V Ka 1212/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2018-01-04
Sygn. akt V Ka 1212/17
UZASADNIENIE
G. N. został oskarżony o to, że:
I. w okresie od czerwca 2015 roku do stycznia 2016 roku w Ł., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, uporczywie nękał byłą konkubinę A. C. wykonując liczne połączenia telefoniczne, wysyłając wiadomości tekstowe sms, czym istotnie naruszył jej prywatność i wzbudził u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, tj. o czyn z art. 190 a § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
II. w okresie od 19 marca 2013 roku do 13 sierpnia 2015 roku w Ł., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, kierował wobec byłej konkubiny A. C. groźby karalne: zgwałcenia, pobicia, uszkodzenia ciała, pozbawienia życia przy czym groźby te wzbudziły u w/w uzasadnione obawy, że zostaną spełnione, tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
III. w okresie od stycznia 2010 roku do 23 czerwca 2010 roku w Ł., znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją byłą konkubiną A. C. w ten sposób, że znajdując się pod wpływem alkoholu wszczynał awantury podczas których ubliżał, wyzywał i poniżał w/w używając przy tym słów powszechnie uznawanych za obelżywe, szturchał pokrzywdzoną, popychał, bił ją po twarzy ręką, uderzał z główki w czoło, tj. o czyn z art. 207 § 1 k.k.
Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 29 maja 2017 roku oskarżonego uznano za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i wymierzono mu za czyny opisane w punktach I. i II. aktu oskarżenia kary po 1 miesiącu pozbawienia wolności oraz po 8 miesięcy ograniczenia wolności w postaci obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, zaś za czyn opisany w punkcie III. aktu oskarżenia - karę 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz 1 roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności w postaci obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, które to kary następnie objęto karą łączną 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz 1 roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności w postaci obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym. Sąd na podstawie art. 41a § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną A. C. oraz zakaz zbliżania się do niej na odległość 100 metrów na okres 3 lat. W przedmiocie kosztów sądowych Sąd Rejonowy orzekł zasądzając od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 430 złotych tytułem ich zwrotu.
Apelację od powyższego wyroku na podstawie art. 425 § 1 i 2 k.p.k., art. 444 k.p.k. i art. 447 § 2 k.p.k. wniósł prokurator, zaskarżając powyższy wyrok w całości na korzyść oskarżonego i na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt 1 k.p.k. zapadłemu rozstrzygnięciu zarzucił:
- -
-
obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 11 § 2 k.k. polegającą na niezastosowaniu kumulatywnej kwalifikacji do zachowań oskarżonego wskazanych w punkcie 1.i 2. wyroku, co ma swoje źródło w błędnym przyjęciu, że uporczywe nękanie przypisane oskarżonemu w pkt 1., jak i kierowanie gróźb karalnych przypisane w pkt 2. stanowią odrębne czyny zabronione, a nie zachowania podjęte w ramach jednego czynu zabronionego kwalifikowanego z art. 190 a § 1 k.k. w zb. z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.;
- -
-
obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, a to art. 424 § 1 k.p.k. poprzez niedostateczne umotywowanie podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia przemawiających za przyjęciem w pkt 1. i 2. orzeczenia, iż oskarżony dopuścił się w istocie dwóch odrębnych czynów zabronionych, a nie jednego kwalifikowanego na podstawie art. 11 § 2 k.k.
Prokurator na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 § 2 k.p.k. wniósł o zmianę przedmiotowego orzeczenia w zakresie pkt 1. i 2. poprzez przyjęcie w miejsce dwóch czynów przypisanych oskarżonemu jednego czynu kwalifikowanego z art. art. 190a § 1 k.k. w zb. z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Wniesiona apelacja okazała się zasadna o tyle, że jej wniesienie skutkowało kontrolą instancyjną, która ujawniła konieczność uchylenia zaskarżonego orzeczenia w całości.
Sąd I instancji dopuścił się błędów, wśród których za najpoważniejszy uznać należy wydanie wyroku pomimo braku przeprowadzenia pełnego postępowania dowodowego w sprawie. Całokształt ustaleń faktycznych poczyniono wyłącznie w oparciu o dowody ujawnione na rozprawie. Żaden z dowodów nie został przeprowadzony bezpośrednio przed sądem. Wprawdzie obowiązująca procedura karna dopuszcza odstępstwo od zasady bezpośredniości i taki sposób ujawniania dowodów, niemniej jednak do zamknięcia rozprawy i wydania wyroku niezbędne jest, aby dowody przeprowadzone w postępowaniu przygotowawczym w sposób wyczerpujący pozwalały na rekonstrukcję stanu faktycznego i dokonanie jego prawnokarnej oceny. W przedmiotowej sprawie zebrany materiał dowodowy nie dawał wystarczających podstaw do przypisania oskarżonemu popełnienia zarzuconych w akcie oskarżenia czynów w kształcie wynikającym z ich opisów i z tego względu Sąd rozpoznający sprawę powinien był podjąć niezbędne czynności dowodowe celem zweryfikowania podstaw oskarżenia i sprecyzowania faktów opisanych w zarzutach.
Należy podkreślić, że uzasadnienie zapadłego wyroku odznacza się dużą dozą ogólności i nie odpowiada precyzyjnie na pytania, dlaczego G. N. przypisano popełnienie zarzuconych czynów o ustalonej kwalifikacji prawnej w przyjętym okresie czasu. Zawarte w nim pojęcia nieostre, takie jak „w trakcie trwania związku”, „wielokrotnie” oraz „po rozstaniu” nie pozwalają na precyzyjne umiejscowienie w czasie zachowań oskarżonego i odniesienie ich do czasu popełnienia zarzucanych czynów. Z ujawnionych zeznań świadków nie wynika ani częstotliwość wszczynania awantur, ani powody, dla których w opisany w zarzutach sposób wytyczono ramy zdarzeń historycznych będących przedmiotem oceny. Nie wiadomo, dlaczego jako początek znęcania się nad A. C. przyjęto akurat styczeń 2010 roku, a Sąd Rejonowy nie poczynił niezbędnych ustaleń w tym zakresie. Jedynym zdarzeniem, co do którego w uzasadnieniu znalazły się konkretne ustalenia faktyczne, jest zajście z czerwca 2010 r., w trakcie którego oskarżony, jak ustalił Sąd, „bił A. C. po twarzy”, tymczasem opis czynu z aktu oskarżenia zawiera, (poza nie sprecyzowanym bliżej przez Sąd Rejonowy wyzywaniem i ubliżaniem), również takie zachowania jak poniżanie, szturchanie, popychanie i uderzanie „z główki” w czoło.
Podobnie Sąd meriti nie ustalił częstotliwości wysyłania przez oskarżonego smsów do pokrzywdzonej i kontaktów telefonicznych, a jest to niezbędne dla oceny, czy w istocie jego zachowanie wypełniło znamiona zarzuconego mu uporczywego nękania i w jakim okresie miało ono trwać. Sąd ustalił, że „po rozstaniu” oskarżony wysyłał do pokrzywdzonej sms-y z obelgami i groźbami. Tymczasem pokrzywdzona rozstała się z oskarżonym w 2010 r. a zgodnie z zarzutem nękanie miało trwać od czerwca 2015 r., zaś groźby – od 19 marca 2013 r. Z wydruków wiadomości sms załączonych do akt sprawy wynika, że większą ich liczbę pokrzywdzona otrzymała tylko w czerwcu 2015 r. (21 wiadomości) oraz we wrześniu 2015 r. (11 wiadomości), zaś w pozostałych miesiącach objętych zarzutem było ich od 1 do 3 (ostatni w listopadzie 2015 r.). Brak wydruków wiadomości z dwóch ostatnich miesięcy objętych zarzutem (grudnia 2015 r. i stycznia 2016 r.) Nie wiadomo jednocześnie, czy wydruki zawierają wszystkie wiadomości od oskarżonego, czy jedynie część oraz ile było połączeń telefonicznych (brak wykazu połączeń, którego nie zażądano od operatora). W tym kontekście niezbędne jest także ustalenie przez Sąd czasokresu trwania gróźb kierowanych pod adresem A. C., bowiem także w tym wypadku nie wiadomo, dlaczego Sąd Rejonowy przyjął, że groźby te trwały w okresie wskazanym w akcie oskarżenia (od 19 marca 2013 r. do 13 sierpnia 2015 r.). Ponadto stwierdzenie, czy powołana w uzasadnieniu fraza „kiedyś cię znajdę, a wtedy…” stanowi groźbę karalną w rozumieniu art. 190 § 1 k.k., wymaga poczynienia dokładniejszych ustaleń faktycznych i dokonania w szerszym kontekście analizy obiektywnej i subiektywnej możliwości wywołania u pokrzywdzonej stanu obawy przez sformułowania wypowiadane przez oskarżonego.
Należy też wskazać, że Sąd Rejonowy poczynił ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie, opisujące zachowania G. N. w czasie wykraczającym poza ramy zdarzeń historycznych zawartych w zarzutach, czego wyraz odnaleźć można w uzasadnieniu, gdzie Sąd powołuje się na zabranie dzieci od babci i zniewagi pod jej adresem, co miało mieć miejsce w 2013 roku oraz agresywne zachowania oskarżonego względem pokrzywdzonej mające mieć miejsce w toku postępowania sądowego.
Odnosząc się na zakończenie do zarzutów postawionych w apelacji Sąd Okręgowy zważył, że w obecnym stanie materiału dowodowego brak jest podstaw do zakwalifikowania czynów przypisanych w punktach I. i II. wyroku jako jednego przestępstwa popełnionego w warunkach zbiegu z art. 11 § 2 k.k. Sąd Rejonowy wprawdzie w uzasadnieniu dokonał zbiorczego opisu zachowań oskarżonego polegających na wysyłaniu widomości sms i wykonywaniu połączeń telefonicznych, nie precyzując, jak już wyżej wskazano, ram czasowych tych zachowań w oparciu o materiał dowodowy, jednakże nie można nie zauważyć, iż w/w czyny sformułowane w akcie oskarżenia zazębiają się ze sobą chronologicznie jedynie w zakresie niepełnych trzech miesięcy (od czerwca 2015 r. do 13 sierpnia 2015 r.), natomiast w pozostałej części ich ramy czasowe określone w zarzutach i zaakceptowane przez Sąd są całkowicie od siebie niezależne - uporczywe nękanie miało mieć miejsce jeszcze przez pięć miesięcy po zakończeniu kierowania gróźb karalnych, zaś groźby miały zacząć się aż dwa lata i trzy miesiące wcześniej niż nękanie.
Z uwagi na konieczność uchylenia w całości zaskarżonego wyroku Sąd odwoławczy nie odnosił się do zawartego w uzasadnieniu apelacji zarzutu dotyczącego orzeczenia o karze. W tym miejscu koniecznym jest tylko dodatkowo podniesienie, że oprócz wskazanych uchybień Sąd I instancji obraził również przepis prawa materialnego, błędnie uznając, że czyn z art. 190a § 1 k.k. może występować w warunkach czynu ciągłego z art. 12 k.k., podczas gdy „uporczywość” jest znamieniem powyższego przestępstwa, a tym samym zachowanie wypełniające znamiona art. 190a § 1 k.k. zawsze ma charakter trwały i podobnie jak przestępstwo znęcania z art. 207 § 1 k.k. nie może być subsumowane jako czyn ciągły w rozumieniu art. 12 k.k.
Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 k.p.k. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi do ponownego rozpoznania. Rozpatrując sprawę ponownie Sąd Rejonowy przeprowadzi postępowanie dowodowe bacząc, aby wyeliminować powołane w niniejszym uzasadnieniu uchybienia, które legły u podstaw wydanego orzeczenia kasatoryjnego.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: