III Ca 1933/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2022-11-16
Sygn. akt III Ca 1933/21
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 stycznia 2021 r. w sprawie o sygn. akt XVIII C 901/20 z powództwa W. P. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W. V. (...) o zadośćuczynienie, odszkodowanie i ustalenie Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w punkcie:
1. zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. V. (...) na rzecz powódki W. P. 1 722 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 3 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty;
2. umorzył postępowanie w zakresie kwoty 4 000 zł;
3. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;
4. zasądził od powódki W. P. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. V. (...) 3 000 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
5. nie obciążył powódki W. P. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. V. (...) w pozostałym zakresie;
6. nie obciążył powódki W. P. i pozwanego (...) Spółce Akcyjnej w W. V. (...) obowiązkiem zapłaty nieuiszczonych kosztów sądowych.
(wyrok k. 384)
Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka, zaskarżając wyrok w części, tj. co pkt 3 wyroku w zakresie w jakim oddalono powództwo o odszkodowanie w kwocie 1000 zł ponad zasądzone 1722 zł i co do pkt 4 wyroku zasądzającego od powódki na rzecz pozwanego 3000 zł tytułem zwrotu kosztów.
Zaskarżonemu orzeczeniu powódka zarzuciła:
1. naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy w postaci:
a. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób błędny, dowolny i sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego poprzez przyjęcie, że kwota wypłacona dobrowolnie przez ubezpieczyciela stanowiła odszkodowanie, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że wyplata ta dotyczyła zadośćuczynienia, co skutkowało zaniżeniem wypłaconego odszkodowania;
b. art. 321 k.p.c. poprzez naruszenie zakazu orzekania ponad żądanie strony, przez zaniżenie wysokości zadośćuczynienia poniżej kwoty niespornej, przyznanej i wypłaconej przez pozwanego na etapie przesądowym,
c. art. 191 k.p.c. poprzez błędne, faktyczne potraktowanie skumulowanych roszczeń o zadośćuczynienie i odszkodowanie jako roszczeń tożsamych, których wysokość jednego można swobodnie obniżać kosztem drugiego mimo, że Sąd jest związany podstawa faktyczną i prawną co do każdego z roszczeń z osobna,
d. art. 327 1 § 1 k.p.c. przez niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem odpowiednich przepisów prawa w części dotyczącej obniżenia wysokości wypłaconego odszkodowania z uwagi na wcześniejsze wypłacenie przez pozwanego zbyt wysokiego zadośćuczynienia;
e. art. 102 k.p.c. przez jego błędne niezastosowanie, co skutkowało obciążeniem powódki kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną, mimo zaistnienia przesłanki zasady słuszności z uwagi na sytuację powódki i charakter sprawy;
2. naruszenie prawa materialnego w postaci art. 444 i 445 k.p.c., przez dokonanie ich błędnej wykładni i przyjęcie, że roszczenia o zadośćuczynienie i odszkodowanie są zamienne a wysokość jednego z nich można obniżać kosztem drugiego, co skutkowało niesłusznym zaniżeniem wypłaconego odszkodowania.
W konkluzji powódka wniosła o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 2722 zł w miejsce 1722 zł i nieobciążanie powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu stronie pozwanej,
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego przed Sądem II instancji według norm przepisanych.
(apelacja k. 402-408)
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
(odpowiedź na apelację k. 415-416)
Sąd Okręgowy zważył, co następuje
Apelacja powódki okazała się zasadna, co skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku.
Na wstępie jednak należy wskazać, iż Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska skarżącej w zakresie podniesionych zarzutów prawa procesowego mających wpływ na meritum sprawy. Powyższe pozwalało Sądowi Okręgowemu uznać za prawidłowe ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, w oparciu o które wydał zaskarżony wyrok, a w konsekwencji przyjąć je za swoje.
Za bezzasadny należało uznać podniesiony przez skarżącą zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. polegający na swobodnym przyjęciu przez Sąd I instancji, że kwota 1000 zł wypłacona dobrowolnie przez ubezpieczyciela stanowiła odszkodowanie, gdyż takie ustalenia nie zostały poczynione. Jak wynika z ustaleń faktycznych zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji przyjął, iż powódce w dniu 18 marca 2016 roku została wypłacona kwota 1000 zł tytułem zadośćuczynienia, a po zakończeniu postępowania likwidacyjnego w dniu 17 maja 2016 roku dalsza kwota 4000 zł tytułem zadośćuczynienia ( str. 7 uzasadnienia). W powyższym zakresie Sąd I instancji oparł się na operacie szkodowym z dnia 23 czerwca 2016 roku sporządzonym przez pozwany zakład ubezpieczeń, znajdujący się w aktach sprawy na karcie 114, którego treść w sposób nie budzący wątpliwości wskazuje, iż zarówno w/w kwota 1000 zł, jak i kwota 4000 zł, zostały powódce wypłacone przez pozwanego tytułem zadośćuczynienia, gdyż w rubryce „tytuł wypłaty” przy wskazanych kwotach wpisano „zadośćuczynienie”. Tym samym brak jest podstaw do przypisania Sądowi I instancji dokonania błędnych ustaleń, naruszenia przy ocenia dowodów art. 233 § 1 k.p.c.
Sąd I instancji rozstrzygając przedmiotową sprawę nie naruszył również art. 321 k.p.c., który ustanawia zakaz wyjścia ponad żądanie, co oznacza, że sąd nie może wyjść poza wskazywaną przez powoda podstawę faktyczną. Granice przedmiotu sporu – i orzekania – są bowiem wyznaczone żądaniem powoda zgłoszonym w pozwie oraz w jego uzasadnieniu, strona nie ma natomiast obowiązku wskazać podstawy prawnej swojego żądania, przytacza jedynie fakty. Z tego też względu przyjęcie przez sąd innej podstawy prawnej niż wskazana przez stronę powodową nie oznacza wyjścia poza granice żądania, określone w art. 321 k.p.c.
W przedmiotowej sprawie Sąd I instancji rozstrzygając przedmiotową sprawę nie wyszedł poza granice żądania – opierał się bowiem na faktach przytoczonych przez powoda, w tym odnoszących się do wypłaty kwot 1000 zł i 4000 zł tytułem zadośćuczynienia, a jego rozstrzygnięcie zapadło w granicach sformułowanego przez powoda żądania, nie wychodząc ilościowo ponad sformułowane w pozwie żądania – zasądzone na rzecz powoda kwoty mieściły się sformułowanych przez niego roszczeniach.
Brak jest też podstaw do uznania, iż Sąd I instancji naruszył art. 191 k.p.c., który określa jedynie warunki dopuszczalności dochodzenia jednym pozwem kilku roszczeń przeciwko temu samemu pozwanemu, tj. określa przesłanki umożliwiające ich rozpoznanie w jednej sprawie. W przedmiotowej sprawie nie ulega natomiast wątpliwości, iż Sąd I instancji mógł wszystkie zgłoszone przez powoda żądania o zapłatę zadośćuczynienia, odszkodowania i renty rozpoznać w jednej sprawie, gdyż wszystkie one podlegały rozpoznaniu w procesie, żadne z nich nie było przewidziane do rozpoznania w postępowaniu odrębnym, a ogólna wartość tych roszczeń uzasadniała właściwość sądu rejonowego, właściwego dla każdego z tych żądań. Powyższy przepis reguluje wyłącznie kwestie proceduralne związane z dochodzeniem roszczeń. Dokonanie zaś przez Sąd I instancji na etapie wyrokowania oceny tożsamości poszczególnych roszczeń, możliwości swobodnego obniżania wysokości jednego z nich kosztem drugiego nie ma żadnego związku z przepisami procesowymi, gdyż związana jest ze stosowaniem prawa materialnego, podlega więc ocenie wyłącznie w kontekście zgłoszonych zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego.
Chybionym jest też zarzut naruszenia przepisu art. 327 1 § 1 k.p.c. Zgodnie z powyższym przepisem uzasadnienie wyroku powinno zawierać:
1) wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, obejmującej ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej;
2) wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.
Wbrew zastrzeżeniom apelacji, Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie szczegółowo wyjaśnił z jakich powodów i w oparciu o jakie dowody wyprowadził wnioski, z jakich przyczyn ustalił należne powódce odszkodowanie w kwocie 1 722 zł, a nie w kwocie 2 722 zł, które okoliczności przesądziły o takim rozstrzygnięciu. Pisemne motywy zaskarżonego wyroku umożliwiają odtworzenie rozumowania Sądu pierwszej instancji, które znalazło wyraz w jego sentencji i pozwalają na dokonanie kontroli instancyjnej przez sąd odwoławczy. Należy również przypomnieć, że z
arzuty naruszenia przepisów postępowania, których skutkiem nie jest nieważność postępowania, wtedy mogą być skutecznie podniesione, gdy strona skarżąca wykaże, że zarzucane uchybienie miało wpływ na treść rozstrzygnięcia,
Sąd Okręgowy w pełni podziela przy tym stanowisko, że skoro uzasadnienie wyroku, mające wyjaśnić przyczyny, dla których orzeczenie zostało wydane, jest sporządzane już po wydaniu wyroku, to wynik sprawy nie może zależeć od tego, jak zostało ono napisane i czy zawiera wszystkie wymagane elementy. W konsekwencji zarzut naruszenia art. 327 1 § 1 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych przypadkach, w których treść uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia całkowicie uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia (porównaj między innymi wyroki Sądu Najwyższego z: 27 czerwca 2001 r., II UKN 446/00, OSNP 2003, nr 7, poz. 182; 5 września 2001 r., I PKN 615/00, OSNP nr 15, poz. 352; 24 lutego 2006 r., II CSK 136/05; 24 sierpnia 2009 r., I PK 32/09; 16 października 2009 r., I UK 129/09; 8 czerwca 2010 r., I PK 29/10).
W rozpoznawanej sprawie taka sytuacja jednak z całą pewnością nie zachodzi, co czyni powyższy zarzut bezzasadnym. Zupełnie inną kwestią jest to, że Sąd Okręgowy części poglądów prawnych wyrażonych przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie podziela, nie zmienia to jednak faktu, że uzasadnienie to pozwala na kontrolę instancyjną.
W przedmiotowej sprawie to naruszenie przepisów prawa materialnego, a konkretnie wskazanego przez skarżącego art. 444 § 1 k.c. skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku.
Art. 444 § 1 k.c. dotyczy roszczeń przysługujących poszkodowanemu czynem niedozwolonym, których przedmiotem jest żądanie pokrycia uszczerbku majątkowego doznanego na skutek szkody na osobie w postaci uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje więc wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Przykładowo można wymienić:
1) koszty leczenia, takie jak koszty pobytu w szpitalu, konsultacji u wybitnych specjalistów, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej, lekarstw itp.;
2) koszty specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych koniecznych aparatów, w tym okularów, aparatu słuchowego, zainstalowania telefonu, wózka inwalidzkiego, samochodu lub innego pojazdu itp.;
3) wydatki związane z przewozem chorego do szpitala i na zabiegi, z przejazdami osób bliskich w celu odwiedzin chorego w szpitalu, z koniecznością specjalnej opieki i pielęgnacji;
4) koszty zabiegów rehabilitacyjnych, przygotowania do innego zawodu (np. opłaty za kursy, szkolenia, koszty podręczników i innych pomocy, dojazdów);
5) koszty nabycia nowego mieszkania, jeżeli niepełnosprawność powstała na skutek okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność pracodawca, i spowodowało to konieczność zmiany mieszkania.
(J. Gudowski, G. Bieniek [w:] T. Bielska-Sobkowicz, H. Ciepła, M. Sychowicz, R. Trzaskowski, T. Wiśniewski, C. Żuławska, J. Gudowski, G. Bieniek, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna, wyd. II, Warszawa 2018, art. 444).
W przedmiotowej sprawie do wydatków składających się na szkodę majątkową powódki Sąd I instancji zaliczył kwotę 1738 zł z tytułu wydatków na opiekę, koszt wizyty lekarskiej w kwocie 300 zł, koszty dojazdów do placówek medycznych w kwocie 175 zł, zniszczone rzeczy: tablet o wartości 490 zł, buty o wartości 250 zł i okulary o wartości 609 zł, co pozwoliło na przyjęcie, iż powódka w wyniku wypadku z dnia 18 listopada 2015 roku poniosła szkodę majątkową w kwocie 3 722 zł. Jednocześnie Sąd I instancji uznał, iż niniejsza szkoda została już przed rozstrzygnięciem sprawy skompensowana w kwocie 2 000 zł poprzez orzeczenie w postępowaniu karnym od sprawcy szkody na rzecz poszkodowanej kwoty 1 000 zł tytułem odszkodowania, co nie było kwestionowane w apelacji, oraz wypłatę poszkodowanej przez zakład ubezpieczeń kwoty 1000 zł z kwoty 5000 zł wypłaconej tytułem zadośćuczynienia albowiem Sąd I instancji uznał, iż powódce należałaby się jedynie kwota 4000 zł tytułem zadośćuczynienia. Nie ulega jednak wątpliwości, iż dokonana przez pozwanego wypłata kwoty 5000 złotych nie nastąpiła w celu skompensowania któregokolwiek z w/w wydatków powódki wchodzących w zakres szkody majątkowej, miała natomiast na celu kompensację szkody niemajątkowej regulowanej w art. 445 k.c. Brak jest więc podstaw do zaliczenia tego świadczenia na poczet odszkodowania z tytułu szkód majątkowych, jeśli zostało spełnione w innym celu, tym bardziej, iż pozwany nie kwestionował wysokości przyznanego już zadośćuczynienia i nie wnosił o potrącenie kwoty wypłaconej powódce z tego tytułu. Różnica między zadośćuczynieniem a odszkodowaniem oraz umiejętność odpowiedniego stosowania przepisów dotyczących tych kwestii to podstawowa wiedza z zakresu zobowiązań – nie ulega wątpliwości, iż są to dwa odrębne typy świadczeń kompensacyjnych – zasadnie więc skarżąca podniosła, w oparciu o treść art. 444 k.c., iż nie można obniżać wysokości jednego z tych świadczeń kosztem drugiego, co Sąd I instancji uczynił w przedmiotowej sprawie. Z tych też przyczyn należało zmienić zaskarżony wyrok i podwyższyć kwotę należnego powódce odszkodowania w pkt 1 wyroku do kwoty 2722 zł albowiem wypłacona w toku postępowania likwidacyjnego kwota 5000 zł tytułem zadośćuczynienia nie miała na celu kompensowania powódce poniesionej szkody majątkowej.
Za zasadny należało również uznać zarzut naruszenia art. 102 k.p.c. w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Przepis art. 102 k.p.c., ustanawiający zasadę słuszności, będącej odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu, jest rozwiązaniem szczególnym, niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Nie konkretyzuje on jednak pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawiając ich kwalifikację, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy, sądowi. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 września 2013 roku w sprawie I ACa 466/13, publ. Lex nr 1372329). Nie ulega przy tym wątpliwości, iż sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet tak niekorzystna, że strona nie byłaby w stanie ponieść kosztów, nie stanowi podstawy zwolnienia - na podstawie art. 102 k.p.c. - od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, chyba że na rzecz tej strony przemawiają dalsze szczególne okoliczności, które same mogłyby być niewystarczające, lecz łącznie z trudną sytuacją ekonomiczną wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 21 listopada 2013 roku w sprawie I ACa 672/13, publ. Lex nr 1394250).
W przedmiotowej sprawie, poza niewątpliwie trudną sytuacją ekonomiczną powódki, za jej zwolnieniem od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, przemawia również fakt, iż zawarte w pozwie żądania zapłaty z tytułu odszkodowania i zadośćuczynienia były co do zasady usprawiedliwione, a brak pozytywnego rozstrzygnięcia w przedmiocie zadośćuczynienia wynikał tylko i wyłącznie z faktu wypłacenia części należności z tego tytułu w toku postępowania sądowego. Należy też mieć na względzie, iż także sytuacja zdrowotna powódki usprawiedliwiała subiektywne przekonanie powódki o zakreśleniu żądań we wskazanej w pozwie wysokości – w przedmiotowej sprawie przed opinią biegłych specjalistów powódka mogła nie wiedzieć, czy nasilenie dolegliwości zdrowotnych po wypadku związane było z jej wcześniejszymi chorobami, czy też było skutkiem wypadku, za który odpowiedzialność na mocy art. 822 k.c. ponosi zakład ubezpieczeń. Nie bez znaczenia jest też fakt, iż wysokość zasądzonych od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu stanowiła istotną część wypłaconego jej przez zakład ubezpieczeń zadośćuczynienia czyniąc jego kompensacyjny charakter faktycznie iluzorycznym. Tym samym należy uznać, iż w przedmiotowej sprawie poza trudną sytuacją ekonomiczną wystąpiły też inne szczególne okoliczności, które łącznie wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego wskazanego w art. 102 k.p.c. i uzasadniają nie obciążanie powódki kosztami procesu w całości. Z tych też względów należało zmienić rozstrzygnięcie zawarte w pkt 4, co skutkowało koniecznością uchylenia pkt 5 jako zbędnego.
Powyższe uchybienia na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. skutkowały więc koniecznością zmiany zaskarżonego orzeczenia w sposób wyżej omówiony.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 2 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (tj. Dz.U. 2015 r. poz. 1800) zasądzając od pozwanego na rzecz powódki, która wygrała postępowanie apelacyjne w całości, kwotę 135 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w apelacji.
W punkcie trzecim wyroku na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. - Dz. U. z 2021 r., poz. 2257) Sąd Okręgowy nakazał pobrać od pozwanego jako strony przegrywającej postępowanie apelacyjne kwotę 100 zł tytułem poniesionej tymczasowo przez Skarb Państwa opłaty od apelacji powódki.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: