VIII U 1211/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2018-03-12
Sygn. akt VIII U 1211/17
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 6 kwietnia 2017 r. (znak (...)) Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. odmówił wnioskodawcy prawa do przeliczenia emerytury. Uzasadniając swoją decyzję organ rentowy powołał się na treść art. 174 ust. 3 i art. 26 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Wskazał, że ustalono, iż zgodnie z zaświadczeniem z dnia 14 marca 1992 roku wydanym przez (...) Spółdzielnię (...) w K. był zatrudniany na podstawie umowy zlecenie w okresie od 29 sierpnia 1972 r. do
16 marca 1992 r. i podlegał obowiązkowi ubezpieczenia społecznego od 1 kwietnia 1990 r. do 31 października 1990 r. Brak jest możliwości zaliczenia okresu pracy od 29 sierpnia 1972 r. do 20 stycznia 1985 r. i od 1 sierpnia 1988 r. do 31 marca 1990 r. ponieważ osoby podejmujące pracę na umowę zlecenia obejmowane były ubezpieczeniem społecznym, jeśli wykonywały pracę stale i odpłatnie, tj. jeżeli praca taka była wykonywana nieprzerwanie przez 6 miesięcy, a dochód z niej osiągany wynosił co najmniej 50% najniższego wynagrodzenia albo jeżeli czas pracy ustalony w umowie odpowiadał co najmniej połowie obowiązującego czasu pracy.
/decyzja- k. 71 akt emerytalnych/
W odwołaniu od powyższej decyzji wnioskodawca M. K. wniósł o jej zmianę poprzez zaliczenie przy wyliczeniu wysokości kapitału początkowego, okresu zatrudnienia od 29 sierpnia 1972 r. do 16 marca 1992 r. i nakazanie organowi rentowemu wydania decyzji o przeliczeniu emerytury z uwzględnieniem na nowo wyliczonej wysokości kapitału początkowego. Podniósł, że w spornych okresach wykonywał pracę w (...) Spółdzielni (...) w Ż., nieprzerwanie, w stałym wymiarze czasu pracy i osiągał dochód co najmniej równy 50% najniższego wynagrodzenia za pracę ustalonego w danym okresie. Podał też, że od wymienionych umów zlecenia odprowadzane były stosowne składki.
/odwołanie- k. 2-3/
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, argumentując tak jak w zaskarżonej decyzji.
/odpowiedź na odwołanie- k. 5/
Na rozprawie w dniu 12 lutego 2018 roku pełnomocnik wnioskodawcy poparł odwołanie, wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji według wariantu I wskazanego w piśmie organu rentowego z dnia 1 marca 2017 r. Organ rentowy podtrzymał dotychczasowe stanowisko procesowe i wniósł o oddalenie odwołania.
/oświadczenia pełnomocników stron - 00:01:32-00:02:59 – płyta CD k.45/
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
M. K. w dniu 23 lutego 2015 r. złożył wniosek o emeryturę.
/wniosek – k.1-8 plik I akt ZUS/
Decyzją z dnia 26 marca 2015 r. – znak (...) - 2006 - Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. ustalił dla M. K. kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 roku na kwotę 35.086,92 zł. Do ustalenia wartości kapitału początkowego ZUS przyjął podstawę wymiaru kapitału początkowego w wysokości 205,60 zł. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego przyjęto wskaźnik wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 1 stycznia 1989 roku do 31 grudnia 1998 roku. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 16,84 %. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 16,84 % przez kwotę bazową (1.220,89 zł). Organ rentowy uwzględnił wnioskodawcy okresy składowe w wymiarze 8 lat, 9 miesięcy i 21 dni, tj. 105 miesięcy oraz okresy nieskładkowe w wymiarze 4 miesiące, 5 dni, tj. 4 miesiące. Współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do 31 grudnia 1998 roku wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł 49,15 %. Średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku 62 lat wynosi 209 miesięcy.
/ decyzja – k.71-75 plik II akt ZUS/
Decyzją zaliczkową z dnia 30 marca 2015 roku – znak (...) – Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł., po rozpatrzeniu wniosku z dnia 23 lutego 2015 roku, przyznał M. K. emeryturę od dnia 14 marca 2015 roku, tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego. Termin płatności świadczenia ustalono na dzień 25 każdego miesiąca. Organ rentowy wskazał, że podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia, dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę. W decyzji ustalono, że kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wynosi – 21080,88 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego – 111793,15 zł, a średnie dalsze trwanie życia wynosi – 208,50 miesięcy. Wysokość emerytury obliczona została zgodnie z zasadami określonymi w art. 26 ustawy emerytalnej i wyniosła 637,29 zł brutto.
/ decyzja – k. 18-19 plik I akt ZUS/
Decyzją z dnia 4 maja 2015 r. – znak (...) - 2006 - Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. ponownie ustalił dla M. K. kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 roku na kwotę 34.900,91 zł. Do ustalenia wartości kapitału początkowego ZUS przyjął podstawę wymiaru kapitału początkowego w wysokości 197,91 zł. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego przyjęto wskaźnik wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 1 stycznia 1989 roku do 31 grudnia 1998 roku. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 16,21 %. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 16,21 % przez kwotę bazową (1.220,89 zł). Organ rentowy uwzględnił wnioskodawcy okresy składowe w wymiarze 8 lat, 9 miesięcy i 21 dni, tj. 105 miesięcy oraz okresy nieskładkowe w wymiarze 4 miesiące, 5 dni, tj. 4 miesiące. Współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do 31 grudnia 1998 roku wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł 49,15 %. Średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku 62 lat wynosi 209 miesięcy.
/ decyzja – k.79-85 plik II akt ZUS/
Decyzją ostateczną z dnia 5 maja 2015 roku – znak (...) – Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł., po rozpatrzeniu wniosku z dnia 23 lutego 2015 roku oraz z dnia 22 kwietnia 2015 r., przyznał M. K. emeryturę i przeliczył ją od dnia 14 marca 2015 roku, tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego. Termin płatności świadczenia ustalono na dzień 25 każdego miesiąca. Organ rentowy wskazał, że podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia, dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę. W decyzji ustalono, że kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wynosi – 21080,88 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego – 111200,50 zł, a średnie dalsze trwanie życia wynosi – 208,50 miesięcy. Wysokość emerytury obliczona została zgodnie z zasadami określonymi w art. 26 ustawy emerytalnej i wyniosła 634,44 zł brutto. Przy ustalaniu wysokości emerytury uwzględniono zwiększenie z tytułu opłacania składek na ubezpieczenie społeczne rolników za okres: 4 lat, 3 miesięcy. Zwiększenie z tytułu opłacania składek na ubezpieczenie społeczne rolników wyniosło 42,97 zł. Od 1 czerwca 2015 r. obliczona emerytura brutto wynosi 677,41 zł i jest niższa od najniższej emerytury, która wynosi 880,45 zł. Emerytury nie podwyższa się, gdyż M. K. nie udowodnił łącznie okresów składkowych i nieskładkowych w wymiarze 25 dni.
/ decyzja – k. 27-28 plik I akt ZUS/
Decyzją z dnia 10 sierpnia 2015 r. – znak (...) - 2006 - Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. ponownie ustalił dla M. K. kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 roku na kwotę 36.085,94 zł. Do ustalenia wartości kapitału początkowego ZUS przyjął podstawę wymiaru kapitału początkowego w wysokości 246,74 zł. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego przyjęto wskaźnik wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 1 stycznia 1989 roku do 31 grudnia 1998 roku. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 20,21 %. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 20,21 % przez kwotę bazową (1.220,89 zł). Organ rentowy uwzględnił wnioskodawcy okresy składowe w wymiarze 8 lat, 9 miesięcy i 21 dni, tj. 105 miesięcy oraz okresy nieskładkowe w wymiarze 4 miesiące, 5 dni, tj. 4 miesiące. Współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do 31 grudnia 1998 roku wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł 49,15 %. Średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku 62 lat wynosi 209 miesięcy.
/ decyzja – k.93-97 plik II akt ZUS/
Decyzją z dnia 12 sierpnia 2015 roku – znak (...) – Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł., po rozpatrzeniu wniosku z dnia 28 kwietnia 2015 roku przeliczył emeryturę M. K. od dnia 14 marca 2015 roku, tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego. Termin płatności świadczenia ustalono na dzień 25 każdego miesiąca. Organ rentowy wskazał, że podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia, dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę. W decyzji ustalono, że kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wynosi – 21080,88 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego – 114976,23 zł, a średnie dalsze trwanie życia wynosi – 208,50 miesięcy. Wysokość emerytury obliczona została zgodnie z zasadami określonymi w art. 26 ustawy emerytalnej i wyniosła 652,55 zł brutto. Przy ustalaniu wysokości emerytury uwzględniono zwiększenie z tytułu opłacania składek na ubezpieczenie społeczne rolników za okres: 4 lat, 3 miesięcy. Zwiększenie z tytułu opłacania składek na ubezpieczenie społeczne rolników wyniosło 42,97 zł. Od 1 września 2015 r. obliczona emerytura brutto wynosi 695,52 zł i jest niższa od najniższej emerytury, która wynosi 880,45 zł. Emerytury nie podwyższa się, gdyż M. K. nie udowodnił łącznie okresów składkowych i nieskładkowych w wymiarze 25 dni.
/ decyzja – k. 62-63 plik I akt ZUS/
W dniu 9 marca 2017 r. wnioskodawca złożył wniosek o ponowne ustalenie wysokości świadczenia emerytalnego poprzez doliczenie okresów składkowych i nieskładkowych przebytych przed przyznaniem świadczenia. W toku postępowania przed organem rentowym wnioskodawca złożył oświadczenie, iż w okresie od 29 sierpnia 1972 r. do 20 stycznia 1985 r. oraz ponownie od 1 sierpnia 1988 r. do 31 marca 1990 r. pracował codziennie przez 4 godziny jako wozak mleka w (...) Spółdzielni (...) w Ż. oraz, że nie posiada wymaganych przepisami dokumentów z uwagi na likwidację zakładu.
/wniosek- k. 64-65 i oświadczenie- k. 66 plik I akt ZUS/
Wnioskodawca w okresie od 29 sierpnia 1972 r. do 20 stycznia 1985 r. oraz od 1 sierpnia 1988 r. do 31 marca 1990 r. był zatrudniony w (...) Spółdzielni (...) w Ż.. Od 1 kwietnia 1990 r. do 16 marca 1992 r. był zatrudniony w (...) Spółdzielni (...) w K..
/dowód osobisty- k. 11-12 plik II akt ZUS, k. 28-29 , zaświadczenie- k. 58 plik II akt ZUS/
W legitymacji ubezpieczeniowej wnioskodawcy dokonano następujących poświadczeń o uprawnieniu do świadczeń leczniczych: w dniach 26 kwietnia 1978 r. i 3 sierpnia 1980 r. – stempel Wojewódzkiej Spółdzielni (...) w P. Zakład (...) w Ż., w dniach 10 listopada 1984 r., 18 stycznia 1985 r., 5 kwietnia 1988 r., 9 grudnia 1988 r.,
10 kwietnia 1989 r., 8 września 1989 r., 12 lutego 1990 r., 24 kwietnia 1990 r., 29 listopada
1990 r. – stempel (...) Spółdzielni (...) w Ż.. W przedmiotowej legitymacji nie wypełniono rubryk dotyczących zarobków wnioskodawcy. W rubrykach dotyczących poświadczeń okresów zatrudnienia wskazano jedynie początek zatrudnienia w Wojewódzkiej Spółdzielni (...) w P. Zakład (...) w K. z dniem
29 sierpnia 1972 r. oraz w (...) Spółdzielni (...) w Ż. z dniem 1 kwietnia 1990 r., nie wskazano dat ustania zatrudnienia. W legitymacji ubezpieczeniowej dla członków rodziny wnioskodawcy znajdują się stemple zakładów pracy powoda w postaci Spółdzielni (...) w P. Zakład (...) w K. oraz (...) Spółdzielni (...) w Ż. (obok trzech stempli widnieją daty- 9 grudnia 1988 r., 12 lutego 1990 r., i 28 listopada 1990 r.). Z legitymacji tej wynika, że prawo do świadczeń leczniczych mieli również członkowie rodziny wnioskodawcy- jego żona, córka i syn.
/legitymacja ubezpieczeniowa- k. 11-14 plik II akt ZUS, k. 24-27, legitymacja ubezpieczeniowa członków rodziny- k. 30-31/
W okresie zatrudnienia na stanowisku wozaka mleka w (...) Spółdzielni (...) w K. wnioskodawca podlegał ubezpieczeniu społecznemu od 1 kwietnia 1990 r. do 31 października 1990 r. i okres ten został uwzględniony przez organ rentowy przy ustaleniu wysokości emerytury wnioskodawcy decyzją z dnia 12 sierpnia 2015 r. o przeliczeniu emerytury. W okresie tym wnioskodawca pracował w oparciu o umowę zlecenia.
/zaświadczenia- k.55, 58 plik I akt ZUS, zaświadczenie - k. 19 plik II akt ZUS, umowa zlecenie- k. 59-60 plik I akt ZUS, decyzja- k. 62 plik I akt ZUS, wykaz- k. 87 plik II akt ZUS, obliczenie- k. 93 plik II akt ZUS/
Wnioskodawca pracował w Spółdzielni (...) w Ż. jako wozak mleka w okresie od 29 sierpnia 1972 r. do 20 stycznia 1985 r. oraz od 1 sierpnia 1988 r. do 31 marca
1990 r. na podstawie umów zlecenia.
/zaświadczenie- k. 58 plik I akt ZUS/
Archiwum do którego zostały przeniesione dokumenty pracownicze po likwidacji (...) Spółdzielni (...) w Ż. nie posiada żadnych akt osobowo‑płacowych dotyczących wnioskodawcy.
/pismo- k. 37/
Hipotetyczna miesięczna wysokość emerytury wnioskodawcy po uwzględnieniu stażu pracy w okresach od 29 sierpnia 1972 r. do 20 stycznia 1985 r. oraz od 1 sierpnia 1988 r. do
31 marca 1990 r. w podstawie wymiaru 100% najniższego wynagrodzenia za pracę na dzień przyznania prawa do emerytury wynosiłaby łącznie 1.251,73 zł, a po waloryzacji na dzień 1 marca 2017 r. wynosiłaby łącznie 1.264,73 zł. Przy uwzględnieniu w podstawie wymiaru 50% najniższego wynagrodzenia za pracę dla wskazanych wyżej okresów, na dzień przyznania prawa do emerytury wynosiłaby ona łącznie 1.107,14 zł, a na dzień 1 marca 2017 r. – łącznie 1.119,60 zł.
/pismo ZUS- k. 39, hipotetyczne wyliczenie z decyzjami- akta zastępcze ZUS/
Dokonując ustaleń faktycznych Sąd uznał zeznania wnioskodawcy oraz świadków B. S. i M. L. za niewiarygodne w zakresie w jakim mogłyby mieć istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (co do wysokości wynagrodzenia, czasu pracy oraz okresów pracy wnioskodawcy), a w pozostałym zakresie (m.in. co do tego na czym polegała praca wozaka) uznał je za nieprzydatne w niniejszej sprawie i jako takie pominął. Dochodząc do powyższej konkluzji Sąd miał na względnie, że wskazane zeznania są niespójne, po części wewnętrznie sprzeczne, a przede wszystkim nie można na ich podstawie, w sposób nie budzący wątpliwości, wywieść okoliczności, które mogłyby skutkować stwierdzeniem zasadności wniesionego odwołania.
Odnosząc się do zeznań wnioskodawcy, w pierwszej kolejności wskazać należy na ich wybiórczość co do zapamiętanych okoliczności. Wnioskodawca nie pamiętał jaką umowę zawierał z (...) Spółdzielnią (...) w Ż., był jednak w stanie precyzyjnie podać, jakiego rzędu uzyskiwał zarobki, jak długo dziennie pracował, oraz w jakich okresach praca ta była wykonywana. Wnioskodawca nie przedstawił jednak żadnych dokumentów, które korespondowałyby z przytaczanymi okolicznościami, dotyczącymi czasu pracy i osiąganych dochodów. Złożone dokumenty w postaci dowodu osobistego i legitymacji ubezpieczeniowych, a także zgromadzony w sprawie materiał w postaci zaświadczeń (...) Spółdzielni (...), nie ma takiego charakteru. Wpisy w dowodzie osobistym potwierdzają jedynie fakt zatrudnienia, nie można na ich podstawie ustalić jaki miało ono charakter. Nie wiadomo, w jakim wymiarze pracy wnioskodawca świadczył usługi jako wozak mleka, czy robił to codziennie oraz, czy praca ta miała charakter regularny. Nie można też w oparciu o przywołany dokument ustalić wynagrodzenia osiąganego przez wnioskodawcę. Podobnie brak możliwości potwierdzenia okoliczności przytaczanych przez wnioskodawcę w oparciu o złożone kopie legitymacji ubezpieczeniowych. Jeśli chodzi o legitymację ubezpieczeniową wnioskodawcy to zawiera nieregularne stemple spółdzielni mleczarskich, poświadczające uprawnienia wnioskodawcy do świadczeń leczniczych. W dwóch przypadkach wskazano, że zatrudnienie było na stanowisku wozaka, jednak wpisano jedynie początek zatrudnienia bez podania daty końcowej. Rubryki dotyczące dochodów nie zostały wypełnione. Również nieregularne stemple z legitymacji ubezpieczeniowej członków rodziny wnioskodawcy nie potwierdzają charakteru wykonywanych zleceń, wynagrodzenia i czasu pracy, a jedynie, że jego żona i dzieci w określonych okresach były uprawnione do świadczeń leczniczych. Co więcej zaświadczenia ze spółdzielni mleczarskich, dla których wnioskodawca wykonywał zlecenia jako wozak, przeczą temu by w całym spornym okresie wykonywał pracę w sposób przez niego przytaczany (codziennie, po 4 godziny dziennie lub więcej, przez cały okres z wynagrodzeniem przekraczającym wynagrodzenie minimalne), mogący stanowić tytuł ubezpieczenia. Zaświadczenie z (...) Spółdzielni (...) w K. wskazuje, że przez cały sporny okres wnioskodawca wykonywał pracę w oparciu o umowę zlecenie. Natomiast pozostałe zaświadczenia ze Spółdzielni (...) wskazują na to, że wnioskodawca jako wozak podlegał ubezpieczeniu społecznemu jedynie przez okres od 1 kwietnia 1990 r. do
31 października 1990 r. (co organ rentowy uwzględnił w emeryturze). Dodatkowo wskazać należy na dalej idącą niekonsekwencję w zeznaniach wnioskodawcy. Wnioskodawca twierdził, że jego zarobki jako wozaka były bardzo wysokie i utrzymywał z nich całą rodzinę, to jednak nie jest prawdopodobne skoro jednocześnie prowadził gospodarstwo rolne z rodzicami. Dodatkowo praca we wskazywanym przez wnioskodawcę wymiarze czasu musiałaby znacznie utrudniać możliwości pracy w gospodarstwie. Wnioskodawca nie wyjaśnił też w żaden sposób dlaczego pomimo tego, że miał uzyskać pocztą stosowne dokumenty potwierdzające pracę w spornych okresach, nie uzyskał ich i się o nie upominał. W konsekwencji wobec braku innych dokumentów dotyczących charakteru zatrudnienia wnioskodawcy oraz wobec tego, że jego zeznania nie są przekonujące, przyjąć należy, że jedynie we wskazanym przez wymienione zakłady pracy okresie wnioskodawca, wykonujący zlecenia jako wozak, spełniał warunki umożliwiające objęcie go ubezpieczeniem emerytalno-rentowym, tj. pracował w sposób przez niego przytaczany w zeznaniach.
W ocenie Sądu zeznania B. S. były niespójne z zeznaniami wnioskodawcy i M. L. w stopniu uniemożliwiającym poczynienie na ich podstawie ustaleń mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Świadek zna wnioskodawcę od 1979 r. i siłą rzeczy nie mógł mieć wiedzy sprzed tej daty, co do sposobu wykonywania zleceń wozaka przez wnioskodawcę. Jego wiedza w znacznym stopniu ma charakter wtórny i wynika z przekazów wnioskodawcy. Świadek nie pamiętał, jak długo wnioskodawca pracował w charakterze wozaka. Co znamienne, świadek pomimo powyższych braków wiedzy, był w stanie precyzyjnie podać, że wnioskodawca wracał codziennie po godzinie 9.00, wyjeżdżał o godzinie 5.00, a latem woził mleko dwa razy. Świadek sprzecznie z zeznaniami wnioskodawcy podał, że jego wynagrodzenie z pracy wozaka, chyba nie pozwalałoby wyżyć. Zupełnie odmiennie przedstawiał też kwoty uzyskiwane przez wnioskodawcę z tego tytułu.
Podobnie nieprecyzyjne i niespójne z pozostałym materiałem dowodowym (co do okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy) były zeznania świadka M. L.. Wymieniona nie miała wiedzy jakie umowy były zawierane przez wozaków. W sprzeczności ze zgromadzonymi dokumentami oraz zeznaniami wnioskodawcy, wskazała, że pracował jako wozak od lat 80-tych. Świadek nie wiedział też jakie zarobki osiągali wozacy. M. L. podała wprawdzie, że wozacy przyjeżdżali do zlewni około godziny 8.00, ale nie miała wiedzy o której wyjeżdżał wnioskodawca po mleko i jaki miał przydzielony rejon. Mógłby być to rejon nie wymagający pracy w rozmiarze połowy wymiaru czasu pracy.
Należy też podkreślić, że niezależnie od powyższych nieścisłości, zeznania świadków nie zawierały informacji mogących służyć ustaleniu okoliczności, że praca wnioskodawcy była wykonywana w sposób trwały, co najmniej 4 godziny dziennie, ani tego jakie zarobki były z niej osiągane. Zeznania te były bowiem fragmentaryczne, częściowo oparte na wiedzy uzyskanej od wnioskodawcy, w znacznym zakresie świadkowie nie mieli pamięci co do takich okoliczności.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Odwołanie okazało się nieuzasadnione i jako takie podlegało oddaleniu.
Wnioskodawca żądał od organu rentowego ponownego przeliczenia przyznanej mu emerytury poprzez doliczenie okresów składkowych, które miały wynikać z wykonywanych zleceń jako wozak w spółdzielniach mleczarskich (w Ż. i K.). W tym stanie rzeczy istotą sprawy było ustalenie istnienia możliwości zaliczenia do okresu składkowego stażu pracy wnioskodawcy, w charakterze wozaka od 29 sierpnia 1972 r. do 20 stycznia 1985 r. oraz od
1 sierpnia 1988 r. do 31 marca 1990 r.
Na gruncie okoliczności ustalonych w niniejszej sprawie Sąd podzielił stanowisko organu rentowego, który odmówił zaliczenia wskazanych okresów jako składkowych okresów podlegających uwzględnieniu przy obliczeniu wysokości emerytury i tym samym odmówił prawa przeliczenia tego świadczenia poprzez ich doliczenie.
Podstawę prawną decyzji stanowił art. 26 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2017r., poz.1189). Emerytura przysługująca wnioskodawcy, zgodnie z powołanym przepisem stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia, na którą składają się: kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji oraz kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego, przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego.
W myśl art. 174 ust. 1 ustawy emerytalnej kapitał początkowy ustala się na zasadach określonych w art. 53, z uwzględnieniem ust. 2-12. Przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy:
1) okresy składkowe, o których mowa w art. 6;
2) okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 5;
3) okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 1-4 i 6-12, w wymiarze nie większym niż określony w art. 5 ust. 2 (ust. 2).
Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach określonych w art. 15, 16, 17 ust. 1 i 3 oraz art. 18, z tym że okres kolejnych 10 lat kalendarzowych ustala się z okresu przed dniem 1 stycznia 1999 r. (art. 174 ust. 3). Do obliczenia kapitału początkowego przyjmuje się kwotę bazową wynoszącą 100 % przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w II kwartale kalendarzowym 1998 r. (art. 174 ust. 7). Przy obliczaniu kapitału początkowego część kwoty bazowej wynoszącej 24 % tej kwoty mnoży się przez współczynnik proporcjonalny do wieku ubezpieczonego oraz okresu składkowego i nieskładkowego osiągniętego do dnia 31 grudnia 1998 r. Współczynnik ten oblicza się według ustalonego w ustawie wzoru (art. 174 ust. 8). Wzór ten przewiduje uwzględnienie m.in. wieku ubezpieczonego oraz osiągniętego do dnia 31 grudnia 1998 r. stażu ubezpieczeniowego, który oznacza udowodniony okres składkowy i nieskładkowy. Zgodnie z art. 174 ust. 9a ustawy emerytalno-rentowej, staż ubezpieczeniowy i wymagany staż, o których mowa w ust. 8, określa się w dniach, jeżeli jest to dla ubezpieczonego korzystniejsze.
Przepis art. 117 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych stanowi, że okresy składkowe, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2-9 i ust. 2 pkt 1 lit. b-d, pkt 2 lit. d i pkt 4-17, okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7, oraz okresy, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1, mogą być uwzględnione, jeżeli zostały udowodnione dokumentami (zaświadczeniami) lub wpisami w legitymacji ubezpieczeniowej bądź uznane orzeczeniem sądu, z uwzględnieniem ust. 3 i 4. Do okresów składkowych
zalicza się okresy wymienione w art. 6 ustawy emerytalnej, w tym m.in. okresy
ubezpieczenia.
Z kolei zgodnie art. 6 ust. 2 pkt 13 ustawy emerytalnej za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15 listopada 1991 roku okresy pracy na obszarze Państwa Polskiego wykonywanej na rzecz jednostek gospodarki uspołecznionej na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia oraz współpracy przy wykonywaniu takiej umowy objętej obowiązkiem ubezpieczenia społecznego i okresy kontynuowania tego ubezpieczenia, za które opłacono składkę na to ubezpieczenie lub w których występowało zwolnienie od opłacania składki.
W okresie wcześniejszym przed wejściem w życie ustawy emerytalnej, tj. przed dniem
1 stycznia 1999 r., zgodnie z przepisem art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 19 grudnia 1975 r. o ubezpieczeniu społecznym osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia (t.j. Dz.U. z 1995r., Nr 65, poz.333 ze zm.) w brzmieniu obowiązującym w spornych okresach, obowiązkowe ubezpieczenie społeczne określone ustawą, obejmowało osoby wykonujące stale i odpłatnie pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia, zawartej z jednostkami gospodarki uspołecznionej. Stosownie do art. 1 ust. 3 wymienionej ustawy (w brzmieniu za okres sporny) pracę uważa się za wykonywaną stale, jeżeli trwa nieprzerwanie co najmniej sześć miesięcy.
Stosownie do treści art. 28 ust.1 ww. ustawy w brzmieniu obowiązującym do dnia
8 czerwca 1983 roku oraz art. 27 ust. 1 ww. ustawy w brzmieniu obowiązującym przed dniem
22 lutego 1995 roku, jeżeli po upływie roku kalendarzowego okaże się, że w ciągu tego roku przeciętny miesięczny dochód z wykonywania umowy nie osiągnął połowy najniższego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej, składki opłacone za ten rok podlegają zwrotowi, a tego roku nie wlicza się do okresu ubezpieczenia wymaganego do uzyskania świadczeń na podstawie ustawy.
Zgodnie zaś z art. 36 ust.1 ww. ustawy w brzmieniu obowiązującym do dnia 8 czerwca 1983 roku oraz art. 35 ust. 1 ww. ustawy w brzmieniu obowiązującym przed dniem 22 lutego 1995 roku ilekroć przepisy ustawy uzależniają prawo do świadczeń od osiągnięcia dochodu z wykonywania umowy lub ze współpracy w wysokości co najmniej najniższego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej - warunek ten uważa się za spełniony również wówczas, gdy czas pracy określony w umowie lub piśmie jednostki gospodarki uspołecznionej udzielającej zgody na współpracę odpowiada co najmniej pełnemu wymiarowi czasu pracy obowiązującego pracowników jednostki gospodarki uspołecznionej, która zawarła umowę lub udzieliła zgody na współpracę.
Okoliczność przy tym, czy za wnioskodawcę faktycznie były opłacane składki czy nie jest bez znaczenia. Z treści art. 25 ust. 1 ww. ustawy wynika, że składkę na ubezpieczenie opłacają w odpowiednich częściach jednostka gospodarki uspołecznionej, która zawarła umowę, i ubezpieczony. Przepis art. 25 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia stanowił podstawę źródła finansowania tej składki w odpowiednich częściach ze środków zawierającego umowę i ubezpieczonego. Obowiązek opłacania składek ciążył jednak na jednostce uspołecznionej a nie ubezpieczonym (por. wyrok SN z dnia 26 września 2006 roku w sprawie II UK 29/06, OSNP 2007/17-18/262).
Reasumując, powołane przepisy prowadzą do wniosku, że obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu z tytułu wykonywania pracy na podstawie umowy zlecenia, zawartej z jednostkami gospodarki uspołecznionej, podlegały tylko osoby, które wykonywały pracę stale i odpłatnie. Stałe wykonywanie pracy miało miejsce wówczas, gdy praca ta była wykonywana bez żadnych przerw przez okres co najmniej sześciu miesięcy. Odpłatne wykonywanie pracy wymagało osiągania miesięcznego dochodu przeciętnie w wysokości połowy najniższego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej lub wykonywania pracy w rozmiarze co najmniej połowy wymiaru czasu pracy. Obie powołane przesłanki (stałość i odpłatność) musiały wystąpić łącznie.
W ocenie Sądu postępowanie przeprowadzone w toku procesu jak i przed organem rentowym nie dało podstaw do stwierdzenia wymienionych przesłanek w stosunku do wnioskodawcy. Należy mieć przy tym na względzie, że stosownie do art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. (stosowanym również w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych – zob. wyr. SA w Gdańsku z dnia 9 maja 2012 r., III AUa 1733/11, POSAG 2012/4/125-136) ciężar udowodnienia, iż praca wykonywana w oparciu o umowę zlecenia w warunkach niniejszej sprawy miała charakter stały i odpłatny, obciążał wnioskodawcę jako osobę wywodzącą z tych okoliczności skutki prawne. Wnioskodawca nie zdołał ponieść tego ciężaru i nie udowodnił wskazanych okoliczności.
Nie powielając argumentacji wyłożonej przy ocenie zgromadzonego materiału dowodowego, wypada powtórzyć, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie zaistnienia przesłanek przemawiających za doliczeniem spornych okresów do stażu pracy wnioskodawcy, co mogłoby umożliwić przeliczenie emerytury zgodnie z jego żądaniem. Zebrana dokumentacja nie wskazywała w jakim wymiarze czasu wnioskodawca pracował, czy praca ta miała charakter regularny, czy incydentalny, a jeśli regularny to jak ta regularność się kształtowała. Nie sposób też na jej podstawie ustalić jakie wynagrodzenie było osiągane przez wnioskodawcę i jaki miało ono stosunek względem najniższego wynagrodzenia obowiązującego gdy był objęty zleceniami. Stemple w legitymacji ubezpieczeniowej są nieregularne, z legitymacji nie wynikają okresy świadczonej pracy, w tym godziny w jakich zlecenie było wykonywane, a rubryki dotyczące wynagrodzenia i rozwiązania umów nie są wypełnione. Podobnie wpisy w dowodzie osobistym nie pozwalają na jakiekolwiek ustalenia co do wymiaru czasu pracy, jej regularności oraz wynagrodzenia uzyskiwanego ze zleceń. Oceny tej nie mogą zmienić zeznania świadków i wnioskodawcy, złożone przed Sądem, które nie niosły precyzyjnych informacji co do wskazanych okoliczności i jak wskazano w ich ocenie, nie były wiarygodną podstawą ich ustalenia.
Biorąc pod uwagę kontradyktoryjność postępowania (wynikającą m.in. z przywołanych przepisów art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c.) wnioskodawca nie może zasłaniać się faktem likwidacji zakładu pracy, przy pasywności w zakresie postępowania dowodowego. Przedstawianie dowodów płacowych i kadrowych w toku procesu jest jego obowiązkiem, tak samo jak wcześniejsze zadbanie o ich zgromadzenie w toku trwania stosunków prawnych, mogących mieć znaczenie dla późniejszej wysokości świadczeń emerytalnych. Jednocześnie należy podkreślić, że organ rentowy w toku prowadzonych postępowań sam również występował do podmiotów, z którymi jak podnosił wnioskodawca łączył go stosunek prawny i w tym przedmiocie dochował należytej staranności przy gromadzeniu możliwej do uzyskania na chwilę obecną dokumentacji. Niezależnie od powyższego sprawa niniejsza wyczerpała możliwości działania przez Sąd z urzędu skoro pośród dokumentów przekazanych przez zlikwidowaną jednostkę, zawierającą z wnioskodawcą umowy zlecenia, nie było żadnych dokumentów płacowo-kadrowych na jego nazwisko.
Wnioskodawca nie udowodnił zatem, iż realizował umowę codziennie przez co najmniej połowy wymiaru czasu pracy w danej jednostce gospodarki uspołecznionej. Również brak jest jakichkolwiek dowodów, iż wnioskodawca otrzymywał połowę najniższego wynagrodzenia obowiązującego w Spółdzielni.
Należy w tym miejscu podnieść, iż zgodnie z przepisami § 21 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz. U. 2011r., Nr 237, poz. 1412) środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu oraz uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty są zaświadczenia pracodawcy lub innego płatnika składek, legitymacja ubezpieczeniowa lub inny dokument, na podstawie, którego można ustalić wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu lub uposażenia. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego w postępowaniu sądowym nie obowiązuje ograniczenie co do środków dowodowych stwierdzających wysokość zarobków lub dochodów stanowiących podstawę wymiaru emerytury lub renty określane w § 20 cyt. Rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lipca 1997 - sygn. akt II UKN 186/97. W sprawach emerytalno - rentowych wyliczenie wysokości świadczenia może nastąpić jedynie na podstawie zarobków faktycznie otrzymanych i to tych, od których istniał obowiązek odprowadzania składki na ubezpieczenie społeczne, co wynika jednoznacznie z treści art. 15 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W postępowaniu cywilnym przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych w sprawie o przeliczenie wysokości emerytury możliwe jest dopuszczenie i przeprowadzenie wszelkich dowodów, w tym także dowodu z zeznań świadków lub przesłuchania samego wnioskodawcy. Nie jest jednak możliwe przeliczenie wysokości emerytury w oparciu o jakąś hipotetyczną uśrednioną wielkość wynagrodzenia uzyskiwanego przez ubezpieczonego, wywiedzionego z wysokości wynagrodzenia wypłaconego innym pracownikom. Uśrednione obliczenie wysokości wynagrodzenia - oparte na wynagrodzeniu otrzymanym przez innych pracowników - nie może oddać indywidualnych cech właściwych dla danego stosunku pracy (vide: wyrok SN z 4 lipca 2007 r. I UK 36/07, LEX 390123). Co za tym idzie, zasada obliczania świadczeń w oparciu o rzeczywiste zarobki nie może zostać zastąpiona domniemaniem wynagrodzenia w danym roku kalendarzowym.
Samo wskazanie przez ubezpieczonego ogólnie wysokości osiąganych przez niego zarobków w spornym okresie nie może stanowić podstawy dla poczynienia wiarygodnych ustaleń faktycznych na tę okoliczność, albowiem konieczne jest ustalenie wysokości tych zarobków w sposób precyzyjny i pewny - co nie jest możliwe jedynie w oparciu o oświadczenia ubezpieczonego.
Należy podkreślić, że to na ubezpieczonym (reprezentowanym w niniejszej sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika) spoczywa obowiązek przedłożenia w organie rentowym lub przed sądem dokumentów niezbędnych nie tylko do przyznania prawa do świadczenia, ale również mających wpływ na jego wysokość (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2001 r. II UKN 297/00). Wykrycie prawdy przez sąd ogranicza się w zasadzie do przeprowadzenia dowodów zgłoszonych przez strony, bowiem na nich spoczywa ciężar dowodu (art. 6 k.c.), zasada prawdy materialnej nie może bowiem przekreślać kontradyktoryjności procesu, gdyż - ciężar wskazania niezbędnych dowodów spoczywa przede wszystkim na stronach procesowych. Działanie sądu z urzędu i przeprowadzenie dowodu niewskazanego przez stronę jest po uchyleniu art. 3 § 2 k.p.c. dopuszczalne tylko w wyjątkowych sytuacjach procesowych oraz musi wypływać z opartego na zobiektywizowanej ocenie przekonania o konieczności jego przeprowadzenia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2010 r. w sprawie I BU 8/10, Lex nr 785642). Podobne stanowisko zajął także Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 28 czerwca 2001 r. zapadłym w sprawie o sygn. akt III AUa 2588/00, w wyroku z dnia 23 października 2001 r. w sprawie o sygn. akt III AUa 377/01 oraz w wyroku z dnia z dnia 12 grudnia 2000 r. w sprawie o sygn. akt III AUa 1540/00. Należy mieć także na uwadze, że w postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych sąd nie jest obowiązany do poszukiwania dokumentów zatrudnieniowo-płacowych, o które nie zadbała osoba dochodząca świadczenia ubezpieczeniowego (patrz wyrok Sądu Najwyższego z 18 grudnia 1997 r. II UKN 418/97, OSNP 1998/22/661). Zgodnie zaś ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 stycznia 1998 r., II UKN 440/97, OSNP 1998/22/667, zaliczenie nieudokumentowanych okresów składkowych do uprawnień oraz wzrostu świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów nie budzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych. Zgodnie z trafnym wyjaśnieniem udzielonym przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 czerwca 2007 r., III AUa 482/07, OSA 2009/1/1 przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalenie wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny. W wyroku z dnia 28 października 2008 r., sygn. akt III AUa 560/08, LEX nr 468584, Sąd Apelacyjny w Szczecinie stwierdził, że w sprawie, w której przedmiotem jest prawo do świadczenia rentowo-emerytalnego lub wysokość tego świadczenia, wymaga się dowodów nie budzących wątpliwości, spójnych oraz precyzyjnych - potwierdzających czy uprawdopodobniających w stopniu graniczącym z pewnością nie tylko fakt zatrudnienia, ale i pozostałe okoliczności związane ze świadczeniem pracy.
Powyższe orzeczenia co do zasady, w szczególności co do zasady dowodzenia wysokości wynagrodzeń uzyskiwanych przez ubezpieczonego, należało odnieść również do kwestii wykazania wysokości wynagrodzenia uzyskiwanego przez wnioskodawcę w niniejszej sprawie. Sąd podziela bowiem w tym zakresie w pełni pogląd zaprezentowany przez Sąd Najwyższy oraz Sąd Apelacyjny w cytowanych wyżej wyrokach.
Mając zatem na uwadze tak poczynione ustalenia w sprawie i dokonaną wyżej ocenę materiału dowodowego w ocenie Sądu twierdzenia wnioskodawcy co do wymiaru czasu, w jakim wykonywał prace oraz wysokości wynagrodzenia z tytułu umowy zlecenia, należało uznać za całkowicie gołosłowne i nie udowodnione.
Dlatego też z mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił wniesione odwołanie.
z/
odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi wnioskodawcy.
12.03.2018r.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: A. Olejniczak-Kosiara
Data wytworzenia informacji: