Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 1666/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2017-02-16

Sygn. akt III Ca 1666/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 15 lipca 2016 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi:

1.  stwierdził, iż T. K. (1) nabył z dniem 1 października 2005 roku przez zasiedzenie własność nieruchomości położonych w B. przy ulicy (...) oznaczonych jako działki o numerach (...) na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę K. O. i zarejestrowanej przez Starostę (...) Wschodniego w dniu 5 października 2015 r. za nr P. (...).2015. (...), dla których Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi XVI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o nr (...),

2.  oddalił wniosek w pozostałej części,

3.  zasądził od wnioskodawców T. K. (1) i E. K. solidarnie na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi kwotę 2.275,28 złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów sądowych, poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa,

4.  w pozostałej części nie obciążył wnioskodawców i uczestnika kosztami poniesionymi tymczasowo przez Skarb Państwa.

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych:

Wnioskodawcy są współwłaścicielami zabudowaną nieruchomości położonej w B. oznaczoną jako działki o nr (...), dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą o nr (...). Wnioskodawca w 1994 roku nabył ją od rodziny szóstka, a następnie darował udział w wysokości ½ w powyższej nieruchomości na rzecz swojej żony, E. K.. Właścicielem sąsiedniej nieruchomości położonej w B. przy ul. (...) obejmującej działkę o nr (...), dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą o nr (...) jest T. K. (2). Powyższą nieruchomość uczestnik otrzymał w darowiźnie od swojego ojca.

Na granicy pomiędzy działkami nr (...), a działką (...) stały trzy drzewa, pierwsza topola, drugi kasztan. Pomiędzy pierwszym drzewem, topolą, rosnącym około metra od werandy użytkowanej przez wnioskodawców, a werandą właśnie istniała furtka. Pierwsze drzewo, topola, zostało ścięte w 1984 r. Pomiędzy działkami stron istniał drewniany płot, a za nim znajdowała się polna droga, przebiegająca w połowie na działce wnioskodawców, a w połowie na działce uczestnika. Drewniany płot był przybity do drzew od strony działki wnioskodawców. Zaraz obok płotu istniała studnia, która znajdowała się na działce uczestnika. Drewniany płot został rozebrany w 2008 r. Trzecie drzewo stojące na granicy działek również zostało ścięte, przez T. K. (2).

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy zważył, że wniosek nie zasługuje na uwzględnienie w zakresie w jakim dotyczy działek gruntu o nr 198/2 i 198/3 w części do budynku mieszkalnego i werandy, na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę i zarejestrowanej przez Starostę (...) Wschodniego w dniu 1 lipca 2014 roku, bowiem wnioskodawcy nie byli jego samoistnymi posiadaczami. Sąd I instancji zważył, iż rzeczywisty zakres posiadania spornego pasa gruntu przez wnioskodawców nie pokrywał się ze stanem faktycznym przedstawionym przez nich we wniosku o zasiedzenie.

Apelację od powyższego postanowienia w części oddalającej wniosek oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa, podnosząc następujące zarzuty:

- naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., mającego wpływ na treść orzeczenia, poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, ocenę materiału dowodowego w sposób niewszechstronny i sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, w szczególności poprzez nieuzasadnioną odmowę uznania za wiarygodne zeznań wnioskodawców, świadków M. S., Z. C. i A. S., w zakresie w jakim twierdzili oni, iż drewniany płot wyznaczający granicę pomiędzy działkami przebiegał pomiędzy drzewami oraz że ogrodzenie od studni przebiegało po skosie do narożnika werandy, a nadto całkowicie zaniechanie oceny dowodu z zeznań świadka T. M., które to zeznania miały istotne znaczenie dla oceny wiarygodności zeznań wszystkich świadków oraz uczestników postępowania, a nadto poprzez pominięcie znaczenia zapadłego w sprawie I C 637/08 przed Sądem Rejonowym dla Łodzi - Widzewa w Łodzi wyroku z dnia 29 października 2009 roku przywracającego wnioskodawcy naruszone posiadanie w ten sposób, iż nakazał T. K. (2) usunięcie ogrodzenia postawionego pomiędzy działkami stron w linii wyznaczonej w protokole wznowienia znaków granicznych sporządzonych przez geodetę, a nadto pominięcie oceny protokołów przesłuchań stron w postępowaniu I C 637/08 a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że płot oddzielający działki uczestników przebiegał na całej długości w linii prostej, a nie po skosie od studni do rogu werandy oraz ustalenie, że drewniany płot był przybity do drzew od strony działki wnioskodawców, a nadto ustalenie, że w 1983 roku weranda drewniana została obmurowana i powiększona przez rodzinę S. i dodatkowo przesunięta około metra na teren działki uczestnika, co doprowadziło Sąd do wniosku, iż wnioskodawca nie był samoistnym posiadaczem działek (...) na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę K. O. i zarejestrowanej przez Starostę (...) Wschodniego w dniu 1 lipca 2014 roku za nr P. (...).20;

- naruszenia art. 520 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i obciążenie jedynie wnioskodawców obowiązkiem częściowego zwrotu kosztów sądowych poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

W konkluzji wnioskodawcy sformułowali wniosek o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez stwierdzenie, że T. K. (1) nabył z dniem 1 października 2015 roku przez zasiedzenie własność nieruchomości położonych w B. przy ulicy (...) oznaczonych jako działki o numerach (...) na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę K. O. i zarejestrowanej przez Starostę (...) Wschodniego dniu 1 lipca 2014 roku za nr P. (...).20, dla których Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi XVI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o nr (...) oraz poprzez zmianę punktu 3 zaskarżonego postanowienia w przedmiocie kosztów postępowania i obciążenie tymi kosztami uczestników w częściach równych, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Ponadto wnieśli o zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawców kosztów sądowych, w tym zastępstwa procesowego, w postępowaniu odwoławczym wedle norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Na wstępie rozważań należy wskazać, że Sąd II instancji rozpoznając apelację, ocenił stan faktyczny ustalony przez Sąd I instancji jako prawidłowy i zgodny z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, a w konsekwencji na podstawie art. 382 k.p.c. przyjął jego ustalenia za własne bez konieczności ponownego ich przytaczania. Sąd Rejonowy zgodnie z przepisami k.p.c. przeprowadził postępowanie dowodowe, ustalając stan faktyczny w sposób szczegółowy.

W pierwszej kolejności rozważenia wymagał zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zarzut ten jest bezzasadny. Aby skutecznie go podnieść skarżący powinien wskazać, jaki konkretnie dowód mający istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd uznał za wiarygodny i mający moc dowodową albo za niewiarygodny i niemający mocy dowodowej, i w czym przy tej ocenie przejawia się naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów (por. wyrok SN z 18 stycznia 2002 r. sygn. I CKN 132/01, Lex nr 53144). Kwestionowanie dokonanej przez Sąd oceny dowodów nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dla skarżącego oceny materiału dowodowego (por. postan. SN z 10 stycznia 2002 r. sygn. II CKN 572/99, Lex nr 53136). Stwierdzić także należy, że jeżeli z materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok SN z 27 września 2002 r. sygn. II CKN 817/00, Lex nr 56906). Apelacja tak wymaganych zarzutów nie przedstawia i nie wykazuje, aby ocena dowodów oraz oparte na niej wnioski były dotknięte powyższymi uchybieniami. Uzasadnienie apelacji sprowadza się do przedstawienia własnego stanowiska skarżącego korzystnego dla niego w oparciu o dokonanie korzystnej dla uczestnika oceny materiału dowodowego. Nie jest to wystarczające do wykazania naruszenia omawianego przepisu. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy dokonał w sprawie prawidłowej oceny dowodów, które stanowiły podstawę ustalonego przez ten Sąd stanu faktycznego sprawy. Ustalenia te są całkowicie prawidłowe i brak jest podstaw do ich zakwestionowania.

W ocenie Sądu Okręgowego, słusznie ustalił Sąd I instancji na podstawie zebranego materiału dowodowego, że T. K. (1) nie był samoistnym posiadaczem działek gruntu o nr 198/2 i 198/3 w części do budynku mieszkalnego i werandy, na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę i zarejestrowanej przez Starostę (...) Wschodniego w dniu 1 lipca 2014 roku. Podkreślić w tym miejscu trzeba,ustalenie stanu faktycznego w niniejszej sprawie możliwe były w przeważającej części jedynie w oparciu o twierdzenia wnioskodawców i uczestnika postępowania oraz zeznania świadków. Stanowiska wnioskodawców i uczestnika postępowania co do przebiegu ogrodzenia pomiędzy ich działkami były w zasadzie całkowicie rozbieżne. Wnioskodawcy twierdzili, że płot pomiędzy nieruchomościami przebiegał wzdłuż osi trzech drzew, natomiast uczestnik wskazywał na jego przebieg wzdłuż zewnętrznych krawędzi drzew od strony wnioskodawców. Nie odniosło również oczekiwanego przez skarżących rezultatu powołanie się na treść zeznań świadków w osobach M. S., A. S. i Z. C. w zakresie w jakim stanowiły one, że plot przebiegał pomiędzy drzewami wyrastającymi na granicy działek. Z treści bowiem zeznań tych świadków wynika, że nie tylko są sprzeczne z zeznaniami pozostałych świadków, ale ponadto nie mają one jednolitego, korzystnego dla stanowiska wnioskodawców brzmienia. Jakkolwiek świadek A. S. początkowo zeznała, że płot był wbity między drzewa, ale ostatecznie sprecyzowała, iż był przybijany do drzewa od strony działki należącej obecnie do wnioskodawców. Także świadek Z. C. zeznał, iż 2002 lub w 2003 roku podczas naprawy płot postawił go ogradzając drzewo od strony nieruchomości wnioskodawców. Wersję tę potwierdziła także sama wnioskodawczyni E. K. podając, iż siatka przebiegała po zewnętrznej części drzew od strony wnioskodawców. Za prawidłową w tych warunkach należy zatem uznać konkluzję Sądu Rejonowego, iż nawet gdyby przyjąć wersję prezentowaną przez skarżących, to utracili oni władanie sporną częścią nieruchomości najpóźniej w 2003 roku, a zatem przed upływem terminu niezbędnego do jej zasiedzenia.

Do odmiennych ustaleń w zakresie przebiegu ogrodzenia nie mogą także prowadzić zeznania świadka T. M., która nie dysponowała wiedzą o faktach istotnych z punktu widzenia niniejszego postępowania i w złożonych zeznaniach zasłaniała się brakiem pamięci w tym względzie. Prawidłowości ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji nie podważają również wyniki postępowania o naruszenie posiadania zakończonego wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa z dnia 29 października 2009 roku w sprawie o sygn. akt I C 637/08, już choćby z tego względu, iż objęty nim stan faktyczny dotyczący usytuowania urządzeń granicznych dotyczył innego okresu czasu niż w aktualnym postępowaniu. Ponadto, w sprawie I C 637/08 przedmiotem zainteresowania Sądu był jedynie ostatni stan posiadania między stronami, Sąd zaś nie badał jaki był jego okres i czy miał on charakter trwały.

Co zaś tyczy się akcentowanej w apelacji kwestii usytuowania ścian werandy przy budynku względem ogrodzenia wyrazić należy przekonanie, iż skarżący dokonali w tym względzie szeregu uproszczeń. Wnioskodawcy opierając się na zeznaniach części świadków, którzy zapamiętali, że płot dochodził do narożnika werandy, kwestionują ustalenie co do przebiegu płotu wzdłuż zewnętrznej krawędzi drzew po stronie działki wnioskodawców. Skarżący wskazują przy tym, że umiejscowienie werandy względem osi drzew uniemożliwia z oczywistych powodów przebieg ogrodzenia w linii prostej, na co z kolei wskazywali świadkowie, których zeznaniom dał wiarę Sąd Rejonowy. W ocenie Sądu Okręgowego, wbrew zarzutom skarżących w opisanym zakresie nie zachodzą sprzeczności między zeznaniami poszczególnych świadków. Wnioskodawcy pominęli bowiem fakt, iż w analizowanym okresie na styku granic obu nieruchomości istniały niejednocześnie dwie werandy. Pierwsza, drewniana weranda, a następnie wybudowana w latach dziewięćdziesiątych weranda murowana, której usytuowanie względem starej werandy zmieniło się w ten sposób, że „wkroczyła” ona w głąb nieruchomości uczestników na odległość około 1 – 1,3 m. Stąd też m.in. świadek M. S. w swych zeznaniach wyraźnie stwierdzając, że płot dochodził do narożnika starej werandy potwierdził jego przebieg po linii prostej.

Reasumując podkreślić należy, że zarzutów wywiedzionych w apelacji nie usprawiedliwia lektura uzasadnienia Sądu Rejonowego, który konsekwentnie motywował swoje stanowisko okolicznościami faktycznymi właściwymi dla zastosowania przepisu art. 172 k.c.. Tym samym zarzuty nie stanowiły dostatecznej podstawy do weryfikacji zaskarżonego postanowienia w kierunku postulowanym przez apelujących. Sąd I instancji prawidłowo ustalił na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, że stan posiadania działek na spornym odcinku wyznacza linia prosta zawierająca się między punktami położenia istniejących niegdyś drzew przebiegająca po ich zewnętrznej krawędzi od strony nieruchomości należącej do wnioskodawców aż do ściany aktualnej werandy.

Skarżący niezasadnie także kwestionują częściowe obciążenie ich kosztami tymczasowo poniesionymi przez Skarb Państwa. Jak słusznie wywiódł Sąd Rejonowy, to na wnioskodawcach jako stronie inicjującej postępowanie o stwierdzenie zasiedzenia spoczywał ciężar wykazania okoliczności uzasadniających wniosek. W tym zakresie mieści się także konieczność złożenia niezbędnej w niniejszym postępowaniu mapy do zasiedzenia z zaznaczonym przebiegiem granic działki, którą wobec braku inicjatywy wnioskodawców polecił sporządzić Sąd. Wynikające z tego koszty tymczasowo poniesione przez Skarb Państwa obciążają zatem wnioskodawców.

Z tych względów Sąd Okręgowy uznał, że apelacja nie zawiera uzasadnionych zarzutów mogących podważyć stanowisko Sądu Rejonowego, a tym samym jako bezzasadna podlega oddaleniu na podstawie art. 385 w związku z art. 13 § 2 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł z mocy art. 520 § 3 k.p.c. w związku z § 2 pkt 4, § 5 pkt 1 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. ( Dz.U.2015.1800). Na koszty te złożyła się kwota 600 złotych kosztów zastępstwa procesowego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: