X GC 138/20 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2020-08-03

Sygn. akt XGC 138/20

UZASADNIENIE

Powódka (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w R. w pozwie z dnia 29 listopada 2019r.

wniosła o:

orzeczenie nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym, że pozwani G. G. i M. G. wspólnicy spółki cywilnej mają zapłacić solidarnie powódce kwotę w wysokości 123 572,71 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonych od kwoty 123.572,71 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kosztów procesu, według norm przepisanych.

W przypadku skierowania sprawy do rozpoznania w trybie zwykłym lub w wypadku wniesienia przez pozwanych w terminie sprzeciwu od nakazu zapłaty, strona powodowa wniosła o:

orzeczenie wyrokiem, że pozwani mają zapłacić solidarnie powódce kwotę w wysokości 123.572,71 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 123 572,71 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kosztów procesu według norm przepisanych;

rozpoznanie sprawy również pod nieobecność powódki;

wydanie wyroku zaocznego, opatrzonego rygorem natychmiastowej wykonalności w przypadku zaistnienia przesłanek przewidzianych w art. 339 k.p.c. (pozew k. 4- 6 akt).

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 17 grudnia 2019r. (sygn. akt XGNc 2084/19) Sąd uwzględnił powództwo zgodnie z żądaniem pozwu (nakaz zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym k. 84 akt).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwani G. G. i M. G. wnieśli o:

- oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych kosztów postępowania według norm przypisanych,

-dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków tj. A. M. i K. F. na okoliczność sporu pomiędzy stronami procesu, prowadzonych negocjacji, wzajemnych rozliczeń pomiędzy stronami.

- skierowania niniejszego postępowania do mediacji.

Strona pozwana podniosła, ponadto na podstawie art. 498 § 1 kodeksu cywilnego w zw. art 203 l § 3 kodeksu postępowania cywilnego zarzut potrącenia kaucji wpłaconej przez pozwanych na rzecz powód z tytułu zawartej umowy najmu w kwocie 23.817 zł.

Uzasadniając sprzeciw pozwani podali, że nieprawdą są wskazania strony powodowej, jakoby pozwani nie reagowali na wszelkie próby pozasądowego rozwiązania sporu, które proponował powód. Pozwani nie unikali kontaktu z powodem i niejednokrotnie próbowali rozwiązać zaistniały spór. Jednym ze sposobów chociażby częściowego zażegnania sporu, była propozycja pozwanych, aby cały utarg z miesiąca grudnia 2019 roku przekazany został na poczet zadłużenia, co nie spotkało się z akceptacją powoda. Zgoda na taką propozycję, biorąc pod uwagę, że był to miesiąc najbardziej dochodowy, spowodowałaby chociażby częściową spłatę zadłużenia rzędu 50 - 60 tys. zł. Strona powodowa w trakcie prowadzonych rozmów, prowadziła ponadto nieuczciwe negocjacje, gdyż mimo próby polubownego rozwiązania sporu, straszyła stronę pozwaną pozwem nadesłanym w okolicy sierpnia 2019 roku. Wbrew opinii powoda, dokumenty w postaci pozwu wraz z odpisami trudno nazwać "projektami" gdyż, opatrzone były podpisami pełnomocnika powoda. Takie zachowanie nie służy prowadzeniu rzetelnych negocjacji, wpływa natomiast na sposób prowadzenie rozmów. Powód takim zachowanie potwierdził jedynie swoje prawdziwe intencje, które odbiegały od zaproponowanego polubownego rozwiązania sporu. Pomimo zachowania powoda, pozwani wyrażają chęci polubownego prowadzenia rozmów, dlatego też zasadnym jest, w ocenie pozwanych, wniosek o skierowanie na podstawie art. 183 §1k.p.c. do postępowania mediacyjnego, celem dojścia do porozumienia.

Pozwani wskazali, że w dniu 20 grudnia 2019 roku, powód zamknął lokal wynajmowany przez pozwanych wraz z całym asortymentem należącym do zarówno do pozwanych jako najemców jak i klientów. W lokalu w dalszym ciągu pozostają kasy fiskalne, a także rzeczy prywatne pozwanych. Lokal będący przedmiotem najmu jest zamknięty. Strona powodowa nie reaguje na żadne prośby pozwanych w zakresie możliwości odebrania swoich rzecz. Zachowanie takie, mimo relacji a także toczącego się sporu jest, w ocenie pozwanych, niedopuszczalne (sprzeciw od nakazu zapłaty k. 97-100 akt).

Powódka w piśmie procesowym z dnia 22 maja 2020r. zgodnie z art. 458 8 k.p.c. rozszerzyła powództwo o świadczenia za kolejne okresy, tj. o kwotę 3.159,74 zł, w związku z czym zamiast kwoty 123.572,71 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonych od kwoty 123.572,71 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i wniosła o orzeczenie wyrokiem, że pozwani mają zapłacić solidarnie powódce kwotę w wysokości 126.732,45 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi w następujący sposób:

od kwoty 123.572,71 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

od kwoty 3.159,74 zł od daty rozszerzenia powództwa, tj. 22 maja 2020 r. (pismo z rozszerzeniem powództwa k. 164-165 akt).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w R. jest wpisana do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego, prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, XX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS (...); numer NIP (...), numer REGON (...).

Powódka jest przedsiębiorcą - spółką prawa handlowego (dowód: wydruk informacji pobranej w trybie art 4 ust. 4aa ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym k. 11-14 akt).

Pozwani G. G. , NIP: (...), REGON: (...) i M. G., NIP: (...), REGON: (...) prowadzą wspólnie działalność w formie spółki cywilnej pod nazwą: (...) Spółka Cywilna z siedzibą w Ł., adres: ul. (...), (...)-(...) Ł. NIP: (...), REGON: (...) (dowód: wypis pozwanej G. G. z (...), wypis pozwanego M. G. z (...) k. 15,16 akt).

W dniu 8 marca 2018 r. powódka zawarła z pozwanymi - w ramach prowadzonej działalności - umowę najmu modułu handlowego, zlokalizowanego w R. przy ul. (...). (dowód: umowa najmu z 8 marca 2018 r. 17-28 akt).

Z tytułu zawartej umowy najmu powódka wystawia pozwanym faktury VAT oznaczeniem kwot czynszu, daty zapłaty. Pozwani przyjmowali faktury, nie żądali korekty. Nie kwestionowali wysokości kwot, ani ich wymagalności. Pozwani od czerwca 2018 r. zaczęli zalegać z płatnościami za najem lokalu.

Między stronami dochodziło do spotkań mających na celu ustalenie zasad płatności, rozwiązanie polubownie kwestii związanych z zaległościami czynszowymi. Powódka kierowała do pozwanych wezwania do zapłaty, w tym: wezwanie do zapłaty z 5 listopada 2018 r., wezwanie do zapłaty z 17 stycznia 2019 r., wezwanie do zapłaty z 23 kwietnia 2019 r., wezwanie do zapłaty z 10 czerwca 2019 r., ale nigdy nie negowała możliwości przystąpienia do mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu.

Zgodnie z ustnymi ustaleniami z pozwanymi zostało sporządzone, również porozumienie odnośnie spłaty zadłużenia nazwane ugodą. Pozwani nie podpisali porozumienia i nie podali przyczyn niezłożenia podpisów pod tym dokumentem.

Pozwanym został wysłany przed wytoczeniem powództwa, tj. w sierpniu, projekt pozwu (dowód: wezwania do zapłaty k. 75-78, w tym: wezwanie do zapłaty z 5 listopada 2018 r. , wezwanie do zapłaty z 17 stycznia 2019 r. , wezwanie do zapłaty z 23 kwietnia 2019 r. , wezwanie do zapłaty z 10 czerwca 2019 r. , projekt porozumienia w sprawie spłaty zadłużenia k. 79-80, zeznania świadka M. J. w e-protokole rozprawy czas 00:14:42-00:30:17 akt, zeznania świadka K. F. w e-protokole rozprawy czas 00:14:42-00:30:17 akt).

Pomimo upływu terminów płatności oznaczonych na fakturach VAT pozwani nie uiścili należnych powódce z tytułu realizacji umowy należności. Pozwani nie opłacili faktur na dzień 25 listopada 2019r. na łączną kwotę 118.264,09 zł (dowód: dokument zatytułowany „Rozrachunki na dzień 2019- 11-25” k. 29, dokument „Tabela zadłużenia i należnych odsetek” k. 70, faktury VAT k. 30-69o numerach: (...), (...), (...), (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...), (...), zeznania świadka M. J. w e-protokole rozprawy czas 00:14:42-00:30:17 akt).

W związku z brakiem spłaty zaległości czynszowych i co miesięcznym powiększaniem długu pozwanych względem powódki, powódka oświadczeniem z 18 grudnia 2019 r. rozwiązała z pozwanymi umowę najmu ze skutkiem natychmiastowym oraz jednocześnie wezwała pozwanych do spłaty zadłużenia (dowód: oświadczenia pozwanej z 24 października 2019 r. o wypowiedzeniu umowy najmu k. 129 akt).

Po wypowiedzeniu umowy najmu powódka wystawiła faktury za kolejne okresy o następujących numerach: (...), (...), F./ (...), (...), (...), F./ (...), (...), (...) (dowód: k. 169-176 faktury VAT o następujących numerach: (...), (...), F./ (...). (...), (...), F./ (...), Tabela zadłużenia i należnych odsetek k. 166, Rozrachunki na dzień 2020-03-10 k. 168 akt).

Pozwani wpłacili na rzecz powódki przy zawarciu umowy kaucję w wysokości 23.817,00 zł. Po złożeniu przez powódkę oświadczenia o wypowiedzeniu umowy oraz po rozliczeniu opłat eksploatacyjnych powódka potrąciła ww. kwotę kaucji z kwotami wynikającymi z następujących faktur: (...), (...), F./ (...), (...) oraz do kwoty 322,45 PLN z fakturą (...). (dowód: k. 169-176 faktury VAT o następujących numerach: (...), (...), SM/ (...). (...), (...), F./ (...), (...), (...)).

Do daty rozprawy pozwani nie skontaktowali się z powódką, nie spłacili zadłużenia objętego pozwem, nawet w części (dowód: zeznania świadka M. J. w e-protokole rozprawy czas 00:14:42-00:30:17 akt).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów.

Na rozprawie w dniu 9 lipca 2020r. Sąd oddalił wniosek pozwanych o odroczenie rozprawy. Zgodnie z art. 214 § 1 k.p.c. rozprawa ulega odroczeniu, jeżeli sąd stwierdzi nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo jeżeli nieobecność strony jest wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć. W myśl § 2, Sąd może skazać na grzywnę stronę, jeżeli powołała się w złej wierze na nieprawdziwe okoliczności, które skutkowały odroczeniem rozprawy, natomiast § 3 stwierdza, że jeżeli nieprawdziwe okoliczności, które skutkowały odroczeniem rozprawy, zostały powołane w złej wierze przez pełnomocnika strony, sąd może go skazać na grzywnę.

Podkreślenia wymaga, że co do zasady choroba strony uniemożliwiająca stawiennictwo na rozprawie stanowi przyczynę nieobecności, którą w rozumieniu art. 214 k.p.c. należy zakwalifikować jako przeszkodę, której nie można przezwyciężyć i obliguje ona sąd do odroczenia rozprawy. Jednakże niezastosowanie się przez sąd do dyspozycji tego przepisu nie we wszystkich przypadkach będzie prowadzić do nieważności postępowania z powodu pozbawienia strony możności obrony swoich praw. Kwestię pozbawienia strony możliwości obrony jej praw należy bowiem oceniać zawsze w świetle konkretnych okoliczności sprawy. Jako przyczyny nieważności postępowania, mieszczą się tylko te przypadki, gdy strona na skutek wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej nie mogła brać udziału w postępowaniu lub jego istotnej części, a pozbawienie to, aby mogło stanowić przyczynę nieważności, musi być całkowite i w sposób bezwzględny wyłączające możliwość obrony. Sąd Okręgowy podziela w pełni wyrażany w orzecznictwie sądowym pogląd, zgodnie z którym nawet w sytuacji istnienia obligatoryjnych przesłanek odroczenia rozprawy z art. 214 § 1 k.p.c., uchybienie powołanemu przepisowi przez sąd nie musi powodować nieważności postępowania, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że strona już zajęła stanowisko co do wszystkich kwestii prawnomaterialnych w postępowaniu, zgłosiła wszystkie istotne dowody dla poparcia swoich tez, ustosunkowała się do twierdzeń strony przeciwnej (por. postanowienie Sądu Najwyższego dnia 10 kwietnia 2014 roku , IV CSK 463113, Legalis, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 grudnia 2014 roku , sygn. akt I AC a 875/12, Legalis). Dokonując oceny należy mieć na uwadze, że stosowanie przez sąd konkretnego przepisu postępowania następuje w danym kontekście normatywnym, a urzeczywistnienie celu rzetelnego procesu nakłada określone obowiązki na sąd oraz określone ciężary procesowe na strony. Na oceniane z tej perspektywy obowiązku składa się m.in. powinność respektowania i realizowania zasady efektywności postępowania oraz zasady równouprawnienia stron. Sąd Najwyższy słusznie również zwrócił uwagę w uchwale z dnia 11 grudnia 2013 roku, III CZP 78/13 (LEX) na uwzględnienie przy ocenie danej sytuacji procesowej istotnego elementu rzetelnego procesu, jakim jest zakaz nadużycia praw procesowych. Zaakcentowane zostało, że jedną z najczęstszych przyczyn przedłużania postępowania, uniemożliwiających rozpatrzenie sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki jest odraczanie rozpraw na podstawie art. 214 § 1 k.p.c. z powodu nieobecności strony wywołanej długotrwałą chorobą. Powołanie się na taką przyczynę odroczenia rozprawy jest niewątpliwie uprawnieniem procesowym strony, co jednak nie wyłącza możliwości dokonania przez sąd kontroli pod kątem ewentualnego nadużycia tego uprawnienia, dokonanej w kontekście całościowej podstawy strony w postępowaniu. W każdym przypadku zatem istotne znaczenie ma to, czy korzystanie z tej przyczyny odroczenia następuje dla realizacji celu, jakiemu ten przepis służy, czyli prawa do wysłuchania oraz czy nieodroczenie rozprawy w takiej sytuacji procesowej spowoduje naruszenie tego prawa. Jeżeli choroba strony stanęła na przeszkodzie jedynie jej obecności na rozprawie, a nie ograniczyła aktywności w postępowaniu, wyrażającej się w składaniu pism przedstawiających stanowisko w sprawie, zgłaszaniu wniosków i dowodów oraz wypowiadaniu się co do twierdzeń i dowodów drugiej strony, to można zasadnie twierdzić, że jej prawo do wysłuchania zostało zrealizowane. W tym kontekście istotne znaczenie dla oceny, czy doszło do naruszenia prawa do obrony ma, również okoliczność zastępowania strony przez pełnomocnika procesowego. Wynika to ze znaczenia, jakie udział pełnomocnika procesowego zastępującego stronę w podejmowaniu czynności, ma w realizacji jej uprawnień i osiągnięcia zamierzonego celu procesu. Nie ma podstaw do twierdzenia, że osiągnięcie tego celu zapewnia tylko osobisty udział strony w rozprawie, niezależnie od udziału w nich pełnomocnika (por. uchwała SN z dnia 11 grudnia 2013 roku, III CZP 78/13, Lega lis, wyrok SN z dnia 16 lipca 2009 r. I CSK 30/09, Legalis).

W rozpoznawanej sprawie strona pozwana miała zagwarantowaną możliwość zaprezentowania swojego stanowiska w sprawie. Uprawnienie to zostało przez stronę pozwaną zrealizowane i nie doznało żadnych ograniczeń. Strona pozwana reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika już w sprzeciwie zaprezentowała swoje stanowisko w sprawie, przytaczając argumentację mającą świadczyć o bezzasadności powództwa, wypowiedziała się co do materialnych przesłanek powództwa, a także zgłosiła wszystkie wnioski dowodowe. Stanowisko strony pozwanej było zatem zaprezentowane jeszcze przed rozpoczęciem rozprawy. W tej sytuacji nie można uznać, aby samo niestawiennictwo pozwanej na rozprawie spowodowane chorobą, na której mogła zostać przesłuchana w charakterze strony, pozbawiało możliwości obrony w procesie. Zwłaszcza, że o rozprawie został zawiadomiony pełnomocnik strony pozwanej, który pomimo tego nie stawił się na niej. Tym samym Sąd, nie odraczając rozprawy, nie naruszył również zasady równości stron, gdyż nie pozbawił strony pozwanej możliwości wypowiedzenia się do dowodów przeprowadzonych na rozprawie na wniosek strony przeciwnej.

Podkreślenia również wymaga, że sytuacji pozbawienia strony możliwości obrony nie można utożsamiać z nieuwzględnieniem przez sąd przedstawionej przez stronę argumentacji oraz wniosków dowodowych. Pozwany został wezwany na rozprawę celem przesłuchania pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania, jednakże o tym, czy dowód zostanie dopuszczony decydowałby sąd, oddalając lub dopuszczając dowód wnioskowany przez stronę. Pominięcie wniosku dowodowego me przesądza bowiem o pozbawieniu strony możności obrony swoich praw (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2009 r., III CSK 35/09, Legalis).

Jak już wskazano, nieobecność strony pozwanej wywołaną chorobą lub skierowaniem na badania nie była przeszkodą do prowadzenia sprawy, tym bardziej, że jak już wskazano, stanowisko strony pozwanej było wyrażone w sprzeciwie złożonym przez profesjonalnego pełnomocnika. Strona pozwana mogła być reprezentowana na rozprawie przez pełnomocnika. To, że pełnomocnik pozwanych nie stawił się na rozprawie bez usprawiedliwienia, nie ustanowił substytuta oraz fakt, nie mogły być dodatkowymi przesłankami warunkującymi konieczność odroczenia. Sam zakres zaskarżenia wyraźnie wskazywał, że pozwani mimo, że wnieśli o oddalenie powództwa, to nie zakwestionowali podstawy faktycznej i prawnej wierzytelności powoda, a nawet ją potwierdzili w zakresie istnienia i wymagalności, podnosząc zarzut potrącenia z własną wierzytelnością z tytułu zwrotu kaucji. Obecność pozwanych i ich stanowisko na rozprawie, co najwyżej pozwoliłoby na ewentualne zawarcie ugody sadowej, bowiem strona powodowa nie wyrażała zgody na skierowanie sprawy do mediacji. Strona powodowa podnosiła, że wniosek o odroczenie rozprawy jest składany tylko celem przedłużenia postępowania, tym bardziej, że powód od kilku miesięcy próbował polubownie zakończyć sprawę.

Należy podnieść, że argumentacji strony powodowej nie można odmówić słuszności, mając na uwadze dokumenty prywatne przedłożone przy pozwie, jak też zeznania świadka M. J.. Nie można pominąć, że korzystanie przez stronę z uprawnień procesowych nie może powodować ograniczenia uprawnień procesowych strony przeciwnej. Przyjęcie przez sąd, że skorzystanie przez stronę z uprawnienia procesowego stanowi nadużycie praw procesowych może nastąpić tylko na podstawie dogłębnej oceny okoliczności sprawy, w pełni uzasadniającej ustalenie, że działanie strony jest podyktowane nierzetelnym celem, a w szczególności zamiarem utrudnienia lub przedłużenia postępowania, czego można dokonać przez porównanie celu uprawnienia procesowego ze znaczeniem wykorzystania go w konkretny sposób (por. I ACa 684/18 - wyrok SA Warszawa z dnia 07-10-2019 Legalis).).

Zasada rzetelnego postępowania obowiązuje także strony. Obowiązuje je nakaz rzetelnego postępowania wymieniony w art. 3 k.p.c. (zgodnie z dobrymi obyczajami, co obejmuje także nienadużywanie praw procesowych). Jeżeli strona się z tego nakazu nie wywiąże, powinna liczyć się z niekorzystnym skutkiem procesowym. Działanie niezgodne z dobrymi obyczajami może polegać na tym, że czynności, które są przewidziane przez ustawę i formalnie dopuszczalne, w okolicznościach sprawy są wykorzystywane niezgodnie z funkcją przepisu, w sposób nieodpowiadający rzeczywistemu celowi przyznanego uprawnienia i naruszający prawo drugiej strony do uzyskania efektywnej ochrony prawnej (por. V ACa 141/19 - wyrok SA Gdańsk z dnia 25-07-2019 Legalis).

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, że postępowanie dowodowe może z uwagi na zakres zaskarżenia ograniczyć się do dowodu z dokumentów i przesłuchania świadków stawających na rozprawie w dniu 9 lipca 2020r. , stąd też z uwagi na zwłokę w postępowaniu Sąd pominął dowód z przesłuchania świadka A. M. z uwagi na zwłokę w postępowaniu (art. 242 k.p.c.). Ubocznie jedynie można wskazać, że świadek K. F. niewiele wniosła do sprawy, bowiem jej zeznania miały charakter ogólnikowy, nie zajmowała się rozliczeniami stron, potwierdziła jedynie, że słyszała o zaległościach finansowych stron i o tym, że w hali powoda pozwani nie prowadzą już sklepu.

Nadto, sąd może pomijać dowód wskazywany przez stronę jedynie wówczas, gdy dowodzi on twierdzeń już przez nią wykazanych albo jest oczywiście nieprzydatny do stwierdzenia tezy dowodowej lub w razie uznania, że prowadzi to do zwłoki, co należy wiązać z tym, że nieistotne jest dla rozstrzygnięcia w sprawie przeprowadzenie takiego dowodu (por. wyrok SN z 19 IX 1999 r. II CK 308/96 - OSCNP 1970, nr 7-8, poz. 130, z 12 X 1972 r. II CK 388/72 - niepubl., z 15 X 1999 r. I PKN 316/99 - OSNP 2001 Nr 5, poz. 151, z 7 maja 1997 r. II CKN 211/97 - niepubl.).

Należy także wskazać, że zgodnie z art. 299 k.p.c. przesłuchanie w charakterze strony ma charakter fakultatywny i subsydiarny, a jego przedmiotem są wyłącznie niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Jak wynika z orzecznictwa sądów powszechnych, Sąd powinien najpierw pozyskać wszystkie dowody, które jego zdaniem były niezbędne do rozstrzygnięcia sprawy i dopiero po analizie tych dowodów przesłuchać strony. Analiza dokumentów i zeznań przesłuchanych świadków doprowadziła Sąd do wniosku o istnieniu podstaw do pominięcia dowodu z przesłuchania stron.

S ąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo okazało się zasadne.

Stosownie do art. 659 § 1 k.c. umowa najmu obejmuje zobowiązanie się wynajmującego, że odda najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nieoznaczony, oraz zobowiązanie się najemcy do płacenia wynajmującemu umówionego czynszu. Ze względu na zobowiązanie każdej ze stron umowy – wynajmującego i najemcy – do świadczenia na rzecz drugiej strony, umowa najmu jest czynnością prawną dwustronnie zobowiązującą. Stanowi źródło stosunku prawnego, w którym wynajmujący i najemca zajmują równocześnie pozycję wierzyciela i dłużnika. Ponieważ obie strony uzyskują korzyść majątkową, umowa najmu należy do czynności prawnych odpłatnych. Z kolei istniejąca pomiędzy świadczeniami stron tego rodzaju zależność, że świadczenie jednej z nich ma być odpowiednikiem świadczenia drugiej, decyduje o zaliczeniu umowy najmu do umów wzajemnych (art. 487 § 2 k.c.). Świadczenie wynajmującego, polegające na oddaniu rzeczy do używania, wymaga jego stałego zachowania się w taki sposób, aby najemca mógł bez przeszkód realizować uprawnienie do używania rzeczy przez czas trwania najmu. Z uwagi na czynnik czasu warunkujący spełnienie i rozmiar świadczenia wynajmującego ma ono charakter świadczenia ciągłego, a stosunek prawny najmu należy do zobowiązań ciągłych (trwałych).

Zgodnie z art. 660 k.c. dla umowy najmu nieruchomości lub pomieszczenia na czas dłuższy niż rok jest wymagana forma pisemna, a w razie jej niezachowania umowę uważa się za zawartą na czas nieoznaczony (forma ad eventum). Znaczenie formy ad eventum ma również forma pisemna z datą pewną odniesiona w art. 678 § 2 k.c. do umowy najmu na czas oznaczony, zapewniając najemcy ochronę przed tzw. przedwczesnym wypowiedzeniem najmu przez nabywcę rzeczy najętej wstępującego w stosunek najmu na miejsce zbywcy.

Najemca jest uprawniony do korzystania z rzeczy najętej w zakresie obejmującym jej używanie. Uprawnienie do używania rzeczy, występujące także w innych stosunkach prawnych (z dziedziny prawa rzeczowego i obligacyjnego), może mieć różną treść. W niektórych z nich rozciąga się na zużycie rzeczy (zob. Gniewek, Komentarz KC, 2001, s. 56). W przypadku najmu zupełne zużycie rzeczy nie mieści się w uprawnieniu do jej używania, co wynika z art. 675 § 1 k.c. Z kolei wskazuje się, że używanie jest taką postacią korzystania z rzeczy, która nie polega na czerpaniu pożytków ani innych dochodów z rzeczy ( Gniewek, Komentarz KC, 2001, s. 54; W. Szydło, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz KC, 2017, s. 329–330). Korzystanie przez najemcę z rzeczy nie obejmuje odrębnego od używania uprawnienia do pobierania pożytków. Takie uprawnienie jest koniecznym elementem np. dzierżawy (art. 693 § 1 k.c.), może być elementem leasingu (art. 709 1 k.c.). Inne niż pożytki dochody z rzeczy przypadają natomiast jej właścicielowi (art. 140 k.c., co do współwłaścicieli art. 207 k.c.).

Wynajmujący oddaje najemcy przedmiot najmu do używania czasowego, które może być używaniem przez czas oznaczony albo nieoznaczony. Stosownie do definicji umowy najmu, decyduje w tym względzie wola stron, a jeżeli umowa nie stanowi o czasie trwania najmu, należy ją uznać za zawartą na czas nieoznaczony. Jak zauważył SN w wyr. z 16.4.2003 r. (II CKN 6/01, OSNC 2004, Nr 7–8, poz. 114): "Brak umownego określenia okresu, na jaki zawarto umowę, z zasady oznaczać będzie zawarcie umowy na czas nieoznaczony, zawarcie natomiast umowy na czas oznaczony wynikać musi z umowy". Najem zawarty na czas oznaczony kończy się z upływem tego czasu. Zakończenie najmu o nieoznaczonym czasie trwania następuje w wyniku złożenia przez jedną ze stron oświadczenia o wypowiedzeniu najmu z zachowaniem terminu wypowiedzenia (art. 673 § 1 k.c.). Są to typowe zdarzenia wyznaczające czas trwania najmu w wyróżnionych sytuacjach. W każdej z nich mogą ponadto znaleźć zastosowanie inne sposoby zakończenia najmu, przy spełnieniu odpowiednich przesłanek ( art. 673 § 3, art. 664 § 2, art. 667 § 2, art. 672 k.c.).

Świadczenie polegające na płaceniu przez najemcę czynszu za oddanie rzeczy do używania może być określone w umowie stron stosownie do przewidzianej w art. 659 § 2 k.c. możliwości oznaczenia czynszu w pieniądzach lub w świadczeniach innego rodzaju. Czynsz może więc przybrać postać pieniężną, jak i niepieniężną, nie jest wykluczone jego oznaczenie częściowo w pieniądzach, a częściowo w innych świadczeniach. Wobec tego zwraca się uwagę, że użyty w definicji umowy najmu (art. 659 § 1 k.c.) termin "płacenie" czynszu ma znaczenie technicznoprawne – daje wyraz odpłatności czynności prawnej (por. M. Kaliński, w: A. Brzozowski i in., Zobowiązania, 2014, s. 122). W praktyce czynsz z tytułu najmu najczęściej jest oznaczany w pieniądzach, zwykle też z podaniem konkretnej kwoty. Może być określony przez wskazanie podstaw do jego obliczenia, np. ustalonego procentu od dochodów z działalności prowadzonej w wynajmowanym lokalu. Z przepisu art. 659 k.c. nie wynika, że cechą czynszu jest jego stałość (zob. wyr. NSA w Warszawie z 27.6.2003 r., III SA 2961/01, Legalis). Do czynszu oznaczonego w pieniądzach mają zastosowanie przepisy regulujące problematykę zobowiązań pieniężnych, m.in. dotyczące walutowości (art. 358 KC), nominalizmu i waloryzacji (art. 358 ( 1) k.c.), odsetek za opóźnienie ze spełnieniem świadczenia pieniężnego (art. 481 k.c.). Świadczenia czynszowe mają z reguły charakter świadczeń okresowych, co wyraża się w obowiązku płacenia przez najemcę czynszu w określonych, regularnych odstępach czasu, przy czym te powtarzalne zachowania nie są zaliczane na poczet jednego świadczenia, lecz stanowią świadczenia odrębne. Każde z nich jest wymagalne w innym terminie i stanowi odrębny dług tego samego rodzaju. Dłużnik (najemca) mający kilka takich długów może wskazać, który dług (czynsz za jaki okres) chce zaspokoić (art. 451 § 1 k.c.; zob. wyr. SN z 7.1.2009 r., II CSK 409/08, Legalis; wyr. SA w Warszawie z 19.6.2013 r., I ACa 1125/12, Legalis). Wykonanie obowiązku płacenia czynszu nie musi polegać na oddzielnym spełnianiu poszczególnych świadczeń. Strony mogą uzgodnić łączne ich spełnienie, a w szczególności jednorazową zapłatę czynszu w przypadku najmu zawartego na czas oznaczony. Rozmiar świadczeń spełnianych jednorazową czynnością jest ustalany w relacji do czasu trwania wzajemnego świadczenia ciągłego wynajmującego, co przemawia za traktowaniem skumulowanych świadczeń czynszowych jako świadczeń okresowych. Zwraca się uwagę, że odmienna ocena prowadzi do nieuzasadnionego różnicowania terminów przedawnienia roszczeń o zapłatę czynszu (zob. art. 118 k.c.; tak zwłaszcza Z. Radwański, Uwagi o zobowiązaniach trwałych, s. 253–254; T. Dybowski, A. Pyrzyńska, w: System PrPryw, t. 5, 2013, s. 220; zob. jednak B. Kordasiewicz, w: System PrPryw, t. 2, 2008, s. 586). Termin płatności czynszu strony określają zwykle w umowie, a dotycząca tej kwestii regulacja ustawowa stanowi ius dispositivum ( art. 669 k.c.). Świadczenia czynszowe o charakterze ciągłym (np. najemca ma wykonywać określone prace) są spełniane przez stałą, co nie znaczy nieprzerwaną, aktywność zobowiązanego podczas trwania najmu.

Poza sporem jest, ze strony wiązała umowa najmu lokalu użytkowego, która została skutecznie wypowiedziana przez wynajmującego z powodu zaległości czynszowych najemcy . Pozwani są zobowiązani solidarnie do zapłaty na rzecz powoda należności czynszowych zgodnie z zadaniem pozwu i ustawowymi odsetkami w transakcjach handlowych zgodnie z wyliczeniami powoda.

Na żądaną kwotę pozwem przed rozszerzeniem żądania złożyły się: 118.264,09 zł tytułem nieopłaconych faktur oraz 5.308,62 zł tytułem odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych, co w sumie daje kwotę w wysokości 123.572,71 zł. W związku z powyższym do zapłaty, po potrąceniu kaucji, została dodatkowo, obok kwot wskazanych w pozwie (tj. kwoty 123 572,71 zł), kwota 3159,74 zł, co łącznie z wcześniej dochodzoną kwotą dało 126.732,45 zł. Po rozszerzeniu powództwa na żądaną kwotę składają się: 121.303,79 zł tytułem nieopłaconych faktur oraz 5.428,66 zł tytułem odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych, co w sumie daje kwotę w wysokości 126.732,45 zł, stanowiącą kwotę dochodzoną pozwem po rozszerzeniu powództwa.

Odsetki objęte żądaniem pozwu należne są powódce z mocy prawa, licząc od dnia następnego po dniu, w którym upłynął termin płatności każdej z faktur do dnia zapłaty, zgodnie z treścią art. 7 ust. 1 w zw. z art. 4 pkt 3 z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych.

Należy podnieść, że strony nie przewidziały w umowie zapisu na sąd polubowny, nie zawarły klauzuli mediacyjnej, nie przewidziały żadnych sankcji za niepodjęcie mediacji przed skierowaniem sprawy do sądu. Podstawą do wszczęcia mediacji jest umowa stron albo orzeczenie sądu przekazujące sprawę do mediacji. Z zasady dobrowolności mediacji wynika, że mediacja na podstawie umowy powinna stanowić zasadę. Tok mediacji prowadzonej na podstawie zgodnego porozumienia stron zasadniczo jest autonomiczny w stosunku do postępowania cywilnego (wyjątek art. 202 ( 1) k.p.c.), stąd też mediacja może być prowadzona zarówno przed wszczęciem postępowania cywilnego, w jego trakcie, a także po zakończeniu (np. co do sposobu ugodowego dobrowolnego zaspokojenia wierzyciela przez dłużnika w celu uniknięcia wszczęcia postępowania egzekucyjnego). Przepisy nie określają, czy umowa o mediację może być zawarta przed powstaniem sporu. W piśmiennictwie (m.in. T. Ereciński, R. Morek, M. Sychowicz) dopuszcza się zawarcie tej umowy ante litem natam zarówno w postaci tzw. klauzuli mediacyjnej w umowie innego stosunku prawnego, jak i w postaci oddzielnej umowy. Określenie przedmiotu mediacji w umowie powinno być zbliżone do określenia przedmiotu zapisu na sąd polubowny (art. 1161 § 1 k.p.c.), a więc należy wskazać przedmiot sporu lub stosunek prawny, z którego spór wyniknął lub może wyniknąć (por. R. Morek). Przedmiot mediacji post litem natam podlega sprecyzowaniu we wniosku o wszczęcie mediacji przez wskazanie w nim elementów, o których mowa w art. 183 ( 7) k.p.c.

Strony nie tylko nie zawarły umowy o mediację przed wytoczeniem sprawy na drodze sądowej, ale i w trakcie procesu powód nie wyrażał zgody na skierowanie sprawy do mediacji. Jak zauważa się w doktrynie (m.in. T. Ereciński, R. Morek, M. Pazdan, K. Weitz), najważniejszą cechą (zasadą) postępowania mediacyjnego jest jego dobrowolność. Oznacza to, że nikt - także pomimo zawarcia umowy o mediację - nie może być zmuszony do uczestniczenia w mediacji, jej kontynuowania i zawarcia ugody. Treść art. 183 ( 1) § 1 k.p.c., statuując zasadę dobrowolności postępowania mediacyjnego, stanowi jednocześnie dyrektywę interpretacyjną, którą należy mieć na uwadze przy wykładni przepisów kodeksu postępowania cywilnego dotyczących mediacji.

Jak wynika z powyższego, postawa powoda przed wytoczeniem powództwa, jak w toku procesu nie może powodować dla niego negatywnych skutków procesowych.

Poza sporem, musi być także to, że powód wystosował kilka wezwań do zapłaty oraz przygotował projekt porozumienia. Strona pozwana nie podjęła negocjacji, mimo upływu kilku miesięcy od zaistnienia zaległości.

Pozwani jako wspólnicy spółki cywilnej odpowiadają za zobowiązania objęte żądaniem pozwu solidarnie.

W myśl art. 864 k.c. za zobowiązania spółki wspólnicy odpowiedzialni są solidarnie.

Wierzyciel spółki znajduje się w sytuacji określonej przez art. 366 k.c., a w efekcie może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych (solidarność dłużników); aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela wszyscy dłużnicy solidarni pozostają zobowiązani. Ponadto odmiennie niż to zostało przewidziane w art. 33 1 k.c., wierzyciel spółki na podstawie art. 864 k.c. nie jest zobowiązany do zachowania "kolejności", która uzasadniałaby sięganie do majątku osobistego, dopiero po braku zaspokojenia się z majątku wspólnego wspólników (zob. też w tej kwestii S. Grzybowski, w: SPC, t. 3, cz. 2, s. 816). Jednocześnie reprezentowany jest pogląd, że tak ukształtowana odpowiedzialność dotyczy jedynie odpowiedzialności z majątków osobistych wspólników. Natomiast odpowiedzialność majątkiem wspólnym za zobowiązania spółki jest odpowiedzialnością " łączną" – zgodnie z zasadą, że wspólności łącznej majątku spółki odpowiadają również łączne długi wspólników (por. K. Pietrzykowski, w: K. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. 2, 2015, s. 821; W. Jurcewicz, Odpowiedzialność, s. 184; A. Kidyba, K. Kopaczyńska-Pieczniak, w: A. Kidyba, Komentarz KC, t. 3, 2010, s. 1099 i przywołana tam literatura).

Przepis dotyczy wszystkich zobowiązań związanych z działalnością spółki – bez względu na ich źródło; obejmuje także zobowiązania, których źródłem są przepisy spoza uregulowania prawa cywilnego (por. wyr. NSA z 4.11.2005 r., I FSK 190/05, Legalis). Odpowiedzialność solidarna wspólników spółki cywilnej dotyczy jedynie tych wspólników, którzy w chwili jej powstania byli wspólnikami (zob. wyr. SN z 24.8.1967 r., II CR 187/67, OSN 1968, Nr 5, poz. 89; por. też wyr. SN z 24.9.2008 r., II CNP 49/08, Legalis). Oznacza to jednak, że odpowiedzialność byłego wspólnika za zobowiązania z okresu jego uczestnictwa w spółce cywilnej nie ustaje przez wystąpienie ze spółki, i to bez względu na to, czy nastąpiło ono na podstawie osobnej umowy między wspólnikami, czy na podstawie wypowiedzenia swego udziału przez wspólnika. Chodzi tu przy tym o zobowiązania, które powstały w czasie trwania spółki, tj. powstałe przed wystąpieniem wspólnika ze spółki (wyr. SA w Katowicach z 17.11.1994 r., I ACr 502/94, OSA 1995, Nr 5, poz. 25; por. też wyr. SN z 24.8.1967 r., II CR 187/67, OSN 1968, Nr 5, poz. 89; S. Grzybowski, w: SPC, t. 3, cz. 2, s. 816). Solidarnej odpowiedzialności wspólników spółki cywilnej za długi spółki (art. 864 KC), wynikające ze zobowiązań powstałych w czasie istnienia spółki, nie uchyla także fakt jej rozwiązania (wyr. SA w Katowicach z 17.11.1995 r., I ACr 583/95, OSP 1996, Nr 10, poz. 183). Ponadto, bezwzględny charakter normy powoduje, że umowa zawarta między wspólnikiem spółki cywilnej w zakresie przejęcia lub zwolnienia z odpowiedzialności majątkowej za zobowiązania spółki wywiera skutki prawne jedynie między byłymi wspólnikami (np. w zakresie regresu). Nie powoduje natomiast żadnych skutków prawnych w stosunku do osób trzecich (wyr. SA w Katowicach z 20.6.1995 r., I ACr 285/95, OSA 1996, Nr 10, poz. 51).

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku.

O kosztach procesu S ad orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. Na koszty procesu należne stronie powodowej od pozwanych solidarnie złożyły się opłata od pozwu 1351 zł, 6179zł, opłata od pełnomocnictwa 17zł, wynagrodzenie pełnomocnika w stawce podstawowej 5400zł.

ZARZĄDZENIE

1.  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanych,

2.  uzasadnienie sporządzone przez sędziego.

3.  dowody doręczeń wezwać zaklipsować przed protokołem rozprawy.

3 sierpnia 2020r. SSO Barbara Kubasik

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paula Adamczewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: