VIII U 597/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-09-13

Sygn. akt VIII U 597/24

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17.01.2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł., po rozpoznaniu wniosku z dnia 2.10.2023 r. i z dnia 8.12.2023 r., zmienił decyzję z dnia 14.11.2023 r. w zakresie zaliczonych okresów pracy w szczególnych warunkach oraz odmówił W. N. przyznania prawa do rekompensaty za pracę w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze z uwagi na brak wykazania 15 lat pracy w takich warunkach, a uwzględnił jedynie 11 lat, 10 miesięcy, 19 dni w okresie od 11.05.1982 r. do 31.10.1986 r. z tytułu zatrudnienia w Spółdzielni (...) oraz od 26.11.1986 r. do 6.02.1994 r., od 12.02.1994 r. do 30.04.1994 r. z tytułu zatrudnienia w (...) S.A. Zakład podał, że przy ustalaniu okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych nie uwzględnił okresów niewykonywania pracy, za które wnioskodawca otrzymał po 14.11.1994 r. wynagrodzenie lub świadczenie z ubezpieczenia społecznego w razie choroby (7.02.1994 r. – 11.02.1994 r.). Do stażu pracy w warunkach szczególnych ZUS nie zaliczył okresu od 6.06.1994 r. do 31.12.2008 r., gdyż w przedłożonym świadectwie pracy w warunkach szczególnych z (...) wystawionym 7.06.2010 r. zakład pracy nie powołał się na zarządzenie właściwego ministra, a jedynie na rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r.

(decyzja k. 96 akt ZUS)

Wnioskodawca złożył odwołanie od ww. decyzji, wnosząc o jej zmianę poprzez przyznanie prawa do rekompensaty na skutek zaliczenia do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia w zakładzie pracy (...) od 1.06.1994 r. do 31.12.2009 r. , wyjaśniając, że nie ma możliwości otrzymania poprawnie wystawionego świadectwa pracy w szczególnych warunkach, ponieważ ww. zakład pracy został zlikwidowany. Argumentował, że zakład pracy (...) był w spornym okresie największym zakładem naprawiającym w Ł. przede wszystkim pojazdy ciężarowe. Podał, że w warsztacie było 8 stanowisk kanałowych, gdzie były naprawiane pojazdy własne i obce. Wskazał, że w okresie od 1.06.1994 r. do 31.12.2009 r. był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku mistrza warsztatu samochodowego, na którym wykonywał pracę: kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz nadzór techniczny nad stanowiskami mechaników samochodowych z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. Wykaz A dział XIV poz. 24 pkt 1. Podał, że jako mistrz otrzymywał takie środki ochrony, ubrania robocze, środki czystości jak każdy mechanik samochodowy.

(odwołanie k. 3)

W odpowiedzi na odwołanie ZUS (...) Oddział w Ł. wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko i argumentację, jak w zaskarżonej decyzji.

(odpowiedź na odwołanie k. 22)

Na rozprawie z dnia 28.05.2024 r. pełnomocnik wnioskodawcy poparł odwołanie, a pełnomocnik ZUS wniósł o jego oddalenie.

(e-prot. z 28.05.2024 r.: 00:00:44, 00:03:50)

Na ostatnim terminie rozprawy z dnia 20.08.2024 r. pełnomocnik wnioskodawcy poparł odwołanie i złożył pismo z dnia 19.08.2024 r., w którym wyjaśnił, że odwołujący do 1.06.1994 r. do 31.12.2009 r. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku mistrza warsztatu samochodowego, które jest wymieniona w Wykazie A dział XIV poz. 24 stanowiącego załącznik do rozporządzenia RM z 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, dodając, że ubezpieczony wykonywał pracę w warsztacie, gdzie jako podstawowe były wykonywane prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych wymienione w Wykazie A dział XIV poz. 16. Natomiast pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie odwołania.

(pismo k. 119, e-prot. z 20.08.2024 r.: 00:00:59, 00:01:54, 02:35:14, 02:39:15)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawca - W. N. urodził się (...)

(niesporne)

Odwołujący złożył w dniu 2.10.2023 r. wniosek o prawo do rekompensaty, który został przez ZUS (...) Oddział w Ł. odmownie rozpoznany decyzję z dnia 14.11.2023 r. z uwagi na brak wykazanego stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych w ilości co najmniej 15 lat.

(niesporne, a nadto wniosek k. 57 akt ZUS, decyzja k. 59 akt ZUS)

Ubezpieczony złożył kolejny wniosek o prawo do rekompensaty w dniu 8.12.2023 r. wnosząc o zaliczenie dodatkowo do uwzględnionego już stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia w firmie (...) na podstawie świadectwa pracy w warunkach szczególnych z dnia 14.11.2023 r. oraz o zaliczenie okresu zatrudnienia w firmie (...) na podstawie świadectwa pracy w warunkach szczególnych z dnia 7.06.2010 r., informując, że z uwagi na upadłość tej firmy nie może uzyskać korekty tego świadectwa poprzez wpisanie zarządzenia nr 64 Ministra Komunikacji z dnia 29.06.1983 r., dołączając ww. świadectwo oraz oryginalne angaże, umowy i zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu.

(niesporne, a nadto wniosek k. 84 akt ZUS)

Zaskarżoną decyzją z dnia 17.01.2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł., po rozpoznaniu wniosku z dnia 2.10.2023 r. i z dnia 8.12.2023 r., zmienił decyzję z dnia 14.11.2023 r. w zakresie zaliczonych okresów pracy w szczególnych warunkach oraz odmówił W. N. przyznania prawa do rekompensaty za pracę w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze z uwagi na brak wykazania 15 lat pracy w takich warunkach, a jedynie 11 lat, 10 miesięcy, 19 dni w okresie od 11.05.1982 r. do 31.10.1986 r. z tytułu zatrudnienia w Spółdzielni (...) oraz od 26.11.1986 r. do 6.02.1994 r., od 12.02.1994 r. do 30.04.1994 r. z tytułu zatrudnienia w (...) S.A. Przy ustalaniu okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych Zakład nie uwzględnił okresów niewykonywania pracy, za które wnioskodawca otrzymał po 14.11.1994 r. wynagrodzenie lub świadczenie z ubezpieczenia społecznego w razie choroby tj. od 7.02.1994 r. do 11.02.1994 r. Do stażu pracy w warunkach szczególnych ZUS nie zaliczył okresu zatrudnienia od 6.06.1994 r. do 31.12.2008 r., gdyż w przedłożonym świadectwie pracy w warunkach szczególnych z (...) wystawionym w dniu 7.06.2010 r. ww. zakład pracy nie powołał się na zarządzenie właściwego ministra, a jedynie na rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r.

(decyzja k. 96 akt ZUS)

Wnioskodawca z zawodu jest technikiem mechanikiem samochodowym o wyuczonej specjalności eksploatacja pojazdów samochodowych, a nadto ukończył kurs diagnostyki samochodowej, kurs prawa jazdy kat. C+E, kurs urządzeń dźwigowych.

W okresie od 1.06.1994 r. do 31.12.2009 r. odwołujący był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o. w Ł., gdzie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował na stanowisku mistrza warsztatu samochodowego.

Zgodnie z pisemnym zakresem czynności i obowiązków dla stanowiska mistrz warsztatu pełnionego przez wnioskodawcę do jego zadań na tym stanowisku należało m.in.:

- ścisła współpraca z pionem eksploatacji w celu zapewnienia wysokiej sprawności technicznej pojazdów spółki,

- ścisła współpraca z pionem księgowo – finansowym oraz ewidencjonowanie i egzekwowanie należności płatniczych usługobiorców,

- bieżące rozliczanie gotówki za wykonane i zaewidencjonowane usługi warsztatowe i diagnostyczne,

- systematyczne i terminowe fakturowanie usług remontowych,

- rzetelne ustalanie z usługobiorcami cen rynkowych na wykonywanie usługi remontowe,

-ustalanie kolejności, zakresów i terminów rozpoczęcia i zakończenia oraz sposobu napraw i obsługi pojazdów spółki w celu minimalizowania kosztów,

- bieżąca techniczna kontrola pojazdów po naprawie,

- terminowe zgłaszanie zapotrzebowania na części zamienne i materiały,

- inicjowanie wdrażania postępu technicznego w procesie wykonywania remontów i eksploatacji pojazdów,

- organizacja, nadzór i kontrola wydajności i jakości pracy oraz terminowości wykonywania nałożonych na podwładnych pracowników zadań, a w szczególności prowadzenia racjonalnej gospodarki częściami i narzędziami, efektywne wykorzystywanie wiedzy zawodowej i nominalnego czasu pracy, przestrzeganie przez podległych pracowników przepisów bhp i ppoż. oraz regulaminu pracy obowiązującego w (...),

- jako mistrz zabezpieczenie podziału zadań dla całego podległego stanu osobowego,

- współdziałanie i współpraca z gwarantami w zakresie prowadzenia dokumentacji związanej z naprawami gwarancyjnymi pojazdów, rozliczaniem kosztów napraw oraz części użytych do napraw gwarancyjnych,

- współpraca i współdziałanie z innymi firmami w zakresie: znakowania pojazdów (...) (rozliczanie kuponów, prowadzenie dokumentacji), zabezpieczenie materiałów niezbędnych do wykonywania zabezpieczeń antykradzieżowych oraz montowanie instalacji gazowych,

-współpraca z działem handlowym w zakresie obsługi przedsprzedaży samochodów przeznaczonych do wydania – sprzedaży,

- przestrzeganie obowiązującego obiegu dokumentów w zakresie prowadzenia napraw pojazdów a w szczególności: dokumentowanie napraw pojazdów, dokumentowanie obrotu materiałowego, obrotu narzędziami i wyposażeniem pracowników, dokumentacji osobowej pracowników oraz prawidłowości rozliczania godzin pracy,

- nadzór nad stanem technicznym, czystością i sprawnością wszystkich urządzeń i maszyn użytkowanych przez warsztat oraz ich konserwacją,

- nadzór nad porządkiem na terenie przywarsztatowym,

- udzielanie podległym pracownikom instruktażu na stanowiskach pracy oraz przestrzeganie terminów badań okresowych przez podległych pracowników,

- szczególnie wnikliwe i sumienne załatwianie spraw ludzkich,

- uczestniczenie w zanalizowaniu zużycia paliw i innych materiałów eksploatacyjnych.

(świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych k. 4, 47, umowy o pracę k. 5-6, 99, angaże k. 7-17, 70-71, 73, 81-82, 85, 87, 91, 93-94, 100, 103, oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę k. 18, 68, zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu k. 19-21, 79, kwestionariusz osobowy k. 34, kwestionariusz k. 36, dyplom ukończenia policealnego studium zawodowego k. 44, świadectwo pracy k. 63, wniosek o ustalenie prawa do nagrody jubileuszowej k. 74, 86, zaświadczenie k. 80, zakres czynności i obowiązków k. 95-97, 102, 104-105)

W dniu 10.07.1998 r. wnioskodawca zawarł z ww. pracodawcą umowę o odpowiedzialności materialnej, na podstawie której zakład pracy powierzył mu mienie, tj. gotówkę przyjmowaną od klienta znajdującą się w kasie pomocniczej spółki znajdującej się w warsztacie samochodowym z obowiązkiem wyliczenia się na zasadach określonych w art. 124 i 125 k.p. oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z 10.10.1975 r. w sprawie odpowiedzialności materialnej pracowników za powierzone mienie (Dz.U. nr 35, poz. 191 ze zm.) a także zarządzenia nr 2/98 V-ce Prezesa (...) z 10.02.1998 r. Zgodnie z tą umową wnioskodawca przyjął na siebie pełną odpowiedzialność materialną w wysokości 100% za szkodę spowodowaną powstaniem niedoboru w powierzonym mieniu.

(umowa o odpowiedzialności materialnej k. 88-89, oświadczenie k. 90)

Ubezpieczony w spornym okresie zatrudnienia w firmie (...) pobierał wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy w okresach: 01.02.2001 r. – 06.02.2001 r., 03.04.2001 r. – 17.04.2001 r., zasiłek chorobowy w okresach: 26.09.1995 r.-29.09.1995 r., 21.12.1995 r. – 27.12.1995 r., 11.12.1996 r. – 31.12.1996 r., 11.02.1997 r. – 21.02.1997 r., 19.05.1997 r. – 24.05.1997 r., 17.11.1997 r. – 28.11.1997 r., zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego w okresie 9.11.2006 r. – 6.12.2006 r.

(zaświadczenie k. 60, świadectwo pracy k. 63, zaświadczenie k. 80)

Zgodnie z zaświadczeniem firmy (...) z dnia 31.12.2009 r. wnioskodawca w okresie zatrudnienia od 1.06.1995 r. do 31.12.2004 r. w ramach obowiązków służbowych w zastępstwie i dorywczo w zależności od potrzeb wykonywał pracę diagnosty samochodowego w prowadzonej przez ww. firmę (...).

(zaświadczenie k. 64)

(...) Sp. z o.o. była firmą transportowo – naprawczą, która powstała w wyniku prywatyzacji transportu i warsztatu z elektrociepłownią. Spółka ta miała ok. 100 samochodów – były to przede wszystkim samochody ciężarowe do wywozu pyłu z elektrociepłowni i przewożenia węgla, a ponadto były też samochody osobowe i dostawcze.

Warsztat, w którym w badanym okresie pracował wnioskodawca, zajmował się tylko naprawą samochodów ciężarowych i dostawczych, przy czym nie dotyczyło to tylko samochodów spółki, ale także samochodów z firm zewnętrznych m.in. samochodów z elektrociepłowni.

W warsztacie praca była dwuzmianowa od 6.00 do 14.00 oraz od 14.00 do 22.00. Na jednej zmianie początkowo było ok. 10-12 mechaników razem z wnioskodawcą, który od początku przez cały czas pracował jako mistrz warsztatu. W późniejszym okresie liczba mechaników zmniejszyła się do ok. 5-6 na jednej zmianie. W warsztacie było 8 kanałów naprawczo- remontowych, w których odbywała się naprawa samochodów. Warsztat miał długość ok. 40-50 metrów.

Półtora metra od kanałów było odrębne zamykane pomieszczenie, w którym pracował wnioskodawca i w którym przez jedną zmianę pracował też kierownik warsztatu. Był w tym pomieszczeniu stolik, przy którym mogli zjeść śniadanie. Wnioskodawca przebywał w tym pomieszczeniu od ok. pół godziny od 1 lub 1,5 godziny dziennie, gdy zajmował się obsługą klientów zewnętrznych, wystawiał faktury za roboczo-godziny napraw i za koszty części. Wnioskodawca nie rozliczał godzin podległych mu pracowników - robił to kierownik warsztatu, który wypisywał karty pracy.

Do obowiązków wnioskodawcy jako mistrza warsztatu należała kontrola i nadzór podległych mu pracowników warsztatu.

W badanym okresie w warsztacie był też zatrudniony tokarz, a także elektryk, który pracował na jednej zmianie, oraz spawacze. Wnioskodawcy jako mistrzowi warsztatu podlegali też oprócz mechaników, ww. pracownicy, tj. tokarz, elektryk i spawacze. Tokarz, elektryk i spawacze mieli wydzielone pomieszczenia do pracy.

W warsztacie nie było podnośników – był to stary zakład. W zespole mechaników podległych wnioskodawcy byli tacy, którzy naprawiali tylko samochody ciężarowe i tacy mechanicy, którzy naprawiali tylko lżejsze samochody dostawcze. Było też jedno stanowisko bezkanałowe, na którym były naprawiane samochody dostawcze. W kanałach były wykonywane prace przez mechaników dotyczące naprawy zawieszeń, sprzęgieł, hamulców, mostów napędowych, układów pneumatycznych, napraw silników, stabilizatorów, drążków reakcyjnych, dotyczące wycieków oleju z silników czy płynów eksploatacyjnych. Latem naprawa hamulców odbywała się poza kanałem. Niektóre naprawy jak np. remont skrzyni czy hamulców po ich wyjęciu, odbywały się przy samochodzie w warsztacie. Mechanicy również naprawiali takie rzeczy w warsztacie. W warsztacie były też silnikownie, tokarnie i akumulatorownia, i tam także mechanicy zatrudnieni w warsztacie dokonywali napraw. Były też inne prace wykonywane przez mechaników nie w kanałach - jak np. kiedy trzeba było na placu wejść do cysterny i wyczyścić ją w środku z pyłu, a także prace spawalnicze, które nie były robione w kanałach, np. części koła były spawane, a potem tokarz to przetaczał.

Podległy wnioskodawcy elektryk wykonywał najczęściej pracę w ten sposób, że po wymontowaniu części przez mechanika np. rozrusznika, naprawiał go w innym pomieszczeniu, w którym miał do tego przyrządy.

Jeśli chodzi o naprawę drążków to montaż i demontaż był kanale, ale naprawy dokonywał tokarz poza kanałem. W zakładzie były zapasowe drążki, w związku z czym te naprawione przez tokarza były następnie wykorzystywane. Oprócz tego tokarz toczył bębny. Mechanicy wszystko zdejmowali i dawali do naprawy tokarzowi, który dokonywał jej poza kanałem.

Większość pracowników warsztatu, tj. mechanicy, wykonywała pracę w kanałach, przy czym mechanicy, a także wnioskodawca, wykonywali naprawy w kanałach przez nie mniej niż 50% dobowego czasu ich pracy do ok. 75-80% tego czasu pracy, a przez pozostały czas pracowali na placu, albo w innych pomieszczeniach w warsztacie.

Zimą naprawy były wykonywane w kanale, ale wcześniej na placu trzeba było te samochody odmrozić i uruchomić – robiło to z reguły 2 mechaników i trwało to dość długo nie mniej niż ok. 2 godzin, a nieraz od godziny 6.00 do godziny 10.00, przy czym jeśli zdarzyło się, że było dużo samochodów, to wówczas ich odmrażaniem na zewnątrz zajmowali się wszyscy mechanicy łącznie z wnioskodawcą. Naprawa ogumienia także była na zewnątrz i robili to mechanicy. Również naprawy nadwozia, czy proste naprawy elektryczne były wykonywane na zewnątrz jeżeli pozwalała na to pogoda. Zdarzało się, że do demontażu był wynajmowany dźwig i za jego pomocą wyjmowano np. silnik. Generalnie wszystko to co można było zrobić na zewnątrz – mechanicy robili na zewnątrz.

W warsztacie była praca w hałasie i zadymieniu, nie było wywiewu dla spalin, bo przy kanale były tylko węże, które podłączono do tłumika i przez otwory w bramie były odprowadzane na zewnątrz. Mechanicy nie pracowali w maseczkach. Zimą część kaloryferów była niedrożna i w czasie pracy w kanale marzły mechanikom ręce, a samochody były oblodzone. Naprawiane były stare auta takie jak: J., R., S., Kamazy, stąd było zadymienie. Poza tym mechanicy pracowali w pyłach z elektrociepłowni, gdy przyjeżdżały do naprawy samochody z elektrociepłowni.

Duża część napraw dotyczyła wycieków płynów z silnika – w czasie naprawy leciały one na głowę mechanika. Zimą na głowy mechaników leciało też z samochodów naprawianych w kanałach błoto i śnieg.

W kanale mieściło się dwóch, a nawet czterech mechaników. Jak trzeba było wyjąć resor to mechanicy go wyjmowali a naprawa była wykonywana na zewnątrz. Wnioskodawca pomagał przy tym wyjmowaniu, a potem szedł do kolejnego kanału.

Każdy naprawiony samochód musiał być sprawdzony przez wnioskodawcę. Dziennie było naprawionych ok. 5 – 6 pojazdów. Kontrola przez wnioskodawcę odbywała się w kanale.

Wnioskodawca wyjeżdżał samochodami i z przydzielonym mechanikiem sprawdzał usterki, przyczyny usterek, zakres i sposób naprawy.

Wnioskodawca jako mistrz wykonywał niektóre naprawy samochodów sam, albo pomagał podległemu mu mechanikowi. Poza tym odwołujący donosił części z magazynu – ok. 2 lub 3 razy dziennie. Wnioskodawca nadzorował pracę mechaników w kanale, bo musiał niektóre rzeczy zobaczyć. Po wykonanej naprawie wnioskodawca sprawdzał samochód pod względem technicznym.

Jeżeli klient był z zewnątrz wówczas wnioskodawca wypisywał zlecenia na naprawę na komputerze. Większość faktur była przelewowa. Po południu nie było już otwartej kasy i wówczas wnioskodawca przejmował gotówkę, a do południa zajmował się gotówką razem z drugim majstrem. Wnioskodawca wypisywał faktury przez ok. 15 minut dziennie, a później zabierał faktury i szedł z nimi do budynku z działem księgowości, żeby je oddać. Najpierw robił to raz lub dwa razy w tygodniu, a później raz na dwa tygodnie. Tak samo było z gotówką. Faktury dla klientów zewnętrznych były wystawiane na kwoty wg stawki godzinowej. Konkretną kwotę za naprawę ustalał z klientem wnioskodawca albo kierownik lub drugi majster.

Diagnostyka pojazdów nie odbywała się w warsztacie – było to w odrębnym budynku oddalonym o ok. 50 metrów. Doraźną pracę diagnosty wnioskodawca wykonywał po 31.05.1995 r. ponieważ wcześniej nie miał takich uprawnień. Robił to tylko od rana lub popołudniu i polegało to na stemplowaniu dowodów, że samochód jest sprawny. Wnioskodawca sprawdzał dany samochód w kanale, a następnego dnia wchodził do budynku diagnostycznego i rejestrował to w książce. Doraźną pracę diagnosty wykonywał do 2005 r. ponieważ nie miał pieczątki.

Jeżeli kończyły się części w warsztacie to przynosił je z magazyny wnioskodawca albo któryś mechanik. Wnioskodawca decydował, które części się kończyły i należy je uzupełnić z magazynu. Odwołujący zajmował się sprawdzaniem stanu części w warsztacie dziennie przez ok. 5 minut, a potem ustnie przekazywał, których części brakuje. Jak było otwarte zlecenie to magazyn wypisywał wszystkie pobrane części, a wnioskodawca rozpisywał później robociznę i kończył fakturę.

Wnioskodawca nie zajmował się znakowaniem pojazdów, ani nie podlegał mu diagnosta. Nie zajmował się też dokumentacją osobową podległych mu pracowników – tym zajmował się kierownik, który wypełniał karty pracy. Wnioskodawca nie przeprowadzał instruktaży stanowiskowych.

(umowa o odpowiedzialności materialnej k. 88-89, oświadczenie k. 90, zakres czynności i obowiązków k. 95-97, 102, 104-105, zeznania wnioskodawcy e-prot. z 20.08.2024 r.: 00:02:04-00:47:43 w zw. z 02:34:24, zeznania świadka K. K. e-prot. z 20.08.2024 r.: 01:04:26-01:17:30, zeznania świadka B. N. e-prot. z 20.08.2024 r.: 01:34:41-02:13:28, zeznania świadka W. K. e-prot. z 20.08.2024 r.: 02:14:18-02:29:53)

Początkowo ww. zakład pracy wystawiał świadectwa pracy w warunkach szczególnych tylko mechanikom i kierowcom samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony. Wnioskodawca w związku z tym miał problem z otrzymaniem od pracodawcy takiego świadectwa, ponieważ bhp-owiec, a także syndyk z radcą prawnym uważali, że praca odwołującego na stanowisku mistrza warsztatu nie była pracą w warunkach szczególnych, ale ostatecznie syndyk zgodził się wystawić odwołującemu takie świadectwo.

(zeznania wnioskodawcy e-prot. z 20.08.2024 r.: 00:02:04-00:47:43 w zw. z 02:34:24, pismo wnioskodawcy z 11.05.2010 r. k. 48, pismo zakładu pracy z 16.10.2009 r. k. 49-54, pismo pracodawcy z 23.04.2010 r. k. 55, pismo wnioskodawcy z 20.04.2010 r. k. 57, świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych k. 4, 47)

W efekcie wnioskodawca posiada świadectwo pracy wykonywania pracy w szczególnych warunkach wystawione w dniu 7.02.2010 r., w którym Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w likwidacji w upadłości likwidacyjnej w Ł. potwierdziło, że ubezpieczony od 1.06.1994 r. do 31.12. (...). był w tym zakładzie pracy zatrudniony i w tym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę mistrza warsztatu samochodowego wymienioną w Wykazie A dziale XIV poz. 24 pkt 1 stanowiącego załącznik nr 1 do rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43), określającym rodzaj prac, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego oraz do wzrostu emerytury lub renty inwalidzkiej.

(świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych k. 4, 47)

Powyższy stan faktyczny został odtworzony na podstawie powołanych dokumentów, których autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron, a nadto na podstawie zeznań świadków i przesłuchania wnioskodawcy. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków, którzy w tym samym czasie pracowali w jednym warsztacie samochodowym ze skarżącym a zatem mają wiedzę na czym konkretnie polegała jego praca w spornym okresie na stanowisku mistrza warsztatu samochodowego. Z zeznań tych świadków wynika, że wnioskodawca tak jak i polegli mu mechanicy samochodowi wykonywał pracę mechanika w kanałach w wymiarze co najmniej 50% dobowego czasu pracy do ok. 75-80% tego czasu danego dnia, a pozostałe czynności były przez mechaników i przez odwołującego wykonywane poza kanałem. Poza tym wnioskodawcy podlegali także inni pracownicy warsztatu, którzy nie wykonywali pracy w kanałach, tj. jak tokarze, elektryk i spawacze. Z zeznań świadków i wnioskodawcy wynika też, że odwołujący część czynności wykonywał w zamkniętym pomieszczeniu, w którym m.in. zajmował się obsługą klientów zewnętrznych, obliczeniem do faktury roboczo-godzin naprawy i kosztów części wykorzystanych do naprawy, wystawieniem faktury za taką naprawę. Z zeznań skarżącego i świadków wynika również, że wnioskodawca zanosił faktury do księgowości, przynosił do naprawy mechanikom części z magazynku, kontrolował bieżący stan części w warsztacie i zamawiał części do warsztatu, a nadto z dokumentów pracowniczych skarżącego z badanego okresu wynika, że zajmował się on też gotówką w warsztacie, a także, że od 31.05.1995 r. zajmował się doraźnie diagnostyką pojazdów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie podlega oddaleniu.

Zgodnie z art. 21 ust. 1 w zw. z art. 2 pkt 5 ustawy z 19.12.2008 r. o emeryturach pomostowych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 164 ze zm.), dalej jako ustawa, rekompensata przysługuje ubezpieczonemu, jeżeli ma okres pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w rozumieniu przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS, wynoszący co najmniej 15 lat. W myśl ust. 2 ww. przepisu rekompensata nie przysługuje osobie, która nabyła prawo do emerytury na podstawie przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Przesłankami uprawniającymi do rekompensaty są:

1) utrata przez ubezpieczonego możliwości przejścia na emeryturę we wcześniejszym wieku emerytalnym w związku z wygaśnięciem po dniu 31.12.2008 r. - w stosunku do ubezpieczonych urodzonych po dniu 31.12.1948 r., a przed dniem 1.01.1969 r. - podstawy prawnej przewidującej takie uprawnienie;

2) niespełnienie przez ubezpieczonego warunków uprawniających go do emerytury pomostowej na zasadach wynikających z przepisów o emeryturach pomostowych;

3) legitymowanie się przez ubezpieczonego co najmniej 15-letnim okresem pracy w szczególnych warunkach lub pracy w szczególnym charakterze w rozumieniu przepisów o emeryturach i rentach z FUS;

4) nieuzyskanie przez ubezpieczonego prawa do emerytury według zasad przewidzianych w ustawie o emeryturach i rentach z FUS.

W zakresie interpretacji co do kręgu osób uprawnionych do rekompensaty oraz ram czasowych pracy wykonywanej w warunkach szczególnych rozstrzygnął Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku z 25.11.2010 r., K 27/09 (OTK –A 2010, nr 9, poz. 109) przyjął, że rekompensata jest odszkodowaniem za utratę możliwości nabycia prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze dla osób, które rozpoczęły pracę przed dniem 1.01.1999 r. i nie nabędą prawa do emerytury pomostowej.

Celem rekompensaty, podobnie jak i emerytury pomostowej, jest łagodzenie skutków utraty możliwości przejścia na emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez pracowników zatrudnionych przy pracach w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W przypadku rekompensaty realizacja tego celu polega jednak nie na stworzeniu możliwości wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej, lecz na odpowiednim zwiększeniu podstawy wymiaru emerytury z FUS, do której osoba uprawniona nabyła prawo po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego (tak: M. Z. - Komentarz do art. 21 ustawy o emeryturach pomostowych, LEX, tak też wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 31 marca 2016 r., III AUa 1899/15 – LEX 2044406).

Art. 23 ust. 1 ww. ustawy stanowi, że ustalenie rekompensaty następuje na wniosek ubezpieczonego o emeryturę.

Do oceny pracy wykonywanej w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze konieczne jest odwołanie się do przepisów ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2022 r. poz. 504), gdzie wskazano, że rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w art. 32 ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych (ust. 4 art. 32). Przepisy dotychczasowe to rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), dalej jako rozporządzenie.

Z zestawienia § 1 i 2 ww. rozporządzenia wynika, iż pracą w szczególnych warunkach jest praca świadczona stale i w pełnym wymiarze na stanowiskach wskazanych w załączniku do tego aktu. Warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku pracy nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem pracy, ale stale, tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Zgodnie z §2 ust. 2 ww. rozporządzenia, okresy pracy w warunkach szczególnych stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia lub w świadectwie pracy. Z powołanego wyżej § 2 rozporządzenia nie wynika jednak, aby stwierdzenie zakładu pracy w przedmiocie wykonywania przez pracownika pracy w warunkach szczególnych miało charakter wiążący i nie podlegało kontroli organów przyznających świadczenia uzależnione od wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Brak takiego świadectwa lub jego zakwestionowanie przez organ rentowy, nie wyklucza dokonania ustalenia zatrudnienia w warunkach szczególnych innymi środkami dowodowymi w toku postępowania sądowego.

W przedmiotowej sprawie bezsporne jest, że odwołujący nie nabył prawa do emerytury pomostowej, ani prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym w związku z wykonywaniem pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze.

Przedmiotem sporu w niniejszym postępowaniu była okoliczność, czy ubezpieczony legitymuje się co najmniej 15 – letnim okresem pracy w szczególnych warunkach. Pozostałe warunki nabycia prawa do rekompensaty nie były kwestionowane.

Zdaniem ubezpieczonego w okresie od dnia 1.06.1994 r. do 31.12.2009 r. – przy czym znaczenie ma okres do 31.12.2008 r. - wykonywał on stale i w pełnym wymiarze pracę mistrza warsztatu samochodowego, do której ma zastosowanie Dział XIV, pkt 24 wykazu A rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 4 z późn. zm.), dodając, że ubezpieczony wykonywał pracę w warsztacie, gdzie jako podstawowe były wykonywane prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych wymienione w Wykazie A dział XIV poz. 16.

Wskazać zatem należy, że w dziale XIV wykazu A, pod poz. 16 figurują prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych. Z kolei pod poz. 24 tego samego działu, wymieniono prace polegające na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

Sąd Okręgowy zważył, że w postępowaniu wszczętym odwołaniem od decyzji organu rentowego Sąd kieruje się regułami dowodzenia określonymi w art. 227 – 309 K.p.c., zwłaszcza że w przepisach regulujących postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych nie ma jakichkolwiek odrębności lub ograniczeń. Przeciwnie, art. 473 § 1 K.p.c. stanowi, że w sprawach z tego zakresu nie stosuje się przepisów ograniczających dopuszczalność dowodu ze świadków i z przesłuchania stron, co oznacza, że fakty, od których uzależnione jest prawo do emerytury i renty oraz wysokość tych świadczeń, mogą być wykazywane wszelkimi środkami dowodowymi, w tym także zeznaniami świadków i stron. Zdaniem Sądu Okręgowego dla oceny czy odwołujący pracował w szczególnych warunkach, najistotniejsze znaczenie ma nie tyle okoliczność posiadania przez niego świadectwa pracy w warunkach szczególnych, bądź jego prawidłowe wypełnienie przez pracodawcę, lecz rodzaj i okres rzeczywiście wykonywanych i powierzonych obowiązków. (zob. m.in.: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 1985 roku - III UZP 5/85 LEX nr 14635, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1984 roku - III UZP 6/84 LEX nr 14625). Stąd też, celem ustalenia czy ubezpieczony w spornym okresie wykonywał pracę w warunkach szczególnych, Sąd dopuścił dowód z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, aktach organu rentowego, a także dowód z zeznań świadków oraz dowód z przesłuchania ubezpieczonego

W ocenie Sądu z zeznań świadków przesłuchanych w niniejszej sprawie wynika, że ani ubezpieczony jako mistrz warsztatu samochodowego, ani też podlegli mu mechanicy samochodowi - nie pracowali w spornym okresie stale, codziennie, przez co najmniej 8 godzin dziennie w kanałach remontowych. Poza tym z zeznań samego wnioskodawcy wynika, że podlegali mu nie tylko mechanicy, ale także zatrudnieni w tym warsztacie tokarze, elektryk, których praca nie należy do pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Sąd miał na uwadze, że z zeznań świadków wynika, że faktycznie widzieli jak ubezpieczony pracował w kanale. Był to warsztat, w którym było 8 kanałów, ale były też tam inne pomieszczenia jak tokarnia, silnikarnia, akumulatorownia, w których mechanicy też wykonywali część czynności, a nadto wykonywali je na zewnątrz. Poza tym w warsztacie było także wydzielone zamknięte pomieszczenie, w którym część swoich obowiązków wykonywał wnioskodawca i kierownik warsztatu. Zatem świadkowie potwierdzają tylko to, że ubezpieczony w ogóle jako mistrz warsztatu samochodowego pracował też w kanałach remontowych, ale jednocześnie wynika z nich, że nie przez cały czas, a nadto wynika z nich, że również mechanicy podlegający skarżącemu wykonywali część czynności przy naprawach samochodów poza kanałami, a praca w kanałach zajmowała im nie mniej niż 50% do 75-80% dobowego czasu pracy. Jak zeznał świadek B. N. „zawsze, gdy było to możliwe część prac związanych z naprawą pojazdów była przez mechaników wykonywana na zewnątrz”. Świadek ten szeroko zeznał o licznych czynnościach wykonywanych przez mechaników nie w kanałach, ale na zewnątrz. Pozostali świadkowie także zeznali o części czynności wykonywanych poza kanałem, jak również zeznał tak i sam wnioskodawca (m.in. o czyszczeniu wnętrza cysterny, która miała być naprawiana, o odmrażaniu w okresie zimowym samochodów na placu zanim zostały naprawione w kanałach, czy o naprawach ogumienia, albo o naprawie hamulców wymontowanych z pojazdu). Ponadto z dokumentów pochodzących z badanego okresu zatrudnienia wynika, że wnioskodawca zajmował się też doraźnie od 1.06.1995 r. do 2005 r. (jak zeznał odwołujący) diagnostyką pojazdów, a także, że zawarł umowę o odpowiedzialności materialnej za powierzone mu mienie w postaci gotówki. Do zadań wnioskodawcy oprócz nadzoru i kontroli pracy podległych mu pracowników należała też obsługa klientów zewnętrznych, od których przyjmował zlecenia na usługę naprawy i dla których wystawiał faktury na podstawie roboczo-godzin i kosztów części wykorzystanych do naprawy, które następnie zanosił do księgowości, a także, że wnioskodawca sprawdzał samochody po wykonanej naprawie, a w trakcie wykonywania napraw przez mechaników w razie potrzeby donosił im niezbędne części z magazynu oraz zajmował się kontrolą dostępnych części w warsztacie i w razie potrzeby zamawiał je z magazynu. Z tych zeznań zdaniem Sądu trudno zatem wysnuć jednoznaczny wniosek o pracy ubezpieczonego w kanałach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, ani też, że nadzorował podległych mu pracowników, którzy pracowaliby stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w kanałach remontowych, skoro z zeznań świadków jasno wynika, że nawet mechanikom zajmowało to od co najmniej 50% do maksymalnie 80% dobowego czasu pracy, a przez pozostały czas wykonywali czynności poza kanałem. Należy też pamiętać, że w ramach obowiązków mistrza warsztatu samochodowego wnioskodawca nadzorował nie tylko pracę mechaników, ale też pracę innych podległych mu pracowników warsztatu, jak tokarzy i elektryka, którzy nie wykonywali pracy w warunkach szczególnych. Brak zatem wiarygodnych, nie pozostawiających wątpliwości dowodów, że ubezpieczony przez cały wymiar czasu pracy bądź pracował wyłącznie w kanałach, bądź nadzorował pracę pracowników, którzy przez cały dobowy wymiar czasu ich pracy wykonywali pracę w kanałach. Już z zeznań samego ubezpieczonego wynika, że praca mechaników w kanale nie była wykonywana w pełnym wymiarze czasu pracy. Wynikający z zeznań świadków wymiar od 50% do 80% dobowego czasu pracy mechaników w kanałach też nie świadczy o znikomym czasie pracy podległych wnioskodawcy mechaników poza kanałem. Również analiza zakresów obowiązków na stanowisku mistrza warsztatu samochodowego wskazuje na to, że wnioskodawca wykonywał też czynności o charakterze administracyjno-biurowym, skoro m.in. zamawiał części zamienne do magazynu podręcznego w warsztacie, rozliczał zlecenia warsztatowe i zużywane części, obsługiwał klientów, wypisywał faktury.

Znamienne jest również to, iż pracodawca ubezpieczonego początkowo nie wystawił mu świadectwa pracy w szczególnych warunkach i dopiero do kilkukrotnych prośbach wnioskodawcy ostatecznie syndyk wystawił świadectwo pracy w szczególnych warunkach, ale nie podał w nim resortowego zarządzenia właściwego ministra. Oczywiście brak świadectwa pracy wykonywanej w warunkach szczególnych czy też błędnie wystawione takie świadectwo nie odbiera możliwości ubezpieczonemu wykazania w postępowaniu sądowym, że w rzeczywistości wykonywał pracę w warunkach szczególnych w danym zakładzie pracy, lecz w realiach n/n sprawy ani zeznania świadków, ani samego wnioskodawcy, a także dostępne oryginalne dokumenty z badanego okresu zatrudnienia, zdaniem Sądu nie dają podstaw do przyjęcia, że odwołujący wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jako mistrz warsztatu samochodowego pracę w warunkach szczególnych.

Sąd Okręgowy zważył, że określonymi w pkt 24 działu XIV wykazu A ww. rozporządzenia, czynnościami kontroli międzyoperacyjnej, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie - są te czynności, które wykonywane są w warunkach bezpośrednio narażających na szkodliwe dla zdrowia czynniki, a więc polegające na bezpośrednim dozorze i bezpośredniej kontroli procesu pracy na stanowiskach pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Jeśli zatem czynności te wykonywane są stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na stanowisku pracy związanym z określoną w pkt 24 działu XIV wykazu A rozporządzenia kontrolą lub dozorem inżynieryjno-technicznym, to okres wykonywania tej pracy jest okresem pracy uzasadniającym prawo do świadczeń na zasadach przewidzianych w rozporządzeniu, niezależnie od tego ile czasu pracownik poświęca na bezpośredni dozór pracowników, a ile na inne czynności ściśle związane ze sprawowanym dozorem i stanowiące jego integralną część, takie jak sporządzanie związanej z nim dokumentacji (por wyrok Sąd Najwyższego z 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07; LEX nr 483283).

Mając na uwadze, że w sprawie ustalono, że podlegli wnioskodawcy pracownicy nie wykonywali napraw samochodów stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wyłącznie w kanałach remontowych Sąd Okręgowy zważył, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego trafnie wskazano, że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska (np. mechanik samochodowy), tylko liczy się rodzaj powierzonej mu pracy. W szczególności pracownik nie świadczy pracy w warunkach kwalifikowanych (stale i w pełnym wymiarze czasu), jeśli w ramach obowiązującego go wymiaru czasu pracy na zajmowanym stanowisku wykonuje naprawy urządzeń samochodowych, które zostały uprzednio zdemontowane w kanałach remontowych, a więc pracę poza tymi kanałami w miejscach, w których nie ma narażenia na bezpośrednie oddziaływanie czynników szkodliwych (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2008 r., II UK 306/07, OSNP 2009 nr 21-22, poz. 290). Jeżeli pracownik - w ramach czasu pracy obowiązującego go na danym stanowisku - świadczył pracę zarówno w kanale remontowym, jak i na zewnątrz na "poziomie zero" i wewnątrz samochodów, to praca w kanałach remontowych nie była mu powierzona stale i wyłącznie, niezależnie od tego, czy pracę w kanale wykonywał w wymiarze 6-7 godzin w ciągu 8-godzinnej dniówki roboczej (wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 2009 r., (...) PK 194/08, OSNP 2010 nr 23-24, poz. 281; LEX nr 528152). Jeśli w ramach warsztatu samochodowego pracownicy (mechanicy) wykonywali prace zarówno w kanałach remontowych, jak i poza nimi, przy czym, nie było w tym zakresie żadnego (formalnego lub nawet nieformalnego) podziału i każdy z mechaników wykonywał pracę taką, jaką aktualnie - stosownie do potrzeb pracodawcy - należało wykonać, to świadczona w ten sposób praca nie była pracą wykonywaną w szczególnych warunkach w rozumieniu przepisów emerytalno-rentowych. Należy więc przyjąć, że "praca w kanałach" jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze w zakładach, gdzie występuje podział specjalistyczny prac między brygady remontowo-naprawcze (zob. wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 maja 2019 r., III UK 137/18, L., postanowienie Sądu Najwyższego z 18 lutego 2014 r., (...), wyroki Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 listopada 2012 r., III AUa 2001/12, oraz Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 8 października 2013 r., III AUa 163/13).

Podkreślić też należy, że pojęcie „pracy w warunkach szczególnych” jest pojęciem prawnym, co oznacza, że tylko praca skatalogowana w wykazach, stanowiących załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.), wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jest pracą w warunkach szczególnych. (tak: wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 września 2007 r., III UK 27/07, OSNP 2008 nr 21-22, poz. 325; z dnia 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008 nr 21-22, poz. 329; z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, Lex nr 483283; z dnia 22 stycznia 2008 r., (...) UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75). Od tej zasady istnieją odstępstwa. Pierwsze z nich dotyczy sytuacji, kiedy inne równocześnie wykonywane prace stanowią integralną część większej całości dającej się zakwalifikować pod określoną pozycję załącznika do rozporządzenia z 1983 r. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 62/07, z dnia 5 maja 2009 r., (...) UK 4/09, oraz z dnia 11 marca 2009 r., II UK 243/08, i tam powołane wcześniejsze orzecznictwo). Drugie odstępstwo dotyczy przypadków, kiedy czynności wykonywane w warunkach nienarażających na działanie czynników szkodliwych dla zdrowia mają charakter incydentalny, krótkotrwały, uboczny (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2008, (...) UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75 oraz z dnia 22 kwietnia 2009 r., II UK 333/08).

Odstępstwa te nie mają jednak zastosowania do skarżącego. Wbrew jego twierdzeniom, ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd co do rodzaju prac wykonywanych poza kanałem remontowym przez podległych mu pracowników, a także samego skarżącego, nie dają podstaw do uznania, że były one immanentnie związane z czynnościami wykonywanymi w kanale. Miejsce wykonywania naprawy zależało bowiem od rodzaju usterki. Oczywistym jest zaś, iż nie każdy rodzaj prac naprawczych przy pojazdach mechanicznych wymaga ich wykonywania w kanale remontowym. Tymczasem poz. 16 działu XIV wykazu A jako prace w szczególnych warunkach wymienia tylko prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych, a nie wszystkie prace przy naprawie pojazdów mechanicznych, czy szynowych. Ustawodawca uznał zatem za prace wykonywane w szczególnych warunkach tylko niektóre z prac wykonywanych zwykle w toku naprawy pojazdów mechanicznych, czy szynowych. Wyklucza to możliwość zaliczenia do okresów pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej normy czasu pracy, które w świetle przytoczonych regulacji nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika w takim stopniu, aby zostać uznane za wykonywane w szczególnych warunkach.

W kontekście niniejszej sprawy istotne znaczenie ma też i to, że zawarte w wykazie A dziale XIV pod poz. 24 określenie „na oddziałach i wydziałach” wskazuje, że kontrola międzyoperacyjna, dozór inżynieryjno-techniczny oraz kontrola jakości produkcji powinna być wykonywana bezpośrednio w określonym, skonkretyzowanym środowisku pracy, w którym występują warunki narażające na szybszą utratę zdolności do zarobkowania. Przy ocenie, czy dozór stanowi pracę w szczególnych warunkach, łącznikiem jest zatem narażenie ubezpieczonego na czynniki istniejące na stanowiskach pracy podwładnych zatrudnionych w szczególnych warunkach. Innymi słowy - przepis działu XIV, poz. 24 wykazu A spełnia się odniesieniu do sprawujących kontrolę lub dozór, jeśli ich praca wykonywana była w szkodliwych warunkach, wynikających z wykonywania w szczególnych warunkach pracy podstawowej przez innych, podległych im pracowników (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 7 listopada 2016 r., III UK 12/16, LEX nr 2163306, oraz z dnia 5 kwietnia 2017 r., III UK 95/16 , LEX nr 2294388). W szczególności na uwagę zasługuje trafne stanowisko wyrażone w tym ostatnio przywołanym wyroku (III UK 12/16), że norma z działu XIV, poz. 24 jest wspólna, co jednak wymaga zastrzeżenia, że nie każda praca podstawowa w szczególnych warunkach powoduje szkodliwe warunki pracy dla kontrolującego (dozorującego) [np. w jednostkowym ujęciu praca kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony nie musi powodować, że kierownik transportu będzie zatrudniony w szczególnych warunkach]. Nadal znaczenie ma więc warunek szkodliwości pracy na stanowisku kontroli czy nadzoru wynikającej z pracy podstawowej - art. 32 ust. 2 i 4 ustawy emerytalnej (por. także wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2019 r., III UK 133/18, LEX nr 2673083; z dnia 10 stycznia 2019 r., (...) UK 385/17, LEX nr 2604053). Z materiału dowodowego wynika zaś, że część czynności było wykonywanych przez mechaników i przez wnioskodawcę przy naprawach poza kanałami.

W kontekście ustalenia, że w warsztacie panował hałas i zadymienie, Sąd Okręgowy pragnie zaznaczyć, że podziela również utrwalone w orzecznictwie stanowisko przedstawione w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2014 r., II UK 395/13 (LEX nr 1455235), że w świetle art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej oraz § 1 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., pracami w szczególnych warunkach nie są wszelkie prace wykonywane w narażeniu na kontakt z niekorzystnymi dla zdrowia pracownika czynnikami lub prace charakteryzujące się znacznym wysiłkiem fizycznym, lecz jedynie takie, które zostały wymienione w § 4-15 tego rozporządzenia i wykazach stanowiących załącznik do niego. Mając zatem na uwadze fakt, że w zakwestionowanym okresie ubezpieczony jako mistrz warsztatu samochodowego wyłącznie częściowo wykonywał tego typu prace jako mechanik w kanałach remontowych, wykonując przy tym w ramach dobowego wymiaru czasu pracy szereg innych czynności, które nie stanowiły pracy w warunkach szczególnych, a także, że podlegli mu pracownicy nie wykonywali stale i w pełnym wymiarze czasu pracy napraw samochodów w kanałach remontowych lecz również poza nimi, jak i to, że wnioskodawcy jako mistrzowi warsztatu samochodowego podlegali w badanym okresie służbowo także pracownicy, jak tokarze i elektryk, którzy nie wykonywali pracy w warunkach szczególnych, to w efekcie niemożliwym było uwzględnienie spornego okresu zatrudnienia przy ustalaniu stażu pracy w szczególnych warunkach.

Sąd Okręgowy uznał zatem, że ubezpieczony nie wykazał, że legitymuje się 15 – letnim okresem pracy w szczególnych warunkach, a tym samym nie spełnił wszystkich przesłanek do przyznania rekompensaty.

Mając na względzie powyższe argumenty Sąd Okręgowy, działając na podstawie art. 477 [14] § 1 k.p.c., oddalił odwołanie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Kurczewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Monika Pawłowska-Radzimierska
Data wytworzenia informacji: