X GC 67/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2017-11-20
Sygn. akt X GC 67/16
UZASADNIENIE
I.
W pozwie z dnia 1 sierpnia 2014 roku powód – (...) R. (...) Spółka Jawna w Ł. - wniosła o nakazanie pozwanej D. S. (1) (aktualnie S. – S.) złożenia wobec powódki, Wojewody (...), Prezydenta Miasta Ł., Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Ł. oraz Rzecznika Prawa Obywatelskich oświadczenia o treści: „Ja, D. S. (1), przepraszam (...) R. W. Sp. J. w Ł., jako podmiot prowadzący apteki ogólnodostępne pod szyldem (...), za użycie w treści wystąpienia pod nazwą „apel aptekarzy (...)”, skierowanego do szeregu organów i instytucji państwowych i samorządowych sformułowania, iż Spółka ta dopuszcza się m.in. „patologicznych mechanizmów sprzedaży leków”, „omijania prawa zakupując leki bezpośrednio u producentów w krajach A., z pominięciem dystrybutorów krajowych”, „ukrywania właściwych zysków poprzez podwójne faktury i niekontrolowany zakup leków spoza sieci krajowej dystrybucji”, czy też tworzy zjawisko „mafijności typu ośmiornica”. Wyrażam ubolewania z powodu użycia tych sformułowań i zobowiązuję się w przyszłości nie kierować podobnych nieuzasadnionych zarzutów w stosunku do wyżej wymienionej Spółki”.
Ponadto strona powodowa wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kwoty 11.000 zł w związku z dokonanym naruszeniem dóbr osobistych powódki oraz o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu.
W uzasadnieniu powód wskazał, że w październiku 2010 roku grupa aptekarzy (...) określających się jako „grupa reprezentowana działająca w imieniu aptekarzy (...)”, wśród których była także pozwana, skierowała do szeregu instytucji pismo zatytułowane „apel aptekarzy miasta Ł. i województwa (...)”, w którym dopuściła się użycia szeregu sformułowań w sposób rażąco naruszający dobra osobiste powódki. Zarzuty te zdaniem powodowej spółki są absolutnie nieprawdziwe, krzywdzące, w sposób bezprawny naruszające dobra osobiste powódki, takie jak jej renoma oraz dobre imię.
[pozew k-6-8 akt sprawy X GC 67/16]
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwana podniosła, że apel, będący przedmiotem niniejszej sprawy, stanowił próbę zwrócenia uwagi organów władzy publicznej na działanie sieci aptekarskich, w tym m.in. sieci (...). Problemy poruszane w apelu stanowiły wyraz bezradności środowiska aptekarskiego wobec pojawienia się na rynku nowych metod marketingu. W apelu znalazły się także postulaty zmian ustawodawczych, których celem byłoby wyeliminowanie opisanych w apelu praktyk. Pozwana wskazała, że podpisując się pod apelem, nie miała na celu naruszenia dób osobistych powodów, ale działała z troski o funkcjonowanie tradycyjnych aptek i w obronie słusznego ich interesu. Pozwana podniosła także, iż z apelu nie wynika, aby apteki należące do powoda wchodziły do danej sieci, a ponadto żadna z aptek należących do Sieci (...) nie była wymieniona w sposób pozwalający na jej identyfikację. Ponadto zdaniem pozwanej forma wypowiedzi nie była obraźliwa i została skierowana do ograniczonego kręgu podmiotów decyzyjnych, a więc nie miała charakteru publicznego. Pozwana podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia odszkodowawczego.
[odpowiedź na pozew k-38-48].
II.
W pozwie z dnia 1 sierpnia 2014 roku powód – (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. - wniosła o nakazanie pozwanej D. S. (1) (aktualnie S. – S.) złożenia wobec powódki, Wojewody (...), Prezydenta Miasta Ł., Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Ł. oraz Rzecznika Prawa Obywatelskich oświadczenia o treści: „Ja, D. S. (1), przepraszam (...) Sp. z o.o. w Ł., jako podmiot prowadzący apteki ogólnodostępne pod szyldem (...), za użycie w treści wystąpienia pod nazwą „apel aptekarzy (...)”, skierowanego do szeregu organów i instytucji państwowych i samorządowych sformułowania, iż Spółka ta dopuszcza się m.in. „patologicznych mechanizmów sprzedaży leków”, „omijania prawa zakupując leki bezpośrednio u producentów w krajach A., z pominięciem dystrybutorów krajowych”, „ukrywania właściwych zysków poprzez podwójne faktury i niekontrolowany zakup leków spoza sieci krajowej dystrybucji”, czy też tworzy zjawisko „mafijności typu ośmiornica”. Wyrażam ubolewania z powodu użycia tych sformułowań i zobowiązuję się w przyszłości nie kierować podobnych nieuzasadnionych zarzutów w stosunku do wyżej wymienionej Spółki”.
Ponadto strona powodowa wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kwoty 11.000 zł w związku z dokonanym naruszeniem dóbr osobistych powódki oraz o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu.
W uzasadnieniu powód wskazał, że w październiku 2010 roku grupa aptekarzy (...) określających się jako „grupa reprezentowana działająca w imieniu aptekarzy (...)”, wśród których była także pozwana, skierowała do szeregu instytucji pismo zatytułowane „apel aptekarzy miasta Ł. i województwa (...)”, w którym dopuściła się użycia szeregu sformułowań w sposób rażąco naruszający dobra osobiste powódki. Zarzuty te zdaniem powodowej spółki są absolutnie nieprawdziwe, krzywdzące, w sposób bezprawny naruszające dobra osobiste powódki, takie jak jej renoma oraz dobre imię.
[pozew k-122-124 akt sprawy X GC 602/14 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16 – w aktach sprawy X GC 67/16]
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwana podniosła, że apel, będący przedmiotem niniejszej sprawy, stanowił próbę zwrócenia uwagi organów władzy publicznej na działanie sieci aptekarskich, w tym m.in. sieci (...). Problemy poruszane w apelu stanowiły wyraz bezradności środowiska aptekarskiego wobec pojawienia się na rynku nowych metod marketingu. W apelu znalazły się także postulaty zmian ustawodawczych, których celem byłoby wyeliminowanie opisanych w apelu praktyk. Pozwana wskazała, że podpisując się pod apelem, nie miała na celu naruszenia dób osobistych powodów, ale działała z troski o funkcjonowanie tradycyjnych aptek i w obronie słusznego ich interesu. Pozwana podniosła także, iż z apelu nie wynika, aby apteki należące do powoda wchodziły do danej sieci, a ponadto żadna z aptek należących do Sieci (...) nie była wymieniona w sposób pozwalający na jej identyfikację. Ponadto zdaniem pozwanej forma wypowiedzi nie była obraźliwa i została skierowana do ograniczonego kręgu podmiotów decyzyjnych, a więc nie miała charakteru publicznego. Pozwana podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia odszkodowawczego.
[odpowiedź na pozew k-181-191 akt sprawy X GC 602/14 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16 – w aktach sprawy X GC 67/16]
Postanowieniem z dnia 26 stycznia 2015 r. Sąd Okręgowy w Ł. (...) połączył sprawę (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. o sygn. akt X GC 602/14 ze sprawą X GC 600/14 (aktualnie X GC 67/16) z powództwa (...) R. (...) Spółka Jawna w Ł. do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia.
[postanowienie k-267 akt X GC 602/14 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16 – w aktach sprawy X GC 67/16]
III.
W pozwie z dnia 22 lipca 2014 r. powód – Apteka (...) spółka jawna w Ł. wniósł o nakazanie pozwanej D. S. (1) (aktualnie S. – S.) złożenia wobec powódki, Wojewody (...), Prezydenta Miasta Ł., Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Ł. oraz Rzecznika Prawa Obywatelskich oświadczenia o treści: „Ja, D. S. (1), przepraszam Aptekę (...) spółka jawna w Ł., jako podmiot prowadzący apteki ogólnodostępne pod szyldem (...), za użycie w treści wystąpienia pod nazwą „apel aptekarzy (...)”, skierowanego do szeregu organów i instytucji państwowych i samorządowych sformułowania, iż Spółka ta dopuszcza się m.in. „patologicznych mechanizmów sprzedaży leków”, „omijania prawa zakupując leki bezpośrednio u producentów w krajach A., z pominięciem dystrybutorów krajowych”, „ukrywania właściwych zysków poprzez podwójne faktury i niekontrolowany zakup leków spoza sieci krajowej dystrybucji”, czy też tworzy zjawisko „mafijności typu ośmiornica”. Wyrażam ubolewania z powodu użycia tych sformułowań i zobowiązuję się w przyszłości nie kierować podobnych nieuzasadnionych zarzutów w stosunku do wyżej wymienionej Spółki”.
Ponadto strona powodowa wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kwoty 11.000 zł w związku z dokonanym naruszeniem dóbr osobistych powódki oraz o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu.
W uzasadnieniu powód wskazał, że w październiku 2010 roku grupa aptekarzy (...) określających się jako „grupa reprezentowana działająca w imieniu aptekarzy (...)”, wśród których była także pozwana, skierowała do szeregu instytucji pismo zatytułowane „apel aptekarzy miasta Ł. i województwa (...)”, w którym dopuściła się użycia szeregu sformułowań w sposób rażąco naruszający dobra osobiste powódki. Zarzuty te zdaniem powodowej spółki są absolutnie nieprawdziwe, krzywdzące, w sposób bezprawny naruszające dobra osobiste powódki, takie jak jej renoma oraz dobre imię.
[pozew k-2-4 akt sprawy X GC 943/14 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16]
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwana podniosła, że apel, będący przedmiotem niniejszej sprawy, stanowił próbę zwrócenia uwagi organów władzy publicznej na działanie sieci aptekarskich, w tym m.in. sieci (...). Problemy poruszane w apelu stanowiły wyraz bezradności środowiska aptekarskiego wobec pojawienia się na rynku nowych metod marketingu. W apelu znalazły się także postulaty zmian ustawodawczych, których celem byłoby wyeliminowanie opisanych w apelu praktyk. Pozwana wskazała, że podpisując się pod apelem, nie miała na celu naruszenia dób osobistych powodów, ale działała z troski o funkcjonowanie tradycyjnych aptek i w obronie słusznego ich interesu. Pozwana podniosła także, iż z apelu nie wynika, aby apteki należące do powoda wchodziły do danej sieci, a ponadto żadna z aptek należących do Sieci (...) nie była wymieniona w sposób pozwalający na jej identyfikację. Ponadto zdaniem pozwanej forma wypowiedzi nie była obraźliwa i została skierowana do ograniczonego kręgu podmiotów decyzyjnych, a więc nie miała charakteru publicznego. Pozwana podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia odszkodowawczego.
[odpowiedź na pozew k-32-41 akt sprawy X GC 943/14 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16]
Postanowieniem z dnia 8 maja 2015 r. Sąd Okręgowy w Ł. (...) połączył sprawę Apteka (...) Spółka Jawna w Ł. o sygn. akt X GC 943/14 ze sprawą X GC 600/14 (aktualnie X GC 67/16) z powództwa (...) R. (...) Spółka Jawna w Ł. do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia.
[postanowienie k-232 akt X GC 943/14 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16]
IV.
W pozwie z dnia 1 sierpnia 2014 roku powód - Apteka (...) Spółka Jawna w Z. - wniosła o nakazanie pozwanej D. S. (1) (aktualnie S. – S.) złożenia wobec powódki, Wojewody (...), Prezydenta Miasta Ł., Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Ł. oraz Rzecznika Prawa Obywatelskich oświadczenia o treści: „Ja, D. S. (1), przepraszam Aptekę (...) W. Sp. J. w Z., jako podmiot prowadzący apteki ogólnodostępne pod szyldem (...), za użycie w treści wystąpienia pod nazwą „apel aptekarzy (...)”, skierowanego do szeregu organów i instytucji państwowych i samorządowych sformułowania, iż Spółka ta dopuszcza się m.in. „patologicznych mechanizmów sprzedaży leków”, „omijania prawa zakupując leki bezpośrednio u producentów w krajach A., z pominięciem dystrybutorów krajowych”, „ukrywania właściwych zysków poprzez podwójne faktury i niekontrolowany zakup leków spoza sieci krajowej dystrybucji”, czy też tworzy zjawisko „mafijności typu ośmiornica”. Wyrażam ubolewania z powodu użycia tych sformułowań i zobowiązuję się w przyszłości nie kierować podobnych nieuzasadnionych zarzutów w stosunku do wyżej wymienionej Spółki”.
Ponadto strona powodowa wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kwoty 11.000 zł w związku z dokonanym naruszeniem dóbr osobistych powódki oraz o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu.
W uzasadnieniu powód wskazał, że w październiku 2010 roku grupa aptekarzy (...) określających się jako „grupa reprezentowana działająca w imieniu aptekarzy (...)”, wśród których była także pozwana, skierowała do szeregu instytucji pismo zatytułowane „apel aptekarzy miasta Ł. i województwa (...)”, w którym dopuściła się użycia szeregu sformułowań w sposób rażąco naruszający dobra osobiste powódki. Zarzuty te zdaniem powodowej spółki są absolutnie nieprawdziwe, krzywdzące, w sposób bezprawny naruszające dobra osobiste powódki, takie jak jej renoma oraz dobre imię.
[pozew k- 6-8 akt sprawy X GC 359/15 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16]
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwana podniosła, że apel, będący przedmiotem niniejszej sprawy, stanowił próbę zwrócenia uwagi organów władzy publicznej na działanie sieci aptekarskich, w tym m.in. sieci (...). Problemy poruszane w apelu stanowiły wyraz bezradności środowiska aptekarskiego wobec pojawienia się na rynku nowych metod marketingu. W apelu znalazły się także postulaty zmian ustawodawczych, których celem byłoby wyeliminowanie opisanych w apelu praktyk. Pozwana wskazała, że podpisując się pod apelem, nie miała na celu naruszenia dób osobistych powodów, ale działała z troski o funkcjonowanie tradycyjnych aptek i w obronie słusznego ich interesu. Pozwana podniosła także, iż z apelu nie wynika, aby apteki należące do powoda wchodziły do danej sieci, a ponadto żadna z aptek należących do Sieci (...) nie była wymieniona w sposób pozwalający na jej identyfikację. Ponadto zdaniem pozwanej forma wypowiedzi nie była obraźliwa i została skierowana do ograniczonego kręgu podmiotów decyzyjnych, a więc nie miała charakteru publicznego. Pozwana podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia odszkodowawczego.
[odpowiedź na pozew k-40-49 akt sprawy X GC 359/15 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16]
Postanowieniem z dnia 9 listopada 2015 r. Sąd Okręgowy w Ł. (...) połączył sprawę Apteki (...) Spółka Jawna w Ł. o sygn. akt X GC 359/14 ze sprawą X GC 600/14 (aktualnie X GC 67/16) z powództwa (...) R. (...) Spółka Jawna w Ł. do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia.
[postanowienie k-148 akt sprawy X GC 359/14 Sądu Okręgowego w Ł. (...) załączonych do sprawy X GC 67/16]
Powodowe spółki: (...) R. (...) Spółka Jawna w Ł. i Apteka (...) Spółka Jawna w Ł. (poprzednio w Z.) połączyły się w toku sprawy tworząc (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł..
[odpis KRS k- 278-279, postanowienie k-284]
W toku sprawy Apteka (...) Spółka Jawna w Ł. została przejęta przez (...) Spółkę z ograniczona odpowiedzialnością w Ł. w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h.
[odpis KRS k- 106-107, postanowienie k-143 akt X GC 359/14]
Pozwana w czasie trwania postępowania zmieniła nazwisko na (...) z uwagi na zawarcie związku małżeńskiego.
[oświadczenie e-protokół rozprawy z dnia 24 listopada 2015 r., k-270, adnotacja 00.06.15].
W piśmie z dnia 25 lutego 2015 r. złożonym w trybie 63 k.p.c. złożonym w imieniu organizacji pozarządowej – Naczelnej Izby Aptekarskiej – został wyrażony pogląd, że apel aptekarzy stanowił wyraz dozwolonej realizacji konstytucyjnie zagwarantowanego prawa do składania petycji, skarg i wniosków – w interesie publicznym (pacjentów oraz budżetu państwa) oraz placówek publicznych jakimi są apteki.
[pismo Naczelnej Izby Aptekarskiej k-237-241].
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
Powodowe spółki prowadzą działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży detalicznej wyrobów farmaceutycznych, medycznych, kosmetyków i artykułów toaletowych w wyspecjalizowanych sklepach. Apteka (...) W. Sp. J. w Z. powstała z przekształcenia (...) R. W. (2), (...) spółki cywilnej w trybie art. 26 § 4 k.s.h. mocą uchwały z dnia 28 lutego 2014 roku. Powodowe spółki działają pod wspólnym szyldem (...).
[okoliczności niesporne, odpisy z KRS]
Pozwana D. S. (2) jest przedsiębiorcą prowadzącym sprzedaż detaliczną wyrobów farmaceutycznych w wyspecjalizowanych sklepach.
[okoliczność niesporna, zaświadczenie z (...)]
W październiku 2010 roku złożone zostało podpisane przez kilkudziesięciu aptekarzy pismo do szeregu osób i instytucji (wymienionych niżej) zatytułowane:
„Apel Aptekarzy (...) do
I Organów Państwa:
1. Ministra Zdrowia RP (…)
2. Ministra Sprawiedliwości RP (…)
3. Wojewody (...) (…)
II Organów (...):
1. Marszałka Województwa (...) (…)
2. Prezydenta Miasta Ł. (…)
III Wniosek procesowy do Urzędu ochrony konkurencji i konsumentów (…)
IV Rzecznik Praw Obywatelskich”
W początkowej frazie pisma wskazano, iż dotyczy ono „szybkiego ratowania egzystencji małych, tradycyjnych aptek, prowadzonych przez uprawnionych farmaceutów, których byt został zagrożony przez silną ekspansję na ten rynek różnego rodzaju grup kapitałowych, do których należy przede wszystkim zaliczyć » (...)«”. Dalej w treści owego pisma wskazano na (...) jako „grupę kapitałową”, której kapitał „rośnie w tempie monstrualnym tworząc fałszywy obraz dobroczyńcy, gdyż wdrożono różnego rodzaju patologiczne mechanizmy sprzedaży leków a aparat Państwowy w osobach urzędników dopuścił do nieprawidłowości w egzekwowaniu prawa”. W dalszej części pisma wskazywano, iż „sieć omija prawo zakupując leki bezpośrednio u producentów w krajach A. z pominięciem dystrybutorów krajowych, gwarantujących, jakość leków i produktów medycznych”, „w końcu powstał kapitał, który ukrywa właściwe zyski poprzez podwójne faktury i niekontrolowany zakup leków spoza sieci krajowej dystrybucji (» (...)«, »G.«)”, „powstaje zjawisko mafijności typu »ośmiornica«, gdyż obejmuje swymi działaniami urzędników państwowych i dotyczy pieniędzy wydawanych z budżetu Państwa”. Pismo opatrzono załączonymi do niego pieczęciami firmowymi aptek oraz podpisami osób je prowadzących, w tym m.in. pozwanej D. S. (2). Apel złożony został w dniu 6 października 2010 roku w (...) U.dzie Wojewódzkim w Ł..
[kopia apelu k- 15-32 z prezentatą wpływu]
Apel ten został także przesłany do (...) Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w korespondencji z (...) Urzędu Wojewódzkiego, jako posiadający cechy skargi na działania Inspektora. W piśmie z dnia 26 października 2010 roku (...) Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny, skierowanym do Wojewody (...), odniósł się do apelu aptekarzy i zawartych w nim zarzutów dotyczących umożliwienia funkcjonowania w województwie (...) tzw. „sieci aptek”, wskazując, iż nieprawdą jest, że (...) Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny nie prowadzi w ramach postępowania o udzielenie zezwoleń na prowadzenia apteki czynności wyjaśniających, mających na celu przestrzeganie przepisów ustawy Prawo farmaceutyczne. Inspektor podał także, jakie spółki wchodzą w skład sieci (...). Odpis pisma został także przesłany do osób podpisanych pod apelem.
[okoliczność niesporna, pismo (...) k-91-94]
W piśmie datowanym na dzień 26 października 2010 r., sygnowanym przez „Aptekarzy Miasta Ł. i Województwa” i adresowanym do Wojewody (...) (przesłanym do (...) w dniu 5 listopada 2010 r.) zawarty został zarzut niewyjaśnienia, „czy podmiot stanowiący grupę kapitałową i prowadzący sieć aptek (...), prowadzi na terenie Województwa, więcej niż 1% aptek ogólnodostępnych”. Wskazano tam zarazem, wśród firm wymienionych jako „zarządzające grupą aptek (...), m.in. (...) Sp. z o.o. w Ł., Apteka (...) R. W. (2) Sp. J. w Ł., (...) R. (...) Spółka Jawna w Ł., P. G. (1) i R. W. (2) – wspólnicy spółki cywilnej.
[pismo k-112-114]
Pozwana nie podpisywała pisma z dnia 26 października 2010 r.
[zeznania świadka P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r. k-270v adnotacje 00.16.31].
D. S. (2) podobnie jak i A. R. nie były autorkami tekstu apelu, jednakże przed podpisaniem przeczytały jego treść i uznały ją za zgodną z ich odczuciami. Apel ten miał być skierowany do władz publicznych i samorządowych, natomiast nie był przeznaczony do publikacji. Autorzy apelu nie mieli zamiaru nikogo obrażać, ani pomawiać powodowych spółek, chcieli zwrócić uwagę na sytuację, jaka istniała na rynku farmaceutycznym.
[zeznania świadków: A. R. e-protokół z dnia 6 czerwca 2017 r. k-408 adnotacje 00.06.56 i 00.17.24; G. K. e-protokół z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-372 i zeznania pozwanej e-protokół rozprawy z 6 czerwca 2017 r. k-409, adnotacje 00.34.23 i 00.41.32]
Aptekarze indywidualni, w tym pozwana, nie wiedzieli i nie sprawdzali do kogo należy sieć (...) i jakie podmioty wchodzą w jej skład ani też jakie są wzajemne powiązania. Sieć (...) pojawiła się w apelu jako przykład. O tym jakie podmioty wchodzą w skład tej sieci aptekarze dowiedzieli się z pisma (...) Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego, stanowiącego odpowiedź na apel. Apel ten nie był nigdzie publikowany.
[zeznania świadka P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r. k-271 adnotacje 00.26.26 oraz 00.45.00-00.49.48; zeznania świadka A. R. e-protokół z dnia 6 czerwca 2017 r. k-408 adnotacje 00.17.24; zeznania pozwanej e-protokół rozprawy z 6 czerwca 2017 r. k-409, adnotacje 00.41.32].
Aptekarze indywidualni zaopatrując się w hurtowniach, mogli otrzymać rabat w wysokości kilku procent natomiast z informacji przez nich uzyskanych wynikało, że sieci apteczne uzyskiwały rabaty w wysokości 70%, a jednocześnie leki refundowane można było sprzedawać po maksymalnej cenie refundowanej, co powodowało, że marża i rabat stanowiły zysk apteki. W sytuacji, gdy apteki sieciowe nabywały leki z dużym rabatem i sprzedawały po maksymalnej cenie refundowanej, a przynajmniej zwrot takiej ceny uzyskiwały z NFZ, to ich zysk był bardzo duży. W aptekach sieciowych resztę ceny dopłacał pacjent, ale cena była i tak niższa niż w aptekach indywidualnych. Ponadto apteki sieciowe albo nie pobierały tzw. ryczałtu albo pobierały go w minimalnej wysokości np. 1 grosz. Powodowało to często nabywanie i wyrzucanie leków, czemu aptekarze chcieli przeciwdziałać z uwagi na ustawowy nakaz przeciwdziałania marnotrawieniu leków. Patologiczny mechanizm sprzedaży leków rozumiany był przez sygnatariuszy apelu jako mechanizm zakupu tych leków z rabatem wyższym niż wysokość maksymalnej ceny refundowanej (o której zwrot sieć występowała). Sieć, która kupowała leki z bardzo dużym rabatem, wyceniała do Narodowego Funduszu Zdrowia leki refundowane według stawek maksymalnych, w rzeczywistości płaciła za te leki mniej niż wynosiła refundacja, a refundację otrzymywała od ceny maksymalnej. Całą różnicę uzyskiwaną od producenta firma przerzucała na Narodowy Fundusz Zdrowia. Istniał mechanizm stosowania maksymalnej ceny urzędowej przy jednoczesnej sprzedaży za grosz lub złotówkę. Dotyczyło to wszystkich sieci aptecznych. W przypadku gdy aptekarze indywidualni otrzymywali rabat kilku procentowy, także mogli wystąpić o refundację według ceny maksymalnej, jednakże zysk był niski z uwagi na ten niewielki rabat. Sformułowanie "patologiczny mechanizm" był cytatem z wypowiedzi Ministra Zdrowia.
[zeznania świadków: P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r. k-271 adnotacje 00.26.26 oraz 00.45.00-00.49.48; J. C. e-protokół rozprawy z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-361; G. K. e-protokół z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-366-367]
Dodatkowo w środowisku farmaceutów pojawiły się przypuszczenia, że na rynek wprowadzane są leki spoza sieci krajowych dystrybutorów, a niektóre apteki – w szczególności sieciowe, ale również indywidualne – stosują podwójną księgowość. Pojawiały się informacje o zakupie leków w A. i toczył się proces aptekarzy (...) p-ko jednej z hurtowni o sprzedaż takich sfałszowanych leków, tzn. leków wyprodukowanych w A. i sprowadzanych przez kilka państw europejskich i z nich dopiero do Polski. Pojawiały się także podejrzenia, że nie są to leki tylko placebo, które pacjenci przynosili do sprawdzenia ale nie było możliwości przebadania leków. Apel miał na celu zwrócenie uwago odpowiednich służb na taką możliwość.
[zeznania świadków: P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r. k-271 adnotacje 00.26.26; J. C. e-protokół rozprawy z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-363; A. R. e-protokół z dnia 6 czerwca 2017 r. k-408 adnotacje 00.17.24; G. K. e-protokół z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-370].
Sformułowanie „zjawiska mafijności typu ośmiornica” było skierowane wobec urzędników państwowych zajmujących się wydawaniem zezwoleń i kontrolą.
[zeznania świadka J. C. e-protokół rozprawy z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-360; G. K. e-protokół z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-372]
Apel powstał po to by zwrócić uwagę organów państwowych i samorządowych na to co się dzieje na rynku leków i nie był skierowany konkretnie wobec sieci (...).
[zeznania świadków: P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r. k-271 adnotacje 00.26.26; J. C. e-protokół rozprawy z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-361; G. K. e-protokół z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-372; A. R. e-protokół z dnia 6 czerwca 2017 r. k-408 adnotacje 00.17.24; zeznania pozwanej e-protokół rozprawy z dnia 6 czerwca 2017 r. – k. 409 – adnotacja 00:34.23]
Aptekarze indywidualni (jako farmaceuci a nie przedsiębiorcy) podlegając Kodeksowi Etyki Aptekarskiej, sądownictwu zawodowemu, nie mogą prowadzić działalności reklamowych i marketingowych. Stosowane przez sieci techniki marketingowo – reklamowe doprowadzały do eliminacji z rynku aptek indywidualnych i służyły przejęciu rynku
[zeznania świadków: P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r. k-271 adnotacje 01.09.19, J. C. e-protokół rozprawy z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-360; G. K. e-protokół z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-366]
Aptekarze indywidualni zdecydowali się napisać apel z powodu pogarszającej się ich sytuacji na rynku farmaceutycznym, ale także w celu ratowania pacjentów przed nadmiernym zażywaniem leków i budżetu państwa przed nadużyciami finansowymi. Pacjenci w dużych ilościach nabywali leki, a później je utylizowali.
[zeznania świadków: J. C. e-protokół rozprawy z dnia 1 grudnia 2016r.- transkrypcja k-361; zeznania świadka P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r. k-271 adnotacje 01.16.31; zeznania świadka A. R. e-protokół z dnia 6 czerwca 2017 r. k-408 adnotacje 00.15.08; zeznania pozwanej e-protokół rozprawy z dnia 6 czerwca 2017 r. – k. 409 – adnotacja 00:34.23]
Apel aptekarzy (...) nie był odosobniony. W całym kraju aptekarze pisali skargi i petycje do urzędów wojewódzkich, posłów i senatorów. Skargi do Ministerstwa Zdrowia pisała również (...). Podczas debaty na ten temat wielokrotnie, również ze strony organów państwa padały stwierdzenia, że stosowane mechanizmu sprzedaży leków refundowanych są patologiczne.
[zeznania świadków: P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r.
k-271 adnotacje 00.26.26; G. K. e-protokół z dnia 1 grudnia 2016r.- transkrypcja k-366]
Miedzy innymi na skutek apeli aptekarzy indywidualnych w 2011 roku uchwalono ustawę refundacyjną, która wprowadziła jednakowe, sztywne odpłatności za leki refundowane, zabraniała reklamy aptek, programów lojalnościowych.
[zeznania świadków: J. C. e-protokół rozprawy z dnia 1 grudnia 2016r.- transkrypcja k-360; G. K. e-protokół z dnia 1 grudnia 2016 r.- transkrypcja k-367-368]
Dodatkowo w środowisku farmaceutów pojawiły się przypuszczenia, że na rynek wprowadzane są leki spoza sieci krajowych dystrybutorów, a niektóre apteki – w szczególności sieciowe, ale również indywidualne – stosują podwójną księgowość.
[zeznania świadka P. K. (1) e-protokół z dnia 24 listopada 2015 r.
k-271 adnotacja 00.53.19 – 00.54.29]
W latach 2009 – 2013 wysokość refundacji leków uzyskanych przez następujące apteki wyniosły:
1. Apteka (...) R. W. (2) Sp. J. przy ulicy (...) w Ł.:
a) 2009 rok:
- kwota należnej refundacji: 10.148.308,09 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 8.577.740 zł,
b) 2010 rok:
- kwota należnej refundacji: 8.660.347,01 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 8.355.000 zł,
c) 2011 rok:
- kwota należnej refundacji: 7.864.880,39 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 7.320.000 zł,
d) 2012 rok:
- kwota należnej refundacji: 3.878.330,86 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 3.851.870,30 zł,
e) 2013 rok:
- kwota należnej refundacji: 2.955.471,68 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 2.924.000 zł;
2. (...) R. W. (2), (...) spółka cywilna w Z.:
a) 2009 rok:
- kwota należnej refundacji: 2.719.149,92 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 2.006.000 zł,
b) 2010 rok:
- kwota należnej refundacji: 2.721.876,01 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 2.063.000 zł,
c) 2011 rok:
- kwota należnej refundacji: 2.479.496,19 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 1.817.000 zł,
d) 2012 rok:
- kwota należnej refundacji: 1.567.378,27 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 1.347.983,02 zł,
e) 2013 rok:
- kwota należnej refundacji: 1.470.428,92 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 0,00 zł;
3. (...) R. (...) Spółka Jawna przy ulicy (...) w Ł.:
a) 2009 rok:
- kwota należnej refundacji: 3.914.357,31 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 3.130.000 zł,
b) 2010 rok:
- kwota należnej refundacji: 3.668.410,90 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 3.433.000 zł,
c) 2011 rok:
- kwota należnej refundacji: 3.668.163,19 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 3.195.000 zł,
d) 2012 rok:
- kwota należnej refundacji: 1.650.020,31 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 1.621.000 zł,
e) 2013 rok:
- kwota należnej refundacji 1.254.643,91 zł,
- kwota przekazana tytułem cesji: 1.210.000 zł.
[pismo Narodowego Funduszu Zdrowia k-295-299].
Na rynku farmaceutycznym wiedziano o wystosowanym apelu ale traktowano go jako ciekawostkę. W wyniku złożenia tego apelu apteki należące do sieci (...) nie poniosły żadnej szkody wizerunkowej ani materialnej. Apel nie wywarł żadnego wpływu na ich działalność.
[zeznania świadków: M. M. (1) e-protokół z dnia 5 lipca 2016 r. k-317v, adnotacje 00.10.10 – 00.13.29 i K. M. (1) e-protokół z dnia 5 lipca 2016 r. k-318, adnotacje 00.29.46]
Pismem z dnia 29 kwietnia 2011 r. pełn. powodów, reprezentujący w tej dacie poprzednika prawnego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. (tj. (...) P. (...) spółki jawnej w Ł.) wezwał inną sygnatariuszkę apelu - A. R. do złożenia oświadczeń zawierających przeprosiny oraz do zapłaty kwoty 50.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia.
[wezwanie k-50].
Wyrokiem z dnia 19 marca 2013 r. wydanym w sprawie II C 1184/11 Sąd Okręgowy w Ł. (...) uwzględnił powództwo (...) P. (...) spółki jawnej w Ł. przeciwko innej sygnatariuszce apelu – A. R. nakazując złożenie przeprosin względem powoda oraz Wojewody (...), Prezydenta Miasta Ł. i (...) Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Ł., a także zasądzając kwotę 5.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia i oddalając powództwo w pozostałym zakresie. Apelacja pozwanej została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Ł. (...) z dnia 4 grudnia 2013 r., I ACa 733/13.
[kopie wyroków Sądu Okręgowego w Ł. (...) oraz Sądu Apelacyjnego z akt sprawy II C 1184/11 - koperta k-80 akt sprawy X GC 943/14].
W dniu 28 stycznia 2016 r. w sprawie o sygn. akt II C 856/14 Sąd Okręgowy w Ł. (...) oddalił powództwa w połączonych do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawach z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł., (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. i (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. – skierowane przeciwko inne sygnatariuszce przedmiotowego apelu – A. R.. Wyrokiem z dnia 8 listopada 2016 r. w sprawie I ACa 513/16 Sąd Apelacyjny w Ł. (...) oddalił apelacje powodowych spółek.
[wyrok Sądu Okręgowego w Ł. (...) k-300-316, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi k-393-403].
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego zarówno w postaci dokumentów jak i uzupełniająco w oparciu o zeznania świadków i pozwanej, przyznając im w pełni przymiot wiarygodności i prawdziwości. W szczególności zeznania świadków – zarówno zgłoszonych przez stronę powodową jak i pozwaną pozwoliły na dokonanie oceny kontekstu sytuacyjnego i okoliczności zgłoszenia takiego apelu, jak i oceny jego skutków dla strony powodoej.
Sąd pominął dowód z zeznań świadka S. W. z uwagi na jego kilkukrotne niestawiennictwo pomimo ukarania grzywną oraz upływ zakreślonego terminu maksymalnego na złożenie zeznań. Jednocześnie świadek ten został powołany co do tych samych okoliczności, co świadkowie M. M. i K. M., a jednocześnie strona powodowa od dnia pierwszej rozprawy zaprzestała podejmowania jakiejkolwiek inicjatywy jak i uczestnictwa w procesie.
Sąd pominął także dowód z zeznań strony powodowej z uwagi na jej niestawiennictwo, pomimo wezwania do obowiązkowego stawiennictwa pod rygorem pominięcia dowodu z jej zeznań.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Powództwa we wszystkich połączonych sprawach należało uznać za bezzasadne.
Strona powodowa oparła swoje roszczenia o normy prawne regulujące naruszenia dóbr osobistych – art. 23 i 24 Kodeksu cywilnego w zw. z art. 448 Kodeksu cywilnego z uwagi na roszczenia obejmujące także zapłatę zadośćuczynienia.
Zgodnie z art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Katalog dóbr osobistych jest otwarty, a wymienione w nim dobra osobiste człowieka wskazane są tylko jako przykładowe. Charakter tych dóbr jest zróżnicowany albowiem powiązane są one ściśle z istotą ludzką i sferą jej życia prywatnego szeroko pojmowanego. Wyróżnia się dwa przejawy dobra osobistego, jakim jest cześć człowieka: cześć zewnętrzną (dobre imię) oraz cześć wewnętrzną (godność osobistą). Cześć zewnętrzna to, mówiąc krótko, opinia, którą o danej osobie mają inni, a cześć wewnętrzna, to poczucie osoby o swojej wartości; oczekiwanie przez nią szacunku od innych. Odpowiednio do tego rozróżnienia różnicuje się naruszenia czci. Wyodrębnia się zniesławienie: naruszenie czci zewnętrznej, dobrego imienia, oraz znieważenie: naruszenie czci wewnętrznej, godności osobistej. Przez dobra osobiste rozumie się w doktrynie prawa i w orzecznictwie powszechnie uznane przez społeczeństwo wartości immanentnie związane z podmiotem prawa. Są to najbardziej istotne wartości niemajątkowe i niematerialne [wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 17 marca 2017 r., I ACa 1589/16, Lex oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 stycznia 2017 r., I ACa 676/16, Lex].
Zgodnie natomiast z art. 43 k.c. przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych stosuje się odpowiednio do osób prawnych (jednakże stosować go należy z uwzględnieniem charakteru konkretnego dobra osobistego, a także różnic miedzy jednostkami organizacyjnymi, a osobami fizycznymi).
Przesłankami kumulatywnymi ochrony dóbr osobistych są: istnienie dobra podlegającego ochronie, naruszenie tego dobra lub zagrożenie naruszeniem oraz bezprawność naruszenia – brak kontratypu dla naruszenia. Pierwsze dwie przesłanki musi udowodnić powód dochodzący ochrony natomiast pozwany może bronić się, wykazując, że nie działał bezprawnie [wyrok Sądu Apelacyjnego w W. (...) z dnia 3 lutego 2017 r., VI ACa 1849/15, Lex].
Dobre imię osoby prawnej jest łączone z opinią, jaką o niej mają inne osoby ze względu na zakres jej działalności. Uwzględnia się tu nie tylko renomę wynikającą z dotychczasowej działalności osoby prawnej, ale i niejako zakładaną (domniemaną) renomę osoby prawnej od chwili jej powstania. Dobre imię osoby prawnej naruszają wypowiedzi, które obiektywnie oceniając, przypisują osobie prawnej niewłaściwe postępowanie mogące spowodować utratę do niej zaufania potrzebnego do prawidłowego jej funkcjonowania w zakresie swych zadań [wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 2005 r., III CK 622/04, Lex, podobnie w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 6 listopada 2015 r., I ACa 585/15, Lex i innych].
W nauce i orzecznictwie przyjmuje się, że bezprawne jest każde działanie naruszające dobro osobiste, chyba że wystąpi szczególna przyczyna usprawiedliwiająca naruszenie. Dobre imię osoby prawnej rozumiane jako renoma, którą osoba prawna uzyskuje na skutek jej funkcjonowania na rynku, w toku wykonywania przez nią jej działalności, nie może być jednak rozpatrywane w oderwaniu od okoliczności konkretnej sprawy, a co za tym idzie nie można również przesądzić aby dobro osobiste w postaci dobrego imienia (renomy) przysługiwało osobie prawnej w każdej sytuacji. W doktrynie oraz orzecznictwie do przesłanek egzoneracyjnych skutkujących uwolnieniem od odpowiedzialności zalicza się w szczególności: wyrażenie zgody przez uprawnionego, działanie oparte na przepisach prawa lub realizujące prawo podmiotowe oraz działanie w ochronie uzasadnionego interesu społecznego [wyrok Sądu Apelacyjnego w Ł. (...) z dnia 7 listopada 2013 r., I ACa 521/13, Lex].
Powodowe spółki dochodziły przewidzianej w art. 24 k.c. ochrony dobra osobistego jakim jest dobre imię (renoma). Zgodnie z treścią art. 24 § 1 k.c. w razie dokonanego naruszenia dobra osobistego poszkodowany może żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie; na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych (§ 2).
Strona powodowa wskazuje wprost jedno z dóbr chronionych wymienione w art. 23 k.c. (cześć, czyli w odniesieniu do osób prawnych - dobre imię, renoma). Pierwsza zatem z przesłanek udzielenia ochrony jest zatem spełniona.
Drugą z przesłanek udzielenia ochrony jest stan naruszenia bądź zagrożenia naruszeniem dobra osobistego, w szczególności w kontekście charakteru dobra osobistego, którego ochrony domaga się strona powodowa. Naruszenie dobra osobistego w postaci naruszenia czci – dobrego imienia – wiąże się bowiem ze swobodą wypowiedzi. Naruszenie tego dobra bowiem następuje poprzez rozpowszechnianie określonych informacji bądź ocen dotyczących działania danego podmiotu.
Zgodnie z art. 54 ust. 1 Konstytucji RP jak i art. 10 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dnia z 4 listopada 1950 r. (Dz.U.1993.61.284 ze zm.) każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii, które obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji, zaś ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wówczas, gdy Konstytucja wyraźnie przewiduje możliwość ich wprowadzenia, w tym, gdy są one konieczne dla ochrony wolności i praw innych osób. Korzystanie z prawa do swobodnego wyrażania opinii i przekazywania informacji może podlegać przewidzianym przez ustawę ograniczeniom, które są niezbędne między innymi w celu poszanowania praw i dobrego imienia innych osób [art. 10 ust. 2 Konwencji, art. 19 ust. 3 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych - Dz.U.1977.38.167 - oraz przykładowo - wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2011 r., I CSK 509/10, Lex].
Działania w granicach prawa przysługującego z mocy art. 54 ust. 1 Konstytucji nie są działaniami bezprawnymi, prowadzącymi do odpowiedzialności na zasadzie art. 24 k.c. Ograniczenie prawa do wyrażania swoich poglądów może nastąpić wyłącznie ze względu na określoną w ustawach ochronę wolności i praw innych osób oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa (co wynika z art. 61 ust. 3 Konstytucji). W wyniku takich działań i wypowiedzi może dojść do kolizji różnych interesów prawnie chronionych w wypadku naruszenia dóbr osobistych. Nie istnieje przy tym hierarchia interesów pozwalająca z góry stwierdzić przewagę jednego z nich nad drugim, a zatem decydujące jest ustalenie w realiach danej sprawy, który w konkretnych okolicznościach interes przeważa [wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 4 sierpnia 2016 r., I ACa 278/16, Lex]. Decydujące znaczenie dla wysnucia tego wniosku ma kontekst sytuacyjny, w którym słowa krytyczne zostały użyte. W wypadku naruszenia dóbr osobistych polegających na obrazie czci uwzględniać należy nie tylko znaczenie słów, ale również kontekst sytuacyjny, w którym zostały one użyte [wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2002 r., sygn. akt IV CKN 1076/00, Lex]. Swoboda wypowiedzi jest jedną z głównych podstaw demokratycznego społeczeństwa, warunkiem jego rozwoju i samorealizacji jednostki. Swoboda wypowiedzi, czy szerzej dyskursu publicznego, nie może ograniczać się jedynie do informacji i poglądów, które są odbierane przychylnie albo postrzegane jako nieszkodliwe lub obojętne, lecz odnosi się w równym stopniu do takich, które obrażają, oburzają lub wprowadzają niepokój w państwie lub jakiejś grupie społeczeństwa [wyrok Sądu Apelacyjnego w W. (...) z dnia 26 maja 2015 r., VI ACa 739/14, Lex].
Jednocześnie art. 63 Konstytucji RP gwarantuje prawo składania petycji, wniosków i skarg w interesie publicznym, własnym lub innej osoby za jej zgodą do organów władzy publicznej oraz do organizacji i instytucji społecznych w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Prawo to konkretyzowane jest na poziomie ustawowym, w szczególności w ustawie z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego. Dział VIII kodeksu "Skargi i wnioski". Zgodnie z art. 225 § 1 k.p.a. nikt nie może być narażony na jakikolwiek uszczerbek lub zarzut z powodu złożenia skargi lub wniosku albo z powodu dostarczenia materiału do publikacji o znamionach skargi lub wniosku, jeżeli działał w granicach prawem dozwolonych, natomiast organy państwowe, organy jednostek samorządu terytorialnego i inne organy samorządowe oraz organy organizacji społecznych są obowiązane przeciwdziałać hamowaniu krytyki i innym działaniom ograniczającym prawo do składania skarg i wniosków lub dostarczania informacji - do publikacji - o znamionach skargi lub wniosku (§ 2). W pełni przy tym zgodzić należy się z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w okresie przedwojennym, iż złożenie skargi przez obywatela do władz państwowych, w której domaga się on ochrony prawnej przed skrzywdzeniem, nie może być uznane za działanie bezprawne, chyba że w skardze takiej zawarte zostały świadomie nieprawdziwie i zniesławiające zarzuty, albo forma skargi świadczyła o zamiarze znieważenia [zob. wyrok SN z 25 sierpnia 1936 r., 2K 679/36, Głos Sądownictwa 1937, z. 1, s. 86; orzeczenie SN z 21 maja 1937 r., 1K 229/37, Głos Sądownictwa 1937, z. 12, s. (...) – przywołane za uzasadnieniem wyroku Sądu Apelacyjnego w W. (...) z dnia 21 marca 2017 r., VI ACa 1967/15, Lex].
W przypadku osób prawnych decydujące, ale zarazem jedyne znaczenie mają obiektywne kryteria naruszenia dóbr osobistych. Na gruncie ochrony dóbr osobistych postuluje się obiektywizację ocen. Przy określaniu rozmiaru krzywdy nie można opierać się wyłącznie na subiektywnym odczuciu dotkniętego naruszeniem, ale uwzględniać trzeba przeciętną miarę nie tracąc przy tym z pola widzenia okoliczności, iż ochrona dóbr osobistych powinna być utrzymana w rozsądnych granicach [ P. K. (w:) Kodeks cywilny. Część ogólna. Komentarz, LEX, pod red. M. P. – S., (...) Prawnej LEX 2009]. Naruszenie dóbr osobistych w postaci dobrego imienia lub godności osoby fizycznej względnie dobrej sławy osoby prawnej ma być wynikiem użycia w stosunku do tych osób określonych słów lub sformułowań, a więc warunkiem stwierdzenia, że do takiego naruszenia doszło, jest wyczerpujące rozważenie znaczenia tych słów lub sformułowań, z uwzględnieniem możliwych ich konotacji i odniesień. W zależności od tego, o jakie słowa lub sformułowania chodzi, w grę wchodzi potrzeba uwzględnienia ich etymologii, kontekstu społecznego i historycznego ich powstania, utrwalonego ich rozumienia i odbioru społecznego, a także ewentualnych przemian w tym zakresie, wpływających na ich współczesny odbiór . Rozpatrując znaczenie słów i sformułowań i dokonując ich oceny trzeba brać ponadto pod uwagę kontekst sytuacyjny lub rodzaj wypowiedzi, w której zostały użyte, a także zastosowany środek komunikacji. Sąd co do zasady ustaleń i ocen w tym zakresie dokonuje na podstawie własnej kompetencji językowej. Nie można też przy ocenie tych kryteriów ograniczyć się do analizy wybranych, wyizolowanych zwrotów, ale zwroty te należy wykładać na tle całej wypowiedzi [wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2017 r., I CSK 99/16, Lex].
W przedmiotowej sprawie powodowe spółki zarzucały, że w dokumencie noszącym tytuł „Apel aptekarzy (...)” znalazły się w szczególności cztery sformułowania mające naruszać dobra osobiste powodów. W kontekście oceny bezprawności wypowiedzi naruszających dobre imię (renomę) osób fizycznych lub prawnych kluczowe znaczenie ma, wywodzący się z logiki formalnej, podział wypowiedzi na wypowiedzi co do faktów (wypowiedzi deskryptywne) oraz wypowiedzi ocenne (sądy wartościujące), przy czym tylko pierwsza z tych kategorii może podlegać weryfikacji w kategoriach prawdy i fałszu. Wypowiedzi o charakterze ocennym ze swej natury takiej weryfikacji nie podlegają, a zatem w ich przypadku wystarczające jest wykazanie istnienia pewnej podstawy faktycznej uzasadniającej wygłaszane oceny i opinie [wyrok Sądu Apelacyjnego w W. (...) z dnia 1 października 2015 r., VI ACa 1410/14, Lex].
Pierwszym z zakwestionowanych przez powoda sformułowań jest stwierdzenie, że podmioty należące do Sieci aptek (...) dopuszczają się „patologicznych mechanizmów sprzedaży leków”. W ocenie Sądu zarówno w kontekście całego tekstu zawartego w apelu jak i językowego definiowania pojęcia patologii, użycie tego sformułowania nie może być uznane za naruszające dobra osobiste powodowych spółek. Sformułowanie „patologiczne” jest zwrotem ocennym i wyraża zazwyczaj negatywny stosunek autora do opisywanego zjawiska. Słowo patologia oznacza „nieprawidłowe zjawiska występujące w życiu społecznym” (sjp.pwn.pl). Z kolei w medycynie określenie „patologia” to nauka o chorobach albo stanach chorobowych, a w ogólniejszym znaczeniu – o nieprawidłowościach. Sformułowanie to nie jest zatem zawsze jednoznacznie pejoratywne, choć najczęściej używane jest w takim kontekście. Jednakże nie każda wypowiedź negatywnie oceniająca zjawiska społeczne, czy też czyjeś działania w życiu społecznym narusza czyjeś dobra osobiste. Aby tak było musi ona stanowić nieuzasadniony zarzut niewłaściwego postępowania w zakresie prowadzonej działalności, musi być to krytyka pozbawiona uzasadnionych podstaw. Tymczasem apel dokładnie opisuje rzeczywisty proceder sprzedaży leków refundowanych przez apteki sieciowe. Opisany mechanizm był faktycznie stosowany przez sieci aptek i – choć nie był sprzeczny z prawem – był oceniany negatywnie nie tylko przez autorów apelu, ale i przez inne podmioty, w szczególności organy państwa, czego dowodzą wprowadzone zmiany w systemie prawa – uchwalenie w dniu 12 maja 2011 r. ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych (t.jedn. Dz.U.2017.1844 ze zm.), które doprowadziły do uniemożliwienia stosowania tego typu mechanizmów sprzedaży leków. Apel został wystosowany do organów państwa w celu wywołania działań stawiających tamę opisanym w nim (jak i w różnych innych publikacjach1) mechanizmom. W istniejących zatem w dacie jego sporządzania realiach nie można oceniać sformułowania „patologiczne” jako naruszającego dobra osobiste powodowych spółek, mimo negatywnego wydźwięku tego określenia użytego w apelu. Działanie powodów przy sprzedaży i wnioskowaniu o refundację leków, mimo że zgodne z prawem, było jednak niewłaściwe, i zostało przez prawo zabronione, a tym samym nie ma podstaw by uznać, że krytyka takiego postępowania nie była rzeczowa. Nie można również przy ocenie bezprawności użycia tego sformułowania pominąć okoliczności, iż było ono używane w debacie publicznej a także znalazło się w uzasadnieniu projektu przywołanej wyżej ustawy o refundacji leków2.
Drugim z zakwestionowanych przez stronę powodową fraz apelu było sformułowanie dotyczące „omijania prawa poprzez zakupy leków bezpośrednio u producentów w krajach A., z pominięciem dystrybutorów krajowych”. Sformułowanie to nie zostało użyte wprost w odniesieniu do Sieci (...) lecz adresatem jest ogólnie pojęta „sieć” (w tym kontekście - sieć aptek). Jednocześnie całość apelu opisuje i jednoznacznie negatywnie ocenia rozmaite praktyki marketingowe stosowane przez grupy kapitałowe prowadzące sieci aptek. Sieć aptek (...) wymieniona jest na początku apelu, jako przykład grupy kapitałowej, następnie jej nazwa pojawia się w kontekście „patologicznych mechanizmów sprzedaży leków”, o czym była już mowa powyżej. Poza tym w apelu wymienione są nazwy czterech innych grup kapitałowych. Przy ocenianym zwrocie dotyczącym omijania prawa przez zakupy leków poza dystrybutorami krajowymi nie pojawia się jakiekolwiek odniesienie do grupy (...). Mówi się jedynie ogólnie o tym, że „sieć omija prawo”. Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku w sprawie II C 856/14, iż „…w szczególności w kontekście treści całego apelu, który nie dotyczy sieci (...), ale ogólnie – jak wskazano – opisuje praktyki rynkowe, marketingowe i organizacyjne grup kapitałowych działających na rynku farmaceutycznym, takie bardzo ogólne sformułowanie nie może być uznane za naruszające dobra osobiste akurat podmiotów z sieci (...), w szczególności powodowych spółek. Sformułowania użyte w trakcie debaty publicznej (bo apel uznać należy za jej element) mogą być ocenione jako naruszające dobra osobiste konkretnego podmiotu, jeżeli są one na tyle precyzyjne, by można wskazać jakiego dokładnie podmiotu dotyczą. Negatywna ocena postępowania określonej grupy podmiotów nie musi oznaczać negatywnej oceny działania poszczególnych podmiotów wchodzących w skład tej grupy. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia przy ocenianym sformułowaniu: jest ono zbyt ogólne i nieprecyzyjne, by uznać, że dotyczy konkretnie powodowych spółek.”
Podobnie Sąd w pełni podziela pogląd Sądu Okręgowego w Ł. (...) wyrażony w uzasadnieniu wyroku w sprawie II C 856/14 (jak i Sądu Apelacyjnego w Ł. (...) w sprawie I ACa 513/16), że trzecie z zakwestionowanych sformułowań dotyczące tworzenia się zjawiska „mafijności typu ośmiornica” nie dotyczy sieci aptecznych, a więc również i grupy (...), bowiem wprost odnosi się do działań urzędników państwowych i wydawania pieniędzy z budżetu państwa. W apelu działania te ocenione są jako jednoznacznie negatywne, nieudolne, korupcyjne i szkodliwe dla rynku farmaceutycznego, co jednak nie zostaje w żaden sposób odniesione do postępowań grup kapitałowych, w szczególności grupy (...), a tym samym nie może być uznane za naruszające dobra osobiste podmiotów z tej grupy.
Ostatnim sformułowaniem, odnoszącym się wprost do Sieci (...), że „powstaje kapitał, który ukrywa właściwe zyski poprzez podwójne faktury i niekontrolowany zakup leków spoza sieci krajowych dystrybucji” uznać należy za niewątpliwie negatywne, a jednocześnie strona pozwana nie wykazała, aby powodowe spółki stosowały tego typu praktyki. Nie można jednak po pierwsze pominąć okoliczności, iż zarzut w apelu nie dotyczył konkretnych podmiotów prawnych (określonych spółek), ale całej sieci aptek działających pod szyldem (...). Po drugie, jak już wskazano wyżej przy ocenie istnienia stanu naruszenia dobra osobistego nie można ograniczyć się do analizy wybranych, wyizolowanych zwrotów, ale zwroty te należy wykładać na tle całej wypowiedzi. Znaczenie dla oceny, czy dana wypowiedź prowadzi do zagrożenia lub naruszenia dobra osobistego w postaci czci ma cały kontekst tej wypowiedzi, a niekiedy również jej forma i okoliczności jej sformułowania. W pełni znów podzielić należy pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku w sprawie II C 856/14, że „Cały apel, jak to już zostało wcześniej wskazane, opisuje praktyki rynkowe, marketingowe i organizacyjne grup kapitałowych działających na rynku farmaceutycznym. Powstał w toku gorącej debaty publicznej dotyczącej niedostosowania prawa farmaceutycznego do szybko zmieniających się realiów rynkowych, których przejawem było pojawienie się na rynku i gwałtowana ekspansja grup kapitałowych. Efektem tej debaty była zmiana prawa farmaceutycznego mająca na celu wyeliminowanie niektórych praktyk stosowanych przez sieci aptek, uznanych za szkodliwe dla konkurencyjności i pluralizmu rynkowego. W czasie tej debaty pojawiały się również sugestie dotyczące tego, że na rynek wprowadzane są leki spoza sieci krajowych dystrybutorów, a niektóre apteki – w szczególności sieciowe, ale również indywidualne – stosują podwójną księgowość. Te przypuszczenia znalazły wyraz w jednym zdaniu kilkunastostronicowego dokumentu opisującego rozmaite praktyki rynkowe, nie znalazły ani szerszego rozwinięcia, ani oceny. Co więcej apel złożony został wyłącznie w Urzędzie Wojewódzkim, a za jego pośrednictwem trafił do (...) Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego, a zatem do organów, których obowiązkiem jest czuwanie nad prawidłowym funkcjonowaniem rynku farmaceutycznego. Treść apelu, w tym również komentowanego obecnie sformułowania, nie wskazuje, by jego celem było naruszenie dóbr osobistych jakichkolwiek podmiotów, lecz wpłynięcie na właściwe organy państwowe, by – zgodnie ze swoimi kompetencjami – zapobiegały niewłaściwym praktykom na rynku farmaceutycznym. W ocenie sądu nie ma wystarczających podstaw do uznania, że jedno, w zasadzie wyrwane z kontekstu, niezweryfikowane zdanie, w dokumencie rzetelnie opisującym różnorakie praktyki rynkowe określonej grupy podmiotów (nie tylko sieci (...)), może być uznane za naruszające dobra osobiste konkretnych podmiotów należących do tej grupy kapitałowej. Ani cały kontekst tej wypowiedzi, ani jej forma, czy okoliczności sformułowania nie pozwalają na taką ocenę.”.
W przedmiotowej sprawie istotne znaczenie ma to, że apel nie był prezentowany publicznie, lecz został skierowany bezpośrednio do podmiotów instytucjonalnie powołanych do kontrolowania prawidłowości funkcjonowania rynku farmaceutycznego, a zatem władnych dokonać weryfikacji zawartych w apelu twierdzeń i postulatów. Podkreślić bowiem jeszcze raz należy, iż rozpatrując znaczenie słów i sformułowań i dokonując ich oceny trzeba brać ponadto pod uwagę kontekst sytuacyjny lub rodzaj wypowiedzi, w której zostały użyte, a także zastosowany środek komunikacji. Apel ten nie był przedstawiany klientom aptek (ani też w mediach), a jego intencją było spowodowanie po pierwsze weryfikacji twierdzeń w nim zawartych przez odpowiednie organy powołane do kontroli, a w dalszej kolejności – podjęcie przez nie działań zmierzających do wyeliminowania nieprawidłowości występujących na rynku farmaceutycznym. Co więcej w znacznym zakresie efekt ten został osiągnięty, choć trudno tutaj jednoznacznie przypisać temu apelowi moc sprawczą (inicjującą) bowiem jak wynika z zeznań G. P. Naczelnej Izby Aptekarskiej – dyskusje na tematy poruszane w apelu były już wcześniej prowadzone. Jednocześnie jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego (zeznań świadków – współpracowników powoda) apel ten nie wywołał żadnej szkody wizerunkowej powoda, nie ograniczył jego udziału w rynku ani też w żaden inny sposób nie wpłynął na funkcjonowanie i rentowność działań powoda. Znamienne przy tym jest, że powodowe spółki zdecydowały się wystąpić z roszczeniami o ochronę dóbr osobistych po prawie czterech latach od sporządzenia przedmiotowego apelu, jednocześnie nie wykazując aby dopiero po takim okresie czasu można było ocenić utratę renomy (zresztą powodowie nie powoływali się w ogóle na taką okoliczność, a jak już wspomniano – strona powodowa takiej utraty renomy także nie wykazała).
Z tych też względów w ocenie Sądu nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powodowych spółek poprzez użycie w „Apelu aptekarzy (...)” zakwestionowanych sformułowań, co czyni powództwo niezasadnym zarówno co do roszczenia głównego jak uzupełniającego w postaci żądania zadośćuczynienia.
Na marginesie jedynie wskazać można, iż omawianym kontekście realiów sporządzenia apelu, jego celu, a także ograniczonego podmiotowo zakresu uznać należy, że nawet przyjmując możliwość wystąpienia naruszenia dobra osobistego powodowych spółek na skutek użytych w apelu sformułowań (ostatniego z zakwestionowanych sformułowań, gdyż pozostałe bądź nie mają ubliżającego charakteru bądź nie dotyczą Sieci (...)), to nie zachodzi bezprawność działania pozwanej jako jednej z sygnatariuszek apelu. Artykuł 24 § 1 k.c. konstruuje ochronę naruszonych dóbr osobistych opartą o domniemanie bezprawności, która jest kategorią obiektywną i polega na sprzeczności z prawem lub z zasadami współżycia społecznego. Za bezprawne uważa się każde działanie naruszające dobra osobiste, o ile nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających tego typu działanie (kontratypów). Działanie w ramach porządku prawnego, podjęte w obronie uzasadnionego interesu społecznego, stanowi okoliczność wyłączającą bezprawność działania naruszyciela. Działanie w ramach społecznie uzasadnionego interesu jest ujmowane najczęściej jako wymóg przyjęcia właściwego środka do realizacji pewnych podstawowych wartości lub jako działanie dla ochrony racji, którym, ze względu na pewien interes społeczny, przysługuje pierwszeństwo w zaspokojeniu. Pogląd, że działanie w ramach społecznie uzasadnionego interesu stanowi przesłankę uchylenia bezprawności naruszenia dobra osobistego skutkuje potrzebą wyważenia, któremu z przeciwstawnych interesów tj. osobistego podmiotu domagającego się ochrony jego dóbr osobistych i interesu społecznego, który nie może być zrealizowany bez wkroczenia w sferę osobowości jednostki, przyznać w danej sprawie pierwszeństwo. Wartościami tymi są z jednej strony dobro osobiste pokrzywdzonego, a z drugiej strony, jedna z powszechnie akceptowanych wartości, reprezentowana przez naruszyciela, przy czym ich katalog może być bardzo szeroki [wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2017 r., V CSK 262/16, Lex].
Z przedstawionych wyżej rozważań, wynika, że sformułowania apelu aptekarzy (...) mogą być traktowane zarówno jako działanie w obronie uzasadnionego interesu społecznego, jak i działanie w ramach porządku prawnego, z uwagi na to, że apel ten stanowił element debaty publicznej dotyczącej sytuacji na rynku farmaceutycznym, opisując praktyki stosowane na tym rynku przez grupy kapitałowe, wskazywał na niedostosowanie prawa farmaceutycznego do tej sytuacji i miał na celu obronę wolnej konkurencji i pluralizmu na rynku, ale także ochronę pacjentów poprzez zapewnienie im leków o odpowiedniej jakości. W tym ujęciu interes społeczny uzasadnia użyte w apelu sformułowania, biorąc pod uwagę w szczególności okoliczność, że w zasadzie wszystkie opisane w nim zachowania w rzeczywistości występowały i apel był jedną z przyczyn podjęcia działań zakończonych eliminacją tych mechanizmów (uchwalenie ustawy o refundacji leków). Jednocześnie - co już wielokrotnie podkreślano – apel nie miał charakteru publicznego lecz był kierowany do organów administracji publicznej, a zatem stanowił dopuszczalny sposób realizacji zagwarantowanego w art. 63 Konstytucji prawa do wnoszenia petycji, skarg i wniosków. Takie działania obejmujące informowanie odpowiednich organów o rzeczywistych czy też podejrzewanych nieprawidłowościach podlega ochronie prawnej i nie może być uznane za działanie bezprawne.
W świetle powyższego powództwo należało uznać za bezzasadne, w tym także co do żądania zasądzenia na podstawie art. 448 k.c. kwoty 11.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia. Brak bezprawności działań pozwanej oznacza bowiem bezzasadność żądania zapłaty zadośćuczynienia. Jedynie dla porządku wskazać należy, iż strona powodowa nie wykazała także koniecznej przesłanki uwzględnienia roszczenia o zadośćuczynienie w postaci winy pozwanej, w szczególności w świetle omówionych wyżej okoliczności sporządzenia i podpisania apelu, jego celu i zasięgu podmiotowego.
Dodatkowo, niezależnie od niezasadności zgłoszonego roszczenia pieniężnego, pozwana podniosła skutecznie zarzut przedawnienia tego roszczenia. Zgodnie bowiem z treścią art. 442 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. W niniejszej sprawie najpóźniej w dacie 29 kwietnia 2011 r. „F. P. G.” spółka jawna w Ł. – jeden z podmiotów wchodzących w skład grupy (...) wezwał do dokonania przeprosin i zapłaty zadośćuczynienia w związku z podpisaniem przedmiotowego apelu inną jego sygnatariuszkę – A. R.. Biorąc pod uwagę okoliczność, iż z wezwania wynika wprost odwołanie się wzywającego do bycia jednym z podmiotów prowadzących apteki pod szyldem (...), trudno uznać aby pozostałe podmioty wchodzące w skład tej grupy i działające wspólnie nie posiadały w tym czasie wiedzy o wystosowanym apelu i innych jego sygnatariuszach (w tym pozwanej). Z tego też względu, biorąc pod uwagę, iż najwcześniej wytoczone powództwo w połączonych sprawach zostało wniesione w dniu 22 lipca 2014 r. uznać należałoby zgłoszone roszczenia za przedawnione.
Mając na względzie powyższe Sąd oddalił powództwa we wszystkich połączonych do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawach.
O kosztach procesu we wszystkich sprawach sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., obciążając nimi w całości przegrywającą stronę powodową. Na zasądzone koszty złożyły się koszty zastępstwa procesowego wyliczone zarówno od roszczenia majątkowego według wartości przedmiotu sporu, jak i od roszczenia niemajątkowego o ochronę dóbr osobistych tj. w oparciu o § 6 pkt. 5 i 11 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.jedn. Dz.U. z 2013 roku, poz. 461 - pozew został wniesiony przed wejściem w życie nowego rozporządzenia i uchyleniem tego).
Z/ odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełn. powoda – r.pr. J. S..
1 Przykładowo artykuły załączone do odpowiedzi na pozew k-52-62.
2 „W obrocie lekami refundowanymi występują liczne zjawiska patologiczne, takie jak: nieuzasadnione względami medycznymi zwiększanie refundacji, nabywanie leków za 1 grosz, wynagradzanie pacjentów za dostarczenie recepty na lek refundowany, sytuacja w której pacjenci poszukują w wielu aptekach leku o najniższej dopłacie pacjenta bądź bonusu, konkursu, nagrody (tzw. "turystyka refundacyjna"), niejednolite marże hurtowe stosowane wobec aptek, niejednolite systemy rabatowania, pseudodarowizny, zjawisko marnotrawienia leków objawiające się zwiększającą się utylizacją przeterminowanych leków, w tym leków refundowanych.” – cytat z uzasadnienia projektu ustawy o refundacji leków…
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: