Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 1772/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2021-03-09

Sygn. akt III Ca 1772/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 7 maja 2019 r. Sąd Rejonowy w Brzezinach w sprawie o sygn. akt I C 437/16 z powództwa M. M. (1) i P. A. przeciwko (...) Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., o zapłatę:

1.  zasądził od (...) Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz M. M. (1) kwotę 4.400 zł tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 listopada 2016 r.,

2.  zasądził od (...) Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz M. M. (1) kwotę 1.200 zł tytułem odszkodowania, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 listopada 2016 r.,

3.  zasądził od (...) Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz P. A. kwotę 5.800 zł tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 listopada 2016 r.,

4.  zasądził od (...) Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz P. A. kwotę 400 zł tytułem odszkodowania, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 listopada 2016 r.,

5.  oddalił powództwo w pozostałej części,

6.  zasądził od (...) Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz P. A. kwotę 1.391,56 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

7.  zniósł wzajemnie koszty procesu między M. M. (1) a pozwanym,

8.  nakazał ściągnąć od (...) Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzezinach kwotę 1.007,14 zł tytułem nieuiszczonych wydatków.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wydane orzeczenie w części, tj. w zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powódki M. M. (1) kwotę 2.500 zł tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 listopada 2016 r., a więc punktu 1. wyroku w części ponad kwotę 1.900 zł; zasądzającym od pozwanego na rzecz powódki P. A. kwotę 2.000 zł tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 listopada 2016 r. – tj. w zakresie punktu 3. ponad kwotę 3.800 zł, a ponadto w zakresie punktów 6, 7 i 8 wyroku w zakresie rozstrzygającym o kosztach procesu.

Apelujący pozwany wydanemu rozstrzygnięciu zarzucił:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 445 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że w

ustalonym stanie faktycznym kwota zadośćuczynienia w wysokości 5.000 zł za krzywdę doznaną przez powódkę M. M. (1) oraz w wysokości 7.000 zł przez powódkę P. A., doznaną na skutek zdarzenia z dnia 10 lutego 2016 r. stanowi „sumę odpowiednią” w rozumieniu wskazanego przepisu, podczas gdy z okoliczności niniejszej sprawy, w tym opinii biegłych wynika, iż urazy doznane przez powódki były powierzchowne, a zaburzenia adaptacyjne miały łagodny charakter, nie powodujący uszczerbku na zdrowiu, co w konsekwencji prowadzi do jednoznacznego wniosku, że przyznane powódkom zadośćuczynienie jest rażąco wygórowane,

2.  naruszenie przepisów postępowania tj.:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie niewszechstronnej, a wybiórczej oceny materiału

dowodowego z zastosowaniem rozumowania sprzecznego z zasadami doświadczenia życiowego, oraz sprzecznej z treścią przeprowadzonych dowodów, co skutkowało wadliwością ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę faktyczną wyrokowania, w szczególności przez błędną ocenę wiarygodności i mocy dowodowej dowodu z przesłuchania strony powodowej, a także oparcie rozstrzygnięcia wyłącznie o nieudowodnione twierdzenia strony powodowej, którym zaprzeczał pozwany, polegające na błędnym przyjęciu, że powódka M. M. (1) doznała krzywdy uzasadniającej przyznanie zadośćuczynienia w kwocie 5.000 zł, zaś P. A. – 7.000 zł, podczas gdy analiza akt sprawy, w tym dokumentów przedłożonych przez powódki wprost prowadzi do wniosku, że urazy doznane przez powódki miały charakter powierzchowny, a dolegliwości z nimi związane, zarówno w aspekcie zdrowia fizycznego, jak i psychicznego, były krótkotrwałe i w całości przeminęły;

b)  art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 285 §1 k.p.c. poprzez całkowicie wybiórczą oraz

dowolną ocenę sporządzonych w sprawie opinii biegłych, i pominięcie, że:

- biegły z zakresu neurologii uznał, że powódka M. M. (1) w wyniku kolizji nie doznała trwałego, ani nawet długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, a jej stan zdrowia nie wymagał sprawowania nad powódką opieki;

- biegła z zakresu psychiatrii wskazała, że skutkiem kolizji z dnia 10 lutego 2016 r. były krótkotrwałe i łagodne zaburzenia adaptacyjne powódki M. M. (1), które nie spowodowały u powódki uszczerbku na zdrowiu, a odczuwane dolegliwości szybko przeminęły i powódka nie wymaga obecnie leczenia,

- biegły z zakresu neurologii wskazał, że powódka P. A. doznała powierzchownych, przemijających urazów, niepowodujących uszczerbku na jej zdrowiu, nie wymagających rehabilitacji, ani sprawowania opieki nad powódką, a rokowania na przyszłość powódki są dobre,

- biegła psychiatra podała, że u powódki, po zdarzeniu, wystąpiły krótkotrwałe i łagodne zaburzenia adaptacyjne, nie powodujące uszczerbku na zdrowiu powódki, powódka nie wymaga leczenia psychiatrycznego, a jej rokowania na przyszłość w aspekcie zdrowia psychicznego również są pomyślne.

Na podstawie tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o oddalenie powództwa w zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powódki M. M. (2) również co do kwoty 2.500 zł tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 listopada 2016 r., oddalenie powództwa w zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powódki P. A. również co do kwoty 2.000 zł tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 listopada 2016 r. oraz o dokonanie stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu między stronami przed Sądem I instancji. Ponadto pozwany wniósł o zasądzenie od powódek M. M. (1) i P. A. zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Powódki M. M. (1) oraz P. A., w odpowiedzi na apelację pozwanego, wniosły o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie jest zasadna i jako taka podlegała oddaleniu w całości.

Wstępnie należy odnotować, że ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy w zakresie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w przedmiocie procesu (art. 227 k.p.c.) nie są obarczone błędem i znajdują oparcie w materiale dowodowym zgromadzonym w toku postępowania. Sąd Okręgowy przyjmuje zatem wskazane ustalenia za własne, podzielając ich ocenę jurydyczną.

Zarzut naruszenia o art. 233 § 1 k.p.c. należy uznać za chybiony w sytuacji, gdy ocena dowodów pozostaje w zgodzie z dyrektywami wskazanymi w przywołanej normie prawnej. Formułując zarzut procesowy, w istocie skarżący nie tyle kwestionuje przeprowadzoną przez Sąd I instancji ocenę zgromadzonych dowodów i poczynione w następstwie ustalenia faktyczne, lecz nie akceptuje przyjętej interpretacji ujawnionych faktów w świetle norm prawa materialnego. Ostrze apelacji jest przede wszystkim zwrócone przeciwko zapatrywaniu Sądu Rejonowego o uzasadnionej odpowiedzialności pozwanego jako ubezpieczyciela sprawcy szkody i ustaleniu wysokości zadośćuczynienia na poziomie określonym w zaskarżonym orzeczeniu.

Apelujący w wywiedzionym środku zaskarżenia argumentował, że przyznane zadośćuczynienia jest wygórowane, albowiem żadna z powódek na skutek wypadku nie doznała trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Powódka M. M. (1) doznała urazu głowy z utratą przytomności, urazu ze zwichnięciem, skręceniem i naderwaniem stawów i więzadeł na poziomie nadgarstka i ręki prawej, a ponadto rozwinął się u niej zespół lękowo depresyjny. Z kolei powódka P. A., w wyniku wypadku, doznała również urazu głowy, bezwładnościowego urazu kręgosłupa szyjnego, urazu lewego barku oraz klatki piersiowej, ponadto rozwinął się u niej zespół lękowy.

Z wydanych w sprawie opinii biegłych z zakresu psychiatrii wynika, że obie powódki po wypadku doznały zaburzeń adaptacyjnych oraz leczyły się przez 3 miesiące po zdarzeniu. Reasumując należy stwierdzić, że wypadek spowodował utrudnienia w życiu codziennym obu powódek, odczuwały bóle głowy oraz cierpiały na zaburzenia snu. Ich zakres cierpień fizycznych i psychicznych został określony, jako średniego stopnia. W konsekwencji, nie sposób przychylić się do podniesionego przez skarżącego zarzutu, że zasądzone na rzecz powódek zadośćuczynienie pozostaje rażąco wygórowane. Natomiast okoliczność, że obie poszkodowane aktualnie czują się dobrze, że rokowanie na przyszłość jest pomyślne, a także, że w związku z wypadkiem nie doznały trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, nie wyłącza odpowiedzialności pozwanego za doznaną krzywdę oraz przeżyte cierpienia, które obie powódki odczuwały bezpośrednio po zdarzeniu.

Należy pamiętać, że zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszelkie cierpienia fizyczne i psychiczne, które nie mogą być bezpośrednio przeliczone na pieniądze. Ustawodawca nie wprowadził przy tym żadnych kryteriów, jakimi powinien kierować się sąd przy ustalaniu wysokości należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia, ograniczając się jedynie do stwierdzenia, iż ma być ono odpowiednie. Już z powyższego wynika zatem, iż pojęcie „sumy odpowiedniej” jest pojęciem o charakterze niedookreślonym. Z tego względu w orzecznictwie, a także w doktrynie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Kryteriami tymi są m.in. wiek poszkodowanego, stopień doznanych cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., sygn. akt V CSK 245/07, LEX).

W świetle argumentacji apelującego, należy pamiętać, że określenie rozmiaru procentowego uszczerbku na zdrowiu jest tylko jednym z wielu kryteriów, które Sąd Rejonowy powinien brać pod uwagę przy ocenie wysokości należnego zadośćuczynienia. Stopień doznanego przez poszkodowanego trwałego i długotrwałego uszczerbku na zdrowiu ma tylko pomocniczy charakter i nie stanowi wyłącznej podstawy do matematycznego wyliczenia wysokości zadośćuczynienia.

Ponadto zadośćuczynienie przewidziane w art. 445 § 1 k.c. pełni funkcję kompensacyjną, przyznana suma pieniężna ma stanowić, bowiem przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 czerwca 2018 r. sygn. akt V CSK 344/17 – legalis, stwierdził, że „Funkcja kompensacyjna przesądza o tym, że powinno mieć ono charakter całościowy, obejmować wszystkie cierpienia psychiczne i fizyczne, doznane jak i te, których wstąpienie w przeszłości jest spodziewane, nie może być ono, zatem symboliczne, a jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną adekwatną do warunków gospodarki rynkowej (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 października 2015 r. V CSK 730/14; z dnia 22 stycznia 2014 r. III CSK 98/13; z dnia 28 października 2015 r. II CSK 787/14; 30 stycznia 2014 r. III CSK 69/13; z dnia 12 lipca 2012 r. I CSK 74/12 - nie publ.). Za nadaniem prymatu funkcji kompensacyjnej przemawia także charakter dobra chronionego w przepisach dotyczących zadośćuczynienia. (...) jest, bowiem dobrem szczególnie cennym i zasądzanie niskich kwot tytułem zadośćuczynienia w przypadkach ciężkiego uszkodzenia ciała lub/i rozstroju zdrowia prowadzi do niepożądanej jego deprecjacji. Jednak trafnie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 stycznia 2010 r., I CSK 244/09 (nie publ.) dążenie do tego, by kwoty zadośćuczynienia były utrzymane w „rozsądnych granicach" nie może prowadzić do podważenia jego kompensacyjnej funkcji. Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretna kwota jest „odpowiednia”, z istoty swej, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Zawsze musi ono opierać się tak na całokształcie okoliczności sprawy, jak i na czytelnych kryteriach ocennych, rzetelnie wskazanych w treści uzasadnienia (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 5 maja 2008 r., II AKa 83/08, KZS 2008/12/68).

W kontekście tych uwag stwierdzić należy, że zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny w postępowaniu odwoławczym tylko wtedy, gdy orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania wysokości tego świadczenia. Tym samym praktycznie rzecz biorąc ma to miejsce przy ustaleniu kwoty symbolicznej, bądź też nadmiernie wysokiej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 2008 r., V KK 45/08, LEX nr 438427), co w badanej sprawie nie ma miejsca.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy należy odnotować, że obie powódki na skutek wypadku doznały krzywdy, przez okres kilku miesięcy cierpiały na bóle głowy, M. M. (1) miała boleśnie stłuczoną rękę, zaś P. A. doznała urazu klatki piersiowej. Ponadto u obu utrzymywały się objawy lękowe, wracanie myślami do zdarzenia, problemy z zasypianiem. Stopniowo w miarę upływu czasu stan emocjonalny obu powódek stabilizował się, co nie niweluje wcześniej doznanego cierpienia. W opisanym kontekście nie powinny umknąć z pola widzenia także okoliczności wypadku, wywołanego prze sprawcę na skutek nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu, co w sposób szczególny zaburza u kierowcy poczucie bezpieczeństwa na drodze, skutkujące zaburzeniami lękowymi, opisanymi w opinii psychiatry. Ponadto, odczuwany po wypadku lęk miał bezpośredni wpływ na codzienne funkcjonowanie każdej z powódek, ograniczając je w aktywności życiowej.

R. omawiany wątek, stwierdzić należy, że wysokość przyznanego na rzecz poszkodowanych zadośćuczynienia jest adekwatna do zakresu krzywdy, stopnia i intensywności doznanego cierpienia oraz zakresu ograniczeń w życiu codziennym.

Zarzut naruszenia prawa materialnego w postaci art. 445 k.c. nie jest zatem uzasadniony.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił bezzasadną apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz każdej z powódek kwoty po 450 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, zgodnie z regulacją § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. 2015 r. poz. 1800 ze zm.)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Głowacka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: