystarczające dla uznania skuteczności wypowiedzenia umowy pożyczki. W ocenie Sądu (...) nie był zobowiązany do dopełnienia tych samych wymogów również wobec poręczyciela, albowiem poręczyciel nie może być uznany za stronę umowy pożyczki, wobec którego pożyczkodawca winien zachować rygory związane z pisemnym wezwaniem i wypowiedzeniem.
Sąd ocenił także zarzut przedawnienia roszczenia dochodzonego pozwem uznając go jako nieuzasadniony. Ustalając termin przedawnienia roszczeń z umowy pożyczki Sąd I instancji uwzględnił, iż roszczenie to wynika z prowadzonej działalności gospodarczej. (...) im. (...) w G. zajmuje się bowiem świadczeniem usług tego typu w sposób zorganizowany i profesjonalny. Stosownie zatem do treści art. 118 k.c., termin przedawnienia takich roszczeń wynosi trzy lata (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2008 r., sygn. III CSK 302/07). Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne (art. 120 § 1 k.c.) – w niniejszej sprawie nastąpiło to w dniu następnym po skutecznym wypowiedzeniu umowy pożyczki t.j. w dniu 8 maja 2013 r.
W ocenie Sądu w niniejszej sprawie doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia. Zgodnie z treścią art. 123 § 1 k.c. termin przedawnienia ulega przerwaniu m.in. przez uznanie długu, a także każdą czynność przed sądem podjęta bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia. Przerwanie biegu terminu przedawnienia następuje w podmiotowych i przedmiotowych granicach czynności podjętej przez wierzyciela; dotyczy roszczenia, które jest zabezpieczone, dochodzone, ustalane lub egzekwowane, jest skuteczne przeciwko osobie, wobec której kieruje się czynność i z korzyścią na rzecz osoby dokonującej czynności. Przesłanki istotne dla spowodowania skutku przerwy terminu przedawnienia należy odnosić do chwili wytoczenia powództwa, ponieważ skuteczne wniesienie pozwu przez osobę do tego wówczas uprawnioną powoduje skutek określony w art. 123 § 1 pkt 1 k.c. (zob. wyrok SN z dnia 28 marca 2018 r., V CSK 368/17, zob. także postanowienia SN z dnia 28 października 2016 r., I CSK 689/15, z dnia 7 października 2016 r., I CSK 628/15, wyroki SN z dnia 18 czerwca 2014 r., V CSK 421/13, z dnia 24 sierpnia 2011 r., IV CSK 570/10, uchwałę SN z dnia 1 kwietnia 2011 r., III CZP 8/11, wyroki SN z dnia 24 września 2009 r., IV CSK 43/09, z dnia 11 stycznia 2007 r., II CSK 288/06, z dnia 20 kwietnia 2006 r., IV CK 3/06, wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 6 października 2020 r., III Ca 1650/19, LEX nr 3216522. Za wykładnią art. 123 § 1 pkt 1 k.c., według której hipotezą normy tego przepisu objęte są wszelkie czynności konieczne, czyli te, których nie można ominąć w toku dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia, przemawia wzgląd na funkcję, jaką spełnia możliwość przerwania biegu przedawnienia przez czynności podjęte przez uprawnionego przed sądem lub innym organem albo sądem polubownym w świetle założeń instytucji przedawnienia. Po podjęciu czynności koniecznej we wskazanym wyżej znaczeniu, do czasu ukończenia wywołanego nią postępowania, uprawniony nie ma możliwości inicjowania dalszych stadiów postępowania, nie może więc podjąć innej czynności koniecznej, mogącej też przerwać bieg przedawnienia. Dlatego omawiane czynności nie tylko powodują przerwanie biegu przedawnienia (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.), ale też jego zawieszenie aż do ukończenia postępowania wywołanego daną czynnością (art. 124 § 2 k.c.). Uregulowanie to odpowiada fundamentalnemu założeniu instytucji przedawnienia, zgodnie z którym termin przedawnienia nie może biec, jeżeli uprawniony nie ma możliwości realizowania roszczenia (por. np. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2003 r., V CK 13/03, OSP 2004, Nr 4, poz. 53 i z dnia 9 maja 2003 r., V CK 24/03, nie publ. oraz uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2002 r., III CZP 72/01, OSNC 2002, Nr 9, poz. 107, uchwała SN z dnia 16 stycznia 2004 r., III CZP 101/03, por. również np. wyrok SN z dnia 12 października 2016 r., II CSK 34/16).
Sąd I instancji wskazał także, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazano jednoznacznie, iż oddalenie powództwa na skutek utraty przez powoda legitymacji prawnomaterialnej w toku postępowania nie stanowi podstawy uchylenia skutku przerwy przedawnienia, będącej wynikiem skutecznego wniesienia pozwu przez podmiot do tego uprawniony w chwili wytoczenia powództwa (postanowienie SN z dnia 28 października 2016 r., I CSK 689/15 oraz zob. postanowienie SN z dnia 23 września 2009 r., I CSK 99/09, OSNC Zbiór Dodatkowy (...), poz. 66).
W niniejszej sprawie bezsprzecznie (...) miał legitymację w sprawie o zapłatę w dniu złożenia pozwu w postępowaniu elektronicznym, czyli w dniu 7 czerwca 2013 r. W momencie złożenia pozwu roszczenie nie było jeszcze przedawnione. Oznaczało to, że w dniu 7 czerwca 2013 r. wraz z wystąpieniem przez (...) im. (...) w G. z powództwem do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia. Z uwagi na toczące się postępowanie sądowe, bieg terminu przedawnienia wstrzymał się do dnia 13 sierpnia 2019 r. kiedy to wydano wyrok oddalający powództwie z uwagi na brak legitymacji procesowej wobec zbycia wierzytelności. Powództwo w niniejszej sprawie zostało wniesione w dniu 10 czerwca 2021 r., tj. przed upływem trzech lat od dnia wydania wyroku. Ze względu na powyższe, Sąd przyjął że nie doszło do przedawnienia roszczenia.
W dalszej kolejności Sąd uznał roszczenie powódki za udowodnione co do wysokości w zakresie kwoty głównej. W sprawie będącej przedmiotem niniejszego rozstrzygnięcia ciężar dowodu i rozkład tego ciężaru zależą od tego, jaka jest podstawa roszczenia powoda i odpowiadającego mu zobowiązania pozwanego. Sąd powołał się na normę art. 720 § 1 k.c. wskazując, iż występujący z takim żądaniem powinien - zgodnie z ogólną zasadą rozkładu ciężaru dowodu w postępowaniu cywilnym wyrażoną w art. 6 k.c. - wykazać, że pomiędzy pozwanym a wierzycielem pierwotnym doszło do zawarcia umowy pożyczki o określonej treści, oraz że należność dochodzona w rozpoznawanej sprawie wynika z tej umowy, a ponadto na wykazaniu, że należność tę powód nabył w drodze umowy cesji od wierzyciela pierwotnego. Okoliczności te zdaniem Sądu Rejonowego zostały przez powoda wykazane.
Pozwany nie wykazał w żaden sposób, że pożyczka została zapłacona w szerszym zakresie niż wynikało to z twierdzeń powoda. W ocenie Sądu, żądanie przedstawienia przez pozwanego dokumentów potwierdzających wpłaty nie mogło skutecznie prowadzić do wykazania zmniejszenia roszczenia, zaś pozwany kwestionował twierdzenia powoda co do wpłat, lecz nie zaoferował żadnych dowodów dla wykazania spłaty w innej wysokości.
Ze względu na powyższe, Sąd przyjął, iż pozwany nie wykazał, aby roszczenie powoda w zakresie kwoty głównej było niższe niż dochodzone przez powoda. Podkreślić także należy, iż ograniczenie przez wierzyciela dochodzonej kwoty nie musi się nawet wiązać ze spłatą pożyczki, zaś powód nie musi wykazywać samego faktu spłaty, jeżeli żąda kwoty niższej niż udzielona pożyczka.
Odnosząc się do zarzutów zgłoszonych przez pozwanego brak było podstaw do uznania, że zasady współżycia społecznego sprzeciwiają się dochodzeniu roszczenia. Instytucja poręczenia majątkowego nie jest związana z uzyskaniem przez pozwanego jakiegokolwiek przysporzenia. Dla kwestii dochodzenia roszczenia od poręczyciela nie mają żadnego znaczenia także relacje osobiste pomiędzy poręczycielem a dłużnikiem głównym. Niezasadne były także zarzuty odnoszące się do pobrania prowizji w wysokości 1.630 zł. W ocenie Sądu sam pobranie prowizji nie jest sprzeczne z prawem i nie stanowi postanowienia abuzywnego. Sąd miał tu na względzie przede wszystkim wysokość prowizji w wysokości 1.630 zł, której nie można uznać za wygórowaną w relacji do udzielonej pożyczki (33.000 zł).
Z tych względów Sąd zasądził w punkcie 1 sentencji całą dochodzoną pozwem kwotę kapitału głównego niespłaconej pożyczki w wysokości 28.971,80 zł.
Obowiązek zapłaty odsetek wynika z treści art. 359 § 1 k.c. w zakresie odsetek kapitałowych i art. 481 § 1 k.c. w zakresie odsetek jako sankcji za opóźnienie się pozwanego w spełnieniu świadczenia. Sąd zasądził odsetki od zasądzonej kwoty zgodnie z żądaniem pozwu. Stopa odsetek wynikała z umowy pożyczki zawartej w dniu 20 października 2011 r.
W pozostałej części powództwo podlega oddaleniu – co do skapitalizowanych odsetek, albowiem powód powołując się na wpłaty dokonane przez pożyczkobiorczynię po wypowiedzeniu umowy pożyczki, nie wykazał rzeczywistej daty dokonania tych wpłat. Nie wiadomo więc, czy doszło do spełnienia świadczenia oraz kiedy i na jakiej podstawie obliczyć odsetki, skoro powód nie przedstawił żadnego potwierdzenia wpłaty, choć był do takiego przedstawienia zobowiązany zgodnie z ciężarem dowodu (art. 6 k.c.). Powód dochodząc skapitalizowanych odsetek winien wykazać, że w rzeczywistości doszło do spłaty zobowiązania oraz dzień spełnienia świadczenia, gdyż te dane są niezbędne dla ustalenia wykazania prawidłowości wyliczenia odsetek, w szczególności że pozwany kwestionował twierdzenia powoda w tym zakresie.
Odpowiedzialność poręczyciela M. B. za to zobowiązanie jest solidarna z odpowiedzialnością A. B. (obecnie M.), w zakresie należności głównej oraz odsetek umownych, wynikających z prawomocnego wobec A. B. nakazu zapłaty, wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie w dniu 26 września 2013 r. w sprawie sygn. VI Nc-e 1405982/13. Solidarność ta wynika z treści art. 881 k.c., zgodnie z którym poręczyciel odpowiada jak współdłużnik solidarny, co wyklucza subsydiarność jego odpowiedzialności, charakteryzującą się tym, że poręczyciel zobowiązany jest do świadczenia dopiero po bezskutecznym podjęciu działań wobec dłużnika, mających na celu uzyskanie świadczenia np. egzekucja z majątku dłużnika. Z tego względu Sąd w punkcie 5 ustalił, że odpowiedzialność pozwanego ma charakter solidarny z roszczeniem wobec A. B.. Zastrzeżenie takie ma na celu chronienie dłużnika przed żądaniem przez wierzyciela dwukrotnego spełnienia świadczenia z tego samego tytułu.
Wobec oświadczenia strony powodowej Sąd uznał, że cofnięcie pozwu w części – co do łącznej kwoty 6.009.59 zł jest dopuszczalne w świetle art. 203 § 1, 3 i 4 k.p.c. i jako prawnie skuteczne obligowało Sąd do umorzenia postępowania w sprawie na podstawie art. 355 § 1 i 2 k.p.c. Jednakże wobec niewykazania, iż w toku postępowania rzeczywistości doszło do spełnienia świadczenia na rzecz wierzyciela, Sąd uznał powoda za przegrywającego w tym zakresie.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów pomiędzy stronami w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań pozwu, uwzględniając fakt, że strona powodowa wygrała proces w 81%. Koszty powoda poniesione w niniejszym procesie wyniosły łącznie 5.390 zł, w tym: 1.773 zł opłaty od pozwu, 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 3.600 wynagrodzenia radcy prawnego. Koszty pozwanego wyniosły łącznie 3.617 zł, w tym: 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 3.600 wynagrodzenia adwokata. Suma wszystkich kosztów procesu to 9.007 zł, z czego powód winien ponieść 1.711 zł (wedle wyliczenia 9.007 zł razy 19%). Skoro poniósł kwotę wyższą, pozwany obowiązany jest zwrócił na jego rzecz powstałą różnicę, wynoszącą 3.679 zł. Odsetki ustawowe za opóźnienie naliczane od kosztów procesu zostały zasądzone od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty stosownie do dyspozycji art. 98 § 1 1 k.p.c.
Apelacją od powyższego wyroku złożył pozwany zaskarżając wyrok w części obejmującej rozstrzygnięcia zawarte w punktach 1, 4 i 5 wyroku. Skarżący wydanemu rozstrzygnięciu zarzucił:
1. naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:
a) art. 123§1 kc poprzez błędne zastosowanie i przyjęcie, że doszło do przerwania biegu przedawnienia, w sytuacji gdy powództwo, które miało przerwać bieg przedawnienia zostało prawomocnie oddalone, a następnie przyjęcie, że roszczenie powoda nie zostało przedawnione pomimo, że o terminu wymagalności roszczenia upłynęło ponad 8 lat,
b) art. 385 1§1 kc w zw. z art. 385 3 p. 10 kc poprzez bezpodstawne niezastosowanie i pominięcie klauzul niedozwolonych znajdujących się w umowie pożyczki,
2. naruszenie przepisów postępowania, które to naruszenie miało istotny wpływ na treść orzeczenia tj. art. 232 kpc w zw. z art. 6 kc poprzez bezpodstawne przyjęcie, że powód nie musi udowadniać wysokości roszczenia, skoro występuje z roszczeniem niższym niż kwota wskazana w umowie.
W związku ze zgłoszonymi zarzutami skarżący wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonym zakresie i oddalenie powództwa także co do kwoty zasądzonej wyrokiem wraz z odsetkami umownymi oraz zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych,
2. zasądzenie od powoda kosztów postępowania apelacyjnego.
(apelacja k: 220-224)
Strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji przy rozstrzygnięciu o kosztach postępowania za II instancję (k: 246-248).
Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu zawarte w p. 4 wyroku zostało zaś zaskarżone przez stronę powodową, która przedmiotowemu postanowieniu zarzuciła naruszenie prawa procesowego tj.:
1. art. 100 kpc poprzez błędne zastosowanie i uznanie, że powód jest stroną przegrywającą proces w zakresie cofniętego powództwa i w konsekwencji obciążenie pozwanego jedynie częścią kosztów procesu, podczas gdy cofnięcie pozwu w części było czynnością konieczną z uwagi na zaspokojenie roszczenia powoda w toku procesu,
2. art. 98 kpc w zw. z art. 100§1 zd. 2 kpc poprzez ich pominięcie i nie zasądzenie na rzecz powoda kosztów procesu w pełnej wysokości.
W związku z powyższym skarżący wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez zasądzenie na rzecz powoda kwoty 5.390zł tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie,
2. zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania zażaleniowego wg norm przepisanych.
(zażalenie k: 211-212)
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego okazała się częściowo uzasadniona, zaś wynikiem przeprowadzonej kontroli instancyjnej jest konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w związku ze stwierdzeniem nierozpoznania istoty sprawy (art. 386§4 kpc).
W pierwszej kolejności godzi się jednak zauważyć, iż zarzut pozwanego naruszenia art. 123§1 kc nie był uzasadniony. Sąd II instancji w składzie rozpoznającym apelację podziela w całości rozważania przedstawione na tle wskazanego przepisu przez Sąd Rejonowy i nie widzi potrzeby ich powielania. Podkreślenia wymaga, iż okoliczności faktyczne ujawnione w niniejszym postępowaniu były specyficzne w szczególności z tego względu, iż formalnie wierzytelność wobec pozwanego, przysługująca pierwotnemu wierzycielowi a więc Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo – Kredytowej im. F. S. w G. została zbyta na rzecz strony powodowej przed doręczeniem odpisu pozwu pozwanemu a więc przed powstaniem zawisłości sporu (art. 192 p. 3 kpc), co faktycznie uniemożliwiło mu wstąpienie do postępowania w charakterze powoda i ostatecznie skutkowało oddaleniem powództwa z powodu braku legitymacji procesowej czynnej po stronie zbywcy. Nie ma jednak podstaw do uznania, iż czynność w postaci wytoczenia powództwa przez zbywcę nie przerwała biegu przedawnienia z tego względu, iż postępowanie zakończyło się oddaleniem powództwa. Poza sporem jest bowiem okoliczność, iż w dacie jego wytoczenia a więc 07 czerwca 2013 roku obie strony posiadały legitymację procesową zarówno po stronie powoda, jak i pozwanego. Oznaczało to zatem stan bezspornie wpływający na przerwanie biegu przedawnienia do czasu prawomocnego zakończenia tego postępowania w myśl art. 123§1 p. 1 kc, przy czym przerwa w tym zakresie trwa aż do czasu jego prawomocnego zakończenia (art. 124§2 kc). Przerwa biegu przedawnienia nastąpi zatem zawsze, gdy w dacie wytoczenia powództwa obie strony są legitymowane do wzięcia w nim udziału, zaś ewentualna utrata legitymacji procesowej czynnej w toku postępowania nie skutkuje uchyleniem skutku przerwy biegu przedawnienia (tak też Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 28.10.2016r I CSK 689/15 i w postanowieniu z dnia 11.01.2019r V CSK 530/17). I choć wskazane orzeczenia zapadły na tle odmiennych stanów faktycznych do ujawnionego w realiach niniejszej sprawy i w żadnym z nich nie doszło do sytuacji, w której utrata legitymacji procesowej czynnej nastąpiła przed doręczeniem odpisu pozwu pozwanemu, to jednak uznać należy, iż mają ocen zastosowanie również w realiach niniejszej sprawy. Przyjąć bowiem należy, iż decydujące znaczenie ma właśnie posiadanie przez pierwotnego wierzyciela legitymacji czynnej nie tylko na datę wniesienia pozwu w postępowaniu elektronicznym, wydania nakazu zapłaty, ale i uzyskania klauzuli wykonalności w związku z formalnym stwierdzeniem prawomocności tego orzeczenia wobec pozwanego (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24.09.2009r IV CSK 43/09 czy postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20.06.2012r I CSK 533/11). Stan świadomości pierwotnego powoda, jak i podjęte przez niego czynności wszak bezspornie zmierzały do dochodzenia roszczenia wobec pozwanego. Zwrócić należy również uwagę na fakt, iż nabywca wierzytelności już po jej nabyciu, które miało miejsce 29 września 2015 roku, nie tylko uzyskał klauzulę wykonalności na swoją rzecz w grudniu 2015 roku, ale również wszczął postępowanie egzekucyjne przeciwko pozwanemu zakończone dopiero w 2019 roku, które to czynności również przerwały bieg przedawnienia wobec pozwanego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.12.2020r I CSK 182/19). Trudno w takiej sytuacji uznać, aby postępowanie prowadzone przeciwko pozwanemu nadal z powództwa pierwotnego wierzyciela, zakończone wyrokiem z dnia 13 sierpnia 2019 roku z uwagi na skuteczne wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty dopiero w sierpniu 2018 roku, nie miało prowadzić do skutku przerwy biegu przedawnienia tylko i wyłącznie z tego powodu, iż zakończyło się oddaleniem powództwa z uwagi na utratę przez powoda legitymacji procesowej czynnej w związku ze zbyciem wierzytelności, która to czynność była wszak podjęta przy pełnej świadomości ze strony zbywcy i nabywcy prawomocnie zakończonej przeciwko pozwanemu sprawy zainicjowanej w czerwcu 2013 roku. W zaistniałych okolicznościach faktycznych nabywca wierzytelności nie mógł skutecznie wstąpić do procesu z uwagi właśnie na normę art. 192 p. 3 kpc, ale również nie mógł skutecznie wystąpić z pozwem przeciwko pozwanemu aż do prawomocnego zakończenia postępowania prowadzonego przeciwko pozwanemu z powództwa (...) w G.. Zwrócić również należy uwagę, iż ewentualne rozważania na temat braku przerwy biegu przedawnienia roszczenia napotkałyby również znaczne trudności praktyczne w zakresie przyjęcia terminu, od którego należałoby liczyć termin przedawnienia roszczenia dla nabywcy wierzytelności. Trudno za taki uznać datę nabycia wierzytelności skoro samo wniesienie sprzeciwu przez pozwanego nastąpiło blisko 3 lata później a więc w sierpniu 2018 roku w trakcie prowadzenia egzekucji już na rzecz strony powodowej. Żaden inny termin, jak się wydaje, nie wchodziłby zresztą pod uwagę, gdyż nie miałby swojej podstawy prawnej. Tym samym wydaje się oczywistym, iż w stosunku do pozwanego bieg przedawnienia roszczenia o zwrot pożyczki biegnący jako w stosunku do poręczyciela, został przerwany powództwem (...)-u i rozpoczął bieg na nowo dopiero po prawomocnym jego oddaleniu w roku 2019 z uwzględnieniem tej okoliczności, iż miało to związek wyłącznie z utratą legitymacji procesowej czynnej. Wytoczenie zatem powództwa w niniejszej sprawie w czerwcu 2021 roku nastąpiło w prawidłowym terminie określonym art. 124§2 kc w zw. z art. 118 kc i nie ma podstaw do uznania, iż roszczenie nim objęte uległo przedawnieniu. Na marginesie jedynie zauważyć należy, iż skutek związany z brakiem przerwy biegu przedawnienia występowałby jedynie w sytuacji orzeczeń o charakterze formalnym a więc zwrotu pozwu, jego odrzucenia czy umorzenia postępowania na skutek cofnięcia z tym, iż w takim przypadku wynikałoby to z konkretnych przepisów wskazujących na brak powstania skutków prawnych związanych z wytoczeniem powództwa (art. 130§2 kpc czy art. 203§2 kpc). Zarzut pozwanego w tym zakresie nie jest zatem uzasadniony.
Niezależnie od powyższego stwierdzić jednak należy, iż wydając merytoryczne rozstrzygnięcie w sprawie Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy, zaś zasadny w tym zakresie jest zarzut naruszenia norm art. 385 1 kpc i art. 385 3 kpc z uwagi na ich niezastosowanie.
Zgodnie z art. 386§4 k.p.c. Sąd II instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania w razie nierozpoznania przez Sąd pierwszej instancji istoty sprawy, albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. W takim wypadku uchylenie wyroku ma charakter fakultatywny i sąd drugiej instancji może orzec merytorycznie w razie nierozpoznania istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji. W doktrynie i orzecznictwie słusznie zwraca się uwagę na związane z taką sytuacją ryzyko pozbawienia stron jednej instancji merytorycznej (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 listopada 2002 roku, I CKN 1149/00, niepubl., Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 23 czerwca 2020 roku III AUa 397/20 niepubl. i Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 22 kwietnia 2021 roku I AGa 100/20 niepubl.). W ocenie Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę przyjąć należy, że nierozpoznanie istoty sprawy odnosi się do roszczenia będącego podstawą powództwa i zachodzi, gdy sąd pierwszej instancji nie orzekł w ogóle merytorycznie o żądaniach stron, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominął merytoryczne zarzuty stron. Oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy dokonuje się na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad postępowania wyjaśniającego, zaś w ocenie Sądu Okręgowego oddalenie powództwa nie zawsze oznacza rozpoznanie istoty sprawy. Należy podzielić w tym zakresie pogląd Sądu Najwyższego, iż sprawę może zakończyć tylko orzeczenie, które poprzedza postępowanie dowodowe, w zakresie koniecznym do ustalenia podstawy rozstrzygnięcia (wyrok z dnia 6 kwietnia 2011 roku, II PK 274/10, niepubl.). Pojęcie "istoty sprawy", o którym jest mowa w art. 386 § 4 k.p.c. dotyczy zatem jej aspektu materialnoprawnego i zachodzi w sytuacji, gdy sąd nie zbadał podstawy materialnoprawnej dochodzonych roszczeń, jak też skierowanych przeciwko nim zarzutów merytorycznych, tj. nie odniósł się do tego co jest przedmiotem sprawy uznając, że nie jest to konieczne z uwagi na istnienie przesłanek materialnoprawnych, czy procesowych unicestwiających dochodzone roszczenie (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2011 roku, IV CSK 299/10, niepubl., postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 09 września 2021 roku I Cz 56/21 niepubl. czy postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2021 roku V Cz 37/20 niepubl.). Nierozpoznanie istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. polega na pominięciu przez sąd pierwszej instancji podstawy roszczenia, tj. przesłanek stanowiących o jego istnieniu. Jeśli uzasadnienie nie zawiera wskazania podstawy faktycznej rozstrzygnięcia poprzez ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej lub wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, wówczas orzeczenie podlega uchyleniu, zaś sprawa zostaje przekazana do ponownego rozpoznania (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 22 listopada 2007 roku, I ACA 579/07, niepubl.). Nie ulega wątpliwości, iż nierozpoznanie istoty sprawy stanowi wadę braną pod uwagę w ramach kontroli orzeczeń sądu I instancji w postępowaniu apelacyjnym.
W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy w badanej sprawie. W tym miejscu należy podkreślić, że chociaż , jak wyżej wspomniano, zgodnie z art. 386 § 4 kpc uchylenie wyroku ma charakter fakultatywny i sąd drugiej instancji może orzec merytorycznie w razie nierozpoznania istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji, to w rozstrzyganej sprawie zmiana merytoryczna zaskarżonego orzeczenia nie jest możliwa. Nierozpoznanie istoty sprawy jest związane z brakiem jakiegokolwiek odniesienia się do wskazywanego przez pozwanego zarzutu istnienia niedozwolonego postanowienia umownego dotyczącego sposobu ustalania odsetek a więc opisanego w p. 4 umowy (k: 19). Nie ulega przy tym wątpliwości, iż ewentualne występowanie w umowie klauzul abuzywnych obejmuje kwestie prawa materialnego i winno być brane pod uwagę przez Sąd z urzędu, niezależnie od potencjalnych zarzutów formułowanych na tym tle przez strony postępowania, choć podkreślić należy, iż pozwany od początku postępowania podnosił zarzut występowania klauzul abuzywnych zarówno co do prowizji, które znalazło odzwierciedlenie w rozważaniach prawnych Sądu I instancji, jak i co do odsetek umownych, które nie zostały w ogóle ocenione w pisemnych motywach poddanego kontroli instancyjnej rozstrzygnięcia. Podkreślenia wymaga przy tym fakt, iż wprawdzie sposób określenia wysokości oprocentowania pożyczki dotyczy głównego świadczenia stron przy umowie konsumenckiej (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2021 roku III CZP 43/20) to nie wyklucza to możliwości oceny, iż zapisy w tym przedmiocie stanowią niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu art. 385 1§1 kc, jeśli postanowienia te zostały określone w sposób niejednoznaczny. Pozytywna ocena spornego postanowienia umownego jako abuzywnego może mieć natomiast daleko idące skutki dotyczące samej umowy pożyczki, której poręczycielem był pozwany, które mogą wystąpić po wyeliminowaniu z umowy obowiązujących zapisów w tym zakresie, które wszak nie wiązałyby konsumenta od samego początku zawarcia umowy a wiec ze skutkiem ex tunc (art. 385 1§1 i 2 kc). Do oceny Sądu należała zatem ocena po pierwsze, czy zapis w tym zakresie ma charakter niedozwolonej klauzuli umowną, a po drugie czy jej wyeliminowanie pozwala utrzymać kontrakt w mocy, jeśli tak na jakich warunkach a jeśli nie, jaki byłby skutek potencjalnego stwierdzenia upadku umowy. Tak dokonana ocena w dalszej kolejności będzie miała zasadnicze znaczenie dla oceny roszczenia powoda pod względem wysokości (łącznie z ewentualnymi spłatami dokonywanymi przez dłużnika głównego) ze względu na sposób zaliczania już dokonanych spłat przez wierzyciela. O ile bowiem Sąd uznałby sporne postanowienie za abuzywne, to zaliczanie spłat na odsetki umowne byłoby oczywiście wadliwe, co wydaje się, iż może mieć wpływ na wysokość należności głównej należnej wobec pozwanego. Odmiennych ustaleń należałoby zaś dokonać w przypadku uznania, iż niedozwolone klauzule umowne da się zastąpić innymi unormowaniami dotyczącymi odsetek od pożyczki.
Nadmienić przy tym należy, iż oddalenie powództwa w części dotyczącej odsetek umownych nie uchylało w żadnej mierze obowiązku rozstrzygnięcia pod względem materialnoprawnym ewentualnej abuzywności kwestionowanego przez powoda zapisu umowy. Oddalenie w tym zakresie obejmowało jedynie odsetki dochodzone niniejszym powództwem, zaś już we wcześniejszych okresach wierzyciel zaliczał dokonywane spłaty na tą część swojego roszczenia. Nie ulega wątpliwości, że abuzywność danego postanowienia umownego bada się na datę zawarcia umowy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 maja 2022 roku w sprawie VI ACa 535/21). Sąd II instancji podziela przy tym w pełni pogląd wyrażony m.in. we wskazanym orzeczeniu, iż „Skoro ocena postanowienia umownego powinna następować według stanu z chwili zawarcia umowy, to zarówno kwestia czy dana klauzula jest wykonywana, jak również to, jak jest ona wykonywana przez strony (w szczególności zaś przez przedsiębiorcę) nie ma dla takiego oceny znaczenia. Kontroli, o której mowa w art. 385 1 KC poddane być mogą zarówno te klauzule, które są na bieżąco wykonywane przy realizacji spornej umowy, jak i te, które mogą być wykonywane dopiero w przyszłości, a także te, które być może nigdy nie będą przez strony wykonane (np. związane z zakończeniem stosunku obligacyjnego)”. Tym samym uznanie omawianych zapisów za niedozwoloną klauzulę umowną może doprowadzić do całkowitej zmiany oceny zasadności roszczenia pod względem wysokości poprzez zaliczenie wpłat wyłącznie na kapitał, nie zaś na odsetki potencjalnie nie wiążące konsumenta.
Brak zbadania powyższego zarzutu przez Sąd I instancji, jak i potencjalny wpływ oceny spornego zapisu umownego pod kątem normy art. 385 1 kc na ocenę dochodzonego roszczenia pod względem wysokości, uniemożliwia Sądowi Okręgowemu ewentualne wydanie orzeczenia reformatoryjnego. W takiej bowiem sytuacji znaczna część rozważań zmierzająca do rozstrzygnięcia sprawy byłaby de facto dokonywana po raz pierwszy, zaś strony zostałyby pozbawione dwuinstancyjnego postępowania gwarantowanego przecież ustawą zasadniczą. Brak rozpoznania istoty sprawy z uwagi na powyższe uchybienie skutkuje wydaniem zatem rozstrzygnięcia kasatoryjnego w trybie art. 386§4 kpc i to co do całości rozstrzygnięcia z uwagi na jego nierozerwalną całość.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd I instancji dokona analizy zapisu p. 4 umowy pod kątem ewentualnego wystąpienia niedozwolonego postanowienia umownego a więc pod kątem wystąpienia przesłanek z art. 385 1 kc. W przypadku uznania, iż zapis ten ma charakter abuzywny, koniecznym stanie się ocena, czy istnieje możliwość zastąpienia go jakimkolwiek innym unormowaniem, czy też ewentualne stwierdzenie upadku umowy z uwzględnieniem oczywiście woli stron. Zwieńczeniem powyższych ustaleń winno być dokonanie oceny (w zależności od przyjętego rozwiązania) w jakiej łącznie wysokości zobowiązanie zostało już spłacone i w jaki sposób winny być faktycznie zaliczane spłaty dokonywane czy to przez dłużnika głównego czy poręczyciela. Ocena ta musi dotyczyć również tych wpłat, które jak wskazywał powód, zostały wpłacone w toku procesu a zaliczone – co najmniej częściowo – na odsetki umowne określone spornym zapisem umownym, które przy uznaniu, iż były zaliczane na odsetki umowne stanowiłyby w tym zakresie świadczenie nienależne (art. 405 kc w zw. z art. 410 kc). Sąd winien zwrócić również uwagę, iż wierzyciel część spłat zaliczał na tzw. opłaty windykacyjne ustalone w sposób ryczałtowy, które również winny zostać poddane analizie pod względem prawidłowości ich naliczania jako tzw. pozaodsetkowych kosztów kredytu. Dopiero tak przeprowadzone postępowanie pozwoli ostatecznie ocenić powództwo pod względem wysokości. Konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku w całości wynika zaś z tego, iż jego niezaskarżone części pozostają nierozerwalnie związane z częścią zaskarżoną, będą również podlegały dalszej ocenie, zaś ich pozostawienie nie ma racjonalnego uzasadnienia.
Z uwagi na powyższe zbędnym staje się analiza pozostałych zarzutów apelacyjnych oraz złożonego przez powoda zażalenia na koszty procesu.
W związku z powyższym Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku pozostawiając Sądowi Rejonowemu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego zgodnie z art. 108§2 kpc.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: