VIII U 212/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2021-04-22

Sygn. akt VIII U 212/20

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 10 września 2019 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
II Oddział w Ł. odmówił E. K. prawa do świadczenia uzupełniającego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Organ rentowy wskazał, że Komisja Lekarska ZUS, orzeczeniem z dnia 18.12.2019 r., uznała ubezpieczoną za zdolną do samodzielnej egzystencji. Wobec powyższego, ubezpieczona nie spełnia jednej z przesłanek przyznania prawa do spornego świadczenia.

(decyzja w II pliku nienumerowanych akt ZUS)

Od powyższej decyzji, E. K., odwołała się w dniu 15 stycznia 2020 r. do Sądu Okręgowego w Łodzi wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie prawa do świadczenia uzupełniającego. Wnioskodawczyni podkreśliła, że od wielu lat cierpi na schorzenie natury psychiatrycznej, które powoduje u niej niezdolność do samodzielnej egzystencji. Ubezpieczona podkreśliła, że wymaga pomocy i opieki innych osób w życiu codziennym.

(odwołanie k. 3)

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, wywodząc, jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

(odpowiedź na odwołanie k. 5 – 5 verte)

W piśmie procesowym z dnia 25 marca 2020 r., profesjonalny pełnomocnik z urzędu wnioskodawczyni, poparł odwołanie i wniósł o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

(pismo procesowe pełnomocnika wnioskodawczyni k. 20 – 25)

Na terminie rozprawy, poprzedzającej bezpośrednio wydanie wyroku, pełnomocnik z urzędu E. K. poparł odwołanie i wniósł o zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, oświadczając, że nie zostały one pokryte ani w całości ani w części.

Pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie odwołania.

(e – protokół rozprawy z dnia 22.03.2021 r. oświadczenie pełnomocnika wnioskodawczyni 00:19:50, oświadczenie pełnomocnika ZUS 00:22:11)

Sąd Okręgowy w Łodzi ustalił, co następuje:

E. K. urodziła się w dniu (...)

(okoliczność bezsporna)

Ubezpieczona od dnia 1 lutego 1999 r. pobiera rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy z przyczyn psychiatrycznych.

(decyzje k. 20, k. 46, 67, 95 – 96, 151 – 152, 182, 211 I plik akt ZUS)

Na mocy Orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności z dnia 20 stycznia 1998 r. wnioskodawczyni jest od 1985 r. zaliczona do znacznego stopnia niepełnosprawności.

( orzeczenie w nienumerowanym II pliku akt ZUS

W dniu 10 września 2019 r. E. K. złożyła w organie rentowym wniosek o przyznanie prawa do świadczenia uzupełniającego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji.

(wniosek k. 1 – 4 II plik akt ZUS)

W toku postępowania wnioskodawczyni została zbadana przez Lekarza Orzecznika ZUS, który rozpoznał u badanej schizofrenię paranoidalną, nikotynizm oraz otyłość i uznał wnioskodawczynię za osobę zdolną do samodzielnej egzystencji. (opinia i orzeczenie Lekarza Orzecznika ZUS w dokumentacji medycznej k. 30 – 31 oraz w nienumerowanym II pliku akt ZUS) .

Od powyższego orzeczenia w dniu 2 grudnia 2019 r. wnioskodawczyni złożyła sprzeciw do Komisji Lekarskiej ZUS. (sprzeciw – k. 36 - 37 dokumentacji medycznej w aktach ZUS)

Komisja Lekarska ZUS w dniu 28 października 2019 r. zbadała wnioskodawczynię, rozpoznając u niej zaburzenia schizoafektywne, nadciśnienie tętnicze, nikotynizm przewlekły i uznała wnioskodawczynię za osobę zdolną do samodzielnej egzystencji.

(opinia i orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS k. 40 - 41 dokumentacji medycznej w aktach ZUS oraz w nienumerowanym II pliku akt ZUS )

W oparciu o powyższe orzeczenie organ rentowy w dniu 10 września 2019 r. odmówił E. K. prawa do świadczenia uzupełniającego. (decyzja w nienumerowanym II pliku akt ZUS)

W dniu 17 czerwca 2020 r. ubezpieczona została zbadana przez biegłego sądowego lekarza specjalistę chorób wewnętrznych prof. dr hab. n. med. L. P., który rozpoznał u niej nadciśnienie tętnicze (aktualnie nie leczone), przewlekłą obturacyjną chorobę płuc na tle przewlekłego nikotynizmu, otyłość I stopnia ( (...) 32), schizofrenię paranoidalną, uzależnienie od benzodiazepin i uznał, że z przyczyn internistycznych ubezpieczona nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji.

W przeszłości całkowitą niezdolność do pracy orzekano u wnioskodawczyni z przyczyn psychiatrycznych. Główną internistyczną chorobą ubezpieczonej jest wysokie ciśnienie tętnicze krwi, nie leczone z powodu braku środków finansowych na leki. Równocześnie jednak wnioskodawczyni wydaje pieniądze na zakup papierosów będących przyczyną drugiej internistycznej choroby, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Ocena zaawansowania tej choroby leży w gestii biegłego pulmonologa.

Nadciśnienie tętnicze dotyczy ponad 40% populacji polskiej w 5 dekadzie życia i w przeważającej większości przypadków poddaje się kontroli farmakologicznej. Szeroki asortyment dostępnych na rynku leków hipotensyjnych o dużej skuteczności pozwala przypuszczać, że skojarzona terapia tymi lekami pozwoliłaby uzyskać u wnioskodawczyni normalizację ciśnienia tętniczego. Pomimo wysokich wartości ciśnienia tętniczego krwi u badanej nie można mówić o nadciśnieniu złośliwym, tylko o nie leczonym. Co więcej, to nie leczone nadciśnienie tętnicze nie spowodowało objawów niewydolności serca takich jak zaburzenia rytmu, obrzęki podudzi, zastój w krążeniu małym, przepełnienie naczyń żylnych szyjnych, czy powiększenie wątroby i śledziony.

Także brak wykładników stanu zapalnego, zniekształceń stawów nadgarstkowych i drobnych stawów rąk oraz zachowana ruchomość w tych stawach pozwalają na stwierdzenie, że dolegliwości bólowe zgłaszane przez wnioskodawczynię mają charakter bardziej subiektywny, niż obiektywny.

Biorąc pod uwagę stan układu krążenia i sprawność ruchową podkreślić należy, że wnioskodawczyni, pod warunkiem stosowania leków hipotensyjnych, zdolna jest do wykonywania prostych prac takich np. jak konserwacja powierzchni płaskich.

Aktualny stan mentalny i sprawność fizyczna w odniesieniu do funkcji chodu (na badanie stawiła się bez osoby towarzyszącej, co świadczy o dobrej orientacji co do miejsca i czasu badania), zdolność do samodzielnego rozbierania i ubierania się, w domyśle do czynności toaletowych, przygotowywania i samodzielnego spożywania posiłków, pozwalają stwierdzić, że wnioskodawczyni z punktu widzenia internisty nie wymaga długotrwałej, a tym bardziej stałej pomocy innych osób w zaspakajaniu podstawowych potrzeb życiowych i jest zdolna do samodzielnej egzystencji. (opinia biegłego internisty k. 32 – 33 verte)

W dniu 18 sierpnia 2020 r. ubezpieczona została zbadana przez biegłą sądową lekarza pulmonologa dr n. med. A. M., która rozpoznała u badanej przewlekłą obturacyjną chorobę płuc o łagodnym przebiegu klinicznym wymagającą dalszej diagnostyki u osoby z przewlekłym nikotynizmem i otyłością i uznała, że z punktu widzenia biegłego pulmonologa nie stwierdza się u ubezpieczonej niezdolności do samodzielnej egzystencji.

Ze stanowiska pulmonologa obecnie stopień naruszenia sprawności organizmu wnioskodawczyni nie powoduje całkowitej niezdolności do pracy( czyli utraty zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy) oraz konieczności stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych takich jak: samoobsługa, samodzielne poruszanie się i komunikowanie z otoczeniem. Przewlekła obturacyjna choroba płuc ( (...)) u wnioskodawczyni, która jest wieloletnią palaczką papierosów ma obecnie przebieg kliniczny łagodny, nie wymaga stosowania żadnych leków wziewnych a jedynie wymaga podawania leków wykrztuśnych.

W celu pełnej diagnostyki (...) zalecane jest skierowanie wnioskodawczyni do Poradni Chorób Płuc w celu wykonania badań diagnostycznych (spirometria) oraz ewentualnej modyfikacji jej leczenia. (opinia biegłej pulmonologa k. 82 - 84)

Nadto w dniu 21 listopada 2020 r. ubezpieczona została zbadana przez biegłego sądowego lekarza psychiatrę R. Ż., który rozpoznał u badanej zaburzenia schizoafektywne w przebiegu uzależnienia mieszanego ( alkohol, leki z grupy (...) ) i uznał, że z psychiatrycznego punktu widzenia nie jest ona niezdolna do samodzielnej egzystencji.

Obecnie u E. K. nie występują objawy psychotyczne, występuje zaś stan względnej remisji, widoczne są objawy pewnej psychodegradacji oraz uboczne objawy leczenia neuroleptycznego.

Nie budzi również wątpliwości fakt, że aktualnie wnioskodawczyni jest całkowicie niezdolna do pracy z przyczyn psychiatrycznych.

Rozstrzygające znaczenie mają informacje od powódki - podała ona orzecznikowi ZUS, że prowadzi samodzielne gospodarstwo domowe od marca 2018r. ( od kiedy zmarł jej syn ), wykonuje wszystkie obowiązki domowe samodzielnie. W zasadzie ten fakt rozstrzyga o ocenie zdolności badanej do samodzielnej egzystencji.

Wnioskodawczyni jest trwale, całkowicie niezdolna do pracy, jednak, nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji, gdyż nie wymaga stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych.

Oceniając przebieg linii życiowej, leczenia, funkcjonowania badanej można stwierdzić, że w zasadzie w całym dorosłym życiu funkcjonowała nieprawidłowo. Generalnie nieprawidłowe funkcjonowanie badanej świadczyło o występującej u niej pierwotnej nieprawidłowej osobowości. Z wielu danych medycznych wynika, że badana przez wiele lat nadużywała alkoholu - piła ciągami do 5 dni, co dodatkowo pogłębiało nieprawidłowe funkcjonowanie psychiczne ubezpieczonej. Z biegiem czasu dołączyło do tego nadużywanie leków z grupy benzodwuazepin. Do początku lat 2000-cznych sporadycznie co kilka lat występowały u badanej dekompensacje osobowości o cechach maniakalnych lub objawach mieszanych paranoidalnych i maniakalnych. Po 2000r. dysfunkcje psychiczne pogłębiały się, objawy o cechach psychotyczno-maniakalnych pojawiały się co raz częściej, które były źródłem hospitalizacji psychiatrycznych powódki. Jednak w zasadzie do 2013r. nie podejmowała ona w zasadzie leczenia w trybie ambulatoryjnym, ograniczając się do epizodycznych konsultacji.

Od 2013r. leczenie badanej nabrało charakteru bardziej regularnego, a objawy o cechach psychotycznych, bądź maniakalnych pojawiały się częściej. Badana podjęła bardzie regularne leczenie psychiatryczne, choć przerwy bywały nadmiernie długie nawet do 12 miesięcy. W tym czasie piła regularnie alkohol oraz nadużywała leków z grupy (...). Jak podaje badana, alkoholu nie pije od 5 lat, ale leki z grupy (...) zażywa do dziś. W 2016r. miała miejsce ostatnia hospitalizacja i włączone wówczas leczenie w zasadzie jest kontynuowane do dziś, a badana względnie regularnie kontynuuje leczenie ambulatoryjne do dziś. Leki, które przyjmuje powstrzymują występowanie objawów psychotycznych i maniakalnych, czemu sprzyja również abstynencja alkoholowa. Wobec tego można stwierdzić, że od tego czasu stan psychiczny badanej nie uległ istotnym zmianom. Wówczas Lekarz Orzecznik ZUS z dnia 23.05.2016r. nie stwierdził u badanej niezdolności do samodzielnej egzystencji. Skoro wówczas nie stwierdzono niezdolności do samodzielnej egzystencji, a stan psychiczny badanej nie uległ istotnym zmianom, to logicznym jest, że w listopadzie i grudniu 2019r. orzeczono podobnie.

W czasie obecnego badania psychiatrycznego ubezpieczona zachowywała się agrawacyjnie i starała się ukazać swoje gorsze funkcjonowanie, niż to jest faktycznie.

Jedynym powodem występowania E. K. do organu rentowego jest pojawienie się nowego świadczenia socjalnego.

Na roszczeniowe nastawienie badanej wskazuje również fakt, że po negatywnych decyzjach organów rentowych i zaraz po złożeniu odwołania od decyzji ZUS ( pismo jest w pełni logiczne, wykazuje wiedzę badanej o swojej sytuacji prawnej ) badana podjęła leczenie na oddziale dziennym. Jednak w stanie psychicznym brak jest zmian, które wskazywałyby, by taka konieczność wynikała z przesłanek medycznych.

Często osoby agrawujące objawy faktycznie występujące, w pewnych sytuacjach (w sposób najczęściej niekontrolowany) ujawniają faktyczne swoje funkcjonowanie. Taki argument jest na tyle istotny, że pochodził od samej wnioskodawczyni i niejako jednoznacznie potwierdzał wnioski orzecznicze.

E. K. względnie prawidłowo testuje i reaguje na rzeczywistość, w trakcie badania nie ujawniała żadnych objawów lękowych, a raczej zobojętnienie emocjonalne i bladość afektywną. W kontakcie z biegłym nie miała istotnych zahamowań w komunikacji werbalnej.

Protokół badania psychiatrycznego w opinii z dnia 21.11.2020 r. znajdują się dane z wywiadu od badanej. Należy z całą stanowczością stwierdzić, że nie są to zapisy ze stwierdzeń biegłego, a odpowiedzi badanej na zadane pytania. To, że E. K. powiedziała, że nie funkcjonuje samodzielnie, nie świadczy wcale, że tak jest. Jej stwierdzenia należy poddać krytycznej ocenie, w kontekście całego materiału dowodowego.

Remisja choroby u wnioskodawczyni ma zapewne charakter czasowy - długotrwały, gdyż trwa około 4 lata, jak długo potrwa nie jest możliwe do przewidzenia. Jeśli badana zaprzestanie leczenia, zacznie spożywać intensywnie alkohol, to wówczas mogą wystąpić objawy psychotyczne. Objawy psychotyczne nie leczone lub nabierające charakteru utrwalającego się mogą wpływać na możliwość samodzielnej egzystencji przez odwołująca się.

Nie jest możliwe wyciąganie wniosków z sytuacji, że u badanej stwierdzono w jednej sprawie sądowej, iż nie jest ona zdolna do świadomego i swobodnego wyrażenia woli i podjęcia decyzji, to automatycznie osoba taka jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Są to dwie różne dziedziny prawno – psychiatryczne i nie można wprost przenosić wniosków wydanych w ramach kc i kpc na orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji z jednej dziedziny na drugą.

Powodem niezdolność do świadomego i swobodnego wyrażenia woli i podjęcia decyzji może być np. głębokie upojenie alkoholowe, stan krótkotrwały lub przejściowy. Istotne są też okoliczności dokonywanych czynności prawnych, wpływ innych osób itp. Wszystkie te okoliczności mają znaczenie, bowiem dotyczy jednego punktu w czasie. Natomiast, aby stwierdzić niezdolność do samodzielnej egzystencji, schorzenie musi wywoływać konieczność długotrwałej lub trwałej opieki innych osób. Mamy tu wobec tego do czynienia z problemem orzeczniczym rozciągniętym w czasie (min. rok), a chwilowe pogorszenia lub poprawy nie mają istotnego znaczenia. Nie mają wobec tego żadnego znaczenia jakiekolwiek chwilowe okoliczności tej sytuacji, liczy się ocena trwałości pewnych zachowań w długiej perspektywie czasowej.

(opinia biegłego psychiatry k. 85 – 90, pisemna opinia uzupełniająca k. 115 - 127)

Wnioskodawczyni zamieszkuje sama. Myje się ona oraz ubiera i rozbiera samodzielnie, korzysta z toalety samodzielnie. Nie wymaga karmienia, samodzielnie spożywa posiłki. Samodzielnie porusza się po mieszkaniu. Sama wykonuje drobne prace porządkowe typu ścieranie kurzu. Sama zażywa leki tj. wyciąga leki z opakowania, sama je połyka. Zastrzyki ma aplikowane co 3 tygodnie w przychodzi na ul. (...). Wcześniej zażywała je co 2 tygodnie. Czasami zdarza się, że przychodzi do niej znajomy i pomaga jej min. przy sprzątaniu, czy przy wykonywaniu domowych napraw takich jak: pomalowanie ścian, naprawa spłuczki. Jej znajomy nazywa się M. B.. Mieszka sam i utrzymuje się z prac dorywczych. Pomaga jej dokonywać opłaty i jeździ z nią do lekarzy, pomaga też przy sporządzaniu posiłków, mimo, że jest ona w stanie sama ugotować kaszę, makaron, czy ryż. U lekarza wnioskodawczyni otrzymuje receptę i ma wyznaczony termin badania. Lekarz daje jej kartkę ze specjalnym kodem i w aptece ona realizuje tę receptę. Wszystko zapisuje w kalendarzu. Znajomy przypomina jej o terminach.

Ubezpieczona przyjechała do Sądu autobusem wraz ze znajomym. Najpierw autobusem (...) z przesiadką na 57 i z 57 na Plac (...).

(zeznania wnioskodawczyni 00:04:27 – 00:14:22 w zw. z 00:18:06, 00:18:20, płyta CD k. 143)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o całokształt materiału dowodowego zebranego w sprawie w szczególności o załączone do akt sprawy akta rentowe ubezpieczonej, jej dokumentację medyczną oraz wydane w sprawie opinie biegłych: internisty, pulmonologa oraz psychiatry, a zatem biegłych, których specjalizacje odpowiadają rodzajowi schorzeń występujących u wnioskodawczyni.

Wskazani biegli zapoznali się z przedłożoną dokumentacją lekarską z przebiegu chorób i leczenia wnioskodawczyni i na podstawie tej dokumentacji oraz badania bezpośredniego wydali opinie.

Opinie biegłych są jasne, wnikliwe, spójne, logiczne i obiektywne, w sposób przejrzysty i wyczerpujący opisują stan zdrowia E. K. oraz sporządzone zostały zgodnie z wymaganiami fachowości i niezbędną wiedzą w zakresie stanowiącym ich przedmiot, będąc tym samym wiarygodnym źródłem dowodowym. Powołani w sprawie biegli lekarze orzekli jednogłośnie, że wnioskodawczyni jest zdolna do samodzielnej egzystencji.

Wskazać należy, że zarzuty poczynione przez pełnomocnika wnioskodawczyni wobec opinii biegłego psychiatry, nie mogą się ostać.

Wymieniony wyżej biegły uzupełnił swoją opinię wyjaśniając w rzetelny sposób podstawy swojego stanowiska i ustosunkował się szczegółowo do każdego z podniesionych zarzutów i stanowczo podtrzymał wnioski końcowe opinii podstawowej. Wszelkie zastrzeżenia do opinii biegłego zostały wyjaśnione w drodze pisemnej opinii uzupełniającej, w której biegły wypowiedział się stanowczo co do okoliczności istotnych dla sprawy.

Biegły psychiatra, aby odpowiedzieć na wszystkie pytania pełnomocnika wnioskodawczyni drobiazgowo opisał przebieg i rozwój zaburzeń psychicznych E. K..

Następnie biegły podniósł, że nie jest w stanie określić, czy stan zdrowia E. K., zdiagnozowany w opinii sądowo – psychiatrycznej z dnia 26.09.2019 r. wydanej na potrzeby postępowania prowadzonego przed Sądem Rejonowym dla Łodzi – Widzewa w Łodzi, uległ zmianie, gdyż opinia ta jest wyjątkowo lakoniczna, a stanowisko biegłej nie zostało w niej w żaden sposób uzasadnione. Wobec tego mógł on odnieść się do wniosków tej opinii, nie mając możliwość analizy całych akt i samodzielnego zadawania pytań odnośnie meritum sprawy. Jednak biorąc pod uwagę dane z akt sprawy i datę wydania opinii stwierdził, że zapewne nie uległ istotnym zmianom. Ale stan psychiczny badanej nie uległ istotnym długotrwałym zmianom od 2016r. Mało tego opinia ta nie dotyczy stanu bieżącego badanej a przeszłego, tj. czasu podejmowania czynności prawnej. Według biegłego psychiatry nie można jej odnosić do obecnej opinii.

Biegły wytłumaczył, że postawę do stwierdzenia, iż w obecnej chwili występuje u skarżącej stan względnej remisji stanowi jego ocena jej badania oraz analiza dokumentacji medycznej.

Biegły wyjaśnił, że remisja choroby ma u ubezpieczonej zapewne charakter czasowy - długotrwały, gdyż trwa około 4 lat, jak długo potrwa nie jest możliwe do przewidzenia. Jeśli badana zaprzestanie leczenia, zacznie spożywać intensywnie

alkohol, to wówczas mogą wystąpić objawy psychotyczne. Objawy psychotyczne nie leczone lub nabierające charakteru utrwalającego się mogą wpływać na możliwość samodzielnej egzystencji przez odwołująca się·

Biegły wyjaśnił także, że powodem niezdolność do świadomego i swobodnego wyrażenia woli i podjęcia decyzji może być np. głębokie upojenie alkoholowe, stan krótkotrwały lub przejściowy. Istotne są też okoliczności dokonywanych czynności prawnych, wpływ innych osób itp. Wszystkie te okoliczności mają znaczenie, bowiem dotyczy jednego punktu w czasie. Natomiast, aby stwierdzić niezdolność do samodzielnej egzystencji, schorzenie musi wywoływać konieczność długotrwałej lub trwałej opieki innych osób. Według biegłego psychiatry mamy tu wobec tego do czynienia z problemem orzeczniczym rozciągniętym w czasie (min. rok), a chwilowe pogorszenia lub poprawy nie mają istotnego znaczenia. Nie mają wobec tego żadnego znaczenia jakiekolwiek chwilowe okoliczności tej sytuacji, liczy się ocena trwałości pewnych zachowań w długiej perspektywie czasowej

Mając na względzie tak wszechstronną opinię biegłego psychiatry, Sąd Okręgowy uznał w pełni wartość dowodową tej opinii i podzielił jako przekonywujące, wnioski wypływające z jej treści. Opinia ta jest w pełni wyczerpująca (sama opinia uzupełniająca liczy 12 stron), sporządzona zgodnie z wymaganiami fachowości i niezbędną wiedzą w zakresie stanowiącym jej przedmiot i została wydana po zbadaniu wnioskodawczyni oraz zapoznaniu się przez biegłego psychiatrę z całokształtem dokumentacji lekarskiej, w tym opinią sądowo – psychiatryczną z dnia 26.09.2019 r. wydaną na potrzeby postępowania prowadzonego przed Sądem Rejonowym dla Łodzi – Widzewa w Łodzi.

W ocenie Sądu Rejonowego pełnomocnik wnioskodawczyni nie wskazał na uchybienia biegłego psychiatry przy wydawaniu opinii i formułowaniu wniosków, które mogłyby ją podważać. Należy bowiem podkreślić, iż podstawą zakwestionowania opinii nie może być fakt, iż treść wydanej w sprawie opinii nie jest zbieżna z zapatrywaniami oraz stanowiskiem w sprawie danej strony. Innymi słowy, nie można kwestionować opinii tylko dlatego, że de facto strona nie jest zadowolona z opinii przedstawionej przez dotychczasowego biegłego. Słusznie wskazuje się w judykaturze, opowiedzenie się za odmiennym stanowiskiem oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by upewnić się, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona kwestionująca ( tak m. in.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 lutego 2013 roku w sprawie III AUa 1180/12, LEX 1294835; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22 lutego 2013 roku w sprawie I ACa 76/12, LEX 1312019). Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, przyczynami mogącymi przemawiać za koniecznością uzyskania dodatkowej opinii od innego biegłego są na przykład nielogiczność wyciągniętych przez niego wniosków, zawarcie w opinii sformułowań niekategorycznych, niejednoznacznych czy też brak dostatecznej mocy przekonywającej opinii (tak m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 lutego 2013 roku w sprawie I ACa 980/12, LEX 1293767; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 kwietnia 2013 roku w sprawie I ACa 148/13, LEX 1313335).

W rozpoznawanej sprawie sytuacja konieczności sięgnięcia po dowód z opinii innych biegłych nie istniała, gdyż pełnomocnik wnioskodawczyni nie wykazał, że dotychczas wydane opinie są nieobiektywne lub w inny sposób wadliwe.

W ocenie Sądu wszystkie przedstawione w sprawie opinie były spójne, logiczne, merytorycznie prawidłowe i odpowiadały postawionej tezie dowodowej, a ponadto zawierały czytelne wnioski. Ustalenia biegłych ponadto w całości korespondują ze znajdującą się w aktach sprawy dokumentacją. Zaprezentowane w sprawie dotychczasowe opinie nie mogą zostać podważone z uwagi na ich ostateczną wartość dowodową.

Podkreślić należy, że ostatecznie na terminie rozprawy poprzedzającej bezpośrednio wydanie wyroku pełnomocnik wnioskodawczyni nie zgłosił wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego lekarza psychiatry R. Ż., ani innego biegłego tej samej specjalności.

Sąd pominął zaś wniosek dowodowy pełnomocnika wnioskodawczyni o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka – lekarza psychiatry wnioskodawczyni.

Zeznania przedmiotowego świadka miały odnosić się do stanu zdrowia wnioskodawczyni, a ten został oceniony przez biegłego lekarza.

Wskazać należy, iż w zakresie oceny stanu zdrowia wnioskodawczyni w aspekcie jej zdolności do samodzielnej egzystencji miarodajna jest ocena biegłego orzekającego na podstawie badania przedmiotowego wnioskodawczyni, jej dokumentacji medycznej i akt sprawy. O spełnieniu przesłanek do przyznania świadczenia uzupełniającego nie decyduje sam fakt występowania schorzenia, jego przebiegu, ale obiektywna ocena w jakim zakresie schorzenie danej osoby wpływa na utratę zdolność do samodzielnej egzystencji. W postępowaniu sądowym ocena tych przesłanek wymaga wiadomości specjalnych, co czyni koniecznym przeprowadzanie dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów. Dopuszczając tego rodzaju dowód sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym. Zgodnie z ukształtowanym orzecznictwem dowód z opinii biegłego z uwagi na składnik w postaci wiadomości specjalnych jest dowodem tego rodzaju, iż nie może być zastąpiony inną czynnością dowodową, np. przesłuchaniem świadka. Jeżeli więc zgodnie z art. 278 § 1 kpc sąd może dojść do wiadomości specjalnych wyłącznie poprzez skorzystanie z pomocy biegłego, to sąd dopuszcza się naruszenia art. 232 zdanie drugie kpc., skoro z urzędu nie przeprowadza dowodu z opinii biegłego, natomiast dowód ten jest niezbędny dla miarodajnej oceny zasadności wniesionego odwołania ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 1999 roku I CKN 221/98 Wokanda 2000/3/7).

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

W świetle, zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynionych na jego podstawie ustaleń faktycznych, odwołanie E. K. nie jest zasadne i podlega oddaleniu.

Zgodnie z art. 1 ust. 3 ustawy z dnia 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (Dz. U z 2019 r., poz. 1622) świadczenie uzupełniające przysługuje osobom zamieszkującym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli są:

1) obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej lub

2) posiadającymi prawo pobytu lub prawo stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obywatelami państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej, lub

3) cudzoziemcami legalnie przebywającymi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

W myśl art. 2 cytowanego aktu prawnego:

1. Świadczenie uzupełniające przysługuje osobom, które ukończyły 18 lat i których niezdolność do samodzielnej egzystencji została stwierdzona orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji albo orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji, albo orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i niezdolności do samodzielnej egzystencji, albo orzeczeniem o całkowitej niezdolności do służby i niezdolności do samodzielnej egzystencji, zwanym dalej „osobami uprawnionymi”.

2.Świadczenie uzupełniające przysługuje osobom uprawnionym, które nie posiadają prawa do świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych albo suma tych świadczeń o charakterze innym niż jednorazowe, wraz z kwotą wypłacaną przez zagraniczne instytucje właściwe do spraw emerytalno-rentowych, z wyłączeniem renty rodzinnej przyznanej w okolicznościach, o których mowa w art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2020 r. poz. 53 i 252), zasiłku pielęgnacyjnego oraz innych dodatków i świadczeń wypłacanych wraz z tymi świadczeniami na podstawie odrębnych przepisów przed dokonaniem odliczeń, potrąceń i zmniejszeń, nie przekracza kwoty 1700 zł miesięcznie.

W myśl zaś art. 4 ust. 3 przytoczonej ustawy świadczenie uzupełniające nie przysługuje osobie uprawnionej, która jest tymczasowo aresztowana lub odbywa karę pozbawienia wolności, z wyjątkiem osoby uprawnionej, która odbywa karę pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była okoliczność, czy istniejące u wnioskodawczyni naruszenie sprawności organizmu powoduje konieczność stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych.

W przypadku stwierdzenia naruszenia sprawności organizmu, w stopniu powodującym konieczność stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby, w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych orzeka się niezdolność do samodzielnej egzystencji - art. 13 ust. 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz. U. z 2020 r., poz. 53 z późn. zm.) stosowany na podstawie art. 7 ustawy o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji.

Niezdolność do pracy, jak i niezdolność do samodzielnej egzystencji, orzeka się na okres nie dłuższy niż 5 lat, natomiast jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji przed upływem 5. lat, niezdolność do pracy lub niezdolność do samodzielnej egzystencji orzeka się na okres dłuższy niż lat 5 (art. 13 ust. 2 i 3, cytowanej powyżej, ustawy).

W myśl ogólnych zasad postępowania cywilnego, na wnioskodawczyni, reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika, spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jej roszczenie, a na stronie pozwanej obowiązek udowodnienia okoliczności uzasadniających jej wniosek o oddalenie odwołania. Pewne odstępstwa od wskazanych reguł ciężaru dowodu, zawierają przepisy kodeksu postępowania cywilnego, które określają fakty (okoliczności faktyczne) nie wymagające udowodnienia w przepisach art. 227 k.p.c., 228 k.p.c., 229 k.p.c., 230 k.p.c., 231 k.p.c., 234 k.p.c.

Także z treści art. 232 k.p.c. wynika, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Powyższego nie zmienia możliwość prowadzenia przez Sąd postępowania dowodowego z urzędu.

Przekładając powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy Sąd uznał, iż ustalenia dokonane w toku postępowania sądowego nie uzasadniają zmiany zaskarżonej decyzji. Przeprowadzone postępowanie wykazało bowiem, że wnioskodawczyni jest osobą zdolną do samodzielnej egzystencji. Wynika to w sposób jednoznaczny z jednogłośnych opinii biegłych lekarzy o specjalizacjach lekarskich, odpowiadających charakterowi schorzeń występujących u E. K., potwierdzając tym samym zasadność orzeczenia Komisji Lekarskiej ZUS i w konsekwencji prawidłowość zaskarżonej decyzji organu rentowego.

Stosownie do opinii biegłych lekarzy: internisty, pulmonologa i psychiatry uznać należy, że stopień naruszenia sprawności organizmu spowodowany stwierdzonymi u wnioskodawczyni schorzeniami nie powoduje konieczność stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych.

W obecnie przeprowadzonym badaniu internistycznym stwierdzono u wnioskodawczyni nadciśnienie tętnicze (aktualnie nie leczone), przewlekłą obturacyjną chorobę płuc na tle przewlekłego nikotynizmu, otyłość I stopnia, schizofrenię paranoidalną, uzależnienie od benzodiazepin.

Główną internistyczną chorobą ubezpieczonej jest wysokie ciśnienie tętnicze krwi, nie leczone z powodu braku środków finansowych na leki.

Szeroki asortyment dostępnych na rynku leków hipotensyjnych o dużej skuteczności pozwala przypuszczać, że skojarzona terapia tymi lekami pozwoliłaby uzyskać u wnioskodawczyni normalizację ciśnienia tętniczego. Pomimo wysokich wartości ciśnienia tętniczego krwi u badanej nie można mówić o nadciśnieniu złośliwym, tylko o nie leczonym. Co więcej, to nie leczone nadciśnienie tętnicze nie spowodowało objawów niewydolności serca takich jak: zaburzenia rytmu, obrzęki podudzi, zastój w krążeniu małym, przepełnienie naczyń żylnych szyjnych, czy powiększenie wątroby i śledziony.

Także brak wykładników stanu zapalnego, zniekształceń stawów nadgarstkowych i drobnych stawów rąk oraz zachowana ruchomość w tych stawach pozwalają na stwierdzenie, że dolegliwości bólowe zgłaszane przez wnioskodawczynię mają charakter bardziej subiektywny, niż obiektywny.

Biorąc pod uwagę, stan układu krążenia i sprawność ruchową podkreślić należy, że wnioskodawczyni, pod warunkiem stosowania leków hipotensyjnych, zdolna jest do wykonywania prostych prac takich np. jak konserwacja powierzchni płaskich. Aktualny stan mentalny i sprawność fizyczna w odniesieniu do funkcji chodu (na badanie stawiła się bez osoby towarzyszącej, co świadczy o dobrej orientacji co do miejsca i czasu badania), zdolność do samodzielnego rozbierania i ubierania się, w domyśle do czynności toaletowych, przygotowywania i samodzielnego spożywania posiłków, pozwalają stwierdzić, że wnioskodawczyni z punktu widzenia internisty nie wymaga długotrwałej, a tym bardziej stałej pomocy innych osób w zaspakajaniu podstawowych potrzeb życiowych i jest zdolna do samodzielnej egzystencji.

W badaniu pulmonologicznym rozpoznano u badanej przewlekłą obturacyjną chorobę płuc o łagodnym przebiegu klinicznym wymagająca dalszej diagnostyki u osoby z przewlekłym nikotynizmem i otyłością.

Ze stanowiska pulmonologa obecnie stopień naruszenia sprawności organizmu wnioskodawczyni nie powoduje całkowitej niezdolności do pracy( czyli utraty zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy) oraz konieczności stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych takich jak: samoobsługa, samodzielne poruszanie się i komunikowanie z otoczeniem. Przewlekła obturacyjna choroba płuc u wnioskodawczyni, która jest wieloletnią palaczką papierosów ma obecnie przebieg kliniczny łagodny, nie wymaga stosowania żadnych leków wziewnych a jedynie wymaga podawania leków wykrztuśnych.

W badaniu psychiatrycznym zdiagnozowano u ubezpieczonej zaburzenia schizoafektywne w przebiegu uzależnienia mieszanego ( alkohol, leki z grupy (...) )

Obecnie u E. K. nie występują objawy psychotyczne, występuje zaś stan względnej remisji, widoczne są objawy pewnej psychodegradacji oraz uboczne objawy leczenia neuroleptycznego.

Wnioskodawczyni jest trwale, całkowicie niezdolna do pracy, jednak nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji, gdyż nie wymaga stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych.

W 2016r. miała miejsce ostatnia hospitalizacja i włączone wówczas leczenie w zasadzie jest kontynuowane do dziś, a badana względnie regularnie kontynuuje leczenie ambulatoryjne do dziś. Leki, które przyjmuje powstrzymują występowanie objawów psychotycznych i maniakalnych, czemu sprzyja również abstynencja alkoholowa. Wobec tego można stwierdzić, że od tego czasu stan psychiczny badanej nie uległ istotnym zmianom. Wówczas Lekarz Orzecznik ZUS w opinii z dn. 23.05.2016r. nie stwierdził u badanej niezdolności do samodzielnej egzystencji. Skoro wówczas nie stwierdzono niezdolności do samodzielnej egzystencji, a stan psychiczny badanej nie uległ istotnym zmianom, to logicznym jest, że w listopadzie i grudniu 2019r. orzeczono podobnie.

W czasie obecnego badania psychiatrycznego,ubezpieczona zachowywała się agrawacyjnie i starała się ukazać swoje gorsze funkcjonowanie, niż to jest faktycznie.

Jedynym powodem występowania E. K. do organu rentowego jest pojawienie się nowego świadczenia socjalnego.

Na roszczeniowe nastawienie badanej wskazuje również fakt, że po negatywnych decyzjach organów rentowych i zaraz po złożeniu odwołania od decyzji ZUS ( pismo jest w pełni logiczne, wykazuje wiedzę badanej o swojej sytuacji prawnej ) badana podjęła leczenie na oddziale dziennym. Jednak w stanie psychicznym brak jest zmian, które wskazywałyby, by taka konieczność wynikała z przesłanek medycznych.

Często osoby agrawujące objawy faktycznie występujące, w pewnych sytuacjach ( w sposób najczęściej niekontrolowany ) ujawniają faktyczne swoje funkcjonowanie.

Taki argument jest na tyle istotny, że pochodził od samej wnioskodawczyni i niejako jednoznacznie potwierdzał wnioski orzecznicze.

E. K. względnie prawidłowo testuje i reaguje na rzeczywistość, w trakcie badania nie ujawniała żadnych objawów lękowych, a raczej zobojętnienie emocjonalne i bladość afektywną. W kontakcie z biegłym nie miała istotnych zahamowań w komunikacji werbalnej.

Remisja choroby u wnioskodawczyni ma zapewne charakter czasowy - długotrwały, gdyż trwa około 4 lata, jak długo potrwa nie jest możliwe do przewidzenia.

Jeśli badana zaprzestanie leczenia, zacznie spożywać intensywnie alkohol, to wówczas mogą wystąpić objawy psychotyczne. Objawy psychotyczne nie leczone lub nabierające charakteru utrwalającego się mogą wpływać na możliwość samodzielnej egzystencji przez odwołująca się.

Nie jest możliwe wyciąganie wniosków z sytuacji, że u badanej stwierdzono w jednej sprawie sądowej, iż nie jest ona zdolna do świadomego i swobodnego wyrażenia woli i podjęcia decyzji, to automatycznie osoba taka jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Są to dwie różne dziedziny prawno – psychiatryczne i nie można wprost przenosić wniosków wydanych w ramach kc i kpc na orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji z jednej dziedziny na drugą.

Powodem niezdolność do świadomego i swobodnego wyrażenia woli i podjęcia decyzji może być np. głębokie upojenie alkoholowe, stan krótkotrwały lub przejściowy. Istotne są też okoliczności dokonywanych czynności prawnych, wpływ innych osób itp. Wszystkie te okoliczności mają znaczenie, bowiem dotyczy jednego punktu w czasie. Natomiast, aby stwierdzić niezdolność do samodzielnej egzystencji, schorzenie musi wywoływać konieczność długotrwałej lub trwałej opieki innych osób. Mamy tu wobec tego do czynienia z problemem orzeczniczym rozciągniętym w czasie (min. rok), a chwilowe pogorszenia lub poprawy nie mają istotnego znaczenia. Nie mają, wobec tego, żadnego znaczenia jakiekolwiek chwilowe okoliczności tej sytuacji, liczy się ocena trwałości pewnych zachowań w długiej perspektywie czasowej.

Stosownie zatem do przywołanych opinii przedmiotowych biegłych sądowych uznać należy, iż ubezpieczona nie wymaga stałej lub długotrwałej opieki osób trzecich, w związku z powyższym nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji i brak jest podstaw do przyznanie prawa do świadczenia uzupełniającego.

Powyższemu wnioskowi nie przeczą, także, zeznania samej ubezpieczonej, z których wynika, że jedynie doraźnie korzysta ona z pomocy znajomego, jednak nie sprawuje on nad nią opieki. Wnioskodawczyni jest w stanie sama się ubrać, umyć, przygotować i spożyć posiłki, skorzystać z toalety. Sama wykonuje drobne prace porządkowe, sama zażywa leki, zamieszkuje sama, samodzielnie porusza się po domu. Dodatkowo z jej zeznań wynika, że jest ona także zorientowana w zakresie przebiegu leczenia, w tym odbywanych wizytach lekarskich.

Na termin sądowy ubezpieczona przyjechała wraz ze znajomym, jednak miała dokładną wiedzę na temat trasy komunikacyjnej jaką musiała przebyć w tym celu. Natomiast z opinii biegłego internisty wynika, że na termin badania stawiła się samodzielnie.

Nadto, wskazać należy, iż pojęcie znacznego stopnia niepełnosprawności nie jest równoznaczne z pojęciem całkowitej czy też częściowej niezdolności do pracy, bądź niezdolności do samodzielnej egzystencji. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że błędne jest utożsamianie pojęcia niepełnosprawności z pojęciem niezdolności do pracy ,czy niezdolności do samodzielnej egzystencji, określonych w art. 12 i 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 162, poz. 1118 ze zm). Ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych (Dz. U. Nr 123, poz. 776 z późn. zm.- art. 4) wiąże zaliczenie do stopnia niepełnosprawności ze zdolnością do wykonywania zatrudnienia, a nie z niezdolnością do pracy w rozumieniu przepisów rentowych, a nadto z możliwością wypełniania ról społecznych jako elementu uczestnictwa w życiu społecznym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2005 roku, I UK 102/04). Np. orzeczenie stwierdzające znaczny stopień niepełnosprawności, nie jest równoznaczne z orzeczeniem lekarza orzecznika organu rentowego o całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 roku, II UK 77/05, Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (...)- (...)).

W związku z powyższymi okolicznościami, Sąd Okręgowy w Łodzi, stosownie do treści art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołanie E. K. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału w Ł. z dnia 10 września 2019 r., uznając je za niezasadne.

Na podstawie § 15 ust. 2 w zw. z § 4 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2019 r., poz. 18) przyznał i nakazał wypłacić z kasy Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz adwokata M. N. kwotę 110,70 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy udzielonej wnioskodawczyni przez pełnomocnika z urzędu.

Zarządzenie: odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi wnioskodawczyni.

K.B.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Bęczkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Barbara Kempa
Data wytworzenia informacji: