Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 1891/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2022-10-27

III Ca 1891/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 czerwca 2021 r., wydanym w sprawie z powództwa W. G. przeciwko R. G. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi oddalił powództwo oraz przyznał pełnomocnikom powódki i pozwanego, reprezentującym ich z urzędu, ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwoty po 3.600,00 zł dla każdego z nich, w tym podatek od towarów i usług, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka, zaskarżając go w zakresie rozstrzygnięcia oddalającego jej powództwo, domagając się jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz przyznania pełnomocnikowi reprezentującemu ją z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej w postępowaniu apelacyjnym i zarzucając nierozpoznanie istoty sprawy wskutek pominięcia jej wniosków dowodowych o załączenie dokumentów wymienionych w piśmie procesowym z dnia 24 sierpnia 2020 r. oraz ograniczenie jej przesłuchania do okoliczności zaistniałych po wydaniu tytułu wykonawczego w wyniku uznania, że wnioski dowodowe i pytania zadawane powódce przez pełnomocnika podczas przesłuchania zmierzały do wykazania okoliczności, które nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, podczas gdy zmierzały one do wykazania nadużycia prawa i „(…) stanowiły istotę sprawy (…)”, co oznacza, że Sąd nie rozpoznał istoty sprawy. Ponadto skarżąca wniosła o rozpoznanie w trybie art. 380 k.p.c. zasadności postanowienia Sądu meriti o pominięciu jej wniosków dowodowych zgłoszonych w piśmie procesowym z dnia 24 sierpnia 2020 r., podnosząc, że wydanie tego orzeczenia nastąpiło z naruszeniem art. 227 k.p.c. w związku z art. 235 2 § 1 pkt. 2 k.p.c.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz o zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 21 września 2022 r. pełnomocnik pozwanego wniósł dodatkowo o przyznanie na jego rzecz – w wypadku, gdyby powódka nie została obciążona kosztami postępowania apelacyjnego – kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu, oświadczając, że nie zostały one pokryte w całości ani w części.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna.

Należy zgodzić się z konstatacją Sądu Rejonowego, że strona powodowa domagała się pozbawienia wykonalności wystawionego przeciwko niej tytułu wykonawczego, powołując jako podstawę swojego roszczenia fakt, że pozwany zajmował się udzielaniem pożyczek osobom fizycznym, nie nadając zawieranym umowom formy pisemnej, posługując się podrobionymi kopiami takich umów, a także pobierając od tych osób weksle in blanco bez podpisania deklaracji wekslowej dokumentującej porozumienie wekslowe pomiędzy wystawcą i remitentem, wypełniając je według własnego uznania i posługując się nimi w celu dochodzenia od dłużników na drodze sądowej kwot, które znacznie przekraczały wysokość udzielonych pożyczek. W ocenie powódki takie postępowanie naruszało przepisy prawa lub zasady współżycia społecznego i stwarzało uzasadnioną przyczynę postawienia R. G. zarzutu działania nierzetelnego, mającego na celu uzyskanie wyroku w sposób sprzeczny z tymi zasadami. W. G. powoływała się zatem na naruszanie przez pozwanego prawa i zasad współżycia społecznego przy udzielaniu pożyczek i dochodzeniu ich zwrotu, o czym powódka miała dowiedzieć się już po uprawomocnieniu się zapadłego przeciwko niej wyroku.

Zaznaczyć trzeba, że powództwo opozycyjne skierowane przeciwko prawomocnemu orzeczeniu sądu nie może naruszać powagi rzeczy osądzonej i winno zostać oparte wyłącznie na takich zdarzeniach, skutkujących wygaśnięciem lub niemożnością egzekwowania zobowiązania, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, chyba że chodzi o spełnienie świadczenia, jeżeli zgłoszenie tego zarzutu w sprawie było z mocy ustawy niedopuszczalne, a także o dokonanie potrącenia. Jeśli jednak chodzi o kategorię zdarzeń zaistniałych po zamknięciu rozprawy i skutkujących wygaśnięciem zobowiązania lub niemożnością jego egzekwowania, to ma ona charakter otwarty, a art. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c. nie wskazuje wyczerpującego katalogu okoliczności mogących stanowić podstawę akcji opozycyjnej, o ile tylko spełniają podane w tym przepisie kryteria. Skoro zatem realizacja świadczenia przy wykorzystaniu środków przymusu egzekucyjnego stanowi wyraz wykonywania prawa podmiotowego, to nie zachodzą konstrukcyjne przeszkody, aby w kategoriach zdarzeń rzutujących na możność wykonywania zobowiązania w rozumieniu art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. rozważać również nadużycie przez wierzyciela prawa podmiotowego wskutek czynienia z niego użytku w sposób niezgodny z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.). Osoba korzystająca ze swojego prawa podmiotowego w oparciu o legalne instrumenty prawne może go bowiem także nadużyć, a w szczególnych okolicznościach zachowanie wierzyciela w postępowaniu egzekucyjnym może stanowić nadużycie prawa stanowiące podstawę pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności. O ile powstanie stanu nadużycia prawa podmiotowego będzie miało charakter następczy wobec sytuacji zamkniętej prekluzją związaną z prawomocnością materialną orzeczenia, zaistnienie takiego stanu może, jako zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie nie może być egzekwowane, stanowić podstawę pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności. Prawomocność orzeczenia stanowiącego tytuł wykonawczy nie konsumuje bowiem w całości oceny zachowań wierzyciela mających na celu egzekucję świadczenia, a niemożność kwestionowania powództwem opozycyjnym orzeczenia stanowiącego tytuł egzekucyjny chroniony powagą rzeczy osądzonej nie oznacza, że nie można powoływać się na nadużycie prawa powstające na etapie egzekucji tego orzeczenia. Dłużnik nie opiera jednak w takiej sytuacji powództwa, jak się niekiedy błędnie przyjmuje, na art. 5 k.c., lecz podstawę roszczenia stanowi wówczas art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., o ile przesłanki w nim stwierdzone zostaną spełnione w związku z zaistnieniem nadużycia prawa (tak w wyroku SN z dnia 22 czerwca 2018 r., II CSK 539/17, OSNC-ZD Nr C z 2019 r., poz. 37 i w wyroku SN z dnia 12 września 2018 r., II CSK 664/17, OSNC Nr 7-8 z 2019 r., poz. 79). Podkreślić trzeba jednak dobitnie, że żaden wyrok prawomocny nie może pod względem swej skuteczności być podważony na podstawie art. 5 k.c. z powołaniem się na okoliczności, które wchodziły w skład stanu faktycznego rozpoznanego przez sąd przed powstaniem tytułu egzekucyjnego i tylko okoliczności nowe, które zaszły już po powstaniu tego tytułu i w świetle których korzystanie z niego stanowiłoby nadużycie prawa, mogłyby prowadzić do pozbawienia go wykonalności (tak w orzeczeniu SN z dnia 19 kwietnia 1955 r., II CZ 54/54, OSNCK Nr 2 z 1956 r., poz. 38).

Odnosząc się do stanowiska zajmowanego przez powódkę w rozpoznawanej sprawie, zauważyć trzeba, że jej zarzuty, mające potencjalnie stanowić podstawę pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, nie odnoszą się wprost do sprzecznego z zasadami współżycia społecznego postępowania jej wierzyciela przy egzekwowaniu od niej należności objętej tytułem, ale powołuje ona okoliczności związane z zachowaniami R. G. podczas udzielania pożyczek innym osobom i dochodzeniu od nich na drodze sądowej zwrotu pożyczonych kwot. Nie jest do końca jasne dla Sądu II instancji, czy zamiarem powódki było tu przekonanie Sądu do trafności wnioskowania, że jeśli jej wierzyciel postępuje wobec innych swoich – prawdziwych czy rzekomych – dłużników w sposób nieuczciwy, to w świetle tych okoliczności należy uznać wszczęcie przez niego egzekucji wobec niej za zachowanie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a tym samym nadużycie prawa skutkujące niemożnością egzekwowania zobowiązania. Jeśli takie były intencje dłużniczki, to, zdaniem Sądu, nie ma żadnych podstaw do tego, by przyjąć, że ewentualne nierzetelne zachowania pozwanego przy okazji prowadzenia przez niego działalności związanej z udzielaniem pożyczek innym osobom, choćby nawet można było je zakwalifikować jako nadużywanie wobec nich jego praw podmiotowych, mogły stanowić zdarzenie, wskutek którego nie może być egzekwowane jego stwierdzone tytułem wykonawczym zobowiązanie powódki. Nie istnieje też żadna generalna norma etyczna czy słusznościowa, która nakazywałaby uznać, że każdorazowo nadużyciem prawa podmiotowego jest wszczęcie egzekucji w celu wyegzekwowania należności zasądzonej prawomocnym orzeczeniem sądowym od określonego dłużnika z tej tylko przyczyny, że wszczynającemu egzekucję wierzycielowi można byłoby ewentualnie postawić słuszne zarzuty w zakresie opisanego przez W. G. nierzetelnego postępowania wobec innych osób. W efekcie nie byłoby możliwe przyjęcie przez Sąd, że ewentualne wykazanie powoływanych przez powódkę faktów mogłoby skutkować uznaniem, iż jej zobowiązanie, stwierdzone wystawionym przeciwko niej tytułem wykonawczym, nie może być egzekwowane ze względu na to, że jej wierzyciel poprzez wszczęcie wobec niej egzekucji nadużywa swojego prawa podmiotowego.

Treść pism procesowych powódki nie wyklucza jednak także możliwości przyjęcia, że w jej intencjach wykazanie, iż jej przeciwnik procesowy postępował nieuczciwie czy też w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego wobec innych osób – z powołaniem tych okoliczności jako faktów nowych, o których dowiedziała się dopiero po zakończeniu postępowania, w którym wydano przedmiotowy tytuł egzekucyjny – było środkiem do zamierzonego przez nią celu polegającego na doprowadzeniu do odpowiedniego zrewidowania przez Sąd w sprawie niniejszej wyników zakończonej już prawomocnie sprawy. Podstawą do tego miałaby być wyprowadzona z owych wykazanych okoliczności konkluzja, że w takim razie wierzyciel musiał stosować tego rodzaju nierzetelne praktyki także i wobec niej, wysuwając bezzasadne roszczenia i w sposób nieuczciwy uzyskując przeciwko niej tytuł egzekucyjny, czemu ona wówczas nie była w stanie zapobiec. Na trafność takiego odczytania oczekiwań W. G. wobec przebiegu i wyniku niniejszego procesu wskazuje argumentacja użyta przez nią w apelacji, gdzie skarżąca zaznacza na poparcie prezentowanego stanowiska, że podczas postępowania, w toku którego wydano przedmiotowy tytuł egzekucyjny, miała utrudnioną możność obrony swych praw, a o istotnych faktach dotyczących postępowania jej wierzyciela dowiedziała się dopiero z wyroku oddalającego jego roszczenia wobec innego pożyczkobiorcy, który zapadł po zakończeniu tego postępowania. Apelująca odwołuje się zatem w ten sposób do ewentualnych uchybień proceduralnych w toku postępowania zakończonego wydaniem tytułu egzekucyjnego oraz wskazuje na istotne, w jej ocenie, dla rozstrzygnięcia tej sprawy fakty, o których dowiedziała się już po zamknięciu rozprawy i które miałyby, jej zdaniem, znaczenie dla oceny zasadności dochodzonych przeciwko niej roszczeń. Podkreślić trzeba zatem, że w świetle art. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c. bez znaczenia dla zasadności powództwa egzekucyjnego jest chwila uzyskania przez dłużnika wiedzy o okolicznościach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w której wydano tytuł egzekucyjny. Powoływane obecnie fakty, świadczące, choćby pośrednio, w drodze opisanego wyżej wnioskowania, o niezgodnym z prawem czy z zasadami współżycia społecznego postępowaniu R. G. przy udzielaniu pożyczki samej W. G., nie mogłyby stanowić okoliczności relewantnych prawnie w świetle art. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c., gdyż zarzuty w tym przedmiocie powódka winna była zgłaszać w toku postępowania, w którym zwrot tej pożyczki był od niej dochodzony, a treść powołanego przepisu wyklucza okoliczności istniejące przed zamknięciem rozprawy jako podstawę powództwa o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego będącego orzeczeniem sądowym. Prekluzyjny skutek prawomocności i powagi rzeczy osądzonej obejmuje okoliczności i zarzuty, które istniały i dały się sformułować w chwili zamknięcia rozprawy, lecz strona skutecznie ich nie przytoczyła; nie ma przy tym znaczenia, czy ponosiła winę w zaniechaniu skutecznego podniesienia właściwych zarzutów i okoliczności.

W rezultacie stwierdzić trzeba, że powódka w toku postępowania pierwszoinstancyjnego nie wskazała na jakąkolwiek okoliczność, która skutkowałaby uznaniem faktu podjęcia przez skarżącego działań zmierzających do realizacji skierowanego przeciwko niej tytułu wykonawczego za nadużycie prawa podmiotowego, a tym samym za zdarzenie skutkujące niemożnością egzekwowania jej zobowiązania stwierdzonego tytułem, ani też jakiegokolwiek innego zdarzenia, które nastąpiłoby po powstaniu tytułu egzekucyjnego i wiązało się z takim skutkiem albo też powodowałoby wygaśnięcie tego zobowiązania. Prawidłowo zatem postąpił Sąd Rejonowy, ograniczając zakres prowadzonego w sprawie postępowania dowodowego w ramach dbałości o prowadzenie dowodów wyłącznie w celu wykazania okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. W tej części, w jakiej zgłaszane przez powódkę dowody miałyby posłużyć, choćby pośrednio, udowodnieniu nierzetelnego postępowania pozwanego względem niej przy zawieraniu umowy pożyczki i dochodzeniu należności z tej umowy wynikającej, przeprowadzenie ich nie służyło wykazaniu okoliczności mających znaczenie na gruncie art. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c., skoro dowodzone fakty wchodziły w skład stanu faktycznego, który mógł podlegać rozpoznaniu przez Sąd przed powstaniem tytułu egzekucyjnego. Jeśli natomiast istotą zgłaszanych wniosków było wyłącznie udowodnienie, że tego rodzaju postępowanie R. G. było jego stałą praktyką przy udzielaniu pożyczek innym osobom – bez odnoszenia tych okoliczności do zaciągnięcia pożyczki przez powódkę – to także i wówczas fakty te nie mogły wpłynąć na wynik sprawy, skoro ich ewentualne istnienie samo w sobie nie dawało wystarczających podstaw do przyjęcia przez Sąd, że pozwany, wszczynając egzekucję na podstawie tytułu wykonawczego skierowanego przeciwko W. G., postępuje wbrew zasadom współżycia społecznego i nadużywa w ten sposób przysługującego mu prawa podmiotowego. Oceniając zatem prawidłowość zaskarżonych przez apelującą w trybie art. 380 k.p.c. postanowień dowodowych, uznać należy, że Sąd I instancji prawidłowo ocenił, iż wnioskowane przez W. G. dowody są nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy w rozumieniu art. 235 2 § 1 pkt. 2 k.p.c. i winny podlegać pominięciu, a Sąd odwoławczy taką ich ocenę podziela. Jak wynika z powyższych wywodów, okoliczności, jakie zamierzała wykazać apelująca, bynajmniej nie stanowiły istoty sprawy, a podniesiony w apelacji zarzut nierozpoznania przez Sąd owej istoty dochodzonego roszczenia należy uznać za zupełnie nietrafny.

Wobec bezzasadności apelacji podlegała ona oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. O rozliczeniu kosztów postępowania odwoławczego pomiędzy stronami Sąd II instancji orzekł w oparciu o wynikającą z art. 98 k.p.c. zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, która nakazuje stronie przegrywającej sprawę zwrócić koszty poniesione przez jej przeciwnika procesowego. Pozwany reprezentowany był przez pełnomocnika z urzędu, będącego radcą prawnym, jednak bezsporne jest w doktrynie i orzecznictwie, że w wypadku gdy strona, dla której wyznaczono radcę prawnego z urzędu, wygrywa proces, koszty procesu od przeciwnika, w tym należne pełnomocnikowi wynagrodzenie, należy zasądzić na rzecz tej strony, a nie na rzecz radcy prawnego (tak już w orzeczeniu SN z dnia 2 listopada 1954 r., II CZ 248/54, (...) Nr 1 z 1955 r., s. 150). W takim wypadku przy określaniu wysokości opłaty za czynności takiego pełnomocnika nie znajdzie zastosowania rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 68 ze zm.), gdyż – jak wynika z tytułu tego rozporządzenia i z treści jego § 1 – określa ono zasady ponoszenia kosztów nieopłaconej pomocy prawnej przez Skarb Państwa, nie zaś przez stronę przeciwną. Wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego, podlegające, w myśl art. 98 k.p.c., zwrotowi od powódki, należy zatem ustalić w oparciu o § 10 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 2 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 265 ze zm.) na kwotę 1.800,00 zł. Z kolei pełnomocnikowi reprezentującemu z urzędu powódkę należny jest zwrot nieopłaconych kosztów pomocy prawnej ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w kwocie wynikającej z § 4 ust. 1 w związku z § 16 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 8 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 18 ze zm.), powiększonej, stosownie do § 4 ust. 3 tego rozporządzenia, o podatek od towarów i usług.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: