VIII U 1539/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-10-16

Sygn. akt VIII U 1539/24

UZASADNIENIE

całości wyroku

Decyzją z 22 października 2019 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł. stwierdził, że D. Ż., jako pracownik płatnika składek (...) Sp. z o.o. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym od 2.07.2018 r., zarzucając pozorność umowy o pracę. (decyzja w aktach ZUS)

Decyzją z 25 lutego 2021 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł. stwierdził, że D. Ż. jako pracownik płatnika składek (...) Sp. z o.o. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym od 23.10.2019 r., zarzucając pozorność umowy o pracę. (decyzja w aktach ZUS)

Wnioskodawca odwołał się od obu ww. decyzji, negując pozorności umowy o pracę i wnosząc o zmianę zaskarżonych decyzji poprzez stwierdzenie, że okresach objętych tymi decyzjami podlegał obowiązkowym ubezpieczeniom pracowniczym na podstawie ważnej umowy o pracę zawartej z płatnikiem składek. (odwołania k. , k. 3-10 akt VIII U 1390/21)

W odpowiedziach na odwołania pozwany ZUS (...) Oddział w Ł. wniósł o ich oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie. (odpowiedzi na odwołania k. 8-9, k. 14-15 akt VIII U 1390/21)

Obie sprawy połączono do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia. (k. 118 akt VIII U 1390/21)

Postanowieniem z 29.03.2021 r. postępowanie w sprawie zostało zawieszone na mocy art. 177 par. 1 pkt 5 k.p.c. ( postanowienie k. 169)

Postępowanie podjęto na mocy postanowienia z 2.12.2021 r. (postanowienie k. 176)

Postanowieniem z 27.11.2023 r. postępowanie w sprawie zawieszono na podstawie art. 177 par.1 pkt 6 k.p.c. (postanowienie k. 335)

Postanowieniem z 28.02.2024 . Sąd umorzył postępowanie w sprawie na podstawie art. 182 par.1 pkt 1 k.p.c. i zasądził od odwołującego na rzecz ZUS (...) Oddział w Ł. 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. (postanowienie k. 336, k. 346)

Na skutek zażalenie odwołującego się, na ww. orzeczenie Sąd Apelacyjny w Łodzi postanowieniem z 5.06.2024 r. uchylił zaskarżone postanowienie. (zażalenie k. 356-357, postanowienie k. 380)

W toku postępowania odwołujący i pozwany ZUS podtrzymali zajęte stanowiska, natomiast płatnik składek, nie brał aktywnego udziału w postępowaniu i nie zajął stanowiska w sprawie, będąc prawidłowo powiadamianym o kolejnych terminach rozprawy.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Płatnik składek (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł., prowadzi działalność na podstawie wpisu do KRS pod nr (...). Jedynym wspólnikiem Spółki i zarazem Prezesem Zarządu jest D. W. (1). Przeważającym przedmiotem działalności Spółki jest sprzedaż detaliczna mebli, sprzętu oświetleniowego i pozostałych artykułów użytku domowego prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach.

(niesporne, odpis KRS k. 1-5 akt ZUS, notarialny akt założycielski spółki z o.o. k. 35-41 akt ZUS)

Wnioskodawca D. Ż., urodzony (...), ma wykształcenie średnie techniczne, z zawodu jest geodetą. W wyuczonym zawodzie pracował tylko rok. Posiada doświadczenie zawodowe jako handlowiec, które zdobył w firmie swojej matki, Feniks I., gdzie zajmował się sprzedażą oświetlenia.

(zeznania wnioskodawcy k. 238-239, e-prot. z 4.09.2024 r.: 00:04:38-00:40:11 w zw. z 00:56:50)

Wnioskodawca D. Ż. i płatnik składek, sporządzili pisemną umowę , nazwaną umową o pracę z 16.06.2018 r. , na czas nieokreślony, zgodnie z którą płatnik zatrudnił wnioskodawcę, od 2.07.2018 r. na stanowisk:u specjalista ds. kluczowych klientów, na pełen etat , za wynagrodzeniem 7000 zł brutto miesięcznie. Jako miejsce wykonywania pracy podano cały kraj, a jako datę rozpoczęcia pracy 2.07.2018 r.

Aneksem z 1.08.2018 r. strony zmieniły ww. umowę o pracę, w zakresie dodania obowiązków: bieżącą aktualizację produktów i cen w sklepach internetowych spółki.

(umowa i aneks w aktach osobowych )

Przed sporządzeniem przedmiotowej umowy, płatnik nie prowadził rekrutacji na stanowisko, na którym zaangażował wnioskodawcę. Stanowisko to było nowoutworzonym w strukturze firmy płatnika – nigdy nie istniało w strukturze organizacyjnej Spółki, przed sporządzeniem spornej umowy z wnioskodawcą. Czynności, powierzone wnioskodawcy na stanowisku specjalista ds. kluczowych klientów, dotychczas, wykonywał Prezes Zarządu spółki, osobiście.

(niesporne)

Wnioskodawca znał Spółkę (...), ponieważ we wcześniejszym okresie jego mama prowadziła firmę (...), od której płatnik kupował oświetlenie.

Odwołujący się, w marcu 2018 r. , spotkał się z Prezesem Zarządu Spółki O., aby porozmawiać z nim o możliwości zatrudnienia się w Spółce. D. W. (1) powiedział wtedy wnioskodawcy, że zamierza zlikwidować firmę, ponieważ nie daje sobie rady z prowadzeniem działalności.

(zeznania wnioskodawcy k. 238-239, e-prot. z 4.09.2024 r.: 00:04:38-00:40:11 w zw. z 00:56:50, a nadto okoliczności przyznane przez wnioskodawcę w odwołaniu)

W czerwcu 2018 r. - do 1.07.2018 r., wnioskodawca pracował dla płatnika składek na umowę zlecenie. Po zawarciu umowy, nazwanej umową o pracę, miał nadal realizować zadania, które wykonywał uprzednio jako zleceniobiorca.

(dowody WZ w aktach ZUS k. 44-46, 57-63, rachunek do umowy zlecenia zawartej z wnioskodawcą w aktach ZUS)

Wnioskodawca posiadał orzeczenie lekarskie z 5.07.2018 r. o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy na stanowisku specjalisty ds. kluczowych klientów u płatnika.

(niesporne, orzeczenie w aktach osobowych)

Wnioskodawca, od wielu lat cierpi na schorzenia kręgosłupa, na które leczy się od 2015 r. Ponadto, u wnioskodawcy, rozpoznano chorobę naczyń mózgowych nie określoną, a nadto cierpi na kamicę nerkową. W dniu 5.09.2018 r. do wnioskodawcy zostało wezwane pogotowie ratunkowe z uwagi na paraliż, bełkotliwą mowę, osłabienie siły mięśniowej. W związku z tym był hospitalizowany od 5 do 8.09.2018 r. z rozpoznaniem przemijającego niedokrwienia mózgu z zakresu unaczynienia kręgowo –podstawowego pod postacią zawrotów głowy i zaburzeń równowagi. Z powodu schorzeń wnioskodawca ,w badanym okresie, był niezdolny do pracy co najmniej raz w miesiącu.

(zeznania wnioskodawcy k. 238-239, e-prot. z 4.09.2024 r.: 00:04:38-00:40:11 w zw. z 00:56:50, dokumentacja medyczna k. 38, 41, 43, 46, 52-95 akt VIII U 1390/21, k. 36-79, 82-111, 119-120, 124-127, wykaz zwolnień k. 414)

Z karty wstępnego szkolenia w zakresie bhp, wynika, że wnioskodawca został przeszkolony, ogólnie 2.07.2018 r., a stanowiskowo w dniach 2-3.07.2018 r.

(karta szkolenia bhp w aktach osobowych)

Płatnik składek utworzył dla wnioskodawcy akta osobowe.

(załączone akta osobowe)

Płatnik początkowo miał wypłacać wynagrodzenie wnioskodawcy drogą przelewu na rachunek bankowy, a następnie, zgodnie z pisemnym oświadczeniem wnioskodawcy, z 7.01.2019 r., miał wypłacać ubezpieczonemu wynagrodzenie do rąk własnych.

(niesporne, a nadto wniosek z 7.01.2019 r. w aktach osobowych)

Płatnik nie opłacił podatku od wynagrodzeń wnioskodawcy z uwagi na trudną sytuację finansową spółki.

(niesporne)

Płatnik składek utworzył dla wnioskodawcy listy płac, na których skarżący potwierdził własnoręcznymi podpisami wypłatę wynagrodzenia.

(niesporne, a nadto listy płac k. 22-28, 43, 88-89 akt ZUS)

Płatnik składek utworzył roczną ewidencję czasu pracy ubezpieczonego za 2018 r. i za 2019 r.

(niesporne, a nadto ewidencja czasu pracy k. 29-30 akt ZUS)

Płatnik dokonał częściowej wypłaty wynagrodzenia za marzec 2019 r. na osobiste konto wnioskodawcy.

(potwierdzenie przelewu k. 87 akt ZUS)

Do obowiązków wnioskodawcy na stanowisku specjalista ds. kluczowych klientów miało należeć: pozyskiwanie nowych klientów oraz obsługa dotychczasowych klientów w zakresie handlu tkaninami i wyrobami tekstylnymi oraz w zakresie handlu oświetleniem przez Spółkę, realizacja planów sprzedażowych Spółki, kompleksowa obsługa sklepu internetowego, tj. przyjęcie zamówienia od klienta, zamawianie towarów, aktualizacja cen i składu sklepu oraz wysyłka towaru do klienta.

(niesporne, a nadto zeznania wnioskodawcy k. 238-239, e-prot. z 4.09.2024 r.: 00:04:38-00:40:11 w zw. z 00:56:50)

Wnioskodawca nie posiadał uprawnień do podpisywania faktur w imieniu płatnika

(niesporne)

Wnioskodawca miał wykonywać czynności , dla płatnika, w swoim domu, przy ul. (...) w Ł., on-line, w terenie. Do wykonywania czynności u płatnika, wnioskodawca miał używać, początkowo, służbowego samochodu, a po jego sprzedaży [ w dniu 30.04.2019r. k. 420 ] , - własnego samochodu. Wnioskodawca miał wykorzystywać do pracy prywatny laptop. Wnioskodawca nie rozliczał się z płatnikiem z wykorzystania swojego prywatnego samochodu i laptopa. Odwołujący nie przeszedł dodatkowych badań okulistycznych, pod kątem wykonywania pracy kierowcy u płatnika składek. Odwołujący korzysta z okularów progresywnych. Płatnik składek nie nadzorował pracy odwołującego. Zatrudnienie wnioskodawcy nie miało charakteru 8-godzinnego czasu pracy. Wnioskodawca nie ewidencjonował czynności , wykonywanych - w domu. Płatnik składek nie ustalił wnioskodawcy godzin , w jakich miał wykonywać, dla niego, umówioną aktywność zawodową , i nie rozliczał go z czasu na te czynności przeznaczonego .

(zeznania wnioskodawcy k. 238-239, okoliczność przyznana przez wnioskodawcę –e-protokół rozprawy z dnia 4.09.2024 r.: 00:58:50, płyta CD k. 412, pismo wnioskodawcy , z informacją o sprzedaży samochodu w dniu 30.04.2019r. k. 420)

Wnioskodawca sporządził raporty czasu pracy za miesiące od lipca do grudnia 2018 r. Płatnik składek, w toku postępowania przed Zakładem, zeznał, że, po tym czasie , odwołujący się, przestał sporządzać takie raporty. Natomiast, w toku postępowania, przed ZUS-em wnioskodawca, złożył dodatkowe raporty czasu pracy, za okres od stycznia do kwietnia 2019 r.

(raporty k. 51-56, 90-93 akt ZUS, okoliczność przyznana przez płatnika w postępowaniu przed ZUS – protokół przesłuchania D. W. k. 67 akt ZUS)

W okresach niezdolności do pracy wnioskodawcy płatnik składek nie zatrudnił i nie zaangażował , nikogo na zastępstwo za ubezpieczonego.

(niesporne)

Płatnik składek zaprzestał składania dokumentów do ZUS za wnioskodawcę od kwietnia 2021 r.

(niesporne, a nadto wydruk z konta ubezpieczonego k. 255-258)

Wnioskodawca D. Ż. został, przez płatnika składek, zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych od 2.07.2018 r. w ustawowym terminie w dniu 4.07.2018 r.

(niesporne)

Płatnik składek złożył za wnioskodawcę imienne raporty miesięczne o należnych składkach z podstawami wymiaru składek 07-12/2018 r. 0,00 zł – pełny etat, 01/2019 r. 7000 zł – pełny etat, 02/2019 r. 27066,66 zł pełny etat, 03/2019 r. 4900,00 zł, 03/2019 r. 2800,00 zł kod ubezpieczenia 3000, 04/2019 r. 4433,37 zł pełny etat, 05-07/2019 r. 0,00 zł pełny etat, 08/2019 r. 5366,69 zł pełny etat.

(niesporne)

Zaskarżoną decyzją z 22.10.2019 r. ZUS (...) Oddział w Ł. stwierdził, że D. Ż. jako pracownik płatnika składek (...) Sp. z o.o. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym od 2.07.2018 r. zarzucając pozorność umowy o pracę. (decyzja w aktach ZUS)

Po wydaniu tej decyzji płatnik składek złożył za wnioskodawcę dokumenty rozliczeniowe od października 2019 r. do stycznia 2021 r., przy czym wskazał podstawę za 10/2019 r. w wysokości 1400,08 zł, 11-12/2019 r. po 7000 zł, 01-02/2020 r. po 0,00 zł, 03/2020 r. 318,64 zł, 04-07/2020 r. po 7000 zł, 08/2020 r. 14000,00 zł, 09/2020 r. 9333,40 zł, 10/2020 r. 7933,42 zł, 11/2020 r. 14000,00 zł, 12/2020 r. 8633,41 zł, 01/2021 r. 7000 zł.

(niesporne, informacje o podstawach wymiaru składek k. 277-280)

Płatnik składek w złożonych imiennych raportach miesięcznych o wypłaconych świadczeniach i przerwach w opłacaniu składek wykazał za wnioskodawcę wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy a okresy 5-18.09.2018 r., 10-18.01.2019 r., 19-23.02.2019 r., zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego za 19-23.09.2018 r., 16-23.11.208 r., 18-24.12.2018 r., 24-25.02.2019 r., 1-5.04.2019 r., 25-30.04.2019 r., 1-24.05.2019 r.

Nadto wnioskodawca był niezdolny do pracy z powodu choroby w okresach: 1.01.-30.03.2020 r., 11.09-18.10.2020 r., 23-30.10.2020 r., 9-31.12.2020 r. Płatnik składek za ww. okresy wykazał w imiennych raportach miesięcznych za wnioskodawcę zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego.

(niesporne, a nadto zestawienie zaświadczeń k. 276, k. 414)

Odwołujący wystąpił z wnioskiem o wypłatę zasiłku chorobowego za czas niezdolności do pracy za okresy: 19-23.09.2018 r., 16-23.11.2018 r., 18-24.12.2018 r., 24-25.02.2019 r., 1-11.03.2019 r., 23.03-5.04.2019 r., 25.04-24.05.2019 r.

Decyzją z 30.10.2019 r. odmówiono wnioskodawcy zasiłku chorobowego za ww. okresy.

(niesporne)

Z danych, zewidencjonowanych w systemie informacyjnym ZUS, wynika, że płatnik angażował tylko jednego pracownika – wnioskodawcę. Z danych tych wynika, że płatnik składek posiada zadłużenie z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne.

(niesporne)

Drugą zaskarżoną decyzją z 25.02.2021 r. ZUS (...) Oddział w Ł. stwierdził, że D. Ż. jako pracownik płatnika składek (...) Sp. z o.o. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym od 23.10.2019 r. zarzucając pozorność umowy o pracę. (decyzja w aktach ZUS)

W 2017 r. płatnik składek odnotował z działalności zysk 25.007,79 zł.

(jednostronny rachunek zysków i strat w 2017 r. k. 41 akt ZUS)

Płatnik składek nie przedkładał do Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia XX Wydział Gospodarczy KRS rocznych sprawozdań finansowych i uchwał je zatwierdzających po 2018 r., kiedy złożył ostatnie sprawozdanie finansowe za 2017 r.

(niesporne, a nadto pełny odpis KRS k.249-253)

Powyższy stan faktyczny został odtworzony na podstawie powołanych dokumentów, których autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron, a nadto częściowo na podstawie zeznań wnioskodawcy, a mianowicie w takim zakresie w jakim - znalazły potwierdzenie w dokumentalnym materiale dowodowym.

Wnioskodawca nie udowodnił swoich twierdzeń o rzeczywistym wykonywaniu czynności - w ramach stosunku pracy u płatnika w pełnym wymiarze czasu pracy. Wnioskodawca zeznał, że nie był, przez płatnika, w żaden sposób nadzorowany, a także, że nie wykonywał czynności przez 8 godzin dziennie. Przyznał także, że nie miał wyznaczonych stałych godzin, w jakich miał wykonywać – pracę - , a nadto, że umówił się z płatnikiem, że nie będzie wykonywał czynności zawodowych , przez 8 godzin dziennie. Z zeznań skarżącego, wynika także, że nie ewidencjonował godzin pracy w domu.

Co więcej, nie ma żadnych dowodów na faktyczne wykonywanie jakichkolwiek czynności przez wnioskodawcę, w ramach badanej umowy, nazwanej umową o pracę. W szczególności wnioskodawca nie zaoferował dowodów ani z zeznań świadków, którzy mogliby potwierdzić, fakt aktywności zawodowej wnioskodawcy, na rzecz płatnika, w ramach stosunku pracy, jako specjalista ds. kluczowych klientów i faktu, że rzeczywiście, tak jak zeznał składał zamówienia, w imieniu firmy płatnika, oraz, że je odbierał osobiście, ani żadnych wydruków ze stron internetowych, z których wynikałoby, że zajmował się faktycznie sklepami internetowymi płatnika, ani korespondencji mailowej (poza jednym mailem za k. 408) – przy czym wnioskodawca zeznał na rozprawie z 4.09.2024 r., że „Dzisiaj chciałem wydrukować moja korespondencję sprzed lat i okazało się, że skrzynka jest wyczyszczona” (e-protokół rozprawy z dnia 4.09.2024 r.: 00:40:11 k. 410 v.) – a zatem, uprawniona jest konkluzja, że - takiej korespondencji - wnioskodawca nie posiada. Nie ma żadnych dowodów na to, aby wnioskodawca jeździł w delegacje służbowe, o jakich zeznał, ani dowodów na to, że strony rozliczały takie delegacje. Nie zostało, zatem, wykazane w sposób dokumentarny, wykonywanie czynności, przez odwołującego się, powierzonych mu przez płatnika - jako pracodawcę, które następnie były odbierane, sprawdzane i wykorzystane przez - pracodawcę. Wiadomość mailowa, która na ostatnim terminie złożył wnioskodawca z dnia 4.03.2021 r. - k. 408, po pierwsze nie świadczy, że faktycznie przystąpił do wykonywania spornej umowy o pracę od 2.07.2018 r. (na to nie ma żadnych obiektywnych dowodów ani z dokumentów, ani z zeznań świadków), po drugie, w stopce tej wiadomości, podano adres ul. (...) w Ł., zaś wnioskodawca nie zeznał ani na piśmie, ani ustnie na rozprawie 4.09.2024 r., ażeby świadczył, pod tym adresem, - pracę - na rzecz płatnika.

Jeśli chodzi o argumentację skarżącego, że nie złożył listy klientów płatnika ze względu na tajemnicę firmy, to oczywistym jest, że strony mogą powoływać się na tajemnicę handlową, ale przecież jest możliwość zanonimizowania w taki sposób dokumentów, celem przedłożenia w sprawie, aby było możliwe, że wnioskodawca rzeczywiście wykonywał powierzone mu czynności jako pracownik zgodnie z zakresem obowiązków, na którym miał świadczyć w firmie płatnika składek pracę i nie było przeszkód do powołania na świadków osób, które mogłyby potwierdzić, że faktycznie miały kontakt z wnioskodawcą jako pracownikiem płatnika.

Twierdzenia wnioskodawcy pozostały, zatem, całkowicie gołosłowne, gdyż nie znajdują potwierdzenia, w żadnym, obiektywnym, nie pochodzącym od stron badanej umowy, dowodzie. Jednocześnie Sąd wskazuje, że przedłożenie dokumentacji w postaci list płac, ewidencji czasu pracy, akt osobowych, które miały obrazować wykonywanie - pracy - na podstawie umowy, nazwanej umową o pracę, a które zostały wytworzone jest tylko przez strony postępowania i mogły powstać w każdym dowolnym czasie, nie mogły przesądzać o faktycznym wykonywaniu - pracy - w ramach umowy, nazwanej umową o pracę, a jedynie o stworzeniu pozoru dopełnienia formalności, jakie łączą się z zawarciem umowy o pracę.

Nadto Sąd ustalił, na podstawie analizy dostępnych dokumentów, związanych z - zatrudnieniem - skarżącego, że w toku postępowania administracyjnego przed ZUS, płatnik składek złożył raporty z czasu - pracy - sporządzone przez skarżącego, za miesiące od lipca do grudnia 2018 r., a, przy tym, płatnik, w toku postępowania przed Zakładem, zeznał, że po tym czasie, odwołujący przestał sporządzać takie raporty, natomiast wnioskodawca złożył w postępowaniu administracyjnym dodatkowe raporty czasu - pracy - za okres od stycznia do kwietnia 2019 r., co zdaniem Sądu, jednoznacznie i jawnie , świadczy o tym, że dokumenty te zostały stworzone specjalnie na potrzeby postępowania wyjaśniającego, przed Zakładem.

Ponadto, nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na to, że po stronie płatnika istniała rzeczywista potrzeba zatrudnienia skarżącego i że Spółka miała środki na umówione wynagrodzenie w wysokości 7000 zł brutto miesięcznie. Przeczy temu to, że sam wnioskodawca w swoim odwołaniu podał, że w marcu 2018 r. w rozmowie z Prezesem Zarządu D. W. (1) powiedział mu, że zamierza zlikwidować firmę, ponieważ nie daje sobie rady z jej prowadzeniem. Nadto, w postępowaniu przed ZUS-em płatnik podał, że nie opłacał podatku od wynagrodzenia wnioskodawcy, bo firmy nie było na to stać. Z dokumentów ZUS-owskich wynika, że płatnik ma też zaległości składkowe. A poza tym płatnik nie składał rocznych sprawozdań finansowych do KRS po 2018 r. kiedy złożył ostatnie sprawozdanie za 2017 r. Te okoliczności świadczą o zlej kondycji finansowej płatnika, która przeczy temu, że byłby on w stanie zatrudnić wnioskodawcę za tak wysokim wynagrodzeniem.

Potwierdza to też okoliczność, o jakiej zeznał wnioskodawca, że nie otrzymywał wynagrodzenia za 10 miesięcy, a mimo tego, nie pozwał płatnika o zaległe wynagrodzenie. Powód negując otrzymywanie zapłaty za pracę w formie wynagrodzenia, niejako sam przeczy by z płatnikiem wiązał go stosunek pracy. Kodeks pracy nie przewiduje innej formy zapłaty za pracę świadczoną, z tytułu stosunku pracy, niż wynagrodzenie za nią. Jakiekolwiek okoliczności, związane z kondycją finansową Spółki nie mogły stanowić uzasadnienia dla rezygnacji przez powoda z wynagrodzenia za pracę – Kodeks pracy, wprost , zabrania zrzekania się przez pracownika wynagrodzenia. Immanentną cechą stosunku pracy jest jego odpłatność w formie comiesięcznego wynagrodzenia.

Nadto, nie było racjonalnego uzasadnienia dla utworzenia, specjalnie dla wnioskodawcy, jedynego stanowiska – pracy - , które nigdy wcześniej , nie istniało w Spółce – odwołujący się, w całej historii istnienia Spółki, miał być jedynym – pracownikiem - , a gdy stał się niezdolny do pracy, płatnik nie zatrudnił nikogo na jego zastępstwo, co odwołujący sam przyznał w zeznaniach na rozprawie „ byłem chory przynajmniej raz w miesiącu, nie rzadziej niż raz na 2 miesiące. Moje czynności w tym czasie wykonywał D. W. (1)” (e-protokłł rozprawy z dnia 4.09.2024 r.: 00:16:26 k. 409 v., płyta CD k. 412 ), a co potwierdza zestawienie zwolnień lekarskich odwołującego się - k. 414.

Reasumując, ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, nie wynika, aby pomiędzy stronami umów w ogóle doszło do nawiązania - stosunku pracy i jej świadczenia jako pracownika, brak jest, bowiem, na to, jakichkolwiek dowodów. Ustalone okoliczności przemawiają, natomiast, za przyjęciem, że strony kwestionowanej umowy zawierając ją, miały na uwadze inny cel niż ich wykonywanie, skoro nie wystąpiła potrzeba utworzenia nowego miejsca pracy, które, po powstaniu bardzo częstych niezdolności do pracy wnioskodawcy, nie zostało zajęte przez nowego - pracownika.

Sąd na podstawie art. 235 [2] par. 1 pkt 5 k.p.c. pominął wniosek dowodowy odwołującego o udzielenie terminu do przygotowania wszystkich podmiotów, z którymi współpracował, uznając, że zmierza on jedynie do przewlekania postępowania, gdyż postępowanie w sprawie toczy się od 9.12.2019 r. a zarządzeniem z 3.01.2020 r. wnioskodawca był zobowiązany do złożenia wszelkich wniosków dowodowych, czego nie uczynił do dnia 4.09.2024 r. kiedy to miała miejsce ostania rozprawa przed wydaniem wyroku w n/n sprawie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołania nie zasługują na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1, art. 11 ust. 1 oraz art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ( t.j. Dz. U. z 2024 roku, poz. 497 ze zm.) obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu - podlegają pracownicy, czyli osoby fizyczne pozostające w stosunku pracy, w okresie od nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania.

Jak stanowi art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ( t.j. Dz. U. z 2016 roku, poz. 372 ze zm.) osobom objętym ubezpieczeniem społecznym przysługują świadczenia pieniężne na warunkach i wysokości określonych ustawą w razie choroby i macierzyństwa.

W myśl art. 4 w ust. 1 pkt 1 ustawy zasiłkowej ubezpieczony nabywa prawo do zasiłku chorobowego, po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego, jeżeli podlega obowiązkowo temu ubezpieczeniu. Od pierwszego dnia ubezpieczenia chorobowego, prawo do zasiłku chorobowego przysługuje, zgodnie z ust. 3 pkt 3 powołanego przepisu, ubezpieczonym obowiązkowo, którzy mają wcześniejszy, co najmniej 10-letni, okres obowiązkowego ubezpieczenia chorobowego.

Kwestią sporną w rozpoznawanej sprawie było, czy wnioskodawca podlega ubezpieczeniom społecznym jako pracownik w firmie płatnika składek.

O uznaniu stosunku łączącego strony za stosunek pracy rozstrzygają przepisy prawa pracy.

Zgodnie z art. 22 § 1 Kodeksu pracy przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. O tym, że strony zawarły umowę o pracę nie decyduje zatem samo formalne jej spisanie, lecz faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy. Jedną z najważniejszych cech pracy świadczonej w ramach stosunku pracy jest podporządkowanie pracownika.

Najistotniejszymi elementami stosunku pracy są: dobrowolność zobowiązania, obowiązek pracownika świadczenia pracy osobiście, w sposób ciągły, podporządkowany poleceniom pracodawcy, który jest obowiązany do wynagrodzenia pracownika za świadczoną na jego rzecz pracę, ponoszenie ryzyka gospodarczego, produkcyjnego i osobowego przez pracodawcę, staranne działanie w procesie pracy. Jak zważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 października 1998 roku ( sygn. akt (...) PKN 416/98, publ. OSNAPiUS 1999, nr 24, poz. 775) brak bezwzględnego obowiązku osobistego świadczenia pracy wyklucza możliwość zakwalifikowania stosunku prawnego jako umowy o pracę ( tak SN w wyroku z dnia 28.10.1998 r, (...) PKN 416/98). Zgodnie z art. 80 k.p. wynagrodzenie przysługuje pracownikowi za wykonaną pracę, a nie jej rezultat. Pracodawca może również wymierzać określone przepisami prawa pracy kary w ramach odpowiedzialności porządkowej.

Art. 22 § 1 1 k.p. wskazuje, że zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy. Jak trafnie przyjął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 kwietnia 1999 roku ( (...) PKN 642/98, OSNAPiUS 2000, nr 11, poz. 417) nazwa umowy nie ma znaczenia, jeżeli nawiązany stosunek pracy ma cechy wskazane w art. 22 § 1 k.p.

W przedmiotowej sprawie, Sąd nie ma, jednak, wątpliwości, że zgodnym zamiarem stron, nie było zawiązanie stosunku o charakterze pracowniczym, w chwili spisywania umowy o pracę.

Organ rentowy stanął na stanowisku, że umowa o pracę zawarta między wnioskodawcą a płatnikiem składek jest nieważna, nie doszło bowiem faktycznie do nawiązania stosunku pracy.

Dokonane w sprawie ustalenia , potwierdzają stanowisko organu rentowego, że spisanie umowy o pracę przez płatnika składek z ubezpieczonego i zgłoszenie go do ubezpieczeń społecznych od 2.07.2018 r. było czynnościami pozornymi, dokonanymi jedynie w celu uzyskania tytułu ubezpieczeń i skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego w związku z chorobą.

Sąd zważył, że wnioskodawca nie miał stałych godzin pracy, a także, że nie prowadził ewidencji czasu pracy w domu, a wręcz przyznał, że nie była to praca o charakterze 8-godzinnym i że umówił się z płatnikiem, że nie będzie pracował w domu przez 8 godzin. Tymczasem z badanej umowy wynika, że wnioskodawca miał świadczyć pracę w pełnym wymiarze czasu pracy. Ponadto sam wnioskodawca zeznał, że płatnik nie nadzorował jego pracy. W ugruntowanym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że podporządkowanie pracownika kierownictwu pracodawcy jest wiodącą cechą rzeczywiście odróżniającą stosunek pracy od innych stosunków prawnych (art. 22 § 1 KP), co powoduje, że choć pracownik świadczący pracę w warunkach podporządkowania autonomicznego sam organizuje sobie pracę oraz nie pozostaje pod stałym i bezpośrednim nadzorem osoby działającej w imieniu pracodawcy, to jednak nawet w odniesieniu do podporządkowania autonomicznego należy przyjąć, że pracodawca zachowuje prawo wydawania pracownikowi wiążących poleceń dotyczących pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 22 września 2020 r., (...) PK 126/19, OSNP 2021, nr 6, poz. 61; m.in. na temat istoty zadaniowego czasu pracy A. Sobczyk (red.), Kodeks pracy. Komentarz, Warszawa 2023, art. 140). Takiej okoliczności zaś wnioskodawca nie wykazał w n/n postępowaniu. Przede wszystkim nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na to, że wnioskodawca faktycznie wykonywał umówioną pracę na rzecz płatnika czy to w postaci dokumentów, czy też zeznań świadków.

Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Główną cechą czynności pozornej jest brak zamiaru wywołania skutków prawnych, jakie łączą się z oświadczeniem określonej treści. Zachodzi wtedy świadoma, z góry założona sprzeczność między złożonym oświadczeniem, a realnym zgodnym zamiarem obu stron czynności prawnej. Celem zaś tego działania jest, jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 18.03.2004 r. w sprawie III CK 456/02 (Legalis nr 68095), „ upozorowanie woli stron na zewnątrz i wytworzenie przeświadczenia dla określonego kręgu (otoczenia), nie wyłączając organów władzy publicznej, że czynność o określonej treści została skutecznie dokonana”. Konsekwencją takiego działania jest uznanie takiego oświadczenia za nieważne, pozbawione cechy konstytutywności. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. Podsumowując czynność prawna pozorna to taka, która zawiera następujące elementy: 1) oświadczenie musi być złożone tylko dla pozoru, 2) oświadczenie musi być złożone drugiej stronie, 3) adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru.

Wskazane elementy muszą wystąpić łącznie, brak któregokolwiek z nich nie pozwala na uznanie czynności prawnej za dokonaną jedynie dla pozoru. Osoba składająca oświadczenie woli dla pozoru nie chce, aby powstały takie skutki prawne, jakie normalnie prawo łączy z tego typu oświadczeniem, ponieważ nie chce w ogóle wywoływać żadnych skutków (pozorność czysta) albo chce wywołać inne te, które wynikałyby ze złożonego przez nią oświadczenia woli (pozorność kwalifikowana). Za pozorne uznać można jedynie oświadczenia woli skierowane do określonego adresata, który zgadza się na pozorność danej czynności prawnej. Zgoda musi być wyraźna i nie budzić żadnych wątpliwości. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 25.02.1998 r. (II CKN 816/97, LEX nr 56813) „ nieważność czynności prawnej z powodu pozorności złożonego oświadczenia woli może być stwierdzona tylko wówczas, gdy brak zamiaru wywołania skutków prawnych został przejawiony wobec drugiej strony tej czynności otwarcie tak, że miała ona pełną świadomość co do pozorności złożonego wobec niej oświadczenia woli i co do rzeczywistej woli jej kontrahenta i w pełni się z tym zgadza". Zgoda drugiej strony czynności prawnej na jej pozorność musi być wyrażona najpóźniej w chwili jej dokonywania. Czynność prawna pozorna jest dotknięta nieważnością bezwzględną i nie wywołuje żadnych skutków prawnych od początku ( ex tunc).

Sąd Okręgowy w całości podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 24.02.2010 r. wydanym w sprawie II UK 204/09 ( Lex nr 590241), zgodnie z którym, o tym czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 k.p. Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych.

W wyroku Sądu Najwyższego z 24.08.2010 r. w sprawie (...) UK 74/10 ( Lex nr 653664) stwierdzono zaś, że podstawą ubezpieczenia społecznego jest rzeczywiste zatrudnienie, a nie sama umowa o pracę (art. 22 k.p., art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 13 pkt 1 w/w ustawy). Umowa o pracę nie jest czynnością wyłącznie kauzalną, gdyż w zatrudnieniu pracowniczym chodzi o wykonywanie pracy. Brak pracy podważa sens istnienia umowy o pracę. Innymi słowy jej formalna strona, nawet połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, nie stanowi podstawy takiego ubezpieczenia.

Z powyższego jednoznacznie wynika, że motywacja skłaniająca do zawarcia umowy o pracę nie ma znaczenia dla jej ważności przy założeniu, że nastąpiło rzeczywiste jej świadczenia zgodnie z warunkami określonymi w art. 22 § 1 k.p.

Tym samym nie można byłoby czynić odwołującemu zarzutów, że zawarł kwestionowaną umowę o pracę jedynie w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych, pod tym jednak warunkiem, że na podstawie tej umowy realizowałby zatrudnienie o cechach pracowniczych.

Głównym celem zawarcia umowy o pracę, winno być zatem nawiązanie stosunku pracy, a jedynie rezultatem i pośrednim celem zatrudnienia jest uzyskanie wskazanych korzyści. Podkreślić przy tym należy, że zarówno przepisy prawa pracy, prawa ubezpieczeń społecznych, jak i przepisy ustrojowe, pozwalają kształtować elementy stosunku pracy zgodnie z wolą stron.

W ocenie Sądu, organ rentowy, w świetle analizy całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego dotyczącego kwestionowanej umowy oraz sposobu jej wykonywania, zasadnie uznał, iż ubezpieczonego z zainteresowanym płatnikiem nie łączyła umowa o pracę. Analiza zeznań wnioskodawcy i dostępnego materiału dowodowego prowadzi bowiem, zdaniem Sądu, do wniosku, że ubezpieczony nie wykonywał na rzecz zainteresowanego czynności w ramach stosunku poza pracowniczego. To ustalenie skutkuje brakiem podstaw do przyjęcia, że ubezpieczony posiada status pracownika w rozumieniu art. 8 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Rzeczywistą wolą stron nie było zawarcie umowy o pracę, gdyż celem podejmowanych czynności nie było świadczenie pracy w sposób, o jakim mowa w art. 22 par. 1 k.p. Cecha podporządkowania pracownika poleceniom pracodawcy ma decydujące znaczenie, gdyż pracownik realizując umowę o prace podlega tzw. władztwu dyscyplinarnemu, którego ubezpieczony nie zdołał wykazać zaoferowanymi dowodami.

Sąd miał przy tym na uwadze, że niewątpliwie inna jest charakterystyka stosunku pracy specjalistów zatrudnionych na stanowiskach niezależnych (samodzielnych). Osoby takie mogą być bowiem zatrudnione na podstawie stosunku pracy, w ramach którego wykonywanie pracy podporządkowanej ma cechy specyficzne, odmienne od "zwykłego" stosunku pracy. Jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 maja 2011 r., II UK 20/11 (OSNP 2012 nr 11-12, poz. 145), tradycyjne pojmowanie podporządkowania jako obowiązku wykonywania przez pracownika poleceń pracodawcy ewoluuje w miarę rozwoju stosunków społecznych. W miejsce dawnego systemu ścisłego hierarchicznego podporządkowania pracownika i obowiązku stosowania się przez niego do dyspozycji pracodawcy nawet w technicznym zakresie działania, pojawia się nowe podporządkowanie mające charakter autonomiczny, polegające na wyznaczeniu pracownikowi przez pracodawcę zadań bez ingerowania w sposób ich wykonania. Pewna pracownicza swoboda w trakcie świadczenia pracy w ramach stosunku pracy nie przekreśla pracowniczego podporządkowania.

Odwołujący się , nie tylko, jednak zdaniem Sądu, nie wykazał, w jakimkolwiek zakresie, nadrzędności i podrzędności, w procesie świadczenia pracy, które są charakterystycznym elementem stosunku pracy, a wręcz przyznał, że nie podlegał nadzorowi płatnika, ale przede wszystkim, nie wykazał, że w ogóle pracę, o której mowa w badanej umowie świadczył. Brak świadczenia umówionej rodzajowo pracy w zasadzie z góry przekreśla przyjęcie istnienia rzeczywistego stosunku pracy. Ponadto wnioskodawca zeznał, że nie miał stałych godzin w pracy u płatnika, ale też sam przyznał, że praca nie miała charakteru 8-godzinnego dnia pracy. Nie ma żadnych wiarygodnych zeznań świadków, z których wynikałoby, że odwołujący faktycznie umówioną pracę wykonywał dla płatnika, gdyż żadnych świadków w osobach trzecich spoza stosunku pracy wnioskodawca nie wskazał, którzy mogliby potwierdzić, że rzeczywiście wykonywał te czynności o których zeznał jako pracownik płatnika – są to zatem całkowicie, niczym nie poparte, gołosłowne twierdzenia skarżącego. Nie ma wiarygodnych dokumentów, że odwołujący wykonał jakąkolwiek pracę w e-sklepach płatnika, ani że wnioskodawca wykonał jakiekolwiek czynności, które dotyczyłyby kluczowych dla Spółki klientów. Sąd miał też na uwadze, że wynagrodzenie w spornej umowie o pracę w wysokości 7000 zł było po pierwsze znacząco wygórowane zważywszy na kondycję finansową firmy płatnika, który nie odprowadzał od niego podatków, miał zaległości składkowe w ZUS, nie składał do KRS rocznych sprawozdań finansowych po sprawozdaniu za 2017 r. a ponadto było nieadekwatne do powierzonej wnioskodawcy pracy, tym bardziej, że odwołujący przyznał, że nie wykonywał pracy w pełnym wymiarze czasu pracy. Sam fakt, że wnioskodawca przyznał, że nie otrzymywał przez długi czas wynagrodzenia i nie występował o zaległe wynagrodzenie na drogę sądową przeciwko płatnikowi, także przeczy istnieniu ważnego stosunku pracy, którego immanentną cechą jest odpłatność. Nie było też racjonalnej potrzeby aby płatnik dla wnioskodawcy specjalnie utworzył nowe stanowisko, którego nigdy w strukturze spółki nie było – zresztą wnioskodawca miał być jedynym w historii istnienie spółki pracownikiem. Wersja wnioskodawcy jest niewiarygodna, aby taka potrzeba istniała, skoro w odwołaniu sam przyznał, że płatnik przed jego zatrudnieniem chciał zlikwidować firmę, a nadto w okresach bardzo częstych nieobecności wnioskodawcy w pracy z powodu niezdolności do pracy na skutek choroby płatnik nie zatrudnił nikogo na zastępstwo za wnioskodawcę. W ocenie Sądu, możliwe jest ustalenie faktycznej motywacji skarżącego, iż było nią uzyskanie nie faktycznie podjęcie zatrudnienia u płatnika, ale zawarcie umowy o pracę, która byłaby tytułem do objęcia go ubezpieczeniem pracowniczym od wysokiej podstawy wymiaru składek w związku ze spodziewanym ze względu na zły stan zdrowia okresem zasiłkowym z tego tytułu. Same dokumenty w postaci: umowy o pracę oraz pozostałej dokumentacji osobowej z firmy płatnika w rzeczywistości nie stanowią dowodów wykonywania przez ubezpieczonego pracy a jedynie są potwierdzeniem ich formalnego sporządzenia. Znamienne jest, że płatnik nie upoważnił wnioskodawcy do podpisywania jakichkolwiek dokumentów firmowych, mimo że miał mu powierzyć stanowisko ds. kluczowych klientów, a także, że płatnik nikogo nie zatrudnił na miejsce skarżącego na zastępstwo, ale sam miał przejąć jego obowiązki. Wskazać w tym miejscu należy, że czym innym jest sfera prawa i zachowanie wymogów formalnych w postaci prowadzenia akt osobowych, zgłoszenie do ubezpieczenia i opłacanie składek a czym innym jest sfera faktów, która dla oceny czy strony łączył stosunek pracy ma fundamentalne znaczenie.

Zeznania odwołującego nie przemawiają za przyjęciem, że łączył go z płatnikiem stosunek pracy, gdyż z zeznań tych nie wynika, że skarżący wykonywał umówioną rodzajowo pracę w sposób ciągły, systematyczny i zorganizowany oraz w ustalonym czasie pracy. Wnioskodawca przyznał natomiast wprost, że nie był nadzorowany bieżąco przez płatnika, nie był rozliczany z czasu pracy, nie prowadził ewidencji czasu pracy w domu, nie pracował przez 8 godzin dziennie, a płatnik nie wypłacał mu przez długi czas wynagrodzenia. Nie ma przede wszystkim żadnych wiarygodnych dowodów, że w ogóle wnioskodawca przystąpił do świadczenia umówionej rodzajowo pracy. Nie wykazał też rzeczywistej potrzeby zatrudnienia go jako jedynego pracownika Spółki, a nadto dostępne dowody wskazują, że Spółka ze względu na złą sytuację finansową nie była w stanie ponieść ekonomicznego ciężaru wynagrodzenia dla wnioskodawcy w kwocie 7000 zł brutto miesięcznie.

Reasumując powyższe rozważania - wobec całokształtu przeprowadzonego w niniejszej sprawie postępowania dowodowego, zasadnie organ rentowy przyjął brak podstaw do zakwalifikowania stosunku łączącego strony kwestionowanej umowy jako stosunku pracy w rozumieniu art. 22 k.p. Tym samy nie zachodzą przesłanki z art. 6ust. 1pkt. 1 , art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 w zw. z art. 13 pkt. 1 ustawy systemowej, do objęcia odwołującego w okresach, których dotyczą obie zaskarżone decyzje, pracowniczymi ubezpieczeniami społecznymi. W rezultacie Sąd podziela ocenę organu rentowego, że okoliczności niniejszej sprawy wskazują, iż umowa o pracę została w istocie zawarta dla pozoru.

W tym miejscu wskazać dodatkowo należy, iż zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktów spoczywa na osobie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Skoro ubezpieczony odwołał się od decyzji stwierdzających, iż w okresie wskazanym w tych decyzjach nie podlegał obowiązkowym ubezpieczeniom jako pracownik to właśnie na nim spoczywał ciężar wykazania i udowodnienia faktów, z których można by wysnuć odmienny wniosek niż to przyjął organ rentowy w wydanych i zaskarżonych decyzjach, to jest wykazania, że posiadał status pracownika. Strona, która neguje twierdzenia strony przeciwnej jest obowiązana podjąć inicjatywę dowodową dla obalenia tych twierdzeń. Temu obowiązkowi strona odwołująca nie podołała z przyczyn omówionych wyżej.

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 §1 k.p.c. oddalił odwołania wnioskodawcy od obu zaskarżonych decyzji ZUS orzekając, jak w pkt 1 sentencji wyroku.

Z uwagi na wynik postępowania, Sąd o kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t. j. Dz. U. z 2018 r., poz. 256 ze zm.) zasądzając na rzecz ZUS-u jako strony w całości wygrywającej od wnioskodawcy kwotę 360 zł (2 x180 zł) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, albowiem połączenie do wspólnego rozpoznania odwołań od obu zaskarżonych decyzji było jedynie czynnością techniczną, która nie pozbawiła tych spraw ich odrębnego charakteru. O ustawowych odsetkach za opóźnienie orzeczono na mocy art. 98 par. 1[1] k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Kurczewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Barbara Kempa
Data wytworzenia informacji: