Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 2314/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2022-10-31

Sygn. akt III Ca 2314/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 lipca 2021 roku w sprawie
z powództwa A. K. przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi:

1.  zasądził od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. rzecz A. K. kwotę 4.765,94 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 lutego 2020 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądził od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. rzecz A. K. kwotę 1.317 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  nadał wyrokowi w punkcie 1 rygor natychmiastowej wykonalności w zakresie kwoty 2.883,69 złotych.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana, zaskarżając orzeczenie w części, tj. w zakresie kwoty 1.882,25 zł. Pozwana wydanemu rozstrzygnięciu zarzuciła:

I.  naruszenie prawa procesowego, tj.:

1.  art. 327 1 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku ani nie przytoczenie przepisów prawa. Z uzasadnienia wyroku Sądu I instancji nie sposób odczytać, który przepis prawa stanowił podstawę rozstrzygnięcia. Treść uzasadnienia wyroku I instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie toku wywodu, który doprowadził do jego wydania orzeczenia skutkującego obciążeniem pozwanego kosztami nienależytego wykonania przez powódkę umowy kredytowej zawartej z odrębnym od pozwanego podmiotem, tj. bankiem. Takie zobowiązanie pozwanego nie ma źródła ani w przepisach prawa, ani w dokumentach prywatnych zgromadzonych w aktach sprawy, ani w zeznaniach świadków.

2.  art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym, dowolną a nie swobodną ocenę dowodów oraz brak wszechstronnej oceny zebranego materiału dowodowego poprzez:

a)  uznanie, że Powódka nie została poinformowana, iż od wskazania numeru rachunku bankowego, na który miał być dokonany zwrot części ceny za niewykorzystaną część kursu zależne jest dokonanie zwrotu tej części ceny na poczet spłaty części kredytu konsumenckiego, mimo iż z zeznań świadka M. P., których wiarygodności Sąd l-szej instancji nie zakwestionował wynika, że Powódka taką informację otrzymała oraz, że wynika to z załączonych do sprawy wpisów do systemu informatycznego,

b)  uznanie, że Pozwany zobowiązany był do poinformowania banku (...) SA o wypowiedzeniu umowy nr (...) zawartej pomiędzy Powódka a Pozwanym w dniu 21.06.2016r. (dalej jako „Umowa szkoleniowa"), mimo iż z żadnego z dokumentów złożonych do akt sprawy ani z zeznań świadków to nie wynika,

c)  uznanie, że Powódka była uprawniona do zaprzestania spłaty rat zaciągniętego kredytu konsumenckiego wobec rozwiązania Umowy szkoleniowej, mimo iż nie wynika to ani z Umowy szkoleniowej ani z Umowy o kredyt na zakup towarów i usług nr (...) z dnia 21.06.2016r. (dalej jako „Umowa o kredyt"),

d)  uznanie, że na podstawie § 3 ust. 17 Umowy szkoleniowej Powódka jest uprawniona do żądania od Pozwanego zwrotu wszystkich kosztów zaciągniętego kredytu konsumenckiego, poniesionych przez Powódkę wobec nienależytego wykonania przez nią samą Umowy o kredyt, mimo że nie wynika to z treści tego postanowienia,

e)  uznanie, że przedstawione Powódce rozliczenie przedstawia koszty poniesione przez Pozwaną, w sytuacji gdy Rozliczenie rozwiązania umowy nr (...) stanowi wyliczenie części ceny za kurs zgodnie z postanowieniami Umowy szkoleniowej przez okres o jej obwiązywania,

f)  uznanie, że Pozwany zobowiązany był do wykazania i udowodnienia wysokości poniesionych przez Pozwanego kosztów w związku z pozostawaniem Pozwanego w gotowości do świadczenia usług przez okres obowiązywania Umowy szkoleniowej, w sytuacji gdy faktycznie Pozwany wyliczył należne mu i zaakceptowane przez Powódkę wynagrodzenie za świadczenie usług kursu i pozostawanie w gotowości do świadczenia usług kursu w okresie obowiązywania Umowy szkoleniowej, na podstawie postanowień dotyczących ceny za poszczególne poziomy kursu wskazane w Umowie szkoleniowej, które to wyliczenie nie wymaga przedstawienia żadnych dodatkowych dowodów, a stanowi działanie matematyczne, które powinno być dla Powódki zrozumiałe jako osoby, która ukończyła szkołę podstawową,

g)  uznanie, że Pozwany zobowiązany był do wykazania i udowodnienia wysokości poniesionych przez Pozwanego kosztów w związku z pozostawaniem Pozwanego w gotowości do świadczenia usług przez okres obowiązywania Umowy szkoleniowej, w sytuacji gdy Sąd l-szej Instancji uznał jako bezsporny fakt, że: „ W ostatecznym rozliczeniu pozwana brała pod uwagę okresy trwania poszczególnych poziomów objętych kursem - w przypadku zakończenia kursu wcześniej umowa rozliczana była proporcjonalnie od dnia rozpoczęcia kursu do upływu terminu wypowiedzenia.",

h)  uznanie, że konieczność wskazania przez Powódkę znanego jej numeru rachunku bankowego, na który Pozwany miał dokonać zwrotu kwoty wynikającej z Rozliczenia rozwiązania umowy nr (...), stanowi niedozwolony warunek umowny w sytuacji, gdy informacja ta była Pozwanemu niezbędna do wykonania wobec Powódki zobowiązania wynikającego z Umowy szkoleniowej, a konieczność współdziałania wierzyciela wynikała z art. 354 § 2 Kodeksu cywilnego, zaś nieprzekazanie tego numeru rachunku bankowego przez Powódkę, w myśl art. 486 § 2 Kodeksu cywilnego, stanowi zwłokę Powódki jako wierzyciela,

i)  uznanie, wyłącznie na podstawie przeświadczenia Sądu l-szej Instancji, iż Pozwanemu znana była treść zawartej przez Powódkę z (...) Bank SA Umowy o kredyt oraz numer indywidualnego rachunku bankowego przypisanego do kredytu Powódki, przez sam fakt pośredniczenia pracownika Pozwanego przy zawieraniu Umowy o kredyt, mimo odmiennych zeznań świadka M. P., której wiarygodności Sąd l-szej Instancji nie zakwestionował, i braku jakichkolwiek przeciwnych dowodów uzasadniających wyciągnięcie takich wniosków przez sąd, jak również sprzeczność takiego wnioskowania z przepisem art. 104 ustawy Prawo bankowe, dotyczącym obowiązku zachowania tajemnicy bankowej przez osoby, za których pośrednictwem bank wykonuje czynności bankowe, który Sąd l-szej Instancji powinien wziąć pod uwagę z urzędu,

3.  art. 101 k.p.c. poprzez jego pominięcie i obciążenie Pozwanego w całości kosztami postępowania w sytuacji, gdy zostało w toku procesu udowodnione, że Pozwany nie dał powodu do wytoczenia sprawy sądowej co do kwoty 2 883,69 zł oraz w pierwszej czynności procesowej tj. w sprzeciwie od nakazu zapłaty uznał roszczenie Powódki co do tej kwoty,

4.  sprzeczność ustaleń faktycznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

II.  Naruszenie prawa materialnego, tj.:

1.  art. 6 k.c. poprzez uznanie, że Pozwanego obciążał ciężar dowodu w zakresie udowodnienia wysokości kosztów poniesionych przez Pozwanego w związku z wykonywaniem Umowy szkoleniowej w sytuacji, gdy Pozwany w rozliczeniu Rozwiązania umowy nr (...) wyliczył wyłącznie wysokość należnego mu zgodnie z Umową szkoleniową wynagrodzenia zaakceptowanego uprzednio przez Powódkę, i nie wskazywał w tym rozliczeniu żadnych innych kosztów których poniesienie wymagałoby dowodu,

2.  art. 65 k.c. poprzez dokonanie wykładni § 3 ust. 17 Umowy szkoleniowej w ten sposób, że zdaniem Sądu l-szej Instancji na podstawie tego postanowienia Umowy szkoleniowej Powódka jest uprawniona do żądania od Pozwanego zwrotu wszystkich kosztów zaciągniętego kredytu konsumenckiego, poniesionych przez Powódkę wobec nienależytego wykonania przez nią samą Umowy o kredyt, mimo że nie wynika to z treści tego postanowienia,

3.  art. 385 1 k.c. poprzez jego zastosowanie do postanowienia dotyczącego wynagrodzenia, mimo że postanowienie to zostało sformułowane w sposób jednoznaczny,

4.  art. 394 § 2 k.c. poprzez jego pominiecie przy ocenie zachowania Powódki i jej przyczynienia się do niemożliwości wykonania przez Pozwanego zobowiązania do zwrotu na jej indywidualny rachunek bankowy (wskazany w Umowie o kredyt) kwoty wynikającej z Rozliczenia rozwiązania umowy nr (...), uznając tym samym winę Pozwanego w niedokonaniu tej zapłaty,

5.  art. 486 § 2 k.c. poprzez jego pominięcie i nieuwzględnieniu faktu pozostawania Powódki, jako wierzyciela, w zwłoce na skutek nieuzasadnionego uchylania się od przyjęcia zaofiarowanego jej przez Pozwanego świadczenia oraz odmówienia dokonania czynności tj. nie wskazania w roku 2017 numeru rachunku bankowego przypisanego do jej Umowy kredytowej, natomiast w roku 2020 nie wskazania prywatnego rachunku bankowego, bez której to czynności świadczenie Pozwanego nie mogło być spełnione,

6.  art. 746 § 1 k.c. w zw. z art. 750 k.c. poprzez jego pominięcie i nieuwzględnienie prawa Pozwanego, jako przyjmującego zlecenie odpłatne, do części wynagrodzenia wskazanego w Umowie szkoleniowej, należnego mu za okres obowiązywania tej Umowy szkoleniowej.

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku
poprzez oddalenie powództwa co do kwoty 1.882,25 zł oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów sądowych w I instancji zgodnie z wnioskiem o zasądzenie kosztów postępowania według spisu kosztów złożonym w dniu 8.07.2021 r. Nadto wniósł o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów sądowych II instancji.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie w całości i zasądzenie na jej rzecz od pozwanej zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Wbrew zapatrywaniom apelującej, przedmiotowe orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne i w konsekwencji przyjmuje za własne. W ocenie Sądu odwoławczego orzeczeniu Sądu I instancji odpowiada prawu.

Przede wszystkim podniesione przez skarżącą zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie mogą zostać uznane za skuteczne. Należy wskazać, że zarzut naruszenia przedmiotowego przepisu może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że - co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005 r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).

Wbrew stanowisku skarżącego, Sąd I instancji nie naruszył powyższych dyrektyw oceny dowodów. W szczególności prawidłowo ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym zeznania złożone przez świadka M. P. oraz w sposób prawidłowy dokonał ustalenia stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie. Słusznie przyjął Sąd I Instancji, iż powódka nie wiedziała, że zwrot części ceny za kurs zależny jest od wskazania przez nią numeru rachunku bankowego opierając się na jej zeznaniach, a nie M. P. w tym zakresie. W powyższym zakresie, na co zasadnie zwrócił uwagę Sąd I instancji, to zeznania powódki korelowały z dokumentacją przedłożoną przez strony postępowania – ani z umowy o świadczenie języka angielskiego ani z umowy kredytu nie wynikał obowiązek przedłożenia przez pozwaną do poprzednika prawnego pozwanego nr rachunku w banku (...) S.A. na który dokonywała spłat rat kredytu zaciągniętego na naukę w szkole S. U.. Także późniejsza korespondencja pomiędzy stronami, związana z wypowiedzeniem umowy, nie potwierdzała, aby w ogóle była poruszona kwestia wskazania rachunku bankowego do spłaty kredytu, czy przy rozliczeniu umowy, czy przy korespondencji związanej z rozpoznaniem odwołania, co wskazywało, iż pozostawała ona poza sferą zainteresowania szkoły S. U.. Trudno natomiast przypuszczać, aby tak istotna kwestia, mająca znaczenia dla oceny należytego wykonania umowy w kontekście § 3 ust. 17, gdzie wprost wskazano, iż zwrot należności będzie dokonywany na rachunek kredytodawcy, pozostawała poza sferą zainteresowania pozwanego na etapie rozliczenia umowy. Powódka natomiast zasadnie zakładała, że jeśli pozwany – jako pośrednik kredytowy – zawierał z nią również umowę kredytu, a jednocześnie zobowiązywał się w umowie z powódką do spłaty należności na rachunek kredytodawcy, to we własnym interesie zabezpieczył do własnego użytku numer tego rachunku, co wyjaśniało jej zachowanie po wypowiedzeniu umowy. Nie przekonuje Sądu argument pozwanego o braku możliwości zapisania rachunku bankowego ze względu na tajemnicę bankową przy zawieraniu umowy albowiem po pierwsze mając na względzie treść umowy pozwany jako profesjonalista winien w takiej sytuacji ze względu na treść § 3 ust. 17 uzyskać od powódki zgodę na jego zapisanie w dokumentacji firmy a po drugie owa kwestia nie ma żadnego znaczenia dla konstatacji, iż pozwany nie zwracał się o nr rachunku do powódki, na co wskazują w/w dowody, a raczej ich brak.

Także pozostałe zgłoszone przy art. 233 k.p.c. zarzuty nie naruszają wskazanych wyżej dyrektyw oceny dowodów z tej prostej przyczyny, iż się w ogóle do nich nie odnoszą. Podnoszone przez skarżącego błędne ustalenie obowiązków ciążących na pozwanym, prawidłowego postępowania powódki przy zaprzestaniu spłaty rat kredytu, zasadności uprawnienia powódki do żądania wszystkich kosztów zaciągniętego kredytu, oceny rozliczenia rozwiązania umowy w świetle warunków umownych, gotowości pozwanego do świadczenia usług nauki języka angielskiego, obowiązku posiadania przez pozwanego wiedzy o numerze rachunku powódki do spłat rat kredytu, odbywało się w oparciu o dowód - umowę o świadczenie usług nauki języka angielskiego zawartej pomiędzy stronami, której treść w jej literalnym brzmieniu nie była pomiędzy stronami sporna. Powyższe kwestie wynikające z treści postanowień umownych nie są już jednak ustaleniami faktycznymi, a jedynie wnioskami wynikającymi z tych okoliczności dokonanymi w procesie stosowania prawa. Nadanie określonego znaczenia ustalonym faktom, dokonanie oceny tych okoliczności bądź pominięcie ich jako nieistotnych na etapie rozstrzygania sprawy odnosi się już do przyporządkowania (podciągnięcia) stanu faktycznego pod ogólną normę (regułę) prawną czyli subsumpcji określonej normy prawnej tj. stosowania prawa materialnego i nie ma żadnego związku ze stosowaniem do oceny wiarygodności i mocy dowodów (w kontekście dokonywanych ustaleń faktycznych) w/w przepisów. Wnioski wyciągnięte ze wskazanych ustaleń i kwestionowane przez skarżącego podlegają więc ocenie w kontekście zgłoszonych zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego, których naruszenie skarżący również zgłosił w przedłożonej apelacji.

Niezasadnym jest również też zarzut naruszenia art. 327 1 § 2 k.p.c. Powołanie się na podstawę naruszenia w postaci art. 327 1 § 2 k.p.c. (uprzednio art. 328 § 2 k.p.c.) jest usprawiedliwione tylko wówczas, gdy z uzasadnienia orzeczenia nie daje się odczytać, jaki stan faktyczny lub prawny stanowił podstawę rozstrzygnięcia, co uniemożliwia kontrolę instancyjną. Inaczej rzecz ujmując, zarzut wadliwego sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia może okazać się zasadny tylko wówczas, gdy z powodu braku w uzasadnieniu elementów wymienionych w art. 327 1 § 1 k.p.c. zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli, czyli gdy treść uzasadnienia orzeczenia sądu I instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie toku wywodu, który doprowadził do jego wydania (wyrok SA w Szczecinie z 20.04.2021 w sprawie I ACa 560/20, Lex nr 3188390). Uzasadnienie wyroku, które wyjaśnia przyczyny, z powodu których orzeczenie zostało wydane, jest bowiem sporządzane już po wydaniu wyroku, a zatem wynik sprawy z reguły nie zależy od tego, jak napisane zostało uzasadnienie i czy zawiera ono wszystkie wymagane elementy. W konsekwencji tego, zarzut naruszenia art. 327 1 § 2 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia wyroku uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia, a także w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego (wyrok). W przedmiotowej sprawie Sąd I instancji, iż przyczyną zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki należności było nieprawidłowe wykonanie postanowień umownych, a konkretnie § 3 ust. 17 umowy o świadczenie usług nauki języka angielskiego, co wprost wskazuje na odpowiedzialność z tytułu nienależytego wykonania umowy tj. żądania opartego o treść art. 471 k.c.

W przedmiotowej sprawie nie został też naruszony art. 101 k.p.c. dotyczący zwrot kosztów pozwanemu pomimo uwzględnienia powództwa, jeżeli nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu. W ocenie Sądu Okręgowego nie można się zgodzić z twierdzeniami pozwanego, że nie dał on powodu do wytoczenia niniejszego powództwa co do kwoty 2883,69 zł. Pozwany bowiem nie uregulował tego zobowiązania, stąd, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu (art. 98 k.p.c.) winien być uznany za przegrywającego sprawę. Zaznaczyć należy, że w analizowanej sprawie po bezskutecznym upływie terminu płatności wskazanym wypowiedzeniu umowy szkoleniowej pozwany był wzywany do zapłaty żądanych pozwem należności pismem z dnia 22 stycznia 2020 r., a tego nie uczynił, co skutkowało złożeniem po 11 miesiącach oczekiwania pozwu w dniu 10 grudnia 2020 r. Powyższe zdaniem Sądu Okręgowego powoduje, że nie można przyjąć, że pozwany nie dał podstaw do wytoczenia niniejszego powództwa. W związku z tym Sąd Okręgowy uznał, że pozwany dał powód do wytoczenia powództwa, a tym samym Sąd Rejonowy prawidłowo nie zastosował art. 101 k.p.c.

Oczywiście bezzasadny jest zarzut sprzeczności ustaleń faktycznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, jeśli skarżący nie wskazał w nim jakie okoliczności miałyby być sprzeczne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym.

Odnosząc się do podniesionych przez pozwaną zarzutów naruszenia prawa materialnego należy wskazać w pierwszej kolejności, że Sąd I instancji zasadnie uznał, iż zawarta przez strony umowa zawierała niedozwolone klauzule odnoszące się do określania sposobu rozliczenia płatności za kurs. W rozpoznawanej sprawie powódce zaoferowano możliwość nauki języka obcego na kursie obejmującym 7 poziomów (24 miesięcy) za kwotę 5 755 zł. W umowie cena została podzielona nieproporcjonalnie na każdy z poziomów kursu. Początkowe poziomy były znacznie droższe od końcowych. Pierwszy poziom to koszt 1 452 zł, drugi 1 274 zł, trzeci 1 101 zł, czwarty 811 zł, piąty 608 zł, szósty 361 zł i siódmy 145 zł. W konsekwencji przyjęty przez pozwanego sposób skonstruowania podziału ceny za 7 poziomów miał uzasadniać zwrot mniejszej kwoty niż wynikałoby to ze stosunku czasu wykorzystanego kursu do ceny całego kursu. Mechanizm rozliczenia zastosowanego w przypadku powódki skutkował znaczną dysproporcją między częścią usługi wykorzystanej przez nią a wysokością świadczenia (ceny) zatrzymanej przez pozwanego. W ocenie Sądu odwoławczego dodatkowo należy uznać to za nieuczciwą praktykę rynkową, gdyż z jednej strony oferta cenowa została przedstawiona jako najkorzystniejsza (stwarzała wrażenie uzyskania usługi po preferencyjnych cenach), a z drugiej dawała pozwanemu możliwość zatrzymania większej połowy ceny całego kursu, gdy nastąpiła realizacja kursu w zakresie jedynie trzech pierwszych poziomów. Tym samym, chociaż pozwany nie świadczył całej usługi, nie miałby obowiązku zwrotu proporcjonalnej ceny, co nie jest zgodne z dobrymi obyczajami. W ocenie Sądu odwoławczego, z tego punktu widzenia zastosowana przez pozwanego praktyka była nieuczciwa i wprowadzała w błąd przeciętnego konsumenta – tym bardziej, jeśli zwrócić uwagę na treść § 3 ust. 20 sugerującego i sprawiającego wrażenie, iż rozliczenie pieniężne za kurs języka jest proporcjonalne w stosunku do wykonanej umowy. W tej sytuacji należy uznać, że postanowienia dotyczące sposobu określenia ceny zostały zasadnie uznane przez Sąd I instancji za klauzule niedozwolone. Postanowienia umowy, które określają główne świadczenia stron sformułowane w sposób jednoznaczny nie podlegają ocenie pod kątem niedozwolonych postanowień umownych. W przedmiotowej sprawie głównym świadczeniem stron jest kwota 5 755 zł obejmująca cenę całego kursu, który zapewniał powódce możliwość pozyskania umiejętności posługiwania się językiem angielskim na poziomie (...). Natomiast sposób określania ceny za poszczególne etapy kursu, tj. nieproporcjonalne rozbicie na poszczególne poziomy nie jest już świadczeniem głównym. Jak wskazano już wyżej sposób rozliczania jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy powódki.

Tym samym za niezasadny należało uznać podniesiony przez pozwaną zarzut naruszenia art. 385 1 k.c. bowiem prawidłowa była dokonana przez Sąd Rejonowy analiza spornych postanowień umowy pod względem ich jednoznacznego (bądź niejednoznacznego) sformułowania. Postanowienia te, w ocenie Sądu Okręgowego, określały jedynie precyzyjnie rzeczywistą wysokość świadczenia za kurs szkoleniowy, lecz już rozliczenie było niejednoznaczne. Brak było bowiem wskazania, na podstawie jakich kryteriów pozwana ustaliła wysokość rozliczeń za konkretne poziomy kursu – trudno natomiast uznać, aby wartością kursu (...) przewyższała wartość kursu (...) ponad 10-krotnie. Tylko jedna strona umowy, tj. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. mogła wpływać na zakres swojego zobowiązania. Odesłanie do rozliczenia pozwanej jest nieprzejrzyste, w szczególności uniemożliwia konsumentowi sprawdzenie prawidłowości danych przyjmowanych przez pozwaną przy ustalaniu tabeli. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany nie sprostał obowiązkowi informacyjnemu w zakresie wymaganym przez art. 385 1 § 1 k.c. Wskazane określenie jest niejednoznaczne. Rozliczenie kursu szkoleniowego przy wypowiedzeniu umowy w oparciu o rozbicie kwot na poszczególne etapy kursu godzi w równowagę kontraktową stron stosunku prawnego. Powyższe prowadzi do wniosku, że w niniejszej sprawie postanowienia umowne określające rozliczenie świadczenia stron nie było jednoznacznie określone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Powyższa konstatacja otwiera drogę do kontroli abuzywności powołanej klauzuli indeksacyjnej stosownie do art. 385 1 § 1 k.c. i art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, co też Sąd I instancji prawidłowo dokonał w zaskarżonym wyroku. Prowadziło to również do konstatacji, iż pozwany winien się z powódką rozliczyć w sposób proporcjonalny do zakresu udzielonego przed wypowiedzeniem kursu, co w świetle sposobu spłaty kredytu określonego § 3 ust. 20 skutkowało brakiem powinności uiszczania przez powódkę dalszych kwot na rzecz banku po rozwiązaniu umowy – w świetle obu umów przelana przez pozwanego kredytodawcy kwota winna zaspokoić jego żądania w całości.

Za chybiony należało też uznać podnoszony przez skarżącą zarzut naruszenia art. 6 k.c. Powódka przedstawiła materiał dowodowy wystarczający do stwierdzenia istnienia roszczenia z określonego tytułu i w dochodzonej wysokości. Pozwany przeciwstawił tym wyliczeniom własne przekonania o nieprawidłowościach oraz naruszeniach przepisów prawa, których nie potwierdzono w toku procesu. Rozliczenia pozwanego opierają się na nieproporcjonalnym rozbiciu opłat za poszczególne poziomy kursu szkoleniowego. Rozliczenia te stanowią nieuczciwą praktykę handlową i zostały uznane przez Sąd za niedozwolone klauzule umowne. Wobec powyższego skoro pozwany uważał, że poniósł koszty w wysokości wyższej, niż wynika to z proporcjonalnego wyliczenia w stosunku do zakresu realizacji zajęć wynikających z umowy szkoleniowej winien to udowodnić, bowiem ciężar dowodu obciążał pozwanego, gdyż tylko on wywodził z niego określone skutki prawne.

W świetle powyższych rozważać za całkowicie chybiony należy uznać zarzut apelacyjny naruszenia art. 65 k.c. W przypadku umów celem procesu wykładni jest odtworzenie znaczenia, jakie strony nadawały składanemu oświadczeniu woli w momencie jego wyrażania (subiektywny wzorzec wykładni). Sformułowanie art. 65 § 2 k.c. wskazuje wyraźnie, że badanie nie może ograniczać się do analizy dosłownego brzmienia umowy, lecz musi objąć wszystkie okoliczności umożliwiające ocenę, jaka była rzeczywista wola umawiających się kontrahentów. Wskazuje się w orzecznictwie, że proces ustalania treści umowy powinien przebiegać według reguł wykładni kombinowanej. Gdyby się okazało, że nie da się stwierdzić, jak strony rozumiały sporne postanowienia umowy w chwili jej zawarcia, sąd winien ustalić ich znaczenie według wzorca obiektywnego, opartego o założenie, że zastosowanie reguł z art. 65 § 1 k.c. nakazuje otoczyć ochroną adresata oświadczenia woli, który przyjął je, określając jego treść przy zastosowaniu starannych zabiegów interpretacyjnych. Sąd, kierując się wynikającymi z art. 65 k.c. dyrektywami wykładni umowy, powinien brać pod uwagę nie tylko postanowienie spornego fragmentu umowy, lecz również uwzględniać inne związane z nim postanowienia umowy, a także kontekst faktyczny, w którym projekt umowy uzgodniono i z uwzględnieniem, którego ją zawierano. Dokonując takiej oceny należy brać pod uwagę całą sekwencję zdarzeń towarzyszących złożeniu oświadczenia definitywnego, a także wszelkie oświadczenia oraz zachowania stron zarówno wcześniejsze, jak i późniejsze tworzące kontekst sytuacyjny. Zgodny zamiar stron wyraża się w uzgodnieniu istotnych okoliczności i określić go można jako intencję stron, co do skutków prawnych, jakie mają nastąpić w związku z zawarciem umowy (np. por. wyroki SN z 30.04.2015 r., II CSK 265/14, LEX nr 1710352; z 3.04.2014 r., V CSK 309/13, LEX nr 1460755; z 12.01.2012 r., II CSK 274/11, LEX nr 1110971; z 20.01.2011 r., I CSK 193/10, LEX nr 784895 i I CSK 173/10, LEX nr 738379; z 21.12.2010 r., III CSK 47/10, LEX nr 738108 oraz z 2.12.2010 r., II PK 134/10, LEX nr 738555). Niewątpliwie zatem, wykładni oświadczenia woli należy dokonywać w odniesieniu do zgromadzonego materiału dowodowego, którego ocena winna nastąpić z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w sprawie, jak i wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 listopada 1966 r., II CR 423/66, LEX nr 6073). Należy przy tym zauważyć, iż zgodnie z art. 385 § 2 k.c. niejednoznaczne postanowienia zawarte we wzorcu umownym tłumaczy się na korzyść konsumenta.

Odnosząc powyższe uwagi do realiów niniejszej sprawy i dokonując samodzielnie wykładni oświadczeń stron zawartych w przytoczonym wyżej § 3 ust. 17 umowy szkoleniowej Sąd II instancji podzielił w całości ocenę jurydyczną Sądu Rejonowego. Argumentacja przywołana na poparcie zarzutu apelacyjnego zupełnie nie przystaje do treści art. 65 § 2 k.c. i stanowi wyłącznie polemikę z prawidłowym stanowiskiem Sądu Rejonowego. Z treści zawartej umowy wynika, iż w sytuacji wypowiedzenia umowy szkoleniowej przez ucznia (powódkę) przysługujący jej zwrot należności miał być dokonany kredytodawcy, a z uwagi na abuzywność postanowień umownych w zakresie sposobu rozliczenia kwoty uiszczonej za naukę, winien zostać on wyliczony proporcjonalnie do zakresu wykonanej umowy. Ponadto to obowiązkiem pozwanego, a nie powódki było należyte wykonanie tego zobowiązanie tj. podjęcie działań zmierzających do uzyskania nr rachunku do spłaty kredytu, których pozwany nie poczynił, a następnie przelanie wyliczonej proporcjonalnie niewykorzystanej części kwoty za naukę języka angielskiego do poziomu (...) kredytodawcy. Mając na względzie § 3 ust. 20 oraz treść umowy kredytu na kwotę odpowiadającą kwocie kursu (po odjęciu 100 zł) bez dodatkowych opłat i oprocentowaniu 0% przy równej miesięcznej racie przez czas trwania kursu przewidującego jego spłatę w równych miesięcznych ratach to jest oczywiste, iż zrealizowanie przez pozwanego jego obowiązku doprowadziłoby do wygaśnięcia tego zobowiązania – tym samym wszelkie koszty obciążające powódkę w związku z nieterminową spłatą tego kredytu obciążały pozwanego z tytułu nienależytego wykonania umowy.

Prawidłowo również zastosował Sąd Rejonowy do przedmiotowej sprawy art. 394 § 2 k.c. art. 486 § 2 k.c. oraz art. 746 § 1 k.c. w zw. z art. 750 k.c.

Przepis art. 394 § 1 k.c. stanowi, iż w braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.

Dodać wypada, że skutki prawne zadatku określone w w/w przepisie powstają w przypadku, gdy dłużnik nie wykona zobowiązania z przyczyn, za które wyłącznie ponosi on odpowiedzialność (art. 471 k.c. – 474 k.c.).

Mając na uwadze powyższe przepisy, Sąd Okręgowy stwierdza, iż pozwana, aby móc skutecznie powoływać się na treść tego przepisu winna była wykazać, że do niewykonania umowy (tj. zwrotu środków) nie doszło z jej winy. Wbrew twierdzeniom skarżącej Sąd Rejonowy słusznie nie wziął powyższego przepisu pod uwagę przy orzekaniu, bowiem w przedmiotowej sprawie nie możemy mówić o przyczynieniu się powódki. Kwestia zwrotu środków została już szczegółowo umówiona wyżej i nie ma konieczności jej ponownie powielać. Pozwany zapomina, że jako profesjonalista, był obowiązany dołożyć wszelkich starań celem wykonania nałożonych na niego obowiązków czego nie wykazał. Dodatkowo należy nadmienić, iż powódka przed wytoczeniem powództwa kilkukrotnie próbowała załatwić sprawę w sposób polubowny.

Ze zwłoką, o której mowa w art. 486 § 2 k.c. nie będziemy mieli do czynienia tylko wówczas, gdy zachowanie wierzyciela wywołane będzie uzasadnionymi i usprawiedliwionymi powodami. Jak przyjmuje się jednak w literaturze przedmiotu, będą to przede wszystkim powody związane z postawą dłużnika, np. dłużnik zaofiaruje świadczenie w niewłaściwym czasie, miejscu lub w sposób niezgodny z treścią zobowiązania. Innymi słowy, za uzasadnione powody uznaje się świadczenie nienależycie zaofiarowane. Doktryna prawa cywilnego skłania się natomiast ku koncepcji, że uzasadnionymi powodami nie są okoliczności związane z osobą samego wierzyciela nawet, gdy wierzycielowi nie można zarzucić naganności postępowania (np. nieprzyjęcie świadczenia z powodu choroby wierzyciela, przemijającej niegotowości do odbioru świadczenia, gdy w danych okolicznościach nie można od wierzyciela takiej gotowości wymagać). Stanowisko takie wynika z tego, że omawiany przepis nie mówi o zwłoce wierzyciela w kontekście jego winy, a zatem ryzyko zdarzeń związanych z osobą samego wierzyciela, bez względu na jego wolę, nie powinno nigdy obciążać dłużnika. Jeśli więc wierzyciel z powodu okoliczności związanych z jego osobą nie przyjmuje świadczenia, odmawia dokonania czynności, bez której świadczenie nie może być spełnione lub oświadcza, że świadczenia nie przyjmie – popada w zwłokę. Okoliczności dotyczące subiektywnie wierzyciela uznaje się więc za niedoniosłe, bowiem trudno byłoby przyjąć, by ryzyko okoliczności dotyczących wierzyciela ponosił dłużnik, prawidłowo oferujący świadczenie. Stanowisko to znajduje też uzasadnienie w generalnej regule, zgodnie z którą ryzyko zdarzenia, które ma miejsce w osobistej sferze podmiotu, powinien ponosić w zasadzie ten właśnie podmiot.

Postawy wierzyciela nie usprawiedliwia także odmowa przyjęcia świadczenia pieniężnego w kwocie nominalnej, w sytuacji, w której wierzyciel uważa, że powinien otrzymać świadczenie w kwocie wyższej (np. zrewaloryzowane). Świadczenie pieniężne jest bowiem świadczeniem podzielnym, a wierzyciel może przyjąć świadczenie częściowe, czyniąc stosowne zastrzeżenia przy jego odbiorze. Niewątpliwie ciężar dowodu co do tego, że wierzyciel zachował się w jeden ze sposobów wskazanych w art. 486 § 2 k.c. spoczywa na dłużniku zgodnie z art. 6 k.c. W ocenie Sądu Okręgowego pozwana z obowiązku tego nie wywiązała się, bowiem zaoferowane świadczenie, którego wysokość nie została przez powódkę przyjęta czy też niewskazanie jej rachunku prywatnego nie uniemożliwiało wykonania przez niego świadczenia. Pozwana mogła bowiem wykonać świadczenie częściowo, tzn. rozliczyć uznaną kwotę 2 883,69 zł, zaś w pozostałym zakresie świadczenie spełnić w późniejszym terminie.

W przedmiotowej sprawie z przyczyn wskazanych wyżej nie został też naruszony art. 746 § 1 k.c. w zw. z art. 750 k.c. Prawidłowe rozliczenie umowy z uwagi na abuzywność postanowień umownych dotyczących sposobu rozbicia ceny za poszczególne etapy kursu, obejmowało więc rozliczenie proporcjonalne do zakresu zrealizowanej umowy, co zostało uwzględnione przy rozstrzygnięciu sprawy. Należy jednak podkreślić, iż podstawą żądania i rozstrzygnięcia było nienależyte wykonanie umowy, a nie rozliczenia pomiędzy stronami, które stanowiły jedynie przesłankę do oceny prawidłowej realizacji przez pozwanego wiążących go postanowień umownych.

Z tych też względów, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zakwestionowania poprawności zaskarżonego wyroku i w związku z tym, na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł z mocy art. 98 § 1 k.p.c. w związku z § 2. pkt 3) i § 10. ust. 1. pkt 1) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych
z dnia 22 października 2015 roku (Dz. U. 2018. 265). Na koszty te złożyła się kwota 450 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego powódki w postępowaniu apelacyjnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: