VIII Pa 126/25 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2025-08-04
Sygnatura akt VIII Pa upr 126/25
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 5 marca 2025 r. o sygn. akt X P 87/25 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2025 roku w Łodzi na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa Z. B. przeciwko (...) o wynagrodzenie za pracę oddalił powództwo.
W ocenie Sądu Rejonowego powództwo podlegało oddaleniu z uwagi na brak legitymacji procesowej biernej strony oznaczonej w pozwie.
Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie adwokata zaskarżając powyższy wyrok (określony
w apelacji także jako postanowienie) w całości i zarzucając mu naruszenie przepisów prawa procesowego, które mogło mieć istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia w postaci:
a)
art. 477 k.p.c. w zw. z art. 194 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 386 § 4 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie powództwa z powodu rzekomego braku legitymacji procesowej biernej po stronie pozwanego, podczas gdy sąd – mając wiedzę, że powództwo zostało skierowane przeciwko niewłaściwemu podmiotowi – winien był wezwać z urzędu właściwego pracodawcy do udziału w sprawie jako pozwanego,
a zaniechanie tego obowiązku skutkowało bezpodstawnym nierozpoznaniem istoty sprawy, tj. brakiem merytorycznego rozstrzygnięcia co do żądania pozwu;
b)
art. 64 § 1 k.p.c. w zw. z art. 477 k.p.c. w zw. z art. 194 § 1 i 3 k.p.c. poprzez bezpodstawne przyjęcie, że pozwany nie posiada legitymacji procesowej biernej
w sprawie, podczas gdy:
- strona pozwana nie zakwestionowała w toku postępowania swojej legitymacji biernej – przeciwnie złożyła odpowiedź na pozew, w której merytorycznie ustosunkowała się do żądania pozwu, wskazując na brak podstaw do jego uwzględnienia z przyczyn budżetowych, tym samym wdając się w spór co do istoty sprawy;
- powódka działając z daleko idącą ostrożnością procesową, oznaczyła stronę pozwaną jako Skarb Państwa – (...), co odpowiada powszechnie przyjętej praktyce w sporach pracowniczych z jednostkami organizacyjnymi Skarbu Państwa; z treści pozwu i całości twierdzeń powódki jednoznacznie wynikało, że pracodawcą była jednostka organizacyjna – sąd rejonowy, w którym powódka pełni służbę, a zatem istniały podstawy faktyczne i prawne do wezwania właściwego pracodawcy w trybie art. 477 k.p.c.;
- sąd, pomimo posiadania wiedzy, że powództwo zostało skierowane przeciwko jednostce niewłaściwie oznaczonej, zaniechał zastosowania art. 477 k.p.c., co doprowadziło do pozornego rozpoznania sprawy, a w istocie – do oddalenia powództwa z przyczyn czysto formalnych, bez oceny materialnoprawnej zasadności roszczenia;
c) naruszenia art. 477 k.p.c. w zw. art. 194 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. i art. 386 § 4 k.p.c., polegające na wewnętrznie sprzecznym stosowaniu przepisów procesowych,
a w szczególności na tym, że Sąd I instancji z urzędu – mimo braku zarzutu pozwanej – stwierdził brak legitymacji procesowej biernej, a jednocześnie zaniechał ze skorzystania
z możliwości przewidzianej w art. 477 k.p.c. tj. nie wezwał do udziału w sprawi właściwego pracodawcy powódki, mimo że pozwalał na to stan sprawy, sąd miał wiedzę o tożsamości pracodawcy, a podjęcia tej czynności wymagał interes pracownika jako strony słabszej
w stosunku pracy.
Mając na względzie powyższe zarzuty, strona powodowa wniosła o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów niniejszego postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. (apelacja k. 102-106)
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja strony powodowej okazała się zasadna o tyle, że doprowadziła do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym.
Zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.
W niniejszej sprawie po pierwsze zauważyć należy, że zgodnie z art. 477 k.p.c.
w postępowaniu wszczętym z powództwa pracownika wezwania do udziału w sprawie,
o którym mowa w art. 194 § 1 i § 3, sąd może dokonać również z urzędu. Przewodniczący poucza pracownika o roszczeniach wynikających z przytoczonych przez niego faktów. Przy czym użytego w art. 477 k.p.c. określenia, że sąd „może” wezwać z urzędu, nie należy rozumieć w ten sposób, że wezwanie zależy od swobodnego uznania sądu.
Ilekroć sąd na podstawie przeprowadzonych dowodów dojdzie do przekonania, że zachodzą przesłanki określone w art. 194 § 1 i 3 k.p.c., tylekroć musi, a nie tylko może dokonać wezwania z urzędu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 24 września 2009 r., II PK 78/09, LEX nr 558307, wyrok Sądu Najwyższego z 10 listopada 1999 r., I PKN 351/99, OSNP 2001, nr 6, poz. 199).
Co istotne, w kontekście tego przepisu w orzecznictwie wskazuje się, iż oczywiście niedokładne (mylne) wniesienie pozwu przeciwko podmiotowi niebędącemu pracodawcą może być usunięte przez sąd pracy jako oczywista niedokładność w oznaczeniu pozwanego pracodawcy (art. 130 § 1 zd. 2 w związku z art. 467 k.p.c.), jeżeli pracownik potwierdził zweryfikowany sposób oznaczenia strony pozwanej (art. 477 k.p.c. w związku z art. 194 § 1 i 3k.p.c.).
W takich okolicznościach sąd pracy, w ramach wstępnego badania sprawy winien wyjaśnić rzeczywiste intencje powoda i umożliwić usunięcie wady oznaczenia strony w celu nadania prawidłowego biegu wniesionemu pozwowi. Sąd pracy nie może w tym zakresie wykazywać postawy biernej i powinien skorzystać z możliwości wskazanych w art. 467 § 1 k.p.c. (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z 16 marca 2023 r., III PSK 25/22, LEX
nr (...))
Sąd Okręgowy oczywiście podziela przy tym pogląd, że w sprawie o zapłatę wynagrodzenia sędziego biernie legitymowany jest sąd, w którym sędzia wykonuje swoje obowiązki, a nie Skarb Państwa (art. 460 § 1 w związku z art. 476 § 1 pkt 1 k.p.c.). W sprawie takiej zdolność sądową i procesową ma pracodawca, chociażby nie posiadał osobowości prawnej (art. 460 § 1 k.p.c.). W sprawie o zapłatę wynagrodzenia sędziego biernie legitymowany jest więc sąd, w którym sędzia otrzymywał wynagrodzenie, a nie Skarb Państwa (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2024 r., III PSKP 7/24, OSNP 2025, nr 4, poz. 35).
Powyższe stanowisko znajduje odzwierciedlenie w art. 460 § 1 k.p.c., zgodnie z którym zdolność sądową i procesową ma także pracodawca, chociażby nie posiadał osobowości prawnej.
Sąd Okręgowy nie traci przy tym z pola widzenia tego, że pozew sformułowano w trybie nakazowym i wniesiono o wydanie nakazu w postępowaniu upominawczym. Sąd I instancji skierował sprawę do trybu uproszczonego, a to ma swoje konsekwencje w postaci niemożności zastosowania art. 477 k.p.c., gdyż zgodnie z art. 505 14 § 1 k.p.c. w postępowaniu uproszczonym w sprawach z zakresu prawa pracy przepisów art. 466, art. 477 i art. 477 1 k.p.c. nie stosuje się.
Mając na uwadze powyższe nietrafny jest zatem zarzut naruszenia przez Sąd art. 477 k.p.c. w kontekście postępowania uproszczonego. W ocenie Sądu Okręgowego w sposób zdecydowanie bardziej wnikliwy - niż uczynił to Sąd Rejonowy, rozważyć należało, czy niniejsza sprawa w ogóle powinna zostać skierowana przez Sąd I instancji do postępowania uproszczonego. Zdaniem Sądu II instancji sprawa ta nie powinna być rozpoznawana w tym trybie.
Należy zauważyć, że Sąd I instancji od początku miał świadomość, iż strona pozwana jest niewłaściwie określona, a mimo to, przed doręczeniem odpisu pozwu nie zażądał wyjaśnienia tej kwestii od profesjonalnego pełnomocnika powódki, nie zrezygnował z trybu uproszczonego przez co uniemożliwił skorzystanie z art. 477 k.p.c.
Przy czym jednoznacznie negatywnie należy ocenić postawę profesjonalnego pełnomocnika powódki, która nie dołożyła należytej staranności i nie określiła prawidłowo strony pozwanej. W ocenie Sądu Okręgowego nie bez znaczenia jest również fakt, iż także powódka jest profesjonalnym prawnikiem – wykonuje zawód sędziego. Złożenie pozwu powinno więc tym bardziej nastąpić po zweryfikowaniu przez stronę powodową tego jak prawidłowo określić pracodawcę w rozumieniu art. 3 k.p.
Sąd Rejonowy nie stracił także przy tym z pola widzenia okoliczności, że wysyłając odpis pozwu Skarbowi Państwa, odpowiedź została złożona przez jednostkę organizacyjną, czyli pracodawcę powódki – (...). Gdyby zatem trzymać się ściśle przepisów postępowania cywilnego, należałoby uznać, że odpowiedź na pozew została złożona przez niewłaściwy podmiot, niebędący stroną w sprawie, a to z kolei powinno prowadzić do wydania wyroku zaocznego – czego Sąd Rejonowy jednak w niniejszej sprawie nie zrobił – skarżony wyrok nie jest bowiem takim wyrokiem.
Wszystkie powyższe uchybienia doprowadziły w konsekwencji do tego, że Sąd odwoławczy, rozpoznając sprawę w trybie uproszczonym zastosował w niniejszej sprawie regulację zawartą w art. 505 12 § 2 k.p.c. i uchylając sprawę przekazał ją do rozpoznania i jednocześnie nakazał wyłączenie przepisów o postępowaniu uproszczonym. Powyższy przepis stanowi bowiem, że w postępowaniu uproszczonym uchylając zaskarżony wyrok sąd drugiej instancji może przekazać sprawę do rozpoznania z wyłączeniem przepisów o postępowaniu uproszczonym także wówczas, gdy sprawa stosownie do art. 505 1 podlega rozpoznaniu w tym postępowaniu.
Sąd Rejonowy przy ponownym rozpoznaniu sprawy skieruje niniejszą sprawę do trybu zwykłego i przeprowadzi właściwe czynności zmierzające do ustalenia prawidłowych stron postępowania w sprawie.
Jednoczenie Sąd Okręgowy wskazuje, że w sprawie wielu nieprawidłowości i uchybień dopuściła się profesjonalna pełnomocnik powódki. W ocenie Sądu Okręgowego, nie uczyniła ona zadość swoim obowiązkom. Pozew został wniesiony przeciwko (...). Również z treści dołączonego do pozwu pełnomocnictwa wynikało wyraźnie i jednoznacznie, że pełnomocnik jest umocowana do prowadzenia sprawy przeciwko Skarbowi Państwa. Oprócz tego, apelację sporządziła w sposób dalece odbiegający od poziomu, jakiego należałoby oczekiwać od adwokata. Apelacja ta po pierwsze została skierowana do III Wydziału Cywilnego Odwoławczego Sądu Okręgowego w Łodzi, pomimo że dotyczy bez wątpienia sprawy z zakresu prawa pracy, a nie typowej sprawy cywilnej. Po drugie, pełnomocniczka w punktach I i II apelacji wskazała, że zaskarża postanowienie, pomimo iż przedmiotem zaskarżenia w tej sprawie jest wyrok.
Nie sposób przy tym zgodzić się z twierdzeniem zawartym w uzasadnieniu apelacji, że powódka z daleko idącą ostrożnością procesową oznaczyła stronę pozwaną, co w sprawach pracowniczych ma być przyjętą powszechnie praktyką. Otóż Sąd Okręgowy stanowczo wskazuje, że nie ma takiej powszechnie przyjętej praktyki, zwłaszcza, gdy pisma procesowe formułuje profesjonalny pełnomocnik. Od adwokata należy bowiem wymagać, by
w każdym przypadku potrafił odpowiednio oznaczyć strony postępowania cywilnego – tym bardziej, że na dzień wniesienia pozwu w rozpoznawanej sprawie, w całym kraju zostały już wydane liczne wyroki w procesach o wyrównanie wynagrodzeń sędziów, referendarzy sądowych, czy asesorów sądowych za 2021 i 2022 r. w związku z tzw. ustawami okołobudżetowymi. Jeśli zatem pełnomocnik nie miała pewności jak określić stronę pozwaną, wystarczyło odszukać analogiczne orzeczenie, choćby w zbiorze orzeczeń sądów powszechnych.
Trudno również uznać, że powódka, która z zawodu jest sędzią, a zatem profesjonalnym prawnikiem reprezentowana przez innego profesjonalnego prawnika może jawić się w tym procesie jako strona słabsza, zwłaszcza gdy pozwany pracodawca nie wytoczył żadnych konkretnych zarzutów przeciwko pozwowi.
Wreszcie doręczona stronie powodowej odpowiedź na pozew, wniesiona przez jednostkę, a nie przez Skarb Państwa nakazywał właściwą reakcję.
Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Rejonowy, w przypadku gdyby pozew został uwzględniony, być może powinien rozważyć zasadność wniosku o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. Zasadność domagania się przez pełnomocnika powódki kosztów zastępstwa procesowego powinna być bowiem oceniana przez pryzmat czynności podejmowanych na rzecz klienta, a nie tylko przez pryzmat złożenia podpisu pod pozwem.
Z powyższych względów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 505 12 § 2 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Magdalena Lisowska
Data wytworzenia informacji: