X GC 281/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2020-01-13

X Gc 281/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 4 kwietnia 2017r. skierowanym przeciwko W. K. oraz P. K. powódka E. P.C. (...) w A. (Belgia) wniosła o zasądzenie od pozwanych kwot:

I 5 562 636,32zł. (opłata od pozwu – 100 000zł.);

II 2 691,52 euro, obie kwoty z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty. Uzasadniając zgłoszone żądanie pełnomocnik powódki podniósł, iż obaj pozwani byli członkami zarządu spółki (...), która to spółka nie zapłaciła powódce za kupione od niej towary, odzyskanie zaś powyższej należności od dłużniczki okazało się być niemożliwe w następstwie działań podejmowanych przez jej zarząd. Niezależnie od powyższego pełnomocnik powodów jako alternatywną podstawę odpowiedzialności pozwanych wskazał również przepis art. 415 kc. (pozew k. 4 – 22).

W odpowiedzi na pozew z dnia 27 listopada 2017r. pełnomocnik pozwanego W. K. przyznał, iż ten w okresie powstania zadłużenia względem powódki był członkiem zarządu spółki (...), podniósł jednak, iż spółka ta popadła w tarapaty finansowe z przyczyn od pozwanego niezależnych, jako ich przyczynę wskazał zaś nieetyczne postępowanie powódki względem spółki (...), podniósł jednocześnie, iż pozwany we właściwym czasie wystąpił o ogłoszenie upadłości spółki (...). Niezależnie od tego wskazując na uzyskanie przez powódkę częściowego zaspokojenia jej roszczeń pełnomocnik pozwanego zakwestionował również wysokość poniesionej przez powódkę szkody i z tych też przyczyn wniósł o oddalenie powództwa w całości. Prócz tego pełnomocnik pozwanego zanegował wystąpienie przesłanek obciążenia go odpowiedzialnością odszkodowawczą w oparciu o przepis art. 415 kc. (odpowiedź na pozew k. 651 – 672).

W odpowiedzi na pozew z dnia 3 kwietnia 2018r. pozwany A. K. (1) uznał powództwo i jednocześnie całą odpowiedzialnością za niezaspokojenie roszczeń powódki obciążył pozwanego W. K., wskazał bowiem, iż to właśnie ten pozwany upłynniał majątek spółki (...), podniósł jednocześnie, iż działania tego pozwanego intencjonalnie zmierzały do doprowadzenia powyższej spółki do upadłości między innymi poprzez przeniesienie całości jej majątku na inne specjalnie utworzone w tym celu spółki: Q. oraz (...) (odpowiedź na pozew k. 1062 – 1063).

Odpowiadając na stanowisko wyrażone w odpowiedzi na pozew pozwanego W. K. pełnomocnik powódki w piśmie z dnia 10 kwietnia 2018r. wskazał, iż podstawy odpowiedzialności obu pozwanych za szkodę poniesioną przez powódkę poszukiwać należy w pierwszej kolejności w przepisie art. 415 kc., co i tak nie eliminuje tejże odpowiedzialności wynikającej z przepisu art. 299 ksh (pismo k. 1065 – 1098).

Kolejnym pismem z dnia 26 sierpnia 2019r. pełnomocnik powódki zmienił żądanie pozwu w ten sposób, iż wniósł o zasądzenie dochodzonej pozwem należności z jednoczesnym zastrzeżeniem, iż uzyskanie przez powódkę wpłat z masy upadłości spółki (...) zwolni stanowić będzie okoliczność zwalniającą pozwanych od obowiązku zapłaty do wysokości otrzymanego przez powódkę z masy upadłości świadczenia (pismo k. 2572 – 2576).

Sąd ustalił, co następuje:

Powódkę oraz spółkę (...) wiązała umowa, na mocy której spółka (...) zajmować miała się dystrybucją produkowanych przez powódkę płynów smarnych przy jednoczesnym zachowaniu znaku towarowego powódki (umowa k. 459) Współpraca stron trwała przez okres około 25 lat, na przestrzeni których zawartą między nimi umowę systematycznie przedłużano. W ramach tejże współpracy powódka przyznała spółce (...) kredyt kupiecki na kwotę 9 000 000zł. ustalając jednocześnie termin płatności za towary dostarczane spółce (...) na 60 dni. Dla potrzeb uwiarygodniania na bieżąco swojej wypłacalności spółka (...) zobowiązana była do corocznego składania powódce sprawozdań na temat swojej aktualnej sytuacji finansowej. Dokumentacja taka, umożliwiająca ocenę aktualnej sytuacji majątkowej spółki (...) jak również historia dokonywanych przez nią płatności stanowiła każdorazowo podstawę decyzji powódki o kolejnym przedłużeniu udzielonego spółce (...) kredytu kupieckiego, zatajenie zaś informacji mogących postawić pod znakiem zapytania wypłacalność spółki (...) uzasadniało rozwiązanie umowy (zeznania świadków M. M. k. 1807, P. S. k. 1812, pozwanego A. K. (1) k. 2271).

Spółka (...) już około roku 2013 – 2014 odnotowała problemy ze sprzedażą dostarczanych przez powódkę produktów, dlatego też, aby poprawić swoją sytuację finansową zdecydowała się podjąć działania sprzeczne z obowiązującą ją z powódką umową, polegające na zajęciu się dystrybucją olejów pochodzących od innego aniżeli powódka producenta. Ten model prowadzonej działalności sprawdzał się do momentu, w którym również ten producent nawiązał na terenie Polski kontakty z wieloma innymi dystrybutorami. Reagując na dalszy niekorzystny dla siebie rozwój wypadków kierowana przez obu pozwanych spółka (...) zdecydowała się rozprowadzać tego należące do tej samej kategorii towary na podstawie umowy dystrybucyjnej zawartej z kolejnym, trzecim już producentem, co jednak znowu przejściowo jedynie poprawiło położenie spółki (...). Kiedy koniunktura ponownie zaczęła się dla niej pogarszać, wtedy podjęła ona decyzję o wypuszczeniu na rynek olejów własnej marki pod nazwą Q., przy czym ich sprzedażą trudnić miała się osobno założona w tym celu, a kierowana przez żony obu pozwanych, spółka nosząca również nazwę Q.. O założeniu w tym jedynie celu nowej spółki zdecydował fakt, iż podmiot ten – racji braku zobowiązań umownych zaciągniętych wobec powódki – mógł pozwolić sobie na takie działanie bez obawy sankcji prawnych. W celu zabezpieczenia się jednocześnie przed ewentualnymi roszczeniami ze strony powódki pracownicy spółki (...) każdorazowo ukrywali w magazynach przed wzrokiem pracowników powódki produkty innych konkurujących z powódką firm. Niezależnie od tego pracownicy spółki (...) również ochoczo wspierali wysiłki w celu usamodzielnienia nowo założonej spółki (...), ze spółką tą bowiem wiązali swoją przyszłość w okresie, kiedy działalność swoją zakończy spółka (...). Pomimo wyprowadzania środków finansowych ze spółki (...) do nowo założonej spółki, jak również tego, że docelowo ta właśnie spółka przynosić miała zyski kosztem spółki (...), na którą z kolei miano przerzucić wydatki związane z funkcjonowaniem nowej spółki, nie spełniła ona pokładanych w niej nadziei (zeznania świadka M. Z. k. 2163 – odwrót – (...), potwierdzenia przelewów k. 2137 – 2156, zeznania pozwanego A. K. (1) k. 2270).

Od stycznia 2015r. Spółka (...) prowadziła rozmowy ze swoim dystrybutorem – R. G. w sprawie przejęcia jego firmy przez tę spółkę. Aby to umożliwić R. G. założył spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, w której udziały miała następnie wykupić spółka (...). Pomimo założenia takiej spółki przez R. G. i gotowości zbycia udziałów w niej na rzecz spółki (...) niespodziewanie dla siebie usłyszał od pozwanych, iż na planowany wykup udziałów jest jeszcze za wcześnie i należy z tym poczekać. Pozwani nie określili jednocześnie motywów, dla których w ich ocenie wskazana była zwłoka w przejęciu założonej przez R. G. spółki (zeznania świadka R. G. k. 1826 – 1827). Zarząd spółki (...) zadbał o to, by informacje o planowanym połączeniu dotarły do powódki (zeznania pozwanego k. 2271, 2273, pismo k. 774, korespondencja elektroniczna k. 776 – 784).

W dniu 27 kwietnia 2015r. Naczelnik (...) Urzędu Skarbowego w Ł. zarządził zabezpieczenie roszczeń względem spółki (...) z tytułu podatku VAT poprzez ustanowienie na jej nieruchomościach hipoteki przymusowej (zarządzenie k. 129 – 154, treści ksiąg wieczystych k. 189 - 249). Pomimo tego, iż problemy powyższe wiadome były obu pozwanym członkom zarządu spółki (...), to fakt wystąpienia zadłużenia względem urzędu skarbowego nie został w żaden sposób uwidoczniony w sprawozdaniach finansowych kierowanych przez spółkę (...) do powódki dla potrzeb decyzji o udzieleniu spółce (...) kredytu kupieckiego. Sytuacja finansowa spółki (...) poddana została ocenie po raz ostatni jeszcze na przełomie lutego i marca roku 2016. Również w jej trakcie zatajono problemy spółki (...), w które ta popadła z urzędem skarbowym (zeznania świadków M. M. k. 1808, M. Z. k. 2163 - odwrót).

W dniu 24 listopada 2015r. Naczelnik (...) Urzędu Skarbowego wszczął śledztwo w sprawie podania nieprawdy w składanych przez spółkę (...) deklaracjach podatkowych. (postanowienie k. 2031 – 2032). W toku powyższego postępowania pozwany W. K. odmówił składania zeznań jak również udzielania odpowiedzi na pytania (protokoły przesłuchania pozwanego k. 2036 – 2037, 2076). 28 maja 2018r. pozwanemu W. K. postawiono zarzuty podania nieprawdy w składanych przez spółkę (...) deklaracjach podatkowych, to jest o przestępstwo z art. 56 par. 1 kks w związku z art. 76 par. 1 kks w związku z art. 6 par. 2 kks w związku z art. 7 par. 1 kks w związku z art. 9 par. 3 kks w związku z art. 38 par. 1 kks (postanowienie k. 2056 – 2057). W toku prowadzonego przeciwko temu pozwanemu postępowania karnego odmawiał on przyjmowania przeznaczonej dla niego korespondencji jak również odmawiał stawiania się na kierowane do niego wezwania (pismo k. 2071).

Wcześniej, bo w dniu 26 czerwca 2015r. zgromadzenie wspólników spółki (...) w osobach obu pozwanych podjęło uchwałę o wypłacie na ich rzecz dywidendy za lata 2012 – 2013 w łącznej kwocie 1 000 000zł. (uchwała k. 263). Tego samego również dnia zapadła uchwała nr 5 o przeznaczeniu zgromadzonych na kapitale zapasowym środków w kwotach wynoszących 175 527,11zł. oraz 824 472,89zł. na wypłatę dywidendy (uchwała k. 1284).

W dniu 31 marca 2016r. Naczelnik (...) Urzędu Skarbowego w Ł. wydał decyzję określającą zobowiązania (...) spółki (...) powstałe w latach 2010 – 2011r na kwotę 5 264 949zł. W uzasadnieniu powyższej decyzji powołano się na poczynione ustalenia, wedle których spółka (...) uczestniczyła razem z innymi podmiotami gospodarczymi w tak zwanej karuzeli podatkowej, czyli sieci powiązanych ze sobą kapitałowo jak również osobowo podmiotów z różnych krajów UE tworzących pozory legalnych transakcji handlowych, których rzeczywistym celem było wyłudzenie zwrotu podatku z tytułu fikcyjnych wewnątrzwspólnotowych dostaw towarów, podatek ten bowiem nie został w rzeczywistości zapłacony na wcześniejszym etapie obrotu. Rozstrzygnięcie powyższe zapadło między innymi w oparciu o ustalenie, iż spółka (...) była głównym ogniwem utworzonej z jej udziałem karuzeli podatkowej i z tego też tytułu to ona osiągała największe korzyści, uzyskiwała bowiem dzięki procederowi, w którym uczestniczyła, przewagę konkurencyjną wobec innych występujących na tym samym rynku podmiotów (decyzja k. 1101 – 1164, zeznania świadka R. G. k. 1827). Odpis powyższej decyzji doręczono pełnomocnikowi spółki (...) w dniu 5 kwietnia 2016r. (dowód doręczenia k. 1165). Decyzją Dyrektora Izby Skarbowej w Ł. z dnia 5 sierpnia 2016r. wydaną na skutek wniesionego przez spółkę (...) odwołania wcześniejsza decyzja z dnia 31 marca 2016r. została utrzymana w mocy (decyzja k. 1167 - postanowienie k. 117 – 127, uzasadnienie wniosku o ogłoszenie upadłości k. 255). Decyzja ta z kolei utrzymana została w mocy wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Ł. z dnia 29 listopada 2016r., od którego to wyroku z kolei spółka (...) złożyła skargę kasacyjną, oddaloną następnie wyrokiem NSA z dnia 13 września 2017r. (wyrok k. 1199 – 1208, skarga kasacyjna k. 758 – 772, wyrok k. 1210 - 1220).

W dniu 9 czerwca 2016r. spółka (...) wystąpiła do Naczelnika (...) Urzędu Skarbowego w Ł. o rozłożenie spłaty zaległości podatkowej wraz z odsetkami na 60 miesięcznych rat, w jego treści zaś wskazała, iż nie posiada środków umożliwiających jednorazową spłatę powyższego zadłużenia, jednorazowa zaś spłata zadłużenia pozbawi spółkę płynności finansowej (wniosek k. 715 - 717). Decyzją z dnia 12 sierpnia 2016r. wniosek powyższy rozpoznano odmownie, uzasadniając zaś zajęte w tym przedmiocie przez siebie stanowisko Naczelnik (...) Urzędu Skarbowego w Ł. wskazał, iż osiągane przez spółkę (...) w latach 2014 – 2015 wyniki finansowe wskazują, iż jej sytuacja finansowa jest dobra, funkcjonowanie zaś przedsiębiorstwa dłużniczki nie jest zagrożone, wskazał również, iż ciążąca na spółce (...) zaległość podatkowa z tytułu podatku VAT jest wynikiem stwierdzonych w toku przeprowadzonej kontroli nieprawidłowości w rozliczaniu podatku należnego z naliczonym, do czego doprowadzono w sposób świadomy. Jednocześnie w treści powyższej decyzji wysokość aktualnej zaległości podatkowej z powyższego tytułu określono łącznie z odsetkami na kwotę 8 056 190zł. (decyzja k. 741 – 750). W okresie poprzedzającym zajęcie przez Naczelnika (...) Urzędu Skarbowego w Ł. stanowiska co do powyższego wniosku osoby, z którymi spółka (...) kontaktowała się z ramienia (...) Urzędu Skarbowego nie składały żadnych deklaracji mogących zrodzić u pozwanych nadzieje na pozytywne rozpoznanie powyższego wniosku (zeznania świadka Ż. Górnej k. 1827).

W odpowiedzi na składane w okresie między kwietniem a czerwcem 2016r. zamówienia powódka dostarczyła spółce (...) towary, których wartość wyraziła się kwotą zbliżoną do udzielonego tejże spółce kredytu kupieckiego. Z uwagi na to, iż należności za powyższe dostawy nie zostały przez spółkę (...) zapłacone, dlatego też z dniem 11 lipca 2016r. powódka zdecydowała się zablokować realizowanie jakichkolwiek dalszych pochodzących od spółki (...) zamówień, o ile nabywca nie zapłaci ceny z góry. Po tej dacie spółka (...) nadal nabywała towary, którymi dotychczas handlowała, jej dostawcami były natomiast inne spółki należące do grupy kapitałowej powódki. Należności przysługujące tym dostawcom były przez spółkę (...) regulowane. Rozmiar powyższych transakcji był daleko mniejszy w stosunku do skali mających miejsce wcześniej pomiędzy powódką a (...) obrotów. Fakt braku spłaty jakiejkolwiek części powyższego zadłużenia zaniepokoił powódkę na tyle, że zaczęła zabiegać o możliwość spotkania z pozwanym W. K. w sprawie spłaty długu, ten jednak przez dłuższy czas pod różnymi pretekstami odkładał w czasie termin takiego spotkania. Doszło do niego ostatecznie dopiero pod koniec lipca 2016r., nie doprowadziło ono jednak do wyjaśnienia sytuacji, obecni bowiem na nim przedstawiciele powódki odnieśli wrażenie, iż pozwany udzielał jedynie wymijających odpowiedzi na temat sytuacji finansowej spółki (...), tłumaczył bowiem, iż negocjuje obecnie z kredytującymi spółkę (...) bankami termin spłaty zadłużenia względem nich i od wcześniejszego uzyskania takiej zgody uzależniał zaspokojenie roszczeń powódki. Pozwany zapowiadał jednocześnie windykację należności służących spółce (...) od jej dłużników. Te same twierdzenia pozwany powtórzył na kolejnym spotkaniu z udziałem powódki, do którego doszło w dniu 16 sierpnia 2016r., jako przyczynę zaś braku decyzji banków co do terminu spłaty zadłużenia względem nich wskazywał na przeszkody w uzyskaniu od urzędów wymaganych przez bank dokumentów, przeciągający się zaś czas oczekiwania na powyższy dokument tłumaczył sezonem urlopowym. W trakcie tego spotkania pozwany jednorazowo jedynie wspomniał o problemach, w jakie spółka (...) popadła w związku z zaległościami podatkowymi dotyczącymi VAT, uspakajał natomiast powódkę, iż chodzi o stosunkowo niewielką kwotę. Na krótko przed powyższym spotkaniem spółka (...) na żądanie powódki informowała ją o swojej sytuacji finansowej, na postawione natomiast przez powódkę pytanie o ewentualne zaległości podatkowe udzieliła jednak odpowiedzi przeczącej. Miało to o tyle istotne znaczenie, iż naruszenie prawa publicznego przez spółkę (...) stanowiło jedną z okoliczności upoważniających powódkę do rozwiązania zawartej z nią umowy (zeznania świadka P. S. k. 1812).

Pozwany zapewniał jednocześnie prze cały czas, iż dzięki zgromadzeniu dużych zapasów towarów, jakie spółka (...) zdołała zmagazynować, bez przeszkód będzie ona w stanie w dalszym ciągu zaopatrywać swoich klientów. Powódka z własnej inicjatywy poruszyła ten temat, w razie bowiem przedłużającego się braku płatności ze strony spółki (...) zainteresowana była odzyskaniem dostarczonych tej spółce towarów w naturze. W tym też celu powódka poprosiła o wgląd do magazynów spółki (...), kiedy to jednak ostatecznie nastąpiło, okazało się – pomimo składanych do samego końca przez pozwanego W. K. deklaracji o dobrym zaopatrzeniu magazynu - że był on prawie pusty, znajdowały się w nim bowiem jedynie trudno zbywalne towary, których cała wartość nie przekraczały kwoty 1 000 000zł. Pozostałe, łatwiejsze w zbyciu towary, trafiły wcześniej do magazynów spółki (...). Sama wizyta w magazynie miała przebieg dosyć nietypowy, przedstawiciele powódki stwierdzili bowiem, iż w przeciwieństwie do wcześniejszych wizyt w nim, kiedy magazyn był zawsze zamknięty, przed nim zaś odbywał się duży ruch samochodowy, obecnie sam magazyn w momencie ich przybycia stał otwarty, obecny był w nim tylko jeden magazynier, na placu zaś przed wjazdem do magazynu nie było żadnych pojazdów. Po wejściu do jego wnętrza okazało się z kolei, iż znajdujące się w nim towary ustawiono w taki sposób, aby z zewnątrz wywołać wrażenie, że jest ich więcej, niż było w rzeczywistości. Do kolejnego spotkania pozwanego W. K. z udziałem przedstawicieli powódki doszło jeszcze we wrześniu 2016r., nie przyniosło ono jednak żadnego przełomu we wzajemnych relacjach stron. Wprawdzie w celu uwiarygodnienia uczciwości swoich intencji spółka (...) jeszcze przed terminem spotkania lipcowego dokonała częściowej spłaty zadłużenia w kwocie około 500 000zł., nie zapoczątkowało to żadnych dalszych płatności (zeznania świadków M. M. k. 1807 – 1810, P. S. k. 1810 – 1811, D. L. k. 1812, zeznania pozwanego A. K. (1) k. 2272).

Pomimo zablokowania możliwości realizacji zamówień spółki (...) bez jednoczesnej przedpłaty z jej strony pracownicy działu technicznego powódki jeszcze do listopada 2016r. pozostawali w kontakcie z handlowcami spółki (...) (zeznania świadka P. S. k. 1812).

Wcześniej, bo w dniu 27 czerwca 2016r. odbyło się kolejne zgromadzenie wspólników spółki (...), na którym zapadła uchwała o wypłacie na rzecz pozwanych dywidendy za rok 2015 w łącznej kwocie 828 517,90zł. (uchwała k. 267, notatki k. 732, 737, 739, 752, 754, 756, pismo k. 734 - 735). W dniu 8 sierpnia 2016r. spółka (...) przelała na rachunki pozwanych W. K. oraz A. K. (1) kwoty wynoszące odpowiednio 603 989,11zł. oraz 67 109,79zł. (zestawienie operacji k. 1289).

W dniu 2 sierpnia 2016r. pozwany W. K. wysłał do przedstawiciela powódki wiadomość, w której treści poinformował adresata, iż na spółce (...) nie ciążą żadne zobowiązania podatkowe (wiadomość k. 1427). W dniu 16 sierpnia 2016r. pomiędzy przedstawicielami powódki a pozwanym W. K. doszło do spotkania, po którym powódka zwróciła się do pozwanego o przedstawienie w terminie nie dłuższym niż do dnia 19 sierpnia 2016r. harmonogramu spłaty zadłużenia opiewającego na kwotę 8 459 053,67zł. (pismo k. 1436). Odpowiadając na powyższe wezwanie reprezentujący spółkę (...) pozwany W. K. powołując się na gotowość do przygotowania planu spłaty części zadłużenia wskazał jednocześnie, iż spółka nie będzie w stanie przygotować takiego harmonogramu w terminie oczekiwanym przez powódkę (pismo k. 1438 – 1439). Wcześniej pozwany utrzymywał, iż plan takiej spłaty jest zbędny z tego względu, iż problemy z płatnościami na rzecz powódki ustąpić miały jego zdaniem natychmiast jak tylko bank kredytujący spółkę (...) zdecyduje się odnowić linię kredytową (zeznania świadka P. S. k. 1811).

W dniu 24 sierpnia 2016r. przeciwko spółce (...) w związku z zaległościami powyższej spółki z tytułu podatku od towarów i usług wystawiony został administracyjne tytuły wykonawcze (tytuły wykonawcze k. 96 – 115).

6 września 2016r. reprezentujący spółkę (...) pozwany W. K. zwrócił się do powódki z ponownym wnioskiem o udzielenie jej dodatkowego terminu na spłatę zadłużenia, w jego uzasadnieniu zaś wskazał na podejmowane przez dłużniczkę starania o odzyskanie stabilności finansowej między innymi poprzez windykację jej własnych wierzytelności jak również poprzez zabiegi zmierzające do przedłużenia linii kredytowej. W treści powyższego pisma pozwany W. K. trapiące spółkę (...) problemy finansowe określił mianem przejściowych (wniosek k. 950 – 952).

W styczniu 2017r. pozwany W. K. prowadził korespondencję, w której rozważał możliwość przeniesienia „potencjału” spółki (...) na zupełnie inny podmiot (wiadomość k. 1660). W dniu 19 stycznia 2017r. założona została spółka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (umowa k. 1702 – 1706). W dniu 30 stycznia 2017r. te same osoby – M. C. i N. C. założyły (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością spółkę komandytową (umowa k. 1736 – 1737). Tego samego dnia pozwany A. K. (1) wraz z M. K. założył spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (...), której to spółce prezesem zarządu została M. K. (umowa k. 1708 – 1709, oświadczenie k. 1721). Również w tym samym dniu te same osoby założyły działającą pod taką samą firmą spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością spółkę komandytową, której komplementariuszem została spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (...), prezesem zaś zarządu – również M. K. (umowa k. 1723 – 1731, lista wspólników k. 1734, oświadczenie k. 1732). W dniu 3 lutego 2017r. udziałowcy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością sprzedali swoje udziały osobom powiązanym rodzinnie z pozwanymi – A. K. (2) i M. K. (umowa k. 1739 – 1742). Tego samego N. C. sprzedała „ogół praw i obowiązków” w (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółce komandytowej również na rzecz A. K. (2) (umowa k. 1744 – 1745). Na mocy umowy dzierżawy spółka (...) stała się dzierżawcą należącej do (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” spółki komandytowej nieruchomości w zamian za miesięczny czynsz w kwotach po 6 000zł. netto (umowa k. 385 – 387).

W dniu 18 października 2016r. spółka (...) złożyła wniosek o ogłoszenie jej upadłości jak również o zawieszenie toczących się przeciwko niej postępowań egzekucyjnych prowadzonych przez (...) Urząd Skarbowy. W treści wniosku jako członków zarządu wnioskodawcy oraz jego jedynych udziałowców wskazano pozwanych, uzasadniając zaś potrzebę ogłoszenia upadłości wskazano na zadłużenie wobec urzędu skarbowego wyrażające się kwotą 5 264 949zł. (wniosek k. 254 – 258). Wnioskodawczyni wskazała jednocześnie, iż utrata płynności finansowej nastąpić miała w czerwcu 2016r. (zeznania świadka B. Z. k. 2630). W dniu 16 listopada 2016r. z zawierającym wobec spółki (...) takim samym żądaniem wystąpiła powódka (wniosek k. 1894 – 1909). Wystąpienia z wnioskiem o upadłość spółki (...) było od dłuższego czasu przygotowywane przez pozwanego W. K.. W ramach tych przygotowań zasięgał on u syndyków informacji, co zrobić, aby wniosek o upadłość został uwzględniony, a jednocześnie możliwe było wyprowadzenie majątku spółki. Aby z operacji tej osiągnąć jak największe korzyści zadecydowano, iż nie zostaną zaspokojone roszczenia największego kontrahenta spółki (...), czyli powódki, bo to z nią spółka (...) miała największe obroty. W tym też celu zapadła decyzja o złożeniu u powódki w krótkim okresie czasu zamówień na towary o wartości odpowiadającej kwocie udzielonego przez nią kredytu kupieckiego (zeznania pozwanego A. K. (1) k. 2270, 2272).

1 grudnia 2016r. powódka w sądzie w Antwerpii uzyskała wyrok zaoczny zasądzający od pozwanej kwoty:

I 8 459 053,67zł. tytułem należności głównej;

II 1 491,52 euro oraz 1 200 euro tytułem zwrotu kosztów postępowania (wyrok k. 502 – 504).

Zasądzone na rzecz powódki wyrokiem z dnia 1 grudnia 2016r. należności wynikały z braku płatności za dostarczone przez powódkę towary. Zasądzającemu te należności orzeczeniu nadano klauzulę wykonalności (zaświadczenie k. 511). Na tej też podstawie powódka wystąpiła o wyegzekwowanie zasądzonych na jej rzecz należności na terenie RP (wniosek k. 513 – 514). W toku powyższego postępowania egzekucyjnego ujawniono, iż kontrahenci dłużniczki zaprzestali współpracy z nią, zamiast tego natomiast współpracę taką podjęli z (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” spółką komandytową (notatka urzędowa k. 528).

Kolejny administracyjny tytuł wykonawczy wystawiono przeciwko spółce (...) w dniu 6 lutego 2017r. (tytuł wykonawczy k. 251 - 252).

W dniu 27 lutego 2017r. ogłoszono upadłość spółki (...) (Monitor Sądowy i Gospodarczy k. 516). W toku powyższego postępowania ustanowiony dla spółki (...) syndyk masy upadłości w oparciu o przepis art. 128 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003r. Prawo upadłościowe wystąpił o uznanie za bezskuteczne uchwał upadłej spółki z dnia 27 czerwca 2016r. o przeznaczeniu całości zysku netto upadłego dłużnika za rok 2015 na wypłatę dywidendy jak również o uznanie za bezskuteczne dokonanych w dniach 29 czerwca oraz 8 sierpnia 2016r. wypłat dywidendy za lata 2012 – 2013 oraz za rok 2015. Uzasadniając powyższy wniosek syndyk masy upadłości spółki (...) wskazał, iż podjęte przez spółkę działania polegały na wybiórczej spłacie jej długów (wniosek k. 1273 – 1274). Na sporządzonej w postępowaniu upadłościowym liście wierzytelności umieszczono także wierzytelność powódki w kwocie 5 242 998,45zł., do czego pozwany W. K. nie zgłosił zastrzeżeń (lista wierzytelności k. 1294).

29 marca 2017r. powódka skierowała zawiadomienie o popełnieniu przez pozwanych na szkodę powódki przestępstw polegających na:

I doprowadzeniu powódki do niekorzystnego rozporządzenia jej mieniem o wartości 8 459 053,67zł.;

II uszczupleniu zaspokojenia powódki poprzez usunięcie części majątku spółki (...);

III udaremnieniu zaspokojenia powódki poprzez przeniesienie majątku spółki (...) na specjalnie w tym celu utworzone podmioty gospodarcze: (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” spółce komandytowej;

IV działaniu na szkodę powódki wyrażającym spłacaniem pozostałych wierzycieli z pominięciem pokrzywdzonej (zawiadomienie k. 530 – 531).

Przesłuchana w charakterze świadka w toku wszczętego na skutek zawiadomienia powódki postępowania karnego główna księgowa spółki (...) zeznała, iż wypłacona w czerwcu 2016r. dywidenda za lata 2015 – 2016 była pierwszą wypłaconą od roku 2008, zeznała również, iż decyzję o zaniechaniu płatności na rzecz powódki i wypłacie zarządowi spółki w sierpniu 2016r. wynagrodzenia w kwocie 144 000zł. podejmował każdorazowo pozwany W. K. jak również, że dokładnie w tym samym czasie bez przeszkód realizowane były płatności na rzecz wszystkich pozostałych wierzycieli spółki (...), w tym między innymi na rzecz spółki (...). Ta sama osoba potwierdziła również, iż decyzje jej przełożonego W. K. motywowane były zamiarem „przygotowania” spółki (...) do upadłości (protokół k. 1268 – 1269).

W toku powyższego postępowania wydana została opinia Instytutu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K., w której treści stwierdzono, iż spółka (...) złożyła wniosek o upadłość w terminie, dokumentacja księgowa tejże spółki jak również sporządzane przez nią bilanse nie wskazują na to, aby zarząd (...) w sposób celowy miał niszczyć, usuwać, sprzedawać bądź też przenosić na inne podmioty składniki majątku spółki, jak również, aby miał dokonywać selektywnej spłaty niektórych tylko zobowiązań spółki z jednoczesnym pominięciem pozostałych jej wierzycieli (opinia k. 1888, 1891).

Na mającym miejsce w dniu 27 września 2017r. posiedzeniu rady wierzycieli syndyk masy upadłości stwierdził, iż sprzedaż pozostawionych w magazynie spółki (...) towarów napotyka na trudności z uwagi na ich niską wartość i brak ich potencjalnych nabywców, co się zaś tyczy należących do upadłego pojazdów, to z uwagi na znaczny stopień ich zużycia konieczne stanie się wystąpienie do rady wierzycieli o zgodę na sprzedaż powyższych pojazdów poniżej wartości, na którą je oszacowano. Wierzycieli poinformowano jednocześnie, iż pozostały majątek upadłego stanowią jedynie sprzęty biurowe, których zbycie z uwagi na ich niską wartość napotkać może również na przeszkody. Na tym samym posiedzeniu syndyk powiadomił obecnych na nim wierzycieli o zawartej w dniu 29 grudnia 2015r. pomiędzy upadłym a (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością spółką komandytową umowie sprzedaży na rzecz upadłego za kwotę 1 300 000 zł. bazy danych klientów zagranicznych, poinformował również, iż wedle jego oceny umowa powyższa ma charakter pozorny. Za sprzedaż powyższej bazy, do której miało dojść w dniu 15 czerwca 2016r., (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” spółka komandytowa wystawiła w dniu 15 czerwca na spółkę (...) fakturę opiewającą na kwotę 861 000zł. Kolejna faktura z powyższego tytułu wystawiona została przez zbywcę na spółkę (...) w dniu 15 sierpnia 2016r. na kwotę 482 142,78zł. Prócz tego wierzycieli powiadomiono również o tym, iż pomiędzy obiema wskazanymi wyżej spółkami w dniu 11 stycznia 2016r. doszła do skutku umowa agencyjna, na mocy której upadły zapłacił (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością spółce komandytowej wynagrodzenie wynoszące około 90 000 euro, a także, że druga ze wskazanych spółek wystawiła faktury stwierdzające zadłużenie upadłej na kwotę około 1 800 000zł. (protokół k. 1312 – 1314, faktury k. 1482, 1434, umowa k. 1486 – 1492, faktury k. 1533 – 1580, 1582 – 1591, umowa k. 1670 - 1673). Realizując zapowiedzi złożone podczas posiedzenia rady wierzycieli mającego miejsce w dniu 27 września 2017r. w dniu 5 października 2017r. syndyk wystąpił do nich o zgodę na sprzedaż towarów z magazynu dłużnika po obniżonych cenach (wniosek k. 1316 – 1317). Z analogicznymi wnioskami syndyk wystąpił w odniesieniu do samochodów upadłego oraz wyposażenia jego biura w dniu 23 listopada 2017r. (wnioski k. 1319 – 1321, 1323 - 1329). Wartość należących do upadłego nieruchomości wyceniono na kwoty: 1 493 300zł. 1 188 200zł. oraz 52 000zł. (operaty szacunkowe k. 1332, 1366, 1397). Sumę wszystkich umieszczonych na liście wierzytelności określono ostatecznie w dniu 4 stycznia 2018r. na kwotę 15 029 378,88zł. (postanowienie k. 1307 – 1308). 6 kwietnia 2018r. wierzycieli powiadomiono o tym, że na samochodach dłużnika ustanowione zostaną zabezpieczenia w postaci zastawów skarbowych na rzecz Skarbu Państwa – Naczelnika (...) Urzędu Skarbowego (pismo k. 1423 – 1425). Ostatecznie ze sprzedaży powyższych samochodów częściowe zaspokojenie uzyskał również jedynie Skarb Państwa

Do chwili obecnej w ramach prowadzonego postępowania upadłościowego powódce udało się zaspokoić jej roszczenie w odniesieniu do wypłaconej jej około 25 września 2019r. w ramach realizacji częściowego planu podziału kwoty 471 869,87zł. Poza wskazaną wyżej należnością powódka liczyć może także na otrzymanie 35 177,93zł. z tytułu wykonania częściowego planu podziału sporządzonego w odniesieniu do nieruchomości w O.. Poza tym powódka spodziewać może się również zaspokojenia z kwoty około 290 000zł., która to kwota wedle wszelkiego prawdopodobieństwa pozostanie w masie upadłościowej na końcowym etapie postępowania. W miarę upływu czasu kwota powyższa z uwagi na ponoszone sukcesywnie wydatki podlegać będzie jednak obniżeniu (zeznania świadka B. Z. k. 2638, pismo k. 2578).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie załączonych do akt sprawy dokumentów jak również niesprzecznych z nimi dowodów osobowych. Czyniąc powyższe ustalenia faktyczne sąd jako pozbawione znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy uznał wnioski zawarte w sporządzonej w sierpniu 2017r. ekspertyzie na okoliczność oceny kondycji (...) spółki (...) oraz podstaw odpowiedzialności członka zarządu tejże spółki za jej zobowiązania, wedle której zarząd spółki zgłosił wniosek o ogłoszenie upadłości z zachowaniem wymagań stawianych art. 11 Prawa upadłościowego, a to z tego względu, iż stwierdzenie, że spółka ta zaprzestała trwałego regulowania swoich zobowiązań wcześniej, aniżeli na 3 miesiące przed złożeniem powyższego wniosku jest okolicznością pozbawioną znaczenia w niniejszym postępowaniu (ekspertyza k. 977 – 998). Dokonując oceny przydatności powyższej ekspertyzy dla rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu mieć należało na względzie, iż nie będąc opinią wydaną w postępowaniu sądowym rzeczona ekspertyza traktowana może być co najwyżej jako dokument prywatny w rozumieniu przepisu art. 245 kpc., stanowiący zatem jedynie dowód tego, iż osoba podpisująca powyższą ekspertyzę rzeczywiście złożyła zawarte w niej oświadczenia (Kodeks postępowania cywilnego Komentarz pod redakcją Małgorzaty Manowskiej, wydanie 2, wydawnictwo Lexis Nexis Warszawa 2013r. str. 490, numer brzegowy 13).

Niezależnie od wskazanych wyżej okoliczności, opinię powyższą mającą w zamierzeniu pełnomocnika pozwanego W. K. dokumentować brak przesłanek odpowiedzialności tego pozwanego opartej na przepisie art. 299 ksh uznać należało za pozbawioną znaczenia również z uwagi na wskazaną przez powódkę alternatywną podstawę odpowiedzialności obu pozwanych, to jest przepis art. 415 kc., jak również z uwagi na stanowisko zajęte w toku sporu przez drugiego z pozwanych w osobie A. K. (1), z którego wynika, iż zasiadający obok niego w zarządzie spółki (...) pozwany W. K. działał na szkodę zarówno spółki (...) jak i jej wierzyciela poprzez celowe doprowadzenie do jej upadłości.

W taki sam sposób ocenić należało przydatność wydanej w toku postępowania karnego opinii Instytutu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K., również bowiem ta opinia, wydana dla potrzeb zupełnie innego postępowania, nie ma waloru opinii sądowej, wnioski zaś w niej zawarte – z uwagi wskazaną ostatecznie przez pełnomocnika powódki podstawę odpowiedzialności obu pozwanych – uznać należało za pozbawione znaczenia w niniejszym postępowaniu. O ile bowiem dla oparcia odpowiedzialności pozwanych w przepisie art. 299 ksh. okolicznością kluczową byłoby ustalenie, czy pozwani rzeczywiście zgłosili wniosek o ogłoszenie upadłości w czasie właściwym, czy też nie, to dla odmiany w świetle przepisu art. 415 kc. i wskazanych w nim przesłanek odpowiedzialności sprawcy szkody okoliczność powyższa okazać może się obojętną. Zdaniem sądu z sytuacją taką mamy właśnie do czynienia w niniejszej sprawie, z tego chociażby względu, iż jak wynika z zeznań drugiego z pozwanych – A. K. (1) naganne względem powódki postępowanie zarządu spółki (...) polegało nie na jakiejkolwiek zwłoce w wystąpieniu o upadłość, co do tego bowiem, że zwłoka taka nie miała miejsca, nie sposób wątpić (to właśnie przekonanie legło u podstaw decyzji o oddaleniu pozostałych zgłoszonych przez pełnomocnika pozwanego wniosków dowodowych zmierzających do wykazania braku podstaw do odpowiedzialności pozwanego z art. 299 ksh), lecz na tym, iż od pewnego momentu działanie zarządu tejże spółki obliczone było już tylko na celowe doprowadzenie do upadłości ze szkodą dla jej głównego wierzyciela, czyli dla powódki. Na działania takie wskazał wprost pozwany A. K. (1), jego zeznań zaś nie podważa żaden spośród pozostałych przeprowadzonych w sprawie dowodów. Wręcz przeciwnie, zdaniem sądu wszystkie one wersję A. K. (1) co najmniej uprawdopodabniają, jeśli wręcz nie potwierdzają wprost.

W ocenie sądu, sprzeczności podważającej wiarygodność zeznań pozwanego A. K. (1) nie sposób dopatrzyć się w szczególności w fakcie prowadzenia na początku roku 2015r. pomiędzy spółką (...) a świadkiem R. G. rozmów na temat przejęcia jego firmy, jak wynika bowiem z zeznań pozwanego A. K. (1), afiszując się z taki rozmowami zadbano jednocześnie, aby informacje o nich dotarły do powódki, co z kolei miało jedynie uwiarygodnić spółkę (...) w oczach jej głównego kontrahenta i ukryć przed nią rzeczywiste intencje osób kierujących spółką (...). Z zeznań z kolei innego, przesłuchanego również na wniosek pełnomocnika pozwanego świadka M. Z. wynika z kolei, iż zarząd spółki (...) od dłuższego już czasu świadom stale pogarszających się perspektyw, jakie stopniowo roztaczały się przed spółką, szukał sposób wyjścia z tej sytuacji i za każdym razem za konieczne uznawał sięgnięcie po rozwiązania pozostające w sprzeczności z treścią wiążącej tę spółkę z powódką umowy. W każdym przypadku polegały one na potajemnym wiązaniu się z innym jeszcze dostawcą, będącym jednocześnie konkurentem powódki, co w oczywisty sposób nie mogło liczyć na jej aprobatę. Wobec tego, że rozwiązania takie za każdym razem przynosiło jedynie krótkoterminową poprawę koniunktury, trzeba było je powtarzać. Działania takie – jak wynika z zeznań świadka M. Z. – podejmowane były nieprzerwanie od roku 2013, kiedy to spółka (...) z uwagi na konieczność konkurowania na runku z innymi dystrybutorami powódki zaczęła mierzyć się z pierwszymi problemami ze zbytem (zeznania świadka M. Z. k. 2163 – odwrót). Jak zatem wynika z powyższego, od tego też czasu, a zatem co najmniej w okresie 2 – 3 lat poprzedzających złożenie wniosku o upadłość, spółka (...) swoją sytuację działaniami, które pozostawały w jednoczesnej sprzeczności z treścią zawartej z powódką umowy. W świetle powyższego okolicznością definitywnie przesądzającą los spółki (...) było ujawnienie w roku 2015r. jej kilkumilionowego zadłużenia względem Naczelnika (...) Urzędu Skarbowego, fakt istnienia którego – również wbrew postanowieniom wiążącej strony umowy – był przez zarząd spółki (...) ukrywany przed powódką, co z kolei pozwoliło na przyznanie jej, skwapliwie przez nią później wykorzystanego, kredytu kupieckiego sięgającego kwoty 9 000 000zł.

Sąd zważył, co następuje:

Zdaniem sądu przedstawione wyżej okoliczności potwierdzają tezę strony powodowej, iż zarząd spółki (...) od dłuższego czasu z rozmysłem realizował przyjęty wcześniej scenariusz, w którym rola głównego poszkodowanego przypadła właśnie powódce, jako temu podmiotowi, kosztem którego – przy wykorzystaniu sięgających 60 dni terminów płatności i kredytu kupieckiego na 9 000 000zł. - uzyskać można było sięgające tej kwoty świadczenia bez jednoczesnego wzbudzania jego podejrzeń, a następnie nie zapłacić za nie. Do wniosku takiego skłania fakt, że gdyby istotnie spółka (...) przestrzegała obowiązków, które przyjęła na siebie w zawartej z nią umowie, to ujawnić winna była odpowiednio wcześniej, jeszcze przed złożeniem zamówień z kwietnia – czerwca 2016r. swoje problemy z podatkiem VAT, w rezultacie czego liczyć musiałaby się z decyzją powódki o zakończeniu współpracy, to zaś jednocześnie pozbawiłoby powódkę możliwości realizacji jej zamówień z odroczonym terminem płatności.

Kolejną, datującą się z wcześniejszego jeszcze okresu, okolicznością, której wystąpienie narażało spółkę (...) na jednostronne zerwanie z nią współpracy przez powódkę, był ukrywany przez nią od kilku lat jednoczesnego obsługiwania konkurentów powódki. Jak zatem wynika z powyższego, działania podejmowane przez zarząd spółki (...) co najmniej kilkukrotnie na przestrzeni ostatnich lat uzasadnić mogły decyzję powódki o wypowiedzeniu umowy, jedyną zaś okolicznością, która sprawiła, iż powódka na krok taki się nie zdecydowała, był niejawny charakter powyższych działań i spowodowany tym brak wiedzy o nich ze strony powódki. Zdaniem sądu, działania takie świadczą o wyrządzeniu przez zarząd spółki (...) szkody czynem niedozwolonym polegającym na rozciągniętych w czasie działaniach, których zwieńczeniem było mające miejsce w kwietniu – czerwcu 2016r. złożenie zamówień na kwotę sięgającą przyznanemu kredytowi kupieckiemu bez jednoczesnego zamiaru zapłaty za nie.

Co się tyczy podstawy odpowiedzialności obu pozwanych za wyrządzoną powódce szkodę, to w ocenie sądu doszukiwać należy się jej raczej w przepisie art. 415 kc., bez wątpienia bowiem podejmowane przez pozwanego W. K. a faktycznie tolerowane przez drugiego z pozwanych – A. K. (1) działania obliczone na uzyskanie osobistej korzyści kosztem majątku powódki ocenić należy jako bezprawne jak i zawinione. Zdaniem sądu nie sposób inaczej ocenić sytuacji, w której pozwani kierując działaniami spółki (...) wbrew ciążącym na nich obowiązkom nie tylko zatajają rzeczywistą sytuację kierowanej przez siebie firmy, ale wykorzystując wręcz wywołane własnymi działaniami mylne wyobrażenie powódki co do tej sytuacji nakłaniają ją do dostarczenia w krótkim odstępie czasu towarów o wartości dorównującej udzielonemu przez powódkę kredytowi kupieckiemu po to, by sytuację tę wykorzystać następnie jako argument na rzecz ogłoszenia upadłości spółki. Jedyna różnica w sytuacji obu pozwanych dotyczyć może co najwyżej winy, którą da się przypisać każdemu z nich, o ile bowiem W. K. postawić można zarzut przedsiębrania powyższych działań z winy umyślnej w zamiarze bezpośrednim, to w przypadku A. K. (1) w rachubę wchodzi lżejszy stopień winy, co jednak samo w sobie nie może stanowić podstawy do różnicowania zakresu odpowiedzialności każdego z nich. Jak stanowi znajdujący w takim przypadku zastosowanie przepis art. 441 § 1kc., jeżeli kilka osób ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, ich odpowiedzialność jest solidarna.

Dokonując oceny prawa właściwego dla oceny podstaw odpowiedzialności pozwanych mieć należało na uwadze regulację zawartą w art. 4 Rozporządzenia (WE) nr 864/2007/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lipca 2007 r. dotyczącego prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych ("Rzym II") (Dz.Urz. UE L 199 z 31.07.2007, str. 40), które to rozporządzenie znajduje w niniejszej sprawie zastosowanie z mocy art. 33 ustawy z dnia 4 lutego 2011r. Prawo prywatne międzynarodowe. Jak wynika z brzmienia ust. 1 art. 4, prawem właściwym dla zobowiązania pozaumownego wynikającego z czynu niedozwolonego jest prawo państwa, w którym powstaje szkoda, niezależnie od tego, w jakim państwie miało miejsce zdarzenie powodujące szkodę, oraz niezależnie od tego, w jakim państwie lub państwach występują skutki pośrednie tego zdarzenia. Główną regułę kolizyjną w świetle art. 4 ust. 1 Rzym II stanowi zatem zasada właściwości prawa państwa, w którym szkodę poniesiono, niezależnie od tego, w jakim państwie miało miejsce zdarzenie wyrządzające szkodę, ani w jakim państwie lub państwach wystąpiły pośrednie skutki tego zdarzenia. W sprawie niniejszej, w której siedziba poszkodowanej spółki mieści się w Belgii i z tego też względu ten kraj identyfikować należy z miejsce powstania szkody. Z uwagi jednocześnie na to, iż miejsca pobytów poszkodowanego i osób, którym przypisano odpowiedzialność mieszczą się w różnych krajach, dlatego też nie znajdzie zastosowania ust. 2 analizowanego art. 4 rozporządzenia. Rozważając kwestię prawa właściwego mieć należy jednak na uwadze unormowanie zawarte w ust. 3 art. 4 Rozporządzenia, wedle którego jeżeli ze wszystkich okoliczności sprawy wyraźnie wynika, że czyn niedozwolony pozostaje w znacznie ściślejszym związku z państwem innym niż państwo wskazane w ust. 1 lub 2, stosuje się prawo tego innego państwa. Znacznie ściślejszy związek z innym państwem może polegać, w szczególności, na istnieniu wcześniejszego stosunku pomiędzy stronami, takiego jak umowa, ściśle związanego z danym czynem niedozwolonym. Przepis ten jedynie jako przykład takiego stosunku podaje wiążące strony zobowiązanie umowne, niemniej jednak może to być także stosunek niewynikający z prawa obligacyjnego. W okolicznościach niniejszej sprawy stosunek taki zaistniał w oparciu o umowę pomiędzy powódką a spółką, którą kierowali pozwani, a którą w rozumieniu przepisu art. 4 ust. 1 pkt f) Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego I Rady (WE) Nr 593/2008 w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (Rzym I) kwalifikować należy jako umowę dystrybucji podlegającej prawu państwa, w którym dystrybutor ma miejsce zwykłego pobytu. W niniejszej sprawie w ramach umowy między powódką a spółką (...) rolę dystrybutora pełniła ta druga spółka mająca siedzibę w Polsce, co wskazuje na znacznie silniejsze powiązanie czynu niedozwolonego, jakiego dopuszczono się w ramach wykonywania powyższej umowy, z prawem polskim.

Zdaniem sądu nie mógł odnieść skutku zarzut nieudowodnienia wysokości poniesionej przez powódkę szkody, pozwany A. K. (1) uznał bowiem powództwo, co się zaś tyczy pozwanego W. K., to w toku postępowania upadłościowego nie kwestionował on tego, iż niezaspokojona ostatecznie część wierzytelności powódki względem upadłej wyraża się kwotą 5 242 998,45zł., co z kolei przekracza nawet nieznacznie wysokość dochodzonej należności bez skapitalizowanych odsetek za opóźnienie w zapłacie poszczególnych składających się na nią pozycji. Oświadczenie takie złożone zostało przez pozwanego W. K. już na etapie postępowania upadłościowego, zgodnie zaś przepisem art. 146 par. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003r. Prawo upadłościowe i naprawcze po dacie ogłoszenia upadłości prowadzenie przeciwko upadłemu jakichkolwiek egzekucji jest już wykluczone. Jak zatem wynika z powyższego, nie było prawnej możliwości, aby po złożeniu przez W. K. oświadczenia przyznającego istnienie po stronie powódki roszczenia wyrażającego się kwotą 5 242 998,45zł., dług spółki (...) podlegał jakiejkolwiek dalej idącej redukcji poniżej wskazanej kwoty wskutek dalszego przedsiębrania przez powódkę czynności egzekucyjnych. Dokonując oceny wysokości szkody wyrządzonej działaniami bądź też zaniechaniami obu pozwanych mieć należało na względzie, iż zrealizowane zostały wnioski dowodowe pełnomocnika pozwanego o zwrócenie się do prowadzących przeciwko spółce (...) komorników o informacje na temat wysokości ściągniętych od tej spółki należności i pomimo udzielenia przez obu komorników żądanych od nich informacji jak również pomimo dysponowania przedstawionym w pozwie wyliczeniem wysokości zadłużenia spółki (...) pełnomocnik pozwanego W. K. nie zgłosił żadnych konkretnych zarzutów podważających jego prawidłowość z racji pominięcia w nim jakichkolwiek uzyskanych od komornika wpłat bądź też ich nieprawidłowego zaliczenia na poczet wysokości tego zadłużenia (pozew k. 21, pisma k. 2202, 2288).

Zdaniem sądu okolicznością sprzeciwiającą się udzieleniu ochrony żądaniu pozwu nie był fakt, iż postępowanie upadłościowe spółki (...) trwa do chwili obecnej. Choć prawdą jest, że do chwili jego zakończenia ostateczny rozmiar poniesionej przez powódkę szkody nie będzie znany, to jednak brak jest podstaw prawnych nakazujących poszkodowanemu wstrzymywanie się z dochodzeniem roszczenia odszkodowawczego przeciwko członkom zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z tej jedynie przyczyny, iż postępowanie upadłościowe tejże spółki jest nadal w toku. Brak jest w szczególności jakiegokolwiek przepisu wyłączającego możliwość dochodzenia naprawienia szkody z tej jedynie przyczyny, iż jej wysokość w okresie trwającego procesu odszkodowawczego nie ma jeszcze charakteru definitywnego i podlegać może w przyszłości dalszym zmianom, w tym zaś konkretnym przypadku zmniejszeniu w następstwie uzyskania częściowego zaspokojenia roszczenia powódki w postępowaniu upadłościowym jej dłużnika. Skoro tak, to tym samym także w niniejszej sprawie brak jest jakichkolwiek podstaw do tego, aby rozstrzygnięcie o żądaniu pozwu uzależniać od wyniku postępowania upadłościowego. Okoliczność powyższa zasadnym czyniła odmowę zawieszenia postępowania. Jako niezasadne ocenić należało również podejmowanie poprzez opinie biegłych trudu ustalenia ewentualnego przyszłego wyniku postępowania upadłościowego zanim się ono faktycznie jeszcze zakończy. Podkreślić należy, iż postępowanie upadłościowe nie może dostarczyć żadnego przedsądu dla procesu odszkodowawczego w zakresie ustalenia wysokości szkody, a to z tego względu, iż w dacie zamknięcia rozprawy wskutek samodzielnie poczynionych przed sądem orzekającym ustaleń wysokość tejże szkody została określona na konkretną kwotę bez konieczności oczekiwania na wynik jakiegokolwiek innego postępowania, to zaś, że w przyszłości wysokość tejże szkody może ulec potencjalnym zmniejszeniu, nie może wymuszać na poszkodowanym konieczności oczekiwania przez bliżej nieokreślony czas na wynik postępowania upadłościowego. Argumentem na rzecz konieczności takiego oczekiwania nie jest okoliczność, iż w wyniku przeprowadzenia upadłości rozmiar szkody może się zmniejszyć, a to z tego względu, iż w takim przypadku również w każdym innym procesie odszkodowawczym sprawca szkody mógłby zniweczyć podjętą przed sądem akcję poszkodowanego z tym uzasadnieniem, iż powstała szkoda nie jest jeszcze definitywnie ustalona, jej wysokość bowiem może podlegać zmniejszeniu wskutek całego szeregu mniej lub bardziej prawdopodobnych zdarzeń, które nastąpią bądź też jedynie mogą nastąpić. W ocenie sądu wskazywane przez pełnomocnika pozwanych zagrożenie, iż w wskutek dalszego prowadzenia postępowania upadłościowego powódka uzyska dwukrotne zaspokojenie jej pretensji czy to w całości czy to chociażby nawet jedynie w części, któremu to zagrożeniu zapobiec miałoby wnioskowane przez pełnomocnika pozwanego zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania upadłościowego, eliminuje w całości dokonane przez pełnomocnika powódki pismem z dnia 26 sierpnia 2019r. zmiana powództwa, której treścią jest zamieszczenie w treści wyroku zasądzającego wzmianki uzależniającej wprost zakres odpowiedzialności pozwanych od tego, czy i w jakim zakresie powódka zaspokoi się w toku postępowania upadłościowego. Powyższa zmiana żądania pozwu zasadnym uczyniła oddalenie wniosku o zawieszenie postępowania jako prowadzącego jedynie do dalszego przedłużenia postępowania (wniosek k. 2465 – odwrót, postanowienie k. 2649). Dokonując oceny zasadności powyższego wniosku mieć należało na uwadze, iż zadaniem, przed którym w postępowaniu rozpoznawczym stał powód, nie było udowodnienie ostatecznego i definitywnego rozmiaru szkody, ten bowiem z natury podlegać może w zależności od różnych, niekiedy trudnych do przewidzenia zdarzeń zmianom, lecz jedynie udowodnienie wysokości szkody w okresie trwającego procesu o odszkodowanie i temu też ciężarowi powódka sprostała.

Mając jednocześnie na uwadze fakt uzyskania już przez powódkę zaspokojenia co do wskazanej przez syndyka kwoty 471 869,87zł., żądanie pozwu co do niej podlegało oddaleniu. Oddaleniu podlegało również żądanie zasądzenia odsetek ustawowych od zasądzonej ostatecznie należności za okres poprzedzający doręczenie każdemu z pozwanych odpisów pozwu jak również żądanie zasądzenia takich odsetek od kwoty 471 869,87zł. za okres czasu po jej uzyskaniu przez powódkę. Z uwagi na to, iż wskazana należność uzyskana została przez stronę powodową w toku postępowania sądowego, przyjąć należało, iż pozwani przegrali sprawę w całości, co zgonie z wyrażoną przepisem art. 98 par. 1 kpc. zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania zasadnym uczyniło obciążenie ich solidarnie kosztami postępowania, na które w sprawie niniejszej złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 100 000zł. oraz wynagrodzenie pełnomocnika powódki ustalone na podstawie par. 2 pkt 9 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Z/ odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego W. K.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paula Adamczewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: