VIII Pa 116/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2016-11-25

Sygn. akt VIII Pa 116/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 6 lipca 2016 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu sprawy z powództwa M. M. (1), M. M. (2) przeciwko Federacji (...) w Ł. o odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 kp oddalił powództwo wobec rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron i zniósł wzajemnie koszty procesu.

Powyższe orzeczenie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Powód M. M. (1) był pracownikiem Federacji (...). Ostatnio powód świadczył pracę na podstawie umowy o pracę zawartej w dniu 1 sierpnia 2008 roku, w której dzień rozpoczęcia pracy określono na 1 lutego 2009 roku. Powód pracował w wymiarze pełnego etatu, umowę zawarto na czas nieokreślony. Strony dokonały ustalenia, że powód będzie wykonywał pracę polegającą na doradztwie w zakresie przygotowania opracowania i prowadzenia projektów finansowych z funduszy strukturalnych UE w formie telepracy. Strony umówiły się również, iż w przypadku wypowiedzenia przez pracodawcę umowy lub jej warunków pracownikowi przysługuje odprawa w wysokości 24 stawek płacy zasadniczej. Ze strony pracodawcy dokument podpisał Przewodniczący Federacji (...).

Na mocy aneksu z dnia 1 kwietnia 2010 roku do umowy o pracę M. M. (1) wprowadzono postanowienie, zgodnie z którym kwota ewentualnej odprawy została zwiększona do 36 stawek płacy zasadniczej. Ze strony pracodawcy dokument podpisał Przewodniczący Federacji (...). W dniu 18 września 2012 roku natomiast ponownie podniesiono tę kwotę do 82 stawek płacy zasadniczej. Ze strony pracodawcy dokument podpisał Przewodniczący Federacji (...).

Aneksem do umowy o pracę z dnia 7 października 2013 roku M. M. (1) powierzono stanowisko doradztwa w zakresie ekonomii oraz funduszy strukturalnych UE. Obowiązki te powód miał wykonywać w zadaniowym systemie pracy wynikającym z prowadzonego systemu doradztwa. Ze strony pracodawcy dokument podpisał Przewodniczący Federacji (...).

Powódka M. M. (2) była pracownikiem Federacji (...). Powódka świadczyła pracę na podstawie umowy o zawartej na czas nieokreślony w dniu 1 kwietnia 2010 roku. Powódka pracowała początkowo w wymiarze pełnego etatu, rodzajem umówionej pracy było doradztwo w zakresie marketingu, promocji oraz rozwoju struktur instytucjonalnych Federacji (...). Praca miała być świadczona w formie telepracy. Ze strony pracodawcy dokument podpisał Przewodniczący Federacji (...).

Na mocy aneksu do umowy o pracę z dnia 17 maja 2010 roku rozszerzono zakres obowiązków powódki do doradztwa w zakresie marketingu, promocji oraz rozwoju struktur instytucjonalnych Federacji (...) oraz (...). Powódka miała pracować w wymiarze ½ etatu. Ze strony pracodawcy dokument podpisał Przewodniczący Federacji (...).

Na mocy aneksu do umowy o pracę z dnia 19 stycznia 2015 roku powódce powierzono stanowisko kierownika ds. planowania. Ze strony pracodawcy dokument podpisał Przewodniczący Federacji (...).

Miesięczne wynagrodzenie powódki M. M. (2) liczone jak ekwiwalent za urlop wynosiło 16 058,24 złotych.

Miesięczne wynagrodzenie powoda M. M. (1) liczone jak ekwiwalent za urlop wynosiło 21 481,01 złotych.

Federacja (...) zarządza obiektami w Ł. przy Placu (...), (...) Prząśniczka w Ł., sanatorium (...) w B. oraz sanatorium w U..

Od początku pracy w Federacji powód zajmował się między innymi realizowaniem projektów unijnych, doradztwem związanym z funkcjonowaniem Federacji na forum międzynarodowym, uczestniczył w komitetach ds. przemysłu odzieżowego; powód przygotowywał projekty z Polikliniką (...).

Powód miał nienormowany czas pracy, świadczył ją za równo w Federacji jak i poza jej siedzibą.

Powód pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Federacji (...) oraz powierzone mu zostały również obwiązki audytora wewnętrznego w Federacji. Funkcja wiceprzewodniczącego została powodowi powierzona w październiku 2013 roku.

Od 2010 do 2015 roku powódka zajmowała się między innymi zdobywaniem i analizą informacji o stanie ośrodków, ich konkurencyjności, szukaniem wyposażenia w związku z remontami tych ośrodków, zdobywaniem potencjalnych klientów.

Powódka sporządzała harmonogramy zadań, na podstawie których realizowała zadania. Harmonogramy te były akceptowane i zatwierdzane do wykonania przez Przewodniczącego Federacji (...).

Powódka świadczyła pracę w formie telepracy, w siedzibie Federacji przebywała rzadko, średnio raz na 3 miesiące.

W styczniu 2015 roku powódce zostały powierzone obowiązku audytora wewnętrznego Federacji (...).

Powodowie przeprowadzali audyty obiektów należących do Federacji (...).

Strony zawarły porozumienia datowane na dzień 18 maja 2015 roku, dotyczące rozwiązania umów o pracę powodów. W porozumieniach tych strony ustaliły termin rozwiązania umów o pracę za porozumieniem stron na dzień 26 czerwca 2015 roku. Zapisano, że pracownikom przysługiwała odprawa w wysokości 82 stawek płacy zasadniczej – określna w aneksach do umów o pracę z dnia 18 września 2012 roku wraz z późniejszymi aneksami. Odprawa miała być wypłacona w całości do dnia 26 czerwca 2015 roku. W przypadku niewykorzystania przez pracowników urlopów w całości mieli oni otrzymać ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop. Ponadto strony uzgodniły, iż powodowie odkupią od pracodawcy laptopy A. (...) wraz z oprogramowaniem za 5% wartości ceny zakupu sprzętu.

Rozwiązanie umów o pracę z powodami zostało odroczone w czasie ze względu na konieczność przeprowadzenia audytu. Nie został on jednak dokończony ze względu na chorobę powódki, sporządzone zostały wstępne wnioski na piśmie.

W dniu 10 czerwca 2015 roku miało miejsce posiedzenie Krajowej Rady Federacji. W porządku obrad znalazły się sprawy organizacyjne.

Podczas posiedzenia (...) odbyło się głosowanie nad odwołaniem M. M. z pełnionej przez niego funkcji wiceprzewodniczącego Federacji.

W okresie od 11 czerwca 2015 roku do 26 czerwca 2015 roku powód był niezdolny do pracy, przebywał na zwolnieniu lekarskim.

W okresie od 11 czerwca 2015 roku do 26 czerwca 2015 roku powódka była niezdolna do pracy, przebywała na zwolnieniu lekarskim.

W dniu 29 czerwca 2015 roku został podpisany protokół zdawczo-odbiorczy, w którym władze pozwanej Federacji potwierdziły rozliczenie się z powodami z powierzonego im mienia służbowego m.in. tableta, laptopa, niszczarki, nawigacji, samochodu służbowego. W protokole zostały użyte sformułowania wskazujące na uprzednie zakończenie stosunku pracy z powodami.

Przewodniczący pozwanej Federacji (...) w dniu 29 czerwca 2015 roku przekazał Federacji oryginały dokumentów: dwóch porozumień z dnia 18 maja 2015 roku zawartych z powodem M. M., dotyczących rozwiązania umowy o pracę w dniu 26 czerwca 2015 roku na mocy porozumienia stron oraz pożyczki pracowniczej, oraz dwóch porozumień z dnia 18 maja 2015 roku zawartych z M. M., dotyczących rozwiązania umowy o pracę w dniu 26 czerwca 2015 roku na mocy porozumienia stron oraz pożyczki pracowniczej. W sumie przekazano 4 sztuki dokumentów.

W pismach datowanych na dzień 30 czerwca 2015 roku, które zostały dostarczone powodom w dniu 3 lipca 2015 roku, zawarto oświadczenie Federacji (...) o rozwiązaniu z powodami umów o pracę bez wypowiedzenia, w trybie art. 52 k.p. Oświadczenie to zostało doręczone powodom za pośrednictwem kuriera.

W dniu 8 lipca 2015 powodowi M. M. (1) oraz powódce M. M. (2) zostały wystawione świadectwa pracy, w których jako podstawę rozwiązania umowy o pracę wskazano art. 52 §1 pkt. 1 k.p. Wskazano przyczyny rozwiązania umów z powodami.

Powodowie skierowali do Sądu Okręgowego w Łodzi pozew przeciwko Federacji (...) o wypłacenie im należnych świadczeń pracowniczych wynikających z treści porozumienia z dnia 18 maja 2015 roku.

Na rozprawie w dniu 16 marca 2016 roku Przewodniczący Federacji (...) w Ł.Z. K. złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczeń woli złożonych przy zawieraniu z powodami kolejnych aneksów do umów o pracę, oświadczeń woli o przyznawaniu każdemu z powodów premii oraz oświadczeń woli złożonych przy zawieraniu porozumień o rozwiązaniu umów o pracę na mocy porozumienia stron datowanych na dzień 18 maja 2015 roku.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zeznania stron, powołanych w sprawie świadków i złożonych dokumentów.

W związku z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przez powodów przestępstwa, zostało wszczęte przez Prokuraturę Apelacyjną w Łodzi postępowanie wyjaśniające. W wyniku tego postępowania organ zabezpieczył teczki z aktami osobowymi powodów. Na żądanie Sądu Prokuratura sporządziła i przesłała do akt sprawy X P 479/15 kserokopię teczek zawierających akta osobowe M. M. (1) i M.-K. M.. Sąd w niniejszej sprawie oparł swoje ustalenia również na tej kserokopii, z uwagi na niemożność załączenia do akt sprawy oryginałów akt osobowych powodów. Dokumenty te strony załączyły do swoich pismo procesowych.

W ocenie Sądu Rejonowego do złożenia oświadczenia o rozwiązaniu z powodami umowy o pracę w trybie art. 52 k.p. doszło po rozwiązaniu stosunku pracy na podstawie porozumienia stron. W tej sytuacji kwestia przyczyn wskazanych w piśmie o rozwiązaniu na podstawie art. 52 kp – nie ma żadnego znaczenia. Znaczenie ma zbadanie faktycznego istnienia (ważności) umowy o pracę powoda przed 2013r., oraz powódki, ze względu na zarzuty, że jej umowa była w ogóle nieważna, oraz skuteczność rozwiązania umów o pracę – co, w ocenie Sądu, nastąpiło za porozumieniem stron z 18 maja 2015 roku.

Co do kwestii zeznań powołanych świadków – Sąd uwzględnił ich zeznania w zakresie dotyczącym w szczególności okoliczności rozwiązania z powodami umów o pracę.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji zważył, że powództwo należało oddalić wobec uprzedniego rozwiązania na mocy porozumienia zawartych pomiędzy stronami umów o pracę.

Stosownie do treści art. 56 §1 Kodeksu pracy pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. Zatem niezbędną przesłanką do uznania roszczenia powodów było ustalenie, iż do rozwiązania umów o pracę doszło z naruszeniem przepisów prawa pracy w tym trybie.

W przypadku zastosowania art. 52 §1 k.p. do rozwiązania umowy o pracę dochodzi na mocy oświadczenia pracodawcy złożonego pracownikowi. Elementem istotnym jest kwestia skuteczności złożenia takiego oświadczenia i jego zasadność.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż w przedmiotowej sprawie nie doszło do rozwiązania z powodami umów o pracę w trybie art. 52 § 1 k.p. Okoliczność ta spowodowana była tym, iż według ustaleń Sądu do rozwiązania przedmiotowych umów doszło wcześniej, przed datą doręczenia (a nawet sporządzenia) pisma zawierającego sporne oświadczenie pracodawcy.

Rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie zależne było przede wszystkim od ustalenia, kiedy rzeczywiście doszło do rozwiązania z powodami umowy o pracę (przy przyjęciu ich ważności – czym dalej), gdyż każda ze stron przedstawiała wersję wydarzeń, której nie dało się ze sobą skorelować. Strona powodowa twierdziła, że stosunek pracy został rozwiązany w dniu 26 czerwca 2016 roku – na mocy porozumienia zawartego z Przewodniczącym 18 maja 2015r. Tę wersję potwierdza treść dwóch dokumentów – porozumień. Strona pozwana zaś przeczyła, aby do zawarcia porozumienia doszło w maju 2015 roku, aby było ono zawarte dobrowolnie, a także temu, że powodowie w ogóle byli pracownikami Federacji – w przypadku powoda dotyczyło to okresu przed 2013 rokiem, co do powódki – całego okresu jej zatrudnienia w Federacji.

W zakresie zawartego porozumienia Sąd dał wiarę stronie powodowej. Stwierdzić należy, iż generalnie Przewodniczący Federacji nie negował samego faktu zawarcia spornego porozumienia (tak jak nie neguje swoich podpisów na umowach o pracę powodów i kolejnych aneksach), ale wskazywał, iż nastąpiło to w innym czasie. Okoliczność ta nie została w żaden sposób udowodniona przez stronę pozwaną. W ocenie Sądu, skoro pod dwoma oświadczeniami o rozwiązaniu umów powodów za porozumieniem stron, z datą, widnieje podpis osoby reprezentującej Federację, to ciężar udowodnienia (a nie poszlakowego interpretowania na własną korzyść), że porozumienie antydatowano, obciąża pozwanego. Słowa Przewodniczącego – wobec jego podpisu na dokumentach, nie są w okolicznościach tej sprawy dowodem, lecz próbą uchylenia się przez całą Federację od skutków czynności prawnych, dokonanych przez własny organ – Przewodniczącego Federacji.

Taki charakter mają zresztą wszystkie kolejno podejmowane przez pozwanego czynności, które wyłącznie do tego zmierzają:

1. „rozwiązanie” umów w trybie art. 52 kp, następnie

2. twierdzenie o „nieważności” umów o pracę, następnie

3. „uchylenie się” od skutków oświadczeń woli Przewodniczącego (złożone w toku procesu – tj. w marcu 2016r.).

Rzecz w tym, że czynności te wzajemnie się wykluczają: jeśli umowy powodów były w ogóle nieważne, to co strona pozwana „rozwiązywała” i po co chciała prowadzić postępowanie dowodowe na okoliczność zasadności rozwiązania, na jakiej podstawie wystawiła świadectwa pracy, oraz na jakiej podstawie prawnej co miesiąc wypłacała przez kilka lat wynagrodzenia. Ostatnie pytanie Sądu Rejonowego: od czego w takim razie uchyla się Przewodniczący?

Postawa procesowa strony pozwanej, polegająca na tym, że Federacja podnosi „wszystko na raz”, obnaża prawdziwy cel podejmowanych przez stronę działań – uniknięcie odpowiedzialności za skutki prawne własnego organu. Federacja postępuje w ten sposób właśnie dlatego, że wie o prawnej skuteczności własnych czynności.

Ocena Sądu Rejonowego w tym zakresie odnosiła się wyłącznie do skutku prawnego w postaci rozwiązania umów o pracę. Nie dotyczy w żadnym stopniu zobowiązań finansowych zapisanych w oświadczeniu o rozwiązaniu umów za porozumieniem, bowiem spór tej kwestii przed tutejszym Sądem nie dotyczy, zaś strony spierają się o to w innym postępowaniu.

Zatem same własne czynności Federacji potwierdzają, że strona uważała umowy, które zawarła, za ważne. Federacja bowiem umowy te wykonywała, a po rozwiązaniu stosunku prawnego, wystawiła dokumenty stwierdzające istnienie stosunków pracy powodów.

Sąd ustalił, iż wszelkie czynności, jakich Federacja dokonywała z powodami – podpisywanie umów o pracę, aneksów, spornego porozumienia, cechowały się właściwą reprezentacją po stronie pracodawcy, w związku z czym mają one moc wiążącą. Każdy dokument został opatrzony podpisem Przewodniczącego Federacji – Z. K., zgodnie z ujawnionym w KRS sposobem reprezentacji podmiotu. Poza tym Przewodniczący nie zaprzeczył, aby dokonywał tych czynności, aby własnoręcznie składał podpisy na dokumentach. Strona pozwana natomiast nie wykazała, aby dokonywane czynności podjęte były wadliwie. Przewodniczący uchylał się od odpowiedzi na pytania, które zmierzały do ustalenia rzekomej wady oświadczenia woli (pod wpływem groźby). Teza o wadzie oświadczenia woli pozostała więc nieudowodniona. Strona pozwana nie może liczyć na osiągnięcie procesowego skutku przez to, że „zasugeruje” groźbę czy szantaż, jakiemu miał być poddany Przewodniczący. Jest to zaskakująca – a z sądowego punktu widzenia – nieprzemyślana postawa procesowa. Jeśli bowiem sama strona podnosi taką wadę oświadczenia woli, jak podstęp czy groźba, to Sąd oczekuje jej konsekwentnego udowodnienia po podniesieniu zarzutu, a nie „sugerowania”, z nadzieją na zrozumienie przez Sąd przyczyn, dla których strona nie przedstawia dowodów.

Inną kwestią jest okoliczność, czy podejmowane przez Przewodniczącego Federacji czynności prawne w stosunkach z powodami były korzystne dla samej Federacji, czy też zostały dokonane ze szkodą dla tego podmiotu. Ustalenie tej okoliczności nie jest jednak przedmiotem niniejszego postępowania.

Podkreślić więc należy, iż wszelka argumentacja podnoszona przez stronę pozwaną nie zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności dotyczy negowania samego faktu zatrudnienia M. M. (1) i M. M. (2). W ocenie Sądu jeśli żadne z powodów nie byłoby zatrudnione w pozwanej Federacji, wówczas nie byłoby konieczności rozwiązywania z nimi umów o pracę, a także wystawiania świadectw pracy. Powyższe czynności natomiast Federacja podjęła i dopełniła ich, jako pracodawca powodów. Zeznający w sprawie świadkowie w większości twierdzili, iż nie wiedzieli o tym, że powodowie zatrudnieni byli u strony pozwanej. Jak jednak wynika z ustaleń Sądu każde z powodów miało specyficzne obowiązki – mogli je oni realizować nie przebywając w siedzibie Federacji w Ł.. Co więcej, od chwili kiedy pełnili oni funkcję audytorów wewnętrznych zupełnie uzasadniona była ich nieobecność przy Pl. (...) w Ł., gdyż obiekty podlegające Federacji znajdowały się również w innych częściach miasta, a także w innych częściach kraju. Podczas dokonywania audytów natomiast niezbędna była obecność powodów w kontrolowanej placówce.

Podniesiona w toku postępowania kwestia niewiedzy innych pracowników o fakcie zatrudnienia powodów w pozwanej Federacji nie może stanowić okoliczności uzasadniającej stanowisko pozwanej. Sam ten fakt nie stanowi o tym, że umowy nie były ważnie zawarte i wykonywane. Jak z resztą przyznała w toku depozycji główna księgowa Federacji – miała ona wyraźne polecenie, aby nie ujawniać faktu zatrudnienia, wynagrodzenia oraz przyznawania innych świadczeń powodom. Tym samym potwierdziła, że umowy istniały i były przez pracodawcę wykonywane. Jednak w ocenie Sądu jest to element polityki wewnętrznej pozwanej, takie kształtowanie stosunków wewnętrznych w zakładzie pracy nie jest zabronione, zatem nie stanowi ono naruszenia i nie może być okolicznością obciążającą powodów.

O braku zasadności argumentacji pozwanej stanowi również okoliczność, iż w dniu 29 czerwca 2015 roku strony dokonały rozliczeń i podpisały stosowany dokument. W treści tego pisma użyte zostały stwierdzenia wskazujące na zakończony już stosunek pracy – byłego pracodawcę i byłych pracowników. Skoro zaś strona pozwana, poprzez swojego Przewodniczącego składa oświadczenia takiej treści, to niemożliwe jest późniejsze rozwiązanie stosunku pracy, który w dacie doręczenia powodom pism o art. 52 kp już nie istnieje. Co więcej nawet data wskazana w piśmie – 30 czerwca 2015 roku – wskazuje, iż zostało ono sporządzone już po rozwiązaniu z powodami umowy o pracę na mocy porozumienia stron.

O nieważności porozumienia z 18 maja 2015 roku, w zakresie rozwiązania umów o pracę, nie stanowi również podnoszony przez pozwaną fakt, iż w sposób niekorzystny dla Federacji ukształtowane zostały kwestie rozliczenia się powodów z pracodawcą, do tego stopnia, iż została zachwiana ekwiwalentność świadczeń stron. Sąd nie analizował zagadnień zobowiązań finansowych porozumienia, gdyż nie było to istotą niniejszego postępowania, a strony pozostają w sporze o zapłatę przed Sądem Okręgowym w Łodzi. Skutek w postaci rozwiązania umów jednak nastąpił, a potwierdza to: treść dokumentu, zeznania powodów, autentyczność podpisów, potwierdzenie rozliczeń w piśmie z 29 czerwca 2015r.

Okoliczność, że Przewodniczący chciałby uchronić Federację od skutków swojej – jako organu – czynności prawnej, po tym, jak z opóźnieniem poinformował Federację o podpisanych przez siebie porozumieniach z powodami, nie przesądza o nieważności czy bezskuteczności czynności.

Zauważyć należy, iż kwestia postanowień umów o pracę i trybu rozwiązania umowy o pracę jest elementem suwerenności stron stosunku pracy. To te podmioty właśnie ustalają, jaka praca będzie świadczona, jakie za nią będzie wypłacane wynagrodzenie i w jaki sposób rozliczą się na koniec współpracy. Tym bardziej jest ich suwerennym prawem porozumienie się co do daty rozwiązania więzi prawnej.

W trakcie procesu Przewodniczący Federacji złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych podejmowanych przez niego czynności i składanych oświadczeń, których adresatami byli powodowie. Tym samym przyznane przez stronę pozwaną zostało dokonanie poszczególnych czynności prawnych, co w konsekwencji prowadziło do nawiązania, kształtowania i rozwiązania stosunków pracy z powodami. Zatem twierdzenie, iż powodowie nie byli w ogóle pracownikami pozwanej zostało przez samą stronę obalone.

Złożone przez reprezentującego pozwaną oświadczenia o uchyleniu się od skutków wcześniejszych czynności nie może jednak być uwzględnione i skuteczne. Jak wskazał SN w postanowieniu z dnia 12 października 2005 roku (III CK 48/05, Mon. Praw. 2005, nr 23, s. (...)), możliwość skorzystania z uprawnienia do uchylenia się od skutków prawnych wadliwego oświadczenia zależy wyłącznie od decyzji składającego to oświadczenie, druga strona nie może przeszkodzić powstaniu skutków uchylenia ani też zapobiec unieważnieniu czynności prawnej. Jeżeli jednak druga strona trwa przy stanowisku, że uchylenie się jest bezpodstawne, wówczas możliwe jest rozstrzygnięcie przez sąd, czy było ono uzasadnione. Takie rozstrzygnięcie może nastąpić w postępowaniu wytoczonym przez osobę, która uchyliła się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu lub groźby o świadczenie (o zwrot spełnionego świadczenia, jeśli wcześniej doszło do jego spełnienia) albo o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, powołanego przez czynność prawną, w której skład wchodziło to oświadczenie. Natomiast jeśli druga strona kwestionuje zasadność uchylenia się od skutków oświadczenia woli, może ona wytoczyć powództwo o świadczenie należne na mocy czynności prawnej, którą uważa za ważną, albo o ustalenie istnienia stosunku prawnego (jeśli nie przysługuje mu roszczenie dalej idące, np. gdy świadczenia zostały spełnione albo z umowy nie wynika obowiązek świadczenia przez osobę, która uchyliła się od skutków oświadczenia woli). (A. Kidyba Kodeks Cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna, wyd. II WKP 2012).

Należy jeszcze raz uwypuklić, iż w ocenie Sądu umowa o pracę łącząca pozwaną Federację i powodów rozwiązała się w dniu 26 czerwca 2015 roku na mocy porozumienia zawartego w dniu 18 maja 2015 roku. Porozumienie to zostało ważnie zawarte, Federacja była odpowiednio reprezentowana. Zatem w dniu 30 czerwca 2015 roku, a tym bardziej 3 lipca 2015 roku nie można było rozwiązać umów z powodami, ponieważ były już rozwiązane. Oświadczenie Federacji miało zatem charakter czynności faktycznej, ale nie wywołało żadnych skutków prawnych. Powodowie nie mogą natomiast żądać odszkodowania od bezskutecznej czynności.

Na podstawie art. 100 k.p.c. Sąd zniósł między stronami koszty procesu, bowiem w wymiarze procesowym roszczenie majątkowe zostało oddalone, lecz w wymiarze materialnoprawnym – z innych względów, niż wskazywała strona pozwana.

Apelacje od powyższego wyroku wniosła strona pozwana – zaskarżając wyrok w stosunku do obojga powodów.

W stosunku do powódki M. M. (2) zarzuciła:

1.  obrazę przepisów prawa procesowego, co miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy:

- art. 236 kpc w zw. z art. 328 § 2 kpc przez jego niezastosowanie, a w rezultacie brak jakiegokolwiek odniesienia się do wniosków o przeprowadzenie dowodów z dokumentów złożonych do akt sprawy, przez co nie sposób jest ustalić, czy zgłoszone dowody z dokumentów zostały oddalone, czy też pominięte oraz jaki to miało wpływ na ustalenie stanu faktycznego sprawy,

- art. 231 kpc przez jego niezastosowanie i ustalenie okoliczności mających istotne znaczenie w sprawie z pominięciem innych ustalonych faktów, co przy dokonywaniu oceny zebranego materiału dowodowego doprowadziło sąd do wniosków pozostających w sprzeczności z zasadami logiki i doświadczenia życiowego,

- art. 217 § 1 kpc w zw. z art. 227 kpc w zw. z art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważania materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, t.j. brak odniesienia się do wszystkich zgłoszonych przez stronę postępowania wniosków dowodowych, zwłaszcza co do dowodów z dokumentów, a w konsekwencji poczynienie ustaleń faktycznych bez wystarczających ku temu podstaw w materiale dowodowym, a zatem w sposób oczywiście dowolny,

- art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów, w tym dokonanie ustaleń stanu faktycznego, który niejednokrotnie pozostaje wręcz sprzeczny z materiałem dowodowym;

2. obrazę przepisów prawa materialnego :

- art. 83 § 1 kc w zw. z art. 300 kp przez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy zawarcie umowy o pracę pomiędzy powódką a Z. K. nastąpiło dla pozoru, a w przypadku nie podzielenia tego zarzutu, naruszenie przepisów:

- art. 58 kc w zw. z art. 300 kp przez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy okoliczności faktyczne wprost wskazują, że poszczególne czynności prawne dokonywane pomiędzy powódką a Z. K. są sprzeczne z prawem, a co najmniej z zasadami współżycia społecznego,

- art. 52 § 1 pkt. 1 kp przez jego niezastosowanie wskutek czego Sąd nie orzekł, że pozwana zasadnie rozwiązała stosunek pracy z powódka w oparciu o powołany przepis.

W oparciu o powyższe przepisy wniosła o :

1.  zmianę wydanego wyroku w pkt. 1 w ten sposób, że wniosła o oddalenie powództwa wobec uznania umowy o pracę zawarta między stronami za nieważną, ewentualnie, na wypadek nie podzielenia zarzutu z art. 83 § 1 kc w zw. z art. 300 kp, o zmianę wyroku w pkt. 1 w ten sposób, że wniosła o oddalenie powództwa wobec zasadnego rozwiązania umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia;

2.  zmianę wyroku w pkt. 2 przez zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanej kwoty 60 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego przed sądem I instancji,

3.  zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanej kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za postepowanie apelacyjne wg. norm przepisanych.

W stosunku do powódki M. M. (1) zarzuciła:

1.  obrazę przepisów prawa procesowego, co miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy:

- art. 236 kpc w zw. z art. 328 § 2 kpc przez jego niezastosowanie, a w rezultacie brak jakiegokolwiek odniesienia się do wniosków o przeprowadzenie dowodów z dokumentów złożonych do akt sprawy, przez co nie sposób jest ustalić, czy zgłoszone dowody z dokumentów zostały oddalone, czy też pominięte oraz jaki to miało wpływ na ustalenie stanu faktycznego sprawy,

- art. 231 kpc przez jego niezastosowanie i ustalenie okoliczności mających istotne znaczenie w sprawie z pominięciem innych ustalonych faktów, co przy dokonywaniu oceny zebranego materiału dowodowego doprowadziło sąd do wniosków pozostających w sprzeczności z zasadami logiki i doświadczenia życiowego,

- art. 217 § 1 kpc w zw. z art. 227 kpc w zw. z art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważania materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, t.j. brak odniesienia się do wszystkich zgłoszonych przez stronę postępowania wniosków dowodowych, zwłaszcza co do dowodów z dokumentów, a w konsekwencji poczynienie ustaleń faktycznych bez wystarczających ku temu podstaw w materiale dowodowym, a zatem w sposób oczywiście dowolny,

- art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów, w tym dokonanie ustaleń stanu faktycznego, który niejednokrotnie pozostaje wręcz sprzeczny z materiałem dowodowym;

2. obrazę przepisów prawa materialnego :

- art. 58 kc w zw. z art. 300 kp przez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy okoliczności faktyczne wprost wskazują, że poszczególne czynności prawne dokonywane pomiędzy powódką a Z. K. są sprzeczne z prawem, a co najmniej z zasadami współżycia społecznego,

- art. 52 § 1 pkt. 1 kp przez jego niezastosowanie wskutek czego Sąd nie orzekł, że pozwana zasadnie rozwiązała stosunek pracy z powódka w oparciu o powołany przepis.

W oparciu o powyższe przepisy wniosła o :

1.zmianę wydanego wyroku w pkt. 1 w ten sposób, że wniosła o oddalenie powództwa wobec zasadnego rozwiązania umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia;

2.  zmianę wyroku w pkt. 2 przez zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanej kwoty 60 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego przed sądem I instancji,

3.  zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanej kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za postepowanie apelacyjne wg. norm przepisanych.

W odpowiedziach na apelację powodowie wnieśli o odrzucenie apelacji jako formalnie niedopuszczalnej z uwagi na brak interesu prawnego w zaskarżeniu wyroku, względnie o oddalenie apelacji jako merytorycznie oczywiście bezzasadnej i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na wstępnie należy podnieść, że w ocenie Sądu Okręgowego strona pozwana, w świetle treści pkt. 1 wyroku Sądu Rejonowego, ma interes prawny w zaskarżeniu tego orzeczenia.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest pogląd uzależniający uprawnienie do wniesienia środka odwoławczego od istnienia gravamen, pokrzywdzenia strony orzeczeniem sądu niższej instancji. Pokrzywdzenie miałoby polegać na całkowitym bądź częściowym nieuwzględnieniu żądań strony i uwidacznia się poprzez porównanie twierdzeń strony o przysługujących jej prawach z rozstrzygnięciem o tych prawach zawartym w orzeczeniu (zob. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 8 kwietnia 1997 r., I CKN 57/97, OSNC 1997, nr 11, poz. 166; zob. także postanowienie SN z dnia 5 września 1997 r., III CKN 152/97, Lex, nr 50615; postanowienie SN z dnia 23 marca 2006 r., II CZ 22/06, Lex, nr 96615). Pokrzywdzenie orzeczeniem (gravamen) jest przesłanką dopuszczalności środka zaskarżenia, chyba że interes publiczny wymaga merytorycznego rozpoznania tego środka./uchwała 7 sędziów SN z dnia 15 maja 2014 r, III CZP 88/13 OSNC 2014/11/108

Należy wskazać, iż przed Sądem I instancji strona pozwana domagała się oddalenia powództwa z uwagi na, zasadne w jej ocenie, rozwiązania umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym, a w stosunku do powódki dodatkowo w związku z pozorną, w jej ocenie, umową o pracę. Natomiast z treści orzeczenia Sądu Rejonowego wynika, iż oddalenie powództwa nastąpiło w związku z tym, że wcześniej doszło już do ustania stosunku pracy w innym trybie, zatem istnieje różnica między rozstrzygnięciem a żądaniem strony pozwanej, która w konsekwencji ma interes prawny w zaskarżeniu orzeczenia.

Brak było więc podstaw do odrzucenia apelacji na podstawie art. 373 kpc.

Żadna z apelacji nie zasługuje na uwzględnienie.

Zaskarżony wyrok jest prawidłowy i znajduje oparcie zarówno w zgromadzonym materiale dowodowym jak i obowiązujących przepisach prawa.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, dokonał analizy zebranych dowodów, nie naruszając zasady ich swobodnej oceny i w oparciu o przyjęty stan faktyczny sprawy, prawidłowo zastosował konkretne przywołane przepisy prawa materialnego. Sąd Okręgowy w pełni aprobuje ustalenia faktyczne Sądu I instancji i przyjmuje za własne. Sąd Okręgowy podziela również wywody prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie znajdując żadnych podstaw do jego zmiany.

Odnosząc się do zarzutów zgłoszonych w apelacjach przypomnieć należy, że zgodnie z art. 328 kpc uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Stosownie do treści przepisu art. 328 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku powinno przede wszystkim zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: przedstawienie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, przyczyn dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Musi tu być wskazany tok rozumowania sądu i to w taki sposób, żeby można było skontrolować słuszność tego rozumowania i jego zgodność z materiałem dowodowym. Powinno ono zawierać wyjaśnienie podstawy prawnej zapadłego w sprawie rozstrzygnięcia z przytoczeniem przepisów prawa i wskazywać, dlaczego dany pogląd prawny sąd uznaje za trafny i z jakich powodów, a dlaczego odrzucił inne możliwości zakwalifikowania danego stanu faktycznego w odniesieniu do innego przepisu albo przepisów. Uzasadnienie wyroku ma dać wyczerpującą i logiczną odpowiedź na pytanie, dlaczego właśnie taki, a nie inny wyrok został wydany./tak SA w Łodzi z dnia 24 maja 2016 r, III AUa 906/15 LEX nr 2071305/

Zarzut naruszenia art. 328 k.p.c., może odnieść skutek wtedy, gdy z uwagi na wadliwość uzasadnienia zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli instancyjnej./tak SA w Katowicach w wyroku z dnia 30 czerwca 2016 r. V ACa 914/15, LEX nr 2081573/.

Zgodnie z art. 236 kpc w postanowieniu o przeprowadzeniu dowodu sąd oznaczy fakty podlegające stwierdzeniu, środek dowodowy i - stosownie do okoliczności - sędziego lub sąd, który ma dowód przeprowadzić, a ponadto, jeżeli to jest możliwe, termin i miejsce przeprowadzenia dowodu. Wyznaczając sędziego, sąd może pozostawić mu oznaczenie terminu przeprowadzenia dowodu.

Odniesienie się do wniosków dowodowych stron jest obowiązkiem procesowym sądu, który powinien je uwzględnić, albo oddalić. Jego niedopełnienie stanowi naruszenie art. 236 k.p.c. Niewydanie przez sąd postanowienia dowodowego nie jest z reguły uchybieniem mogącym mieć wpływ na wynik sprawy chyba, że narusza zasady kontradyktoryjnego procesu./tak SN w postanowieniu z dnia 25 czerwca 2015 r , III CSK 413/14, LEX nr 1794317/

Strona wymienia w apelacji szereg dokumentów, które zostały złożone przez stronę , a do których Sąd Rejonowy nie odniósł się, zdaniem strony, w uzasadnieniu.

W istocie w uzasadnieniu przy powołaniu dowodów przy konkretnych ustaleniach faktycznych brak jest cytowanych przez stronę dokumentów, jednakże pominięcie ich w treści uzasadnienia nie wpływa na prawidłowość rozstrzygnięcia, a wyrok nadaje się do kontroli instancyjnej.

W szczególności Sąd Rejonowy ustalił, że miało miejsce posiedzenie w dniu 10 czerwca 2015 r Krajowej Rady Federacji oraz jego przedmiot oraz ustalił wysokość wynagrodzenia powódki. W treści natomiast rozważań prawnych odniósł się do kwestii antydatowania porozumienia, wskazując prawidłowo , iż generalnie Przewodniczący Federacji nie negował samego faktu zawarcia spornego porozumienia (tak jak nie neguje swoich podpisów na umowach o pracę powodów i kolejnych aneksach), ale wskazywał, iż nastąpiło to w innym czasie. Przy czym okoliczność ta nie została w żaden sposób udowodniona przez stronę pozwaną, a ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na stronie pozwanej, która aktualnie wyłącznie na podstawie poszlakowego interpretowania na własną korzyść pewnych okoliczności, usiłuje wykazać ten fakt. Tymczasem okoliczności w postaci braku wiedzy innych pracowników, kolejnej próby rozwiązania umowy na mocy porozumienia stron, czy złożenie zawartych porozumień w dniu 29 czerwca 2015 r, nie przesądzają o tym, że podpisane porozumienie jest antydatowane, a prawidłowo zostało przyjęte przez Sąd Rejonowy, że powyższe stanowi wyłącznie próbę uniknięcia odpowiedzialności przez Przewodniczącego, który podejmował określone czynności ze stosunków pracy powodów. Wywodzenie przez stronę apelującą z pism Przewodniczącego kierowanych do PIP - w przedmiocie informowania o trybie rozwiązania umowy o pracę, że w istocie doszło do rozwiązania umowy na mocy porozumienia stron, nie znajduje żadnych podstaw, bowiem jest to wyłącznie oświadczenie w formie pisemnej strony procesu.

Brak było w oparciu o cytowane okoliczności podstaw do zastosowania w tym zakresie art. 231 kpc, zgodnie z którym Sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów (domniemanie faktyczne).

Zgodnie z poglądem reprezentowanym w orzecznictwie, dyspozycja art. 231 kpc powinna znaleźć zastosowanie wyłącznie w braku bezpośrednich środków dowodowych albo gdy istnieją znaczne utrudnienia dla wykazania faktu, którego ustalenie jest możliwe przy zastosowaniu reguł logicznego rozumowania (zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 19 lutego 2002 r., IV CKN 718/00, LEX nr 54362; wyrok SN z dnia 5 grudnia 2007 r., II PK 103/07, LEX nr 863973; wyrok SN z dnia 27 lipca 2010 r., II CSK 119/10, LEX nr 603161; wyrok SN z dnia 2 grudnia 2010 r., I CSK 11/10, LEX nr 737365; postanowienie SN z dnia 9 stycznia 2014 r., V CSK 87/13, LEX nr 1448336; por. także wyrok SA w Katowicach z dnia 20 września 2012 r., V ACa 286/12, LEX nr 1223191; wyrok SA w Warszawie z dnia 2 października 2012 r., I ACa 341/12, LEX nr 1238214; wyrok SA w Białymstoku z dnia 17 stycznia 2014 r., I ACa 663/13, LEX nr 1425369. Dowodzenie faktu z wykorzystaniem domniemania faktycznego nie powoduje przerzucenia ciężaru dowodu.

W rozpoznawanej sprawie Sąd dysponował bezpośrednim dowodem w postaci przesłuchania stron, który poddał ocenie, stosując zasady wypływające z art. 233 kpc.

Poza tym nawet przy przyjęciu tezy strony pozwanej o antydatowaniu porozumienia, nie miałoby to wpływu na rozstrzygnięcie, bowiem i tak do podpisania tego porozumienia miało dojść przed dniem 3 lipca 2015 r, a więc nie miałoby to wpływu na ustalenie, że doszło już do rozwiązania umowy o pracę na mocy porozumienia stron, a kolejne rozwiązanie umowy w trybie dyscyplinarnym nie mogłoby odnieść zamierzonego skutku. Poza tym o braku zasadności argumentacji pozwanej stanowi również okoliczność, iż w dniu 29 czerwca 2015 roku strony dokonały rozliczeń i podpisały stosowany dokument. W treści tego pisma użyte zostały stwierdzenia wskazujące na zakończony już stosunek pracy – byłego pracodawcę i byłych pracowników. Skoro zaś strona pozwana, poprzez swojego Przewodniczącego składa oświadczenia takiej treści, to niemożliwe jest późniejsze rozwiązanie stosunku pracy, który w dacie doręczenia powodom pism o art. 52 kp już nie istnieje. Co więcej nawet data wskazana w piśmie – 30 czerwca 2015 roku – wskazuje, iż zostało ono sporządzone już po rozwiązaniu z powodami umowy o pracę na mocy porozumienia stron.

Przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. (art. 227 kpc). Fakt jest istotny w rozumieniu art. 227 k.p.c., jeżeli dotyczy przedmiotu procesu oraz ma znaczenie prawne w tym sensie, że jego ustalenie jest konieczne z punktu widzenia normy prawnej, która miałaby zastosowanie do stanu faktycznego przedstawionego przez strony. Oznacza to, że jeżeli powoływane fakty nie mają takiego znaczenia, nie powinny być przedmiotem badania w toku postępowania dowodowego./tak SA w Łodzi w wyroku z dnia 15 kwietnia 2016 r, I ACa 1518/15, LEX nr 2044383/ .

Zgodnie z art. 217 kpc strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej. Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Sąd pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane jedynie dla zwłoki lub okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione.

W myśl art. 233 § 1 kpc sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Oznacza to, że wszystkie ustalone w toku postępowania fakty powinny być brane po uwagę przy ocenie dowodów, a tok rozumowania sądu powinien znaleźć odzwierciedlenie w pisemnych motywach wyroku. Podkreślić należy, że kontrola instancyjna ogranicza się w tym przypadku tylko do zbadania poprawności logicznego rozumowania sądu I instancji.

W ocenie Sądu Okręgowego, skuteczny zarzut przekroczenia granic swobody w ocenie dowodów może mieć miejsce tylko w okolicznościach szczególnych. Dzieje się tak w razie pogwałcenia reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego (por. wyr. SN z dnia 6 listopada 2003 roku, II CK 177/02 niepubl.). Dla skuteczności zarzutu naruszenia swobodnej oceny dowodów nie wystarcza zatem stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego nie odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest bowiem wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać jakie kryteria oceny dowodów naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Ponadto, jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, można było wysnuć wnioski odmienne (post. SN z dnia 23 stycznia 2001 roku, IV CKN 970/00, niepubl.; wyr. SN z dnia 27 września 2002 roku, II CKN 817/00). Zarzut z art. 233 § 1 kpc nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego przyjętego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów./tak SA we Wrocławiu w wyroku z dnia 31 lipca 2013 r, I ACa 698/13, Lex nr 1369457/.

W ocenie Sądu Okręgowego dokonana przez Sąd Rejonowy ocena zgromadzonego w postępowaniu materiału dowodowego jest – wbrew twierdzeniom apelującego – prawidłowa. Sąd I instancji odniósł się do wszystkich istotnych i mających znaczenie dla rozstrzygnięcia zgromadzonych w postępowaniu dowodów. Zastosowane kryteria oceny również nie budzą zastrzeżeń co do ich prawidłowości.

W szczególności w sposób prawidłowo Sąd ocenił kwestię wynagrodzenia powodów, uznając, że dla skutku w postaci rozwiązania umów o pracę na mocy porozumienia stron, nie ma to znaczenia. Zatem podnoszone okoliczności związane z nadmiernie wygórowanym – zdaniem strony pozwanej, wynagrodzeniem, pozostają bez wpływu na rozstrzygnięcie. Dokumenty, na które powołuje się skarżący w apelacji, a dotyczące ustalenia wysokości wynagrodzenia powodów, zostały podpisane przez osobę uprawnioną do podejmowania czynności ze stosunku pracy z ramienia strony pozwanej.

Należy tylko przypomnieć, że zgodnie za art. 18 kp postanowienia umów o pracę oraz innych aktów, na których podstawie powstaje stosunek pracy, nie mogą być mniej korzystne dla pracownika niż przepisy prawa pracy.

W ocenie Sądu tak ukształtowane warunki dotyczące wynagrodzenia powodów są bardziej korzystne dla nich, niż przepisy prawa pracy, określające wynagrodzenie minimalne i mogły znaleźć się w świetle uregulowań art. 18 kp w umowie o pracę.

Na stawiane w treści obu apelacji pytania dotyczące przyczyn kształtowania wynagrodzeń powodów na określonym poziomie winna odpowiedzieć strona pozwana, której umocowany organ podejmował decyzje w tym zakresie. Co więcej, strona pozwana nie wyciąga żadnych konsekwencji w stosunku do Przewodniczącego, który otrzymuje votum zaufania, już po przedstawieniu kwestii zatrudnienia powodów na zebraniu w dniu 10 czerwca 2015 r i pełniej świadomości organu nadzoru co do zasad wynagradzania powodów.

Odnosząc się do zarzutu pozorności zawartej umowy o pracę z powódką należy przypomnieć, że zgodnie z treścią art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności.

Czynność prawna jest pozorna to taka, która zawiera następujące elementy:

1) oświadczenie musi być złożone tylko dla pozoru,

2) oświadczenie musi być złożone drugiej stronie,

3) adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru.

Wskazane elementy muszą wystąpić łącznie, brak któregokolwiek z nich nie pozwala na uznanie czynności prawnej za dokonaną jedynie dla pozoru.

Pierwszą i zasadniczą cechę stanowi brak zamiaru wywołania skutków prawnych. Osoba składająca oświadczenie woli, w każdym wypadku pozorności, nie chce, aby powstały te skutki prawne, które normalnie prawo z tego typu oświadczeniem łączy. Albowiem albo nie chce wywołać w ogóle żadnych skutków prawnych, albo też chce wywołać inne, niż wynikałyby ze złożonego przez nią oświadczenia woli. Nie budzi wątpliwości, iż sama deklaracja składającego oświadczenie woli nie stanowi dostatecznego dowodu w tym względzie.

Drugim warunkiem nieodzownym dla uznania oświadczenia woli za pozorne jest wymóg, by było ono złożone drugiej stronie. Wymóg ten wyklucza możliwość uznania za pozorne oświadczeń innych niż skierowane do określonego adresata.

Dla uznania czynności prawnej za pozorną niezbędne jest, aby adresat oświadczenia woli zgadzał się na pozorność. Zgoda musi być wyraźna i nie budzić żadnych wątpliwości. "Nieważność czynności prawnej z powodu pozorności złożonego oświadczenia woli może być stwierdzona tylko wówczas, gdy brak zamiaru wywołania skutków prawnych został przejawiony wobec drugiej strony tej czynności otwarcie tak, że miała ona pełną świadomość co do pozorności złożonego wobec niej oświadczenia woli i co do rzeczywistej woli jej kontrahenta i w pełni się z tym zgadza" (wyrok SN z dnia 25 lutego 1998 r., II CKN 816/97, Lex, nr 56813). Warunek zgody wskazuje na konieczność porozumienia między stronami co do dokonania czynności pozornej. Nie wystarczy, że na podstawie okoliczności adresat mógł się domyślać, iż składający oświadczenie woli nie traktuje go poważnie, podobnie jak nie można by postawić mu zarzutu, że przy dołożeniu należytej staranności mógł się o tym dowiedzieć. Wymóg zgody oznacza, że adresat musi mieć pozytywną wiadomość o tym, że oświadczenie nie ma wywołać tych skutków prawnych, jakie normalnie z niego wypływają, i ponadto na stan taki musi wyrazić niebudzącą wątpliwości zgodę. Zgoda drugiej strony na pozorność musi być uprzednia w stosunku do pozornego oświadczenia woli, a zatem powinna być wyrażona najpóźniej w chwili dokonywania czynności prawnej.

Rozróżnia się dwie podstawowe postaci pozorności:

1) pozorność czysta, zwana też bezwzględną lub absolutną, kiedy to strony, dokonując czynności prawnej, nie mają zamiaru wywołania żadnych skutków prawnych,

2) pozorność kwalifikowana, względna, zwana też relatywną. Strony zawierają czynność prawną pozorną tzw. symulowaną dla ukrycia innej, rzeczywiście przez te strony zamierzonej i dokonanej (czynność ukryta tzw. dysymulowana). Rzeczywistym zamiarem stron jest wywołanie innych skutków prawnych niż wynikałoby to z treści ujawnionych oświadczeń. Jest to najczęściej występujący w praktyce przypadek pozorności. Strony posługują się czynnością prawną ujawnioną dla ukrycia swoich rzeczywistych zamiarów. "Strony udają więc, że dokonują jakiejś czynności prawnej, a pozorność ma miejsce wtedy, gdy pod pozorowaną czynnością prawną nic się nie kryje, jak i wtedy, gdy czynność pozorna ma na celu ukrycie innej rzeczywistej i zamierzonej czynności prawnej" (wyrok SN z dnia 12 lipca 2002 r., V CKN 1547/00, Lex, nr 56054). Rozwiązaniem z punktu widzenia ważności złożonych oświadczeń w wyżej wymienionej sytuacji zajmuje się art. 83 § 1 zdanie drugie.

Artykuł 83 § 1 zdanie drugie znajdzie zastosowanie, jeżeli zostaną spełnione łącznie cztery podstawowe warunki:

1) strony są zgodne co do tego, czego oczekują w rzeczywistości, tzn. są zgodne co do tego, jakie skutki prawne chcą wywołać swoimi oświadczeniami,

2) akt dysymulowany, ukryty musi być współczesny z aktem ujawnianym (tzw. jednoczesność intelektualna), tzn. strony w chwili dokonywana czynności pozornej wiedzą dokładnie, co naprawdę oświadczenia ich znaczą,

3) czynność ukryta jest treściowo różna od pozornej i

4) akt wyrażający prawdziwą wolę stron ma pozostać w ukryciu, nie może być ujawniony na zewnątrz.

Czynność prawna pozorna jest dotknięta nieważnością (nieważność bezwzględna). Czynność taka nie wywołuje żadnych skutków prawnych od początku ( ex tunc). Każdy, w tym również strony, może się na tę nieważność powołać i jeżeli wykaże, że ma w tym interes prawny, żądać w trybie art. 189 k.p.c. ustalenia pozorności, a co za tym idzie - nieważności czynności prawnej dokonanej dla pozoru. Ewentualne orzeczenie sądu ma zawsze charakter deklaratoryjny. Żądanie ustalenia pozorności, podobnie jak zarzut pozorności, nie ulega przedawnieniu./tak B. Lewaszkiewicz – Petrykowska, Komentarz do art. 83 kc, opubl. w LEX/

Należy podkreślić, iż ta sama czynność prawna nie może być równocześnie kwalifikowana jako pozorna (art. 83 § 1 k.c.) i mająca na celu obejście ustawy (art. 58 § 1 k.c.)" ( wyrok SN z dnia 29 marca 2006 r., II PK 163/05, OSNP 2007, nr 5-6, poz. 71). Przepis art. 83 i 58 § 1 stanowią odrębne, samodzielne i wykluczające się wzajemnie podstawy nieważności czynności prawnej. Czynność pozorna jest zawsze nieważna. Niekiedy ważna może być w świetle art. 83 § 1 zdanie drugie czynność ukryta. Dopiero wówczas jest możliwe badanie jej treści i celu w świetle kryteriów wyrażonych w art. 58 k.c. Nie jest więc możliwe obejście prawa poprzez dokonanie czynności prawnej pozornej (zob. np. W. W., Obejście prawa jako przyczyna nieważności czynności prawnej, Kwartalnik Prawa Prywatnego 1999 nr 1, s. 69)".

Pierwsza i zasadnicza cecha czynności pozornej wyraża się brakiem zamiaru wywołania skutków prawnych, jakie prawo łączy z tego typu i treścią złożonego oświadczenia. Jest to zatem z góry świadoma sprzeczność między oświadczonymi a prawdziwymi zamiarami stron, czyli upozorowanie stron na zewnątrz i wytworzenie przeświadczenia dla określonego kręgu (otoczenia), nie wyłączając organów władzy publicznej, że czynność o określonej treści została skutecznie dokonana. Jednakże zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w wyroku z 14 marca 2001 roku (sygn. akt III UKN 258/00, opubl. OSNAP 2002/21/527), nie można przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy zasadnie przyjął, iż strony łączył stosunek pracy.

Sąd I Instancji prawidłowo ustalił, iż wszelkie czynności, jakich Federacja dokonywała z powódką – podpisywanie umowy o pracę, aneksów, spornego porozumienia, cechowały się właściwą reprezentacją po stronie pracodawcy, w związku z czym mają one moc wiążącą. Przewodniczący nie zaprzeczył, aby dokonywał tych czynności, aby własnoręcznie składał podpisy na dokumentach. Strona pozwana natomiast nie wykazała, aby dokonywane czynności podjęte były wadliwie, w szczególności pod wpływem wady oświadczenia woli w postaci groźby. Oprócz własnych twierdzeń podnoszonych w tym zakresie strona w żaden sposób nie wykazała tych okoliczności, a Przewodniczący uchylał się od odpowiedzi na pytania, które zmierzały do ustalenia rzekomej wady oświadczenia woli. Teza o wadzie oświadczenia woli pozostała więc nieudowodniona, co prawidłowo przyjmuje Sąd Rejonowy.

Argumentacja skarżącego, że powódka nie była pracownikiem strony pozwanej, nie zasługuje na uwzględnienie i stanowi własną interpretację zebranego w sprawie materiału dowodowego. Gdyby w istocie powódka nie była pracownikiem wówczas nie byłoby konieczności rozwiązywania z nią umowy o pracę, a także wystawiania świadectw pracy. Powyższe czynności natomiast Federacja podjęła i dopełniła ich, jako pracodawca. W istocie zeznający w sprawie świadkowie w większości twierdzili, iż nie wiedzieli o zatrudnieniu powódki. Jak jednak wynika z ustaleń Sądu Rejonowego każde z powodów miało specyficzne obowiązki – mogli je oni realizować nie przebywając w siedzibie Federacji w Ł.. Co więcej, od chwili kiedy pełnili oni funkcję audytorów wewnętrznych zupełnie uzasadniona była ich nieobecność w siedzibie pracodawcy, gdyż obiekty podlegające Federacji znajdowały się również w innych częściach miasta, a także w innych częściach kraju. Podczas dokonywania audytów natomiast niezbędna była obecność powodów w kontrolowanej placówce. Kwestia niewiedzy innych pracowników o fakcie zatrudnienia powódki w pozwanej Federacji nie może stanowić okoliczności uzasadniającej stanowisko pozwanej. Sam ten fakt nie stanowi o tym, że umowy nie były ważnie zawarte i wykonywane. Jak z resztą przyznała w toku postępowania główna księgowa Federacji – miała ona wyraźne polecenie, aby nie ujawniać faktu zatrudnienia, wynagrodzenia oraz przyznawania innych świadczeń powodom. Tym samym potwierdziła, że umowy istniały i były przez pracodawcę wykonywane. Z ustaleń wynika także, że powódka przygotowywała harmonogramy swoich czynności, które były akceptowane przez organ uprawniony. W ocenie Sądu Okręgowego tego rodzaju sposób rozliczania się z obowiązków pracowniczych nie stanowi wyjątkowych okoliczności na tle stosunków pracowniczych, a w tym przypadku był akceptowany przez obie strony stosunku pracy. Skoro powódka nie pozostawała, w ocenie skarżącego, w stosunku pracy, należy postawić pytanie, na jakiej podstawie miała wypłacane wynagrodzenie, z czego rozliczyła się w dniu 29 czerwca 2015 roku, kiedy to strony dokonały rozliczeń i podpisały stosowany dokument. W treści tego pisma użyte zostały stwierdzenia wskazujące na zakończony już stosunek pracy – byłego pracodawcę i byłych pracowników.

W trakcie procesu Przewodniczący Federacji złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych podejmowanych przez niego czynności i składanych oświadczeń, których adresatami byli powodowie. Tym samym przyznane przez stronę pozwaną zostało dokonanie poszczególnych czynności prawnych, w tym do nawiązania stosunku pracy z powódką. Zatem twierdzenie, iż powódka nie była w ogóle pracownikiem pozwanej zostało przez samą stronę podważone.

Skarżący wskazał także na naruszenie art. 58 kc w zakresie oceny porozumienia z dnia 18 maja 2016 r w stosunku do obojga powodów.

Zgodnie z treścią przepisu art. 58 kc jakakolwiek czynność prawna:

1) nie może być sprzeczna z ustawą,

2) nie może mieć na celu obejścia ustawy,

3) nie może być sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

W razie naruszenia tych zakazów czynność jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inne (łagodniejsze) konsekwencje.

Sprzeczność czynności prawnej z ustawą występuje nie tylko wtedy, gdy czynność prawna zawiera postanowienia niezgodne z ustawą, ale także wtedy, gdy nie zawiera treści nakazanych przez normę prawną. Ocena, czy dana czynność prawna jest bądź nie jest sprzeczna z ustawą, powinna być przeprowadzana według stanu prawnego obowiązującego w chwili dokonania czynności prawnej (por. post. SN z dnia 14 kwietnia 2006 r., III CZP 61/06, Lex nr 209209).

Czynności prawne mające na celu obejście ustawy to takie czynności, które wprawdzie nie są objęte zakazem prawnym, ale zostają przedsięwzięta dla osiągnięcia skutku zakazanego przez prawo. Z punktu widzenia formalnego umowa taka ma cechy niesprzeciwiające się ustawie, gdyż jej treść nie zawiera elementów wprost zabronionych przez prawo. Natomiast faktycznie (w znaczeniu materialnym) czynność taka służy realizacji celu zabronionego przez ustawę.

Celem, z powodu którego czynność prawna może być uznana za nieważną, jest taki skutek, który nie jest objęty treścią czynności prawnej, ale który czynność tę pozwala osiągnąć i który jest wiadomy stronom czynności oraz objęty ich zamiarem (a przynajmniej zamiarem jednej z nich), pomimo iż prawo zakazuje jego realizacji.

Według art. 58 § 2 k.c. nieważna jest również czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Przez zasady współżycia społecznego rozumie się na ogół obowiązujące w stosunkach między ludźmi reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie aksjologiczne, a nie prawne. Odwołują się one do powszechnie uznawanych w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego, rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania. Zasady te obejmują nie tylko reguły moralne, ale także obyczajowe .

Jest to jedna z klauzul generalnych. Służą one wprowadzeniu możliwości dokonywania ocen określonych zachowań w sposób odpowiednio elastyczny, wykraczający poza czysto sformalizowane kryteria wynikające z reguł prawa pozytywnego, przez uwzględnienie również norm etycznych przyjętych w obrocie .

Sprzeczność czynności prawnej z ustawą jest wystarczającą przesłanką do uznania jej nieważności i nie ma potrzeby dokonywania oceny nieważności czynności prawnej w aspekcie zasad współżycia społecznego, albowiem czynność sprzeczna z prawem nie może być zgodna z zasadami współżycia społecznego. Badaniu z punktu widzenia zgodności z zasadami współżycia społecznego należy poddawać tylko czynności prawne uprzednio ocenione jako formalnie niesprzeczne z ustawą (por. wyr. SN z dnia 22 września 1987 r., III CRN 265/87, OSNC 1989, nr 5, poz. 80; post. SN z dnia 28 listopada 2000 r., IV CKN 170/00, Lex nr 52502).

W judykaturze utrwalił się pogląd, że zarzut nieważności czynności prawnej z powodu sprzeczności jej treści lub celu z zasadami współżycia społecznego nie może polegać na powołaniu się ogólnie na bliżej nieokreślone zasady współżycia społecznego, lecz wymaga wskazania, jaka konkretna zasada współżycia społecznego została naruszona (por. wyr. SN z dnia 27 kwietnia 2001 r., V CKN 1335/00, Lex nr 52392; wyr. SN z dnia 23 maja 2002 r., IV CKN 1095/00, Lex nr 57209; wyr. SN z dnia 7 maja 2003 r., IV CKN

Sama dysproporcja między wartością określonych w umowie świadczeń stron nie jest wystarczającym powodem dla uznania umowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego. W takim przypadku zastosowanie znajdzie przede wszystkim sankcja przewidziana w art. 388 k.c. Praktyka orzecznicza dopuszcza jednak sankcję nieważności na podstawie art. 58 § 2 k.c. w przypadku takiego naruszenia ekwiwalentności świadczeń, które prowadzi do rażącego pokrzywdzenia jednej ze stron. Przy ustalaniu, czy do niego doszło, należy mieć na uwadze wszelkie okoliczności, które mogą mieć wpływ na rzeczywistą wartość wzajemnych świadczeń (wyr. SN z dnia 30 listopada 1971 r., II CR 505/71, OSP 1972, z. 4, poz. 75; wyr. SN z dnia 30 maja 1980 r., III CRN 54/80, OSN 1981, nr 4, poz. 60; wyr. SN z dnia 13 października 2005 r., IV CK 162/05, Lex nr 186899).

Judykatura przyjmuje ponadto, że do uznania umowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego może prowadzić skrajne naruszenie zasady równości stron (por. uchw. SN z dnia 6 marca 1992 r., III CZP 141/91, OSNCP 1992, nr 6, poz. 90; wyr. SN z dnia 10 listopada 2004 r., II CK 202/04, Biul. SN 2005, nr 3, s. 11; wyr. SN z dnia 20 maja 2005 r., II CK 354/03, OSNC 2005, nr 5, poz. 91 z glosami krytycznymi: B. D., PS 2006, nr 8, s. 207 i n. oraz E. W., (...).P..Orz. 2006, nr 3, poz. 95). Za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego może być również uznana umowa zawarta w sytuacji nacisku na kontrahenta, nacisku spowodowanego wykorzystaniem wpływów albo pozycji związanej z zajmowaniem stanowiska, z którym wiąże się decydowanie w takim czy innym sensie o sytuacji kontrahentów.

Przepis art. 58 § 3 k.c. dotyczy sytuacji, gdy nieważnością dotknięta jest tylko część czynności prawnej, a więc gdy sprzeczne z ustawą lub zasadami współżycia społecznego są tylko niektóre postanowienia czynności prawnej. Prawne konsekwencje takiego stanu rzeczy mogą być rozmaite i zależą od okoliczności danego przypadku.

Na ogół przyjmuje się, że jeżeli sprzeczność z ustawą lub zasadami współżycia społecznego dotyczy składników przedmiotowo istotnych ( essentialia negotii) czynności prawnej , wówczas cała czynność jest nieważna .

Gdy nieważność dotyczy składników o charakterze accidentalia negotii zasadniczo w grę wchodzą dwie możliwości: albo za nieważne będą uznane jedynie postanowienia sprzeczne z ustawą i zasadami współżycia społecznego, przy utrzymaniu w mocy czynności w pozostałym zakresie, albo za nieważną będzie uznana cała czynność./ tak G. Z., J. A. (1), J. A. (2), K. A., K. K. (3), N. E., S. TomaszKodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna, LEX, 2009./

Umowa o pracę realizowana zgodnie z jej postanowieniami nie może zostać uznana za nieważną w całości na podstawie art. 58 par. 2 kc tylko z tego względu, że przyznaje pracownikowi znaczne przywileje, nawet, gdy są one nieuzasadnione. Miara przykładana do zakresu przywilejów udzielonych pracownikowi odnoszona być powinna do rangi zajmowanego stanowiska. Im stanowisko jest wyższe, tym większy zakres odpowiedzialności, gratyfikowany większymi korzyściami. Należy zatem badać, jaki cel przyświecał stronom umowy. /tak SN w wyroku z dnia 19 kwietnia 2006 r wraz z uzasadnieniem, II PK 306/05, OSNP 2007/9-10/122/. Nawet okoliczność, że wykonywanie umowy przynosi jednej ze stron stratę nie uzasadnia jeszcze przyjęcia, że cel stosunku prawnego ułożonego w umowie sprzeczny jest z zasadami współżycia społecznego./tak SN w wyroku z dnia 12 marca 2004 r, II CK 39/03, Lex nr 453060/. Jeżeli spółka działająca jako uprawniony organ przyznaje pracownikowi wysokie świadczenia, to należy uznać, że praca tego pracownika jest tyle warta dla spółki. Do dbałości o interesy spółki zobowiązana jest osoba lub organ zawierający umowę w jej imieniu, a nie pracownik/tak SN w wyroku z dnia 7 kwietnia 2009 r, I PK 215/08, M.P.Pr (...)/.

Powodem stwierdzenia nieważności umowy nie może być sam fakt, że dla jednej ze stron jest ona niekorzystna, albowiem oznaczałoby to, że skutek ekonomiczny miałby rozstrzygać o tym, czy umowa jest ważna, czy nieważna. Ustalenie nieważności czynności prawnej możliwe jest tylko w wyjątkowych przypadkach, przy zaistnieniu przesłanek ściśle określonych przez przepisy prawa. Dla stwierdzenia nieważności czynności prawnej konieczne jest wykazanie, że zastrzeżenie nieekwiwalentnych świadczeń było wynikiem działań lub okoliczności, które naruszają zasady słuszności kontraktowej, reguły przyzwoitego zachowania wobec kontrahenta, godzą w treść kwestionowanego postanowienia umownego oraz w jego cel./por. wyrok z uzasadnieniem SA w K. z dnia 19 lutego 2016 r I ACa 894/15/. Skoro umowa o pracę została zawarta zgodnie z wolą stron, to nie można zakładać, że opisane w jej treści zobowiązanie jest nieważne jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. /tak SA w Katowicach w wyroku z dnia 26 lutego 2013 r , III APa 42/12/.

Umowa o pracę członka zarządu spółki kapitałowej, w której przyjęto, że pracownik na wypadek odwołania z zarządu uzyska odszkodowanie równe wynagrodzeniu do trwania końca umowy, nie jest z tej przyczyny nieważna jako mająca na celu obejście ustawy (art. 18 k.p. i art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.)./tak SN w wyroku z dnia 12 kwietnia 2012 r , II PK 212/11, OSNP 2013/5-6/56/.

Stwierdzenie nieważności zobowiązania na podstawie art. 58 § 1 k.c., łączone z obejściem ustawy, nie może pomijać granic swobody umów ( art. 353 1 k.c.). Umowa o pracę nie jest też tylko kontraktem konsensualnym, w którym znaczenie mają same oświadczenia stron, lecz wynika z pracy w określonej zależności. Umowa stron stosunku pracy, przewidująca dla pracownika wysokie odszkodowanie na wypadek rozwiązania przez pracodawcę stosunku pracy za wypowiedzeniem przed upływem uzgodnionego przez strony terminu dotyczącego zatrudnienia, może co do zasady być uznana za zgodną z prawem (wyrok z 9 lutego 2007 r., I PK 222/06, OSNP 2008 nr 11-12, poz. 159), a także iż prawo do odprawy pieniężnej dla pracownika może wynikać z samego rozwiązania stosunku pracy (wyrok z 22 lutego 2008 r., I PK 209/07, OSNP 2009 nr 11-12, poz. 135). Skoro została zawarta umowa zgodnie z wolą stron, to w aspekcie dotychczasowej treści sporu, nie można przyjąć, że zobowiązanie było nieważne ab initio. Strony bowiem same w pierwszej kolejności oceniają jakie warunki zatrudnienia, w tym dalsze zobowiązania umowy, są uzasadnione i potrzebne. To zwykłe uprawnienie stron nie może być uznawane za nieważne ze względu na "zasady współżycia społecznego". Trudno aprobować pogląd, że zobowiązanie krzywdzi pracodawcę, w sytuacji gdy sam je przyjął. To co strony uzgodniły w umowie jest już choćby z tego tytułu silniejsze niż bliżej nieokreślone zasady współżycia społecznego. W przeciwnym razie nie miałaby znaczenia zasada wykonywania umów (pacta sunt servanda) . Przyjmując nieważność umowy ze względu na zasady współżycia społecznego nie może poprzestawać na hasłowym stwierdzeniu naruszenia tych zasad. Jeżeli samo uprawnienie pracownicze jest dopuszczalne i ma oparcie w umowie lub w ustawie, to nie można być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Chodzi więc o normę pozaprawną (społeczną), bo samo pojęcie zasady współżycia społecznego nią nie jest. Dopiero wówczas możliwa jest kontrola rozstrzygnięcia i kontrola oceny, czy szczególna wszak podstawa rozstrzygnięcia wynikającą z zasad współżycia społecznego jest zasadna (uprawniona). /por. uzasadnienie do cytowanego wyroku z dnia 12 kwietnia 2012 r/.

W rozpoznawanej sprawie strony zawarły porozumienia datowane na dzień 18 maja 2015 roku, dotyczące rozwiązania umów o pracę powodów. W porozumieniach tych strony ustaliły termin rozwiązania umów o pracę za porozumieniem stron na dzień 26 czerwca 2015 roku. Zapisano, że pracownikom przysługiwała odprawa w wysokości 82 stawek płacy zasadniczej – określna w aneksach do umów o pracę z dnia 18 września 2012 roku wraz z późniejszymi aneksami. Odprawa miała być wypłacona w całości do dnia 26 czerwca 2015 roku. W przypadku niewykorzystania przez pracowników urlopów w całości mieli oni otrzymać ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop. Ponadto strony uzgodniły, iż powodowie odkupią od pracodawcy laptopy A. (...) wraz z oprogramowaniem za 5% wartości ceny zakupu sprzętu.

Jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy przedmiotem kontroli Sądu w niniejszym postępowaniu był wyłącznie zapis dotyczący rozwiązania umowy na mocy porozumienia stron, z uwagi na to, że roszczenia finansowe, które powodowie wywodzą z tego dokumentu, są przedmiotem innego postepowania.

Porozumienie stron to w istocie umowa rozwiązująca stosunek pracy, która może być zawarta w dowolnej formie i w każdym momencie istnienia stosunku pracy. Rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron oznacza zatem porozumienie się przez strony co do wszystkich okoliczności i wchodzących w grę roszczeń związanych z ustaniem stosunku pracy, który strony rozwiązują. Granicę w przypadku rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron wyznacza zasada swobody umów, z ograniczeniami wynikającymi z bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa, a w szczególności przepisów prawa pracy służących ochronie pracownika./ tak wyrok SA w Białymstoku z dnia z dnia 5 września 2012 r. III APa 10/12 ,LEX nr 1236048/

Umowa o pracę może rozwiązać się na mocy porozumienia stron. Jest to po prostu umowa między pracownikiem a pracodawcą, w której składają oni zgodne oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę. Do zawarcia takiego porozumienia może dojść przez złożenie oferty przez jedną stronę i jej przyjęcie przez drugą stronę (art. 66 i następne k.c.)/tak SN w wyroku z dnia 26 września 2001 r, I PKN 648/00, LEX nr 1214930/

W ocenie Sądu Okręgowego rozwiązanie umów o pracę na mocy porozumienia stron nie jest ani sprzeczne z ustawą, ani nie miała na celu obejścia ustawy, bowiem taki tryb rozwiązania umowy o pracę przewiduje kodeks pracy, jednocześnie nie zostały naruszone żadne uprawnienia pracownicze wynikające z powszechnie obowiązujących przepisów prawa pracy. Strona pozwana nie wykazała także, jaka konkretnie zasada współżycia społecznego miałaby zostać naruszona przy rozwiązaniu umowy w tym trybie.

Reasumując, skoro doszło do skutecznego rozwiązania umowy o pracę na mocy porozumienia stron przed dniem 3 lipca 2015 r, a więc przed dniem doręczenia oświadczeń o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia w trybie art. 52 kp, złożone oświadczenia nie mogły odnieść zamierzonego skutku. Umowa o pracę łącząca pozwaną Federację i powodów rozwiązała się w dniu 26 czerwca 2015 roku na mocy porozumienia stron. Porozumienie to zostało ważnie zawarte, Federacja była odpowiednio reprezentowana. Zatem w dniu 30 czerwca 2015 roku, a tym bardziej 3 lipca 2015 roku nie można było rozwiązać umów z powodami, ponieważ były już rozwiązane. Oświadczenie Federacji miało zatem charakter czynności faktycznej, ale nie wywołało żadnych skutków prawnych.

W konsekwencji brak było podstaw do oceny zasadności powództw w świetle art. 52 § 1 pkt. 1 kp, o czym prawidłowo orzekł Sąd Rejonowy. Zatem zarzuty apelacyjne strony w tym zakresie nie zasługiwały na uwzględnienie.

Z tego względu na podstawie art. 385 kpc apelacje podlegały oddaleniu.

  O kosztach postępowania za II instancję orzeczono na podstawie o art. 98 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 1 pkt. 1 w zw. § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015 poz. 1800), w stosunku do obojga powodów.

Przewodnicząca: Sędziowie:

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Swaczyna
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Iwona Matyjas,  Sylwestra Przybysz ,  Anna Przybylska
Data wytworzenia informacji: