III Ca 1877/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2018-03-06

Sygn. akt III Ca 1877/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 18 września 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi uchylił w całości wyrok zaoczny wydany w sprawie III C 1013/15 z dnia 28 lipca 2016 roku (uwzględniający powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w Szczecinie z dnia 8 kwietnia 2002 roku wydanego w sprawie XIII GC 1352/00 zaopatrzonego w klauzulę wykonalności i zasądzający od pozwanego na rzecz powódki kwotę 912 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu) i powództwo oddalił; ustalił wysokość wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu powódki na kwotę 1.476 złotych, którą przyznał i nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi i nie obciążył powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Wyrokiem zaocznym z dnia 8 kwietnia 2002 roku Sąd Rejonowy w Szczecinie XIII Wydział Gospodarczy w sprawie sygn. akt XIII GC 1352/00 zasądził solidarnie od M. G. i D. S. na rzecz Syndyka Masy Upadłości (...) Sp. z o.o. w S. kwotę 5.890,83 złotych z ustawowymi odsetkami oraz orzekł o kosztach procesu.

Postanowieniem z dnia 9 września 2002 roku w formie odcisku pieczęci Sąd Rejonowy nadał wyrokowi z dnia 8 kwietnia 2002 roku klauzulę wykonalności.

W dniu 7 października 2002 roku na wniosek Syndyka Masy Upadłości (...) Sp. z o.o. w S. zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikom solidarnym. Postępowanie prowadzone było pod sygnaturą V KM 1646/02 przez Komornika przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi – Widzewa w Łodzi, J. Z.. Wierzyciel wniósł o wyegzekwowanie: 5.890,83 złotych tytułem kwoty głównej wraz z odsetkami ustawowymi, kwoty 1.474,30 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu oraz kwoty 206 złotych kosztów postępowania klauzulowego. Jako adres dłużniczki D. S. wierzyciel podał: Ł. ulica (...).

W toku przedmiotowego postępowania egzekucyjnego:

- dłużniczka stawiła się w siedzibie Komornika w dniu 16 listopada 2002 roku i złożyła pisemne oświadczenie co do posiadanych zaległości;

- Komornik ustalił, że dłużniczka utrzymuje się ze świadczenia wypłacanego przez Wojskowe Biuro Emerytalne i w dniu 14 stycznia 2003 roku wezwał je do dokonywania potrąceń z emerytury lub renty. Odpis zajęcia został doręczony dłużniczce w dniu 23 stycznia 2003 roku na adres przy E. w Ł.;

- w dniu 24 stycznia 2003 roku dłużniczka wniosła skargę na czynność Komornika w postaci zajęcia renty. Postanowieniem z dnia 17 marca 2003 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w sprawie sygn. akt I Co 114/03 oddalił skargę;

- w dniu 2 czerwca 2005 roku dłużniczka była obecna podczas czynności dokonywanych przez Komornika, podczas których składała oświadczenia do protokołu i podpisała protokół.

Postanowieniem z dnia 11 października 2006 roku Komornik umorzył postępowanie egzekucyjne na podstawie art. 825 pkt 3 k.p.c.. W uzasadnieniu organ egzekucyjny wskazał, że pierwotny wierzyciel poinformował o zmianie wierzyciela (cesja wierzytelności). Nie została złożona klauzula wykonalności na nowego wierzyciela z art. 788 § 1 k.p.c. i postępowanie egzekucyjne należało umorzyć.

Na wniosek z dnia 31 marca 2015 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w sprawie X GCo 148/15 nadał tytułowi egzekucyjnemu w postaci prawomocnego wyroku zaocznego z dnia 8 kwietnia 2002 roku klauzulę wykonalności na rzecz J. T. jako następcy prawnego wierzyciela Syndyka Masy Upadłości (...) Sp. z o.o. w S..

W oparciu o przedmiotowy tytuł wykonawczy J. T. w dniu 22 czerwca 2015 roku wszczął postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikom celem wyegzekwowania: 5.890,83 złotych kwoty głównej wraz z odsetkami ustawowymi, kwoty 1.474,30 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu oraz 50 złotych kosztów postępowania klauzulowego. Postępowanie egzekucyjne Km 29681/15 prowadził Komornik przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi - Widzewa w Łodzi. We wniosku egzekucyjnym wierzyciel podał adres dłużniczki Ł., ulica (...). Zawiadomienie o wszczęciu egzekucji wróciło z adnotacją „nie mieszka”. Postanowieniem z dnia 16 lipca 2015 roku Komornik uznał się nie właściwy do prowadzenia sprawy i przekazał ją według właściwości oraz ustalił zaległość na kwotę 19.756,46 złotych.

Dalsze czynności prowadził Komornik przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi – Widzewa J. Z. w sprawie KM 3114/15 i ustalił adres dłużniczki: Ł., W. 39/47 i w dniu 24 września 2015 roku doręczył jej na ten adres wezwanie do zapłaty należności.

Od dnia 23 czerwca 2004 roku dłużniczka zameldowana jest na pobyt stały pod adresem Ł., ulica (...), gdzie faktycznie mieszka od czerwca 2001 roku do chwili obecnej. W okresie od 19 kwietnia 2000 roku do 22 czerwca 2004 roku zameldowana była na pobyt stały pod adresem Ł., E. 4 m 130.

Akta sprawy Sądu Rejonowego w Szczecinie o sygn. akt XIII GC 1352/00 zostały zniszczone.

Na podstawie poczynionych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że powództwo jest bezzasadne i je oddalił uchylając w całości wyrok zaoczny z dnia 28 lipca 2016 roku wydany w sprawie III C 1013/15. Sąd podniósł, że nie dał wiary dłużniczce, że wyrok zaoczny z dnia 8 kwietnia 2002 roku nie został jej nigdy doręczony, jak również, że nie wiedziała ona, że przeciwko niej toczy się egzekucja. Zdaniem Sądu stanowisko to nie znajduje potwierdzenia w aktach egzekucyjnych, z których wynika, że dłużniczka wiedziała o postępowaniu egzekucyjnym i brała w nim czynny udział.

W uzasadnieniu orzeczenia Sąd wskazał, że podstawę roszczenia powódki stanowi art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., zgodnie z którym dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może oprzeć powództwo także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także na zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zgłoszenie tego zarzutu w sprawie było z mocy ustawy niedopuszczalne. Dłużniczka w ramach powództwa przeciwegzekucyjnego zgłosiła materialno-prawny zarzut przedawnienia roszczenia dochodzonego przez pozwanego. Sąd I Instancji podkreślił także , że co prawda brak jest oryginalnych akt sprawy XIII GC 1352/00, gdyż zostały już one zniszczone, tym niemniej można uznać , że wydane w niej orzeczenie, czyli wyrok zaoczny z dnia 8 kwietnia 2002 roku, było prawomocne, skoro opatrzone zostało klauzulą wykonalności, a zatem musiało być wcześniej prawidłowo doręczone dłużniczce. Dalej, powołując się na treść art. 125 § 1 k.c. i art. 124 k.c. Sąd I instancji uznał, że przedawnienie pozostawało w zawieszeniu przez czas trwania postępowania egzekucyjnego w sprawie V Km 1646/02 i po jego zakończeniu wskutek umorzenia na mocy art. 825 pkt 3 k.p.c. zaczęło biec na nowo. Sąd wywiódł, że w dniu 31 marca 2015 roku, a więc przed upływem 10 lat od umorzenia postępowania egzekucyjnego następca pierwotnego wierzyciela złożył wniosek o nadanie na jego rzecz klauzuli wykonalności i tym samym ponownie przerwał bieg przedawnienia, a zatem nie ma podstaw do uwzględnienia powództwa przeciwegzekucyjnego, gdyż roszczenie nie uległo przedawnieniu.

Apelację od wyroku Sądu I instancji wniosła powódka. Zaskarżyła powyższy wyrok w części tj. w zakresie pkt. 1 i 2. Zarzuciła orzeczeniu:

- sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego materiału dowodowego poprzez niczym nieuzasadnione przyjecie, że wyrok zaoczny z dnia 8 kwietnia 2002 roku został powódce prawidłowo doręczony, a także naruszenie przepisów postępowania tj.

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego przejawiającą się bezzasadnym i nieusprawiedliwionym przyjęciem, że miała wiedzę o wyroku zaocznym z dnia 8 kwietnia 2002 roku, w sytuacji gdy nigdy nie został jej nigdy doręczony;

- art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji oddalenie powództwa, w sytuacji gdy doszło do przedawnienia dochodzonego roszczenia, a nadto wyrok zaoczny nigdy się nie uprawomocnił, a także zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego tj.

- art. 117 § 2 k.p.c. w związku z art. 123 § 1 k.p.c. oraz art. 124 § 1 k.p.c. poprzez ich błędną wykładnię i nieuzasadnione przyjęcie, że roszczenie nie uległo przedawnieniu.

Apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez utrzymanie w mocy wyroku zaocznego z dnia 28 lipca 2016 roku i pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku zaocznego z dnia 8 kwietnia 2002 roku, wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu, o przyznanie i zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu oświadczając, że koszty te nie zostały uiszczone w całości ani w części oraz na wypadek oddalenia apelacji - wniosła o nieobciążanie powódki kosztami postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu apelacji skarżąca podniosła, że zarzut przedawnienia był uzasadniony i winien być uwzględniony, a co za tym idzie brak jest podstaw do prowadzenia postępowania egzekucyjnego na podstawie tytułu z 2002 roku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna i skutkuje zmianą zaskarżonego orzeczenia, choć nie wszystkie zarzuty w niej sformułowane są trafne.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne Sądu I instancji. Odnosząc się do zarzutu apelującej co do sprzeczności istotnych ustaleń Sądu Rejonowego ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym wskazać należy, iż jest on bezzasadny. Zarzut ten sprowadzał się do stwierdzenia, że Sąd I instancji błędnie ustalił, że wyrok zaoczny z dnia 8 kwietnia 2002 roku został powódce prawidłowo doręczony.

Podkreślić należy, że skuteczność doręczenia powódce wyroku zaocznego z dnia 8 kwietnia 2002 roku, który stanowił następnie tytuł wykonawczy, powinna być przez powódkę ewentualnie kwestionowana w ramach postępowania w sprawie XIII GC 1352/00 lub przy pomocy dostępnych środków prawnych zmierzających do wzruszenia orzeczenia wydanego w tamtej sprawie. W ramach badania zasadności powództwa przeciwegzekucyjnego Sąd I instancji nie był uprawniony do przyjęcia, że wyrok zaoczny nie został powódce prawidłowo doręczony, tym bardziej że orzeczeniu temu nadana została klauzula wykonalności. Powódka powołując się na brak doręczenia jej wyroku zaocznego winna tę okoliczność udowodnić, podczas gdy jej stanowisko w tym zakresie opiera się jedynie na supozycjach, które nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Akta sprawy gospodarczej, w której wydano wyrok zaoczny zostały już zniszczone. Powódka co prawda, jak ustalił Sąd Rejonowy, od października 2001 roku mieszkała pod adresem przy ulicy (...) w Ł., a nie przy ulicy (...) w Ł., to jednak sama ta okoliczność nie przesądza o braku prawidłowości doręczenia wyroku zaocznego na adres przy ulicy (...), skoro w pierwszym postępowaniu egzekucyjnym wierzyciel także wskazał ten adres dłużniczki, a ona podjęła skuteczną ochronę swoich interesów poprzez konkretne czynności w tym postępowaniu. A zatem ustalenia faktyczne Sądu były w całości prawidłowe, a ocena dowodów nie była dowolna, wbrew zarzutowi apelacji (art. 233 § 1 k.p.c.). Na marginesie tylko dodać należy, odnosząc się do zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c., że zarzut ten dotyczy wadliwej oceny dowodów oraz poczynionych na ich podstawie ewentualnych błędnych ustaleń, a zatem skarżąca powinna wskazać, które dowody zostały przez Sąd I instancji niewłaściwie ocenione, a apelacja w ogóle nie zawiera takiego wskazania.

Podstawę roszczenia powódki formułowanego w ramach powództwa przeciwegezkucyjnego (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., którzy rzeczywiście nie został przez Sąd I instancji zastosowany, choć powództwo należało uwzględnić) stanowił zarzut przedawnienia roszczenia,.

W okolicznościach niniejszej sprawy przedawnienie pozostawało w zawieszeniu przez czas trwania postępowania egzekucyjnego w sprawie V Km 1646/02 i po jego zakończeniu wskutek umorzenia na mocy art. 825 pkt 3 k.p.c., zaczęło biec na nowo. Jest to okoliczność bezsporna.

Zgodnie bowiem z treścią art. 123 § 1 pkt 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia (…). Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo (art. 124 § 1 k.c.). W razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone (art. 124 § 2 k.c.).

Problem prawny istniejący w tej sprawie dotyczy tego, czy nabywca wierzytelności może powołać się na rozpoczęcie biegu przedawnienia na nowo w sytuacji, gdy pierwotne postępowanie egzekucyjne na podstawie tytułu wykonawczego prowadził inny podmiot.

W ocenie Sądu Okręgowego na tak przedstawione pytanie odpowiedź jest negatywna, a przemawiają za tym dwa podstawowe argumenty.

Po pierwsze, podnieść w tym miejscu należy, że z racji następstwa prawnego wynikającego z przelewu wierzytelności, prawo stwierdzone w tytule egzekucyjnym na rzecz dotychczasowego wierzyciela wygasa wskutek przejścia na inny podmiot, a tym samym wygasa uprawnienie do prowadzenia postępowania egzekucyjnego przez pierwotny podmiot.

Zgodnie z powołanym wyżej art. 123 § 1 pkt 1 k.c. przerwanie biegu przedawnienia następuje, co do zasady, tylko pomiędzy stronami postępowania, jeżeli z istoty łączącego je stosunku prawnego wynika, iż są materialnie zobowiązane lub uprawnione, a więc skutek przerwania zachodzi tylko w podmiotowych i przedmiotowych granicach czynności podjętej przez wierzyciela. Wniosek o wszczęcie egzekucji wywołuje zatem skutek przerwy wtedy, gdy pochodzi od wierzyciela wskazanego w tytule wykonawczym, nie jest bowiem wystarczająca tożsamość wierzytelności, lecz konieczna jest również identyczność osób, na rzecz których czynność ta została dokonana. To z kolei oznacza, że skutki w postaci przerwy biegu przedawnienia roszczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym wiążące się z prowadzeniem postępowania egzekucyjnego mogą odnosić się tylko do występujących w tym postępowaniu podmiotów tego tytułu wykonawczego, na podstawie którego egzekucja była prowadzona. Inne podmioty, w tym nabywca wierzytelności, nie mogą z nich korzystać (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi - I Wydział Cywilny w sprawie I ACa 147/17 opubl. Legalis).

W sprawie należało zatem przyjąć, iż po umorzeniu postępowania egzekucyjnego przedawnienie rozpoczęłoby bieg na nowo, zgodnie z art. 124 k.c., ale wyłącznie w tych samych, wynikających z tytułu wykonawczego, granicach podmiotowych. A zatem bieg przedawnienia na nowo nie dotyczył nabywcy wierzytelności i nie może się on na tę okoliczność powołać prowadząc własne postępowanie egzekucyjne. Skoro nabywca wierzytelności dopiero w dniu 31 marca 2015 roku złożył wniosek o nadanie na swoją rzecz klauzuli wykonalności, a zatem po 13 latach od wydania wyroku zaocznego z dnia 8 kwietnia 2002 roku, to zarzut przedawnienia jest zasadny. Zgodnie bowiem z treścią art. 125 § 1 zdanie I k.c. roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. 10-letni okres przedawnienia wskazany w komentowanym przepisie rozpoczyna bieg od chwili, gdy orzeczenie sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju, albo orzeczenie sądu polubownego, stanie się prawomocne (tak trafnie SN w wyr. z 12.2.2015, IV CSK 272/14, Legalis; S. Rudnicki, R. Trzaskowski, w: Gudowski, Komentarz, 2014, art. 125, Nb 1, s. 854). Brak jest danych od kiedy wyrok zaoczny jest prawomocny, ponieważ akta sprawy zostały zniszczone. Jako wyrokowi zaocznemu przedmiotowemu orzeczeniu nadano rygor natychmiastowej wykonalności, a w dniu 9 września 2002 roku nadana mu została klauzula wykonalności. Gdyby liczyć termin przedawnienia już nawet od tej daty, to dla nabywcy wierzytelności termin przedawnienia z art. 125 § 1 k.c. upłynął we wrześniu roku 2012, podczas gdy pierwsza czynność pozwanego miała miejsce dopiero w 2015 roku.

Sąd Rejonowy słusznie podkreślał, że powyższy pogląd dotyczący braku możliwości powołania się przez następcę prawnego na skutki przerwania biegu przedawnienia dotyczy sytuacji, gdy do umorzenia postępowania egzekucyjnego dochodziło na podstawie art. 825 pkt 1 k.p.c.. W niniejszej sprawie zaś podstawę umorzenia pierwotnego postępowania egzekucyjnego stanowił przepis art. 825 pkt 3 k.p.c..

Należy bowiem zauważyć, że do umorzenia postępowania w sprawie V Km 1646/02 doszło po powiadomieniu Komornika sądowego przez poprzedniego wierzyciela syndyka Masy Upadłości I. Sp. zo.o.– o cesji wierzytelności na rzecz pozwanego. Pismo Syndyka stanowiło de facto cofnięcie wniosku egzekucyjnego – w interesie cedenta było bowiem zakończenie postępowania egzekucyjnego, gdyż w przeciwnym razie mógł się narazić na wytoczenie przeciwko niemu przez dłużnika powództwa przeciwegzekucyjnego.

Przepisy o postępowaniu egzekucyjnym nie zawierają normy prawnej, która by expressis verbis wskazywała, jakie skutki w zakresie prawa materialnego, w tym co do biegu przedawnienia, wywołuje bądź nie wywołuje umorzenie egzekucji.

W sytuacji, w której do umorzenia postępowania egzekucyjnego dochodzi na podstawie art. 825 pkt 3 k.p.c. w ocenie Sądu II instancji zachodzi podobieństwo pomiędzy cofnięciem pozwu i cofnięciem wniosku egzekucyjnego. Zarówno złożenie pozwu jak i wniosku egzekucyjnego przerywa bieg przedawnienia. W obu przypadkach cofnięcia powyższych pism wola podmiotu wszczynającego postępowanie decyduje o jego zakończeniu. Podmiot ten poprzez czynność dyspozytywną rezygnuje z ochrony prawnej. Skoro więc rezultatem tej rezygnacji w przypadku cofnięcia pozwu jest zniweczenie skutków materialnoprawnych związanych z jego wniesieniem w myśl art. 203 § 2 k.p.c., brak jest podstaw do przyjęcia, że takich konsekwencji nie wywołuje analogiczna rezygnacja z dochodzenia wykonania zobowiązania poprzez cofnięcie wniosku egzekucyjnego, zaś zastosowanie powołanego przepisu możliwe jest poprzez normę art. 13 § 2 k.p.c. Dodać należy, że cofnięcie wniosku egzekucyjnego stanowi wolę rezygnacji z prowadzenia egzekucji wyrażoną expressis verbis, podczas gdy bierność wierzyciela skutkująca umorzeniem egzekucji (art. 825 pkt 1 k.p.c.) to wola rezygnacji z prowadzenia egzekucji wyrażona per facta concludentia. Skoro więc umorzenie egzekucji wobec bierności wierzyciela unicestwia skutek prawny w postaci przerwania biegu przedawnienia, tym bardziej umorzenie egzekucji na skutek wyraźnego cofnięcia wniosku egzekucyjnego, a więc jednoznacznej rezygnacji z przymusowego ściągnięcia należności ustalonej w tytule wykonawczym, nie może powodować, że od tej daty przedawnienie zacznie biec na nowo dla następcy prawnego pierwotnego wierzyciela (vide: wyrok SA w Warszawie z dnia 25 maja 2010 roku, sygn. akt I ACa 100/10, Lex nr 1110230).

A zatem, jak podkreślono powyżej, zarzut przedawnienia roszczenia podniesiony w ramach powództwa przeciwegzekucyjnego jest zasadny.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w punkcie I wyroku. Zmiana zaskarżonego wyroku polegała na utrzymaniu w mocy na podstawie art. 347 k.p.c. w zakresie punktu 1 wyroku zaocznego z dnia 28 lipca 2016 roku wydanego w sprawie III C 1013/15. Konsekwencją takiego orzeczenia była też zmiana orzeczenia co do kosztów procesu w wyroku zaocznym. W punkcie 2 wyroku zaocznego orzeczenie o kosztach procesu było nieprawidłowe i zostało uchylone, należało bowiem zasądzić od pozwanego na rzecz powódki na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. kwotę 1.200 złotych (zgodnie z § 8 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714)) powiększoną o należny podatek VAT. Tym samym wyrok zaoczny uległ tez zmianie poprzez dodanie punktu 4, w którym na podstawie art. 113 ust. 1 w związku z art. 98 § 1 k.p.c. Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 295 złotych tytułem, nieuiszczonej przez zwolnioną od kosztów sądowych powódkę, opłaty od pozwu.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego (punkt III) zapadło na podstawie art. 108 § 1 k.p.c., w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na koszty procesu strony powodowej złożyły się koszty obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika ustanowionego dla powódki z urzędu w postępowaniu apelacyjnym (600 złotych zgodnie z § 16 pkt 1 ust 1 w związku z § 8 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714)) oraz zażaleniowym (60 złotych zgodnie z § 16 pkt 2 ust 1 w związku z § 8 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714)) powiększone o należny podatek VAT.

Na podstawie art. 113 ust. 1 w związku z art. 98 § 1 k.p.c. Sąd nakazał pobrać (punkt IV) od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 295 złotych tytułem nieuiszczonej przez zwolnioną od kosztów sądowych powódkę, opłaty od apelacji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: