VIII U 2394/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2025-05-05
Sygn. akt VIII U 2394/24
UZASADNIENIE
Decyzją z 20.06.2024 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) w Ł. stwierdził, że B. Ż. podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym tj. emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresie od 26.02.2018 r. do 18.0.2019 r. oraz od 26.05.2020 r. do 4.06.2020 r. jako zleceniobiorca u płatnika składek (...) sp. z o.o. z/s w Ł. oraz określił z wymienionego tytułu miesięczne podstawy wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i na ubezpieczenie zdrowotne za okres od kwietnia 2018 r. do maja 2018 r., od października 2018 r. do grudnia 2018 r., od lutego 2019 r. do kwietnia 2019 r., a także za czerwiec 2019 r. Zakład zanegował zawarte przez strony umowy cywilnoprawne - umowy o dzieło z dnia 26.02.2018 r. i z dnia 26.05.2020 r., twierdząc, że w rzeczywistości były to umowy o świadczenie usług, do których zgodnie z art. 750 k.c. stosuje się przepisy dotyczące umowy zlecenia. (decyzja w aktach ZUS)
Odwołanie od powyższej decyzji wniósł płatnik składek (...) sp. z o.o. z/s w Ł., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie adwokata, domagając się jej uchylenia w wyniku uznania, że B. Ż. nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu rentowemu wypadkowemu i ubezpieczeniu zdrowotnemu w okresach wskazanych w zaskarżonej decyzji oraz o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu skarżący podniósł, że przyjmujący zamówienia na podstawie umów z płatnikiem zobowiązał się do stworzenia i wniesienia wkładu twórczego w powstanie serialu fabularnego (...) w postaci autorstwa felietonu oraz realizacji, tj. reżyserii odcinków serialu fabularnego (...), wyjaśniając, że w swojej pracy B. Ż. kierował pracami artystyczno – twórczymi na podstawie scenariusza, uczestniczył we wszystkich fazach realizacji jego felietonu, odpowiadał bezpośrednio przed płatnikiem składek jako producentem za ostateczny rezultat w postaci wykonania dzieła, brał udział w ustalaniu obsady felietonu, a jego polecenia mające charakter artystyczny miały charakter wiążący, wybierał i zatwierdzał obiekty do zdjęć, udzielał niezbędnych informacji kierownikowi produkcji przy kompletowaniu załączników do kosztorysu odcinka, ustalał koncepcję inscenizacji zdjęć w poszczególnych obiektach zdjęciowych, prowadził rozmowy i próby z aktorami, akceptował próby charakteryzacji i kostiumów, a także jako realizator felietonów wybierał materiał do montażu, prowadził kontrolę nakręconego materiału filmowego, podejmował decyzje co do ilości dubli każdego ujęcia z powodów artystycznych oraz razem z montażystą przygotowywał ostateczną wersję felietonu w celu przedstawienia producentowi. Płatnik dodał, że zgodnie z art. 69 ust.1 ustawy prawo autorskie kontrahent płatnika wniósł indywidualny wkład twórczy w powstanie utworu audiowizualnego (...) i na mocy uprawnień wynikających z prawa autorskiego B. Ż. mógł odmówić wprowadzenia poprawek i zmian naruszających integralność dzieła, wywodząc z tego, że miał on zatem decydujący wpływ na finalny kształt programu telewizyjnego, jego techniczną jakość, użyte środki wyrazu i zabiegi artystyczne w nim wykorzystane. Odwołujący argumentował, że realizator pracuje na podstawie kluczowych założeń stylu, formy i sposobów realizacji zarówno obrazu całego filmu, jak i jego poszczególnych scen i sekwencji. Konkludował, że efekt jego pracy był łatwy do zweryfikowania w kontekście założeń artystycznych filmu i koncepcji formatu, a zatem możliwe było przeprowadzenie testu na istnienie wad dzieła. Stwierdził, że tym samym sporne umowy były umowami o dzieło, a nie, jak to niesłusznie przyjął pozwany, umowami o świadczenie usług, do których mają zastosowanie przepisy o umowie zlecenia, wobec czego B. Ż. nie był w spornym okresie objęty obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym z obowiązkiem odprowadzenia składek przez płatnika. (odwołanie k. 3-10)
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podnosząc argumentację, jak w zaskarżonej decyzji, a nadto wniósł o zasądzenie od płatnika składek kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych w wysokości 180 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. (odpowiedź na odwołanie k. 14-16)
W piśmie procesowym z dnia 16.03.2025 r. płatnik składek poparł odwołanie, a nadto zaprzeczył twierdzeniom ZUS, że: praca była wykonywana w imieniu i na rzecz płatnika składek i to płatnik składek, a nie ubezpieczony ponosił wyłączną odpowiedzialność za nieprawidłowe wykonanie zobowiązania, na skutek wykonania umów nie powstały dzieła cechujące się elementem jednorodności, samoistności w obrocie, przedmiotem umów było wykonywanie czynności rodzajowych – powtarzalnych, praca ubezpieczonego miała charakter odtwórczy, ostatecznym dzieleniem była wyłącznie audycja, strony umowy nie dokonały indywidualizacji zadań. (pismo k. 48-52)
Na ostatnim terminie rozprawy z 17.03.2025 r. pełnomocnik płatnika składek poparł odwołanie i wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego wg norm prawem przepisanych, natomiast pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 360 zł razem z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, zaś zainteresowany B. Ż. przyłączył się do stanowiska odwołującego się płatnika składek. (e-prot. z 17.03.2025 r.: 00:00:23, 00:41:49, 01:08:25)
Sąd Okręgowy ustalił co następuje:
Odwołujący się płatnik składek - (...) Sp. z o.o., dawniej (...), z/s w Ł., w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zajmował się produkcją filmów, nagrań wideo i telewizyjnych. (niesporne)
Zainteresowany B. Ż. jest reżyserem filmowym. (niesporne)
W badanym okresie w ramach prowadzonej działalności płatnik składek zawarł z zainteresowanym:
1) umowę cywilnoprawną nazwaną umową o dzieło z dnia 26.02.2018 r., której przedmiotem było wykonanie dzieła filmowego oraz przyjęcie obowiązków dotyczących realizatora – autora felietonu do programu telewizyjnego pt. (...), który to program (...) jest realizowany we współpracy i na zlecenie Telewizji (...) SA, który jest producentem programu. Do obowiązków wykonawcy należy w szczególności przygotowanie, realizacja zdjęć oraz uczestniczenie w pracach postprodukcyjnych aż do chwili wykonani i przyjęcia felietonu przez producenta. Strony postanowiły, ze przez zawarcie tej umowy wykonawca przenosi na zamawiającego a zamawiający nabywa nieograniczone terytorialnie oraz na czas trwania autorskich praw majątkowych wyłączne autorskie prawa majątkowe do eksploatacji tego dzieła w ramach utworu audiowizualnego na wszystkich polach eksploatacji audiowizualnej i pozaaudiowizualnej znanych w chwili zawarcia umowy. Strony umówiły, że za wykonanie dzieła i za przeniesienie ww. prac na zamawiającego wykonawca otrzyma wynagrodzenie w kwocie 2200 zł brutto, tj. za wykonanie felietonu do 1 odcinka programu tv.
Po wykonaniu tej umowy zainteresowanemu wypłacono wynagrodzenie: 2200 zł w dniu 30.04.2018 r., 2200 zł w dniu 22.05.2018 r., 2200 zł w dniu 9.10.2019 r., 2200 zł w dniu 15.11.2019 r., 2200 zł w dniu 3.12.2018 r., 1100 zł w dniu 1.02.2019 r., 1100 zł w dniu 6.03.2019 r., 1100 zł w dniu 11.03.2019 r., 11200 w dniu 18.03.2019 r., 1100 zł w dniu 27.03.2019 r., 1100 zł w dniu 4.04.2019 r., 2200 zł w dniu 18.04.2019 r.;
2) umowę cywilnoprawną nazwaną umową o dzieło z dnia 26.05.2020 r., której przedmiotem była współpraca produkcyjna – organizacja produkcji (casting) do odcinka programu telewizyjnego pt. (...), który to program tv jest realizowany na zlecenie Telewizji (...) SA, która jest producentem działa. W umowie postanowiono, ze do obowiązków zainteresowanego jako wykonawcy należy w szczególności zrealizowanie ww. obowiązków dla potrzeb wymienionego programu tv na podstawie zatwierdzonego scenariusza, przyjętego scenopisu, warunków skierowania programu tv do produkcji oraz Szczegółowego Planu programu tv. Postanowiono, że w przypadku, gdy dzieło nosi znamiona twórczości chronionej prawem autorskim wykonawca przenosi jednocześnie na zasadzie wyłączności na zamawiającego, a zamawiający nabywa całość praw autorskich majątkowych do nieograniczonego w czasie korzystania i rozporządzania dziełem, także poza zakresem eksploatacji w ramach utworu audiowizualnego, w kraju i za granicą na wszelkich polach eksploatacji, w szczególności wymienionych w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz zezwala na wykonywanie przez zamawiającego autorskich praw zależnych. Strony ustaliły, że wykonawca za wykonanie dzieła i przeniesienie na zamawiającego ww. praw autorskich otrzyma wynagrodzenie w wysokości 350 zł brutto plus VAT za casting do odcinka (1 dzień zdjęciowy) po wykonaniu zaakceptowanego dzieła.
Po wykonaniu tej umowy wypłacono zainteresowanemu wynagrodzenie 350 zł w dniu 4.06.2020 r.
W ww. umowach postanowiono, że zaineresowany jako wykonawca zobowiązuje się wykonać powierzone mu dzieło osobiście, sumiennie i według swojej najlepszej wiedzy, ze starannością jakiej wymaga zakres dzieła i interes zamawiającego, a zamawiający zobowiązał się zapewnić wykonawcy odpowiedni personel, materiały i środki niezbędne do wykonania dzieła. Strony ustaliły, że zamawiającemu przysługuje prawo dokonywania przeróbek, przystosowań, uzupełnień i skrótów. Na żądanie zamawiającego wykonawca powinien wykonać ww. czynności w terminie zakreślonym przez zamawiającego i wg jego wskazówek, przy czym jeżeli żądanie to zgłoszono przed przyjęciem programu tv – bez dodatkowego wynagrodzenia poza przewidzianym umową. Obie umowy różniły się tym tylko, że dodatkowo zainteresowany miał wypłacane wynagrodzenie za wybranie bohatera.
(umowy oraz rachunki i zestawienia wypłat wynagrodzenia w aktach ZUS, zeznania zainteresowanego B. Ż. e-prot. z 17.03.2025 r.: 01:02:24, zeznania w imieniu płatnika składek B. J. e-prot. z 17.03.2025 r.: 00:44:25-00:59:56)
Zainteresowany w badanym okresie posiadał inny tytuł do obowiązkowego ubezpieczenia społecznego od 26.02.2019 r. do 18.04.2019 r. oraz od 26.05.2020 r. do 4.06.2020 r., gdyż został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy zlecenia zawartej z innym płatnikiem składek. Podstawa wymiaru składek u innego płatnika z tytułu umowy zlecenia była niższa w przeliczeniu na okres miesiąca od kwoty minimalnego wynagrodzenia. (niesporne)
Odwołujący się płatnik składek z tytułu spornych umów nie zgłosił w okresie objętym zaskarżoną decyzją zainteresowanego do obowiązkowego ubezpieczenia społecznego, ani też nie obliczał i nie rozliczał za B. Ż. składek na obowiązkowe ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenie zdrowotne, jak również nie wyrejestrował z tych ubezpieczeń zainteresowanego po wygaśnięciu spornych umów. (niesporne)
W ramach ww. umów zainteresowany miał przygotować felieton do programu telewizyjnego pt. (...), którego producentem była Telewizja (...) SA. Felieton był tzw. „wkładką filmową” do ww. programu. Program (...) był poświęcony tematyce trzeźwości. Płatnik był podwykonawcą dla Telewizji (...) przy produkcji programu (...) i zatrudniał część ekipy, w tym też przez pewien czas realizatorów. Płatnik zatrudniał te osoby na podstawie umów ramowych – tak, jak w przypadku spornych umów zawartych z zainteresowanym - ponieważ odwołujący nie wiedział ile odcinków zostanie wyemitowanych. Potem Telewizja (...) stwierdziła, że będzie zawierać umowy z realizatorami bez udziału podwykonawców.
Realizowany przez zainteresowanego felieton w ramach spornej umowy musiał być przygotowany wciągu 2 dni zdjęciowych, nie mógł łącznie przekraczać 11 minut i musiał być nakręcony zgodnie ze schematem, tj. musiał składać się z 4 części: pierwszego segmentu, którym była wizytówka bohatera odcinka, drugiego segmentu, w którym przedstawiano genezę nałogu, trzeciego segmentu, w którym prezentowano apogeum choroby, czwartego segmentu, w którym przedstawiano wyzdrowienie i nowe życie w trzeźwości. Zainteresowany miał przygotować materiał filmowy o danym bohaterze, aby mógł być wykorzystany w danym odcinku. Po emisji danego segmentu filmowego następowała w studio dyskusja z zaproszonymi osobami. Zainteresowany jako reżyser filmowy decydował kto wystąpił w danym odcinku. Zainteresowany jechał na zdjęcia, robił wywiady, decydował jakie wywiady mają zostać przeprowadzone, dokonywał selekcji najważniejszych zdjęć, decydował w jaki sposób zostanie opowiedziana historia danego bohatera odcinka, robił zdjęcia do inscenizacji, był odpowiedzialny za zmontowanie 15-minutowego materiału. Gotowy materiał był podzielony zgodnie ze schematem na 4 segmenty, następnie był on oglądany przez redaktorów telewizyjnych a potem dopuszczany do emisji. Na podstawie raportu zainteresowany jako reżyser pisał konspekt/ scenariusz danego odcinka. Reżyser programu zatwierdzał przygotowany przez zainteresowanego konspekt/scenariusz, a prowadzący i redaktorzy telewizyjni zatwierdzali gotowy materiał filmowy. Przygotowane przez zainteresowanego materiały filmowe dotyczące bohaterów programu (...) był akceptowane i przyjmowane bez zastrzeżeń.
(zeznania świadka J. K. e-prot. z 17.03.2025 r.: 00:08:19-00:33:41, zeznania w imieniu płatnika składek B. J. e-prot. z 17.03.2025 r.: 00:44:25-00:59:56, zeznania zainteresowanego B. Ż. e-prot. z 17.03.2025 r.: 01:02:24, płyta CD z zapisem umów odwołującego się płatnika z Telewizją (...) k. 53)
Zakład Ubezpieczeń Społecznych za okres od 1.01.2019 r. do 31.12.2020 r. przeprowadził kontrolę w zakresie prawidłowości i rzetelności obliczenia składek na ubezpieczenia społeczne u płatnika składek. W trakcie kontroli ustalono, że płatnik zawierał szablonowe umowy cywilnoprawne nazwane „umowami o dzieło” z osobami fizycznymi, w tym także z zainteresowanym obie sporne umowy. (niesporne, a nadto protokół kontroli w aktach ZUS)
Powyższych ustaleń Sąd dokonał na podstawie powołanych dokumentów oraz zeznań płatnika, zainteresowanego i świadka J. K., uznając je za wystarczające do poczynienia przedmiotowych ustaleń. Powołane dowody nie były kwestionowane w toku postępowania przez żadną ze stron, a Sąd nie znalazł podstaw, aby z urzędu zakwestionować ich wartość dowodową. Wskazać także należy, że stan faktyczny zasadniczo był pomiędzy stronami bezsporny, gdyż spór sprowadza się w istocie do odmiennej oceny umów nazwanych „umową o dzieło”, które płatnik zawarł zainteresowanym. Dodatkowo wskazać należy, że odwołujący się płatnik nie zakwestionował wskazanych przez organ rentowy w zaskarżonej decyzji okresów podlegania przez ubezpieczonego obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, jako zleceniobiorcy u płatnika składek, ani miesięcznych podstaw wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, ale przez całe postępowanie twierdził, iż w ogóle nie był zobowiązany, jako płatnik składek do uiszczania składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne zainteresowanego, ponieważ kwestionowane umowy były umowami o dzieło i nie stanowiły tytułu do ubezpieczeń społecznych.
Wobec tego, że wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia fakty dotyczące spornych umów zostały ustalone w oparciu o powołane dokumenty oraz zeznania stron tych umów i zeznania świadka, Sąd uznał, że zbędnym było prowadzenie postępowania dowodowego w postulowanym przez pełnomocnika płatnika kierunku wskazanym w piśmie procesowym złożonym przez niego na rozprawie z 17.03.2025 r. na okoliczność faktu i charakteru zawartych przez płatnika z Telewizją (...) SA umów za okres kontroli, albowiem prowadziłoby to jedynie do zbędnego przedłużania postępowania, grożąc jego przewlekłością. Dlatego Sąd na podstawie art. 235 [2] §1 pkt 5 k.p.c. oddalił ww. wniosek dowodowy.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Odwołanie płatnika nie jest zasadne i podlega oddaleniu.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt. 4 i art. 12 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998 roku (Dz.U. z 2023 r. poz. 1230 t.j.) osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu.
Z mocy art. 13 pkt. 2 ww. ustawy zleceniobiorcy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają od dnia oznaczonego w umowie, jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy.
Zgodnie z art. 11 ust. 2 w/w ustawy dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 4 ww. ustawy.
W myśl art.12 ust. 1 obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.
Na podstawie art. 66 ust. 1 pkt 1 litera „e" ustawy z dnia z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2022 r. poz. 2561)obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają osoby spełniające warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, które są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy zlecenia.
Obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego osób wykonujących pracę na podstawie umowy zlecenia powstaje i wygasa w terminach określonych w przepisach o ubezpieczeniach społecznych (art. 69 ust. 1 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych). Do ubezpieczenia zdrowotnego osób objętych ubezpieczeniami społecznymi stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zasad, trybu i terminu zgłaszania do ubezpieczenia społecznego (art. 74 ust. 1 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych).
Na podstawie art. 9 ust.2 tej ustawy o systemie osoba spełniająca warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z kilku tytułów, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2, 4-6 i 10, jest objęta obowiązkowo ubezpieczeniami z tego tytułu, który powstał najwcześniej. Może ona jednak dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi także z pozostałych, wszystkich lub wybranych, tytułów lub zmienić tytuł ubezpieczeń, z zastrzeżeniem ust. 2c i 7.
W myśl art.9 ust.2c ustawy, osoby o których mowa w art.6 ust.l pkt.4 , których podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w danym miesiącu jest niższa od określonej w art.18 ust.4 pkt 5a, spełniająca warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z innych tytułów podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym również z innych tytułów. Zasady tej nie stosuje się, jeżeli łączna podstawa wymiaru składek z tytułu wykonywania pracy na podstawie umowy zlecenia lub z innych tytułów osiąga kwotę minimalnego wynagrodzenia. Oznacza to również , iż ustalenia łącznej podstawy wymiaru składek dla celu rozstrzygnięcia biegu tytułów dokonuje się według kolejności ich powstawania , odrębnie dla każdego miesiąca.
Ponadto przy sumowaniu nie uwzględnia się podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe wykazanej za miesiąc po ustaniu danego tytułu ubezpieczenia (tj. za miesiąc, w którym ubezpieczony nie podlegał już ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym). W miesiącu tym nie zachodzi bowiem zbieg z tym tytułem .
Stosownie do treści art. 36 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych każda osoba objęta obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym podlega zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych. Obowiązkiem płatnika składek – z mocy art. 46 ust. 1 i art. 47 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych – jest obliczanie, rozliczanie i opłacanie należnych składek za każdy miesiąc kalendarzowy oraz przesyłanie w wyznaczonym terminie deklarację rozliczeniową, imienne raporty miesięczne oraz opłacanie składek za dany miesiąc.
Zgodnie z art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, stanowi przychód, o którym mowa w art. 4 pkt 9 (to jest przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu umowy agencyjnej lub umowy zlecenia), jeżeli w umowie określono odpłatność za jej wykonywanie kwotowo, w kwotowej stawce godzinowej lub akordowej albo prowizyjnie.
Zgodnie z art. 81 ust. 1 ust. 6 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne osób wykonujących pracę na podstawie umowy zlecenia stosuje się przepisy określające podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe tych osób, bez stosowania ograniczenia, o którym mowa wart. 19 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne pomniejsza się o kwoty składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe, finansowanych przez ubezpieczonych niebędących płatnikami składek, potrąconych przez płatników ze środków ubezpieczonego, zgodnie z przepisami o systemie ubezpieczeń społecznych.
Zgodnie z art. 79. ust. l ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi 9% podstawy wymiaru składki, z zastrzeżeniem art. 82 i 242.
Natomiast art. 20 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych stanowi, że podstawę wymiaru składek ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe, z zastrzeżeniem ust. 2.
Na wstępie należy wskazać, że stosownie do art. 353 1 k.c. strony mogą dokonać wyboru rodzaju łączącego je stosunku prawnego, nie oznacza to jednak dowolności, bowiem przywołany przepis wprost wymaga, aby treść umowy nie sprzeciwiała się naturze danego stosunku prawnego, jego społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu i ustawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2010 r., II UK 334/09, LEX nr 604221).
W realiach badanej sprawy bez znaczenia pozostawało to, jak strony nazwały zawartą umowę, gdyż oceniając charakter umowy, należy brać pod uwagę nie tylko postanowienia przyjęte przez strony (mogące celowo stwarzać pozory zawarcia innej umowy), lecz także faktyczne warunki ich wykonywania. Nazwa umowy nie może automatycznie przesądzać o jej charakterze. W tym celu zasadnym było zbadanie zarówno postanowień umownych, jak i praktycznych aspektów wykonywania zawartego kontraktu.
Umowa zlecenia i umowa o dzieło to podstawowe kontrakty usługowe, konkurencyjne w stosunku do umowy o pracę. Różnica między tymi dwoma rodzajami umów jest dla podmiotów zatrudniających bardzo istotna, bowiem wiąże się z różnymi konsekwencjami prawnymi. Prawidłowa kwalifikacja zawieranej umowy nie zawsze jednak jest sprawą prostą. I tak, np. podczas gdy umowy o dzieło rodzą określone obowiązki z punktu widzenia ubezpieczeń społecznych odnośnie naliczania i odprowadzania składek ubezpieczeniowych tylko wówczas, gdy są zawierane z własnymi pracownikami, to umowy zlecenia pociągają za sobą skutki ubezpieczeniowe bez względu na to, z kim są zawierane - z własnym pracownikiem czy z osobą z zewnątrz. Zatem jeśli dana umowa zostanie błędnie uznana nie za umowę o dzieło, ale za umowę zlecenia, to naliczenie w stosunku do niej składek na ZUS będzie niedozwolone, podobnie jak brak naliczenia składek w przypadku umowy zlecenia, która niewłaściwie została zakwalifikowana jako umowa o dzieło. Decydująca jest treść, a nie nazwa umowy. Aby prawidłowo ustalić, z jaką umową mamy w danym przypadku do czynienia, tzn. czy jest to umowa zlecenia, czy umowa o dzieło, należy kierować się jej treścią i zadaniem, jakie osoba zatrudniana ma do wykonania, czyli istotą obowiązków umownych, jakie osoba ta na siebie przyjmuje.
W rozpoznawanej sprawie spór dotyczył kwalifikacji prawnej umów nazwanych „umową o dzieło” jakie odwołujący się płatnik zawarł z ubezpieczonym. Kwestią sporną było, czy strony istotnie zawarły umowy o dzieło, nierodzące obowiązku ubezpieczenia społecznego, czy też zawarły umowy o świadczenie usług, do których zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, a pochodną tego jest ustalenie obowiązku uiszczenia odpowiednich składek ubezpieczeniowych.
Odnosząc się do powyższej spornej kwestii wskazać należy, że zgodnie z art. 734 § 1 k.c. przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie, przy czym do umowy o świadczenie usług stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu (art. 750 k.c.). W doktrynie panuje pogląd, zgodnie z którym przedmiotem umowy o świadczenie usług jest dokonanie określonej czynności faktycznej, która nie musi prowadzić do osiągnięcia indywidualnie oznaczonego rezultatu. Chodzi tu zatem o umowy zobowiązujące do dokonania jednej lub wielu czynności faktycznych (także stałego ich dokonywania).
Zgodnie zaś z art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia.
Nie ulega wątpliwości, że przepisy o zleceniu nie mają zastosowania do czynności będących przedmiotem umowy o dzieło, bowiem wykonanie dzieła, zgodnie z prezentowanym w doktrynie poglądem, nie mieści się w pojęciu usługi w rozumieniu przywołanego art. 750 k.c.
Umowę o dzieło zalicza się do kategorii „umów rezultatu” i przeciwstawia umowie zlecenia - jako „umowie o staranne wykonanie usługi”. W odróżnieniu od umowy zlecenia, umowa o dzieło wymaga, by starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu. Tymczasem umowa zlecenia takiego rezultatu - jako koniecznego do osiągnięcia - nie akcentuje. Elementem wyróżniającym dla umowy zlecenia nie jest zatem wynik, lecz starania podejmowane w celu osiągnięcia tego wyniku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 21 grudnia 1993 r. III AUr 357/93, Orzecznictwo Sądów Apelacyjnych rok 1994, Nr 6, poz. 49, str. 63; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 26 stycznia 2006 r. III AUa 1700/05, Orzecznictwo Sądów Apelacyjnych rok 2008, Nr 3, poz. 5, str. 55; wyrok Sądu Najwyższego z 13 marca 1967 r. sygn. I CR 500/66; OSN rok 1968, Nr 1, poz. 5).
Dokonując kwalifikacji konkretnej umowy należy w pierwszej kolejności badać, czy świadczenie będące przedmiotem zobowiązania ma cechy dzieła. Dzieło stanowi zawsze zjawisko przyszłe, jest czymś, co w chwili zawarcia umowy nie istnieje, lecz ma dopiero powstać w jakiejś określonej przyszłości. Rezultat, o jaki umawiają się strony, musi być z góry określony, i może przyjmować zarówno postać materialną, jak i niematerialną. Cechą konstytutywną umowy o dzieło jest to, aby rezultat ten był obiektywnie osiągalny i w konkretnych warunkach pewny. Dzieło musi mieć indywidualny charakter i odpowiadać osobistym potrzebom zamawiającego. Podkreślenia także wymaga, że celem umowy o dzieło nie jest czynność (samo działanie lub zaniechanie), która przy zachowaniu należytej staranności prowadzić ma do określonego w umowie rezultatu, lecz samo osiągnięcie tego rezultatu. W umowie o dzieło chodzi zawsze o osiągnięcie umówionego rezultatu, niezależnie od rodzaju i intensywności świadczonej w tym celu pracy i staranności. Tymczasem umowa o świadczenie usług jest umową starannego działania, jej celem jest wykonywanie określonych czynności, które nie muszą zmierzać do osiągnięcia rezultatu. Kolejną cechą umowy dzieło jest brak stosunku zależności lub podporządkowania pomiędzy zamawiającym, a przyjmującym zamówienie. Sposób wykonania dzieła pozostawiony jest w zasadzie uznaniu przyjmującego zamówienie, byleby dzieło miało przymioty ustalone w umowie lub wynikające z charakteru danego dzieła. Przyjmujący zamówienie nie ma także, co do zasady, obowiązku osobistego wykonania dzieła, chyba że wynika to z umowy lub charakteru dzieła (np. dzieło artystyczne). Ryzyko nieosiągnięcia rezultatu zawsze obciąża przyjmującego zamówienie. Przy czym odpowiedzialność przyjmującego zamówienie w wypadku nieosiągnięcia celu umowy jest odpowiedzialnością za nieosiągnięcie określonego rezultatu, a nie za brak należytej staranności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2000 r. II UKN 386/99, OSNP 2001/16/522). Przyjmujący zamówienie odpowiada zatem za jakość dzieła i określa metodologię jego wykonania. Dzieło powinno jednak posiadać cechy określone w umowie lub wynikające z charakteru danego dzieła. Wykonanie dzieła zwykle wymaga określonych kwalifikacji, umiejętności i środków (W. Czachórski, Zobowiązania, 2007, s. 464).
Na gruncie n/n sprawy Sąd doszedł do przekonania, że w analizowanym stanie faktycznym przygotowanie przez zainteresowanego materiału filmowego wg narzuconego schematu i wybór bohatera do odcinka programu pt. (...) dla płatnika, wbrew jego zapatrywaniom wyrażonym w odwołaniu, nie miało charakteru czynności przynoszących konkretny, indywidualny rezultat niematerialny, lecz było realizowane w ramach starannego działania, właściwego wykonania usług.
Jednym z kryteriów pozwalających na odróżnienie umowy o dzieło od umowy o świadczenie usług jest możliwość poddania umówionego rezultatu (dzieła) sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych.(vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 14 grudnia 2017 r. III AUa 476/17). Sprawdzian taki jest zaś niemożliwy do przeprowadzenia, jeśli strony nie określiły w umowie cech i parametrów indywidualizujących dzieło. Taki brak kryteriów określających pożądany przez zamawiającego wynik (wytwór) umowy prowadzi do wniosku, że przedmiotem zainteresowania zamawiającego jest wykonanie określonych czynności, a nie ich rezultat. Biorąc to pod uwagę, w przypadku umowy o dzieło autorskie w postaci przygotowania materiału filmowego przesłanką przedmiotowo istotną (przesądzającą) jest jego zakres, innowacyjny niepowtarzalny charakter, którego wskazanie nie może się ograniczać do danej dziedziny kultury czy sztuki, czy też wskazania określonego charakteru/ konwencji programu telewizyjnego. Tak bowiem szeroko ujęty przedmiot umowy uniemożliwia jego identyfikację wśród innych utworów dotyczących tego samego zakresu. Istotą dzieła artystycznego, jako dzieła autorskiego, jest jego treść zawierająca przekaz określonej myśli ekspresji artystycznej, intelektualnej, konkretnego twórcy, której granice wytycza z góry zamówiony temat. (por. odpowiednio np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2013 r., II UK 103/13; z dnia 14 listopada 2013 r., II UK 115/13; z dnia 6 sierpnia 2014 r., II UK 566/13). Jakkolwiek możliwa jest umowa o dzieło, której przedmiotem jest przygotowanie materiału filmowego, to jednak zawsze pod warunkiem, że można im przypisać cechy utworu, a ten warunek spełnia tylko taki materiał filmowy, co do którego można stwierdzić, że ma on charakter niestandardowy, niepowtarzalny, wypełniający kryteria twórczego i indywidualnego dzieła artystycznego, co ma przecież swoje dalej jeszcze idące konsekwencje, nie zaś działania polegające na wykonywaniu czynności wymagających określonej wiedzy, w tym również umiejętności (por. wyrok NSA z 10 lipca 2023 r., II GSK 1486/19, Legalis).
Warto również nadmienić, że cechą konstytutywną dzieła jest samoistność rezultatu, która wyraża się przez niezależność powstałego rezultatu od dalszego działania twórcy oraz od osoby twórcy. Z chwilą ukończenia dzieła staje się ono niezależną od twórcy, autonomiczną wartością w obrocie (W. Czachórski, Zobowiązania, 2007, s. 463; A. Brzozowski, Odpowiedzialność przyjmującego zamówienie za wady dzieła, Warszawa 1986, s. 15; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 7 maja 2013 r. III AUa 1136/12).
Należy podkreślić, że w umowie łączącej płatnika z ubezpieczonym nie określono ściśle zindywidualizowanego przedmiotu umowy. Przedmiot umowy został sformułowany zbyt ogólnie – wskazano na wykonanie zadania, które sprowadzały się do starannego wykonania zespołu czynności. Płatnik oczekiwał bowiem od realizatora przygotowania materiału filmowego według narzuconego schematy dla zilustrowania sytuacji danego bohatera programu zgodnie z wizją producenta, dla którego płatnik był podwykonawcą. Zainteresowany miał wykonać zadanie w postaci przygotowania materiału filmowego w stricte określony sposób, wciągu 2 dni zdjęciowych oraz przeprowadzić casting do programu Ocaleni. W umowie nie wskazano konkretnego, ściśle określonego celu. Jedynie zlecono realizację pewnych czynności polegających na przygotowaniu felietonu według zaakceptowanego scenariusza. Nie wskazano na obowiązek samodzielnego wypracowania nowego tworu niematerialnego. Nie można więc przyjąć, aby na gruncie rozpoznawanej sprawy zamawiający wymagał od wykonawcy osiągnięcia konkretnego, indywidualnie oznaczonego wytworu, który poddawałby się sprawdzianowi w aspekcie wykonania umowy zgodnie z zamówieniem. Jak słusznie wskazał SN w wyroku z 2.06.2017 r. III UK 147/16 na gruncie ubezpieczenia społecznego umowa, której przedmiot został przez profesjonalistę określony nieprecyzyjnie, nie może być kwalifikowana jako wyjątek od reguły, usprawiedliwiający fakt niepodlegania ubezpieczeniu społecznemu. Nie konwaliduje tego w sprawie możliwość dokonania wykładni oświadczeń woli stron, uwzględniająca zgodny ich zamiar i cel umowy, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Rezultatem nieucieleśnionym w rzeczy nie może być czynność, a jedynie wynik tej czynności. Wykonanie szeregu czynności (powtarzających się), bez względu na to, jaki rezultat ona przyniesie, jest cechą charakterystyczną dla umów zlecenia (gdy chodzi o czynności prawne), jak i dla umów o świadczenie usług (gdy chodzi o czynności faktyczne). /III UK 147/16 - wyrok SN - Izba Pracy z dnia 2.6.2017 r., wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 17 grudnia 2015 r.III AUa 173/15/. W konsekwencji Sąd przyjął przedmiotem spornych umów była określona czynność (czynności), a nie jej wynik, co przesądza o ich kwalifikacji jako umów starannego działania - umowy o świadczenie usług (art. 750 k.c.). Zainteresowany nie był też w pełni samodzielny. Musiał podporządkować się co do miejsca, czasu sposobu przedstawienia bohatera i charakteru programu, którego przy produkcji podwykonawcą był płatnik. Nadto nie jest obojętne dla oceny spornych umów to, że badane umowy były umowami szablonowymi, co także wskazuje na to, że nie były to umowy o dzieło. W przypadku „sztampowego” ułożenia przedmiotu zobowiązania wątpliwości co do kwalifikacji umowy nie niweluje koncepcja umów mieszanych. Pojęcie to jest różnie definiowane, zasadniczo jednak przyjmuje się, że umowy mieszane są czynnościami prawnymi, w których połączone zostały elementy różnych umów nazwanych lub nienazwanych (zob. szerszej: Bogusław Lackoroński, Zlecenie a umowa o dzieło w systemie ubezpieczeń społecznych - perspektywa cywilnoprawna (-) w: Marzena Szabłowska - Juckiewicz, Monika Wałachowska, Jacek Wantoch - Rekowski, Umowy cywilnoprawne w ubezpieczeniach społecznych, Wolters Kluwer, Warszawa 2015). W judykaturze podkreśla się, że strony mogą zatem przyjąć bez jakichkolwiek modyfikacji określony typ umowy uregulowany normatywnie, zawrzeć umowę nazwaną wprowadzając do niej pewne odmienności, w tym również połączyć cechy kilku umów nazwanych (negotium mixtum) lub zawrzeć umowę nienazwaną, której treść ukształtują według swojego uznania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 6 listopada 2002 r., I CKN 1144/00). mieszana koncepcja umowy oznacza, że w momencie ich zawierania nie wyodrębniono przedmiotu dzieła w sposób zindywidualizowany, co oznacza, że mamy do czynienia z umową, która podlega obowiązkowi ubezpieczenia społecznego (tak trafnie cytowany wyżej wyrok SN z 2.06.2017 r. III UK 147/16).
Podnieść w tym miejscu należy, że Sąd nie negował, iż ubezpieczony jest cenionym w środowisku reżyserem filmowy, o czym zeznał wprost świadek, jednakże z tej okoliczności nie wynika automatycznie fakt, że jest twórcą. Nie wszystkie czynności wykonywane przez artystów zawodowo – z uwagi na charakter i sposób wykonania – równoznaczne są z tworzeniem dzieł. W sprawie badane umowy dotyczyły wykonywania czynności bazujących wprawdzie na umiejętnościach zainteresowanego, ale nie dotyczyła wykonania odrębnego konkretnego dzieła. Bez wątpienia ubezpieczony musiał posiadać określone umiejętności reżyserskie, jednak cechy te nie są kryteriami, które charakteryzują daną pracę jako dzieło, a tym samym dyskwalifikują ją jako świadczenie usług, czy zlecenie. Nadto jak już wyżej podkreślono płatnik w analizowanej umowie nie zawarł elementów, które pozwalałyby na zakwalifikowanie przedmiotu tej umowy jako dzieło będące osiągnięciem określonego z góry efektu. Ponadto nawet dochodząc do wniosku, iż każdy z artystów czy wszyscy razem wykonali określony utwór o określonych walorach podlegających ochronie w ramach prawa autorskiego, nie pozwala to jeszcze na uznanie, iż ubezpieczony był związany z płatnikiem umową o dzieło. Wkład w postaci wysiłku umysłowego, artystycznego, emocjonalnego zaangażowania wymagany jest przy każdej pracy takiego rodzaju i jest wykładnikiem tylko obowiązku starannego działania. Czynnością końcową było przygotowanie materiału filmowego wg narzuconego schematu z podziałem na 4 segmenty dla zilustrowania sylwetki bohatera, który wyszedł z nałogu. W każdym odcinku felieton filmowy był realizowany wg takich samych zasad. Nie należy też tracić z pola widzenia, że efekt w postaci utworu, w rozumieniu prawa autorskiego, nie przesądza o kwalifikacji zawartej umowy. Przepis art. 1 ust. 1 u.p.a.p.p. i art. 627 k.c. nie muszą mieć wspólnego zakresu. Dziełem może być rezultat umowy, która nie ma charakteru autorskiego. Prawo autorskie jest też samodzielną regulacją, z której wcale nie wynika, że o autorskim charakterze umowy przesądza tylko wykonanie jej w ramach umowy o dzieło. Utwór w rozumieniu prawa autorskiego może być dziełem w rozumieniu art. 627 k.c., jeżeli powstał w ramach umowy o dzieło. Nie jest to reguła zamknięta, gdyż utwór może powstać również w ramach wykonywania stosunku pracy (art. 12 i 14 u.p.a.p.p.) lub umowy oświadczenie usług. Utwór w rozumieniu prawa autorskiego nie determinuje bezwzględnie rodzaju umowy (o dzieło lub o wykonanie usługi). (zob. wyrok SN z dnia 2 września 2020 r. I UK 96/19, LEX nr 3071517).
Ponadto zgromadzony materiał dowodowy nie dostarczył także informacji odnośnie tego, w jaki sposób poddawano umówiony rezultat sprawdzianowi na istnienie wad. Nie jest możliwe ustalenie, w jaki sposób sprawdzano prawidłowość przygotowanego materiału, a w rezultacie jakimi wadami fizycznymi mógłby być obciążany rezultat pracy ubezpieczonego i w oparciu o jakie kryteria należałoby oceniać wystąpienie takich ewentualnych wad. Wyznacznikiem w tym zakresie nie jest opinia płatnika. Jak wynika z ustaleń ocena, czy umowa została prawidłowo wykonana miała wynikać z zachowania przyjętego schematu nakręcenia materiału filmowego o danym bohaterze wg schematu, że ma on składać się z 4 segmentów o ściśle określonej tematyce opisanej w stanie faktycznym i określonych ramach czasowych, a nie z jakimś konkretnym rezultatem, który był precyzowany przez płatnika.
Zaakcentować trzeba, że ubezpieczony przy wykonywaniu zobowiązań umownych był w pewnym stopniu kontrolowany pod względem formalnym, musiał w określonym czasie (2 dni zdjęciowych) i w konkretnym miejscu nagrać materiał filmowy o danym bohaterze zgodnie z przyjętym schematem, tj. z zachowaniem czterech segmentów, co do których toczyła się następnie po ich emisji w studio dyskusja. Tymczasem dla umowy o dzieło charakterystyczna jest swoboda wykonawcy, w tym co do wymiaru czasu, w jakim wykonuje dzieło.
Należy również zwrócić uwagę na sposób określenia wynagrodzenia wynikającego z umowy. W odniesieniu do umowy o dzieło istnieje związek wynagrodzenia z samym dziełem - jego wartością, a nie jak w przypadku usługi - z jej ilością, jakością i rodzajem. Generalnie wynagrodzenie z umowy o dzieło określa się w sposób ryczałtowy lub kosztorysowy. Z umowy zawartej z ubezpieczonym wynika, że wynagrodzenie było określone kwotowo, a jego wypłata miała nastąpić po przyjęciu przygotowanego przez niego gotowego materiału, jego wypłata nie była poprzedzona stricte odbiorem „dzieła” w jakiejkolwiek części, np. w związku z przygotowaniem konspektu/scenariusza dotyczącego bohatera danego odcinka. Wypłata de facto była związana z dostarczeniem gotowego materiału filmowego o danym bohaterze, co wskazuje na zapłatę za umowę starannego działania.
W ocenie Sądu czynności będące przedmiotem badanych umów zawartych pomiędzy zainteresowanym a odwołującym dotyczącej realizatora – autora felietonu do programu telewizyjnego Ocaleni oraz dotyczącej współpracy produkcyjnej – organizacji produkcji (casting) do ww. programu nie mogą być uznane za czynności przynoszące konkretny i zindywidualizowany rezultat, możliwy do obiektywnej weryfikacji. Nie jest możliwe określenie - a co więcej żadna ze spornych umów nie określa tego - jaki rezultat materialny (rzecz, czy zespół rzeczy) lub niematerialny miałby powstać w efekcie wykonywania tych czynności (innymi słowy, co miałoby stanowić dzieło). W istocie tak zawarta umowa dotycząca realizacji felietonu, jak i umowa dotycząca castingu do programu, kładła nacisk nie na pożądany efekt pracy osoby je wykonującej, lecz na to, że w określonym czasie miała ona wykonać konkretne prace –tj. przygotować materiał filmowy do programu(...)zgodnie z oczekiwaniami i wizją artystyczną producenta, którego podwykonawcą był płatnik. To zaś sprowadza się do wniosku, że celem zawartej umowy były ogólnie pojęte czynności realizacyjne przy przygotowaniu materiału filmowego ilustrującego życie danego bohatera wg narzuconego schematu zgodnie z wizją producenta programu telewizyjnego (...), a nie określony rezultat tych czynności.
Takiemu zobowiązaniu nie można przypisać cech essentialia negotii umowy o dzieło, a oczekiwania stron towarzyszące zawieraniu i wykonywaniu tej umowy nazywanej przez strony umową o dzieło, mogły się zrealizować wyłącznie jako elementy innej umowy - umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, które są regulowane w art. 750 k.c. Tym samym w ocenie Sądu czynności polegające na realizacji materiału filmowego ilustrującego opowieść o danym bohaterze odcinka programu (...) nie mają charakteru czynności przynoszących konkretny materialny rezultat, podlegający ocenie i ewentualnej odpowiedzialności za wady (art. 637 KC - uprawnienia z tytułu rękojmi), lecz w istocie były one realizowane w ramach umów starannego działania, mających charakter umów zlecenia (umów o świadczenie usług). Treścią zobowiązania ubezpieczonego nie był konkretny wynik odpowiadający pewnym z góry ustalonym warunkom, lecz wykonywanie określonych czynności polegających na realizacji materiału filmowego dla płatnika. Za wykonane tych czynności, a nie za osiągnięcie indywidualnie oznaczonego rezultatu, ubezpieczony otrzymał umówione wynagrodzenie.
Wobec powyższego wykonywanie pracy przez zainteresowanego na podstawie zakwestionowanych przez organ rentowy umów, rodziło dla niego tytuł do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych na podstawie ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych.
Podstawę wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, zgodnie z art. 18 ust. 1 i 3 ustawy, stanowi osiągnięty na podstawie umów przychód.
Z tych względów, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy, oddalił odwołanie, o czym orzekł, jak w punkcie 1 sentencji wyroku.
Stosownie do wyników postępowania, na podstawie art. 98 § 1, § 1[1], § 3 k.p.c., Sąd zgodnie z wnioskiem pełnomocnika ZUS w punkcie 2 sentencji wyroku obciążył odwołującego się płatnika obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego poniesionych przez organ rentowy wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika organu na podstawie § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (t.j. Dz.U. 2023 r., poz. 1935 ze zm.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: SSO Jacek Chrostek
Data wytworzenia informacji: