III Ca 1960/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2018-02-21
Sygn. akt III Ca 1960/17
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 22 czerwca 2017 roku, w sprawie z powództwa J. K. przeciwko D. K. (1) o zapłatę Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi oddalił powództwo oraz orzekł o kosztach postępowania.
W uzasadnieniu powyższego orzeczenia Sąd Rejonowy wskazał, że D. K. (2) wielokrotnie sprowadzał dla J. K. z Niemiec używane samochody różnych marek. Powód następnie na sprowadzane samochody zdobywał nabywców. D. K. (1) zawsze wywiązywał się ze zleceń, w zakresie współpracy stron nigdy nie było żadnych problemów. Zazwyczaj wszelkie dokumenty powód podpisywał w domu pozwanego, do którego zapraszany był na kawę. J. K. znał również żonę pozwanego S. K..
Jedna z umów została zawarta w garażu domu powoda, J. K. nie wszedł do domu państwa K. z uwagi na późną porę. Przedmiotem wskazanej umowy było sprowadzenie dla powoda przez pozwanego samochodu marki F. (...) rok produkcji 2001 w bardzo dobrym stanie technicznym w terminie do dnia 3 marca 2013 r. Pozwany na poczet realizacji umowy otrzymał od powoda zadatek w wysokości 7.500 złotych. Strony potwierdziły fakt zawarcia umowy poprzez złożenie przez pozwanego podpisu pod oświadczeniem spisanym przez powoda. Dokument zatytułowany „oświadczenie” znajdował się w posiadaniu powoda, oryginał tego dokumentu nigdy nie był w posiadaniu pozwanego. D. K. (1) nie miał możliwości dokonywania jakichkolwiek przeróbek na tym dokumencie.
Samochód marki F. (...) rok produkcji 2001 został sprowadzony przez pozwanego w lutym 2013 r. W dniu 22 lutego 2013 r. żona pozwanego S. K. zawarła umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych dotyczącą przedmiotowego pojazdu. Umowa ubezpieczenia została zawarta na okres 1 miesiąca – do dnia 23 marca 2013 r. Samochód został wydany powodowi około 1-2 tygodni od daty zawarcia umowy ubezpieczenia, ponieważ w międzyczasie nastąpiła jego awaria. Pozwany zlecił naprawę uszkodzonego pojazdu, a następnie wydał go powodowi.
Wskazany samochód został zarejestrowany w Polsce po raz pierwszy w dniu 11 marca 2013 r. na nazwisko J. M., która nabyła przedmiotowy pojazd w dniu 6 marca 2013 r. Po dacie wydania samochodu powodowi współpraca stron nie wygasła. W czerwcu 2013 r. pozwany sprowadził dla powoda samochód marki S. (...) rok prod. 2001 lub 2002, a J. K. zobowiązał się do uiszczenia ceny pojazdu w wysokości 5500 złotych w terminie 2 tygodni. J. K. nie wywiązał się jednak z obowiązku zapłaty, co spowodowało wystąpienie przez D. K. (1) z pozwem o zapłatę. Nakazem zapłaty z dnia 18 listopada 2013 r. Sąd Rejonowy w Szamotułach nakazał J. K. zapłatę na rzecz D. K. (1) kwoty 5500 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 19 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty. Zasądzona kwota została wyegzekwowana od dłużnika w całości w toku postępowania egzekucyjnego. Dnia 14 lipca 2014 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Szamotułach postanowił zakończyć postępowanie egzekucyjne.
W złożonym przez powoda w toku niniejszego postępowania dokumencie zatytułowanym „oświadczenie”, które według jego zeznań zostało spisane jego ręką i podpisane przez pozwanego, jako kwota pobranego zadatku figuruje suma 17.500 złotych, zaś jako rok produkcji sprowadzanego pojazdu rok 2007.
Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy. Sąd I instancji nie dał wiary zeznaniom powoda, że przy zawarciu z pozwanym umowy, której przedmiotem było sprowadzenie samochodu F. (...), uiścił na rzecz pozwanego zadatek w wysokości 17.500 złotych. Okoliczności tej kategorycznie zaprzecza pozwany, a powołany przez Sąd biegły grafolog w sposób jednoznaczny stwierdził, że dokumencie nazwanym „oświadczenie” została przerobiona liczba kwoty pieniężnej z pierwotnego zapisu „7.500” na aktualnie widoczny „17.500”. Wprawdzie biegły podał również, że jednoznaczne ustalenie osoby wykonawcy wtórnej „jedynki” w formacji „17.500” nie jest możliwe z racji jej zdecydowanie prostej formy konstrukcyjnej, bezspornym w niniejszej sprawie był fakt, że oryginał dokumentu znajdował się wyłącznie w ręku powoda, pozwany nie miał do niego dostępu i nie miał możliwości dokonywania na nim żadnych naniesień. Biegły nadto stwierdził, że nie jest możliwe ustalenie, czy w omawianym dokumencie aktualnie widoczna cyfra „7” w dacie produkcji samochodu jest zapisem pierwotnym w tym brzmieniu, czy też znak ten powstał z przerobienia wcześniej nakreślonej cyfry „1”.
Sąd Rejonowy wskazał, że odpowiedzialność za przedstawienie sądowi przerobionego dokumentu spada wyłącznie na powoda J. K.. Jednocześnie fakt złożenia przez powoda jako dowodu w sprawie przerobionego dokumentu podważa wiarygodność jego twierdzeń w pozostałych spornych kwestiach przedmiotowej sprawy. Nie dając wiary zeznaniom powoda jako niewiarygodnym, Sąd Rejonowy uznał za prawdziwe zgodne twierdzenia powoda i jego małżonki, że samochód marki F. (...), który pozwany miał sprowadzić dla powoda z Niemiec miał pochodzić z rocznika 2001, że samochód ten został sprowadzony i wydany powodowi. Poza twierdzeniami pozwanego i jego małżonki o powyższym świadczyły jeszcze inne dokumenty złożone w tej sprawie, mianowicie dokument ubezpieczenia samochodu F. (...) rok prod. 2001 przez S. K. na okres jednego miesiąca tj. od 22 lutego 2013 r. do dnia 23 marca 2013 r., fakt dokonania pierwszej rejestracji pojazdu na terenie Polski w dniu 11 marca 2013 r. oraz data nabycia praw do pojazdu przez jego pierwszą właścicielkę w Polsce J. M. w dniu 6 marca 2013 r. Sąd I instancji uznał, że ustalenia poczynione na podstawie powołanych dokumentów były spójne z zeznaniami S. K. i pozwanego D. K. (1), a także częściowo z zeznaniami samego powoda, który przyznał, że na samochody sprowadzane dla niego przez D. K. (1) znajdował w Polsce klientów, pod umowami podpisywał się wskazany przez powoda nabywca, a następnie umowa zawożona była przez D. K. (1) z powrotem do Niemiec, gdzie podpisywał ją niemiecki sprzedawca. Za przyjęciem wersji wydarzeń podanych przez D. K. (1) przemawiała także dokonana zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego ocena zachowania powoda po marcu 2013 r. W czerwcu tego roku powód zlecił bowiem ponownie pozwanemu sprowadzenie mu samochodu z Niemiec, co pozwany uczynił. W ocenie Sądu Rejonowego gdyby D. K. (1) oszukał J. K. nie sprowadzając dla niego w marcu 2013 r. F. (...) i nie rozliczył się z przekazanej mu jak twierdzi powód kwoty 17.500 złotych, J. K. nie kontynuowałby dalszej współpracy z pozwanym.
Biorąc powyższe pod uwagę Sąd I instancji ustalił, że pozwany wywiązał się z zawartej z powodem umowy sprowadzenia samochodu marki F. (...) rok produkcji 2001 za kwotę 7.500 złotych i oddalił powództwo J. K. o zapłatę kwoty 35.000 złotych, jako niezasadne i nieudowodnione.
O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł stosując wyrażoną w art. 98 k.p.c. zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.
Apelację od powyższego orzeczenia wniosła powód zaskarżając je w całości. Wyrokowi skarżący zarzucił naruszenie przepisów postepowania tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. polegającą na przekroczeniu przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów i wydaniu rozstrzygnięcia pozostającego w sprzeczności ze zgromadzonym w sprawie materiałem wobec nieuzasadnionego okolicznościami niniejszej sprawy przyjęcia przez Sąd, iż złożenie przez powoda dokumentu, w którego treści przerobiona została kwota otrzymanego zadatku podważa wiarygodność tego dokumentu oraz twierdzeń powoda w pozostałych kwestiach przedmiotowej sprawy, podczas gdy J. K. nigdy nie kwestionował faktu przerobienia liczby stanowiącej wartość otrzymanego zadatku, jak również jego twierdzenia – w przeciwieństwie do twierdzeń strony pozwanej pozostają zgodne ze zgromadzonym w niniejszej sprawie materiałem dowodowym oraz zasadami doświadczenia życiowego, konsekwencją czego było błędne ustalenie przez Sąd I instancji, że:
- ⚫
-
przedmiotem łączącej strony umowy było sprowadzenie samochodu marki F. (...) rok produkcji 2001 r. w bardzo dobrym stanie technicznym w terminie do 3 marca 2013 r. podczas gdy z zebranego w toku postępowania materiału dowodowego, w szczególności w postaci zeznań powoda oraz pozwanego, dokumentu w postaci oświadczenia, jak również obowiązujących strony zasad współpracy w zakresie wysokości kwot zadatku wynika wprost, iż przedmiotem umowy było sprowadzenie dla powoda samochodu marki F. (...) rok produkcji 2001 r. w bardzo dobrym stanie technicznym w terminie do 3 marca 2013 r.,
- ⚫
-
strona pozwana przyjęła od powoda zadatek w kwocie 7.500 zł, podczas gdy w rzeczywistości otrzymany od powoda zadatek opiewał na kwotę 17.500 zł, która to kwota zgodnie z przyjętą przez strony praktyką stanowiła połowę wartość rynkowej samochodu marki F. (...) rok produkcji 2007 r.,
- ⚫
-
stanowiący przedmiot niniejszej umowy samochód marki F. (...) rocznik 2001 r. znajdujący się w bardzo dobrym stanie technicznym został przez pozwanego D. K. (1) sprowadzony oraz wydany powodowi J. K., podczas gdy pozwany w toku niniejszego postępowania – będąc w posiadaniu umowy kupna sprzedaży przedmiotowego auta, której to umowy był stroną – nie przedstawił jakichkolwiek dokumentów mogących potwierdzić przedmiotową okoliczność, której to okoliczności w szczególności nie potwierdzają złożone w niniejszej sprawie zeznania pozwanego oraz jego małżonki S. K.,
- ⚫
-
gdyby D. K. (1) nie sprowadziłby dla powoda w/w pojazdu i nie rozliczył się z otrzymanych środków J. K. nie kontynuowałby dalszej współpracy z powodem, podczas gdy biorąc pod uwagę wieloletnią współpracę stron brak było podstaw aby domniemywać, iż pozwany nie wywiąże się z łączącej strony umowy, tym bardziej, iż zlecenie sprowadzenia kolejnego pojazdu nastąpiło niespełna miesiąc po upływie terminu, w którym miało nastąpić wydanie samochodu powodowi.
W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje, według norm przepisanych.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania w postepowaniu apelacyjnym, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja powoda okazała się bezzasadna.
Odnosząc się do zawartego w apelacji zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. należy wskazać, że w myśl powołanego przepisu ustawy Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, ponieważ obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji.
Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.
W kontekście powyższych uwag należy stwierdzić, że – wbrew twierdzeniom apelującego – w okolicznościach rozpoznawanej sprawy Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o cały zgromadzony materiał dowodowy i nie naruszył przy tym dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesione w tym zakresie w apelacji zarzuty stanowią w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi błędami ustaleniami Sądu pierwszej instancji. Sąd ten poczynił swoje ustalenia faktyczne na podstawie całokształtu zgromadzonych w toku postępowania dowodów.
W szczególności wskazać należy, że Sąd meriti w sposób prawidłowy dokonał pozytywnej oceny mocy dowodowej dowodów w postaci opinii biegłego grafologa i zeznań świadków oraz stron. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji w sposób prawidłowy uznał, że pozwany wywiązał się z zawartej z powodem umowy o sprowadzenie samochodu osobowego marki F. (...) za kwotę 7.500 zł. Świadczą o tym przede wszystkim wiarygodne i korespondujące ze sobą zeznania pozwanego, świadka S. K. oraz częściowo samego powoda. Wynika z nich jednoznacznie, że strony umówiły się, że pozwany w terminie do 3 marca 2013 r. sprowadzi dla powoda samochód marki F. (...) rok produkcji 2001 w bardzo dobrym stanie technicznym. Na poczet realizacji tej umowy pozwany otrzymał od powoda zadatek w wysokości 7.500 zł. W tym miejscu podkreślić należy, że powód nie przedstawił żadnych wiarygodnych dowodów na poparcie swoich tez, że przekazał pozwanemu zadatek w wysokości 17.500 zł oraz, iż auto miało być wyprodukowane w 2007 r. Skarżący swoje roszczenie w tym zakresie opiera tylko i wyłącznie na dokumencie – oświadczeniu, który jak stwierdził biegły grafolog w swojej opinii został przerobiony w zakresie kwoty oraz daty produkcji auta. Powód zarówno w trakcie postępowania, jak i w treści apelacji, nie dał rady wykazać, że przekazał pozwanemu zadatek w wysokości 17.500 zł. Przeczą temu nie tylko zeznania pozwanego, ale również znacząco rzutuje na to fakt, że oświadczenie podpisane przez pozwanego w zakresie kwoty zadatku zostało przerobione poprzez późniejsze dopisanie do wartości „7500” cyfry „1” na początku. Biegły również wypowiedział się w swojej opinii co do wątpliwości w zakresie daty produkcji auta, a konkretniej ostatniej cyfry „7”, która być może pierwotnie była cyfrą „1”. Skarżący poza własnym subiektywnym zdaniem nie przedstawił żadnych dalszych dowodów, które wykazałyby, że faktycznie zlecił pozwanemu sprowadzenie auta wyprodukowanego w 2007 r., a nie w 2001 r. Gdyby bowiem tak faktycznie był uznać należy, że logicznym byłoby nie przyjęcie starszego auta przez powoda, a następnie sprzedanie go dalszej osobie, tylko od razu po jego sprawdzeniu wskazanie, że jest ono niezgodne z wcześniejszą umową między stronami. Skoro więc powód przyjął sprowadzone przez pozwanego auto wyprodukowane w 2001 r. wydaje się uzasadnionym przyjęcie, że o taki właśnie samochód powodowi chodziło od początku, co słusznie przyjął Sąd Rejonowy. Bez znaczenia również dla ustalenia i oceny okoliczności sprawy jest podniesiony przez skarżącego argument, że skoro powód odebrał auto razem z mężczyzną, to nabywcą nie mogła być J. M., która została zarejestrowana jako właściciel F. (...) rocznik 2001. Nie ma bowiem obowiązku bądź nawet konieczności aby osoba, na którą później będzie rejestrowany pojazd była obecna przy jego odbiorze, czy też zakupie. W ocenie Sądu Okręgowego wszystkie przedstawione okoliczności wskazują, że Sąd I instancji prawidłowo i logicznie ocenił zebrany w przedmiotowej sprawie materiał dowodowy. Natomiast przedstawione przez skarżącego w treści apelacji argumenty uznać należy za wyłącznie subiektywną i niepopartą żadnymi dowodami opinię powoda.
Z uwagi na powyższe apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. jako niezasadna.
Z uwagi na oddalenie apelacji w całości strona skarżąca jako strona przegrywająca postępowanie apelacyjne powinna na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zwrócić pozwanemu koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu wywołanym apelacją, tj. 2.156,05 zł, których wysokość ustalono na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 265 tj.) oraz § 2 pkt 1 ppkt b Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz.U. Nr 27, poz. 271 ze zm.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: