III Ca 1461/14 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2015-05-29

Sygn. akt III Ca 1461/14

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 26 czerwca 2014 r. , w sprawie II Ns 1871/11 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi :

1.  ustalił, że w skład majątku wspólnego M. i B. małżonków D.
wchodzą oraz objęte są współwłasnością pomiędzy M. M. (2) i A. D. (1) następujące składniki majątkowe:

a)  zabudowana nieruchomość położona w Ł. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi XVI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW Nr (...), o wartości 450.000 (czterysta pięćdziesiąt tysięcy) złotych;

b)  obraz olejny autorstwa J. S. „Pejzaż górski” o wartości 1.300 (jeden tysiąc trzysta) złotych;

2.  ustalił, że A. D. (1) nabył od A. P. z domu D. jej udział w spadku po M. D. (1) w wysokości 1/2 (jednej drugiej) części;

3.  ustalił, że M. M. (2) nabyła od K. K. jej udział w spadku po B. D. w wysokości 1/2 (jednej drugiej) części;

4.  ustalił, że M. M. (2) nabyła od J. L. jej udział w spadku po B. D. w wysokości 1/2 (jednej drugiej) części;

5.  dokonał podziału majątku wspólnego M. i B. małżonków D. oraz zniesienia współwłasności pomiędzy M. M. (2) i A. D. (1) w ten sposób, że:

a)  nieruchomość opisaną w punkcie 1 a) przyznał na wyłączną własność M. M. (2);

b)  obraz opisany w punkcie 1 b) przyznał na wyłączną własność M. M. (2);

c)  zasądził od M. M. (2) na rzecz A. D. (1) kwotę 112.825 (sto dwanaście tysięcy osiemset dwadzieścia pięć) złotych tytułem spłaty, płatną w dacie uprawomocnienia się niniejszego postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami, liczonymi od dnia następnego po dacie uprawomocnienia się postanowienia do dnia zapłaty;

d)  nakazał A. Danie wydanie na rzecz M. M. (2) obrazu opisanego w punkcie 1 b);

6.  oddalił wniosek o dział spadku po M. D. (1) i B. D.;

7.  ustalił, że każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie, w tym koszty postępowania apelacyjnego ze sprawy o sygnaturze akt III Ca 1270/10;

8.  przyznał biegłej sądowej K. W. łącznie kwotę 228,78 (dwieście dwadzieścia osiem 78/100) złotych tytułem wynagrodzenia za złożenie uzupełniających opinii ustnych, którą to kwotę wypłacił tymczasowo z funduszy Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi;

9.  przejął na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 5.318,10 (pięć tysięcy trzysta osiemnaście 10/100) złotych tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych;

10. nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych:

a)  od M. M. (2) kwotę 4.156,64 (cztery tysiące sto pięćdziesiąt sześć 64/100) złote;

b)  od A. D. (1) kwotę 750 (siedemset pięćdziesiąt) złotych;

11.przyznał na rzecz adwokat E. W. (1) kwotę 4.428 (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem) złotych, w tym podatek VAT, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną z urzędu wnioskodawcy J. Danie, którą to kwotę wypłacił ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 1 lipca 2010 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi wydał postanowienie kończące postępowanie w sprawie, pod sygn. akt II Ns 762/03. Sąd Rejonowy ustalił w nim, że:

-

w skład majątku wspólnego M. i B. D. wchodzi zabudowana nieruchomość położona w Ł. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą Kw Nr (...),
o wartości 400.000 zł oraz obraz olejny, autorstwa J. S., „Pejzaż górski”
o wartości 1.300 zł,

-

w skład spadku po M. Danie wchodzą udziały wynoszące po 1/2 we własności opisanej nieruchomości i we własności obrazu,

-

w skład spadku po B. Danie wchodzą udziały wynoszące po 2/3 we własności opisanej nieruchomości i we własności obrazu.

Sąd dokonał podziału majątku i działów spadku w ten sposób, że nieruchomość przyznał na wyłączną własność A. D. (1), zaś obraz – Z. D., zasądził wzajemne spłaty pomiędzy uczestnikami postępowania (z uwzględnieniem pożytków, wydatków i ciężarów poczynionych na nieruchomość), nakazał wydanie składników majątkowych na rzecz osób, którym je przyznano i rozstrzygnął o nieuiszczonych kosztach sądowych.

Na skutek apelacji, postanowienie Sądu Rejonowego było przedmiotem kontroli instancyjnej przez Sąd Okręgowy w Łodzi. W toku postępowania międzyinstancyjnego córka Z. M. M. – złożyła wniosek o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po M. Danie i po B. Danie, będącego podstawą określenia udziałów w majątku spadkowym A. D. (1), J. D. i Z. D.. Sąd Okręgowy w Łodzi zawiesił postępowanie apelacyjne do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie o zmianę postanowienia
o stwierdzeniu nabycia spadku (sygn. akt II Ns 1757/10). Po uprawomocnieniu się postanowienia w sprawie II Ns 1757/10, postępowanie apelacyjne zostało przez Sąd Okręgowy w Łodzi podjęte. Postanowieniem z dnia 15 czerwca 2011 roku (sygn. akt III Ca 1270/10), Sąd Okręgowy w Łodzi uchylił zaskarżone postanowienie w sprawie II Ns 762/03 i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego.

W uzasadnieniu powyższego postanowienia Sąd II instancji wskazał, że prawomocnym postanowieniem z dnia 17 marca 2011 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie z wniosku M. M. (2) z udziałem A. D. (2), A. D. (1), J. D., K. K., Z. D. i J. L. zmienił postanowienie Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 20 lutego 2002 roku o stwierdzeniu nabycia spadku po M. Danie i B. Danie, które było podstawą rozstrzygnięcia Sądu I instancji, stwierdzając, że spadek po małżonkach D. na podstawie testamentów notarialnych nabyły inne osoby niż wskazane w podlegającym zmianie postanowieniu: spadek po M. Danie nabyły jej wnuczki M. M. (2) i A. D. (2) (obecnie P.) w 1/2 części każda z nich, a spadek po B. Danie odziedziczyły jego wnuczki J. L. i K. K.
w udziałach po 1/2. W związku z tym, że zaskarżone orzeczenie rozstrzygało kwestię działu spadku po M. Danie i B. Danie z udziałem innych osób niż ich prawowici spadkobiercy, nie mogło ono się ostać i podlegało uchyleniu. Pismem z dnia 13 czerwca 2011 roku A. D. (1), działając jako pełnomocnik córki A. P., zgłosił jej udział w sprawie w charakterze uczestniczki postępowania. Sąd Okręgowy w Łodzi dopuścił do udziału w sprawie A. P.. Postanowieniem z dnia 13 września 2011 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi wezwał do udziału w sprawie M. M. (2), A. P. (z domu D.), J. L. i K. K. w charakterze uczestników postępowania. Uczestniczka M. M. (2) wniosła o dokonanie podziału majątku, działu spadku po M. Danie i po B. Danie oraz o zniesienie współwłasności nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...) poprzez przyznanie jej na wyłączną własność M. M. (2) ze stosownymi spłatami na rzecz pozostałych spadkobierców. Uczestniczka powołała się na to, że na skutek zmiany postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku spadek po małżonkach D. nabyła m. in. M. M. (2) jako spadkobierczyni testamentowa. Ze względu na trudną sytuację mieszkaniową uczestniczki, która nie posiada tytułu prawnego do żadnego lokalu, oraz istnienie po jej stronie możliwości dokonania spłaty na rzecz pozostałych współwłaścicieli, przyznanie jej mieszkania jest w pełni uzasadnione. Jednocześnie, uczestniczka M. M. (2) wniosła o zasądzenie od A. D. (1) kosztów postępowania według norm przepisanych. W piśmie z dnia 3 lutego 2012 roku oraz w kolejnych pismach procesowych A. D. (1), działając w imieniu własnym oraz A. P., wnosił o:

-

zwolnienia Z. D. od udziału w sprawie w charakterze uczestnika,

-

ustalenia, że w skład majątku wspólnego B. i M. D. (1) wchodzi zabudowana nieruchomość położona w Ł. przy ulicy (...) o wartości 400.000 zł oraz obraz olejny autorstwa J. S. „Pejzaż górski” o wartości 1.300 zł, zaś w skład spadków po M. Danie i B. Danie wchodzą wynoszące po 1/2 części udziały we współwłasności wskazanej masy majątkowej,

-

dokonania podziału majątku wspólnego małżonków D., działu spadku po B. Danie i M. Danie oraz zniesienia współwłasności spadkowej nieruchomości przez przyznanie jej na rzecz A. D. (1) ze spłatą – w terminie trzech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia – na rzecz M. M. (2), K. K. i J. L.,

-

dokonania podziału majątku wspólnego małżonków D. i działu spadku po B. Danie i M. Danie przez przyznanie obrazu olejnego „Pejzaż górski” według wyboru Sądu ze spłatą dla uczestników postępowania,

-

rozliczenia kosztów postępowania zgodnie z regułą określoną przepisem art. 520 § 1 k.p.c.

W uzasadnieniu pisma A. D. (1) odwołał się do tego, że nastąpiła zasadnicza zmiana kręgu osób zainteresowanych wynikiem sprawy – inni są bowiem spadkobiercy B. i M. D. (1). W tej sytuacji uczestnik Z. D. utracił interes prawny i winien zostać zwolniony od udziału w sprawie. Jednocześnie A. D. (1) wskazał, że A. P. darowała mu przypadający jej z tytułu dziedziczenia udział w wysokości 1/4 w nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...). W związku z powyższym, A. D. (1) stał się współwłaścicielem owej nieruchomości w 1/4 części i ma interes prawny w żądaniu zniesienia jej współwłasności. Z treści pisma wynika nadto, że wyłącznie A. D. (1) gwarantuje szybką spłatę udziałów pozostałych współwłaścicieli i dlatego to jemu powinna przypaść spadkowa nieruchomość. W piśmie z dnia 24 lutego 2012 roku A. D. (1) dodał, że nie zgłasza innych roszczeń – w szczególności z tytułu pożytków z nieruchomości, zniszczeń majątku spadkowego
i posiadania jej ponad udział przez Z. D. – z uwagi na to, iż pomiędzy współspadkobiercami nie powstały roszczenia związane z posiadaniem spadku. Na rozprawie w dniu 10 lutego 2012 roku wnioskodawca J. D. poparł wniosek o podział majątku i dział spadku, nie precyzując, kto powinien otrzymać sporną nieruchomość i domagając się odpowiedniej spłaty. Wnioskodawca nie kwestionował wartości nieruchomości określonej na 400.000 zł oraz wartości obrazu ustalonej na poziomie 1.300 zł. Podczas jednej z kolejnych rozpraw oświadczył ostatecznie, że wyraża zgodę na przyznanie nieruchomości M. M. (2).

Uczestniczka J. L. – w imieniu własnym oraz uczestniczki K. K. – w toku rozprawy w dniu 10 lutego 2012 roku oznajmiła, że nie sprzeciwia się określeniu wartości nieruchomości na kwotę 400.000 zł, zaś obrazu na kwotę 1.300 zł oraz wniosła o zasądzenie spłaty z nieruchomości. J. L. przyłączyła się do wniosku A. D. (1) o przyznanie mu całej nieruchomości, zaś decyzję w przedmiocie obrazu pozostawiła do uznania Sądu. W piśmie z dnia 9 grudnia 2013 roku uczestniczki J. L. i K. K. domagały się przyznania nieruchomości temu ze współwłaścicieli, który niezwłocznie – w terminie 7 dni – po uprawomocnieniu się postanowienia działowego dokona na ich rzecz odpowiedniej spłaty. Uczestniczki zaoponowały przeciwko propozycji A. D. (1) co do spłaty w odroczonym terminie trzech miesięcy. W kolejnym piśmie procesowym pełnomocnik uczestniczki M. M. (2) wniósł o przyznanie obu składników majątkowych – tj. nieruchomości i obrazu – na rzecz jego mocodawczyni ze spłatą dla pozostałych współwłaścicieli. Pełnomocnik uczestniczki nie kwestionował wartości obrazu, natomiast złożył wniosek o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego rzeczoznawcy na okoliczność aktualnej wartości nieruchomości spadkowej. Po przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłej z zakresu szacunku nieruchomości, z której wynika, że wartość nieruchomości wchodzącej w skład spadku wynosi obecnie 450.000 zł, oraz po złożeniu przez biegłą na rozprawie w dniu 12 czerwca 2013 roku ustnej opinii uzupełniającej, uczestnik A. D. (1) oświadczył, że nie kwestionuje podanej przez biegłą wartości. W piśmie z dnia 21 marca 2013 roku uczestniczki J. L. i K. K. wskazały, że nie mają uwag do sporządzonej opinii. M. M. (2), ostatecznie, również nie negowała wartości 450.000 zł, na jaką wyceniono sporną nieruchomość, i wniosła o przyznanie jej na jej rzecz z jednorazową spłatą dla pozostałych współwłaścicieli. Po zaistniałych w trakcie postępowania zmianach kręgu współwłaścicieli majątku spadkowego, którymi ostatecznie zostali tylko M. M. (2) i A. D. (1), M. M. (2) domagała się przyznania nieruchomości na swoją rzecz ze spłatą 1/4 udziału A. D. (1). W piśmie z dnia 30 maja 2014 roku A. D. (1) zadeklarował, że jest gotowy dokonać spłaty niezwłocznie po uprawomocnieniu się postanowienia działowego. Na rozprawie w dniu 30 maja 2014 roku pełnomocnik A. D. (1) wniósł o przyznanie na jego rzecz obrazu olejnego „Pejzaż górski”.

Postanowieniem z dnia 30 marca 2012 roku Sąd zwolnił od udziału w sprawie uczestnika Z. D. z uwagi na to, iż utracił on przymiot spadkobiercy i status osoby zainteresowanej oraz odmówił zwolnienia wnioskodawcy J. D..

Sąd Rejonowy ustalił dalej, że B. D. i M. D. (1) byli małżeństwem do chwili śmierci M. D. (1) w dniu 17 maja 1995 roku. B. D. zmarł w dniu 17 października 2001 roku. W czasie trwania związku małżeńskiego B. D. i M. D. (1) pozostawali w ustroju wspólności majątkowej. Na mocy postanowienia tut. Sądu z dnia 20 lutego 2002 roku (sygn. akt II Ns 99/02) spadek po M. Danie nabyli jej mąż B. D. oraz synowie Z. D., A. D. (1) i J. D. – po 1/4 części każdy z nich, zaś spadek po B. Danie przypadł jego synom: Z. Danie, A. Danie i J. Danie –
w udziale po 1/3. Wnioskiem z dnia 27 sierpnia 2010 roku M. M. (2), córka Z. D., zwróciła się do Sądu o zmianę powyższego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi postanowieniem z dnia 17 marca 2011 roku, w sprawie o sygn. II Ns 1757/10, zmienił postanowienie Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 20 lutego 2002 roku, sygn. akt II Ns 99/02, w przedmiocie stwierdzenia nabycia spadku po M. Danie w ten sposób, że stwierdził, iż spadek po zmarłej, na podstawie testamentu notarialnego z dnia 11 stycznia 1988 roku, nabyły jej wnuczki M. M. (2) i A. D. (2) (obecnie P.) po 1/2 części każda z nich, natomiast w przedmiocie stwierdzenia nabycia spadku po B. Danie w ten sposób, że stwierdził, iż spadek po zmarłym, na podstawie testamentu własnoręcznego z dnia 20 lipca 1999 roku, odziedziczyły jego wnuczki J. L. i K. K., każda po 1/2 części. Na mocy aktu notarialnego, sporządzonego przez notariusza E. S. (Rep. A nr 9044/2011), A. P. darowała swojemu ojcu A. Danie udział 1/4 w spadkowej nieruchomości, nabyty w drodze dziedziczenia testamentowego po M. Danie. Kolejnym aktem notarialnym (Rep. A nr 7033/2013) A. P. przekazała na rzecz A. D. (1) cały przypadający jej udział w spadku po M. Danie. Udziały w spadku po M. Danie przysługują ostatecznie M. M. (2) i A. Danie po połowie.

W toku sprawy K. K. i J. L. zbyły swoje udziały
w spadku po B. Danie – na rzecz M. M. (2). Tym samym, stała się ona wyłączną właścicielką spadku po B. Danie. W skład majątku wspólnego małżonków B. D. i M. D. (1) wchodzi zabudowana nieruchomość, położona w Ł. przy ulicy (...), dla której w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi prowadzona jest księga wieczysta Kw nr (...) oraz obraz olejny o wymiarach 100 cm x 65 cm ukazujący pejzaż górski, autorstwa J. S., o wartości 1.300 zł. Przedmiotowy obraz znajduje się obecnie w posiadaniu A. D. (1). W 1996 roku w domu przy ulicy (...) razem z ojcem B. D. zamieszkał Z. D.. W tym czasie córka Z. D., M. M. (2), wyszła za mąż i urodziła dziecko, a on sam zostawił jej swoje mieszkanie w bloku. Po śmierci B. D. Z. D. nie wyprowadził się ze spadkowej nieruchomości, pomimo tego, iż pozostali bracia sprzeciwiali się jego zamieszkiwaniu w domu po rodzicach. Z. D. jest zameldowany w domu przy ulicy (...) i nadal tam mieszka. Od 2,5 roku zamieszkuje z nim także uczestniczka M. M. (2) ze swoją rodziną. Podczas oględzin przeprowadzonych przez Sąd w lutym 2010 roku ustalono, że budynek znajdujący się na nieruchomości przy ulicy (...) jest – poza pomieszczeniem mieszkalnym poddasza – bardzo zaniedbany. Piwnica sprawia wrażenie nie sprzątanej, jest w niej dużo starych desek, pudełek, szmat, węgla i drewna. Do pieca są podłączone rury, przy czym są one okręcone szmatami. Ściany są brudne, tynki uszkodzone, a na podłodze piwnicy leżą trociny. Na betonowej posadzce znajdują się kawałki gumowej wykładziny, pod którą posadzka jest mokra. W piwnicy działa oświetlenie, przy czym kabel żarówki poprowadzony jest po ścianie i suficie. W kolejnym pomieszczeniu piwnicy na podłodze leżą fragmenty zniszczonej wykładziny dywanowej, a na niej duża sterta papierów i kartonów. Obok stoją stare krzesła i deski. Lampy jarzeniowe na suficie nie mają opraw. Tynki na ścianach odpadają i są poodparzane, a stolarka okienna wygląda na zniszczoną. Toaleta jest nieczynna i nie ma w niej wody, zaś w ubikacji brakuje drzwi. W pomieszczeniu dawnej pralni znajduje się stara i brudna wanna, zardzewiała kuchenka oraz piec. Rury są okryte pierzyną, poduszką i szmatami. Jedno z okien zasłonięte jest materacem podpartym przez deski. W następnym pomieszczeniu znajdują się prowizoryczne półki z pustymi słoikami. Z piwnicy jest przejście do garażu, w którym stoi pokryty kurzem samochód A. D. (1).Ściany na klatce schodowej są zanieczyszczone i obtłuczone. Na parterze budynku, w przedpokoju i w kuchni, na podłodze leżą płytki PCV, które częściowo poodpadały. Wokół drzwi do kuchni widoczne są znaczne ubytki tynków. Żaluzje w kuchni i w pokojach na parterze są uszkodzone. W kuchni jest prąd, nie ma natomiast wody. W pokoju naprzeciwko kuchni pomiędzy szybami w oknach znajdują się materace. Stolarka okienna i parkiet są zniszczone. Obok okna widoczny jest odłupany fragment ściany. Łazienka jest zdewastowana – nad wanną brakuje kranów, nad sedesem nie ma spłuczki, pomiędzy szybami leżą poduszki. W pokoju za łazienką, na parapecie, znajdują się zacieki od wody. Ściany są brudne, stolarka okienna i tynki wokół okien są zniszczone. Obok drzwi balkonowych widać pęknięcia na ścianie. Drzwi na taras są zniszczone, pokrywająca je farba łuszczy się. W wykuszu okiennym widać liczne pęknięcia ścian, zaś na klatce schodowej pęknięcia sufitu. W przedpokoju na poddaszu ściany są zanieczyszczone, a betonowa posadzka przysłonięta jest dywanami. Pokój na prawo od schodów stanowi składowisko mebli, książek, ubrań i innych rzeczy. Na podłodze leżą stare płytki PCV i chodniki. Na strychu znajdują się ubrania, kołdry, meble i deski. Obok strychu umiejscowione jest niewielkie pomieszczenie przeznaczone na składowisko śrubek, uszczelek itp. Panuje tam bałagan i jest brudno. Łazienka natomiast jest czysta i pomalowana, wyposażono ją w grzejnik elektryczny i bojler. W kranie płynie woda, a umywalka, wanna i sedes są w dobrym stanie. Ostatnie pomieszczenie na poddaszu zamykane jest na klucz i jest ogrzewane. Zostało ono urządzone przez Z. D. na pomieszczenie mieszkalne. Znajduje się w nim zlew z doprowadzoną wodą, ściany są dość czyste, na podłodze położone są panele i dywany. We wszystkich pomieszczeniach na piętrze jest prąd. Drzwi wejściowe do budynku nie przylegają w dolnej części, zimą do wewnątrz wpada śnieg. Okno piwnicy z zewnątrz zasłonięte jest poduszkami z kanapy. Ściany wokół okien w wykuszach są uszkodzone, farba na oknach odpryskuje. Brama, furtka i siatka ogrodzenia są zardzewiałe i zniszczone. Wartość rynkowa zabudowanej nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), według stanu na dzień 17 października 2001 roku i na poziomie cen aktualnych wynosi kwotę 450.000 zł. A. D. (1) i jego małżonka M. D. (2) są współwłaścicielami nieruchomości położonej przy ulicy (...) we wsi S.. Małżonkowie są tam zameldowani wraz ze swoimi dziećmi – M. D. (3) i A. P.. Pod tym samym adresem A. D. (1) prowadzi również działalność gospodarczą. Nieruchomość w S. zabudowana jest jednorodzinnym, wolnostojącym, podpiwniczonym i parterowym domem mieszkalnym z poddaszem użytkowym. Dom jest zbudowany z gotowych elementów i został zakupiony jako domek letniskowy; jego powierzchnia użytkowa wynosi 130 m 2. Posiada instalację elektryczną i wodno-kanalizacyjną, ogrzewany jest za pomocą kominka i grzejników elektrycznych. Dom został ocieplony wełną mineralną. Stan techniczny i standard wykończenia wnętrz budynku jest dobry. Zgodnie z wyciągiem z operatu szacunkowego, sporządzonego przez uprawnionego rzeczoznawcę majątkowego E. W. (2), wartość tej nieruchomości wynosi 524.000 złotych. Poza opisaną nieruchomością, A. D. (1) posiada środki pieniężne zgromadzone na rachunku w banku (...) S.A. w wysokości 366.000 zł. Uzyskał również w dniu 12 lutego 2010 roku promesę kredytu mieszkaniowego w Banku (...) S.A. w wysokości 170.000 zł. A. D. (1) chciałby wraz z żoną zamieszkać w Ł. na ulicy (...), po wcześniejszym przeprowadzeniu remontu domu. Oprócz prawa własności nieruchomości w S., A. D. (1) nie ma prawa do innego lokalu czy nieruchomości. Córka A. D. (1) mieszka wraz z rodziną za granicą i nie posiada mieszkania w kraju. A. D. (1) otrzymuje emeryturę w wysokości 1.160 zł netto, a dodatkowo zarabia 2.000 zł miesięcznie grając w zespole jazzowym i 400 euro na miesiąc z tytułu pracy w Niemczech w charakterze muzyka. Małżonka uczestnika uzyskuje miesięczne wynagrodzenie w kwocie 2.850 zł netto jako nauczyciel gry na gitarze, 2.500 zł z tytułu pracy w szkole muzycznej i 400 zł z tytułu udziału w jury i konkursach jako ekspert Ministerstwa Edukacji Narodowej. Oprócz tego, M. D. (2) pobiera emeryturę w wysokości 2.660 zł. Małżonkowie nie posiadają nikogo na utrzymaniu. A. D. (1) wraz z małżonką M. D. (2) sprzedali należące do nich własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ulicy (...) w Ł. za cenę 370.000 złotych. Od czasu sprzedaży powyższego mieszkania A. D. (1) mieszka wraz z żoną w opisanym wcześniej domu położonym w S.. M. M. (2) jest mężatką i ma dwóch synów w wieku 16 i 18 lat. (...) pozostają na utrzymaniu M. M. (2) i jej męża – Ł. M.. Od 2,5 roku uczestniczka mieszka z rodziną w domu przy ulicy (...). Po tym jak M. M. (2) zamieszkała na spornej nieruchomości uszczelniono tam dach, posprzątano ogród i zaczęto ogrzewać cały budynek. Dom nadal pozostaje jednak w złym stanie. Uczestniczka wraz z rodziną zajmuje strych o powierzchni około 38 m 2. Na parterze domu pozostaje do dyspozycji 90 m 2 powierzchni, która wymaga remontu, na co M. M. (2) ma odłożone środki finansowe. Uczestniczka posiada oszczędności, zgromadzone na rachunku w Banku (...) S.A., w wysokości 112.500 zł. M. M. (2) uzyskuje miesięczny dochód w wysokości 2.000 zł netto, natomiast jej mąż – 4.500 zł netto. M. M. (2) i Ł. M. nie mają zobowiązań kredytowych. Małżonkowie prowadzą wspólne gospodarstwo domowe ze Z. D., który otrzymuje około 2.000 zł emerytury, a dodatkowo pracuje jeszcze w zawodzie. Umową darowizny z dnia 15 maja 2009 roku M. M. (2) przekazała przysługujący jej udział w wysokości 1/4 w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu oznaczonego numerem (...) położonego przy ulicy (...) w Ł. swojemu ojcu Z. Danie, który posiadał pozostałe 3/4 udziału. Mieszkanie to zostało następnie przez Z. D. sprzedane, zaś otrzymane z tego tytułu pieniądze przeznaczone są na spłatę A. D. (1) w niniejszym postępowaniu. Najemczynią lokalu gminnego nr (...) położonego w Ł. przy ulicy (...) była babcia M. K. Kuna – a później, po 2010 roku, M. M. (2). Mieszkanie to składa się z dwóch pokoi, kuchni, wanny z wc i ma 37,10 m 2 powierzchni mieszkalnej (50,88 m 2 powierzchni użytkowej). Wyposażone jest w instalację wodociągowo-kanalizacyjną i elektryczną. W mieszkaniu brak jest centralnego ogrzewania – mieszkanie ogrzewane jest piecem węglowym. Aktualnie nikt w nim nie mieszka, ponieważ jest ono w złym stanie. Przed przeprowadzką na ulicę (...) mieszkała z rodziną w mieszkaniu na ulicy (...), gdzie jest zameldowana. Z. D. i M. D. (4) byli współwłaścicielami działki nr (...) znajdującej się w S. L. (Kw nr (...)). Nieruchomość ta została przez nich sprzedana celem pozyskania środków na dokonanie spłat uczestników niniejszego postępowania. Właścicielem mieszkania położonego w Ł. przy al. (...) jest J. M. – teściowa M. M. (2).

Dokonawszy takich ustaleń , Sąd I instancji zważył, że w rozpoznawanej sprawie uczestnicy postępowania na różnych jego etapach składali wnioski o podział majątku wspólnego małżonków M. i B. D., o dział spadku po M. Danie i dział spadku po B. Danie oraz o zniesienie współwłasności masy spadkowej.

Wniosek o dział spadku po B. Danie podlegał oddaleniu, gdyż cały pozostawiony przez niego spadek, na skutek sprzedaży udziałów przez K. K. i J. L., skupił się w rękach M. M. (2), która stała się jedynym właścicielem masy spadkowej. Oddaleniu podlegał także wniosek o dział spadku po M. Danie, a to z tej przyczyny, iż – zgodnie z dyspozycją art. 1037 § 1 k.c. – dział spadku może nastąpić bądź na mocy umowy między wszystkimi spadkobiercami, bądź na mocy orzeczenia sądu na żądanie któregokolwiek ze spadkobierców. Wspólność majątku spadkowego po M. Danie obejmuje udział M. M. (2), która jest spadkobierczynią testamentową, oraz udział A. D. (1), który otrzymał go w drodze umowy darowizny od swojej córki A. P. – spadkobierczyni testamentowej. Nabywca udziału w przedmiocie spadkowym nie ma legitymacji do wystąpienia z wnioskiem o dział spadku po poprzednim właścicielu tego przedmiotu, natomiast może on żądać zniesienia współwłasności, w której pozostaje. Nabywca udziału nie może więc domagać się działu spadku. W tym stanie rzeczy uznać należy, że wspólność majątku spadkowego po M. Danie nie jest wspólnością między spadkobiercami, lecz zwykłą współwłasnością w częściach ułamkowych, która podlega zniesieniu. Dlatego też Sąd oddalił wniosek o dział spadku po M. Danie i B. Danie i orzekł o zniesieniu współwłasności pomiędzy M. M. (2) i A. D. (1). Jednocześnie, w pkt 2-3 postanowienia, Sąd ustalił kto i od kogo nabył udziały w majątku spadkowym po B. Danie i M. Danie, w następstwie czego właścicielami masy spadkowej stali się wyłącznie M. M. (2) i A. D. (1). Zgodnie z art. 567 § 3 k.p.c., do postępowania o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami stosuje się odpowiednio przepisy o dziale spadku. Również art. 46 k.r.o. stanowi, że do podziału majątku wspólnego małżonków stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku. Przepisy o dziale spadku odsyłają zaś do przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych z zachowaniem przepisów art. 1036 k.c. i nast. kodeksu cywilnego (art. 1035 k.c.). Stosownie do treści art. 688 k.p.c. do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zniesienia współwłasności, a w szczególności art. 618 § 2 i § 3 k.p.c. Przeprowadzenie podziału majątku wspólnego jest w niniejszym postępowaniu niezbędne dla prawidłowego ustalenia udziałów współwłaścicieli we współwłasności majątku spadkowego. Skład i wartość majątku wspólnego podlegającego podziałowi ustala sąd (art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c.). W myśl art. 31 § 1 k.r.o., z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). W przedmiotowej sprawie nie było sporne, iż składnikami majątku wspólnego B. i M. małżonków D. była nieruchomość zabudowana budynkiem mieszkalnym, położona w Ł. przy ul. (...), o wartości 450.000 zł, oraz obraz przedstawiający pejzaż górski, autorstwa J. S., o wartości 1.300 zł. Łącznie majątek wspólny wyceniono na kwotę 451.300 zł. W następstwie dokonanych czynności prawnych, majątek ten (a więc de facto cały spadek) został objęty współwłasnością pomiędzy M. M. (2) (3/4 udziału) i A. D. (1) (1/4 udziału). Strony nie kwestionowały wartości nieruchomości oraz wartości obrazu, jak również wysokości przypadających im udziałów.

Sąd Rejonowy dokonał podziału majątku wspólnego małżonków D. oraz zniesienia współwłasności pomiędzy M. M. (2) i A. D. (1) w ten sposób, że nieruchomość przy ulicy (...) i obraz przyznał na wyłączną własność M. M. (2), zasądzając od niej na rzecz A. D. (1) kwotę 112.825 zł tytułem spłaty, płatną w dacie uprawomocnienia się postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami, liczonymi od dnia następnego po uprawomocnieniu się postanowienia do dnia zapłaty. Suma 112.825 zł stanowi wielkość 1/4 udziału z kwoty 451.300 zł, wyrażającej wartość całej masy spadkowej. Odnośnie terminu uiszczenia spłaty i terminu wymagalności odsetek wskazał, że M. M. (2) w toku postępowania zadeklarowała gotowość dokonania spłaty jednorazowo z chwilą uprawomocnienia się postanowienia rozstrzygającego niniejszą sprawę. Trzeba także zauważyć, że ustalany przez sąd, na podstawie art. 212 § 3 k.c., termin płatności spłaty udziałów współwłaścicieli rzeczy będącej przedmiotem zniesienia współwłasności powinien uwzględniać datę zniesienia współwłasności rzeczy. Dopiero bowiem zniesienie współwłasności rzeczy przez przyznanie jej własności na rzecz jednego (bądź kilku) z jej dotychczasowych współwłaścicieli aktualizuje obowiązek dokonania spłaty wartości udziałów pozostałych współwłaścicieli. Postanowienie sądu przyznające wspólną rzecz jednemu z uczestników postępowania a drugiemu spłaty, zarówno wydane w postępowaniu o zniesienie współwłasności, jak i wydane w postępowaniu o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami, ma charakter konstytutywny. Terminy spłaty ustalone przez sąd, o których mowa w art. 212 § 3 k.c., powinny zatem przypadać na okres po uprawomocnieniu się postanowienia zasądzającego spłaty. Przepis art. 212 § 2 k.c. wyraża zasadę, że rzecz, która nie daje się podzielić, może być przyznana stosownie do okoliczności jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych albo sprzedana stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego. Kodeks nie precyzuje kryteriów, którymi winien kierować się Sąd podejmując decyzję o sposobie podziału. Można się tu posiłkować art. 682 k.p.c.,
w świetle którego współspadkobiercy powinni podać sądowi m. in. swój wiek, zawód, stan rodzinny oraz dane co do swych zarobków i majątku, a także zarobków i majątku małżonka, wyjaśnić, w jaki sposób korzystali ze spadku dotychczas, jak również podać inne okoliczności, które mogą mieć wpływ na rozstrzygnięcie, co każdy ze współspadkobierców ma otrzymać ze spadku i na ustalenie jakie są możliwości dokonania spłat lub dopłat. Sąd powinien przy tym zważyć na interesy wszystkich współwłaścicieli, zasady prawidłowej gospodarki, a także zasady współżycia społecznego. Zarówno A. D. (1), jak i M. M. (2) byli zainteresowani otrzymaniem na wyłączną własność nieruchomości przy ulicy (...). Pomiędzy uczestnikami istniał spór, co do tego, komu ma przypaść własność tej nieruchomości. Dokonując podziału majątku i zniesienia współwłasności Sąd I instancji przychylił się do wniosku M. M. (2). Kluczowe znaczenie dla Sądu Rejonowego miała wysokość udziałów posiadanych przez uczestniczkę – zgromadziła ona aż 3/4 udziału w majątku spadkowym, zaś A. D. (1) tylko 1/4. Ponadto, M. M. (2) mieszka wraz z mężem, dwoma synami i ojcem w domu przy ulicy (...) od ponad 2 lat. Jej gospodarstwo domowe składa się z pięciu osób, z których dwie (synowie) pozostają na utrzymaniu jej i jej męża. A. D. (1) mieszka natomiast tylko z żoną i nie posiada nikogo na swoim utrzymaniu. Kolejną okolicznością decydującą o przyznaniu przedmiotowej nieruchomości na rzecz uczestniczki M. M. (2) było to, że uczestniczka nie ma prawa do innego lokalu mieszkalnego – jest jedynie najemczynią mieszkania gminnego znajdującego się w Ł. przy ulicy (...), którego stan techniczny i standard jest zły. Abstrahując od tego, czy mieszkanie to posiada łazienkę, czy też nie, zauważyć należy, że jego powierzchnia użytkowa (około 50 m 2) jest niewielka, jeśli wziąć pod uwagę, że mieliby w nim zamieszkać M. M. (2) z mężem i dwojgiem dorastających synów. Jak już wyżej podkreślono, A. D. (1) mieszka wyłącznie z żoną. Powierzchnia użytkowa domu w S. (niezależnie od tego, czy przyjąć ją na poziomie 130 m 2 – tak jak w operacie szacunkowym, czy na poziomie 81 m 2 – jak dla celów podatkowych) winna w zupełności zaspokajać potrzeby dwojga dorosłych ludzi, których aktywność zawodowa i życiowa będzie z każdym rokiem maleć. Niemniej jednak powierzchnie poszczególnych nieruchomości nie przesądziły o tym, komu powinien przypaść na wyłączną własność przedmiotowy dom przy ulicy (...), w związku z czym rozważania na ten temat Sąd poczynił niejako na marginesie .Dodatkowo zaznaczył Sąd Rejonowy , że mąż i ojciec uczestniczki M. M. (2) również nie posiadają prawa do żadnego lokalu. To, że uczestniczka wyzbyła się swojego udziału w prawie do lokalu przy ulicy (...) w toku postępowania, nie może przemawiać na jej niekorzyść, zwłaszcza, że A. D. (1) wraz z małżonką także sprzedali swoje mieszkanie, kiedy niniejsza sprawa była w toku – uczynili to w 2011 roku, już po ogłoszeniu testamentów małżonków B. i M. D. (1). Sprzedaży tej uczestnik A. D. (1) dokonał na własne ryzyko, wyzbył się bowiem prawa do lokalu będąc w stanie niepewności co do tego, komu zostanie przyznana nieruchomość przy ulicy (...). Uczestnik nie powinien więc teraz powoływać się na złe warunki mieszkaniowe w S., skoro sam zbył dużo bardziej komfortowy lokal, położony w Ł. przy ulicy (...).

Podkreślić należy, że zarówno A. D. (1), jak i M. M. (2) gwarantowali realną i szybką spłatę na rzecz drugiego ze współwłaścicieli, co wielokrotnie potwierdzili składając stosowną dokumentacją bankową. Sytuacja majątkowa uczestników nie mogła, tym samym, być czynnikiem decydującym o tym, komu należy przyznać sporną nieruchomość. W tym miejscu zasadnym jest wskazanie, że sytuacja materialna A. D. (1) jest bardzo dobra – jego gospodarstwo domowe uzyskuje miesięczne dochody
w łącznej wysokości około 13.000 zł, uczestnik posiada oszczędności rzędu 366.000 zł, a oprócz tego jest współwłaścicielem nieruchomości zlokalizowanej w S., którą wyceniono na ponad 500.000 zł. Obciążenie hipoteczne tej nieruchomości nie miało wpływu na rozstrzygnięcie rozpoznawanej sprawy, zwłaszcza, że A. D. (1) wykazał, iż posiada zdolność kredytową. Uczestnik dysponuje znacznymi środkami, które pozwolą mu na zakup – wygodnego i większego niż dom w S. – lokalu położonego w Ł., tak aby nie dojeżdżać z S. do Ł. złymi drogami, która to okoliczność była podnoszona przez pełnomocnika uczestnika A. D. (1). Takie okoliczności, jak trudności komunikacyjne i czas trwania dojazdów z S. do Ł., czy konieczność odgarniania śniegu na posesji w S. (zresztą zauważyć należy, że gdyby uczestnik otrzymał w wyniku zniesienia współwłasności dom przy ulicy (...) również musiałby w okresie zimowym odgarniać śnieg na tej posesji) nie mogły determinować rozstrzygnięcia Sądu. Uczestnik podnosił także, że w domu w S. jest zimno, przyznał jednakże, że dom jest ocieplony. Wypada nadmienić, że tak jak nieruchomość w S. wymaga znacznych nakładów w okresie grzewczym, również mieszkanie przy ulicy (...), którego najemczynią jest M. M. (2), pochłania duże koszty ogrzewania, gdyż ogrzewane wykonywane jest za pomocą pieca na węgiel. Z postępowania dowodowego przeprowadzonego w sprawie wynika, że nieruchomość znajdująca się w S. jest zabudowana wolnostojącym, podpiwniczonym budynkiem mieszkalnym, z poddaszem użytkowym. Sąd nie neguje tego, że dom ten został postawiony na nieruchomości jako dom letniskowy, niemniej jednak twierdzenia A. D. (1), iżby – szczególnie zimą – praktycznie nie dało się tam mieszkać są nie udowodnione. Świadczy o tym chociażby to, że uczestnik wraz z żoną zamieszkują w domu w S. od czasu sprzedaży mieszkania w Ł., tj. od trzech lat. Uczestnik nie wykazał również, że dom ten „zużył się” przez okres prawie trzydziestu lat od jego zakupu w 1988 roku, na co miała wskazywać instrukcja montażu domu, z której wynika, iż jego przydatność do użytku wynosi 20-30 lat. Przeciwnie, kiedy w 2010 roku sporządzano operat szacunkowy nieruchomości, rzeczoznawca określiła stan techniczny domu oraz standard jego wykończenia jako dobry. Kolejnym argumentem przemawiającym za przyznaniem nieruchomości przy K. M. M. (2) jest to, że jej mąż prowadzi firmę remontowo-budowlaną,
a w domu posadowionym na spadkowej nieruchomości wymagane jest przeprowadzenie remontu, który pochłonie znaczne wydatki. Małżonkowie będą więc mogli zaoszczędzić na kosztach remontu budynku. W ocenie Sądu Rejonowego, w przedmiotowym postępowaniu nie miały znaczenia takie okoliczności, jak to, że A. D. (1) był synem B. i M. D. (1), natomiast M. M. (2) była tylko ich wnuczką oraz to, że M. M. (2) była bezpośrednią spadkobierczynią zmarłej M. D. (1), a A. D. (1) jedynie nabywcą udziału spadkowego. Przymioty te nie przesądzają o tym, komu przyznać sporną nieruchomość, bowiem w tej mierze Sąd kierował się interesami uczestników, ich stosunkami rodzinnymi, kondycją finansową i sposobem korzystania przez nich z majątku spadkowego. Odnosząc się do ostatniego z wymienionych elementów zauważyć należy, że M. M. (2) mieszka w domu przy ulicy (...) już 2,5 roku i poczyniła pewne nakłady na doprowadzenie go do lepszego stanu. Uczestniczka zeznała także, że nie widziała A. D. (1) na posesji przy ulicy (...) od 14 lat. On z kolei podniósł, że do tej pory M. M. (2) nie wykazywała zainteresowania domem przy K.. Nie dostrzega jednak uczestnik, że wcześniej M. M. (2) nie wiedziała, iż przypada jej udział we współwłasności owej nieruchomości.

Kwestie związane z tym, kiedy M. M. (2) i Z. D. dowiedzieli się o sporządzeniu testamentu przez M. D. (1) pozostawały poza zakresem badania Sądu w rozpoznawanej sprawie. Sąd jest bowiem w tym aspekcie związany prawomocnym postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku. Oprócz nieruchomości, Sąd Rejonowy przyznał M. M. (2) również obraz olejny autorstwa J. S., ponieważ konsekwentnie wnosiła ona o takie orzeczenie. A. D. (1) w toku postępowania nie domagał się przyznania mu obrazu – dopiero na rozprawie w dniu 30 maja 2014 roku pełnomocnik A. D. (1) sformułował wniosek o przyznanie obrazu na rzecz uczestnika. Sąd uznał, że własnością obrazu bardziej zainteresowana była M. M. (2), przy czym pozostali uczestnicy postępowania nie sprzeciwiali się oddaniu jej obrazu. Wniosek M. M. (2) o przekazanie obrazu na jej wyłączną własność należało zatem uwzględnić. Z uwagi na przyznanie obrazu M. M. (2), zgodnie z treścią przepisu art. 624 zd. 2 k.p.c., należało nakazać A. Danie jego wydanie, ponieważ obraz obecnie znajduje się w posiadaniu tego ostatniego.

Na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. Sąd I instancji ustalił, że każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie – w tym – koszty postępowania apelacyjnego. Zdaniem Sądu, w rozpoznawanej sprawie nie wystąpiły się przesłanki z art. 520 § 2 k.p.c., albowiem uczestnicy postępowania są w takim samym stopniu zainteresowani w jego wyniku, a ich interesy są zbieżne. Nieuiszczone koszty sądowe powstałe w toku postępowania do czasu wydania pierwszego, uchylonego postanowienia rozstrzygającego niniejszą sprawę co do istoty, wyniosły 10.470,68 zł (bez opłat od wniosku). Na sumę tę złożyły się koszty opinii biegłych oraz oględzin na nieruchomości. Kwota ta została częściowo pokryta przez uczestników postępowania – J. D. uiścił 500 zł, Z. D. – 744,20 zł, zaś A. D. (1) – 3.908,38 zł. Do zapłaty pozostała więc suma 5.318,10 zł, którą Sąd przejął na rachunek Skarbu Państwa tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych, stosownie do zasady wyrażonej w art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. j. Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 z późn. zm). Skoro bowiem każdy z uczestników ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie, a na wcześniejszym etapie postępowania uczestników było trzech, zaś koszty sądowe wyniosły 10.470,68 zł, to każdy z nich powinien partycypować w tej kwocie w 1/3, co daje 3.490,23 zł na osobę. A. D. (1) pokrył koszty w wysokości 3.908,38 zł, Z. D. został zwolniony przez Sąd od udziału w sprawie, natomiast J. D. był częściowo zwolniony od kosztów sądowych. W stosunku do dwóch ostatnich uczestników nie ma więc podstaw do obciążenia nieuiszczonymi przez nich kosztami sądowymi innych uczestników postępowania, ponieważ – jak już wskazano – każdy uczestnik ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie. Nie istnieje także możliwość ściągnięcia tych kosztów z zasądzonego roszczenia, gdyż ani na rzecz Z. D., ani na rzecz J. D. żadna suma nie została zasądzona. Jednocześnie Sąd Rejonowy ustalił, że opłata od wniosku powinna wynieść w niniejszej sprawie 3.000 zł. Od wniosku o dział spadku połączony ze zniesieniem współwłasności pobiera się opłatę w wysokości 1.000 zł, przy czym wniosek obejmował dwa działy spadku (art. 51 ust. 2 cytowanej ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych); tyle samo wynosi opłata od wniosku o podział majątku wspólnego (art. 38 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych).

Apelację od tego postanowienia wniósł uczestnik postępowania A. D. (1). Zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie prawa materialnego- art. 1051 oraz 1053 k.c. polegające na ich niezastosowaniu i oddaleniu wniosku o dział spadku po M. i B. małżonkach D., właścicielach nieruchomości, która jest przedmiotem działu, mimo że w zaskarżonym postanowieniu Sąd I instancji ustalił, że A. D. (1) i M. M. (2) nabyli udziały w spadku, a nie udziały w przedmiocie wchodzącym w skład spadku po małżonkach D. , co powoduje że postanowienie Sądu Rejonowego nie tylko , że jest wewnętrznie sprzeczne, ale także sprzeczne z przepisami o wspólności majątku spadkowego; art. 51 ust. 2 o kosztach sądowych w sprawach cywilnych polegający na błędnej wykładni tego przepisu i uznanie, że w niniejszej sprawie należy pobrać podwójną opłatę, ponieważ wniosek obejmował dwa działy spadku, mimo że majątek spadkowy jest jeden , obejmujący dawny wspólny majątek małżonków D., a przepis art. 51 ust 2 ustawy o kosztach nakazuje pobrać opłatę od wniosku o dział spadku, nie uzależniając od ilości spadkodawców, art. 520 k.p.c. polegające na błędnej wykładni i obciążenie uczestników kosztami niezgodnie z ich udziałami w sprawie; naruszenie prawa procesowego art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. w zw z art. 13 § 2 k.p.c., które miało wpływ na wynik sprawy i doprowadziło do naruszenia art. 212 § 2 k.c. oraz art. 682 k.p.c. , a mianowicie : brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, a w szczególności takich okoliczności, które mogłyby budzić wątpliwości co do wyboru M. M. (2), jako osoby , na rzecz której przemawiają wszelkie okoliczności sprawy za przyznaniem jej spadkowej nieruchomości na własność – np. dziwny i niewytłumaczalny zbieg złożenia przez nią testamentów małżonków D. dopiero po przegraniu sprawy przez jej ojca Z. D., który w toku postępowania o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku przyznał, że wiedział o testamentach rodziców już w roku 1997, a uczestniczka M. M. (2) przez cały czas zgodnie współdziałała z ojcem – wspólne poszukiwanie testamentu, wspólna sprzedaż mieszkania, działki , a ostatnio jak zeznała uczestniczka, wspólne mieszkanie na strychu spadkowej nieruchomości, mimo że na strychu jest przystosowane do zamieszkania jedno pomieszczenie o powierzchni około 24 m 2 , a mieszkanie w Ł., przy ul. (...), którego uczestniczka M. M. (2) jest najemcą ma powierzchni 50,88 m 2 i zgodnie ze skierowaniem do zawarcia umowy najmu mieszkanie jest wyposażone w łazienkę i wc i taki stan faktyczny był także za życia babki uczestniczki , pominięcie przez Sąd I instancji okoliczności, że najemca lokalu korzysta z takiej ochrony jak właściciel ( art. 690 k.c.) i uczestniczka M. M. (2) jest nadal pełnoprawnym posiadaczem tego mieszkania , a lokal ten przyjęła od Gminy Ł. w toku niniejszej sprawy; pominięciu okoliczności i dowodów , które wskazują, że wszystkie okoliczności niniejszej sprawy, rozważone i ocenione zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego uzasadniają pierwszeństwo uczestnika A. D. (1) do przyznania mu na własność spadkowej nieruchomości, uczestnik nie posiada własnego mieszkania, a jedynie dom drewniany budowany w celach letniskowych, a nie do stałego zamieszkiwania, niezależnie od tego że jest zmuszony tam zamieszkać, w domu tym uczestnik nie mieszka sam z żoną, jak ustala Sąd I instancji , ponieważ mieszka tam również syn, który czasowo studiuje poza miejscem zamieszkania, jak również córka z rodziną , która czasowo przebywa za granicą w celach zarobkowych, ale nie ma żadnego innego mieszkania, dom w S. nie posiada ogrzewania poza grzejnikami elektrycznymi i kominkiem, uczestnik zawarł notarialne porozumienie sprzedaży mieszkania i już w lipcu 2010 r. pobrał wysoką zaliczkę ( 165.000 zł ), daje gwarancję właściwego wyremontowania oraz zagospodarowania spadkowej nieruchomości. W konkluzji wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia przez dokonanie działu spadku po M. D. (1) oraz B. D. i przyznanie spadkowej nieruchomości na własność A. D. (1) ze spłatą na rzecz M. M. (2) w wysokości 3337.500 zł płatna w dacie uprawomocnienia się postanowienia wraz z odsetkami ustawowymi w razie uchybienia terminowi płatności oraz o zasądzenie od M. M. (2) na rzecz A. D. (1) kosztów postępowania apelacyjnego i orzeczenie o kosztach pierwszej instancji zgodnie z udziałem w sprawie każdej ze stron i ustawą o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji z uwzględnieniem kosztów postępowania apelacyjnego jako części kosztów postępowania .

Sąd Okręgowy zważył,

co następuje :

Apelacja w znacznej części jest zasadna . W pierwszej kolejności podnieść należy , że doszło w sprawie do naruszenia prawa materialnego , a mianowicie przepisu art. 211 k.c. Co prawda apelacja nie stawia tu zarzutu , jednakże Sąd II instancji naruszenie prawa materialnego bierze pod uwagę z urzędu . Przepis art. 211 k.c. stanowi , że każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Przedmiotem postępowania są dwa składniki majątkowe – nieruchomość oraz obraz. Nie wchodzi w grę kwestia możliwości podziału wspólnej nieruchomości , jako że żaden z uczestników postępowania nie żądał takiego sposobu zniesienia współwłasności . Zasada jednakże , fizycznego podziału rzeczy wspólnej odnosi się nie tylko do rzeczy pojedynczej , ale także do składników majątkowych jako całości . Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 19 października 2011 r. , w sprawie II CSK 50/2011 ( system informacji prawnej LexPolonica nr 5157811) przyjął , że w świetle art. 211 i 212 k.c., podział fizyczny składników majątku wspólnego jest istotnie podstawowym sposobem działu masy majątkowej należącej do byłych małżonków. Zasada ta podlega ograniczeniom w sytuacjach, w których podział taki byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. W postanowieniu z dnia 29 listopada 2012 r. , w sprawie V CSK 567/2011 ( system informacji prawnej LexPolonica nr 5026418) Sąd Najwyższy wyraził pogląd , że sytuacji, w której zajdzie konieczność przyznania całej masy spadkowej wyłącznie jednemu spadkobiercy nie można z góry wykluczyć, jednakże, w razie sprzeciwu pozostałych spadkobierców i możliwości tak faktycznych jak i prawnych rozdzielnia pomiędzy spadkobierców poszczególnych przedmiotów należących do spadku, rozstrzygnięcie takie mogłoby być uzasadnione jedynie nadzwyczajnymi, wyjątkowymi, szczególnymi okolicznościami. Dokonując podziału masy nie można przy tym pomijać, że przepisy nie sprzeciwiają się przyznaniu należącego do spadku przedmiotu na współwłasność dwom lub więcej spadkobiercom. Wskazując powyższe- przyjąć trzeba , że orzeczenie Sądu I instancji narusza przepis art. 211 k.c. , jako że obydwa składniki majątkowe przyznane zostały jednej osobie , mimo wyraźnego sprzeciwu jednego ze współwłaścicieli .

Doszło także do naruszenia przepisów art. 1035 – 1039 k.c. przez ich nie zastosowanie w stosunku do spadku po M. Danie. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika , że spadek po M. Danie ostatecznie na podstawie testamentu nabyły wnuczki M. M. (2) i A. D. (2) . A. D. (2) przeniosła na uczestnika A. D. (1) swoje prawa do spadku po M. Danie , choć pierwotnie przeniosła jedynie udział we współwłasności nieruchomości . Oznacza to, że A. D. (1) wszedł we wszystkie prawa i obowiązku spadkobiercy M. D. (1) . To zaś skutkuje uznaniem, iż zachodzi wspólność majątku spadkowego po M. Danie , a dalej idąc – dopuszczalnym jest wniosek o dokonanie działu spadku po tej spadkodawczyni , zaś Sąd obowiązany jest działu tego dokonać. Powołał się tu Sąd Rejonowy na pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w postanowieniu z dnia 20 stycznia 2012 r. , w sprawie I CSK 297/2011 , że nabywca udziału w przedmiocie spadkowym nie ma legitymacji do wystąpienia z wnioskiem o dział spadku po poprzednim właścicielu tego przedmiotu, natomiast może on żądać zniesienia współwłasności, w której pozostaje. Uznając ten pogląd za całkowicie zasadny , podnieść trzeba , że nie ma on zastosowania w sprawie niniejszej . Sąd Najwyższy zajął się bowiem sytuacją nabycia udziału w przedmiocie spadkowym , nie zaś w spadku . W sprawie zachodzi jednak ta druga sytuacja – uczestnik A. D. (1) choć pierwotnie nabył udział w przedmiocie spadkowym – to ostatecznie nabył udział w spadku , a więc ma interes prawny ( w rozumieniu art. 510 k.p.c. ) do żądania działu spadku po M. Danie . Myli się jednak apelacja , że taki interes posiada także co do spadku po B. Danie . Spadek po B. Danie nabyły ostatecznie na podstawie testamentu jego wnuczki – K. K. i J. L. . One to przeniosły swoje prawa do spadku po B. Danie na M. M. (2) . M. M. (2) weszła więc we wszystkie prawa do spadku po B. Danie – do całego spadku . Nie ma więc wspólności majątku spadkowego po B. Danie , stąd wniosek o dział spadku po tym spadkodawcy jest niedopuszczalny .

Zdaniem Sądu Okręgowego doszło także do naruszenia przepisów o kosztach sądowych w sprawach cywilnych . Jak stanowi przepis art. 50 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz.U.Nr 167 , poz.1398 z późn. zm. ) opłatę stałą w kwocie 500 złotych pobiera się od wniosku o dział spadku, a jeżeli zawiera on zgodny projekt działu spadku, pobiera się opłatę stałą w kwocie 300 złotych; opłatę stałą w kwocie 1000 złotych pobiera się od wniosku o dział spadku połączony ze zniesieniem współwłasności, a jeżeli zawiera on zgodny projekt działu spadku i zniesienia współwłasności, pobiera się opłatę stałą w kwocie 600 złotych. W sprawie zgłoszono wniosek o dokonanie działu spadku po B. Danie i M. Danie wraz ze zniesieniem współwłasności rzeczy wspólnych . Niewątpliwym jest to , że należy pobrać jedną opłatę od wniosku o zniesienie współwłasności . Skoro ten wniosek połączony jest z wnioskiem o dokonanie działu spadku po dwóch spadkobiercach , także opłata sądowa od działu spadku jest jedna . Opłata sądowa od wniosku winna więc stanowić kwotę 1.000 zł ( dział spadku ze zniesieniem współwłasności) + 1.000 zł ( podział majątku wspólnego ) .

Nie zasługuje natomiast na uwzględnienie zarzut apelacji naruszenia przepisu art. 520 k.p.c. poprzez obciążenie uczestników kosztami postępowania niezgodnie z ich udziałami . Sąd I instancji uznał , że tej dosyć nietypowej sytuacji należy na koszty postępowania spojrzeć odrębnie z perspektywy pierwotnego postanowienia spadkowego i odrębnie z perspektywy postanowienia zmieniającego zasady dziedziczenia . W pierwszym etapie postępowania uczestników było trzech i ich udziały w spadkach były równe . Sąd Rejonowy toteż rozliczył powstałe w tym czasie koszty po 1/3 części . Po zmianie postanowienia spadkowego i przeniesieniu przez cześć spadkobierców testamentowych swoich udziałów w spadkach na innych uczestników – M. M. (2) stała się współwłaścicielką masy majątkowej w ¾ częściach , zaś A. D. (1) w ¼ części . Według tychże udziałów Sąd Rejonowy rozliczył koszty postępowania jakie powstały w „drugim” etapie sprawy.

Wszystkie powyższe rozważania , aczkolwiek istotne , z punktu widzenia interesów samych zainteresowanych uczestników – M. M. (2) i A. D. (1) mają mniejsze znaczenie . Najistotniejszą bowiem kwestią jest sposób dokonania podziału wspólnej nieruchomości położonej w Ł. , przy ul. (...).

Rację ma Sąd I instancji , że żadne przepisy prawa nie regulują metodologii wyboru osoby, której winna przypaść masa spadkowa , czy przedmiot należący do współwłasności . W związku z tym , przyjmując za zasadę generalną , że orzeczenia Sądów winny po pierwsze odpowiadać prawu , a po drugie być obiektywnie sprawiedliwymi , czyli czyniącymi zadość zasadom współżycia społecznego wskazać należy , że przytoczony przez Sąd I instancji katalog przyczyn, dla których Sąd ten przyznał nieruchomość położoną w Ł., przy ul. (...) uczestniczce M. M. (2) nie wytrzymuje próby w konfrontacji z rzeczywistym stanem sprawy. Po pierwsze przyjął Sąd Rejonowy , że podstawowym kryterium wyboru winien być rozmiar udziałów przypadających poszczególnym pretendentom w masie majątkowej . Skoro więc M. M. (2) służy udział w wysokości ¾ części, zaś A. Danie ¼ - pierwszeństwo ma M. M. (2) . To kryterium nie jest zasadne . zważyć tu bowiem trzeba przede wszystkim na możliwości płatnicze uczestników . Rację ma Sąd I instancji, że oboje pretendenci wykazali się posiadaniem środków finansowych na dokonanie spłaty , która jest przecież znaczna bo wynosi ponad 300.000 zł. Po drugie , uznał Sąd I instancji , że fakt zamieszkania przez M. M. (2) z rodziną w spornej nieruchomości przemawia na jej korzyść . Tę okoliczność widzieć trzeba jednak inaczej . Uczestniczka M. M. (2) , wbrew woli pozostałych współwłaścicieli objęła przedmiot wspólny . Jej działanie stanowi typowy przykład tworzenia faktów dokonanych . Skoro fakt zaistniał – winien wywodzić skutki prawne. Takie rozumowanie nie jest jednak słuszne . Tworzenie faktów dokonanych w toku postępowania sądowego i na jego poczet winno być oceniane raczej w sposób negatywny . Podniósł po trzecie Sąd I instancji , że kryterium wyboru uczestniczki M. M. (2) musi być także fakt , że nie posiada ona prawa do innego lokalu mieszkalnego gdzie mogłaby zaspokajać swoje potrzeby mieszkaniowe. Nie jest to teza prawdziwa. Bezspornie bowiem uczestniczka M. M. (2) jest najemcą komunalnego lokalu mieszkalnego , a jak słusznie wywodzi apelacja , powołując się na przepis art. 690 k.c. ochrona jej praw jako najemcy jest tożsama z ochrona praw właścicielskich . To , że uczestniczka w toku postępowania opuściła lokal przy ul. (...) , pozostawiając doń swoje prawo nie świadczy o braku możliwości realizacji potrzeb mieszkaniowych w tym lokalu . Na tej samej zasadzie można by rozważać sytuację uczestnika A. D. (1) , który nie ma normalnego mieszkania a zamieszkuje w drewnianym domku letniskowym na wsi . Dalej podnieść trzeba , że uczestniczce M. M. (2) przysługiwał udział w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego , który podarowała ojcu w dniu 15 maja 2009 r. , co oznacza , iż jej zamiarem nie była poprawa własnych warunków mieszkaniowych , a pomoc ojcu w wygraniu sprawy sądowej. Trzeba w tym miejscu jednak wyrazić pogląd, iż w tej sprawie warunki mieszkaniowe tak uczestniczki M. M. (2) jak i uczestnika A. D. (1) nie powinny decydować o wyborze osoby pretendenta . Bez względu na sposób rozstrzygnięcia , każdy z ewentualnych pretendentów otrzymuje spłatę w takiej wysokości, która pozwala na zakup mieszkania i realizacje potrzeb mieszkaniowych swoich i najbliższej rodziny . Po czwarte przyjął Sąd Rejonowy , że fakt iż małżonek uczestniczki M. M. (2) prowadzi firmę remontowo-budowlaną daje jej pierwszeństwo w wyborze. To nie jest argument racjonalny . Wskazać tu trzeba , że zebrany materiał dowodowy wykazuje , iż stan techniczny przedmiotowej nieruchomości jest tragiczny . Nieruchomość jest zaniedbana i wymaga poważnych nakładów . Uczestniczka od dłuższego czasu zajmuje nieruchomość z wyzbyciem do niej prawa pozostałych współwłaścicieli . Winna więc dbać o nieruchomość i utrzymywać ją w nie pogorszonym stanie . Dokonała jednak tylko kilku kosmetycznych remontów . Skoro małżonek uczestniczki prowadzi firmę remontowo-budowlaną – nie zajął się nieruchomością spadkową . Nie ma wiec gwarancji , iż ten stan nie ulegnie zmianie . Nadto , z dowodu z oględzin sądowych przeprowadzonych dnia 12 lutego 2010 r. wynika do jakiego stanu nieruchomość doprowadził dotychczasowy uczestnik Z. D. – inżynier budownictwa nota bene .

Sąd Okręgowy stanął na stanowisku , iż w świetle tego postępowania jako całości nieruchomość winna być przyznana uczestnikowi A. Danie . Postępowanie , zakończyło się pierwotnie postanowieniem z dnia 1 lipca 2010 r. , którym nieruchomość przyznana została właśnie A. Danie jako jedynemu pretendentowi dającemu gwarancję dokonania spłaty i utrzymania nieruchomości . Mimo uchylenia tego postanowienia z uwagi na zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku , postępowanie nie toczyło się od nowa , ale było kontynuacją postępowania dotychczasowego . Stąd wszystkie sokolości sprawy od 2003 roku winny być brane pod uwagę przy wyborze pretendenta . Nie ma racji Sąd I instancji uznając , że dokonanie przez uczestnika A. D. (1) sprzedaży mieszkania w Ł. nie ma żadnego znaczenia w sprawie , tak jak nie ma znaczenia wyzbycie się przez uczestniczkę M. M. (2) udziału we własnościowym spółdzielczym prawie do lokalu . Obie te sytuacje są nieporównywalne . Uczestniczka M. M. (2) swój udział w prawie do lokalu podarowała ojcu jeszcze w roku 2009 , przed jakimikolwiek rozstrzygnięciami w sprawie, nadto dysponowała wówczas prawem do lokalu przy ul. (...) , nie zostawała więc „na bruku” . W toku postępowania uczestnik A. D. (1) przedstawiał różne metody , przy pomocy których zamierza uzyskać środki finansowe odpowiednie dla dokonania spłaty . Na rozprawie w dniu 17 czerwca 2010 r. , a więc przed „pierwszym” zakończeniem postępowania oświadczył , że sprzeda mieszkanie w Ł. aby uzyskać pieniądze na spłatę , ma już kupca i zamierza na krótko przeprowadzić się do S. – na czas remontu domu przy ul. (...) . W dniu 1 lipca 2010 r. zapada postanowienie , którym Sąd Rejonowy przyznaje prawo do nieruchomości przy ul. (...) uczestnikowi A. Danie . Tego samego dnia – 1 lipca 2010 r. A. D. (1) pobiera zaliczkę/zadatek od nabywcy mieszkania w niebagatelnej wysokości 165.000zł. Tak więc zobowiązuje się do sprzedaży mieszkania i pobiera zaliczkę/zadatek . W dniu 27 sierpnia 2010 roku wpływa wniosek o zmianę postanowienia spadkowego . Jego odpis uczestnik A. D. (1) otrzymuje w dniu 7 lutego 2011 r. W dniu 26 stycznia 2011 r. uczestnik A. D. (1) sprzedaje mieszkanie i wyprowadza się do domku letniskowego . Ta sprzedaż nastąpiła przed doręczeniem odpisu wniosku o zmianę postanowienia spadkowego , jednakże wiedzę o wszczęciu takiego postępowania uczestnik uzyskał we wrześniu 2010 r. po doręczeniu jego pełnomocnikowi odpisu apelacji strony przeciwnej. Z zawartej umowy przedwstępnej uczestnik A. D. (1) nie mógł się już wówczas wycofać bez poważnych konsekwencji finansowych. Nie można więc , jak zrobił; to Sąd Rejonowy czynić mu zarzutu , że sprzedaży dokonał na własne ryzyko .

Rację ma też apelacja , że okoliczności odnalezienia testamentów są w tej sprawie wątpliwe . Wniosek o zmianę postanowienia spadkowego wpływa do Sądu w dniu 27 sierpnia 2010 r. Uczestnika M. M. (2) w tamtym postępowaniu oświadcza , że testament B. D. odnalazła w kwietniu zeszłego roku , to znaczy w kwietniu 2010 r. , to znaczy przed zapadnięciem pierwszego postanowienia w tej sprawie , a od ojca wówczas pozyskała informację że i M. D. (1) sporządziła testament. Wiedząc o tym, że toczy się postępowanie działowe po B. i M. małżonkach D. – nie zareagowała , reakcja jej nastąpiła po zapadnięciu pierwszego rozstrzygnięcia , niekorzystnego dla jej ojca . Z kolei uczestnik Z. D. oświadczył , że o testamencie matki M. dany dowiedział się jeszcze w roku 1997. Oczywiście , że nie można opierać się tu na domniemaniach , a teza apelacji o „ukartowaniu” całej sytuacji z testamentami nie została udowodniona , jednakże i te wątpliwości muszą być podniesione . Przy takich okolicznościach , pozbawienie uczestnika A. D. (1) przedmiotowej nieruchomości byłoby sprzeczne z podstawowymi zasadami sprawiedliwości . On to przecież przeorganizował całe swoje życie aby pozyskać pieniądze początkowo na spłatę braci , potem bratanic, zrezygnował z luksusowego mieszkania przenosząc się na wieś z założeniem , że będzie to tymczasowe i krótkotrwałe.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 w zw z art. 13 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób , że :

punktowi 5. nadał następującą treść : „dokonać podziału majątku wspólnego M. i B. małżonków D. oraz zniesienia współwłasności pomiędzy M. M. (2) i A. D. (1) i działu spadku po M. D. (1) w ten sposób , że a)nieruchomość opisaną w punkcie 1a) przyznać na własność A. D. (1); b) obraz opisany w punkcie 1b) przyznać na własność M. M. (2); c) zasądzić od A. D. (1) na rzecz M. M. (2) kwotę 337.175 (trzysta trzydzieści siedem tysięcy sto siedemdziesiąt pięć ) zł z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności ; d) nakazać A. D. (1) wydanie na rzecz M. M. (2) obrazu opisanego w punkcie 1b) ; e) nakazać M. M. (2) wydanie A. D. (1) nieruchomości opisanej w punkcie 1 a) postanowienia ; punktowi 6. nadał następującą treść : „oddalić wniosek o dział spadku po B. D.”; w punkcie 10 podpunkt a oraz b) nakazał pobranie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych od M. M. (2) kwoty 3.406,64 ( trzy tysiące czterysta sześć 64/100 ) zł a od A. D. (1) kwoty 500 ( pięćset ) zł. Na podstawie art. 385 w zw z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację w pozostałej części . O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na zasadzie art. 520 § 1 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: