III Ca 1888/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-05-23

Sygn. akt III Ca 1888/23

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 czerwca 2023 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda S. L. następujące kwoty: 5.050 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 7 marca 2018 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 2.470 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazał pobrać od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 1.545,65 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku, zaskarżając go w całości, wywiodła strona pozwana.

Skarżący zarzucił wyrokowi:

I. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść orzeczenia tj.:

1) art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, nie zaś swobodnej oceny materiału dowodowego, przejawiającej się w bezpodstawnym przyjęciu, że podczas zdarzenia z dnia 26 lipca 2017 roku u powoda doszło do powstania urazu kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo – krzyżowego, który spowodował wystąpienie dolegliwości bólowych przez około 4,5 miesiąca, podczas, gdy:

a) biegły z zakresu medycyny sądowej w opinii z dnia 19 marca 2021 roku wskazał, że w świetle zgromadzonej dokumentacji medycznej brak jest medycznych i obiektywnych dowodów na doznanie przez pozwanego urazu kręgosłupa podczas przedmiotowego zdarzenia, a podawane przez powoda bóle kręgosłupa mają charakter subiektywny, a ponadto siły działające na powoda były niewielkie i same w sobie nie mogły spowodować obrażeń ciała;

b) u powoda przynajmniej od 2003 roku występowały dolegliwości bólowe całego kręgosłupa w związku z którymi powód podejmował regularne wizyty lekarskie oraz regularnie poddawał się zabiegom leczniczym i rehabilitacyjnym, w konsekwencji nie sposób przyjąć, że zgłaszane przez niego dolegliwości mają związek z przedmiotowym zdarzeniem, w sytuacji, gdy powód przez kilkanaście lat podejmował regularne leczenie dolegliwości kręgosłupa, co świadczy, że takie dolegliwości występowały również bezpośrednio przed zdarzeniem;

c) biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych stanowczo stwierdził, że występująca w chwili zdarzenia siła bezwładności była tak minimalna, że nie mogła spowodować powstania bezpośrednich obrażeń u powoda

co doprowadziło do błędnego zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 5.050 złotych tytułem zadośćuczynienia;

2) art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, nie zaś swobodnej oceny materiału dowodowego, przejawiającej się w art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej nie zaś swobodnej oceny materiału dowodowego przejawiającej się w nienadaniu odpowiedniego znaczenia opiniom biegłych z zakresu rekonstrukcji zdarzeń drogowych i medycyny sądowej, podczas gdy biegli w swoich opiniach uwzględnili nie tylko dokumentację medyczną powoda zawierającą zapisane subiektywne twierdzenia oraz skargi powoda ale także charakter przedmiotowego zdarzenia, jego przebieg, zakres uszkodzeń pojazdu powoda oraz siły oddziaływujące na ciało powoda podczas zdarzenia, co pozwoliło na ustalenie, że:

a)  biegły z zakresu medycyny sądowej w opinii z dnia 19 marca 2021 r. wskazał, że w świetle zgromadzonej dokumentacji medycznej brak jest medycznych i obiektywnych dowodów na doznanie przez pozwanego urazu kręgosłupa podczas przedmiotowego zdarzenia, a podawane przez powoda bóle kręgosłupa mają charakter subiektywny, a ponadto siły działające na powoda były niewielkie i same w sobie nie mogły spowodować obrażeń ciała;

b)  u powoda przynajmniej od 2003 roku występowały dolegliwości bólowe całego kręgosłupa, w związku z którymi powód podejmował regularne wizyty lekarskie oraz regularnie poddawał się zabiegom leczniczym i rehabilitacyjnym

co doprowadziło do błędnego zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 5.050 zł tytułem zadośćuczynienia;

3) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej nie zaś swobodnej oceny materiału dowodowego przejawiającej się w daniu wiary treści opinii biegłego z zakresu neurologii w postania urazu kręgosłupa na skutek przedmiotowego zdarzenia, konieczności sprawowania nad powodem opieki przez osoby trzecie, podczas gdy:

a)  biegły z zakresu medycyny sądowej w opinii z dnia 19 marca 2021 r. wskazał, że w świetle zgromadzonej dokumentacji medycznej brak jest medycznych i obiektywnych dowodów na doznanie przez pozwanego urazu kręgosłupa podczas przedmiotowego zdarzenia, w konsekwencji czego należy przyjąć, iż wnioski biegłego neurologa zostały oparte o subiektywne twierdzenia zgłaszane przez powoda. Zawarte w dokumentacji medycznej, a badania nie wykazały jakichkolwiek zmian urazowych;

b)  biegły odnotował występowanie u powoda mnian zwyrodnieniowych jednak w końcowych wnioskach nie uwzględnił faktu występowania samoistnych anian zwyrodnieniowych i wszystkie deklarowane przez powoda dolegliwości występujące w okresie pierwszych kilku miesięcy po zdarzeniu, powiązał jedynie ze zdarzeniem z dnia 26 lipca 2017 r.,

c)  u powoda przynajmniej od 2003 roku występowały rozległe zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, które powodowały dolegliwości bólowe, w związku z którymi powód podejmował regularne wizyty lekarskie oraz regularnie poddawał się zabiegom leczniczym i rehabilitacyjnym;

d)  opinia biegłego jest nierzetelna, nieprecyzyjna i zawiera dowolne i sprzeczne ze sobą ustalenia, tj. biegły raz wskazuje, że leczenie następstw urazu zakończono w grudniu 2017 roku (5 miesięcy po zdarzeniu), by następnie stwierdzić, że bóle kręgosłupa ustąpiły po 2-3 miesiącach, by w dalszej części opinii wskazać, że dolegliwości między 26 lipca 2017 r. a 26 września 2017 r. pokrywają się z urazami, które powód deklaruje i mają one związek wyłącznie ze zdarzeniem z 26 lipca 2017 r.;

e)  biegły z zakresu ortopedii nie stwierdził potrzeby sprawowania nad powodem opieki przez osoby trzecie;

f)  sam powód wskazywał, że po zdarzeniu był samodzielny i nie potrzebował pomocy ze strony osób trzecich, co tym bardziej podważa ustalenia biegłego z zakresu neurologii i świadczy o ich nierzetelności — nie tylko w zakresie opieki osób trzecich

co doprowadziło do błędnego zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 5.050,00 zł tytułem zadośćuczynienia;

4) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej nie zaś swobodnej oceny materiału dowodowego przejawiającej się w nienadaniu odpowiedniego znaczenia faktowi, że u powoda na długo przed zdarzeniem występowały samoistne zmiany zwyrodnieniowe całego kręgosłupa, które generowały dolegliwości bólowe, a w konsekwencji potrzebę podjęcia leczenia w tym zakresie, podczas gdy jest to bardzo istotny fakt z punktu widzenia istnienia związku przyczynowo skutkowego pomiędzy przedmiotowym zdarzeniem a deklarowanymi przez powoda dolegliwościami bólowymi kręgosłupa, co doprowadziło do błędnego zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 5.050 zł tytułem zadośćuczynienia;

II. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że u powoda w związku z przedmiotowym zdarzeniem powstała krzywda uzasadniająca przyznanie zadośćuczynienia podczas gdy przedmiotowe zdarzenie nie spowodowało krzywdy uzasadniająca przyznanie zadośćuczynienia, a deklarowane przez powoda dolegliwością mają związek z leczonymi od 2003 roku chorobami samoistnymi kręgosłupa, do doprowadziło do błędnego zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 5.050 zł tytułem zadośćuczynienia.

Przy tak sformułowanych zarzutach skarżący wniósł o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości;

2) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna i jako taka podlega oddaleniu.

Na wstępie zaznaczyć należy, że przedmiotowa sprawa podlegała rozpoznaniu w trybie uproszczonym.

Idąc dalej wskazać trzeba, że w myśl art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, to uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Wreszcie zaznaczyć trzeba, że apelacja w postępowaniu uproszczonym ma charakter ograniczony, a celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez skarżącego. Innymi słowy mówiąc, apelacja ograniczona wiąże sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zarzuci w apelacji skarżący. Wprowadzając apelację ograniczoną, ustawodawca jednocześnie określa zarzuty, jakimi może posługiwać się jej autor i zakazuje przytaczania dalszych zarzutów po upływie terminu do wniesienia apelacji – co w polskim porządku prawnym wynika z art. 505 9 § 1 1 i 2 k.p.c. (tak w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC Nr 6 z 2008 r., poz. 55). Tym samym w ramach niniejszego uzasadnienia poprzestać należy jedynie na odniesieniu się do zarzutów apelacji, bez dokonywania analizy zgodności zaskarżonego rozstrzygnięcia z prawem w pozostałym zakresie.

W ocenie Sądu Okręgowego zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne.

Zawarte w apelacji próby podważenia ustalonego przez Sąd Rejonowy stanu faktycznego nie mogą odnieść skutku.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy dokonał ustaleń stanu faktycznego znajdujących oparcie w zebranym materiale dowodowym, ocenionym bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów zakreślonej przepisem art. 233 § 1 k.p.c.. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś wszelkie podniesione w tym zakresie zarzuty apelacji stanowią w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi jakimkolwiek błędem ustaleniami Sądu pierwszej instancji.

Należy przy tym wskazać, że o bezzasadności znacznej części zarzutów dotyczących naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. podniesionych w apelacji pozwanego przesądza już samo ich sformułowanie przez skarżącego.

Sąd Rejonowy ustalił bowiem fakty, jakie wskazuje pozwany w sformułowanych przez siebie zarzutach, a dotyczące wcześniejszego stanu zdrowia powoda, przebytych wcześniej przez niego urazów, procesów leczenia jakim powód podlegał przed wypadkiem i istniejącej choroby zwyrodnieniowej. Kwestia natomiast, jakie znaczenie dla przyznania powodowi zadośćuczynienia i określenia jego wysokości, fakty te mają, nie odnosi się w ogóle do sfery ustaleń faktycznych, albowiem ocena czy wysokość przyznanego zadośćuczynienia jest prawidłowa i uwzględnia w należytym stopniu wszystkie istotne elementy, stanowi proces subsumpcji, czyli zastosowania prawa materialnego do ustalonych w sprawie okoliczności faktycznych, nie stanowi zaś elementu ustaleń faktycznych i związanych z tymi ustaleniami domniemań bądź oceny mocy i wiarygodności dowodów. W związku z tym powyższe zarzuty co najwyżej odnoszą się i zawierają w innych zarzutach wskazanych przez pozwanego, to jest w zarzutach naruszenia prawa materialnego.

Swoje ustalenia dotyczące zakresu doznanych przez powoda obrażeń, związanych z nimi cierpień oraz związku przyczynowego z przedmiotowym wypadkiem, Sąd Rejonowy oparł na treści opinii biegłych ortopedy i neurologa.

Odnosząc się do nich podkreślić należy, że opinie tych biegłych zostały sporządzona fachowo, w oparciu o aktualną wiedzę, zaś przedstawione w nich wnioski poparte są odpowiednimi argumentami. Biegli w należyty sposób wyjaśnili przedstawione przez Sąd I instancji zagadnienia, wskazali na czym oparli swe tezy i co stanowiło ich podstawę.

Przypomnieć przy tym należy, że dowód z opinii biegłego podlega szczególnej ocenie, bowiem sąd nie mając wiadomości specjalnych jedynie może oceniać logiczność wypowiedzi biegłego. Ocena dowodu z opinii biegłego nie jest dokonywana według kryterium wiarygodności w tym znaczeniu, że nie można "nie dać wiary biegłemu", odwołując się do wewnętrznego przekonania sędziego, czy też zasad doświadczenia życiowego. Opinia biegłego podlega, tak jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., jednakże co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Jakkolwiek opinia biegłego jest oparta na wiadomościach specjalnych, to podlega ona ocenie sądu w oparciu o cały zebrany w sprawie materiał, a zatem, na tle tego materiału, koniecznym jest stwierdzenie, czy ustosunkowała się ona do wynikających z innych dowodów faktów mogących stanowić podstawę ocen w opinii zawartych oraz czy opierając się na tym materiale w sposób logiczny i jasny przedstawia tok rozumowania prowadzący do sformułowanych w niej wniosków.

W ocenie Sądu Okręgowego, brak jest podstaw do kwestionowania opinii biegłych ortopedy i neurologa powołanych przed Sądem I instancji, jako podstawy do dokonania w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych. Nie budzi wątpliwości, że opinie zostały opracowane przez osoby kompetentne do dokonania oceny stanu zdrowia powoda oraz dysponujące w tym zakresie niezbędną wiedzą i doświadczeniem.

Biegli wydając opinie w sprawie brali pod uwagę całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego i dokonali oceny jego znaczenia dla odpowiedzi na tezy dowodowe zakreślone postanowieniem Sądu.

Wbrew tezom apelacji wnioski tych opinii nie mogą zostać podważone na skutek treści opinii biegłych do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych oraz medycyny sądowej.

Biegły do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych nie jest lekarzem w związku z czym w ogóle nie jest uprawniony do oceny ewentualnych obrażeń powoda, gdyż nie ma do tego odpowiednich wiadomości specjalnych.

Co zaś się tyczy opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, to jakkolwiek biegły ten w sposób nieco odmienny od biegłych ortopedy i neurologa akcentuje wnioski swej opinii, to nie można nie zauważyć, że wskazał również, iż nie wyklucza całkowicie możliwości doznania przez powoda w przedmiotowym wypadku urazu odcinka szyjnego kręgosłupa, co powoduje, że opinia ta nie podważa wniosków opinii biegłych ortopedy i neurologa.

Nie naruszył również Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego. Niewątpliwie zakres obrażeń doznanych przez powoda w przedmiotowym wypadku i związanych z nimi cierpień uzasadnia przyznanie na jego rzecz zadośćuczynienia.

Zarzut naruszenia przepisu prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c. poprzez jego niewła­ściwe zastosowanie i uznanie, że odpowiednią, w rozumieniu tego przepisu, sumą zadość­uczynienia za krzywdę jest kwota 5.050 złotych, nie jest uzasadniony.

Kwestia wysokości zadośćuczynienia jest kwestią ocenną i nie da się precyzyjnie wyliczyć właściwej kwoty. Ustalenie wysokości zadośćuczynienia jest elementem „prawa sędziowskiego”. Można mówić tylko o pewnych ramach w których to zadośćuczynienie powinno się mieścić. Podstawą do zmiany wyroku określającego wysokość takiego roszczenia może być tylko stwierdzenie, że doszło do rażącego zaniżenia lub zawyżenia tego świadczenia. Urazy których doznał powód, nasilenie i czasookres związanych z nimi cierpień w pełni uzasadniają przyznaną kwotę zadośćuczynienia i nie ma podstaw do ingerencji w wyrok Sądu Rejonowego.

Wobec powyższego apelacja podlegała więc oddaleniu a to na podstawie przepisu art. 385 k.p.c..

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, obciążając nimi stronę pozwaną jako przegrywającą postępowanie apelacyjne.

Zasądzona z tego tytułu suma 900 złotych ustalona została w oparciu o przepisy § 2 pkt 4 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (tj. Dz. U. 2023 r. poz. 1935).

Odsetki ustawowe za opóźnienie naliczane od kosztów procesu zostały zasądzone od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty stosownie do dyspozycji art. 98 § 1 1 k.p.c..

Biorąc pod uwagę stopień zawiłości sprawy oraz nakład pracy pełnomocnika powoda i jego wkład w przyczynienie się do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności fakt, iż w toku postępowania apelacyjnego nie było prowadzone postępowanie dowodowe, zaś apelację rozpoznano na posiedzeniu niejawnym, brak było podstaw do ustalenia wysokości wynagrodzenia pełnomocnika powoda w wysokości innej niż minimalne, przewidziane przepisami wyżej wskazanego rozporządzenia.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: