III Ca 2447/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-11-06

Sygn. akt III Ca 2447/21



UZASADNIENIE



Zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 października 2021 roku Sąd Rejonowy w Łęczycy w sprawie z powództwa K. D. przeciwko M. Ż. prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą (...) M. Ż. z siedziba w S. o zapłatę:

zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 23.225 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 grudnia 2018 r. do dnia zapłaty;

zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5.566,20 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.


Apelację od powyższego wyroku złożyła strona pozwana, zaskarżając go w całości. Skarżąca wydanemu rozstrzygnięciu zarzuciła:

istotne naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

przepisu art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I-ej Instancji zasady

swobodnej oceny dowodów, a w konsekwencji wydanie zaskarżonego wyroku w oparciu o opinie sporządzone przez biegłych mgr inż. Z. B. (1) i mgr inż. K. P., podczas gdy opinie te nie mogą stanowić podstawy do wydania przez Sąd rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie, zważywszy w szczególnie iż:

  • całkowicie niedopuszczalne i niczym nieusprawiedliwione było sporządzenie przez

biegłych opinii dotyczących sposobu wyświetlania obrazu telewizora bez dokonania osobistych oględzin odbiornika, w oparciu jedynie o jego fotografie i nagrania, które w sposób oczywisty powodują zniekształcenia oraz przejaskrawienia ekranu i nie przedstawiają wyświetlanego obrazu w taki sam sposób w jaki widzi to ludzkie oko;

  • w opinii sporządzonej przez mgr inż. Z. B. (1) z dnia 17.06.2020 r. biegły

ten swoje stanowisko opiera nie na fachowej literaturze przedmiotu, ale na informacjach znalezionych na forach i blogach internetowych, jak również w encyklopedii internetowej W.;

  • opinia zasadnicza sporządzona przez biegłego mgr inż. K. P. nie

zawiera wiadomości specjalnych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, zaś w swoich opiniach uzupełniających biegły ten odmówił odpowiedzi na zarzuty Pozwanej i odwołał się wyłącznie do własnego autorytetu, co w utrwalonym już orzecznictwie jest niewystarczające i niedopuszczalne;

przepisu art. 233 § 2 k.p.c. w zw. z art. 327 1 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez całkowite pominięcie

przez Sąd I instancji dowodów oraz twierdzeń strony pozwanej wskazujących na bezcelowość oceniania zjawiska „cloudingu’" na podstawie fotografii oraz nagrań, albowiem obraz wyświetlany na ekranie telewizora utrwalony za pomocą urządzeń tj. kamera lub aparat zawsze zostaje zniekształcony (rozświetlony) i nie przedstawia rzeczywistej jakości tego wyświetlacza;

przepisu art. 281 § 1 i 2 k.p.c., poprzez odmowę wyłączenia biegłego K. P.,

podczas gdy w swoich opiniach uzupełniających biegły ten sam sugerował swoje wyłączenie od opiniowania w niniejszej sprawie, odmówił udzielenia odpowiedzi na zarzuty pozwanej i odnosił się do jej osoby w sposób arogancki, czym wykazał swój brak obiektywizmu;

istotne naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. przepisu art. 556 k.c. w zw. z art. 556 1

§ 1 k.c. poprzez stwierdzenie, iż przedmiotowy telewizor marki LG model (...) posiada wadę fizyczną, a w konsekwencji wydanie zaskarżonego orzeczenia, podczas gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwala na wysunięcie tego typu wniosków.

W związku ze zgłoszonymi zarzutami skarżąca wniosła o uwzględnienie apelacji i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie uwzględnienie apelacji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji oraz pozostawienie temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu.

We wniesionej apelacji pozwana podniosła również, że w jej ocenie pouczenie zawarte w piśmie z dnia 5 lipca 2021 r., iż na pkt 1 postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 2 lipca 2021 r. (o oddaleniu wniosku o wyłączenie biegłego) przysługuje zażalenie, było błędne, wobec czego na podstawie art. 380 k.p.c. wniosła o rozpoznanie przez Sąd II instancji tegoż postanowienia, a następnie o:

zmianę pkt l ww. postanowienia poprzez wyłączenie mgr inż. K. P. od opiniowania w niniejszej sprawie;

zmianę punktu 2 ww. postanowienia poprzez o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego innego niż mgr inż. Z. B. (1) i mgr inż. K. P., na okoliczności wskazane jak w postanowieniu Sądu z dnia 15.10.2020 r., z jednoczesnym wyraźnym zobowiązaniem biegłego do przeprowadzenia osobistych oględzin przedmiotowego telewizora i poinformowania pozwanej o terminie i miejscu oględzin.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych.


Sąd Okręgowy zważył, co następuje:


Apelacja nie jest zasadna.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że choć rzeczywiście pozwana błędnie została pouczona o możliwości zaskarżenia postanowienia o oddaleniu wniosku o wyłączenie biegłego, uchybienie to nie miało żadnego wpływu na treść rozstrzygnięcia.

Sąd Okręgowy nie doszukał się również powodów do uwzględniania złożonego na podstawie art. 380 k.p.c. wniosku o zmianę postanowienia z dnia 2 lipca 2021 r. o oddaleniu wniosku o wyłączenie biegłego K. P., a w konsekwencji dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z opinii innego biegłego. Zgodnie z art. 286 k.p.c. sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dodatkowej opinii tych samych lub innych biegłych, gdy zachodzi tego potrzeba, a więc wówczas, gdy opinia złożona do sprawy zawiera istotne braki, sprzeczności, względnie nie wyjaśnia istotnych okoliczności. Nie można przyjąć, iż sąd zobowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych w każdym przypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony. Potrzeba powołania innego biegłego powinna zatem wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii. Decydujące w tym przypadku jest bowiem powstanie niedających się usunąć po zapoznaniu się z pierwszą opinią, ewentualnie po przedstawieniu biegłemu dodatkowych pytań wątpliwości sądu rozpoznającego sprawę, nie zaś strony (tak postanowienie Sądu Najwyższego z 14 września 2023 r., I CSK 287/23, LEX nr 3606522).

Przekładając powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że Sąd I instancji słusznie nie wyłączył biegłego K. P. i nie dopuścił dowodu z opinii innego biegłego sądowego. W ocenie Sądu odwoławczego, złożony w tym zakresie wniosek dowodowy stanowił jedynie przejaw niezadowolenia pozwanej z wniosków opinii biegłych przeprowadzonych w niniejszej sprawie.

Wszystkie stawiane przez skarżącą zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. są nietrafne.

Z uwagi na przyznaną sądowi swobodę w ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie wtedy, gdy podstawą rozstrzygnięcia uczyniono rozumowanie sprzeczne z zasadami logiki bądź wskazaniami doświadczenia życiowego. Dlatego w sytuacji, gdy na podstawie zgromadzonych dowodów możliwe jest wyprowadzenie konkurencyjnych wniosków co do przebiegu badanych zdarzeń, dla podważenia stanowiska orzekającego sądu nie wystarcza twierdzenie skarżącego o wadliwości poczynionych ustaleń odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie, jakich to konkretnie uchybień w ocenie dowodów dopuścił się sąd orzekający naruszając w ten sposób opisane wyżej kryteria, wiążące w ramach swobodnej oceny dowodów. Nie ulega wątpliwości, że prezentacja własnej wersji stanu faktycznego przy braku obalenia logicznego i zgodnego z doświadczeniem życiowym rozumowania sądu nie stanowi dostatecznej podstawy do zmiany ustaleń faktycznych przez sąd odwoławczy. Sąd I instancji ma autonomię wynikająca z art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie oceny materiału dowodowego i jeśli realizując zasadę bezpośredniości sąd ten wyrobi sobie pogląd na wiarygodność poszczególnych dowodów i da temu wraz w uzasadnieniu, to sąd odwoławczy nie ma podstaw do ingerencji w ustalony stan faktyczny.

Przekładając powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że Sąd Rejonowy nie uchybił żadnym zasadom logiki ani doświadczenia życiowego, a poczynione ustalenia znajdują oparcie w zebranym materiale dowodowym. Wskazywane przez pozwaną rzekome naruszenia art. 233 § 1 k.c. w istocie stanowią polemikę z prawidłowo poczynionymi ustaleniami Sądu I instancji. Wbrew zapatrywaniu skarżącej, Sąd Rejonowy właściwie ocenił opinie biegłych Z. B. (1) i K. P. jako rzetelne i profesjonalne, czyniąc je podstawą dokonanych ustaleń faktycznych. Zgodzić należy się z Sądem I instancji, że opinie te były ze sobą zgodne, logiczne i spójne. Zastrzeżeń nie budzi sposób ich sporządzenia (bez bezpośrednich oględzin przedmiotu), który w świetle wiedzy branżowej biegłych został uznany za wystarczający do sporządzenia rzetelnej opinii. W ocenie Sądu biegli w sposób jednoznaczny wypowiedzieli się co do postawionych im pytań, wskazując przy tym, że brak jest jednoznacznych norm technicznych, które pozwałaby w sposób zero-jedynkowy ocenić, jaki stopień nasilenia badanego zjawiska oznacza wadliwość produktu. Ocena prawnych skutków wystąpienia danego problemu czy usterki w rzeczy sprzedanej należy zaś do Sądu, nie do biegłych. Wbrew zapatrywaniu skarżącej, wystarczającym dla oceny występowania zjawiska „cloudingu” w telewizorze będącym przedmiotem sporu było dokonanie oględzin w trybie wideokonferencji oraz na podstawie nagranych filmów i zdjęć. Choć zgodzić należy się ze skarżącą, że fotografie i nagrania potrafią powodować przejaskrawienie i zniekształcenie ekranu, w niniejszej sprawie nie zostało powyższe wykazane. Telewizor wielokrotnie, w różnym czasie i z różnej perspektywy, był fotografowany w trakcie pracy, w tym również był badany w trakcie wideokonferencji. Nie sposób przyjąć, że za każdym razem dochodziło do takich samych zniekształceń i przejaskrawień obrazu wyłącznie z winy dokonywania oględzin za pomocą soczewki aparatu czy kamery. Z tej też przyczyny nie można przyjąć, jak chce tego pozwana, że widoczny na materiałach efekt „cloudingu” jest wyłącznie skutkiem przejaskrawienia obrazu przez soczewkę aparatu. Biegli w sposób kategoryczny określili stopień występowania zjawiska nierównomiernego podświetlania ekranu telewizora, wyjaśnili brak konieczności przeprowadzenia osobistych oględzin. Wbrew przekonaniu apelującej, wnioski biegłych są poparte ich wiedzą specjalistyczną i doświadczeniem zawodowym, a brak oparcia biegłego Z. B. (2) na fachowej literaturze nie świadczy o braku profesjonalizmu. Również opinie biegłego K. P. nie budzą żadnych zastrzeżeń pod kątem ich fachowości i rzetelności. Biegły sformułował swoje wnioski w sposób kategoryczny i poparty specjalistyczną wiedzą.

Zarzut naruszenia art. 233 § 2 k.p.c. w zw. z art. 327 1 § 1 k.p.c. nie może się ostać.

Powoływany przez apelującą art. 233 § 2 k.p.c. nie miał zastosowania w niniejszej sprawie, a z pewnością nie dotyczy wskazywanego przez stronę pominięcia twierdzeń i wniosków pozwanej. Natomiast powołanie się na naruszenie art. 327 1 § 1 k.p.c. jest usprawiedliwione tylko wówczas, gdy z uzasadnienia orzeczenia nie daje się odczytać, jaki stan faktyczny lub prawny stanowił podstawę rozstrzygnięcia, co uniemożliwia kontrolę instancyjną. Inaczej rzecz ujmując, zarzut wadliwego sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia może okazać się zasadny tylko wówczas, gdy z powodu braku w uzasadnieniu elementów wymienionych w art. 327 1 § 1 k.p.c. zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli, czyli gdy treść uzasadnienia orzeczenia sądu I instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie toku wywodu, który doprowadził do jego wydania (por. postanowienie Sadu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 20 kwietnia 2021 r., I ACa 560/20).

Sąd odwoławczy nie podziela stanowiska apelującej o naruszeniu art. 327 1 § 1 k.p.c.. Wbrew zapatrywaniom skarżącej, uzasadnienie wydanego wyroku Sądu Rejonowego zawierało wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, obejmującej ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej.

Na marginesie jedynie należy zauważyć, iż o skutecznym postawieniu zarzutu naruszenia art. 327 1 § 1 pkt 1 k.p.c. można mówić tylko wtedy, gdy uzasadnienie orzeczenia nie zawiera elementów pozwalających na weryfikację stanowiska sądu, a braki uzasadnienia w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych, oceny dowodów i oceny prawnej muszą być tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona, bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej. Zarzut ten może znaleźć zastosowanie jedynie w tych wyjątkowych sytuacjach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu pierwszej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania zaskarżonego orzeczenia, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca.

Nietrafnym jawi się zarzut naruszenia art. 281 § 1 i 2 k.p.c.

Biegły sądowy z racji wykonywanych zadań jest osobą, która musi być wiarygodna i pozostawać poza jakimkolwiek podejrzeniem co do zdolności zachowania bezstronności w procesie opiniowania. Dlatego, jeżeli powstanie jakakolwiek usprawiedliwiona wątpliwość w tym względzie, powinien zostać wyłączony od udziału w sprawie i wydania opinii mającej znaczenie dla rozstrzygnięcia. Zgodnie bowiem z art. 49 k.p.c., stosowanym do biegłego odpowiednio poprzez odesłanie z art. 281 k.p.c., biegły powinien być wyłączony od wydania opinii jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności biegłego w danej sprawie. Podobnie jak u sędziego, również u biegłego cechą, która powinna charakteryzować każdego biegłego, jest wewnętrzna wolność, która pozwala na bezstronne wydanie opinii. Istnieje jednak także osąd zewnętrzny i wątpliwości wyrażane przez osoby postronne, których taka wewnętrzna wolność nie musi cechować. Właśnie wzgląd na ten osąd zewnętrzny nakazuje zachowanie szczególnej ostrożności i rozważenie w każdej sprawie, czy nie istnieje choćby potencjalny konflikt interesów, pozwalający na wyrażenie przez inne osoby wątpliwości co do bezstronności biegłego. Nie chodzi zatem o obiektywny brak bezstronności biegłego, ale o postrzeganie przez inne osoby dotyczących go okoliczności. Co istotne, okoliczność mogąca wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności biegłego może istnieć przed wszczęciem postępowania lub powstać w trakcie jego trwania. Zatem każda obiektywnie istniejąca i weryfikowalna okoliczność, mogąca zrodzić ową wątpliwość, usprawiedliwia żądanie wyłączenia i prowadzić powinna do uwzględnienia wniosku. Chodzi bowiem o dobro wymiaru sprawiedliwości, które kształtują nie tylko czynności podejmowane przez sędziego i strony procesu, ale również organy pomocnicze, a takim jest biegły sądowy, którego aktywność procesowa wynikająca z posiadanej wiedzy specjalistycznej przesądza często o ostatecznym wyniku sporu. Stąd sygnalizowany osąd zewnętrzny, któremu jest poddawany biegły opiniujący w sprawie, ma istotne i decydujące znaczenie dla oceny istnienia usprawiedliwionych okoliczności prowadzących do jego wyłączenia od wydania opinii. Jeżeli bowiem ujawniły się okoliczności, które mogą w odczuciu społecznym wzbudzać wątpliwość co do tego czy biegły jest w stanie zachować bezstronność przy wydaniu opinii, bez względu na wewnętrzne odczucie biegłego, istnieje uzasadniony powód dla jego wyłączenia (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 kwietnia 2018 r., V AGa 48/18, Legalis nr 1820102).

W niniejszej sprawie, wbrew twierdzeniom apelującej nie ujawniły się żadne okoliczności przemawiające za wyłączeniem biegłego. Zarzuty strony pozwanej sprowadzają się do osobistej urazy opinią biegłego na temat zadawanych przez nią pytań i ich błędną interpretacją. Ocena ta nie stanowiła jednakże wyrazu niechęci wobec strony pozwanej, a jedynie uzasadniała bezcelowość odpowiadania na zarzuty pozwanej do wydanej opinii. Strona ponadto wskazała, że biegły zasugerował wyłączenie go od dalszego opiniowania w sprawie. Co prawda w piśmie z dnia 13 kwietnia 2021 r. biegły zawnioskował o wyłączenie go z dalszego postępowania, jednakże nie z przyczyn uzasadniających uwzględnienie wniosku o wyłączenie biegłego na podstawie art. 281 k.p.c., a poddając wskazany wniosek pod ocenę Sądu, jeżeli ma wątpliwości odnośnie rzetelności pracy i postępowania biegłego, a które to wątpliwości nie zaistniały.

Sąd odwoławczy ocenił jako nietrafny zarzut naruszenia art. 556 k.c. w zw. z art. 556 1 § 1 k.c.

W myśl wyżej wskazanego przepisu wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową, w szczególności jeśli rzecz nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia. Stosownie do art. 556 § 1 k.c. sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego m.in., jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy. Przy ocenie, czy rzecz ma wady decydujące znaczenie ma zatem kryterium funkcjonalne związane z jej przeznaczeniem oraz użytecznością.

Posiadanie przez rzecz właściwości wynikających z jej przeznaczenia to przydatność do celu, do jakiego tego rodzaju przedmiot jest zwykle używany. Opiera się ona na obiektywnym przeznaczeniu towaru. Przy ocenie, czy towar spełnia tę przesłankę, nie ma znaczenia pogląd kupującego w tym zakresie, lecz normalne, zwykłe przeznaczenie rzeczy. Przez przydatność rzeczy do zwykłego użytku należy rozumieć wszelki użytek, do którego, biorąc pod uwagę naturę towarów, mogą one być przeznaczone w ocenie rozsądnego sprzedawcy. Rzeczy są niezdatne do zwykłego użytku, gdy nie posiadają stosownych w tym zakresie cech lub wady utrudniają ich wykorzystanie albo przynoszą niedostateczne wyniki lub sprawiają większe niż normalne koszty.

Niewątpliwie w niniejszej sprawie dostarczony przez pozwaną telewizor jest niezgodny z umową w rozumieniu art. 556 1 § 1 pkt 3 k.c. W przedmiocie sprzedaży w chwili jego wydania istniała wada w postaci nierównomiernego podświetlania ekranu, tzw. efekt „cloudingu”. Wada ta powoduje, iż podczas wyświetlania ciemnych obrazów na ekranie widoczne są jasne plamy. Jest to efekt powszechnie występujący w ekranach L., jednakże w zależności od modelu i producenta, nasilenie tego efektu jest różne. Co prawda nie istnieją normy określające dopuszczalność występowania tego zjawiska, zatem w tym zakresie należy odnieść się do doświadczenia życiowego i logiki, by ocenić, czy stopień występującego efektu w telewizorze powoda jest akceptowalny, czy też stanowi wadę rzeczy. Należy pamiętać, że powód zakupił w 2018 roku od pozwanej telewizor o wartości 22.800 zł. W świetle doświadczenia życiowego należy wskazać, że produkt w takiej cenie winien być wysokiej klasy, jak najlepszej jakości i spełniać oczekiwania nawet wymagającego klienta. Tym samym efekt „cloudingu”, choć powszechny, winien być zminimalizowany do jak najmniejszych rozmiarów. Postępowanie dowodowe wykazało zaś, że w telewizorze powoda efekt ten zajmuje około 70% powierzchni ekranu, co w ocenie Sądu Okręgowego jest niedopuszczalne i stanowi o wadzie produktu. Efektu tego nie można zredukować przy pomocy ustawień jakości obrazu. Oglądanie obrazu przy tak intensywnym efekcie dla przeciętnego oglądającego jest uciążliwe i przeszkadza w odbiorze. Domniemywać należy przy tym, że powód nie jest przeciętnym oglądającym, bowiem zainwestował znaczne środki na zakup produktu wysokiej klasy i mógł tym samym oczekiwać rzeczy najwyższej jakości, których to wymogów telewizor zakupiony od pozwanej nie spełnia. Skoro zatem wada kupionej rzeczy uniemożliwia kupującemu korzystanie z niej zgodnie z celem, w jakim została nabyta, to jest oglądania obrazu w jak najwyższej jakości, należy uznać ją za wadę istotną, uprawniającą do odstąpienia od umowy sprzedaży, czego skutkiem jest odpowiedzialność pozwanej jako sprzedawcy względem kupującego, z tytułu rękojmi (art. 560 k.c.).

Podsumowując powyższy wywód stwierdzić należy, iż wywiedziona przez pozwaną apelacja nie zawierała zarzutów, mogących podważyć rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, w związku z czym, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c..

O kosztach postępowania apelacyjnego w postępowaniu wywołanym apelacją pozwanej orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Wysokość kosztów z tytułu zastępstwa adwokackiego udzielonego powodowi ustalono na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz.U. z 2023 r., poz. 1964).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: