VIII U 316/25 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2025-07-08
Sygn. akt VIII U 316/25
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 27.12.2024 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)w Ł. stwierdził, że A. J. jako Prezes Zarządu (...)Spółki z o.o. w Ł. ponosi solidarną odpowiedzialność całym swoim majątkiem wraz ze spółką za zobowiązania spółki z tytułu nieopłaconych składek w łącznej kwocie 180.578,74 zł., tj.:
- nieopłaconych składek na ubezpieczenie społeczne w okresie: 12/2019 – 09/2020 należność główna w wysokości 69 104,80 zł, z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień wydania decyzji w kwocie 38 989,00 zł, koszty egzekucyjne 3 517,10 zł, razem 111 610,90 zł,
- nieopłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne za okres 12/2019 -09/2020 należność główna 39 544,12 zł, z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień wydania decyzji w kwocie 22 434,00 zł, koszty egzekucyjne 2 148,90 zł, razem 64 127,02 zł,
- nieopłaconych składek na FP i FGŚP za okres 12/2019 -09/2020 należność główna 2 992,32 zł, z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień wydania decyzji w kwocie 1 680,00 zł, koszty egzekucyjne 168,50 zł, razem 4 840,82 zł.
Organ rentowy w uzasadnieniu wskazał, że w jego ocenie zaistniały przesłanki uzasadniające przeniesienie odpowiedzialności na A. J. jako Prezesa Zarządu za zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z uwagi na fakt, iż egzekucja wobec ww. spółki okazała się bezskuteczna, w okresie kiedy powstało wymienione w sentencji zadłużenie ww. pełnił funkcję Prezesa Zarządu. Nadto spółka nie składała wniosku o ogłoszenie upadłości, a także nie wskazano mienia, z którego możliwe byłoby zaspokojenie zobowiązań w znacznej części.
(decyzja k. 77 - 78 akt ZUS)
Od powyższej decyzji ubezpieczony złożył odwołanie wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez stwierdzenie, że jako prezes zarządu nie ponosi solidarnej odpowiedzialności ze spółką za zadłużenie składkowe, którego dotyczy zaskarżona decyzja.
(odwołanie k. 2 – 5)
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie wywodząc jak w zaskarżonej decyzji i podnosząc, że w odwołaniu skarżący nie powołał żadnych okoliczności zwalniających go z odpowiedzialności za zadłużenie składkowe spółki. Nadto wniósł o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego liczonych od wartości przedmiotu sporu tj. od kwoty 180 578,74 zł.
(odpowiedź na odwołanie k. 82)
W piśmie procesowym z dnia 4.03.2025 r. wnioskodawca poparł odwołanie.
( pismo k. 102-103)
Postanowieniem z dnia 25.03.2025 r. Sąd Okręgowy ustanowił dla wnioskodawcy pełnomocnika z urzędu w osobie adwokata.
(postanowienie k. 150)
W piśmie procesowym z dnia 19.05.2025 r. pełnomocnik z urzędu wnioskodawcy poparł odwołanie, wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez umorzenie postępowania w przedmiocie odpowiedzialności osoby trzeciej za zobowiązania spółki (...) z/s w Ł., a nadto o zasądzenie kosztów zastępstwa pomocy prawnej udzielonej skarżącemu z urzędu, oświadczając, że koszty te nie zostały pokryte ani w całości, ani w części. Zarzucił naruszenie art. 116 par. 1 pkt 1 lit. B Ordynacji podatkowej w zw. z art. 83 ust. 1 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, gdyż organ rentowy nie wykazał podstawowej przesłanki odpowiedzialności członka zarządu za zobowiązania spółki a mianowicie okoliczności, iż egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna. Jednocześnie podniósł, że skarżący nie ponosi winy za ewentualne nie zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki.
(pismo k. 162)
Na rozprawie z dnia 3.06.2025 r. pełnomocnik wnioskodawcy poparł odwołanie, wniósł o umorzenie postępowania oraz o zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej skarżącemu z urzędu, oświadczając, że koszty te nie zostały pokryte ani w całości, ani w części, a pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie odwołania i o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, a nadto oświadczył, że ZUS wydał decyzję zmieniającą, która dotyczyła wykluczenia z okresu zadłużenia wskazanego w zaskarżonej decyzji września 2020 r. przez co stan zadłużenia wnioskodawcy uległ pomniejszeniu.
(e – protokół rozprawy z dnia 3.06.2025 r. oświadczenie pełnomocnika wnioskodawcy 00:00:54, 01:03:59, oświadczenie pełnomocnika ZUS 00:03:16, 01:03:59)
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny :
(...) Spółka z o.o. w Ł. została zawiązana w dniu 22.02.2016 r., a wpisana do KRS w dniu 22.03.2016 r. Przedmiotem działalności tej spółki była działalność w zakresie szpitali. Siedziba spółki mieściła się przy ul. (...) w Ł.. Wspólnikami spółki byli: E. J. posiadająca 95 udziałów w okresie od 22.03.2016 r. do 12.10.2016 r., a od 12.10.2016 r. 10 udziałów o wartości łącznej 500 zł, od 12.10.2016 r. R. Z. posiadający 45 udziałów o wartości łącznej 2250 zł, a także A. J. posiadający 45 udziałów o wartości łącznej 2250 zł. Kapitał zakładowy spółki wynosi 5000 zł. Początkowo zarząd spółki był dwuosobowy i do 12.10.20216 r. wchodził w jego skład jako Prezes Zarządu - A. J. i E. J. jako członek zarządu, a od 12.10.2016 r. zarząd był jednoosobowy i wchodził w jego skład jako Prezes A. J.. W dniu 15.07.2021 r. A. J. złożył wspólnikom spółki pisemne oświadczenie o rezygnacji z funkcji Prezesa Zarządu. W dniu 16.07.2021 r. odbyło się Walne Zgromadzenie Wspólników, które podjęło jednogłośnie uchwałę o odwołaniu A. J. z funkcji członka zarządu. Zgodnie z wpisem w KRS od dnia 1.09.2020 r. spółka zawiesiła swoją działalność.
(odpis pełny z KRS k. 94 – 101, akt notarialny umowy spółki z o.o. k. 57-62 akt ZUS, postanowienie k. 55 akt ZUS, uchwała k. 53 akt ZUS, zawiadomienie k. 52 akt ZUS, lista k. 51 akt ZUS, protokół k. 49 akt ZUS, oświadczenie k. 48 akt ZUS, postanowienia k. 44- 47 akt ZUS, informacja k. 8, oświadczenie woli k. 9, protokół k. 10, uchwała k. 11, lista obecności k. 12, potwierdzenie odbioru k. 13-14, pismo do Wojewody Łódzkiego k. 55, pismo Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego k. 56 )
Z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej spółka z o.o.(...) w Ł. była zobowiązana do opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, FP i FGŚP jako płatnik składek.
Z uwagi na niewywiązywanie się Spółki w tym zakresie - na jej koncie powstało zadłużenie w okresie od grudnia 2019 r. do sierpnia 2020 r. w łącznej kwocie 165 439,70 zł, a w tym:
- nieopłaconych składek na ubezpieczenie społeczne w okresie: 12/2019 – 08/2020 należność główna w wysokości 62 395,81 zł, z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień wydania decyzji w kwocie 35 394,00 zł, koszty egzekucyjne 3 517,10 zł, razem 101 306,91 zł,
- nieopłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne za okres 12/2019 -08/2020 należność główna 36 695,04 zł, z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień wydania decyzji w kwocie 20 907,00 zł, koszty egzekucyjne 2 148,90 zł, razem 59 750,94 zł,
- nieopłaconych składek na FP i FGŚP za okres 12/2019 -08/2020 należność główna 2 693,35 zł, z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień wydania decyzji w kwocie 1 520,00 zł, koszty egzekucyjne 168,50 zł, razem 4 381,85 zł.
(okoliczność bezsporna, decyzja z dnia 26.05.2025 r. zmieniająca zaskarżoną decyzję z dnia 27.12.2024 r. k. 174, częściowo wydruk danych – stany należności poza 09/2020 k.73- 75 akt ZUS )
W stosunku do Spółki było prowadzone postępowanie egzekucyjne przez Dyrektora (...) w Ł.. W dniu 2.12.2020 r. wystawiono tytuły wykonawcze za okres 12/2019 – 08/2020. Organ egzekucyjny dokonał w dniu 3.12.2020 r. zajęcia środków na rachunku bankowym spółki w mBanku oraz zajęcia wierzytelności z tytułów refundacji w NFZ w dniu 9.12.2020 r. Podjęte czynności egzekucyjne okazały się nieskuteczne z uwagi na brak środków na rachunku bankowym oraz brak umowy z NFZ. Postępowanie egzekucyjne prowadzone przez Dyrektora (...) ZUS w Ł. w trybie administracyjnym nie doprowadziło do ustalenia innych składników majątkowych spółki, z których można skutecznie prowadzić egzekucję. Postępowanie egzekucyjne wobec Spółki było też prowadzone przez Naczelnika(...). W toku postępowania egzekucyjnego zostały wykorzystane wszystkie możliwości mające na celu zaspokojenie należności objętych tytułami wykonawczymi na rzez ZUS z tytułu spornych zaległości składkowych za okres od 12/2019 r. do 08/2020 r.
(informacja o prowadzonym postępowaniu egzekucyjnym k. 68 akt ZUS, akta egzekucyjne a w nich: upomnienia przedegzekucyjne z 17.07.2017 r., z 6.03.2018 r., z 2.10.2017 r., z 2.10.2017 r., z 2.08.2019 r. wraz z potwierdzeniem ich odbioru k. 1-12, tytuły wykonawcze z 9.04.2018 r. wraz ze zwrotnymi potwierdzeniami ich odbioru k. 13-16, odpowiedź wierzyciela na zajęcie k. 27, wniosek płatnika w sprawie zwolnienia spod egzekucji rachunku bankowego, korespondencja z analizą wniosku, postanowienie z 25.01.2018 r. w sprawie zwolnienia spod egzekucji rachunku bankowego k. 38-44, zajęcie rachunku bankowego z 19.12.2018 r. wraz ze z.p.o. i odpowiedziami banku - k. 52-56, upomnienie przedegzekucyjne z 9.10.2020 r. wraz z zpo k. 57-61, tytuły wykonawcze z 2.10.2020 r., zajęcie rachunku bankowego z 3.12.2020 r. wraz z z.p.o. oraz odpowiedziami banku k. 62-92, zajęcia wierzytelności z 9.12.2020 r. wraz z z.p.o. i odpowiedzią wierzyciela k. 93-101)
Spółka prowadziła w ramach swojej działalności zakład opiekuńczo - leczniczy zajmujący się starszymi, ciężko chorymi ludźmi, którzy nie wymagali już opieki szpitalnej, ale wymagali całodobowej opieki medycznej.
Wnioskodawca był zatrudniony przez Spółkę na podstawie umowy o pracę z 1.02.2016 r. Umowa ta zastała rozwiązana przez Spółkę za wypowiedzeniem z zachowaniem okresu 3 miesięcznego wypowiedzenia, który upływał 31.08.2020 r. z uwagi na likwidację stanowiska pracy.
W 2018 roku panował pewien wirus i w zakładzie prowadzonym przez Spółkę zmarło 30 osób. Wnioskodawca został wtedy z 13 pacjentami. Nie zwolnił żadnego pracownika, a po 2 czy 3 miesiącach udało się mu polepszyć sytuację finansową Spółki. Wtedy Spółka miała problemy z opłacaniem składek do ZUS, ale ZUS wówczas rozłożył spłatę zadłużenia spółki na raty.
Spółka zaczęła mieć poważne problemy finansowe ponownie od grudnia 2019 roku. Wpływ na stan finansowy spółki zależał od tego ilu było pacjentów w zakładzie. W tego typu działalności są dwa ciężkie okresy: zima i wiosna, co jest spowodowane zgonami pacjentów. Zakład prowadzony przez Spółkę funkcjonował z wpływów, które pochodziły od pacjentów. Spółka nie miała dofinansowania od państwa i NFZ. Spółka nie miała przychodów, natomiast były nadmiarowe zgony. Same opłaty na ZUS, składki i wynagrodzenia pochłaniało ok. 80% przychodów Spółki. Spółka w grudniu 2019 r. jeszcze zapłaciła składki, natomiast od stycznia 2020 roku przestała płacić składki, natomiast podatki nadal płaciła i wypłacała wynagrodzenia. Spółka poza ww. zaległościami składkowymi nie miała w tym czasie innych zaległości. W 2019 r. rachunek zysków i strat zamknął się stratą z działalności spółki – 14 267,60 zł. O tym, które należności Spółka będzie opłacała zadecydował wnioskodawca jako Prezes Zarządu. Od stycznia do sierpnia 2020 roku kiedy wnioskodawca był pracownikiem etatowym spółki – odwołujący zadecydował, że nie będzie wypłacane jego wynagrodzenie, natomiast w tym okresie nadal były płacone podatki, jak również wynagrodzenia innych pracowników. W sierpniu 2020 roku sytuacja finansowa Spółki była już bardzo zła i wynagrodzenie za ten miesiąc wnioskodawca wypłacił pracownikom dopiero w kwietniu 2021 r. W lipcu 2020 roku wnioskodawca podjął decyzję o zamknięciu zakładu prowadzonego przez Spółkę. W związku z tym wszyscy pracownicy dostali wypowiedzenia z uwagi na likwidację zakładu do końca sierpnia 2020 r.
Spółka nie miała własnego budynku, lecz wynajmowała pomieszczenie od K. B.. W czerwcu 2020 roku zakonnicy wynajęli adwokata, który złożył w ich imieniu pozew do sądu o wydanie nakazu zapłaty na niezapłacone 4 miesiące czynszu. Spółka nie płaciła czynszu od marca 2020 r. Pod koniec czerwca 2020 roku w związku z wyrokiem sądu w tej sprawie, komornik dokonał zajęcia konta bankowego Spółki. Spółka posiadała jedno konto bankowe. Wnioskodawca wystąpił do banku i do komornika o zwolnienie zajęcia w zakresie kwot dotyczących wynagrodzenia pracowników, ale komornik odmówił. Konto spółki było zablokowane, wobec czego wnioskodawca nie mógł z niego pobierać żadnych środków.
Na dzień zawieszenia działalności przez Spółkę od 1.09.2020 roku rodziny, które były jej klientami miały długi w stosunku do spółki na kwotę około 80000 zł, których wnioskodawca działając jako Prezes Zarządu nie odzyskał do dzisiaj. Wnioskodawca wytoczył postępowania w stosunku do tych rodzin, ale nie odzyskał tych pieniędzy. W stosunku do jednego z klientów Spółki, który miał dług około 60 000 zł, toczyła się sprawa, która trwała trzy lata i zapadł w niej korzystny dla Spółki wyrok, ale okazało się, że dłużnik ten nie posiada majątku i zasądzonej należności na rzecz Spółki nie można wyegzekwować. Dłużnik ten ma dużo długów również w stosunku do instytucji państwowych. Pozostałe sprawy Sąd umorzył, ponieważ nie zostały doręczone pozwy. Komornik także tych pozwów nie mógł dostarczyć.
W marcu 2021 roku zapadł wyrok zaoczny, którym nakazano Spółce opróżnienie wynajmowanego lokalu.
Spółka nie posiadała nieruchomości, ani samochodów. Spółka posiadała tylko wyposażenie służące do wykonywania działalności. Majątek spółki był własnością spółki tylko w 50 %, ponieważ to był sprzęt przejęty po spółce cywilnej i spółka przejęła 50 % wyposażenia od jednej ze wspólniczek, a pozostałe 50 % nie było własnością Spółki. Były prowadzone sprawy sądowe odnośnie podziału tego sprzętu. Według wyliczeń biegłego wartość całego sprzętu to 24 000 zł, a kwota ta podzielona na 50 % dla Spółki dawała 12 000 zł. Był to sprzęt medyczny taki jak łóżka używane przez chorych, które nie nadawały się do sprzedania, bo nikt by tego nie kupił. Wnioskodawca nie wie co się z tym sprzętem stało. Prawdopodobnie komornik przejął ten sprzęt, gdy egzekwował zaległości czynszowe Spółki. Nic innego Spółka nie posiadała.
Wnioskodawca zamierzał jako Prezes Zarządu złożyć wniosek do sądu o upadłość Spółki i konsultował się w tej sprawie z prawnikiem, od którego otrzymał informację, że jeżeli nie ma pieniędzy i żadnego majątku to sąd odrzuci taki wniosek. Dlatego ostatecznie wnioskodawca nie złożył w imieniu Spółki wniosku o upadłość. Wnioskodawca dowiedział się, że jeśli działalność spółki będzie dwa lata zawieszona to z urzędu Spółka będzie zlikwidowana. Pod koniec 2019 roku czy na początku 2020 roku wnioskodawca sądził, że sytuacja Spółki nie była jeszcze na tyle zła, żeby nie można było liczyć, że uda się polepszyć stan finansowy Spółki i dlatego odwołujący postanowił, że nie będzie jeszcze składał wniosku o upadłość Spółki, oceniając, że nie było jeszcze do tego podstaw. W czerwcu 2020 roku, kiedy komornik zajął jedyne konto Spółki były już podstawy do złożenia takiego wniosku przez powoda jako Prezesa Zarządu Spółki, z czego zdawał sobie sprawę odwołujący. Wnioskodawca nie złożył takiego wniosku, ponieważ nadal liczył, że konto bankowe Spółki zostanie odblokowane.
Wnioskodawca został uchwałą Zgromadzenia Wspólników z 27.06.2020 r. zobowiązany do wszczęcia procedury upadłościowej Spółki polegającej na zakończeniu jej działalności. Mimo to wnioskodawca nie złożył wniosku o upadłość spółki. Odwołujący skorzystał wtedy z porady zawodowego prawnika, który mu poradził, że nie musi się spieszyć z takim wnioskiem. Odwołujący liczył, że otrzyma pomoc od państwa.
Zgłaszał się też do ZUS o pomoc dla Spółki w marcu 2020 roku – a w lipcu 2020 r. dostał odpowiedź, że takiej pomocy dla Spółki nie uzyska. Wnioskodawca nie otrzymał również żadnego dofinansowania do działalności Spółki z Unii Europejskiej, czy z Rządu, albo z Gminy odnośnie wynagrodzeń pracowników.
Sprawy rozliczeń Spółki z ZUS prowadziło zewnętrzne biuro księgowe w W.. Wnioskodawca uzyskał od księgowej informację, że jeżeli będą płacone przez Spółkę składki to Spółka nie dostanie pomocy z ZUS - dlatego wnioskodawca podjął decyzję, aby składek nie płacić. Księgowość Spółki nie mieściła się na ul. (...). Przesyłki kierowane przez ZUS z tytułami wykonawczyni dotyczącymi zadłużenia składkowego za okres objęty zaskarżoną decyzją kierowane do Spółki na adres ul. (...) w Ł. zostały doręczone. Te dokumenty odbierała sekretarka w 2018 r. Od 1.09.2020 roku nikt w imieniu Spółki w tym budynku pod ww. adresem nie przebywał i dlatego korespondencja nie była odbierana. Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi w sprawie (...) z powództwa (...) z/s w W. z dnia 8.03.2021 r. nakazano spółce, aby opuściła lokal przy ul. (...) w Ł.. Wnioskodawca nie wskazał innego adresu Spółki w KRS, bo Spółka nie miała innego adresu. Sekretarka miała polecenie, aby wszystkie pisma z ZUS i US kierowała od razu do księgowości. Wnioskodawca nie sądził, że mimo, iż Spółka nie płaciła składek do ZUS zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne. Wnioskodawca liczył wtedy na pomoc z tarczy covidowej, której jednak Spółka nie otrzymała. Odwołujący nie poinformował ZUS-u, że ww. adres Spółki jest nieaktualny dlatego, że Spółka nadal była w KRS zarejestrowana pod tym adresem. Wnioskodawca próbował porozumieć się z Zakonem, żeby zasądzone zaległości czynszowe Spółki nie były egzekwowane, ale bezskutecznie. Odwołujący wiedział, że Spółka posiada długi w stosunku do ZUS, ale mimo, że został zobowiązany to nie zdecydował się na wniesienie wniosku o upadłość Spółki ponieważ liczył na to, że pomoc z tarczy covidowej poprawi na tyle sytuację finansową Spółki, że składanie takiego wniosku nie będzie konieczne.
Spółka nie posiada żadnego majątku, z którego możliwe byłoby przeprowadzenie egzekucji, która pozwoliłaby zaspokoić należności składkowe objęte zaskarżoną decyzją w związku z decyzją zmieniającą z dnia 26.05.2025 r., choćby w części.
( zeznania wnioskodawcy e-prot. z 3.06.2025 r.: 00:56:03- 00:57:05 w zw. z 00:08:43-00:50:39, korespondencja mailowa k. 15-16, pismo NFZ k. 17-18, pismo Wojewody Łódzkiego k. 19, pismo Ministerstwa Zdrowia k. 20, decyzje ZUS k. 21-23, postanowienie komornika k. 24, mail z mBanku k. 25, pismo do mBanku k. 26, listy płac – k. 26 v – 37, saldo na dzień k. 38, potwierdzenie przelewu k. 39-40, pismo do mbnaku k. 41, pismo do komornika k. 42, stan pacjentów k. 43, wykaz kontrahentów k. 44, rachunek zysków i strat k. 45, potwierdzenie odbioru k. 47, programy pilotażowe NFZ k. 48-49, pismo doK. B. k. 50, pismo do (...) k. 51, 116, zawiadomienie o zajęciu wierzytelności z rachunku bankowego k. 52, wyrok k. 53, pisemne rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem k. 58, opinia biegłego w zakresie wyceny ruchomości w sprawie(...) k. 109-112, oświadczenie k. 113, wezwanie k. 114, wyrok k. 115, skarga kasacyjna k. 119-124, listy płac k. 127-129, akta egzekucyjne a w nich: upomnienia przedegzekucyjne z 17.07.2017 r., z 6.03.2018 r., z 2.10.2017 r., z 2.10.2017 r., z 2.08.2019 r. wraz z potwierdzeniem ich odbioru k. 1-12, tytuły wykonawcze z 9.04.2018 r. wraz ze zwrotnymi potwierdzeniami ich odbioru k. 13-16, odpowiedź wierzyciela na zajęcie k. 27, wniosek płatnika w sprawie zwolnienia spod egzekucji rachunku bankowego, korespondencja z analizą wniosku, postanowienie z 25.01.2018 r. w sprawie zwolnienia spod egzekucji rachunku bankowego k. 38-44, zajęcie rachunku bankowego z 19.12.2018 r. wraz ze z.p.o. i odpowiedziami banku - k. 52-56, upomnienie przedegzekucyjne z 9.10.2020 r. wraz z zpo k. 57-61, tytuły wykonawcze z 2.10.2020 r., zajęcie rachunku bankowego z 3.12.2020 r. wraz z z.p.o. oraz odpowiedziami banku k. 62-92, zajęcia wierzytelności z 9.12.2020 r. wraz z z.p.o. i odpowiedzią wierzyciela k. 93-101)
Wnioskodawca mieszka razem z żoną w domu jednorodzinnym o pow. 120 m kw. użytkowych, działka 3600 m kw., wybudowanym w 2010 r. Pobiera emeryturę w wysokości 4500 zł netto. Skarżący z żoną pozostaje w rozdzielności majątkowej ustanowionej notarialną umową majątkową małżeńską z 5.06.2009 r. Dom i działka jest własnością żony wnioskodawcy, a wnioskodawca mieszka w nim na zasadzie dożywocia. Odwołujący prowadzi z żoną wspólne gospodarstwo domowe. Żona wnioskodawcy ma emeryturę zajętą przez komornika w wysokości 2200 zł, oprócz tego pracuje jako pielęgniarka, a jej dochody to około 6.000 -7.000 zł netto miesięcznie. Żona skarżącego posiada samochód. Wnioskodawca nie ma samochodu. Dom został wybudowany przy udziale kredytu hipotecznego. Na dzień dzisiejszy pozostaje do spłaty jeszcze 39 000 euro. Rata miesięczna wynosi od 2300 do 2400 zł. Wnioskodawca razem z żoną spłacają ten kredyt ze wspólnych pieniędzy. Żona wnioskodawcy ma zobowiązania finansowe wobec firmy windykacyjnej. W zeszłym roku komornik chciał przeprowadzić licytację nieruchomości wnioskodawcy i jego żony – w związku z tym była już wycena. Wnioskodawca doprowadził jednak do zawarcia ugody z firmą windykacyjną - wysokość spłaty to 110 000 zł. Rata miesięczna wynosi 2255 złotych, natomiast odsetki nie rosną. Oprócz tego żona odwołującego ma do spłaty na rzecz komornika około 80 000 zł.
(zeznania wnioskodawcy e-prot. z 3.06.2025 r.: 00:56:03- 00:57:05 w zw. z 00:08:43-00:50:39, umowa majątkowa małżeńska k. 59, zestawienie operacji na koncie w mBanku k. 60-80)
Powyższy stan faktyczny został ustalony w całości na podstawie niekwestionowanych przez żadną ze stron dokumentów, których autentyczność nie budzi też żadnych zastrzeżeń ze strony Sądu. Nadto Sąd oparł się na zeznaniach wnioskodawcy dając im wiarę, albowiem korelowały z dokumentami zawartymi w aktach sprawy, w tym w aktach egzekucyjnych, tworząc z nimi spójną całość. Dodać należy jedynie, że w zakresie wysokości samego zadłużenia ostatecznie nie było sporne, że obejmuje ono nieopłacone składki ubezpieczeniowe do ZUS w okresie od 12/2019 do 08/2020, nie zaś jak pierwotnie ustalono w zaskarżonej decyzji do 09/2020 – nieprawidłowo zaliczony do okresu zadłużenia miesiąc wrzesień, za który ZUS doliczył zadłużenie składkowe został bowiem w toku postępowania skorygowany decyzją zmieniającą z 26.05.2025 r., którą pomniejszono zadłużenie Spółki po wykluczeniu 09/2020. Strona powodowa nie zgłaszała innych zastrzeżeń co do wysokości zadłużenia spółki za okres od 12/2019 do 08/2020, a Sąd nie znalazł poza ww. innych powodów do korekty spornego zadłużenia spółki ustalonego ostatecznie za okres 12/2019 do 08/2020.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynionych na jego podstawie ustaleń faktycznych, odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.
Istota sporu w n/n sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy zaistniały przesłanki do przeniesienia odpowiedzialności za zobowiązania z tytułu nieopłaconych przez spółkę (...). składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenia zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na członka zarządu A. J. za okres, kiedy pełnił on funkcję Prezesa Zarządu.
Zgodnie z art. 16 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13.10.1998 r. (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1009) składki na ubezpieczenia emerytalne:
1)pracowników,
2)osób wykonujących pracę nakładczą,
3)członków spółdzielni,
4)zleceniobiorców,
5)posłów i senatorów,
6)stypendystów sportowych,
7)pobierających stypendium słuchaczy Krajowej Szkoły Administracji Publicznej,
8)osób wykonujących odpłatnie pracę, na podstawie skierowania do pracy, w czasie odbywania kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania,
9)osób współpracujących ze zleceniobiorcami,
10)funkcjonariuszy Służby Celnej,
11)osób odbywających służbę zastępczą
- finansują z własnych środków, w równych częściach, ubezpieczeni i płatnicy składek.
Stosownie do art. 17 ust. 1 przytoczonej ustawy składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe oraz chorobowe za ubezpieczonych, o których mowa w art. 16 ust. 1-3, 5, 6 i 9-12, obliczają, rozliczają i przekazują co miesiąc do Zakładu w całości płatnicy składek.
Zgodnie z treścią art. 85 ust. 1 ustawy z dnia z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych Dz.U. z 2022 r. poz. 2561 tj. za osobę pozostającą w stosunku pracy lub w stosunku służbowym składkę jako płatnik oblicza, pobiera z dochodu ubezpieczonego i odprowadza pracodawca, a w razie wypłaty świadczeń pracowniczych z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, o którym mowa w ustawie z dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, podmiot zobowiązany do wypłaty tych świadczeń.
Stosownie natomiast do treści art. 104 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z dnia 20 kwietnia 2004 r. (tekst jedn. Dz.U. z 2022 r. poz. 690) obowiązkowe składki na Fundusz Pracy opłacają pracodawcy.
W myśl art. 108 § 1 ustawy z dnia 29.08.1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2022 r. poz. 2651 t.j.) w związku z art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13.10.1998 r. o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej organ podatkowy orzeka w drodze decyzji.
Z mocy art. 31 i 32 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych do należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, na ubezpieczenie zdrowotne oraz na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych stosuje się odpowiednio wyszczególnione w przepisie art. 31 przepisy ustawy z dnia 29.08.1997 r. - Ordynacja podatkowa (zob. uchwała SN z 4.06.2008 r., II UZP 3/08 OSNP 2009/11-12/148). Zastosowanie do należności z tytułu składek, z mocy art. 31, ma m.in. przepis art. 116 Ordynacji podatkowej.
Zgodnie z art. 116 § 1 ustawy z dnia 29.08.1997 r. Ordynacja podatkowa za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu:
1) nie wykazał, że:
a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym czasie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne w rozumieniu ustawy z dnia 15 maja 2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne (Dz. U. z 2022 r. poz. 2309 oraz z 2023 r. poz. 1723 i 1860) albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu, o którym mowa w ustawie z dnia 15 maja 2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne, albo
b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy;
2) nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.
Nie należy także tracić z pola widzenia treści art. 116 § 2 Ordynacji podatkowej zgodnie, z którym odpowiedzialność członków zarządu obejmuje zaległości podatkowe z tytułu zobowiązań, których termin płatności upływał w czasie pełnienia przez nich obowiązków członka zarządu, oraz zaległości wymienione w art. 52 oraz art. 52a powstałe w czasie pełnienia obowiązków członka zarządu. Sąd Najwyższy podkreślał, że użyte w treści tego przepisu określenie "pełnienie obowiązków" wskazuje, że chodzi tu o rzeczywiste (czynne, faktyczne) ich wykonywanie, a nie tylko o piastowanie (bierne) funkcji, z którą te obowiązki są związane (por. wyrok SN z dnia 9 października 2006 r., II UK 47/06, OSNP 2007, nr 19-20, poz. 296, wyrok SN z dnia 30 marca 2017 r., II UK 267/16, LEX nr 2306377).
Przepisy § 1-3, w myśl § 4, stosuje się również do byłego członka zarządu oraz byłego pełnomocnika lub wspólnika spółki w organizacji.
Przepis przywołany powyżej stanowi wyjątek od zasady, że spółka kapitałowa odpowiada za swoje zobowiązania jedynie własnym majątkiem, inne zaś podmioty, w szczególności udziałowcy (akcjonariusze) czy też władze spółki takiej odpowiedzialności nie ponoszą. W tym kontekście przepisy szczególne statuujące tego rodzaju wyjątkową odpowiedzialność winny być wykładane w sposób rygorystycznie ścisły, który nie prowadzi do rozszerzenia odpowiedzialności poza ramy przesłanek ustawowych.
Odpowiedzialność członków zarządu określona w §1, obejmuje zaległości składkowe z tytułu zobowiązań, które powstały w czasie pełnienia przez nich obowiązków członków zarządu.
Natomiast zgodnie z art. 107 §1 i 2 pkt 2 i 4 cytowanej ustawy Ordynacja podatkowa odpowiedzialność członków zarządu obejmuje zaległości z tytułu składek wynikające z prowadzenia działalności i odsetki za zwłokę oraz koszty egzekucyjne.
Art. 116 Ordynacji podatkowej znajduje zastosowanie, gdy spółka kapitałowa lub spółka kapitałowa w organizacji nie jest w stanie samodzielnie zaspokoić swoich zobowiązań publicznoprawnych, przez co powstaje konieczność zastosowania reżimu tzw. odpowiedzialności osób trzecich za zaległości podatkowe tych podmiotów. Odpowiedzialność ta przybiera postać odpowiedzialności subsydiarnej (posiłkowej) z uwagi na to, że wierzyciel nie ma swobody w kolejności zgłaszania roszczenia do osoby trzeciej, lecz w pierwszej kolejności musi dochodzić należności od spółki. Mając na względzie uzależnienie odpowiedzialności członka zarządu od istnienia zobowiązania spółki, uzasadniona staje się konstatacja o jej akcesoryjnym i następczym charakterze. Art. 116 Ordynacji podatkowej przesądza o tym, że członek zarządu ponosi odpowiedzialność za cudzy dług, a orzeczenie przypisujące mu obowiązek zapłaty nie zwalnia dłużnika z odpowiedzialności, w konsekwencji czego odpowiedzialność osoby trzeciej ma charakter gwarancyjny. Członek zarządu odpowiada osobiście, całym swoim majątkiem oraz solidarnie z pozostałymi członkami zarządu oraz spółką (A. Pazura, J. Uniejewski, Interpretacja art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej jako przykład współzależności dyrektyw redagowania i interpretacji norm prawnych, Prz.Leg. 2015, nr 3, s. 69-80, por. również wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2006 r., II UK 47/2006, OSNP 2007, nr 19-20, poz. 296).
Głównym celem postępowania prowadzonego w oparciu o przywołany przepis jest prawna ochrona interesów wierzycieli, którzy w zamiarze odzyskania należności wskazują na bezskuteczność egzekucji skierowanej do znanych lub ujawnionych mu w postępowaniu egzekucyjnym składników majątku dłużnej spółki (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 18 kwietnia 2007 r., I UK 349/06, OSNP 2008 nr 9-10, poz. 149; z dnia 19 lutego 2008 r., II UK 100/07, OSNP 2009 nr 9-10, poz. 127; z dnia 24 lutego 2009 r., I UK 207/08, LEX nr 736711; z dnia 27 maja 2009 r., II UK 373/08, OSNP 2011 nr 3-4, poz. 40; z dnia 26 marca 2013 r., III UK 63/12, LEX nr 1330598.) oraz interesów Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2008 r., I UK 172/07, OSNP 2009 nr 3- 4, poz. 5).
Z analizy przepisu art. 116 wynika, iż przesłankami odpowiedzialności członka zarządu za zaległości składkowe spółki z o.o. jest ustalenie, że (1) zaległości składkowe powstały w czasie pełnienia obowiązków członka zarządu przez daną osobę, że (2) egzekucja do majątku spółki okazała się bezskuteczna w całości lub w części oraz że (3) nie zaistniały żadne okoliczności zwalniające taką osobę od odpowiedzialności.
Do orzeczenia o odpowiedzialności członka zarządu Spółki za zobowiązania składkowe organ rentowy jest obowiązany wykazać jedynie okoliczność pełnienia obowiązków członka zarządu w czasie powstania zobowiązania składkowego, które przerodziło się w zaległość składkową spółki oraz bezskuteczność egzekucji przeciwko Spółce, bowiem ciężar wykazania którejkolwiek okoliczności uwalniającej odpowiedzialność, spoczywa na członku zarządu (wyrok NSA w Bydgoszczy z 6.03.2003 r. SA Bd 85/03 POP 2003/4/93 wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 30 stycznia 2018 r.I SA/Bd 1020/17 Legalis Numer 1741267). Tym samym ciężar wykazania dwóch pierwszych przesłanek /pozytywnych/ ciąży na Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, natomiast ciężar dowodu przesłanki trzeciej - w zakresie istnienia okoliczności uwalniających od tej odpowiedzialności - spoczywa na odwołującym się.
W toku niniejszego postępowania Zakład Ubezpieczeń Społecznych wykazał, wszystkie z niezbędnych przesłanek, to jest fakt pełnienia przez wnioskodawcę w spornym okresie funkcji Prezesa Zarządu oraz powstania zaległości składkowych za sporny okres i bezskuteczność egzekucji wobec spółki.
Co do okresu pełnienia przez wnioskodawcę funkcji Prezesa Zarządu to Sąd miał na uwadze, że z akt sprawy wynika, iż powód 15.07.2021 r. złożył rezygnację z pełnienia tej funkcji, zaś sporny okres zadłużenia kończy się (po zmianie decyzją z 26.05.2025 r. k. 174) w 08/2020 r.
Spółka (...) z/s w Ł. z tytułu prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej jako pracodawca – płatnik składek obowiązana była do opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i FGŚP.
W toku przedmiotowego postępowania bezsprzecznie wykazane zostało, że wymieniona spółka nie uiściła należnych składek na ubezpieczenia społeczne za okres 12/2019 do 08/2020. Zaległość z tego tytułu wynosi łącznie 165 439,70 zł zgodnie z decyzją zmieniającą z dnia 26.05.2025 r. zaskarżoną decyzję z 27.12.2024 r. Wyeliminowano ostatecznie niesłusznie uwzględnione w zaskarżonej decyzji zadłużenie za 09/2020, gdyż spółka zawiesiła swoją działalność od września 2020 r. więc sporządzone z urzędu przez system deklaracje rozliczeniowe za wrzesień 2020 r. nie mogły skutkować zwiększeniem zadłużenia spółki, co zresztą przyznał ZUS w piśmie z 30.05.2025 r. /pismo ZUS k. 173, decyzja k. 174/.
Spółka (...) nie regulowała należności wobec organu rentowego z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne od grudnia 2019 r. co przyznał sam wnioskodawca w swoich zeznaniach. Wnioskodawca w okresie objętym już po korekcie ZUS od 12/2019 do 08/2020 był Prezesem jednoosobowego Zarządu ww. Spółki z o.o.
Za zaległości podatkowe, składkowe spółki z ograniczeniem odpowiedzialności odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna chyba, że członek zarządu wykazuje, że we właściwym czasie zgłoszono upadłość lub wszczęto postępowanie układowe, albo, że niezgłoszenie upadłości lub postępowania układowego, nastąpiły nie z jego winy, bądź wykaże on mienie, z którego egzekucja jest możliwa . (por. wyrok NSA w Gdańsku z 19 września 2003 roku, ISA/Gd 56/01, opubl. Legalis)
W tej sytuacji więc, aby Zakład Ubezpieczeń Społecznych mógł przypisać członkowi zarządu odpowiedzialność za jej zobowiązania składkowe powinien zgodnie z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej wykazać między innymi całkowitą lub częściową bezskuteczność egzekucji.
W toku przedmiotowego postępowania organ rentowy wykazał bezskuteczność egzekucji wobec Spółki.
Uznać bowiem należy, że okoliczności wynikające z czynności przeprowadzonych w postępowaniu egzekucyjnym są w niniejszym postępowaniu wystarczające do stwierdzenia bezskuteczności egzekucji.
Stosownie do treści wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 września 2009 r., II UK 336/08, opubl. LEX nr 533102 „przewidzianą w art. 116 § 1 O.p. przesłankę „bezskutecznej egzekucji”, należy rozumieć jako sytuację, w której nie ma jakichkolwiek wątpliwości, iż nie zachodzi żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanej wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki.”
W związku z powyższym, bezskuteczność egzekucji w rozumieniu art. 116 § 1 Ordynacji wiąże się z brakiem możliwości przymusowego zaspokojenia wierzyciela poprzez wszczęcie i przeprowadzenie przez organ egzekucyjny egzekucji skierowanej do majątku spółki i występuje bez wątpienia wówczas, gdy sam wierzyciel dysponuje postanowieniem o umorzeniu postępowania egzekucyjnego ze względu na jego bezskuteczność.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 1 września 2010 roku , sygn. akt II UK 89/10, opubl. LEX 661520, wskazał między innymi, że w sytuacji, gdy w ogóle nie wszczęto postępowania egzekucyjnego a bezskuteczność egzekucji nie została ustalona w innym przewidzianym prawem postępowaniu, nie można tak stwierdzonej bezskuteczności uznać, iż spełnia ona wymogi z art. 116 Ordynacji podatkowej - tj. powoduje stan w którym nie ma jakichkolwiek wątpliwości, iż nie zachodzi żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanej wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki. Dowodem na okoliczność stanu bezskuteczności nie musi być wydane po przeprowadzeniu postępowania egzekucyjnego przez organ egzekucyjny postanowienie o umorzeniu egzekucji z uwagi na jej bezskuteczność. Stan bezskuteczności egzekucji może być bowiem stwierdzony w toku egzekucji administracyjnej lub sądowej, czego konsekwencją jest, zgodnie z art. 71 § 1 u.p.e.a. i art. 913 § 1 k.p.c., możliwość zwrócenia się przez organ egzekucyjny (lub wierzyciela w toku egzekucji sądowej) do sądu o nakazanie dłużnikowi wyjawienia majątku. (por. też wyrok SN z dnia 3 września 2010 roku, I UK 77/10, LEX nr 653666, wyrok SN z dnia 21 stycznia 2010 roku, II UK 157/09, LEX nr 583805)
Podkreślić przy tym należy, że bezskuteczność egzekucji zachodzi w przypadku zdarzeń posiadających wspólną cechę w postaci ustalenia niemożności zaspokojenia wierzyciela w oparciu o procedury ustalone przepisami prawa.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że przesłanka bezskuteczności egzekucji została wykazana przez organ rentowy. W stosunku do Spółki było prowadzone postępowanie egzekucyjne przez Dyrektora (...)w Ł.. W dniu 2.12.2020 r. wystawiono tytuły wykonawcze za okres 12/2019 – 08/2020. Organ egzekucyjny dokonał w dniu 3.12.2020 r. zajęcia środków na rachunku bankowym spółki w mBanku oraz zajęcia wierzytelności z tytułów refundacji w NFZ w dniu 9.12.2020 r. Podjęte czynności egzekucyjne okazały się nieskuteczne z uwagi na brak środków na rachunku bankowym oraz brak umowy z NFZ. Postępowanie egzekucyjne prowadzone przez Dyrektora (...) ZUS w Ł. w trybie administracyjnym nie doprowadziło do ustalenia innych składników majątkowych spółki, z których można skutecznie prowadzić egzekucję. Postępowanie egzekucyjne wobec Spółki było też prowadzone przez Naczelnika (...). W toku postępowania egzekucyjnego zostały wykorzystane wszystkie możliwości mające na celu zaspokojenie należności objętych tytułami wykonawczymi na rzecz ZUS z tytułu spornych zaległości składkowych za okres od 12/2019 r. do 08/2020 r. Dodać należy, że wnioskodawca zeznał, że wiedział o zadłużeniu wobec ZUS. Przyznał też, że przesyłki kierowane przez ZUS z tytułami wykonawczyni dotyczącymi zadłużenia składkowego za okres objęty zaskarżoną decyzją kierowane do Spółki na adres ul. (...) w Ł. zostały skutecznie doręczone. Wyjaśnił, że te dokumenty odbierała sekretarka w 2018 r. Od 1.09.2020 roku nikt w imieniu Spółki w tym budynku pod ww. adresem nie przebywał i dlatego korespondencja nie była odbierana. Wyrokiem Sądu Rejonowego (...) w(...)w sprawie (...) z powództwa (...)z/s w W. z dnia 8.03.2021 r. nakazano spółce, aby opuściła lokal przy ul. (...) w Ł.. Wnioskodawca zeznał, że nie wskazał innego adresu Spółki w KRS czy do ZUS, bo Spółka nie miała innego adresu. Sekretarka miała polecenie, aby wszystkie pisma z ZUS i US kierowała od razu do księgowości. Skarżący przyznał, że Spółka miała tylko jedno konto w banku, które zostało zablokowane przez komornika egzekwującego zobowiązania dotyczące najmu budynku i tym samym, pozbawione jakichkolwiek środków, nie miała żadnego majątku nieruchomego, ani też nie miała majątku ruchomego, z którego możliwe byłoby zaspokojenie ZUS w trakcie egzekucji.
W tej sytuacji organ rentowy nie uzyskał zaspokojenia. Egzekucja z majątku Spółki stała się bezskuteczna z uwagi na brak jakichkolwiek składników majątku, do których można by skierować egzekucję.
Ustalenie czy wniosek o ogłoszenie upadłości spółki lub o wszczęcie postępowanie układowego był konieczny lub czy został zgłoszony w odpowiednim czasie wymaga uwzględnienia przepisów regulujących podstawy oraz terminy do zgłoszenia takowych wniosków. Kwestie te normuje ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe (t.j. Dz.U. z 2024r. poz. 794). Zgodnie z dyspozycją art. 10 ww. ustawy przesłanką ogłoszenia upadłości jest niewypłacalność dłużnika. Przepis art. 11 ust. 1 ww. ustawy określający, kiedy istnieje niewypłacalność stanowiąca podstawę ogłoszenia upadłości stanowi, iż następuje to wtedy, gdy dłużnik nie wykonuje swoich zobowiązań pieniężnych, które są wymagalne. Dotyczy to tak zobowiązań cywilnoprawnych, jak i publicznoprawnych. Przepis art. 11 ust. 2 reguluje drugą postać niewypłacalności. Zgodnie z tym przepisem obowiązującym w spornym okresie, dłużnika będącego osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, uważa się za niewypłacalnego także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje. Od 1.01.2016 wskazany przepis został zmieniony i w ust. 1a. wskazano, że domniemywa się, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące. Natomiast w ust. 2 dłużnik będący osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, jest niewypłacalny także wtedy, gdy jego zobowiązania pieniężne przekraczają wartość jego majątku, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający dwadzieścia cztery miesiące.
Wobec takiej regulacji każda z dwóch przyczyn ogłoszenia upadłości ma samodzielny charakter, a to oznacza, że dysponujący sporym majątkiem dłużnik będzie uznany za upadłego, jeżeli zaprzestał w sposób trwały płacenia długów./tak postanowienie SN z dnia 19.12.2002 r, V PCKN 342/01 III FSK 3354/21 - wyrok NSA (N) z dnia 18-05-2021/
Termin zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości określa art. 21 ust. 1 Prawa upadłościowego, zgodnie z którym dłużnik jest obowiązany zgłosić taki wniosek nie później niż w terminie trzydziestu dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości. Rygor, o którym mowa w art. 21 ust. 1 tej ustawy, jest emanacją naczelnej zasady prawa upadłościowego (tj. ochrony praw wierzycieli) i jako taki powinien być interpretowany w świetle art. 116 Ordynacji podatkowej ściśle. /III FSK 4644/21 - wyrok NSA (N) z dnia 08-02-2022/. Zgodnie z ust. 2, jeżeli dłużnikiem jest osoba prawna albo inna jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, obowiązek, o którym mowa w ust. 1, spoczywa na każdym, kto na podstawie ustawy, umowy spółki lub statutu ma prawo do prowadzenia spraw dłużnika i do jego reprezentowania, samodzielnie lub łącznie z innymi osobami.
W art. 11 ust. 1 ustawy z 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe ustawodawca nie powiązał stanu niewypłacalności ze stanem majątku dłużnika, lecz z konkretnym zaniechaniem, zaprzestaniem płacenia długów. /III FSK 2469/21 - wyrok NSA (N) z dnia 08-03-2022/
Sam fakt niedokonywania wpłat jest wystarczającą podstawą do uznania, że spółka nie regulowała wymagalnych zobowiązań. Dla określenia stanu niewypłacalności bez znaczenia bowiem jest przyczyna niewykonywania zobowiązań oraz ilość wierzycieli. Niewypłacalność istnieje nie tylko wtedy, gdy dłużnik nie ma środków, lecz także wtedy, gdy dłużnik nie wykonuje zobowiązań z innych przyczyn. Dla określenia, czy istnieją podstawy ogłoszenia upadłości, fundamentalne znaczenie ma wyłącznie ustalenie, czy dłużnik nie wykonuje tych zobowiązań, które są wymagalne. /wyrok NSA 2018.12.13 II FSK 2389/2018 LEX nr 2624488 III FSK 4106/21 - wyrok NSA (N) z dnia 07-09-2021/.
Dla określenia, czy dłużnik jest niewypłacalny, nie ma znaczenia to, czy nie wykonuje wszystkich zobowiązań pieniężnych, czy tylko niektórych z nich. Nie ma też znaczenia wielkość niewykonanych przez dłużnika zobowiązań. Istnienie podstaw do ogłoszenia upadłości determinuje wyłącznie przesłanka niewykonania przez dłużnika wymagalnych zobowiązań. Z niewypłacalnością dłużnika, o której mowa w art. 10 i art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe mamy również do czynienia, gdy dłużnik ten nie zaspakaja jednego tylko wierzyciela posiadającego znaczną wierzytelność. Przesłanka egzoneracyjna wymieniona w art. 116 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa odnosi się bowiem wyłącznie do zgłoszenia wniosku, a nie do skutku tego wniosku, jakim jest ogłoszenie upadłości. Wniosek należy złożyć wówczas, gdy zaistnieją przesłanki niewypłacalności dłużnika, określone w art. 10 i art. 11 Prawa Upadłościowego. Jeżeli zatem dłużnik nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań, powinien taki wniosek zawsze złożyć. /III FSK 538/21 - wyrok NSA z 6.05.2022, III FSK 138/21 - wyrok NSA z 30.11.2021/
Nie można przy tym odmówić członkowi zarządu prawa do podjęcia ryzyka i niezgłoszenia wniosku o upadłość, mimo wystąpienia stosownych ku temu przesłanek ustawowych w sytuacji, gdy według jego oceny uda się opanować sytuację finansową i w konsekwencji spłacić całość zobowiązań. Jednak jeśli zarządzający spółką takie ryzyko podejmuje, to musi to czynić ze świadomością odpowiedzialności z tym związanej i liczyć się z tym, że w przypadku dokonania błędnej oceny sytuacji rodzącej w konsekwencji choćby częściową niemożność zaspokojenia długów przez spółkę, to sam będzie musiał ponieść subsydiarną odpowiedzialność finansową . /wyrok WSA w Białymstoku 2019.02.13, I SA/Bk 179/2018, LEX nr 2628128/
Właściwy czas do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości jest przesłanką obiektywną, ustalaną w oparciu o okoliczności faktyczne każdej sprawy. Dla jego określenia nie ma znaczenia subiektywne przekonanie członków zarządu /wyrok NSA z 8.03.2011 r. I FSK 392/10, LEX nr 1079514/.
W zamiarze ustawodawcy od odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółki uwalnia członka zarządu obiektywna i niezawiniona niemożność podjęcia działań wymienionych w tym przepisie, a nie świadome ich niepodjęcie, nawet jeśli w ocenie danego członka zarządu były racjonalne przyczyny takiej decyzji. /Wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim 2018.12.06, I SA/Go 362/2018, LEX nr 2602337/
Dokonując oceny, czy zgłoszenie wniosku o upadłość nastąpiło we "właściwym czasie" - art. 116 § 1 o.p. należy uznać, że powinno to nastąpić w takim momencie, aby zapewnić ochronę zagrożonych interesów wszystkich wierzycieli, aby po ogłoszeniu upadłości wszyscy wierzyciele mieli możliwość uzyskania równomiernego, chociaż tylko częściowego, zaspokojenia z majątku spółki. Przesłanka ta jest spełniona w szczególności wtedy, gdy członek zarządu po ustaleniu, że stan finansowy spółki uzasadnia złożenie wniosku o upadłość, niezwłocznie złoży taki wniosek. Brak winy w niezgłoszeniu wniosku o upadłość nie może natomiast polegać na nadziei na wpływy i zyski. Subiektywna ocena sytuacji majątkowej spółki nie świadczy o braku winy; brak winy może być odnoszony jedynie do wyjątkowych sytuacji, w których członek zarządu (prezes) nie ma wiedzy co do rzeczywistej sytuacji w zakresie płacenia zobowiązań przez spółkę z uzasadnionych (obiektywnie) przyczyn i przy dołożeniu należytej staranności nie może tej wiedzy uzyskać albo podjąć stosownych działań /por. wyrok SN z 10.0202.2011 r., II UK 265/10, LEX nr 844740/.
Art. 116 § 1 ust. 1 Ordynacji podatkowej wskazuje przesłanki egzoneracyjne, pozwalające na uwolnienie się członka zarządu z odpowiedzialności za zaległości podatkowe Spółki. Pierwszą z nich jest zgłoszenie we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości lub otwarcie w tym czasie postępowania restrukturyzacyjnego albo zatwierdzenie układu w postępowaniu o zatwierdzenie układu (art. 116 § 1 pkt 1 lit. a Ordynacji podatkowej). Drugą natomiast jest wykazanie, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez winy członka zarządu (art. 116 § 1 pkt 1 lit. b Ordynacji podatkowej).
W wyroku z dnia 11 lutego 2021 r., II USKP 17/21 (LEX nr 3119755) Sąd Najwyższy podkreślił, że łącznik "albo" występujący pomiędzy art. 116 § 1 pkt 1 lit. a i b Ordynacji podatkowej wyznacza alternatywę rozłączną, której zmienną jest zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości we "właściwym czasie". Zgłoszenie takiego wniosku czyni bezprzedmiotowym rozważania na temat zawinienia członka zarządu. Brak aktywności w tym zakresie sprawia, że punkt ciężkości zostaje przesunięty na ocenę należytego pełnienia obowiązków przez członka zarządu. Nie jest przecież wykluczona sytuacja, w której dochował on wymaganej staranności, co uniemożliwia przypisanie mu odpowiedzialności za dług osoby trzeciej. Sąd Najwyższy stwierdził, że "właściwym czasem" w rozumieniu art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej nie jest ani krótkotrwałe wstrzymanie płacenia długów na skutek przejściowych trudności, ani też całkowite zaprzestanie płacenia długów w następstwie wyzbycia się przez podmiot gospodarczy całego (lub prawie całego) majątku, lecz dzień, kiedy wiadomo już, że dłużnik nie będzie w stanie zaspokoić wszystkich swych zobowiązań. Określenie tej chwili powinno być ujmowane elastycznie w zależności od okoliczności konkretnego przypadku, bowiem właściwy czas do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości jest przesłanką obiektywną, ustalaną w oparciu o okoliczności faktyczne każdej sprawy, dla określenia której nie ma znaczenia subiektywne przekonanie członków zarządu spółki (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2016 r., I UK 214/15, LEX nr 2112304). Zarząd powinien zgłosić wniosek o upadłość, jeżeli tylko zachodzi zagrożenie niewypłacalnością, której nastąpienie w sposób oczywisty niweczy sens postępowania upadłościowego, pozbawiając wszystkich wierzycieli jakiejkolwiek ochrony prawnej ich interesów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2015 r., III UK 39/15, LEX nr 1946412). W wyroku z dnia 25 kwietnia 2012 r., II UK 218/11 (OSNP 2013, nr 7-8, poz. 90) Sąd Najwyższy przyjął, że "właściwy czas" wobec odrębnej regulacji w art. 116 § 1 pkt 1 lit. a Ordynacji podatkowej może być inny od terminów Prawa upadłościowego. Jest to nie tylko czas określony w Prawie upadłościowym, ale też czas, o którym można wnioskować z regulacji art. 116 Ordynacji podatkowej w związku z art. 31 i 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Składki powinny być płacone w terminie i należy to do obowiązku zarządu spółki, a z zaniechania tego obowiązku wynika uzasadnienie szczególnej odpowiedzialności członków zarządu spółki na podstawie tych przepisów.
Wskazać też należy, że w art. 116 § 1 pkt 1 lit. a Ordynacji podatkowej zostały wymienione alternatywne przesłanki uwalniające od odpowiedzialności. Członek zarządu dokonuje wyboru, który środek wybierze, przy czym to on ponosi konsekwencje dokonanego wyboru.
W przedmiotowym postępowaniu wnioskodawca, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika przyznał, że nie złożył wniosku o upadłość Spółki, mimo, że został do tego zobowiązany uchwałą zgromadzenia wspólników i mimo, że jak również przyznał - wiedział, że zaistniały podstawy do złożenia takiego wniosku. Swoją decyzję o tym, że wniosku o upadłość Spółki nie złożył usprawiedliwiał tym, że liczył, iż uda mu się poprawić stan finansowy Spółki. Na podstawie zaś istniejącego materiału dowodowego w przedmiotowym postępowaniu ustalono bezsprzecznie, że w okresie, gdy wnioskodawca był Prezesem sytuacja finansowa Spółki była już zła. W 2019 r. spółka zaprzestała regulowania należności składek na ubezpieczenia społeczne od 12/2019. Zobowiązania spółki (...) miały charakter trwały i nie zachodziły przesłanki wymienione w art. 12 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze. W rozumieniu art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze przesłanki do ogłoszenia upadłości wystąpiły, wskazano zaległości za zobowiązania i odsetki nieterminowej spłaty zobowiązań za grudzień 2019 r. Wynika to wprost z faktu, że na ten miesiąc i dalsze firma miała nieuregulowane zobowiązania, co w świetle art. 11 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze jest przesłanką wystarczającą do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. W ocenie Sądu zatem okolicznością powodującą, że w okresie prezesury wnioskodawcy powinien być zgłoszony wniosek o upadłość jest trwałe zaprzestanie regulowania przez Spółkę należności składkowych. Z całą pewnością zatem okoliczność do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości wystąpiły w okresie pełnienia przez wnioskodawcę funkcji Prezesa Zarządu. Wystąpiła okoliczność w postaci trwałego nieregulowania przez Spółkę należności. Spółka nie płaciła zobowiązań wobec ZUS od 12/2019, a później także wobec Urzędu Skarbowego, w związku z czym nastąpił zbieg egzekucji administracyjnej prowadzonej przez Dyrektora (...) w Ł. i Naczelnika (...). Dodatkowo kondycja finansowa firmy była zła, jak przyznał to sam wnioskodawca, z uwagi na to, że klienci zalegali z płatnościami. Podjęte przez wnioskodawcę w imieniu Spółki działania mające na celu odzyskanie tych należności od klientów okazały się nieskuteczne. Nadto wnioskodawca nie uzyskał żadnej pomocy, o którą się ubiegał w związku z tarczą covidową, ani też od NFZ, czy od Gminy. Rok 2019 zakończył stratą – 14 267,60 zł /k. 45/. Spółka była w tak złej sytuacji finansowej, że nie opłacała też należności czynszowych za wynajęty lokal, w którym mieścił się zakład, co skończyło się ostatecznie wyrokiem nakazującym Spółce opuszczenie tego lokalu i spłatę zadłużenia.
Mając na względzie wskazane okoliczności w ocenie Sądu Okręgowego kondycja finansowa Spółki, jej zadłużenie i nieskuteczność podejmowanych działań powinny skłonić wnioskodawcę do zgłoszenia wniosku o upadłość. Już od stycznia 2020 r. wystąpiła okoliczność w postaci trwałego nieregulowania przez Spółkę należności składkowych.
Podkreślić także w tym miejscu należy, że przepisy art. 116 Ordynacji Podatkowej nie różnicują odpowiedzialności członków zarządu w zależności od tego, czy rzeczywiście zajmują się sprawami spółki, czy też przyjmują w tym względzie postawę bierną (wyr. WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 28.2.2018 r., I SA/Go 5/18 , Legalis; wyr. WSA w Kielcach z 11.1.2018 r., I SA/Ke 514/17 , Legalis). Sformułowanie mówiące o "pełnieniu obowiązków" członka zarządu oznacza otrzymanie przez daną osobę legitymacji do realizowania czynności związanych z wymienioną funkcją, niezależnie od tego, czy dana osoba faktycznie podjęła tę funkcję, czy też jest w zarządzie jedynie figurantem ( por.: wyr. WSA w Gdańsku z 16.1.2019 r., I SA/Gd 1122/18 , Legalis; wyr. WSA w Gdańsku z 26.3.2019 r., I SA/Gd 940/18 , Legalis).
W związku z powyższym uznać należy, że odwołujący się z racji pełnionych funkcji powinien mieć świadomość, że sytuacja finansowa Spółki jest zła, szczególnie, że jak sam przyznał w spornym okresie aktywnie zajmował się sprawami Spółki i sam podejmował decyzje o tym, których należności Spółka nie będzie spłacała. Pomimo wskazanych okoliczności skarżący nigdy wniosku o upadłość nie złożył, choć przyznał, że podstawy do tego zaistniały i zdawał sobie sprawę z rzeczywistej kondycji finansowej Spółki. Na podkreślenie zasługuje także okoliczność, że został uchwałą wspólników z 27.06.2020 r. zobowiązany do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości polegającej na zakończeniu działalności spółki, ale i tak takiego wniosku nie złożył.
W tej sytuacji nie można uznać, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez winy Prezesa Zarządu – A. J..
Kolejną przesłanką, która ewentualnie eliminowałaby odpowiedzialność członka zarządu Spółki za zobowiązania składkowe jest wskazanie przez członka zarządu Spółki mienia umożliwiającego zaspokojenie w znacznej części zaległości składkowych Spółki.
Pojęcie znacznej części mienia Spółki, wskazanie którego zwalnia osobę trzecią od odpowiedzialności, należy rozumieć także w potocznym tego słowa znaczeniu. Chodzić więc będzie o wskazanie „dość dużego”, „wyróżniającego się”, „pokaźnego” mienia spółki.
Przytoczony art. 116 § 1 pkt. 2 Ordynacji podatkowej wymaga, by to członek zarządu spółki, aby móc uwolnić się od odpowiedzialności wykazał wierzycielowi takie mienie spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości składkowych w znacznej części.
W niniejszym postępowaniu jednak wnioskodawca nie tylko nie wskazał mienia Spółki, z którego egzekucja umożliwiłaby zaspokojenie zaległych należności z tytułu składek w znacznej części, ale wręcz sam przyznał, że Spółka takiego mienia nie miała i nie ma.
Mając na uwadze wskazane okoliczności Sąd, na podstawie art. 477 13 § 1 k.p.c., umorzył postępowanie (punkt 1 wyroku), zaś w oparciu o treść art. 477 14 § 1 kpc, oddalił odwołanie w pozostałej części, uznając je za niezasadne w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego (punkt 2 wyroku).
Zgodnie z dyspozycją art. 477 13 § 1 k.p.c. zmiana przez organ rentowy zaskarżonej decyzji lub wojewódzki zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności zaskarżonego orzeczenia przed rozstrzygnięciem sprawy przez sąd - przez wydanie decyzji lub orzeczenia uwzględniającego w całości lub w części żądanie strony - powoduje umorzenie postępowania w całości lub w części.
Wydanie przez organ rentowy, przed rozstrzygnięciem sprawy przez sąd, decyzji uwzględniającej w całości lub w części żądanie strony stanowi szczególną postać uznania powództwa, na skutek czego wydanie wyroku staje się zbędne, a sprawa wraca na drogę postępowania przed organem rentowym. Ten szczególny rodzaj ustania procesu właściwy jest postępowaniu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, w których sąd nie rozstrzyga o żądaniu pozwu, lecz o zasadności odwołania przez badanie prawidłowości stanowiska organu rentowego w decyzji załatwiającej zgłoszone przed nim żądanie. W postępowaniu sądowym organ rentowy staje się stroną, której służy uprawnienie dysponowania procesem; jako strona bierna może uznać żądanie (por. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 16 lipca 1998 r., II UKN 138/98, OSNAPiUS 1999 Nr 13, poz. 440, a także postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2012 r., II UK 314/11, z dnia 25 stycznia 2012 r., II UK 228/11, i z dnia 5 maja 2000 r., II UKN 191/00, OSNAPiUS 2002 Nr 4, poz. 96 oraz wyrok z dnia 26 września 2017 r., II UK 423/16).
W opisanej sytuacji sąd zobowiązany jest do umorzenia postępowania. Umorzenie postępowania następuje na podstawie art. 477 13 k.p.c., stanowiącego lex specialis w stosunku do art. 355 § 1 k.p.c., określa on szczególne przesłanki umorzenia postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2011 r.,III UK 196/10, OSNP 2012 nr 17-18, poz. 222; postanowienie z dnia 25 lipca 2012 r., II UK 333/11, OSNP 2013 nr 13-14, poz. 164; postanowienie Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2018 r., III SPP 63/17, Legalis nr 1733687).
W sprawie niniejszej organ rentowy – zmieniając pierwotną decyzję - uwzględnił w części żądanie odwołującego, a zatem zachodziły przesłanki do umorzenia postępowania w trybie art. 477 13 § 1 k.p.c.
O kosztach procesu na rzecz ZUS orzeczono w punkcie 3 i 4 sentencji wyroku zgodnie z art. 100 k.p.c. w zw. z § 2 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22.10.2015 r. (tj. Dz.U. z 2023 r. poz. 1935), jak również art. 102 k.p.c. – uwzględniając, że pozwany wygrał sprawę w części, albowiem zaskarżona decyzji została zmieniona decyzją z 26.05.2025 r. (k. 174). Początkowa kwota zaległości została określona na poziomie 180.578,74 zł, zaś po zmianie decyzji i wyłączeniu miesiąca września 2020 r. na poziomie 165 439,70 zł. Tym samym organ rentowy wygrał sprawę w 92 %.
Nadto, w ocenie Sądu Okręgowego, w przedmiotowej sprawie są przesłanki do zastosowania dobrodziejstwa art. 102 k.p.c.
Zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Z kolei § 3 w/w przepisu przewiduje, że do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata lub radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony.
Przytoczone normy statuują dwie podstawowe zasady rozstrzygania o kosztach procesu: zasadę odpowiedzialności za wynik procesu oraz zasadę kosztów niezbędnych i celowych. Jednocześnie dla oceny, czy strona przegrała sprawę, obojętne jest, czy ponosi ona winę prowadzenia procesu oraz czy uległa ona co do istoty, czy tylko ze względu na przeszkody formalne (por. postanowienie SN z 9.10.1967 r., I CZ 81/67, niepubl.).
Zwrócić należy uwagę, że strona występując do sądu z konkretnymi roszczeniami winna liczyć się z ryzykiem poniesienia kosztów procesu w przypadku niekorzystnego rozstrzygnięcia wszczętego przez nią sporu. We własnym interesie, wyznaczonym ostrożnością procesową na wypadek przegranej, strona ta - jeszcze przed wydaniem rozstrzygnięcia - powinna zatem wykazać, że zachodzą szczególne okoliczności usprawiedliwiające nie obciążanie jej kosztami. Skarżący, w ocenie Sądu Okręgowego, wykazał, że nie jest zasadne obciążenie go obowiązkiem zwrotu stronie przeciwnej, poniesionych przez nią kosztów zastępstwa procesowego w całości.
Możliwość odstępstwa od powyższej zasady wprowadza art. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten pozostawia sądowi pewną swobodę w przyznawaniu zwrotu kosztów procesu, gdyby stosowanie zasady odpowiedzialności za wynik (art. 98 k.p.c.) nie dało się pogodzić z zasadami słuszności.
Przepis art. 102 k.p.c. znajduje zastosowanie "w wypadkach szczególnie uzasadnionych", które nie zostały ustawowo zdefiniowane, lecz są każdorazowo oceniane przez sąd orzekający na tle okoliczności konkretnej sprawy i podlegają swobodnej ocenie tego sądu. Do okoliczności tych zalicza się nie tylko sytuację majątkową i osobistą strony, powodującą, że obciążenie jej kosztami może pozostawać w kolizji z zasadami współżycia społecznego, lecz także okoliczności dotyczące charakteru sprawy i przebiegu procesu, między innymi precedensowy lub skomplikowany charakter rozpoznawanej sprawy, wymagający wiadomości specjalnych lub budzący wątpliwości, co do wykładni i stosowania przepisów prawa, albo subiektywne przekonanie powoda, co do zasadności zgłoszonego roszczenia, a także postawa stron w toku postępowania.
Czyli należy przyjąć, że art. 102 k.p.c. może być stosowany w zależności od konkretnego stanu faktycznego. Kodeks postępowania cywilnego nie definiuje bowiem pojęcia wypadków „szczególnie uzasadnionych”, wobec czego ich kwalifikacja należy do sądu orzekającego. W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, zgodnie z którym posłużenie się przez ustawodawcę tym pojęciem powoduje, że sąd orzekający ma swobodę oceny, czy fakty związane z przebiegiem procesu, jak i dotyczące sytuacji życiowej strony, stanowią podstawę do nieobciążania jej kosztami procesu (postanowienie SN z 24.10.2013 r., IV CZ 61/13, LEX nr 1389013), a rozstrzygnięcie na podstawie art. 102 k.p.c. jako mające charakter dyskrecjonalny, ogranicza kontrolę instancyjną w tym zakresie do sytuacji, gdy zastosowanie art. 102 k.p.c. nie zostało w ogóle uzasadnione, bądź nastąpiło z rażącym naruszeniem reguł przewidzianych w tym przepisie (postanowienie SN z 18.04.2013 r., III CZ 75/12, LEX nr 1353220).
Oparcie rozstrzygnięcia o kosztach procesu na jednej z uzupełniających zasad orzekania o kosztach, czyli m.in. art. 102 k.p.c., powinno być poprzedzone stwierdzeniem, że zaistniała w sprawie sytuacja wskazuje na celowość wyłączenia normy ogólnej, podyktowanego przewidzianymi w nich względami. Możliwość obciążenia strony przegrywającej jedynie częścią kosztów albo nieobciążenia jej w ogóle tymi kosztami uzależniona jest, stosownie do art. 102 k.p.c., od wyłonienia się w sprawie wypadków szczególnie uzasadnionych, wskazujących że ponoszenie kosztów pozostawało w sprzeczności z powszechnym odczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. Należą do nich okoliczności związane z przebiegiem sprawy - charakter zgłoszonego roszczenia, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie o zasadności roszczenia, przedawnienie roszczenia oraz leżące poza procesem - sytuacja majątkowa i życiowa strony. Ocena, czy takie wypadki wystąpiły w konkretnej sprawie należy do sądu, który powinien dokonać jej w oparciu o całokształt okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego. Zgodnie z poglądem wyrażonym w postanowieniu Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 20.01.2016 r. III AUz 90/15 (Legalis nr 1532921), szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu art.102 k.p.c. to także sytuacja wystąpienia w sprawie niejednoznacznych ocen prawnych, niemożliwych do przewidzenia przez stronę na etapie zaistnienia sporu, a będących konsekwencją złożoności zagadnienia prawnego objętego postępowaniem sądowym (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie I ACa 496/15 z 29.10.2015 r., Legalis nr 1435257).
Sąd Okręgowy wychodzi z założenia, iż zastosowanie art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i od oceny tego sądu zależy rozstrzygniecie, czy w rozpoznawanej sprawie występuje szczególnie uzasadniony wypadek, w rozumieniu tego przepisu, uzasadniający odstąpienie w całości lub w części od zasady obciążenia strony przegrywającej kosztami procesu. Ingerencja w to uprawnienie, w ramach rozpoznawania środka zaskarżenia na rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego, nie jest wprawdzie wyłączona, jednakże następuje jedynie w sytuacji stwierdzenia, że zastosowanie przez Sąd art. 102 k.p.c. nastąpiło z rażącym naruszeniem reguł przewidzianych w tym przepisie, a w szczególności, gdy dokonana przez Sąd ocena jest dowolna i oczywiście pozbawiona uzasadnionych podstaw.
W ocenie Sądu Okręgowego powyższe oznacza, iż sądy mają swobodę przy rozstrzyganiu o zwrocie kosztów procesu, gdy stosowania zasady wyrażonej w art. 98 k.p.c. nie można pogodzić z zasadą słuszności.
Należy podkreślić, iż celnie zwraca uwagę na interpretację omawianego przepisu Sąd Apelacyjny w Szczecinie, w orzeczeniu z dnia 3 września 2013 r. III AUa 60/13, podnosząc, iż poglądy wyrażone na tle spraw cywilnych w kontekście art. 102 k.p.c. są bardziej restrykcyjne, zaś w sprawach z zakresu prawa pracy (czy ubezpieczeń społecznych) znacznie zliberalizowane. W orzecznictwie sądowym i piśmiennictwie prawniczym utorowała sobie jednak drogę wykładnia zgodnie, z którą do kręgu okoliczności branych pod uwagę przez sąd, przy ocenie przesłanek art. 102 k.p.c. należą nie tylko fakty związane z samym przebiegiem procesu.
Zdaniem Sądu Okręgowego, w rozpoznawanej sprawie brak jest podstaw do zasądzenia od wnioskodawcy zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w całości.
W ocenie Sądu Okręgowego zarówno charakter roszczenia, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie o zasadności roszczenia, jak i sytuacja majątkowa i życiowa powoda oraz jego postawa w toku postępowania przemawiają za stwierdzeniem konieczności zastosowania art. 102 kpc. Dla wnioskodawcy, co oczywiste, niniejsza sprawa była sprawą ogromnej wagi. Skarżący starał się podnosić różne zarzuty, celem wykazania swoich racji, wskazywał w jaki sposób starał się uratować działalność Spółki oraz wskazywał na fakt nie otrzymania żadnego wsparcia od państwa, gminy czy też NFZ i ZUS, pomimo okresu covidowego, który wpłynął negatywnie na działalność Spółki. Brak konieczności przeprowadzania dowodów i ostatecznie niesporny stan faktyczny w sprawie, niewątpliwie w sposób znaczny ograniczył nakład pracy pełnomocnika organu rentowego.Nadto sytuacja majątkowa i osobista odwołującego, co wynika wprost z przebiegu całego postępowania, również – zdaniem Sądu Okręgowego – przemawia za koniecznością zastosowania w stosunku do niego dobrodziejstwa art. 102 kpc.
Przypomnieć trzeba, że wnioskodawca mieszka razem z żoną w domu jednorodzinnym o pow. 120 m kw. użytkowych, działka 3600 m kw., wybudowanym w 2010 r. Pobiera emeryturę w wysokości 4500 zł netto. Skarżący z żoną pozostaje w rozdzielności majątkowej ustanowionej notarialną umową majątkową małżeńską z 5.06.2009 r. Dom i działka jest własnością żony wnioskodawcy, a wnioskodawca mieszka w nim na zasadzie dożywocia. Mimo tego odwołujący prowadzi z żoną wspólne gospodarstwo domowe. Żona wnioskodawcy ma emeryturę zajętą przez komornika w wysokości 2200 zł, oprócz tego pracuje jako pielęgniarka, a jej dochody to około 6.000 -7.000 zł netto miesięcznie. Wnioskodawca nie posiada samochodu, a dom został wybudowany przy udziale kredytu hipotecznego. Na dzień dzisiejszy pozostaje do spłaty jeszcze 39 000 euro. Rata miesięczna wynosi od 2300 do 2400 zł. Wnioskodawca razem z żoną spłacają ten kredyt ze wspólnych pieniędzy. Żona wnioskodawcy ma zobowiązania finansowe wobec firmy windykacyjnej. W zeszłym roku komornik chciał przeprowadzić licytację nieruchomości wnioskodawcy i jego żony. Skarżący doprowadził jednak do zawarcia ugody z firmą windykacyjną – wysokość do spłaty to 110 000 zł. Rata miesięczna wynosi 2255 złotych, natomiast odsetki nie rosną. Oprócz tego żona odwołującego ma do spłaty na rzecz komornika około 80 000 zł.
W ocenie Sądu Okręgowego zarówno charakter zgłoszonego roszczenia, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie o zasadności roszczenia, jak i sytuacja majątkowa i życiowa powoda oraz jego postawa w toku postępowania, przemawiają za stwierdzeniem konieczności zastosowania omawianego przepisu. Odwołujący się w toku bardzo krótkiego postępowania nie generował również sztucznie kosztów, nie prezentował postawy roszczeniowej, a jedynie czuł się rozgoryczony sytuacją, która go dotknęła i spowodowała w jego odczuciu potrzebę odwołania się do Sądu.
Powyższe, zdaniem Sądu, świadczy w sposób jednoznaczny, że przyznanie na wniosek pełnomocnika ZUS kosztów zastępstwa procesowego w pełnym wymiarze, rażąco naruszałoby zasady współżycia społecznego oraz godziłoby w podstawowe zasady słuszności i sprawiedliwości.
Mając na uwadze powyższe, zdaniem Sądu, należało zasądzić zwrot kosztów zastępstwa procesowego organu rentowego w wysokości połowy stawki ustalonej wg wartości przedmiotu sporu tj. 2700 zł, a w pozostałej części wniosek ZUS oddalić. O odsetkach ustawowych za opóźnienie orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 [1] k.p.c.). (pkt 3 i 4 sentencji).
O wynagrodzeniu należnym pełnomocnikowi powoda tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej odwołującemu z urzędu, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie § 8 pkt 6 w § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U. z 2024 r. poz. 764) i przyznał je w kwocie 6642 zł (punkt 5 wyroku).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: SSO Monika Pawłowska - Radzimierska
Data wytworzenia informacji: