III Ca 2034/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-11-16
Sygn. akt III Ca 2034/21
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 7 listopada 2019 roku wydanym w sprawie o sygn. akt XVIII Ns 461/19 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi: zniósł częściowo współwłasność nieruchomości położonej w Ł., przy ul. (...), obejmującej działki gruntu numer (...) o powierzchni 0,1497 ha i 3/6 o powierzchni 0,8155 ha, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi, XVI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...), o wartości 300.000 zł, stanowiącej współwłasność wnioskodawczyni M. S. (1) w udziale wynoszącym 3/16 części oraz uczestników postępowania E. W. (1) w udziale wynoszącym 4/16 części, H. W. (1) w udziale wynoszącym 3/16 części, J. W. w udziale wynoszącym 3/16 części i I. W. w udziale wynoszącym 3/16 części, w ten sposób, że udziały uczestniczek E. W. (1) i H. W. (1) przyznał na własność wnioskodawczyni M. S. (1), zasądził od wnioskodawczyni M. S. (1) na rzecz uczestniczki postępowania E. W. (1) kwotę 75 000 zł i na rzecz uczestniczki postępowania H. W. (1) kwotę 56.250 zł tytułem wyrównania udziałów we współwłasności nieruchomości opisanej w punkcie I postanowienia, płatne w terminie 1 miesiąca od daty uprawomocnienia się postanowienia, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie na wypadek opóźnienia w płatności, stwierdził, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania we własnym zakresie.
Sąd Rejonowy ustalił, że nieruchomość objęta wnioskiem składa się z działki (...) oraz działki (...) położonych w Ł. przy ul. (...), o sposobie korzystania jako zabudowane grunty rolne, o łącznej powierzchni 0,9652 ha (działka (...) o powierzchni 0,149 ha, działka (...) o powierzchni 0,8155 ha). Jako współwłaściciele wskazani są: E. W. (1) w wysokości 4/16 udziału, J. W. w wysokości 3/16 udziału, I. W. w wysokości 3/16 udziału, M. S. (1) w wysokości 3/16 udziału, H. W. (1) w wysokości 3/16 udziału.
Na przedmiotowej nieruchomości nikt nie mieszka. Znajduje się na niej budynek, jednakże obecnie jest on zniszczony, w stanie nadającym się jedynie do wyburzenia. M. S. (1) ponosi koszty utrzymania tej nieruchomości. E. W. (1) i H. W. (1) nie chcą partycypować w kosztach jej utrzymania. Wartość przedmiotowej nieruchomości wynosi 300.000 zł.
Przy ustaleniu wartości nieruchomości Sąd Rejonowy wziął pod uwagę jej położenie, przeznaczenie, sposób jej zagospodarowania, stan budynku na niej posadowionego a nadto uznał ją za niesporną w świetle oświadczeń uczestników I. W. oraz J. W..
Sąd Rejonowy uznał, że wniosek był zasadny i podlegał uwzględnieniu. Swoje rozstrzygnięcie oparł on na art. 210 k.c., art. 211 k.c. i art. 212 § 2 i 3 k.c., uwzględniając żądania współwłaścicieli, wskazujące na preferowany przez nich sposób zniesienia współwłasności. Uczestnicy J. W. i I. W., którzy stawili się na rozprawie w dniu 31 października 2019 roku, przyłączyli się do wniosku M. S. (1) o częściowe zniesienie współwłasności nieruchomości przy ul. (...) w Ł.. Uczestniczkom E. W. (1) i H. W. (1) wniosek doręczono w trybie awizo. W obowiązującym wówczas stanie prawnym nie obowiązywał art. 139 1 k.p.c. (dodany ustawą z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw z datą wejścia w życie od dnia 7 listopada 2019 r.), zatem możliwym było doręczenie pisma w sprawie stronom przez awizo. Uczestniczki nie sprzeciwiły się wnioskowi. Wobec braku sprzeciwu uczestniczek, co do sposobu częściowego zniesienia współwłasności przedmiotowej nieruchomości, Sąd zniósł częściowo współwłasność nieruchomości przy ul. (...) zgodnie z wnioskiem wnioskodawczyni uznając ten sposób za zapewniający prawidłową gospodarkę nieruchomością.
Sąd Rejonowy wskazał, że jego wątpliwości nie budziła wartość nieruchomości w kwocie 300.000 zł. Sąd wziął przy tym pod uwagę fakt, że na nieruchomości stoi budynek nadający się jedynie do rozbiórki, co nie podwyższa jej wartości oraz wzgląd na fakt, że stanowi ona grunty rolne.
W rezultacie wartość udziałów (4/16) uczestniczki E. W. (1) we współwłasności wynosi 75.000 zł. W tej zatem wysokość wnioskodawca M. S. (2) obowiązana jest dokonać spłaty na rzecz E. W. (1). Natomiast wartość udziałów (3/16) H. W. (1) we współwłasności wynosi 56.250 zł. Wobec czego wnioskodawczyni winna dokonać spłaty na rzecz E. W. (1) w kwocie 56.250 zł. Z tego powodu Sąd Rejonowy orzekł jak w punkcie I i II postanowienia.
Postępowanie przed sądem pierwszej instancji toczyło się w interesie wszystkich współwłaścicieli, dlatego o kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. w punkcie III orzeczenia.
Apelację od powyższego postanowienia wniosła uczestniczka postępowania, H. W. (1), zaskarżając je w całości. Postanowieniu zarzuciła ona:
naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na treść postanowienia, to jest:
art. 135 § 1 k.p.c. w zw z art. 139 § 1 k.p.c. – poprzez przyjęcie, że wniosek o częściowe zniesienie współwłasności został doręczony skarżącej i uczestniczce postępowania – E. W. (1) przez awizo, a uczestniczki się jemu nie sprzeciwiły, podczas gdy wniosek został wysłany przez sąd na adres tak skarżącej jak i uczestniczki E. W. (2), pod którym nie przebywały one w momencie rozpoznania sprawy, co uniemożliwiało przyjęcie przez sąd skutków doręczenia i pozbawiło uczestniczki możliwości wzięcia udziału w postępowaniu celem obrony ich praw i interesów, co w związku z art. 379 pkt 5 k.p.c. powinno skutkować nieważnością postępowania;
art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez sąd dowolnych ustaleń odnośnie do:
stanu i wartości nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), obejmującej działki gruntu numer (...) o powierzchni 0,1497 ha i 3/6 o powierzchni 0,8155 ha oraz odnośnie do wysokości należnych apelującej H. W. (2) i uczestniczce E. W. (2) spłat,
uznania wniosku M. S. (1) za zasadny i jego uwzględnieniu, pomimo, że w oczywisty sposób narusza on prawa i interesy skarżącej i uczestniczki, które zostały pozbawione możliwości wzięcia udziału w tym postępowaniu;
art. 278 k.p.c., ewentualnie art. 278 k.p.c. w zw. z art. 232 zd. 2 k.p.c. poprzez zaniechanie sądu dopuszczenia dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego z urzędu celem ustalenia rzeczywistej wartości nieruchomości przy ul. (...) w Ł., co skutkowało wydaniem przez sąd wadliwego rozstrzygnięcia w zakresie wartości tej nieruchomości jak i wysokości należnych skarżącej i uczestniczce spłat, bez odwołania się przez sąd do wiedzy specjalnej, zaś z uwagi na specyfikę niniejszego postepowania oraz okoliczności sprawy (wskazanie rażąco niskiej wartości nieruchomości), wskazany dowód powinien zostać dopuszczony z urzędu.
Mając na uwadze powyższe, skarżąca wniosła o stwierdzenie nieważności postepowania przed sądem pierwszej instancji i uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. W przypadku stwierdzenia braku podstaw do przyjęcia nieważności postepowania, skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, dopuszczenie przez sąd drugiej instancji dowodów, których skarżąca nie mogła zgłosić w postępowaniu przed sądem rejonowym: dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność ustalenia wartości nieruchomości położonej przy ul. (...) w Ł., dowodu z treści dokumentów wskazanych w petitum apelacji, operatu szacunkowego dotyczącego nieruchomości położonej przy ul. (...) w Ł. na okoliczność jej faktycznej wartości, z zeznań uczestniczek postępowania niebiorących udziału w sprawie przed sądem rejonowym na okoliczność ich stanowiska. Skarżąca wniosła także o zasądzenie kosztów postępowania.
W odpowiedzi na apelację wnioskodawczyni, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, wniosła o jej odrzucenie jako spóźnionej. Na podstawie art. 132 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., wskazane pismo procesowe zostało zwrócone pełnomocnikowi wnioskodawczyni. Kolejna odpowiedź na apelację z dnia 25 listopada 2021 roku została zwrócona jako spóźniona na podstawie art. 373 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.
W odpowiedzi na apelację uczestniczka E. W. (1), reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, przyłączając się do stanowiska skarżącej, wniosła o uwzględnienie apelacji i zawartych w niej wniosków dowodowych. Uzasadnienie odpowiedzi na apelację zawierało ustosunkowanie się do zarzutów i wniosków apelacyjnych, aprobując je.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się o tyle zasadna, w zakresie wniosku apelacyjnego, że skutkowała uchyleniem zaskarżonego postanowienia i przekazaniem sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia, w tym również rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Nie ma racji skarżąca, że w sprawie doszło do nieważności postępowania z uwagi na pozbawienie uczestniczek możności obrony swych praw. Zgodnie z definicją przyjmowaną jednolicie w orzecznictwie Sądu Najwyższego pozbawienie strony możności obrony swych praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 zachodzi wówczas, gdy z powodu uchybienia przez sąd przepisom postępowania strona wbrew swojej woli została faktycznie pozbawiona możliwości działania w postępowaniu lub jego istotnej części, jeżeli skutków tego uchybienia nie można było usunąć przed wydaniem orzeczenia w danej instancji (np. wyroki SN: z 21.02.2019 r., II PK 279/17, LEX nr 2623764; z 26.04.2018 r., IV CSK 590/17, LEX nr 2498003).
Nie zachodzi sytuacja pozbawienia strony możności obrony nawet pomimo uchybienia przez sąd przepisom postępowania, jeśli strona mogła przeciwdziałać następnie skutkom tego uchybienia (np. zażądać ponownego przeprowadzenia dowodu przeprowadzonego pod jej nieobecność). Wynika to z faktu, że pozbawienie strony możliwości obrony powinno zachodzić całkowicie bądź w istotnej części postępowania. Nie zachodzi taka sytuacja również wtedy, gdy to sama strona pozbawia się możliwości korzystania ze swoich praw (np. nie wnosi środka odwoławczego w terminie). Jednocześnie jednak wystarczające jest, że do pozbawienia strony możności obrony jej praw doszło, obiektywnie rzecz biorąc, na skutek naruszenia przepisów postępowania, niezależnie od tego, czy sądowi można przypisać winę.
Doręczenie zastępcze w trybie art. 139 § 1 k.p.c. jest skuteczne, gdy miejsce zamieszkania adresata (art. 126 § 2 k.p.c.) nie budzi wątpliwości (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 1995 roku, III CRN 4/95, nie publik.). Podstawowym warunkiem skuteczności zastępczego doręczenia, o którym mowa w art. 139 § 1 k.p.c., jest bowiem prawidłowy adres osoby, do której pismo sądowe jest adresowane. Przepis ten zakłada bowiem, że adresat mieszka pod wskazanym adresem, a jedynie zachodzi niemożność doręczenia mu pisma w sposób przewidziany w artykułach poprzedzających. (...) w rozumieniu art. 139 § 1 k.p.c. jest lokal w miejscowości, o jakiej mowa w art. 25-28 k.c., w którym adresat (albo osoba wymieniona w art. 26 i 27) przebywa z zamiarem stałego pobytu.
W sprawie nie doszło do naruszenia przepisów postepowania odnoszących się do doręczeń pism uczestnikom postepowania w trybie podwójnego awizo. Wnioskodawczyni przedstawiła ostatni znany adres uczestniczki postępowania. Również z przedłożonych przez uczestniczkę dokumentów w postaci zaświadczeń o poprzednich adresach (k. 187-188) nie wynika aktualny, wskazywany przez nią adres – ul. (...). Skarżąca wskazywała, że od czasu wyprowadzki w 2016 roku z domu położonego przy ul. (...) w Ł. nie realizowała obowiązku meldunkowego (z powodu braku świadomości jego istnienia). W ocenie sądu do nie brania przez uczestniczkę udziału w sprawie doszło nie na skutek nieważności postępowania poprzez niedoręczenie jej korespondencji z sądu, lecz na skutek braku dbałości o swoje interesy. Nawet w przypadku sprawdzenia przez sąd pierwszej instancji informacji widniejącej w systemie PESEL SAD, sąd ten nie doręczyłby korespondencji na aktualny adres zamieszkania uczestniczki. W systemie tym widniałaby bowiem informacja, że uczestniczka nie posiada aktualnego miejsca pobytu stałego i czasowego (powyżej 3 miesięcy).
Analiza akt sprawy dostarczyła podstaw do przyjęcia, że sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy. Stosownie do treści art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżone orzeczenie i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto jednolicie pewne typowe sytuacje, w których taka decyzja sądu apelacyjnego jest bądź nie jest uzasadniona. Nierozpoznanie istoty sprawy odpowiada sytuacji, kiedy sąd pierwszej instancji nie zbadał podstawy merytorycznej dochodzonego roszczenia albo zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania. Nierozpoznanie istoty sprawy można ująć jako niewyjaśnienie i pozostawienie poza oceną okoliczności faktycznych, stanowiących przesłanki zastosowania normy prawa materialnego, będącej podstawą roszczenia (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012 r., II CSK 274/11, LEX nr 1110971). Taka sytuacja zaszła w przedmiotowej sprawie. Sąd pierwszej instancji zaniechał ustalenia istotnych okoliczności faktycznych. Sąd ten dokonał ustalenia wartości nieruchomości w oparciu o twierdzenia wnioskodawczyni i uczestników postepowania biorących w nim udział, nie zważając na okoliczność, że poza nimi w sprawie występują jeszcze dwie uczestniczki, którym sąd doręczył korespondencje w trybie awizo. Sąd pierwszej instancji nie powinien poprzestać na ustaleniu wartości nieruchomości we wskazany sposób. Do jego obowiązków należało dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność ustalenia wartości nieruchomości położonej przy ul. (...) w Ł.. Bez znaczenia dla sądu orzekającego powinna być okoliczność czy wnioskodawczyni cofnęła wniosek o dopuszczenie wskazanego dowodu. Należało zatem uznać, że w sprawie nie został złożony zgodny wniosek o zniesienie współwłasności nieruchomości w trybie art. 622 § 2 k.p.c., bowiem nie wszyscy uczestnicy postępowania brali w nim udział.
Pomimo, że zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c. uchylenie wyroku (postanowienia w postępowaniu nieprocesowym - art. 13 § 2 k.p.c.) ma charakter fakultatywny i sąd drugiej instancji może orzec merytorycznie w razie nierozpoznania istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji, bądź też w razie konieczności przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, w rozstrzyganej sprawie zmiana merytoryczna zaskarżonego orzeczenia nie jest jednak możliwa. Wyjaśnić należy, że w doktrynie i orzecznictwie słusznie zwraca się uwagę na związane z taką sytuacją ryzyko pozbawienia stron jednej instancji merytorycznej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 listopada 2002 r., sygn. akt I CKN 1149/00, publ. LEX nr 75293). Oznaczałoby to w rzeczywistości rozpoznanie sprawy tylko w jednej instancji, co uniemożliwiałoby poddanie orzeczenia kontroli instancyjnej przez sąd odwoławczy. Zmiana rozstrzygnięcia przez Sąd Okręgowy mogłaby dać stronie podstawę do postawienia zarzutu pozbawienia jej prawa do zaskarżenia orzeczenia sądu odwoławczego w rozumieniu wynikającej z art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasady kontroli orzeczeń i postępowania sądowego. Nadto merytoryczny charakter postępowania odwoławczego, nie oznacza, że sąd drugiej instancji pełni taką samą rolę, jak sąd orzekający w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, mimo że postępowanie apelacyjne jest postępowaniem merytorycznym, bowiem polskie postępowanie cywilne dopuszcza system apelacji pełnej, to ma ono przede wszystkim charakter kontrolny. Rozstrzyganie zatem po raz pierwszy określonych kwestii przez sąd odwoławczy, prowadzi do pozbawienia stron możliwości zgłoszenia ewentualnych zarzutów dopuszczalnych tylko w ramach zaskarżenia w toku postępowania dwuinstancyjnego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 3 września 2015 r., I ACa 338/15, LEX nr 1950661). Uwzględnienie konstytucyjnych standardów w zakresie prawa do sądu i dwuinstancyjnego postępowania nakazywało zatem uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. W ocenie sądu drugiej instancji dopuszczenie przez ten sąd dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy spowodowałoby ustalenie po raz pierwszy okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (wartości nieruchomości), zaś na skutek zmiany orzeczenia sądu pierwszej instancji doszłoby do pozbawienia strony uprawnienia do zaskarżenia zapadłego w sprawie orzeczenia.
Rozpoznając ponownie sprawę, sąd pierwszej instancji powinien ustalić rzeczywistą wartość nieruchomości podlegającej częściowemu zniesieniu. W takim celu powinien on dopuścić dowód z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego na fakt ustalenia aktualnej wartości nieruchomości położonej przy ul. (...) w Ł..
Przy ponownym rozpoznawaniu sprawy Sąd Rejonowy rozstrzygnie również ponownie o całości kosztów zarówno postępowania pierwszoinstancyjnego, jak i (z mocy art. 108 § 2 k.p.c.) postępowania przed sądem odwoławczym.
W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 2 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: