VIII U 690/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2025-04-22

Sygn. akt VIII U 690/22

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 14 marca 2022 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. po rozpatrzeniu wniosku z dnia 20 października 2021 r. odmówił K. S. (1) prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

W uzasadnieniu wskazano, że podstawę do wydania niniejszej decyzji stanowiło orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 28 grudnia 2021 r., która orzekła, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy. Z uwagi na fakt, że ubezpieczona nie spełnia łącznie wszystkich wymienionych warunków, organ rentowy stwierdził, że brak jest podstaw prawnych do przyznania świadczenia od 1 kwietnia 2022 r.

(decyzja - k. 170 pliku IV akt ZUS)

Odwołanie od przedmiotowej decyzji złożyła K. S. (1), zaskarżając ją w całości. Zaskarżonej decyzji zarzuciła błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonej decyzji, a polegający na uznaniu, iż w rozpatrywanym stanie faktycznym brak jest podstaw do przyznania odwołującej prawa do renty z tytułu niezdolności do wykonywania pracy zarobkowej. W związku z powyższym odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie jej prawa do renty z tytułu niezdolności do wykonywania pracy zarobkowej. Wnioskodawczyni podkreśliła, że decyzja organu rentowego jest krzywdząca z uwagi na jej faktyczny stan zdrowia. Nie uległ on bowiem poprawie względem tego, co ustalili biegli zarówno w postępowaniu w sprawie o sygn. akt VIII U 970/15 (neurochirurg), jak i w sprawie VIII U 23/18 (neurochirurg, psychiatra, neuropsycholog). Oba w/w postępowania stanowią chronologiczny zapis rozwoju choroby skarżącej nierokujący poprawy. Wnioskodawczyni wskazała również, że obecnie nie kwalifikuje się do zabiegu operacyjnego, ani prowadzenia zabiegów rehabilitacyjnych. Pozostaje jej jedynie leczenie przeciwbólowe.

(odwołanie - k. 3-7)

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

(odpowiedź na odwołanie – k. 17-18)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawczyni K. S. (1) urodziła się (...) Legitymuje się wykształceniem zasadniczym zawodowym, z zawodu jest szwaczką.

(bezsporne)

W dniu 15 grudnia 2015 r. K. S. (1) złożyła po raz pierwszy wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy.

(wniosek - k. 1 pliku III akt ZUS)

Decyzją z 26 lutego 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział
w Ł. odmówił K. S. (2) prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, uzasadniając to tym, że orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS z 13 lutego 2015 r. nie została ona uznana za niezdolną do pracy.

(decyzja - k. 15 pliku III akt ZUS)

Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydał w dniu 29 czerwca 2017 r. w sprawie sygn. akt VIII U 970/15 prawomocny wyrok, którym oddalił odwołanie K. S. (1) od w/w decyzji z 26 lutego 2015 r. uznając wówczas, że stan psychiczny wnioskodawczyni nie wymagał oceny biegłych z dziedziny psychiatrii i psychologii.

(wyrok - k. 78 pliku III akt ZUS, k. 196 załączonych akt VIII U 970/15)

W dniu 10 lipca 2017 r. K. S. (1) złożyła kolejny wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy.

(wniosek - k. I pliku IV akt ZUS)

Decyzją z dnia 22 listopada 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł., po rozpoznaniu wniosku z 10 lipca 2017 r., odmówił K. S. (1) prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, argumentując, że Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z 25 października 2017 r. ustaliła, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy.

(decyzja - k. 20 pliku IV akt ZUS)

Prawomocnym wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2019 r. Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił w/w decyzję i przyznał ubezpieczonej prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy okresowo od 10 lipca 2017 r. do 11 stycznia 2020 r. Sąd Okręgowy uznał, że dla rozstrzygnięcia sprawy kluczowe znaczenie miała opinia biegłego neurochirurga T. K. (1).

(wyrok - k. 96 pliku IV akt ZUS, k. 229 załączonych akt VIII U 23/18, decyzja - k. 129 - 129 verte pliku IV akt ZUS))

Następnie ubezpieczona miała przyznane prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy okresowo do 31 grudnia 2021 r.

(decyzja - k. 146, k. 156 pliku IV akt ZUS)

W dniu 20 października 2021 r. ubezpieczona złożyła w organie rentowym wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

(wniosek - k. 163 pliku IV akt ZUS)

Lekarz Orzecznik ZUS orzeczeniem z dnia 22 listopada 2021 r. stwierdził, że wnioskodawczyni nie jest niezdolna do pracy. Lekarz Orzecznik ZUS rozpoznał u odwołującej: zaburzenia depresyjno-lękowe, podejrzenie zaburzeń osobowości, wielotorbielowatość korzeni nerwowych bez progresji w badaniach obrazowych, bez istotnych objawów ubytkowych, nadciśnienie tętnicze, POChP.

(orzeczenie Lekarza Orzecznika ZUS - k. 165-165 verte pliku IV akt ZUS, opinia lekarska - k. 179-180 dokumentacji orzeczniczo - lekarskiej ZUS)

Z uwagi na zgłoszony sprzeciw od w/w orzeczenia ubezpieczona została skierowana na badanie przez Komisję Lekarską ZUS, która orzeczeniem z dnia 28 grudnia 2021 r. nie stwierdziła niezdolności do pracy. U skarżącej rozpoznano: zaburzenia depresyjno-lękowe, podejrzenie zaburzeń osobowości, wielotorbielowatość korzeni nerwowych bez progresji w badaniach obrazowych, bez istotnych objawów ubytkowych, nadciśnienie tętnicze, POChP. Zgodnie z konsultacją psychiatry z dnia 9 listopada 2021 r. stwierdzono brak niezdolności do pracy z przyczyn psychiatrycznych.

(sprzeciw - k. 183, dokumentacji orzeczniczo - lekarskiej ZUS, orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS – k.169-169 verte pliku IV akt ZUS, opinia lekarska Komisji Lekarskiej ZUS - k. 187-189)

W związku z przepisami wprowadzonymi ustawą z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U.2020.374 zm.), orzeczenie Lekarza Orzecznika ZUS z dnia 28 grudnia 2020 r. zachowało ważność przez okres kolejnych 3 miesięcy od dnia upływu terminu jego ważności. Zatem za okres od 1 stycznia 2022 r. do 31 marca 2022 r. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy zostało przedłużone bez wydawania formalnej decyzji.

(bezsporne)

Na podstawie orzeczenia Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 28 grudnia 2021 r. organ rentowy zaskarżoną decyzją odmówił ubezpieczonej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

(decyzja - k. 170 pliku IV akt ZUS)

W sądowym badaniu z zakresu neuropsychologii u ubezpieczonej stwierdzono cechy osobowości bierno-zależnej z tendencjami do reakcji lękowo-depresyjnych, bez istotnych zaburzeń w funkcjonowaniu poznawczym. Aktualnie stwierdzone zmiany w funkcjonowaniu psychicznym w znacznym stopniu zakłócają codzienne funkcjonowanie skarżącej. Podstawowym problemem badanej są dolegliwości bólowe, które są przyczyną zmian w funkcjonowaniu psychicznym.

(pisemna opinia biegłego specjalisty neuropsychologa L. S. - k. 24-25)

Z punktu widzenia psychiatrii u skarżącej rozpoznano zaburzenia lękowe i depresyjne mieszane na podłożu osobowości nieprawidłowej o cechach mieszanej. Nie stwierdzono choroby psychicznej i upośledzenia umysłowego oraz organicznego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. Pierwotnym problemem zdrowia psychicznego jest osobowość nieprawidłowa. Fakt występowania osobowości nieprawidłowej potwierdziły badania psychologiczne. Na tle nieprawidłowej osobowości rozwinęły się zaburzenia psychiczne pod postacią zaburzeń depresyjnych i lękowych mieszanych. Objawy podawane przez badaną przyjmują obraz w/w zaburzeń. Dominują objawy lękowe, wzmożonego napięcia emocjonalnego i związanej z nim chwiejności emocjonalnej oraz będącymi skutkiem powyższych objawami zaburzeń nastroju z dominującymi dysforycznymi, ale i depresyjnymi stanami.

Ubezpieczona jest w stabilnej i wyrównanej kondycji psychicznej i nie ujawnia objawów choroby o większym nasileniu niż łagodne. Z dokumentacji medycznej wynika, iż badana ujawniała zwykle łagodne wahania samopoczucia w zakresie zdrowia psychicznego, a objawy chorobowe nie osiągały dużego nasilenia, czego skutkiem był m.in. brak hospitalizacji. Forma leczenia ubezpieczonej przez lekarza prowadzącego świadczy o niezbyt dużym nasileniu objawów chorobowych i wskazuje na generalnie stabilny stan psychiczny wnioskodawczyni również w jej odbiorze.

Nadto badana nie prezentuje konstruktywnego schematu funkcjonowania, nastawiona jest na uzyskanie świadczenia rentowego, nie próbuje szukać innych rozwiązań. Jest zdeterminowana w uzyskaniu świadczeń (obecnie jest to trzecia sprawa sądowa w ciągu sześciu lat). Skarżąca ma wielorakie doświadczenie zawodowe, które obejmowała bardzo różne zawody i różne funkcje - zarówno pracownika fizycznego, jak umysłowego, a także wykonywanie funkcji zarządzających. Doświadczenie to powoduje dużą jej elastyczność zawodową i dużo większą łatwość znalezienia odpowiedniej pracy na rynku. Obecny stan psychiczny wnioskodawczyni nie stoi na przeszkodzie, by mogła wykonywać pracę biurową, bądź też pracę fizyczną (pomijając kwestie zdrowia fizycznego).

Zaburzenia osobowości, jak i zaburzenia depresyjne i lękowe mieszane rzadko występują w takim nasileniu, że powodują długotrwałą niezdolność do pracy, choćby częściową. Zwykle ta niezdolność, jeśli występuje, nie przekracza sześciu miesięcy, a prawidłowo leczona nie osiąga nawet 6 miesięcy.

(pisemna opinia biegłego z zakresu psychiatrii R. Ż. - k. 68-80, uzupełniająca pisemna opinia biegłego z zakresu psychiatrii R. Ż. - k. 177 - 182 verte)

Ubezpieczona obecnie przyjmuje wręcz symboliczne dawki leków przepisanych przez lekarza psychiatrę. Jej zaburzenia osobowości powodują, że ma potrzebę podlegania opiece. Należy więc liczyć się z pewnym wygórowanym eksponowaniem objawów w celu uzyskania opieki, troski. Nie bez znaczenia pozostaje wzmacnianie ekspresowości dolegliwości psychicznych wynikających z cech osobowości.

(pisemna opinia biegłego z zakresu psychiatrii T. N. - k. 264 - 268, uzupełniająca pisemna opinia biegłego z zakresu psychiatrii T. N. - k. 384)

Skarżąca nie jest niezdolna do pracy zarobkowej z powodu zaburzeń psychicznych.

(pisemna opinia biegłego z zakresu psychiatrii R. Ż. - k. 68-80, uzupełniająca pisemna opinia biegłego z zakresu psychiatrii R. Ż. - k. 177 - 182 verte, pisemna opinia biegłego z zakresu psychiatrii T. N. - k. 264 - 268, uzupełniająca pisemna opinia biegłego z zakresu psychiatrii T. N. - k. 384)

Z punktu widzenia neurologicznego u ubezpieczonej rozpoznano wielopoziomowe torbiele okołokorzeniowe nerwów rdzeniowych całego kręgosłupa bez progresji w badaniach obrazowych oraz przewlekły zespół bólowy. Ubezpieczona leczona jest od wielu lat z powodu bólów całego kręgosłupa. Jest pod opieką Poradni Neurologicznej, Neurochirurgicznej i (...). Wykonywane wielokrotnie badania diagnostyczne typu (...) całego kręgosłupa nie wykazały progresji w zakresie wielotorbielowatości korzeni nerwów całego kręgosłupa. Aktualnie wnioskodawczyni jest w trakcie diagnostyki choroby genetycznej R..

Stwierdzone naruszenie sprawności organizmu w przebiegu choroby kręgosłupa nie powoduje długotrwałej niezdolności do pracy na poziomie kompetencji zawodowych.

(pisemna opinia biegłej neurolog J. B. - k. 156-158, uzupełniająca pisemna opinia biegłej neurolog J. B. - k. 231)

Stan neurologiczny ubezpieczonej jest dobry, co przekłada się na stan narządu ruchu. Nie stwierdza się żadnych istotnych odchyleń w badaniu przedmiotowym mogącym uzasadniań uznanie niezdolności do pracy. Dolegliwości skarżącej dotyczą kręgosłupa, ale nie manifestują się klinicznie uszczerbkiem neurologicznym, co mogłoby być podstawą do podważenia decyzji ZUS. Kręgosłup jest narządem bardzo mocno uzależnionym od stanu psychicznego. W wyniku napięcia nerwowego, stresu, lęku dochodzi do napinania się mięśni biegnących wzdłuż kręgosłupa i stąd manifestacja bólowa.

W ocenie biegłego neurochirurga nie bez znaczenia są przesadne liczne badania obrazowe kręgosłupa skarżącej, które są porównywalne w przeciągu 12 lat obserwacji i nie wykazują patologii manifestującej się klinicznie, ale utwierdzają badaną wbrew faktom MR, że „coś poważnego się dzieje”. Ciągłe wypisywanie skierowań na badania rezonansu magnetycznego potęguje poczucie choroby u odwołującej i wzmaga stres, który przekłada się na zgłaszane bóle kręgosłupa. Dopełnieniem przyczyn lęku i zaburzeń depresyjnych jest postawione 12 lat temu podejrzenie choroby R., nie potwierdzonej mimo badań genetycznych do tej pory.

(pisemna opinia biegłego neurochirurga K. S. (3) - k. 339-342)

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dowodów, na które składała się dokumentacja znajdująca się w aktach przedmiotowej sprawy, dokumentacja znajdująca się w aktach organu rentowego, dokumentacja medyczna K. S. (1), załączone akta sprawy VIII U 970/15 oraz VIII U 23/18, a nadto pisemne opinie biegłych: neuropsychologa L. S., psychiatry R. Ż., psychiatry T. N., neurologa J. B. oraz neurochirurga K. S. (3). Zostały one sporządzone w przepisanej formie, przez kompetentne osoby, w ramach przysługujących im uprawnień.

W celu wyjaśnienia spornych okoliczności dotyczących ustalenia czy ubezpieczona jest osobą niezdolną do pracy, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych. W sprawie opiniował biegły z zakresu neuropsychologii, dwóch biegłych z zakresu psychiatrii, biegła z zakresu neurologii oraz dwóch biegłych z zakresu neurochirurgii, albowiem nie dysponując specjalistyczną wiedzą medyczną Sąd musiał posiłkować się przy rozstrzyganiu istoty sprawy opinią biegłych sądowych (art. 278 § 1 k.p.c.).

Po zapoznaniu się z aktami sprawy, dokumentacją medyczną odwołującej oraz po przeprowadzeniu badania przedmiotowego biegli lekarze: psychiatra R. Ż., psychiatra T. N., neurolog J. B. oraz neurochirurg K. S. (3) w pisemnych opiniach stwierdzili, że wnioskodawczyni nie jest niezdolna do pracy.

Sąd Okręgowy miał przy tym na uwadze, że każdy z powołanych w sprawie biegłych psychiatrów miał odmienne zdanie, co do schorzeń rozpoznanych u ubezpieczonej. W ocenie biegłego R. Ż. ubezpieczona cierpi na zaburzenia lękowe i depresyjne mieszane na podłożu osobowości nieprawidłowej o cechach mieszanej. Natomiast zdaniem biegłego T. N. u skarżącej występują cechy osobowości bierno-zależnej. Biegły nie znalazł jednak uzasadnienia dla rozpoznania zaburzeń depresyjnych. Okresowo mogą występować stany obniżonego nastroju, ale pozostają one w ścisłym i bezpośrednim związku z podstawowym problemem wnioskodawczyni, jaką są dolegliwości bólowe.

Sąd Okręgowy w całości dał wiarę opinii biegłego sądowego lekarza psychiatry R. Ż. uznając, że sporządzona przez tego biegłego opinia jest wiarygodna, logiczna i spójna, biegły w sposób wyczerpujący przedstawił powody swoich twierdzeń, w związku z czym mogła ona stanowić podstawę rozstrzygnięcia w sprawie. Należy mieć bowiem na względzie, że również biegły neuropsycholog L. S. stwierdził u odwołującej reakcje lękowo-depresyjne. Dodatkowo powyższe wynika z opinii lekarskiej Lekarza Orzecznika ZUS oraz Komisji Lekarskiej ZUS, którzy rozpoznali u skarżącej zaburzenia depresyjno-lękowe.

Co jednak istotne dla przedmiotowej sprawy, wskazani wyżej biegli psychiatrzy zgadzali się co do tego, że wnioskodawczyni nie jest osobą niezdolną do pracy. Biegły T. Ż. zauważył, że w chwili badania przez biegłego ubezpieczona była w stabilnej i wyrównanej kondycji psychicznej i nie ujawniała objawów choroby o większym nasileniu niż łagodne. Z dokumentacji medycznej wynika, iż badana ujawniała zwykle łagodne wahania samopoczucia w zakresie zdrowia psychicznego, a objawy chorobowe nie osiągały dużego nasilenia, czego skutkiem był m.in. brak hospitalizacji. Forma leczenia ubezpieczonej przez lekarza prowadzącego świadczy o niezbyt dużym nasileniu objawów chorobowych i wskazuje na generalnie stabilny stan psychiczny wnioskodawczyni również w jej odbiorze. Na powyższe wskazuje również opinia biegłego T. N., który stwierdził, że odwołująca obecnie przyjmuje wręcz symboliczne dawki leków.

Natomiast biegła neurolog podnosiła, że stwierdzone naruszenie sprawności organizmu w przebiegu choroby kręgosłupa nie powoduje długotrwałej niezdolności do pracy na poziomie kompetencji zawodowych skarżącej. Zaś świadczenie rentowe, które pobierała ubezpieczona do marca 2022 r. było przyznane głównie z powodu zaburzeń psychiatrycznych.

W tym miejscu warto również odnieść się do opinii biegłego z zakresu neurochirurgii K. S. (3), który wyjaśnił, że nie bez znaczenia dla stanu psychicznego wnioskodawczyni są przesadne liczne badania obrazowe kręgosłupa, które są porównywalne w przeciągu 12 lat obserwacji i nie wykazują patologii manifestującej się klinicznie, ale utwierdzają badaną, wbrew faktom MR, że „coś poważnego się dzieje”. Ciągłe wypisywanie skierowań na badania rezonansu magnetycznego potęguje poczucie choroby u odwołującej i wzmaga stres, który przekłada się na zgłaszane bóle kręgosłupa. Dopełnieniem przyczyn lęku i zaburzeń depresyjnych jest postawione 12 lat temu podejrzenie choroby R., nie potwierdzonej mimo badań genetycznych do tej pory. W konsekwencji również w/w biegły stwierdził, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy.

Z opinią w/w specjalistów nie zgodził się biegły neurochirurg T. K. (1) zdaniem, którego powódka jest częściowo niezdolna do pracy od 1 kwietnia 2022 r. do 31 marca 2024 r. Biegły wskazał, że skarżąca posiada ograniczenie ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa w stopniu umiarkowanym. W porównaniu do 2018 r., kiedy to obserwowano pojawienie się drobnych guzków w obrębie lewego przedramienia, dynamika zmian jest znaczna. Powódka była kwalifikowana do implantacji stymulatora przeciwbólowego, a następnie została zdyskwalifikowana z tego leczenia. Przyjmuje znaczną ilość leków przeciwbólowych, w tym leków opioidowych. Przebywa pod stałą opieką psychologiczną z powodu zespołu depresyjnego. Biegły podniósł natomiast, że nie wnioskuje o uznanie trwałej niezdolności do pracy, ponieważ ubezpieczona nadal nie ma ostatecznego rozpoznania. Rozpoznanie to ma orzec, czy choroba R. (niewyleczalna, postępująca) będzie stanowiła o uznaniu trwałej niezdolności do pracy czy w przypadku innego rozpoznania będzie istniała możliwość leczenia. W ocenie biegłego dotychczasowe postępowanie diagnostyczne jest całkowicie niewystarczające. Ubezpieczona powinna być poddana w wysoko referencyjnym ośrodku neurologicznym dokładnym, ukierunkowanym badaniom celem ustalenia ostatecznego rozpoznania, które w sposób zasadniczy wpłyną m.in. na opinie organów orzeczniczych.

Należy jednak zauważyć, że jest to opinia jednostkowa i odosobniona. Organ rentowy zgłosił zarzuty do w/w opinii biegłego neurochirurga T. K. (2) wskazując, że pozostaje w sprzeczności ze stanowiskiem Lekarza Orzecznika ZUS, który był neurologiem oraz lekarzy ZUS orzekających w ramach Komisji Lekarskiej ZUS, w której skład wchodził ortopeda i lekarz medycyny pracy. Brak zaników mięśniowych kończyn lewych u ubezpieczonej świadczy o co najmniej dostatecznym ich funkcjonowaniu. Zakresy ruchu kręgosłupa mieściły się natomiast w fizjologicznych dla wieku. Organ podkreślił, że biegły opiniuje w kolejnym sporze sądowym ubezpieczonej. Prawo do świadczenia przyznawane jest wbrew lekarzom ZUS od 2017 r. i po kilku latach biegły wskazał, że w jego ocenie diagnostyka nie była wystarczająca. Od wielu lat świadczenie rentowe opiera się tylko na opiniach w/w biegłego. Zdaniem Zakładu wobec rozbieżnych ocen specjalistów neurologów i jedynego biegłego neurochirurga w kolejnych sporach sądowych i to po wskazaniu go przez stronę sporu, słusznym byłoby powołanie biegłego neurologa.

W konsekwencji Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego neurologa, a następnie dowód z opinii drugiego biegłego neurochirurga. Zarówno biegła neurolog J. B., jak i biegły neurochirurg K. S. (3) nie zgodzili się ze stanowiskiem neurochirurga T. K. (2). Ich zdaniem stwierdzony stan wydolności narządów ruchu nie daje podstaw do uznania ubezpieczonej za osobę niezdolną do pracy. Biegły neurochirurg K. S. (3) podkreślił, że nie zgadza się z neurochirurgiem T. K. (1), który uznaje częściową niezdolność do pracy na podstawie domniemania istnienia choroby R., które nie znalazło potwierdzenia w pogłębionej diagnostyce, a badania obrazowe nie wykazują praktycznie żadnego dynamizmu i postępującego charakteru opisywanych odchyleń od stanu prawidłowego. Ponadto biegły zaznaczył, że w/w choroba jest rzadką chorobą genetyczną i większość pacjentów funkcjonuje normalnie. Neurochirurg T. K. (1) podnosił, że jest to choroba niewyleczalna i postępująca, natomiast u wnioskodawczyni na przestrzeni lat nie stwierdza się żadnego postępu choroby i upośledzenia sprawności, co potwierdzają liczne badania MR kręgosłupa. Orzeczenia o niezdolności do pracy wydaje się na podstawie oceny stanu przedmiotowego pacjenta i potwierdzeniu manifestacji klinicznej znajdowanych w badaniach dodatkowych odchyleń od stanu prawidłowego. Sam wynik badania MR bez korelacji ze stanem przedmiotowym, a tym bardziej mnogość tych badań, nie może stanowić podstawy do stwierdzenia niezdolności do pracy. Tak ma się sprawa torbieli okołokorzeniowych opisywanych w MR, bez istotnych uszczerbków neurologicznych i bez wpływu na stan narządu ruchu.

Biegła neurolog J. B. wyjaśniła natomiast, że sam fakt leczenia przeciwbólowego nie stanowi przeciwskazania, po uwzględnieniu przeciwskazań stanowiskowych, do wykonywania pracy zarobkowej w myśl ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

Mając na uwadze powyższe i uznając, że biegły nie zastosował przyjętych zasad orzeczniczych, jak również fakt, że opinia tego biegłego neurochirurga jest sprzeczna z opinią drugiego biegłego neurochirurga, biegłej neurolog, a także dwóch biegłych psychiatrów, Sąd uznał ją za nieprzydatną do ustalenia stanu faktycznego.

Należy zaznaczyć, że zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, przyczynami mogącymi przemawiać za koniecznością uzyskania dodatkowej opinii od innego biegłego są na przykład nielogiczność wyciągniętych przez niego wniosków, zawarcie w opinii sformułowań niekategorycznych, niejednoznacznych czy też brak dostatecznej mocy przekonywającej opinii (tak m. in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 lutego 2013 roku w sprawie I ACa 980/12, LEX 1293767; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 kwietnia 2013 roku w sprawie I (...) 148/13, LEX 1313335).

Z kolei ubezpieczona zakwestionowała treść opinii biegłego psychiatry R. Ż. wskazując, że opinia jest niepełna i sprzeczna z ustaleniami biegłej H. K. (dokonanymi w sprawie o sygn. akt VIII U 23/18) oraz T. K. (1), a sam biegły R. Ż. ma negatywy stosunek do ubezpieczonej. W konsekwencji skarżąca wniosła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłej H. K., ewentualnie innego biegłego psychiatry.

W związku z kwestionowaniem wniosków orzeczniczych przez odwołującą, Sąd dopuścił dowód z pisemnej opinii uzupełniającej biegłego R. Ż. w celu odniesienia się do sformułowanych przez ubezpieczoną zarzutów.

Biegły w pisemnej opinii uzupełniającej w pełni odniósł się do wszystkich zastrzeżeń i wątpliwości strony skarżącej podtrzymując wnioski zawarte w pierwotnie wydanej opinii. Przede wszystkim biegły podkreślił, że rolą biegłego nie jest kopiowanie bezkrytycznie ocen i diagnoz innego lekarza, innych biegłych, orzeczników ZUS, czy tym bardziej stron. Biegły ma być niezależny i nie jest związany opiniami innych biegłych. Co więcej, biegły z zakresu psychiatrii nie może wypowiadać się na temat innych, choćby pokrewnych, dziedzin specjalnych np. neurologii. W konsekwencji biegły mógł wypowiadać się o niezdolności do pracy powódki tylko w zakresie chorób psychicznych. Zdaniem biegłego pismo zawierające zarzuty do jego opinii potwierdza roszczeniowość skarżącej i nastawienie na uzyskanie renty. Badana wybiera bowiem fragmentaryczne części różnych dokumentów tak, by pasowały do jej tezy. Wbrew zarzutom odwołującej biegły nie opisał jej zaburzeń psychicznych w oderwaniu od jej choroby fizycznej. Wręcz przeciwnie jej chorobę fizyczną wskazał jako jeden z czynników sprawczych zaburzeń psychicznych. Natomiast pismo procesowe wnioskodawczyni wskazuje na jej dobry stan psychiczny, bowiem musiała dokonać wnikliwej analizy akt, opinii i porównać je z innymi opiniami. Jednocześnie biegły podniósł, że przy sporządzaniu opinii nie ma żadnego stosunku do osób opiniowanych i kieruje się jedynie chłodną analizą przeprowadzonego badania i danych zawartych w aktach.

Ubezpieczona, po sporządzeniu pisemnej opinii uzasadniającej przez biegłego, w dalszym ciągu kwestionowała treść tej opinii. W ocenie odwołującej biegły wykazywał protekcjonalne podejście. Natomiast osobiste wywody biegłego kierowane pod adresem skarżącej w sposób oczywisty podważają zaufanie do biegłego, jak i wyrażonych przez niego ocen i wniosków.

Z uwagi na powyższe Sąd dopuścił dowód z opinii drugiego biegłego sądowego z zakresu psychiatrii - T. N., który również stwierdził, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy z przyczyn psychiatrycznych, jednocześnie podkreślając, iż aktualnie zażywa ona jedynie symboliczne dawki leków.

Natomiast w pisemnej opinii uzupełniającej, dopuszczonej przez Sąd ze względu na dodatkowe pytania pełnomocnika ubezpieczonej, biegły podtrzymał swoje stanowisko w całości. Jednocześnie podkreślił, że wszystkie kwestie wyjaśnił już w pierwotnej opinii. Dodatkowo zaznaczył, że nie bez znaczenia pozostaje wzmacnianie ekspresowości dolegliwości psychicznych wynikających z cech osobowości skarżącej.

Ponadto skarżąca zakwestionowała opinię biegłej z zakresu neurologii wskazując, że biegła powinna odnieść się do jej dolegliwości bólowych, kwalifikacji do wszczepienia stymulatora bólu i brania przez skarżącą silnych opioidowych leków przeciwbólowych.

Mając na względzie powyższe Sąd dopuścił dowód z pisemnej opinii uzupełniającej biegłej neurolog. Wobec pisemnego uzupełnienia opinii biegłej neurolog, w której biegła odniosła się do zarzutów wnioskodawczyni, Sąd Okręgowy uznał, że opinia ta jest pełna i daje wystarczający i rzetelny obraz stanu zdrowia wnioskodawczyni oraz rozwiewa wątpliwości podniesione w zarzutach przez ubezpieczoną. W pisemnej opinii uzupełniającej biegła wyjaśniła, że sam fakt leczenia przeciwbólowego nie stanowi przeciwskazania, po uwzględnieniu przeciwskazań stanowiskowych, do wykonywania pracy zarobkowej w myśl ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Wnioskodawczyni wykonywała pracę szwaczki, pracownika pralni chemicznej i posiada stopień kwalifikacji zawodowych. W momencie wyrażenia chęci podjęcia pracy zarobkowej lekarz profilaktyk określi przeciwskazania stanowiskowe wynikające z chorób wnioskodawczyni. Na rynku odwołująca się jest osobą niepełnosprawną (ma przyznany tylko lekki stopień niepełnosprawności), ale zdolną do wykonywania pracy zarobkowej w myśl w/w ustawy. Natomiast za kwalifikacje pacjentów do wszczepiania stymulatora bólu odpowiadają neurochirurdzy, a nie neurolodzy.

W tym miejscu należy zauważyć, że w zakresie kwalifikacji skarżącej do wszczepienia ubezpieczonej stymulatora bólu wypowiedział się drugi z powołanych biegłych neurochirurgów K. S. (3). Biegły wyjaśnił, że nie ma żadnego znaczenia dla przedmiotowej sprawy kwalifikowanie ubezpieczonej w przeszłości do wszczepienia stymulatora przeciwbólowego, ani skala bólu, której brak miał podważać walory prawne opinii biegłej neurolog. W ocenie biegłego odstąpienie od wszczepienia stymulatora spowodowane było najpewniej oceną stanu psychicznego odwołującej oraz cech jej osobowości, które precyzyjnie opisał biegły psychiatra T. Ż.. Poza tym w ocenie biegłego w przypadku wnioskodawczyni nie było podstaw do tego zabiegu. Bez względu na to jak bardzo odwołująca będzie opowiadała o natężeniu bólu nie manifestuje się on klinicznie i nie powoduje upośledzenia sprawności organizmu w stopniu uzasadniającym uznanie niezdolności do pracy zgodnie z kwalifikacjami i wykonywanej przed postępowaniem rentowym.

Ubezpieczona zakwestionowała również w/w opinię, wskazując na konieczność jej uzupełnienia. W związku z kwestionowaniem wniosków orzeczniczych przez ubezpieczoną, Sąd dopuścił dowód z pisemnej opinii uzupełniającej biegłego neurochirurga K. S. (3).

W pisemnej opinii uzupełniającej biegły podtrzymał swoją pierwotną opinię w całej rozciągłości i zaznaczył, że wszystkie tezy w niej stawiane były precyzyjnie i jasno wyjaśnione. W ocenie biegłego zarzuty skarżącej mogą wskazywać na nieuważną lekturę opinii biegłego, co potwierdza stawianie pytań, na które została udzielona odpowiedź w pierwotnej opinii. Mimo to biegły odniósł się do każdego z pytań. W konsekwencji, również w tym przypadku, Sąd Okręgowy uznał, że opinia ta jest pełna i daje wystarczający i rzetelny obraz stanu zdrowia wnioskodawczyni oraz rozwiewa wątpliwości podniesione w zarzutach przez ubezpieczoną.

Reasumując, w ocenie Sądu wnioskodawczyni, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, nie wskazała na uchybienia w/w biegłych przy wydawaniu opinii i formułowaniu wniosków, które mogłyby je podważać. Zarzuty strony skarżącej wobec przywołanych opinii nie są zasadne i stanowią tylko bezzasadną polemikę z wnioskami tych biegłych, nie zawierając natomiast merytorycznych, zasadnych podstaw do ich zakwestionowania. Biegli odnieśli się do schorzeń skarżącej w sposób wnikliwy, uwzględniając jej aktualny stanu zdrowia oraz wyniki jej badań. Analiza zarzutów wskazuje, że skarżąca kwestionowała w/w opinie jedynie dlatego, że biegli inaczej ocenili jej stan zdrowia pod względem zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi przez nią kwalifikacjami zawodowymi, uznając odwołującą za zdolną do pracy.

Jak zauważa się w orzecznictwie, o nabyciu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy nie mogą przesądzać subiektywne odczucia osoby ubezpieczonej ( tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 21 kwietnia 2021 roku, III AUa 12/21, LEX nr 3259709).

Należy również podkreślić, iż podstawą zakwestionowania opinii nie może być fakt, iż treść wydanej w sprawie opinii nie jest zbieżna z zapatrywaniami oraz stanowiskiem w sprawie danej strony. Innymi słowy, nie można kwestionować opinii tylko dlatego, że de facto strona nie jest zadowolona z opinii przedstawionej przez dotychczasowego biegłego. Słusznie wskazuje się w judykaturze, że opowiedzenie się za odmiennym stanowiskiem oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by upewnić się, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona kwestionująca (vide m. in.: wyrok S. Apelacyjnego w P. z dnia 28 lutego 2013 roku w sprawie III AUa 1180/12, LEX 1294835; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lodzi z dnia 22 lutego 2013 roku w sprawie I ACa 76/12, LEX 1312019).

Zdaniem Sądu opinie w/w specjalistów są wiarygodne i sporządzone zostały przez biegłych o specjalnościach właściwych z punktu widzenia schorzeń, na jakie cierpi wnioskodawczyni, w oparciu o analizę przedłożonej dokumentacji lekarskiej i bezpośrednie badanie odwołującej się oraz aktualne badania przedstawione w toku postępowania sądowego. Biegli w sposób wyczerpujący określili schorzenia, jakie występują u wnioskodawczyni i ocenili ich znaczenie dla zdolności do pracy.

Mając na względzie powyższe, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c., Sąd pominął wniosek dowodowy zgłoszony przez pełnomocnika skarżącej o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego T. K., ewentualnie trzeciego neurochirurga, ewentualnie opinii instytutu w celu ustalenia czy ubezpieczona jest niezdolna do wykonywania pracy zarobkowej. W ocenie Sądu wskazany wniosek zmierzał jedynie do przedłużenia postępowania. Nie ulega wątpliwości, że dowód z opinii biegłego ma szczególny charakter, korzysta się z niego w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Do dowodów tych nie mogą, więc mieć zastosowania wszystkie zasady o prowadzeniu dowodów. W konsekwencji nie można przyjąć, że Sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z opinii kolejnych biegłych lub z opinii instytutu, jedynie wtedy, gdy zachodzi tego potrzeba, a więc wówczas, gdy opinia złożona już do sprawy zawiera istotne braki, względnie też nie wyjaśnia istotnych okoliczności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 1974 roku II CR 817/73, niepubl.). W ocenie Sądu wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sporu okoliczności wymagające wiadomości specjalnych zostały już w sposób wyczerpujący wyjaśnione w dotychczas złożonych przez biegłych opiniach nie wymagających dalszego uzupełnienia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art.57 ust.1 ustawy z 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1631 z późn. zm.) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełni łącznie następujące warunki:

1.  jest niezdolny do pracy;

2.  ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3.  niezdolność do pracy powstała w wymienionych okresach składkowych lub nieskładkowych albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

4.  nie ma ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub nie spełnia warunków do jej uzyskania

W myśl art. 57 ust. 2 warunku, o którym mowa w przepisie ust. 1 pkt 3 art. 57, nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Brak choćby jednego z warunków wymienionych w art.57 w/w ustawy powoduje brak prawa do świadczenia.

Zgodnie z treścią art.12 cyt. ustawy niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się:

1.  stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji;

2.  możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne (art.13 ust.1 ww. ustawy).

W definicji niezdolności do pracy ustawodawca dał wyraz powiązaniu prawa do renty z rzeczywistą znaczną utratą zdolności do pracy zarobkowej jako takiej, a częściową niezdolność do pracy powiązał z niezdolnością do pracy w ramach posiadanych kwalifikacji, przy uwzględnieniu możliwości i sprawności niezbędnych do dalszego zaangażowania w procesie pracy, zaakcentował istnienie potencjalnej przydatności do pracy. Chodzi zatem o zdolność do pracy zarobkowej nie tylko jako zdolność do wykonywania dotychczasowej pracy, ale zdolność do podjęcia pracy w ogóle, z uwzględnieniem rodzaju i charakteru dotychczas wykonywanej pracy, poziomu wykształcenia, wieku, predyspozycji psychofizycznych.

Zdolność do pracy ma dwa elementy: biologiczny (ogólna sprawność psychofizyczna) i gospodarczy (przydatność na rynku pracy). Należało zatem ustalić, czy wnioskodawczyni jest zdolna do wykonywania pracy w pełnym zakresie, czy jej kwalifikacje pozwalają na wykonywanie innej pracy, czy dla utrzymania aktywności zawodowej konieczne jest przekwalifikowanie.

Niezdolność do wykonywania dotychczasowej pracy nie jest kryterium niezdolności do pracy w rozumieniu art.12 w/w ustawy. Brak możliwości wykonywania dotychczasowej pracy nie jest wystarczający do stwierdzenia częściowej niezdolności do pracy, gdy jest możliwe podjęcie innej pracy (w swoim zawodzie, bez przekwalifikowania lub gdy rokowanie co do przekwalifikowania jest pozytywne). Niezdolność do wykonywania dotychczasowej pracy jest warunkiem koniecznym do ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale nie jest warunkiem wystarczającym jeżeli wiek, poziom wykształcenia, predyspozycje psychofizyczne dają podstawy do uznania, że jest możliwe podjęcie pracy w zawodzie albo po przekwalifikowaniu. W wyroku z dnia 8 września 2014 roku (I UK 431/14, Legalis nr 1330112) Sąd Najwyższy wskazał, iż „doniosłe znaczenie w konstrukcji częściowej niezdolności do pracy (której definicję zawiera art.12 ust.3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych) ma podkreślenie, że chodzi o ocenę zachowania zdolności do wykonywania nie jakiejkolwiek pracy, lecz pracy „zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji”. R. legis wyodrębnienia tej przesłanki stanowi wyeliminowanie sytuacji, w których ubezpieczeni o wyższych kwalifikacjach po utracie zdolności do ich zarobkowego wykorzystania zmuszeni byliby podjąć pracę niżej kwalifikowaną, do której zachowali zdolność, wobec braku środków do życia.

O częściowej niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, ale ocena czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnie z kwalifikacjami.

Zdefiniowanie pojęcia "poziom kwalifikacji", użytego w tym przepisie ma istotne znaczenie, bowiem stanowi ono podstawę do ustalania rodzajów prac, które są w zasięgu możliwości ubezpieczonego, mimo stwierdzanego upośledzenia sprawności organizmu, a co za tym idzie, do ustalenia czy ograniczenie zdolności do pracy można zakwalifikować, jako znaczne. O poziomie posiadanych kwalifikacji do pracy decyduje nie tylko wykształcenie, lecz także uzyskana poprzez przyuczenie do zawodu umiejętność wykonywania specjalistycznej, kwalifikowanej pracy, także pracy fizycznej. Niższy jest zatem poziom kwalifikacji osób wykonujących proste prace fizyczne, niewymagające przyuczenia zawodowego niż poziom kwalifikacji osób wykonujących prace wymagające określonych specjalistycznych umiejętności nabywanych na podstawie przygotowania zawodowego (tak SA w wyroku z dnia 19 listopada 2015 r , III AUa 786/15, Lex nr 1950585).

Częściowo niezdolny do pracy jest pracownik, który w wyniku choroby ma w istotny sposób ograniczoną zdolność do pracy w pełnym wymiarze czasu pracy. Może on natomiast wykonywać zatrudnienie niżej kwalifikowane, o niższych zarobkach, w obniżonym wymiarze godzin. Wykonywanie pracy o takim charakterze nie świadczy o odzyskaniu zdolności do pracy (tak SA w Szczecinie w wyroku z dnia 19 stycznia 2016 r, III Aua 342/15, Lex nr 2026205).

W ocenie Sądu ustalenia dokonane w toku postępowania nie uzasadniają zmiany zaskarżonej decyzji i nie stanowią podstawy do przyznania ubezpieczonej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało bowiem, że ubezpieczona nie jest osobą niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy emerytalnej. Pozostałe przesłanki związane z prawem do świadczenia nie stanowiły natomiast przedmiotu sporu między stronami.

Podstawę orzekania w przedmiotowej sprawie stanowiły przede wszystkim opinie biegłego psychiatry R. Ż., psychiatry T. N. (w zakresie oceny, czy ubezpieczona jest zdolna do pracy), neurologa J. B. oraz neurochirurga K. S. (3). Zdaniem Sądu opinie w/w biegłych zostały sporządzone zgodnie ze zleceniem Sądu. Biegli w sposób jasny przedstawił powody swoich twierdzeń i logicznie wyjaśnił przyczyny, dla których uznali, że wnioskodawczyni nie jest osobą niezdolną do pracy.

U skarżącej rozpoznano zaburzenia lękowe i depresyjne mieszane na podłożu osobowości nieprawidłowej o cechach mieszanej. Nie stwierdzono natomiast choroby psychicznej i upośledzenia umysłowego oraz organicznego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. Ubezpieczona jest w stabilnej i wyrównanej kondycji psychicznej i nie ujawnia objawów choroby o większym nasileniu niż łagodne. Obecnie przyjmuje wręcz symboliczne dawki lewków. Jej zaburzenia osobowości powodują, że ma potrzebę podlegania opiece. Należy więc liczyć się z pewnym wygórowanym eksponowaniem objawów w celu uzyskania opieki, troski.

Skarżąca ma wielorakie doświadczenie zawodowe, które obejmowała bardzo różne zawody i różne funkcje - zarówno pracownika fizycznego, jak umysłowego, a także wykonywanie funkcji zarządzających. Doświadczenie to powoduje dużą jej elastyczność zawodową i dużo większą łatwość znalezienia odpowiedniej pracy na rynku. Obecny stan psychiczny wnioskodawczyni nie stoi zatem na przeszkodzie, by mogła wykonywać pracę biurową, bądź też pracę fizyczną (pomijając kwestie zdrowia fizycznego).

Stwierdzone naruszenie sprawności organizmu w przebiegu choroby kręgosłupa również nie powoduje u skarżącej długotrwałej niezdolności do pracy na poziomie kompetencji zawodowych. U ubezpieczonej rozpoznano wielopoziomowe torbiele okołokorzeniowe nerwów rdzeniowych całego kręgosłupa bez progresji w badaniach obrazowych oraz przewlekły zespół bólowy. Wykonywane wielokrotnie badania diagnostyczne typu (...) całego kręgosłupa nie wykazały jednak progresji w zakresie wielotorbielowatości korzeni nerwów całego kręgosłupa. Sam fakt leczenia przeciwbólowego nie stanowi natomiast przeciwskazania po uwzględnieniu przeciwskazań stanowiskowych do wykonywania pracy zarobkowej w myśl ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

Stan neurologiczny ubezpieczonej jest dobry, co przekłada się na stan narządu ruchu. Nie stwierdza się żadnych istotnych odchyleń w badaniu przedmiotowym mogącym uzasadniań uznanie niezdolności do pracy. Dolegliwości skarżącej dotyczą kręgosłupa, ale nie manifestują się klinicznie uszczerbkiem neurologicznym, co mogłoby być podstawą do podważenia decyzji ZUS. Kręgosłup jest narządem, który jest bardzo mocno uzależniony jest od stanu psychicznego. W wyniku napięcia nerwowego, stresu, lęku dochodzi do napinania się mięśni biegnących wzdłuż kręgosłupa i stąd manifestacja bólowa. Ciągłe wypisywanie skierowań na badania rezonansu magnetycznego potęguje poczucie choroby u odwołującej i wzmaga stres, który przekłada się na zgłaszane bóle kręgosłupa. Dopełnieniem przyczyn lęku i zaburzeń depresyjnych jest postawione 12 lat temu podejrzenie choroby R., nie potwierdzonej mimo badań genetycznych do tej pory.

Wnioskodawczyni wykonywała pracę szwaczki, pracownika pralni chemicznej i posiada stopień kwalifikacji zawodowych. W momencie wyrażenia chęci podjęcia pracy zarobkowej lekarz profilaktyk określi przeciwskazania stanowiskowe wynikające z chorób wnioskodawczyni. Na rynku odwołująca się jest osobą niepełnosprawną (ma przyznany tylko lekki stopień niepełnosprawności), ale zdolną do wykonywania pracy zarobkowej w myśl w/w ustawy.

Odmienną opinię w tym przedmiocie wydał biegły z zakresu neurochirurgii T. K. (2). W tym zakresie Sąd szczegółowo odniósł się w ocenie materiału dowodowego uzasadniając, z jakich przyczyn opinia tego biegłego nie mogła stanowić podstawy do ustalenia stanu faktycznego.

Należy mieć na uwadze, że przy ocenie biegłych lekarzy sąd nie może zająć stanowiska odmiennego, niż wyrażone w tej opinii, na podstawie własnej oceny stanu faktycznego. Odmienne ustalenie w tej mierze może być dokonane tylko na podstawie opinii innych biegłych lekarzy, jeżeli ich opinia jest bardziej przekonywająca oraz wszechstronnie przedstawia kwestię nasuwającą wątpliwości w sprawie (por. wyrok SN z 13.10.1987 r., II URN 228/87, (...) 1988, nr 7, poz. 62.).

Opinia biegłego podlega ocenie - przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. - na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (por. postanowienie SN z 7.11.2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001, nr 4, poz. 64).

Dowód z opinii biegłych jest przeprowadzony prawidłowo, jeżeli sądy uzyskały od biegłych wiadomości specjalne niezbędne do merytorycznego i prawidłowego orzekania, a tylko brak w opinii fachowego uzasadnienia wniosków końcowych, uniemożliwia prawidłową ocenę jej mocy dowodowej (por. postanowienie SN z 30.06.2000 r., II UKN 617/99, OSNP 2002, nr 1, poz. 26.).

Znamiennym w niniejszej sprawie jest również to, że wnioski wynikające z wydanych z sprawie opinii, którym Sąd przyznał moc dowodową, nie zostały skutecznie merytorycznie zakwestionowane przez stronę skarżącą. Ubezpieczona, której doręczono wskazane opinie zgadzała się jedynie z opinią biegłego neuropsychologa L. S. oraz neurochirurga T. K. (1). Natomiast nie zgadzając się z pozostałymi biegłymi wyłącznie polemizowała z wnioskami opinii, subiektywnie opisując swój stan zdrowia, nie przedstawiając argumentów podważających wartość dowodową tych opinii co do meritum, prezentując jedynie swój własny pogląd co do zdolności do pracy.

Podkreślenia raz jeszcze wymaga, że subiektywne odczucia ubezpieczonej, w której ocenie zły stan zdrowia czynił ją niezdolną do pracy, nie mogły stanowić podstawy do orzeczenia o jej niezdolności do pracy. W wyroku z dnia 20 maja 2013 r. w sprawie o sygn. akt I UK 650/12 (Lex nr 1341963) Sąd Najwyższy podkreślił, iż podstawą do przyznania świadczenia jest przygotowana przez biegłych ocena stanu zdrowia osoby ubiegającej się o nie. Nie są natomiast brane pod uwagę subiektywne odczucia zainteresowanego.

Sąd przy tym nie neguje – wynika to bowiem z treści opinii biegłych, iż wnioskodawczyni jest obciążona różnymi schorzeniami, jednakże powyższe samo w sobie żadną miarą nie może być utożsamiane z niezdolnością do pracy.

Odwołująca, w świetle zgromadzonych w sprawie dowodów, z uwagi na posiadane schorzenia, nie jest osobą niezdolną do pracy. W konsekwencji wobec braku dowodów potwierdzających stanowisko ubezpieczonej, żądanie zmiany zaskarżonej decyzji i przyznanie odwołującej renty z tytułu niezdolności do pracy nie mogło zostać zaakceptowane.

Mając na uwadze powyższe należało uznać, że zaskarżona decyzja jest prawidłowa, bowiem oparta na istniejących podstawach faktycznych, jak i prawnych. Przeprowadzone postępowanie dowiodło, iż skarżąca nie jest osobą niezdolną do pracy, zatem nie spełnia podstawowego kryterium do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy.

W konsekwencji, wobec braku przesłanek do uwzględnienia odwołania, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł, jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Łuczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Monika Pawłowska-Radzimierska
Data wytworzenia informacji: