Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 1220/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2018-11-23

Sygn. akt III Ca 1220/18

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 28 marca 2018 r., Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi:

I.  ustalił, że w skład majątku wspólnego powstałego w trakcie trwania małżeńskiej wspólności majątkowej łączącej M. K. i A. K. (1) wchodzą:

1.  prawo własności lokalu mieszkalnego numer (...) przy ul. (...) w Ł., dla którego prowadzona jest księga wieczysta o numerze (...), wraz ze związanym z nim udziałem wynoszącym (...) w częściach budynku i innych urządzeń, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali oraz takim samym udziałem we współwłasności działku gruntu o numerze ewidencyjnym (...) – o wartości 70.800 zł;

2.  samochód osobowy marki O. (...) o nr rej. (...) – o wartości 6.000 zł;

3.  zestaw mebli kuchennych o wartości 1.100 zł;

4.  płyta gazowa kuchenna o wartości 100 zł;

5.  telewizor marki S. o wartości 500 zł;

6.  kino domowe marki S. o wartości 300 zł;

7.  suma pieniężna 4.915 zł, pochodząca ze sprzedaży składników majątku wspólnego przez uczestnika A. K. (2);

II.  ustalił, że udziały M. K. i A. K. (1) w majątku wspólnym, opisanym w punkcie I, wynoszą: udział M. K. 2/3 udział A. K. (1) 1/3;

III.  oddalił w pozostałym zakresie roszczenie M. K. o ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym;

IV.  dokonał podziału majątku wspólnego, opisanego w punkcie I, w ten sposób, że:

1.  przyznał M. K. prawo własności lokalu mieszkalnego opisanego w punkcie 1.1, samochód osobowy opisany w punkcie 1.2 oraz rzeczy ruchome wymienione w punktach od I. 3 do I. 6;

2.  przyznał A. K. (1) sumę pieniężną opisaną w punkcie I. 7;

3.  zasądził od M. K. na rzecz A. K. (1) sumę 22.990 zł z tytułu spłaty pieniężnej, płatną w następujących terminach, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie uchybienia tym terminom płatności:

a)  suma 5.000 zł płatna w terminie 14 dni od daty uprawomocnienia się postanowienia;

b)  suma 5.000 zł płatna w terminie 3 miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia;

c)  suma 5.000 zł płatna w terminie 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia;

d)  suma 5.000 zł płatna w terminie 9 miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia;

e)  suma 2.990 zł płatna w terminie 1 roku od daty uprawomocnienia się postanowienia

V.  zasądził od A. K. (1) na rzecz M. K. sumę 166,66 zł (sto sześćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy) z tytułu odszkodowania za zniszczenie składników majątku wspólnego;

VI.  zasądził od A. K. (1) na rzecz M. K. sumę 4.720 zł z tytułu zwrotu nakładów na majątek wspólny;

VII.  przyznał adw. A. W. wynagrodzenie w kwocie 4.428 zł z tytułu pełnienia funkcji pełnomocnika z urzędu wnioskodawczyni i wypłacić wyżej wskazaną kwotę adw. A. W. z funduszy Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi;

VIII.  przyznał adw. M. S. wynagrodzenie w kwocie 2.952 zł z tytułu pełnienia funkcji pełnomocnika z urzędu uczestnika A. K. (1) i wypłacić wyżej wskazaną kwotę adw. M. S. z funduszy Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi;

IX.  nie obciążał wnioskodawczyni i uczestnika postępowania kosztami sądowymi w stosunku do Skarbu Państwa.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł uczestnik postępowania, zaskarżając je w części, tj. w zakresie:

rozłożenia należnej uczestnikowi spłaty na raty, płatne w okresie roku od daty uprawomocnienia się postanowienia, czyli co do pkt IV ppkt 3;

zwrotu nakładu z majątku osobistego wnioskodawczyni na majątek wspólny, czyli co do pkt VI.

Kwestionowanemu rozstrzygnięciu apelujący zarzucił naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej oceny zebranego materiału dowodowego, a co za tym idzie, dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, co w konsekwencji doprowadziło do:

1.  nieuzasadnionego przyjęcia, iż część ceny nabycia lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy ul. (...), w kwocie 5.000 zł, została sfinansowana ze środków pochodzących z majątku osobistego wnioskodawczyni (darowizny od jej matki W. D.G. ), w sytuacji, gdy:

z oświadczenia stron, zawartego w § 4 umowy sprzedaży z dnia 10 kwietnia 2001 r. (rep. A nr 961/2001) wynika, że strony „wymieniony w § 2 samodzielny lokal mieszkalny nr (...) wraz ze związanymi z nim prawami za wskazaną cenę kupują i nabycia tego dokonują za fundusze zarobkowe, objęte wspólnością ustawową w jakiej ze sobą pozostają”;

fakt dokonania ewentualnej darowizny do majątku osobistego wnioskodawczyni przez jej matkę nie został potwierdzony żadnym dowodem, pochodzącym z obiektywnego źródła dowodowego, a w szczególności umowa nie została zawarta w formie pisemnej ani nie została zgłoszona do urzędu skarbowego;

w okresie trwania małżeństwa, poprzedzającym nabycie lokalu, strony mogły zaoszczędzić kwotę 5.000 zł z bieżących dochodów wnioskodawczyni i wynagrodzenia za prace dorywcze uczestnika, bowiem nie ponosiły w tym czasie żadnych wydatków związanych z zabezpieczaniem własnych potrzeb mieszkaniowych, bowiem mieszkali nieodpłatnie w lokalu udostępnionym im przez bratową wnioskodawczyni;

2.  rozłożenia kwoty należnej uczestnikowi spłaty na 5 rat płatnych w okresie 12 miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia, w sytuacji, gdy ocena sytuacji materialnej i zarobkowej wnioskodawczyni nie pozwala na przyjęcie, że będzie ona w stanie wywiązać się z tego obowiązku bez konieczności sprzedaży przedmiotowego lokalu mieszkalnego, a zatem, mając na uwadze interes uczestnika, który dąży do uniknięcia konieczności prowadzenia egzekucji i sprzedaży licytacyjnej tego mieszkania, oznaczenie jednorazowej spłaty w terminie 30 dni od uprawomocnienia się orzeczenia jest racjonalne.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, apelujący domagał się:

1.  zmiany zaskarżonego postanowienia:

a)  w zakresie pkt IX ppkt 3 w ten sposób, że zasądzona spłata będzie płata w terminie 30 dni od daty uprawomocnienia się postanowienia;

b)  w zakresie pkt VI poprzez oddalenie żądania rozliczenia nakładu;

2.  zasądzenia kosztów pomocy prawnej, w tym kosztów zastępstwa procesowego, udzielonego uczestnikowi z urzędu na etapie postępowania odwoławczego, z jednoczesnym oświadczeniem, iż koszty nie zostały opłacone w całości, ani w części,

ewentualnie

3.  uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W odpowiedzi na apelację, wnioskodawczyni domagała się jej oddalenia oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego według norm prawem przepisanych, oświadczając, iż koszty te nie zostały dotychczas pokryte ani w całości, ani w części.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestnika postępowania okazała się bezzasadna.

Zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c., stosowanemu odpowiednio na gruncie postępowania nieprocesowego w oparciu o art. 13 § 2 k.p.c., Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.

Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego, stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów, przeprowadzonych w danej sprawie, wyraża istotę sądzenia w części, obejmującej ustalenie faktów, albowiem obejmuje rozstrzygnięcie o odmiennych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego, powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego, wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji.

Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana przezeń ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego, dało się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, L., który to pogląd Sąd Okręgowy w pełni podziela).

Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może również polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dlań oceny materiału dowodowego, jak również na tym, że określony dowód został oceniony niezgodnie z intencją skarżącego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906, jak również wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 kwietnia 2008 r., sygn. akt I ACa 205/08, L.).

W świetle powyższego wywodu, Sąd Okręgowy stwierdza, że ocena materiału dowodowego, dokonana przez Sąd I instancji, jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesione w tym zakresie zarzuty stanowią w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi błędami ustaleniami Sądu Rejonowego. Apelujący nie przedstawił w toku postępowania żadnych dowodów przeciwnych, mogących podważyć ocenę Sądu I instancji, zaś argumenty, podniesione w treści apelacji, uznać należy za gołosłowne.

W szczególności, nie można zgodzić się ze skarżącym, iż Sąd I instancji dokonał dowolnej oceny materiału dowodowego w kwestii darowizny, udzielonej wnioskodawczyni przez jej matkę, która to darowizna została spożytkowana na zakup lokalu mieszkalnego, położonego w Ł. przy ul. (...).

W pierwszej kolejności wskazać bowiem należy, że Sąd Okręgowy podziela ocenę Sądu Rejonowego, iż wersja przedstawiona przez wnioskodawczynię, zgodnie z którą to wersją sporna kwota w wysokości 5.000 zł pochodziła z darowizny, uczynionej na jej rzecz przez jej matkę, jest bardziej wiarygodna od wersji uczestnika, twierdzącego, że połowa w/w kwoty pochodziła z oszczędności wnioskodawczyni, zaś druga połowa – od jego matki. Wersja uczestnika nie znajduje bowiem żadnego potwierdzenia w materiale dowodowym, natomiast wersję wnioskodawczyni potwierdzają zeznania jej matki W. D.G.. Co więcej, Sąd II instancji podziela pogląd Sądu Rejonowego, iż w sytuacji, gdy przed nabyciem w/w lokalu mieszkalnego oboje małżonkowie utrzymywali się niemal wyłącznie z wynagrodzenia wnioskodawczyni, oscylującego w granicach kwoty 2.000 zł miesięcznie, wnioskodawczyni nie byłaby w stanie poczynić oszczędności na kwotę 2.500 zł nawet przy uwzględnieniu okoliczności, że wraz z mężem zamieszkiwała wówczas w lokalu, należącym do jej bratowej, w związku z czym nie ponosiła kosztów eksploatacyjnych.

Stwierdzić również trzeba, że darowizny, opiewające na stosunkowo niewielkie kwoty, nie są w relacjach między najbliższymi członkami rodziny niczym niezwykłym, a zarazem, najczęściej nie sporządza się ich w formie pisemnej. Wbrew przekonaniu skarżącego, nie ma obowiązku zgłaszania takich darowizn do urzędu skarbowego celem uiszczenia stosownego podatku – o ile nie przekroczą one kwoty 9.637 zł (I grupa podatkowa).

Odnosząc się z kolei do zarzutu, jakoby Sąd I instancji w nieprawidłowy sposób ocenił sytuację osobistą i majątkową wnioskodawczyni i w rezultacie, rozłożył należną uczestnikowi spłatę na 5 rat, płatnych w odstępach trzymiesięcznych, podczas gdy powinien zasądzić jednorazową spłatę, przywołać należy art. 212 § 3 k.c., zgodnie z treścią którego, jeżeli – w wyniku zniesienia współwłasności – ustalone zostały dopłaty lub spłaty, sąd oznaczy termin i sposób ich uiszczenia, wysokość i termin uiszczenia odsetek, a w razie potrzeby, także sposób ich zabezpieczenia. W razie rozłożenia dopłat i spłat na raty terminy ich uiszczenia nie mogą łącznie przekraczać lat dziesięciu. W wypadkach zasługujących na szczególne uwzględnienie sąd na wniosek dłużnika może odroczyć termin zapłaty rat już wymagalnych.

Każdorazowe zastosowanie cytowanego przepisu wymaga uwzględnienia interesów obu stron postępowania działowego, możliwości majątkowych zobowiązanego i potrzeb uprawnionego, charakteru rzeczy, ilości współwłaścicieli oraz wielkości spłat lub dopłat. Niemniej jednak, dyskrecjonalna władza sądu w kształtowaniu sposobu uiszczenia dopłat lub spłat jest bardzo szeroka. W zasadzie sąd nie może jedynie zaniechać zasądzenia spłaty lub obniżyć jej wysokości, wynikającej z wartości udziałów ( tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 25 maja 1998 r., I CKN 684/97, L., który to pogląd Sąd Okręgowy w pełni podziela). Z uwagi na powyższe, zakres materialnoprawnej ingerencji Sądu odwoławczego w rozstrzygnięcie Sądu I instancji winien być w tym zakresie interpretowany ściśle.

W ocenie Sądu II instancji, rozkładając należną uczestnikowi tytułem spłat kwotę na pięć rat (cztery raty po 5.000 zł, zaś ostatnia w kwocie 2.990 zł), z czego pierwsza rata ma być płata w terminie 14 dni od uprawomocnienia się orzeczenia, natomiast ostatnia – w terminie roku od uprawomocnienia się orzeczenia, Sąd Rejonowy postąpił w sposób prawidłowy, albowiem uwzględnił zarówno interes wnioskodawczyni, która jest zobowiązana do spłaty, jak i uczestnika, mającego ową spłatę otrzymać. W przekonaniu Sądu Okręgowego, zadośćuczynienie żądaniu apelującego, tj. zobowiązanie wnioskodawczyni do jednorazowej spłaty uczestnika, oznaczałoby de facto zmuszenie jej do wyzbycia się najbardziej wartościowego składnika majątkowego i, w rezultacie, pozbawienie jej możliwości zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. Wbrew poglądowi skarżącego, Sąd odwoławczy stoi na stanowisku, że kwoty poszczególnych rat nie są na tyle wysokie, by wnioskodawczyni nie była w stanie terminowo wywiązać się ze zobowiązania czy to z pomocą rodziny, czy też korzystając z instytucji pożyczkowych lub kredytowych, zwłaszcza jeżeli uwzględni się możliwość potrącenia przez wnioskodawczynię przysługującego jej względem uczestnika roszczenia o zwrot nakładu z majątku osobistego na majątek wspólny z roszczeniem uczestnika o zapłatę pierwszej raty należnej tytułem spłaty. Z drugiej strony, zobowiązanie wnioskodawczyni do spłaty uczestnika w terminie do roku po uprawomocnieniu się orzeczenia (termin płatności ostatniej raty), oznacza, iż uczestnik w relatywnie krótkim czasie wejdzie w posiadanie całej należnej mu kwoty.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy uznał, że apelacja nie zawiera zarzutów, mogących podważyć stanowisko Sądu Rejonowego, a tym samym, jako bezzasadna, podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

Z uwagi na fakt, iż zarówno wnioskodawczyni, jak i uczestnik postępowania korzystali w toku postępowania apelacyjnego z pomocy prawnej udzielonej z urzędu, stosownie do wniosków pełnomocników rozstrzygnięto o niepokrytych kosztach tej pomocy na podstawie § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 8 pkt 3 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. 2017 r., poz. 1796).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: