III Ca 2010/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2019-01-28
Sygn. akt III Ca 2010/18
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 czerwca 2018 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w pkt. 1. zasądził od pozwanej A. D. na rzecz powoda Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej im. F. S. w G. kwotę 13 542,83 zł z umownymi odsetkami od dnia 29 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 3 083 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w pkt. 2. oddalił powództwo w pozostałej części.
Sąd Rejonowy uznał, że w ramach zawartej między stronami umowy pożyczki na kwotę 22 000 zł, zastrzeżona prowizja w kwocie 3 080 zł stanowi klauzulę abuzywną. Zastrzeżenie wysokiej opłaty prowizyjnej przy jednoczesnym zastrzeżeniu odsetek maksymalnych należy rozpatrywać jako działania zmierzające do obejścia przepisu art. 359 § 2 1 k.c. w związku z czym jest dotknięte bezwzględną n nieważnością.
Apelację od powyższego orzeczenia wniosła strona powodowa, zaskarżając wyrok w części oddalającej powództwo i zarzucając:
1) naruszenie art. 385 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu , że zastrzeżenie prowizji za udzielenie pożyczki w kwocie 3 080 zł jest sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz rażąco narusza interesy konsumenta;
2) błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie, że opłata prowizyjna została ustalona w umowie pożyczki w wysokości 30%, która w rzeczywistości stanowi 14% kwoty wypłaconej pożyczki, oraz, że powód dochodził tytułem należności głównej kwoty 15 844,06 zł w sytuacji, gdy zgodnie z żądaniem pozwu powód domaga się kwoty 16 810,76 zł tytułem należności głównej, co skutkowało zasądzeniem na rzecz powoda kwoty należności głównej w niewłaściwej wysokości.
W następstwie opisanych zarzutów apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego kwoty 16 810,76 zł z odsetkami umownymi oraz kosztów postępowania za obie instancje.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Wyjaśnienia wymaga, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, w związku z czym Sąd Okręgowy na podstawie art. 505
10 § 1
i § 2 k.p.c. rozpoznał apelację na posiedzeniu niejawnym w składzie jednego sędziego.
Zaznaczyć należy również, że w postępowaniu uproszczonym zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.
Odnosząc się do zarzutu błędnego ustalenia kwoty głównej dochodzonej pozwem, należy odnotować, że z treści pozwu wynika, że na kwotę w nim wskazaną - 16 810,76 zł składa się: niespłacony kapitał pożyczki w wysokości 15 844,06 zł oraz skapitalizowane odsetki i opłaty i Sąd Rejonowy w taki sposób określił rozpatrywana należność.
Ma rację apelujący wywodząc, że Sąd I instancji błędnie wskazał, że prowizja stanowi 30% wypłaconej pożyczki, gdy w istocie stanowi 14% tej sumy. W realiach rozpoznawanej sprawy nie można jednak stracić z pola widzenia wszystkich kosztów pożyczki, na który oprócz prowizji składa się także kwota 4 267,68 zł z tytułu ubezpieczenia (niejasno określonego w pkt. 24 umowy) oraz odsetki umowne. Prowizja łącznie z ubezpieczeniem stanowi około 30% pożyczonej kwoty i taki wymiar kosztów kredytu konsumenckiego należy rozważać w badanej sprawie w świetle abuzywności opisanych zapisów. Taki koszt został także wskazany w pkt. 17 umowy z dnia 14 sierpnia 2015 r. Ponadto istotną okolicznością jest, że obie opłaty zostały pobrane w tej samej dacie, w której dokonano wypłaty pożyczonej kwoty i stanowiły realny koszt pożyczki w tym znaczeniu, że udostępniona pozwanej suma pieniędzy ustalona na 22 000 zł została faktycznie pomniejszona o kwotę prowizji i ubezpieczenia. Innymi słowy, opłaty prowizji i ubezpieczenia nie były przewidziane do spłaty ratalnej, lecz pobrane na wstępie umowy, przy pierwszej czynności. W tej sytuacji należałoby stwierdzić, że pobrane ubezpieczenie powinno pokryć w tej części niespłaconą pożyczkę. Tym bardziej więc wymiar opłaty prowizyjnej stanowi wysoki koszt kredytu.
Odnosząc się w opisanym kontekście do zarzutu naruszenia prawa materialnego w postaci art. 385 1 § 1 k.c., odnotować należy, że istota problemu sprowadzała się do prawnej oceny prowizji zastrzeżonej w umowie pożyczki.
Sąd Okręgowy nie kwestionuje uprawnienia wierzyciela jako pożyczkodawcy do pobierania od pozwanego jako klienta opłat i wynagrodzenia za czynności administracyjno – obsługowe, jednakże stoi na stanowisku, że opłaty takie winny być ustalone na rozsądnym poziomie i nie mogą godzić w interesy konsumenta. Słusznie zatem skonstatował Sąd Rejonowy, że zastrzeżenie prowizji w sposób, jaki zrobił to powód w tej sprawie zmierzało do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych, tj. art. 359 § 2 1 k.c. Zastrzeżenie, które zmierza do obejścia przepisu o odsetkach maksymalnych jest niedopuszczalne. Jak słusznie zauważył Sąd I instancji zastrzeżenie to, jako sprzeczne z ustawą, jest nieważne, co wynika z regulacji art. 58 § 1 k.c. Co prawda wysokość kosztów udzielenia pożyczki, jak i wynagrodzenia pożyczkodawcy przeważnie jest ustalana przez strony, jednakże pamiętać należy, że swoboda umów nie pozostaje całkowicie dowolna i podlega pewnym ograniczeniom z uwagi na regulację art. 353 1 §1 k.c., zgodnie z którym treść lub cel stosunku prawnego ułożonego przez strony nie może sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Tymczasem naliczona i dochodzona przez stronę powodową prowizja w wysokości 3 080 zł jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i kształtują obowiązki drugiej strony umowy (pożyczkobiorczyni – pozwanej) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, albowiem określone przez stronę powodową koszty nie mają uzasadnienia i powiązana ekonomicznego z poniesionymi rzeczywiście kosztami i spodziewanymi profitami za udostępnienie kapitału. Nie można przy tym pominąć, że przedmiotowa umowa pożyczki została zawarta w oparciu o przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (tekst jednolity Dz. U. z 2018 r. poz. 993 ). Zakres wszelkich kosztów, opłat i prowizji związanych z obsługą pożyczki, determinujący ich wysokość, powinien zostać przedstawiony w umowie w taki sposób, aby w świetle doświadczenia życiowego oraz logiki nie budził żadnych wątpliwości. Należy bowiem pamiętać, że działalność administracyjna jest zwykłą częścią działalności wierzyciela, a koszty tej działalności to właśnie koszty prowadzenia działalności gospodarczej, które zostały przerzucone przez niego na pozwaną jako konsumentkę. Oczywiście główny profil działalności, sprowadzający się do udzielania pożyczek, powinien być dla przedsiębiorcy opłacalny, co jednak nie może się wiązać z rażącym naruszaniem interesów klienta. Poszczególne czynności obsługowe o charakterze administracyjno – zarządzającym (np. czynności związane z zarządzaniem kontem umowy pożyczki oraz monitorowaniem terminowości obsługi pożyczki) muszą być wycenione realnie, w oparciu o rzeczywiście ponoszone koszty (por. wyrok SA w Warszawie z 23 kwietnia 2013 r. VI ACa 1526/12, opubl. baza prawna LEX Nr 1331152). Identycznie trzeba też zapatrywać się na prowizje, które w istocie są formą wynagrodzenia za świadczenie czynione na rzecz umownego partnera. W tej sferze również muszą występować określone powiązania i zależności natury ekonomicznej. Warunek taki w realiach niniejszej sprawy nie został spełniony. Niewątpliwie proces udzielenia pożyczki wymaga poczynienia pewnych nakładów finansowych związanych z przygotowaniem transakcji, jednakże nie sposób przyjąć, aby wydatki te sięgały takich rozmiarów, zwłaszcza gdy powodowi należą się przy tym odsetki umowne. Fakt, iż pozwana wyraziła na zastosowaną prowizję zgodę, nie sanuje jej charakteru, w świetle poczynionych wyżej uwag. Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że pogląd o możliwości potraktowania prowizji jako sposobu obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych został wielokrotnie wyrażony w orzecznictwie (m.in. wyrok SA w Katowicach z dnia 25 lutego 2015 r., V ACa 622/14).
Wobec powyższego należało uznać, że rzeczona prowizja nie mogła się ostać po pierwsze z racji jej zawyżenia oraz po drugie z braku możności jej pełnej weryfikacji.
W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: