III Ca 1417/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2019-02-18
Sygn. akt III Ca 1417/18
UZASADNIENIE
Powód S. J. w pozwie złożonym w dniu 27 stycznia 2017 r. wniósł
o zasądzenie na swą rzecz od (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. kwoty 3.383,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczanymi
za okres od dnia 21 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazał, że jest właścicielem nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), w której lokal mieszkalny nr (...) zajmuje najemczyni A. D.. Wskazany lokal został zalany, zaś ubezpieczyciel najemcy w toku likwidacji szkody nie wyrównał jej w pełnym zakresie, w wyniku czego najemczyni w toku postępowania między wynajmującym powodem a nią o zapłatę z tytułu zaległości czynszowych skutecznie podniosła zarzut potrącenia różnicy kwoty z tytułu niewypłaconej części odszkodowania względem wierzytelności wynajmującego. Powód w związku z tym wystąpił do pozwanego, który w okresie zalania udzielał mu ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC o likwidację doznanej szkody w postaci poniesionych kosztów - uwzględnionego potrącenia. Ubezpieczyciel jednakże odmówił wskazując iż wystąpiły umownie przewidziane okoliczności wyłączające jego odpowiedzialność
(pozew, k. 2- 3- verte).
W dniu 9 czerwca 2017 r. Sąd Rejonowy wydał wyrok zaoczny w sprawie zasądzając od (...) S.A. w W. na rzecz S. J. kwotę 3.383,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczanymi od dnia 21 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty. Wyrokowi nadano rygor natychmiastowej wykonalności (wyrok zaoczny, k. 18).
Strona pozwana wniosła w dniu 4 lipca 2017 r. sprzeciw od w/w wyroku zaocznego, wnosząc o jego uchylenie. Przyznała fakt zawarcia umowy ubezpieczenia z powodem. Wskazała jednak, iż zgodnie z postanowieniami umowy nie ponosi odpowiedzialności za szkody wynikające m.in. z braku konserwacji i bieżących remontów ubezpieczonego mienia, co w ocenie strony pozwanej miało miejsce w niniejszej sprawie, powołując się przy tym na ustalenia sądu w sprawie XVIII C 6564/14, że lokal ten był zalewany wskutek wadliwych napraw dachu, przy czym pierwsza szkoda miała miejsce w 2012 r.. Nadto wskazano, iż w przypadku uwzględnienia powództwa co do zasady należało mieć na względzie przewidzianą umownie franszyzę redukcyjną w kwocie 200 złotych (sprzeciw od wyroku zaocznego, k. 20- 22).
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 marca 2018 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi utrzymał w całości w mocy wyrok zaoczny z dnia 9 czerwca 2017 roku (wyrok – k. 132).
Sąd Rejonowy oparł wyrok na następujących ustaleniach faktycznych:
S. J. jest właścicielem nieruchomości gruntowej przy ul. (...) w Ł. w skład której wchodzi działka o nr (...) w obrębie S-1 na której posadowiony jest budynek. Lokal mieszkalny nr (...) w obrębie nieruchomości przy ul. (...) w Ł. wynajmuje A. D. (niesporne).
Zamieszkiwany przez nią od około 2008 r. lokal położony jest na najwyższym - trzecim piętrze. Leży w obrębie środkowej oficyny na górze po lewej stronie. Nie ma żadnych pomieszczeń mieszkalnych ani strychu między lokalem A. D. a dachem. Lokal nr (...) był zalewany od ok. 2009 r. do przełomu 2016 i 2017 r. Zalania powtarzały się 2- 3 razy do roku. Jakiś czas była zalewana łazienka, duży pokój. Zalanie szło od sufitu, po ścianie, na panele. Nie zawsze było to to samo miejsce, ale przez okres zamieszkiwania w tym lokalu w/w najemczyni zalana była praktycznie każda część mieszkania. Zdarzały się zalania całego mieszkania naraz, jak i zalania pojedynczych pomieszczeń. Najemczyni likwidowała je z prywatnej polisy i wówczas w ramach likwidacji szkody była mowa, że zalania były spowodowane nieszczelnością dachu, bo nie ma innej możliwości. Przy jednym z zalań suma ubezpieczenia prywatnej polisy najemczyni wyczerpała się i ubezpieczyciel ( (...)) nie pokrył całej szkody, mimo że ostatecznie ustalił jej wysokość na kwotę wyższą niż wypłacona. Wówczas najemczyni wystąpiła do pozwanego jako ubezpieczyciela w zakresie OC właściciela nieruchomości, ale ten odmówił wypłaty, powołując się na swój kosztorys. Powyższe dotyczyło szkody z dnia 26 stycznia 2013 roku (zeznania świadka A. D., e- protokół Re- C. od 00:06:35 do 00:17:00, k. 91odwr., z akt szkody U/021656/2013 – protokół szkody, decyzja (...) z dnia 25.10.2013 r., kart nienumerowane)
Po wypłaceniu odszkodowania najemczyni (...) SA zwróciła się z roszczeniem regresowym do pozwanego (...) SA, który przyznał refundację, pomniejszając ją o franszyzę redukcyjną w wysokości 200 zł (z akt szkody U/021656/2013 –pismo (...) z dnia 24-01-2014 r., pismo (...) z 06-02-2014, kart nienumerowane).
Pomiędzy powodem a najemczynią A. D. toczyło się postępowanie sądowe o zapłatę czynszu. W toku tego postępowania najemczyni podniosła m.in. zarzut potrącenia z należności powoda kwoty 3383,13 zł należnej jej z tytułu naprawienia szkody za przedmiotowe zalanie, w zakresie, w którym nie otrzymała odszkodowania od swojego ubezpieczyciela z powodu wyczerpania sumy ubezpieczenia. Zarzut ten został uznany i ostatecznie należność dla powoda ustalona w tamtym postępowaniu jako zasadna została pomniejszona o wskazaną kwotę. Wyrok się uprawomocnił (z akt sprawy o sygn. XVIII C 6564/14: pozew k. 2- 3, sprzeciw, k. 6 oraz odpowiedź na pozew, k. 25- 29, wyrok, k. 135 wraz z uzasadnieniem, k. 136- 138, zeznania świadka A. D., e- protokół Re- C. od 00:13:34 do 00:19:00, k. 91odwr.-92)
Ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC S. J. w zakresie odpowiedzialności jako właściciela udzielało (...) S.A. w W. w okresie, w którym nastąpiła wskazana szkoda najemczyni. Po wydaniu wyroku w sprawie XVIII C 6564/14 powód zgłosił szkodę swemu ubezpieczycielowi. (...) S.A. w W. odmówiło wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego, powołując się na fakt, że lokal ten był kilkukrotnie zalewany, zarówno przez przedmiotową szkodą, jak i po niej, w związku z czym ubezpieczyciel uznał, że wyczerpuje to przesłanki odmowy wypłaty odszkodowania zgodnie z § 21 ust. 21 i 22 owu, tj. z uwagi na zaistnienie szkody w związku z prowadzeniem robót budowlanych wymagających stosownych zezwoleń oraz szkody wynikającej z braku konserwacji i bieżących remontów ubezpieczonego mienia (okoliczność niesporna).
Umowa ubezpieczenia została zawarta w oparciu o ogólne warunki ubezpieczenia, które przewidywały, że ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności m.in. za szkody zaistniałe w związku z prowadzeniem robót budowlanych, do których prowadzenia wymagane jest uzyskanie stosownych zezwoleń, zgodnie z przepisami prawa budowlanego (§ 21 ust. 1 pkt. 21 owu), za szkody wynikające z braku konserwacji i bieżących remontów ubezpieczonego mienia (§ 21 ust. 1 pkt. 22 owu) oraz za szkody zaistniałe w wyniku powolnego i systematycznego zawilgocenia pomieszczeń z powodu nieszczelności urządzeń wodno‑kanalizacyjnych, pocenia się rur, przesiąkania wód gruntowych i opadowych oraz zagrzybiania lub przemarzania (§ 21 ust. 1 pkt. 24 owu). W ubezpieczeniu ustalono franszyzę redukcyjną w wysokości 200 zł w każdej szkodzie rzeczowej (§ 21 ust. 4 owu)
(owu – w aktach szkody na nośniku CD na k. 32 / wydruk z płyty na obwolucie akt /)
W przeglądzie okresowym z marca 2012 r. w zakresie pokrycia dachowego przedmiotowej nieruchomości wskazano, że dach pokryty jest papą termozgrzewalną, pokrycie jest po remoncie oraz wskazano, że 20% kominów nie posiada listwy dociskającej papę do komina, co powoduje zaciekanie wody za papę i zamakanie kominów i mieszkań. Wskazano nadto na konieczność natychmiastowej naprawy w zakresie oficyny frontowej przy granicy z posesją ul. (...). W przeglądzie tym zalecono zaopatrzenie wszystkich kominów i obróbek przy murach granicznych w listwy dociskające papę do ścian. W przeglądzie z 2013 r. w zakresie pokrycia dachu nie było żądnych uwag ani zaleceń, wskazano jedynie, że pokrycie papą termozgrzewalną jest po remoncie. W przeglądzie tym wskazano na braki w zakresie gzymsów podokapowych i parapetowych oraz ich obróbek blacharskich, a także w zakresie rur spustowych, co przekłada się na zaciekanie wody na ściany, niszczenie budynku, zalewanie i niszczenie elewacji. Protokół przeglądu okresowego z 2014 r. zalecał wymianę pokrycia dachowego papą termozgrzewalną w zakresie oficyny frontowej. W zakresie I poprzecznej oficyny wskazywał, że pokrycie jest po remoncie i nie zawierał żadnych uwag ani zaleceń w zakresie pokrycia dachowego, natomiast wskazywał na odparzenia i ubytki tynków kilku kominów i zalecał ich naprawę. Taki sam stan w zakresie pokrycia dachowego tej oficyny oraz takie same zalecenia w zakresie tynków kominów znalazły się w protokole przeglądu z 2015 r. i z 2016 r., z tym że w tym ostatnim w zakresie pokrycia dachowego umieszczono adnotację „stan dobry” (protokół przeglądu z 2012 r. – k. 49odwr-50, protokół przeglądu z 2103 r. – k. 53-55, protokół przeglądu z 2104 r. – k. 56-58 i k. 62, protokół przeglądu 2015 r. – k. 66-72, protokół z 2016 r. – k. 74-79).
Na przedmiotowej nieruchomości były wykonywane przez R. M. prace związane z pokryciem dachu. m.in. w październiku i listopadzie 2013 r., na trzeciej poprzecznej oficynie. Były także wykonywane prace na dachu frontowej oficyny przez A. K. (1), m.in. w październiku 2015 r. Ta sama osoba wykonywała też punktowe naprawy dachu, były ich 2-3. Prace związane z pokryciem dachu papą oraz tynkowaniem kominów były także wykonywane w maju 2016 r. W październiku 2012 r. były wykonywane m.in. listwy kominowe na kominach i ścianach, łatanie dachu i obróbki ( rachunki – k. 46odwr., k. 47odwr., k. 48, k. 48 odwr., zeznania świadków R. M. - e- protokół z dnia 11.10.2017 r., min. 00:20:32- 00:25:00, k. 92, zeznania świadka A. K. e- protokół z dnia 11.10.2017 r., min. 00:29:06- 00:39:30, k. 92-92odwr.).
Powód reagował na zgłoszenia najemczyni dotyczące zalań. Od 2012 r. w zakresie administrowania nieruchomością współpracował z powodem H. W. zajmował się m.in. przedmiotowymi zgłoszeniami oraz zlecał prace na dachu. Ponieważ papa nad mieszkaniem A. D. była stosunkowo nowa, poszukiwano przyczyny zalania gdzieś indziej. Nad mieszkaniem pani A. była nadbudówka wielkości 3 na 3 metry, gdzie kiedyś były zbiorniki na wodę. Po zgłoszeniu zalania była zrobiona ta nadbudówka – rozebrana, złożona, zrobione obróbki, wymieniona papa, założone rynny. Po jakimś czasie pojawiło się inne zalanie, szukano wiec przyczyny. M.in. były założone czapki na kominy i było zrobione ich uszczelnianie. Jeśli to nie dało efektu właściciel zlecał uszczelnianie bardziej zagrożonych miejsc, a dopiero jak to także nie dało efektu – uszczelnianie większej połaci. Ponieważ pokrycie było stosunkowo nowe, nie chciano od razu decydować się na jego wymianę, uważając to za nieekonomiczne (zeznania świadka H. W., e- protokół z dnia 24.11.2017 r. min. 00:07:27 do 00:34:48, k. 109- verte- 110- verte).
Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o przywołany materiał dowodowy, którego wiarygodność nie budziła wątpliwości tego Sądu.
Sąd oddalił wniosek strony powodowej o dopuszczenie dowodu z zeznań T. M.. W obliczu bowiem całokształtu pozostałych ustaleń okoliczności stanu faktycznego w szczególności zeznań wykonawców prac konserwacyjnych na dachu i nadzorujących je pracowników administracji budynku ów dowód nie był konieczny dla ustalenia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
Dokonując oceny dowodów z dokumentów w postaci rachunków wystawionych rzekomo przez A. M. w związku z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą z zakresu usług remontowo - budowlanych (k. 46 i 47), Sąd odmówił im wiarygodności. Zgodnie bowiem z zeznaniami A. M. nie przeprowadzała ona takich prac; zarejestrowana przez nią działalność gospodarcza nigdy nie była realizowana, a dokumenty i pieczątkę utraciła w wyniku rozboju.
W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Wyrok zaoczny należało utrzymać w mocy.
Powoda i pozwanego w okresie, w którym nastąpiła szkoda będąca źródłem wierzytelności najemczyni przedstawionej do potrącenia powodowi w procesie przeciwko niej o zapłatę czynszu, łączyła umowę ubezpieczenia, na podstawie której ochroną ubezpieczeniową strony pozwanej objęta była odpowiedzialność powoda jako właściciela nieruchomości przy ul. (...). Jak wynika z art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Istotą zawartej umowy jest zatem to, że to pozwany – co do zasady – ponosi ciężar naprawienia szkody wyrządzonej osobie trzeciej (tu: najemczyni A. D.) przez ubezpieczonego (powoda). Fakt wystąpienia szkody u osoby trzeciej, za którą odpowiedzialność ponosi ubezpieczony (powód) wynika jednoznacznie z prawomocnego wyroku tut. sadu XVIII Wydziału Cywilnego w sprawie sygn. XVIII C 6564/14, w którym sąd uwzględnił podniesiony przez pozwaną w tamtej sprawie zarzut potrącenia w kwocie 3383,13 zł. Tym samym doszło do sytuacji, w której to powód, na skutek potrącenia potwierdzonego wyrokiem, naprawił szkodę wobec najemczyni, ponosząc jej ciężar w zakresie wskazanej kwoty. Skoro zaś to powód, a nie pozwany, poniósł w tej części ciężar naprawienia szkody, pozwany jest zobowiązany zwrócić mu taką kwotę, sam bowiem byłby zobowiązany do jej naprawienia, gdyby najemczyni zdecydowała się pozwać bezpośrednio jego (takie też stanowisko zajął Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 7.12.2006 r., III CSK 266/06, Lex nr 238949). Podkreślić trzeba, że fakt szkody i odpowiedzialności powoda za nią, po pierwsze wynika z wyroku w sprawie XVIII C 6564/14, po drugie nie były to okoliczności kwestionowane przez pozwanego w niniejszej sprawie, podobnie jak i samo prawo powoda do żądania zwrotu zapłaconego odszkodowania co do samej zasady. Rozważenia wymaga natomiast to, czy na podstawie zawartej umowy ubezpieczenia, odpowiedzialność pozwanego nie byłaby wyłączona w tym konkretnym przypadku, co oczywiście musiałoby prowadzić do oddalenia powództwa. Pozwany powoływał się na wyłączenia z ogólnych warunków ubezpieczenia, przytaczając brzmienie trzech postanowień, a mianowicie § 21 ust. 1 pkt. 21, 22 i 24 owu, zgodnie z którymi ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności m.in. za szkody zaistniałe w związku z prowadzeniem robót budowlanych, do których prowadzenia wymagane jest uzyskanie stosownych zezwoleń, zgodnie z przepisami prawa budowlanego, za szkody wynikające z braku konserwacji i bieżących remontów ubezpieczonego mienia oraz za szkody zaistniałe w wyniku powolnego i systematycznego zawilgocenia pomieszczeń z powodu nieszczelności urządzeń wodno‑kanalizacyjnych, pocenia się rur, przesiąkania wód gruntowych i opadowych oraz zagrzybiania lub przemarzania (§ 21 ust. 1 pkt. 24 owu). Skoro pozwany powołuje się na wyłączenie swojej odpowiedzialności na powyższej podstawie, to na nim – zgodnie z treścią art. 6 k.c. – ciąży powinność wykazania tej okoliczności. Konkretnie pozwany twierdzi, że przyczyną zalania była nieszczelność dachu spowodowana wadliwymi naprawami dachu (sprzeciw od wyroku zaocznego – k. 21, pismo pozwanego – k.86). Zakładając nawet, że okoliczność ta objęta jest mocą wiążącą wyroku w sprawie XVIII C 6564/14 i nie wymaga już dalszego dowodzenia w niniejszej sprawie (w szczególności dowodem z opinii biegłego, jest to bowiem niewątpliwie sfera wiedzy specjalnej), to zauważyć trzeba, że owu nie przewidują wyłączenia odpowiedzialności z powodu wadliwej naprawy czy konserwacji, ale z powodu braku konserwacji i bieżących remontów. Tymczasem z zeznań świadka H. W. wynika niezbicie, że powód przeprowadzał regularnie prace, i to właśnie m.in. w związku ze zgłoszeniami zalania przedmiotowego lokalu – remont nadbudówki, poprawki przy kominach, uszczelnianie punktowe, pociągnięcie papą nad mieszkaniem najemczyni. Także przeglądy roczne dokumentują stan pokrycia dachu, m.in. nad środkową oficyną, z protokołów kolejnych przeglądów (a także z rachunków za prace i zeznań świadków) wynika także, że zalecenia z poprzedniego przeglądu były wykonywane. Niewątpliwie zatem nie można mówić w przedmiotowej sprawie o braku konserwacji i bieżących remontów. Niewątpliwie także nie chodzi tu też o prace wymagające stosownych zezwoleń w myśl prawa budowlanego, a z kolei trzecia z przewijających się w niniejszej sprawie ewentualnych przyczyn wyłączenia odpowiedzialności po pierwsze w ogóle nie została przez pozwanego skonkretyzowana (czy nawet podtrzymana), po drugie wymagałaby z całą pewnością opinii biegłego. Pomimo zatem tego, że pozwany co do zasady ma rację, że gdyby zachodziło jedno z wyłączeń odpowiedzialności przewidzianych w owu, żądanie powoda zasługiwałoby na oddalenie (tak jak na oddalenie zasługiwałoby w takiej sytuacji żądanie samej poszkodowanej skierowane bezpośrednio do pozwanego), wyrok zaoczny został utrzymany w mocy, gdyż pozwany nie wykazał, że takie wyłączenie rzeczywiście zachodzi w niniejszej sprawie, w szczególności, że można mówić o braku konserwacji i bieżących remontów, ewentualnie, że umowa przewidywała wyłączenie odpowiedzialności także w przypadku, kiedy konserwacja i remonty były, ale zostały przeprowadzone wadliwie.
Odnosząc się natomiast do kwestii franszyzy redukcyjnej, to choć niewątpliwe była ona przewidziana w umowie, została już w przypadku przedmiotowej szkody zastosowana w ramach postępowania regresowego pomiędzy ubezpieczycielem najemczyni a pozwanym. Uwzględnienie jej zatem w niniejszym postępowaniu spowodowałoby jej podwójne zastosowanie do tej samej szkody.
Z powyższych względów, mając na uwadze treść art. 347 k.p.c., Sąd Rejonowy utrzymał w mocy wyrok zaoczny wydany w niniejszej sprawie.
Od powyższego wyroku apelację wniosła strona pozwana, zaskarżając go o w całości.
Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzuciła:
1. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez:
- błędną ocenę dowodów i ustalenie, że w dacie szkody w dnia 26 stycznia 2013 roku dach był poddany bieżącemu remontowi w sytuacji gdy, Sąd I instancji ustalił, że „Lokal nr (...) był zalewany od ok. 2009 r. do przełomu 2016 i 2017 r. Zalania powtarzały się 2-3 razy do roku.”, zaś w marcu 2012 roku wskazano, że dach pokryty jest termozgrzewalną (papą?), pokrycie jest po remoncie oraz wskazano, że 20 % kominów nie posiada listy dociskającej papę do komina, co powoduje zaciekanie wody za papę i zamakanie kominów oraz mieszkań. Wskazano nadto na konieczność natychmiastowej naprawy oficyny frontowej przy granicy z posesja przy ul. (...), a dodatkowo w przeglądzie z 2013 roku wskazano braki w zakresie gzymsów podokapowych oraz ich obróbek blacharskich, a także w zakresie rur spustowych, co przekłada się na zaciekanie wody na ściany, niszczenie budynku, zalewanie i niszczenie elewacji;
- bezzasadnie przyjęcie na podstawie zeznań świadka H. W., że powód regularnie przeprowadzał prace, w sytuacji gdy świadek ten jest bliskim współpracownikiem powoda i może mu zależeć na pozytywnym rozstrzygnięciu sporu na rzecz powoda, ponadto remonty były wykonywane po 26 stycznia 2013 roku o czym świadczy protokół kontroli z marca 2013 roku;
2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
a/. art. 6 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i ustalenie, że pozwany nie udowodnił wyłączenia odpowiedzialności z uwagi na treść OWU;
b/. art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z § 2 pkt 78 OWU przez ich niezastosowanie i uznanie, iż pozwana ponosi odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 26 stycznia 2013 roku, w sytuacji gdy przedmiotowe postanowienie wyłącza odpowiedzialność pozwanej;
c/. art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z § 17 ust. 1 pkt 4 OWU przez ich niezastosowanie i uznanie, iż pozwana ponosi odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 26 stycznia 2013 roku, w sytuacji gdy przedmiotowe postanowienie wyłącza odpowiedzialność pozwanej;
d/. art. 822 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i ustalenie, że w realiach niniejszej sprawy pozwany ponosi ciężar naprawienia szkody wyrządzonej osobie trzeciej.
Mając na uwadze powyższe zarzuty, strona apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje (apelacja – k. 142-145).
Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o oddalenie apelacji w całości jako bezzasadnej (odpowiedź na apelację – k. 152-152v.).
Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił następujący stan faktyczny:
Zawarta przez powoda z pozwanym ubezpieczycielem umowa ubezpieczenia potwierdzona polisą Numer (...) wiążąca strony w okresie od 25 lutego 2012 roku do 24 lutego 2013 roku obejmowała ubezpieczenie majątkowe – ubezpieczenie mienia od pożaru i innych zdarzeń losowych, ubezpieczenie mienia od kradzieży z włamaniem lub rabunku i ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC). Zakres ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej został oznaczony jako ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z tytułu posiadania i użytkowania nieruchomości z wyłączeniem ryzyka zalań i przepięć (polisa w aktach szkodowych na CD – k. 32).
Ogólne Warunki Ubezpieczenia (...) Budynków Wielomieszkaniowych (dalej OWU) obejmowały postanowienia wspólne oraz postanowienia dla poszczególnych rodzajów umów. Postanowienia wspólne zawierały między innymi definicje. W myśl § 2 pkt 78 OWU zalanie to szkoda powstała wskutek:
a) samoistnego, niekontrolowanego wycieku pary, wody lub innej cieczy ze znajdujących się wewnątrz budynku i zamontowanych na stałe przewodów i urządzeń wodno-kanalizacyjnych oraz grzewczych,
b) cofnięcia się wody lub ścieków z publicznych urządzeń kanalizacyjnych,
c) samoczynnego uruchomienia się urządzeń gaśniczych (tryskaczowych) z innych przyczyn niż wskutek pożaru, o ile nie nastąpiło ono w wyniku przeprowadzonych czynności pomiarowo-kontrolnych, przebudowy, naprawy instalacji lub remontu obiektu,
d) zalania wodą lub inną cieczą przez osoby trzecie,
e) nieumyślnego pozostawienia otwartych zaworów w urządzeniach wodno-kanalizacyjnych czasowo niezasilanych.
OWU w § 4 zawierały ogólne wyłączenia odpowiedzialności obejmujące między innymi szkody wyrządzone na skutek umyślnego działania lub rażącego niedbalstwa Ubezpieczającego lub Ubezpieczonego.
W części II OWU - UBEZPIECZENIE MIENIA OD POŻARU I INNYCH ZDARZEŃ LOSOWYCH znalazły się szczególne wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności wskazane w § 17 obejmujące m.in. szkody spowodowane zalaniem wodami opadowymi, jeżeli do powstania szkody przyczynił się zły stan techniczny lub nienależyte zabezpieczenie dachu, otworów dachowych, rynien dachowych lub spustowych oraz stolarki okiennej i innych elementów budynku lub budowli, jeżeli Ubezpieczający jest odpowiedzialny za ich konserwację i zabezpieczenie oraz nie podjął właściwych działań zaradczych (pkt. 4) oraz wynikające z braku konserwacji i bieżących remontów ubezpieczonego mienia (pkt. 18).
W części III OWU - UBEZPIECZENIE ODPOWIEDZIALNOŚCI CYWILNEJ określając przedmiot i zakres ubezpieczenia wskazano: o ile nie ustalono inaczej (...) obejmuje ochroną ubezpieczeniową szkody rzeczowe wyrządzone w mieniu osób fizycznych lub podmiotów korzystających z lokali mieszkalnych lub użytkowych na podstawie odpowiedniego tytułu prawnego, powstałe na skutek:
1) zalań spowodowanych przez urządzenia wodno-kanalizacyjne oraz rury kanalizacyjne pod warunkiem, że urządzenia te należą do części wspólnej budynku wielomieszkaniowego oraz jeżeli Ubezpieczający jest zobowiązany w myśl przepisów prawa do naprawienia poszkodowanemu poniesionej przez niego szkody;
2) zalań spowodowanych przez nieszczelny dach, nieszczelne złącza zewnętrzne i stolarkę okienną budynku wielomieszkaniowego (§ 20 ust. 5 owu)
(OWU – akta szkodowe na CD – k. 32).
Okoliczności powyższe, w ocenie Sądu II instancji, są kluczowe dla rozstrzygnięcia sprawy. Zdaniem Sądu odwoławczego, nie dokonując tych ustaleń w sposób zgodny z zasadami procedury cywilnej, Sąd meriti naruszył art. 227 k.p.c., co niniejszym może zostać skorygowane dzięki zastosowaniu art. 382 k.p.c.. Należy tu też wskazać, że w zakresie pierwszej z powyższych okoliczności Sąd I instancji zaniechał analizy treści złożonej do akt polisy wobec nie kwestionowania przez pozwane Towarzystwo objęcia przedmiotowego powoda ochroną ubezpieczeniową z zakresu OC co do zasady, poprzestając na wskazywaniu na wyłączenia swej odpowiedzialności. Ustalenie objęcia powoda w tym konkretnym przypadku ochroną ubezpieczeniową w zakresie OC przez pozwanego ubezpieczyciela nastąpiło bez wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, który dawał podstawy do ustaleń przeciwnych. Okoliczność może być uznana za bezsporną lub przyznaną jedynie w sytuacji gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do ustaleń odmiennych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja podlegała uwzględnieniu, choć z innych przyczyn niż podniesione w apelacji.
Z uzupełnieniem w postaci ustalenia wskazanych wyżej okoliczności Sąd Okręgowy w pozostałym zakresie podziela i przyjmuje za własny ustalony przez Sąd I Instancji stan faktyczny.
Odnosząc się do zarzutów apelacyjnych, należy w pierwszej kolejności zauważyć, że twierdzenie skarżącego o naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c. we wskazanym w apelacji zakresie jest chybione, a argumenty mające przemawiać, za rzekomo błędnym ustaleniem stanu faktycznego w zakresie wyłączeń odpowiedzialności pozwanego zdają się wynikać z niezrozumienia znaczenia podawanych okoliczności dla zaistnienia przesłanek zastosowania wyłączeń z OWU. Co zalewanie elewacji wynikające ze stanu odwodnienia dachu bądź stan dachu, zwłaszcza kominów, w marcu 2012 roku czy też stan dachu w oficynie frontowej mają wspólnego z powstaniem przedmiotowej szkody pełnomocnik pozwanego nie raczył wyjaśnić. Oczywistym jest natomiast, że okoliczności mające skutkować wyłączeniem odpowiedzialności muszą pozostawać w związku ze zdarzeniem będącym źródłem szkody. Rozumowaniu Sądu I Instancji w tym zakresie nie da się niczego zarzucić.
Sąd Rejonowy popełnił tylko jeden błąd w zakresie dokonanych ustaleń faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia, polegający na pominięciu ustalenia zakresu ochrony ubezpieczeniowej gwarantowanej powodowi zgodnie z zawartą z pozwanym umową OC. Brak tego ustalenia został uzupełniony przez Sąd Okręgowy jako rzutujący na właściwe zastosowanie prawa materialnego w postaci art. 822 § 2 k.c..
Brak dostatecznej analizy postanowień OWU w kontekście sformułowanego w pozwie roszczenia zdaje się być głównym błędem pełnomocnika strony pozwanej w toku całego postępowania, niestety rzutującym na zakres badania złożonych dokumentów przez Sąd Rejonowy, zwiedziony pozorną bezspornością pewnych kwestii.
Powód jednoznacznie wskazał, iż roszczenie swe wywodzi z umowy ubezpieczenia jego odpowiedzialności cywilnej jako właściciela budynku w Ł. przy ul. (...). Zawarta w okresie powstania szkody umowa obejmowała swym zakresem kilka rodzajów ubezpieczenia, w tym ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. W obowiązujących strony OWU zawarto szereg postanowień wspólnych oraz odrębne postanowienia, w tym wyłączenia odpowiedzialności dla poszczególnych rodzajów ubezpieczenia.
Zarzuty naruszenia art. 65 k.c. w zw. § 2 pkt 78 OWU i § 17 ust. 1 pkt 4 OWU przez ich niezastosowanie uznać należało za niezasadne. Definicja zalania zawarta w postanowieniach ogólnych (§ 2 pkt 78 OWU) przy umowie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej została rozszerzona. W myśl § 20 OWU, zawierającego odrębnie uregulowany zakres przedmiotowy tej umowy, odpowiedzialność za szkody mogące obejmować szkody wynikające z zalań spowodowanych przez nieszczelny dach, nieszczelne złącza zewnętrzne i stolarkę okienną budynku wielomieszkaniowego (§ 20 ust. 5 pkt 2 OWU). Jeśli zaś chodzi o wyłączenia wynikające z § 17 ust. 1 pkt 4 OWU to jednoznacznie dotyczą one wyłącznie ubezpieczenia mienia od pożaru i innych zdarzeń losowych, a nie ubezpieczenia OC.
Zalania spowodowane przez nieszczelny dach nie były objęte ogólną definicją zalań z § 2 pkt 78 OWU, a zgodnie z § 20 ust. 5 pkt 2 OWU (...) obejmuje ochroną ubezpieczeniową odpowiedzialność ubezpieczającego za szkody spowodowane zalaniem przez nieszczelny dach o ile nie postanowiono inaczej. Skoro w złożonej polisie oznaczono zakres umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z wyłączeniem ryzyka zalań to brak jest podstaw do przyjęcia, że pozwane Towarzystwo odpowiada za przedmiotowa szkodę w ramach udzielanej powodowi ochrony ubezpieczeniowej odpowiedzialności cywilnej. Zgodnie z art. 822 § 2 k.c. jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody (…) będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Umowa stron nie obejmowała ryzyka z postaci zalania, a zatem zdarzenie szkodzące w postaci zalania przez nieszczelny dach nie było przewidzianym w ich umowie, co wyklucza odpowiedzialność ubezpieczyciela.
Zgodzić się należało z apelującym, iż sąd z urzędu bierze pod uwagę przepisy prawa materialnego, stąd Sąd Okręgowy uwzględnił wskazane wyżej naruszenie art. 822 § 2 k.c., pomimo zgłoszenia chybionego zarzutu naruszenia art. 822 § 1 k.c..
Na marginesie wypada jedynie wskazać, że zarzut naruszenia art. 6 k.c. jest całkowicie niezrozumiały. W myśl art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Sąd Rejonowy nie popełnił zatem błędu w jego wykładni, słusznie przyjmując, że ciężar udowodnienia okoliczności wyłączających odpowiedzialność pozwanego spoczywa na nim, skoro z faktów mających uzasadniać to wyłączenie (...) wywodziła skutki prawne.
Z powyższych względów, pomimo niedostatków apelacji, Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie z uwagi na zakres ochrony ubezpieczeniowej zapewnianej w spornym okresie powodowi przez (...) z tytułu jego odpowiedzialności cywilnej. Konkluzja ta zaś skutkować musiała zmianą zaskarżonego wyroku, dlatego też, Sąd Okręgowy w pkt. 1 na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok przez uchylenie zasądzającego wyroku zaocznego i oddalenie powództwa oraz orzeczenie w przedmiocie kosztów postępowania w I instancji. Powód jako przegrywający zobowiązany jest do zwrotu na rzecz pozwanego kosztów procesu w myśl zasady odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 k.p.c.). W I instancji pozwane Towarzystwo poniosło koszty w kwocie 1002 złotych obejmujące: 85 zł opłaty sądowej od sprzeciwu od wyroku zaocznego, 900 zł wynagrodzenia pełnomocnika w stawce minimalnej (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych - Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804, ze zm.) i 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł również w myśl zasady odpowiedzialności za wynik sprawy i zasądził od przegrywającego powoda na rzecz pozwanego kwotę 620 zł, w tym 450 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika powoda będącego radcą prawnym ustalonego stosownie do § 2 pkt 3 i § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804, ze zm.) i 170 zł opłaty od apelacji.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: