III Ca 2604/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2020-10-30

Sygn. akt III Ca 2604/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 października 2019 roku Sąd Rejonowy w Skierniewicach, w sprawie z powództwa Agencji Mienia Wojskowego z siedzibą w W. przeciwko (...) Spółdzielni (...) w S. w likwidacji z siedzibą w S. o zapłatę:

1.  oddalił powództwo,

2.  zasądził od Agencji Mienia Wojskowego z siedzibą w W. na rzecz (...) Spółdzielni (...) w S. w likwidacji z siedzibą w S. kwotę 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie w całości zaskarżył powód. Skarżonemu orzeczeniu zarzucił:

I.  naruszenia prawa materialnego, tj.:

a)  art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz.U. tj. 2019, poz. 737 ze zm.) poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że powód nie ponosił rzeczywistych kosztów utrzymania lokalu pozwanej podczas gdy powód jako właściciel przedmiotowej nieruchomości oraz członek Wspólnoty Mieszkaniowej J. 1 w S. zobowiązany jest do uiszczania kosztów zarządu nieruchomością wspólną,

b)  art. 666 § 2, 676 i 681 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny (Dz.U. tj. 2019, poz. 1145 ze zm.) oraz art. 6b i 6d ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. tj. 2019, poz. 1182 ze zm.) poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że pozwany samodzielnie ponosił rzeczywiste koszty utrzymania lokalu użytkowego podczas gdy pozwany jako najemca był obowiązany wyłącznie do dokonywania napraw bieżących i konserwacji, zaś pozostałe naprawy bez wyraźnej akceptacji powoda były wykonywane na własny koszt i ryzyko,

c)  § 4 ust. 1 w zw. z § 12 umowy z dnia 1 października 1992 r. o wspólnym użytkowaniu nieruchomości w zw. z art. 65 k.c. poprzez ich niezastosowanie przez Sąd, gdy tymczasem powód jest właścicielem nieruchomości położonej w S. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Skierniewicach VII Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą (...) stąd Sąd winien dokonać analizy postanowień ww. umowy zgodnie z aktualnym ww. stanem faktycznym oraz obowiązującymi przepisami prawa (kodeksem cywilnym i prawem lokalowym) umożliwiającymi powodowi żądania od pozwanego wszelkich opłat, którymi powoda obciąża Wspólnota Mieszkaniowa przy ulicy (...) w S.,

d)  § 4 ust. 1 w zw. z § 12 umowy z dnia 1 października 1992 r. o wspólnym użytkowaniu nieruchomości oraz art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. tj. 2019, poz. 737 ze zm.) w zw. z art. 5 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że pozwany nie jest zobligowany do uiszczania opłat za utrzymanie części wspólnej, opłaty za fundusz remontowy, opłaty za administrowanie, opłaty za ubezpieczenie przedmiotowej nieruchomości, gdyż jako współużytkownik budynku ponosi tylko rzeczywiste koszty administrowania i utrzymania budynku gdy tymczasem powodowi przysługuje prawo własności przedmiotowej nieruchomości i w związku z korzystaniem przez pozwanego z tej nieruchomości powód może żądać od pozwanego zapłaty wszystkich kosztów jakie ponosi powód na podstawie wystawionych przez Wspólnotę Mieszkaniową rachunków,

II.  naruszenie prawa procesowego mającego wpływ na rozstrzygnięcie przedmiotowej sprawy:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 231 k.p.c. polegające na przekroczeniu przez Sąd pierwszej instancji granic swobodnej oceny dowodów, prowadzącej do błędnych ustaleń, że powodowi i pozwanemu przysługiwał status równoprawnych współużytkowników przedmiotowej nieruchomości co dawało powodowi możliwość dochodzenia od pozwanego wyłącznie rzeczywistych kosztów administrowania i utrzymania budynku, gdy tymczasem powodowi przysługuje prawo własności przedmiotowej nieruchomości a pozwany jest zobowiązany do zapłaty wszystkich kosztów i opłat, jakie ponosi powód na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej przy ulicy (...) w S.,

b)  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 231 k.p.c., polegające na przekroczeniu przez Sąd pierwszej instancji granic swobodnej oceny dowodów, prowadzącej do błędnego ustalenia, że powód nie wykazał rzeczywiście ponoszonych kosztów administrowania i utrzymania budynku, gdy tymczasem powodowi przysługuje prawo własności przedmiotowej nieruchomości, a pozwany jest zobowiązany do zapłaty wszystkich kosztów i opłat, jakie ponosi powód na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej przy ulicy (...) w S. co zostało wykazane przez powoda na podstawie wystawionych przez niego faktur VAT oraz wystawionych rachunków przez Wspólnotę Mieszkaniową na rzecz powoda,

III.  błędne ustalenia stanu faktycznego mającego wpływ na rozstrzygnięcie przedmiotowej sprawy, tj.:

a)  § 4 ust. 1 umowy z dnia 1 października 1992 r. o wspólnym użytkowaniu nieruchomości w zw. z art. 65 k.c. poprzez błędne ustalenie, że przedłożone przez powoda faktury VAT nie potwierdzają rzeczywiście poniesione koszty administrowania i utrzymania budynku proporcjonalnie do zajmowanej powierzchni, obowiązujących przepisów prawa i normatywów ryczałtowych, gdy tymczasem powód jako właściciel ponosi koszty utrzymania lokalu użytkowanego przez pozwanego stąd zasadnym jest żądanie ich zwrotu w wysokości odpowiadającej wysokości rzeczywiście ponoszonych kosztów i opłat przez powoda, co zostało wykazane poprzez przedłożone w toku postępowania faktury VAT,

b)  § 4 ust. 1 w zw. z § 12 umowy z dnia 1 października 1992 r. o wspólnym użytkowaniu nieruchomości w zw. z art. 65 k.c. poprzez nieuwzględnienie przez Sąd faktu, że powód jest właścicielem nieruchomości położonej w S. przy ulic (...), dla której Sąd Rejonowy w Skierniewicach VII Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą (...) stąd analizując treść umowy z dnia 1 października 1992 r. należy uwzględnić, że obecnie powód stał się właścicielem ww. nieruchomości a postanowienia umowy dotyczyły wzajemnych relacji, praw i obowiązków stron zwanymi „Administratorem budynku” i „Współużytkownikiem budynku”, którym nie przysługiwało prawo własności do ww. nieruchomości; tym samym Sąd winien uwzględnić aktualny status prawny stron oraz przysługujące im prawa i obowiązki zgodnie z kodeksem cywilnym i prawem lokalowym, w tym ustalenie, że właścicielowi nieruchomości przysługuje szerszy katalog praw względem podmiotu korzystającego z jego nieruchomości niż administratorowi budynku względem współużytkownika budynku

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez zasądzenie na rzecz powoda należności w kwocie 26.160,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot po 2.180,08 odpowiednio od dnia 31 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 1 marca 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 29 marca 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 29 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 30 maja 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 29 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 29 lipca 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 29 sierpnia 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 29 września 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 31 października 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 29 listopada 2017 r. do dnia zapłaty, od dnia 29 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu w I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Dodatkowo wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Ewentualnie skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Skierniewicach, pozostawiając temu Sądowi do rozstrzygnięcia koszty procesu.

Nadto skarżący wniósł o dopuszczenie dowodu z dokumentów:

a)  rachunku od numeru RK 1/1/2017 do numeru RK 1/12/2017 wraz z potwierdzeniem uiszczenia należności,

b)  certyfikatu ubezpieczenia nr (...) do umowy wspólnej nr BP – N – (...),

c)  polisy nr (...)

na okoliczność wykazania zasadności i wysokości dochodzonego przez powoda roszczenia wobec pozwanego.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna i jako taka nie zasługuje na uwzględnienie.

Wbrew zapatrywaniom strony apelującej, zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w całości w treści niniejszego uzasadnienia. W ocenie Sądu odwoławczego Sąd I instancji w sposób właściwy zastosował również odpowiednie przepisy prawne do stanu faktycznego niniejszej sprawy.

W niniejszej sprawie powód, reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, dochodził od pozwanej zapłaty określonej w pozwie kwoty pieniężnej, podnosząc, iż spółdzielnia jako użytkownik lokalu obowiązana jest ponosić część rzeczywistych kosztów związanych z administrowaniem i utrzymaniem budynku w postaci kosztów funduszu remontowego, funduszu eksploatacyjnego, kosztów administrowania i kosztów ubezpieczenia lokalu za okres od stycznia do grudnia 2017 roku. Aby wykazać powyższe powód zgodnie z ogólną regułą rozkładu ciężaru dowodu wyrażoną w art. 6 k.c. winien przedstawić dowody na poparcie twierdzeń, w szczególności wykazać, że koszty te faktycznie powstały i zostały pokryte przez powódkę jako administratora budynku. Skoro powód jako strona inicjująca spór nie przedstawił dowodów na poparcie swoich twierdzeń, to zasadnie Sąd Rejonowy uznał, iż roszczenie jako nieudowodnione co do zasadności, jak i wysokości podlegało oddaleniu.

W przedmiotowej sprawie, zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wnioskowanym przez strony, zgromadzone w sprawie dowody poddał wszechstronnej, wnikliwej ocenie ustalając stan faktyczny sprawy stanowiący następnie podstawę do stosowania przepisów prawa materialnego. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd I instancji odpowiada wymogom stawianym przez przepis art. 233 § 1 k.p.c., uwzględnia cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i tym samym pozostaje pod ochroną wynikającą z powołanego przepisu. Ocena ta nie nosi cech dowolności, szczegółowo odnosi się m.in. do twierdzeń faktycznych składanych przez strony oraz przeprowadzonych w sprawie dowodów. Sąd Odwoławczy w całości podziela przeprowadzoną przez Sąd I instancji ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów, tym samym akceptuje poczynione w oparciu o te ocenę ustalenia faktyczne uznając je za własne bez ich ponownego w całości przytaczania.

Odnosząc się do zarzuconego przez apelującego naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art 231 k.p.c., to w pierwszej kolejności wskazać należy, że z tegoż przepisu wynika obowiązek wyprowadzenia z materiału dowodowego wniosków logicznie poprawnych oraz znajdujących stosowne oparcie w tym materiale. W tym kontekście podkreślić też należy, iż jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd I instancji wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena ta musi być uznana za prawidłową, chociażby w równym stopniu z tego samego materiału dowodowego można wysnuć wnioski odmienne. Taki zarzut apelacyjny dla swojej skuteczności nie może przeto polegać na przedstawieniu przez skarżącego własnej wersji wydarzeń.

Sąd Odwoławczy, doszedł do wniosku, że Sąd Rejonowy w przedmiotowej sprawie sformułował logiczne wnioski związane z brakami dowodowymi powoda. Reprezentacja powoda przez profesjonalnego pełnomocnika uzasadniała nadto zwiększenie wymagań dla gromadzenia materiału dowodowego dla strony powodowej. W zmienionym ustawą z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381) art. 3 k.p.c. ustawodawca zawiera ogólną regułę obowiązującą w procesie, według której strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawić dowody. Należy również zwrócić uwagę na art. 6 k.p.c., który nakłada na strony obowiązek czynnej pomocy w przeprowadzaniu procesu. Strony i uczestnicy postępowania obowiązani się przytaczać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło zostać przeprowadzone sprawnie i szybko.

W szczególności podnieść należy, iż wbrew twierdzeniom apelującego, nie stanowi w ocenie Sądu Odwoławczego przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów uznanie przez Sąd I instancji, iż przedłożony przez powoda materiał dowodowy nie wykazuje rzeczywiście poniesionych kosztów administrowania i utrzymania budynku. W zakresie kosztów administracji i ubezpieczenia, powód w istocie ograniczył się do przedstawienia wyłącznie faktur VAT, na których widnieje kwota do zapłaty. Faktury zostały podpisane przez przedstawiciela powoda. Prawidłowo zatem uznał Sąd Rejonowy, że wystawione przez Agencję faktury są jedynie dokumentem prywatnym, który dowodzi tylko to, że osoba podpisana pod fakturami wystawiła faktury tej treści. Wobec kwestionowania przez pozwanego całości żądania w zakresie zarówno podstawy prawnej jak i faktycznej, powód winien na poparcie swych twierdzeń przedstawić dowody dające podstawę do uwzględnienia żądania, tj. przedstawić zarówno stosowną umowę łączącą powoda z podmiotem zarządzającym / administrującym nieruchomością oraz ubezpieczycielem, a także udowodnić jakie rzeczywiste koszty i w jakim okresie z tego tytułu poniósł. W zakresie kosztów związanych z eksploatacją części wspólnych nieruchomości i funduszu remontowego Sąd II instancji zauważa, że strona powodowa w nie przedstawiła żadnego dowodu poniesienia rzeczywistego wydatku, jego wysokości i okresu, za jaki został uiszczony. W tym miejscu należy dodać, iż dowodem takim nie jest uchwała organów wspólnoty mieszkaniowej nieruchomości. Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego, że źródłem ewentualnego obowiązku pozwanej jest wyłącznie umowa zawarta z powodem. W umowie tej w sposób nie budzący wątpliwości wskazano, że pozwana jest obowiązana do pokrywania rzeczywistych kosztów administrowania i utrzymywania budynku proporcjonalnie do zajmowanej powierzchni, obowiązujących przepisów prawa oraz normatywów ryczałtowych. Nie sposób jednak na tej podstawie stwierdzić, co jest przesłanką wyliczenia kosztów tzw. rzeczywistych, bowiem takich informacji w umowie stron zabrakło. W braku stosownych wskazówek uznać należy, że powód winien przedstawić nie tylko fakt poniesienia wydatków w danej wysokości i okresie, ale także sposób ich wyliczenia ze wskazaniem, jaki był cel poniesionych kosztów i jakie inwestycje poczynił na nieruchomości, które generują po stronie pozwanej obowiązek ich zwrotu w stosownej części. To samo tyczy się kosztów remontu, bowiem powód nie wykazał, aby w okresie objętym pozwem wykonywano jakiekolwiek remonty lokalu zajmowanego przez pozwaną, które choć w cześć pokryłaby powodowa Agencja.

Powyższe prowadzi do wniosku, jak słusznie wskazywał Sąd I instancji, że i w tym zakresie powód nie sprostał onus probandi. Strona powodowa była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, który w następstwie doręczenia mu sprzeciwu od nakazu zapłaty i powzięcia wiedzy o stanowisku strony pozwanej nie podjął żadnej reakcji procesowej, która skutkowałaby uzupełnieniem zebranego materiału dowodowego.

Powód dopiero w apelacji wskazuje na konieczność przeprowadzenia dowodu z dokumentów w postaci rachunku od numeru RK 1/1/2017 do numeru RK 1/12/2017 wraz z potwierdzeniem uiszczenia należności, certyfikatu ubezpieczenia nr (...) do umowy wspólnej nr BP – N – (...) oraz polisy nr (...) na okoliczność wykazania zasadności i wysokości dochodzonego roszczenia.

Stosownie do art. 381 k.p.c. Sąd II instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed Sądem I instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Treść tego przepisu implikuje twierdzenie, że strona wnioskująca o przeprowadzenie dowodu w postępowaniu apelacyjnym powinna wykazać istnienie przyczyn określonych w art. 381 in fine k.p.c., które usprawiedliwiają powołanie danego dowodu dopiero w postępowaniu przed Sądem Odwoławczym (H. Pietrzkowski, Nowe fakty i dowody w postępowaniu apelacyjnym (w:) tenże, Metodyka pracy sędziego w sprawach cywilnych, Warszawa 2014, s. 651). Przepis ten jest wyrazem dążenia do koncentracji materiału dowodowego przed Sądem I instancji. Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej, musi liczyć się z tym, że Sąd II instancji nie uwzględni jej wniosku dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2002 r., IV CKN 980/00, L..pl nr (...)). Nie można skutecznie żądać uzupełnienia postępowania dowodowego dopiero przed Sądem II instancji tylko z tego powodu, że strona skarżąca spodziewała się wykazania spornej okoliczności za pomocą innych dowodów (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 listopada 1997 r., II CKN 446/97, OSNC 1998, Nr 4, poz. 67). Za nieusprawiedliwione należy również uznać zgłaszanie dowodów dopiero w apelacji, spowodowane przyjętą przez stronę koncepcją prowadzenia procesu, według której istotne w sprawie okoliczności i dowody zostaną ujawnione przez nią dopiero w postępowaniu przed Sądem Odwoławczym. Za nowe fakty i dowody w rozumieniu art. 381 k.p.c. uznaje się takie, które nie istniały wcześniej lub o których istnieniu stronie nie było wiadomo w toku postępowania przed Sądem a quo pomimo dołożenia staranności w zakresie zbierania dowodów. Nie stanowi potrzeby usprawiedliwiającej powołanie nowych faktów i dowodów w postępowaniu apelacyjnym fakt, że strona spodziewała się innej, korzystnej dla siebie oceny materiału dowodowego, ani też sam fakt wydania niekorzystnego dla niej wyroku, ani także jej niedbalstwo (M. Manowska, Apelacja w postępowaniu cywilnym. Komentarz. Orzecznictwo, Warszawa 2015, kom. do art. 381-382, s. 243).

Sąd Odwoławczy może nie pomijać nowych faktów i dowodów zgłoszonych w apelacji, jeżeli o potrzebie ich powołania strona dowiedziała się z uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Taka teza prezentowana jest w orzecznictwie Sądu Najwyższego (wyrok z dnia 24 czerwca 2009 r., I CSK 447/08, LEX nr 584189; wyrok z dnia 15 marca 2011 r., I PK 183/10, LEX nr 884980). W tym kontekście podkreślić jednak należy, że choć potrzeba powołania nowych faktów i dowodów może wynikać z informacji uzyskanych przez stronę z uzasadnienia wyroku Sądu I instancji, to nie chodzi tu jednak o sytuację, gdy Sąd a quo uznał dowody przedstawione przez stronę za niewystarczające, gdyż ryzyko niepowodzenia w tym zakresie, co do zasady, ponosi strona. Taka potrzeba może pojawić się wtedy, gdy Sąd I instancji zastosował odmienną, od wskazanej przez strony interpretację umowy, wykładnię przepisów prawa materialnego czy też kwalifikację prawną. Sąd Odwoławczy podziela tu stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 lutego 2005 r., I CK 489/04, LEX nr 603739, że faktyczna możliwość powoływania określonych dowodów nie jest jednakowa dla wszystkich osób. Przy ocenie, czy strona miała istotnie możliwość wcześniejszego powołania dowodu, należy uwzględnić okoliczności konkretnej sprawy.

Przenosząc powyższe rozważania na okoliczności niniejszej sprawy wskazać należy, iż powód, reprezentowany dodatkowo w toku całego postępowania przez zawodowego pełnomocnika, dopiero na etapie postępowania apelacyjnego przedłożył dowody, które miałyby uzasadniać zasadność dochodzonego przez niego roszczenia wobec pozwanej. W ocenie Sądu Okręgowego już składając w niniejszej sprawie pozew, wszczynając postępowanie, powód winien dołączyć do niego wszelkie dowody - w tym wypadku dokumenty, które miałyby czynić żądanie udzielenia ochrony prawnej przez Sąd Rejonowy, zasadnym. Co więcej, powód nie uzupełnił materiału dowodowego mimo zarzutów zgłoszonych przez pozwaną w sprzeciwie od nakazu zapłaty, w którym to piśmie strona podnosiła zarzut braku podstawy faktycznej i prawnej żądanego roszczenia. W odpowiedzi na powyższe strona powodowa nie złożyła żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń, a tym samym odparcie zarzutów strony przeciwnej.

Z powyższych względów przedkładanie na etapie postępowania apelacyjnego dokumentów, które powinny być złożone przed Sądem I instancji, jako uzasadniające żądanie powództwa Sąd Okręgowy ocenił za spóźnione, uznając, że Sąd II instancji nie może bowiem niejako „sanować” uchybień i zaniedbań popełnionych przez powoda, korzystającego przez profesjonalnego pełnomocnika.

W związku z tym, Sąd Odwoławczy, działając na podstawie art. 381 k.p.c. w zw. z art. 207 § 6 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., pominął dowód zgłoszony przez powoda w apelacji, dlatego nie stanowił on podstawy ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Odwoławczy, ani nie podlegał ocenie w zakresie rozważań prawnych.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Odwoławczy uznał, iż chybione okazały się pozostałe zarzut dotyczące naruszenia zarówno naruszenia prawa materialnego, jak i błędnego ustalenia stanu faktycznego. Stanowią one jedynie niczym nieuzasadniona polemikę z prawidłowo przeprowadzonym postępowaniem i w konsekwencji wydanym rozstrzygnięciem. Skoro Wojskowa Agencja Mieszkaniowa nie udowodniła swoich roszczeń co do wysokości i zasadności, nie przedstawiając żadnych wiarygodnych dowodów na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego, to wbrew twierdzeniom skarżącego prawidłowo Sąd Rejonowy dokonał ustaleń w przedmiotowej sprawie prowadzących do oddalenia powództwa. Dlatego też zarzuty podnoszone w apelacji nie mogły wzruszyć prawidłowego rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: