XIII Ga 123/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2016-08-30
Sygn. akt XIII Ga 123 / 16
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem łącznym z dnia 5 sierpnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim w trzech połączonych sprawach pomiędzy pozwaną Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w R. a powodem (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w R. zasądził od pozwanej kwoty 12.996,63 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 maja 2013 roku do dnia zapłaty oraz odsetki ustawowe od kwoty 5.000 zł od dnia 19 maja 2013 roku do dnia 22 stycznia 2015 roku i kwotę 3.317 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, kwotę 14.197,48 zł z ustawowymi odsetkami od kwot 7.500,80 zł od dnia 19 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty i 6.696,68 zł od dnia 17 lipca 2013 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.127 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz kwotę 26.389,29 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 kwietnia 2013 roku do dnia zapłaty i kwotę 2.747 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a także umorzył postępowanie w zakresie kwoty 5.000 zł.
Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:
Przedmiotowa sprawa dotyczyła roszczeń (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w R. objętych trzema pozwami przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w R. z dnia 22 listopada 2013 r. o zapłatę kwoty 17.996,63 zł z odsetkami ustawowymi, z dnia 25 listopada 2013 r. o zapłatę kwoty 14.197,48 zł z odsetkami ustawowymi oraz z dnia 25 listopada 2013 r. o zapłatę kwoty 26.389,29 zł z odsetkami ustawowymi
W uzasadnieniu wszystkich pozwów wskazano, że dochodzone kwoty stanowią należność za dostarczoną pozwanemu energię cieplną w okresie od marca do czerwca 2013 r.
Nakazami zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym z dnia 27 stycznia 2014 r. i dwoma z 30 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny uwzględnił powództwo całości.
W sprzeciwach od ww. nakazów zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództw w całości. Wskazał, że nie kwestionuje swojej odpowiedzialności w związku z zawartą z powodem umową na dostawę ciepła z dnia 31 grudnia 1999 r., jednak nie może ustosunkować się do kwestii zasadności wysokości roszczenia. Nadto pozwany podniósł zarzuty potrącenia roszczenia związanego z dzierżawą komina stalowego oraz bezumownym posadowieniem i wykorzystaniem węzła cieplnego i jednocześnie wniósł w pierwszej z ww. spraw powództwo wzajemne o zapłatę kwoty 20.107,26 zł oraz w trzeciej z ww. powództwo wzajemne o zapłatę kwoty 1.000 zł..
W związku z wniesionym sprzeciwem sprawy zostały przekazane do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Piotrkowie Trybunalskim, zaś postanowieniami z dnia 26 maja 2014 i 14 stycznia 2015 r. połączone do wspólnego rozpoznania.
Na rozprawie dnia 29 kwietnia 2015 r. w związku z zapłatą kwoty 5.000 zł powód cofnął powództwo w zakresie kwoty 5.000 zł w sprawie o zapłatę kwoty 17.996,63 zł.
Na rozprawie dnia 29 kwietnia 2015 r. Przewodniczący zarządził zwrot obu pozwów wzajemnych, zaś pozwany cofnął zarzuty potrącenia ze wszystkich trzech spraw, jak i wnioski o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego.
Na rozprawie 3 sierpnia 2015 r. pełnomocnik powoda sprecyzował, że cofnięcia powództwa w zakresie kwoty 5.000 zł nastąpiło ze zrzeczeniem się roszczenia.
Sąd Rejonowy ustalił, iż Powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w R. na podstawie umowy z dnia 31 grudnia 1999 r. świadczył na rzecz pozwanego Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w R. usługę w postaci dostawy energii ciepłej na podstawie umowy nr (...) z 31 grudnia 1999 r. Łącząca strony umowa obejmowała również dostawę ciepła do bloku mieszkalnego przy ul. (...). Dnia 25 lipca 2013 r. w zakresie dostarczania ciepła do tego bloku zawarto umowę nr (...) między powodem a Wspólnotą Mieszkaniową (...) w R., która weszła w życie 1 lipca 2013 r.
Wcześniej powód pismem z dnia 19 lipca 2013 r. złożył pozwanemu propozycję wyłączenia z umowy nr (...) bloku położonego przy ul. (...).
Miesięczny koszt usługi uzależniony jest od odczytu urządzenia pomiarowego. Za wykonaną usługę powód wystawiał fakturę VAT, wskazując w niej rodzaj usługi, kwotę do zapłaty i termin płatności.
Pozwany nie uregulował należności wynikającej z faktury VAT nr (...) z dnia 30 kwietnia 2013 r. w wysokości 17.996,63 zł, której termin płatności upłynął 18 maja 2013 r.
Pismem z dnia 21 października 2013 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty należności wynikającej z faktury w wysokości 17.996,63 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Wezwanie pozostało bezskuteczne i pozwany do dnia dzisiejszego nie uregulował zadłużenia, za wyjątkiem kwoty 5.000 zł zapłaconej już po wytoczenia powództwa 22 stycznia 2015 r.
Pozwany nie uregulował należności wynikającej z faktur VAT nr (...) z dnia 31 maja 2013 r. w wysokości 7.500,80 zł, której termin płatności upłynął 18 czerwca 2013 r. oraz nr (...) z dnia 28 czerwca 2013 r. w wysokości 6.696,68 zł, której termin płatności upłynął 16 lipca 2013 r.
Pismem z dnia 21 października 2013 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty należności wynikającej z faktur w wysokości 14.197,48 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Wezwanie pozostało bezskuteczne i pozwany do dnia dzisiejszego nie uregulował zadłużenia.
Pozwany nie uregulował należności wynikającej z faktury VAT nr (...) z dnia 29 marca 2013 r. w wysokości 26.389,29 zł, której termin płatności upłynął 16 kwietnia 2013 r.
Pismem z dnia 21 października 2013 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty należności wynikającej z faktury w wysokości 26.389,29 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Wezwanie pozostało bezskuteczne i pozwany do dnia dzisiejszego nie uregulował zadłużenia.
Kwoty wskazane w w/w fakturach VAT są zgodne z obowiązującymi stawkami opłat za ciepło, które zostały zawarte w piśmie powoda skierowanego do pozwanego dnia 10 grudnia 2012 r. i zatwierdzone przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, a także odczytami bieżącymi węzła cieplnego z urządzenia pomiarowego zainstalowanego w bloku przy ul. (...).
Stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zgromadzonych w sprawie dokumentów. Mając na względzie, iż w złożonych w sprawie sprzeciwach od nakazów zapłaty pozwany stwierdził jednoznacznie, że „nie może ustosunkować się do kwestii zasadności wysokości roszczenia” Sąd Rejonowy stwierdził, że zasadne jest twierdzenie, że pozwany tego nie uczynił. Dopiero przesłuchiwany w sprawie w charakterze strony prezes zarządu pozwanego oświadczył, że kwestionuje kwoty wskazane w załączonych fakturach VAT, nie ma możliwości ich weryfikacji, a przede wszystkim wskazał, dlaczego kwestionuje w/w kwoty. Sąd I instancji udzielił zatem pełnomocnikowi powoda termin na złożenie dokumentów potwierdzających wysokość kwot wskazanych w fakturach VAT. W ocenie Sądu Rejonowego tego wniosku dowodowego nie można ocenić jako spóźnionego, gdyż dopiero na tym etapie postępowania pozwany zajął jednoznaczne stanowisko co do zasadności roszczenia co do wysokości i wskazał argumentację za tym przemawiającą, a zatem dopiero wtedy powód mógł odnieść się do stanowiska pozwanego, co niezwłocznie uczynił.
Pozwany w toku postępowania składał jeszcze inne dokumenty, które nie stały się jednak podstawą do poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie, gdyż dotyczyły cofniętych ostatecznie zarzutów potracenia oraz zwróconych powództw wzajemnych. Dokumenty dotyczące włamania do pomieszczenia z węzłem ciepłowniczym nie dają zdaniem Sądu Rejonowego podstaw do zanegowania żądań powoda, podobnie jak i pismo dotyczące planowanej przebudowy węzła ciepłowniczego.
Zdaniem Sądu Rejonowego zeznania prezesa zarządu pozwanego nie wniosły wiele do sprawy, gdyż jego twierdzenia, iż należności dochodzone pozwami powinna zapłacić wspólnota mieszkaniowa, a nie pozwany pozostają gołosłowne, tym bardziej że powód załączył do akt dokument w postaci umowy, z której wynika, że powód zawarł ze wspólnotą mieszkaniową umowę na dostawę ciepła dopiero w lipcu, a wierzytelności dochodzone pozwami powstały we wcześniejszym okresie, kiedy to umowa na dostarczanie ciepła do bloku przy ul. (...) łączyła jeszcze powoda i pozwanego.
Sąd Rejonowy oddalił wniosek pozwanego o odroczenie terminu rozprawy z dnia 3 sierpnia 2015 r. Prezes zarządu pozwanego wiedział o terminie rozprawy znacznie wcześniej, mógł tak zaplanować urlop wypoczynkowy, aby uczestniczyć w rozprawie, a ponadto dowód z przesłuchania stron został przeprowadzony na wcześniejszej rozprawie.
W tym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwa w każdej z trzech połączonych spraw podlegały uwzględnieniu, a strony łączyła umowa o świadczenie usług w postaci dostarczania energii cieplnej. Jest to umowa o świadczenie usług w rozumieniu art. 734 k.c. w zw. z art. 750 k.c. Skoro powód dostarczył ciepło, zgodnie z umową należy mu się zatem wynagrodzenie.
Pozwany konsekwentnie twierdził, że nie kwestionuje swojej zasady odpowiedzialności w związku z zawarciem umowy na dostawę ciepła z dnia 31 grudnia 1999 r., zakwestionował natomiast kwoty wskazane w załączonych do pozwów fakturach VAT.
Powód w odpowiedzi złożył dokumenty w postaci pisma w sprawie taryf, decyzji i kartoteki odczytów bieżących, którymi w ocenie Sądu Rejonowego wykazał żądanie pozwu co do wysokości - trudno dla wykazania tej okoliczności oczekiwać innych dowodów. Dlatego też Sąd I instancji zasądził kwoty dochodzone pozwami, za wyjątkiem kwoty 5.000 zł, co do której powództwo zostało umorzone na podstawie art. 355 § 1 k.p.c., wobec jego cofnięcia ze zrzeczeniem się roszczenia., orzekając o odsetkach ustawowych na podstawie art. 481 k.c., a o kosztach procesu na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.
Apelację od powyższego wyroku złożyła strona pozwana zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu
I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, polegający na błędnych założeniach, że:
1. pozwany zakwestionował wysokość dochodzonych roszczeń dopiero w toku przesłuchania prezesa spółdzielni,
2. wniosek dowodowy powoda zmierzający do ustalenia wysokości roszczenia złożony został niezwłocznie po zajęciu stanowiska przez pozwanego w tym zakresie,
które to błędy miały istotny wpływ na wynik sprawy, ponieważ przyjęcie takiego ustalenia prowadziło do oddalenia pozwu,
a ponadto naruszenie przepisów:
II prawa procesowego tj.
1. art. 233 § 1 k.p.c. polegający na nierozważeniu w sposób bezstronny i wszechstronny zebranego w sprawie materiału dowodowego, mający wpływ na rozstrzygnięcie sprawy,
2. art. 217 § 2 k.p.c. polegający na dopuszczeniu spóźnionego dowodu.
W konkluzji pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu (w tym kosztów zastępstwa procesowego), za pierwszą instancję, a nadto za postępowanie odwoławcze, według norm przepisanych
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja nie jest zasadna i jako taka podlegała oddaleniu.
W ocenie Sadu Okręgowego apelacja w całej swojej rozciągłości stanowi i zawiera jedynie polemikę z ustaleniami Sądu I instancji, a wszelkie jej zarzuty opierają się tylko i wyłącznie na zaprzeczaniu ustaleniom Sądu Rejonowego.
Ustalenia Sądu Rejonowego Sąd Okręgowy w całości akceptuje i przyjmuje jako własne.
Istota apelacji, pomimo zarzutów dotyczących tak błędów w ustaleniach faktycznych jak i naruszenie przepisów procedury, sprowadza się do kwestii zasadności dopuszczenia przez Sąd Rejonowy dowodów w postaci taryf, decyzji i kartoteki odczytów bieżących, którymi w ocenie Sądu Rejonowego powód wykazał żądanie pozwu co do wysokości, a więc w istocie do naruszenia przepisy art. 217 § 2 k.p.c.
Zarzut ten jest nieuzasadniony, tak jak nieuzasadnione są powiązane z nim zarzuty błędnego przyjęcia, że pozwany zakwestionował wysokość dochodzonych roszczeń dopiero w toku przesłuchania prezesa spółdzielni, wniosek dowodowy powoda zmierzający do ustalenia wysokości roszczenia złożony został niezwłocznie po zajęciu stanowiska przez pozwanego w tym zakresie.
Błędy te miałyby faktycznie istotny wpływ na wynik sprawy, gdyby rzeczywiście uznać, że stanowiły one nieprawidłowości w ustaleniach faktycznych.
Jednakże Sąd I instancji szczegółowo wyjaśnił, dlaczego stwierdził, że pozwany ustosunkował się do kwestii wysokości roszczenia na rozprawie na której został przeprowadzony dowód z przesłuchania stron, a nie na wcześniejszym etapie postępowania.
Zawarte - we wszystkich złożonych w połączonych sprawach sprzeciwach od nakazów zapłaty - sformułowanie, w którym pozwany stwierdził jednoznacznie, że „nie może ustosunkować się do kwestii zasadności wysokości roszczenia”, nie da się ocenić inaczej niż dokonał tego Sąd I instancji. Nawet bowiem w uzasadnieniu tych sprzeciwów nie znalazło się choćby odniesienie do braku taryf i odczytów, a samo sformułowanie o braku dowodów na „zasadność wysokości roszczenia” jest zbyt szerokie, aby móc uznać za podstawę do formułowania na jego podstawie wniosków co do podstawy stanowiska pozwanego.
Trafnie więc Sąd Rejonowy ocenił, iż dopiero w toku przesłuchania w charakterze strony prezes zarządu pozwanego oświadczył, że kwestionuje kwoty wskazane w załączonych fakturach VAT gdyż nie ma możliwości ich weryfikacji, a przede wszystkim wskazał, dlaczego kwestionuje w/w kwoty.
W tej sytuacji za zasadne uznać należy zdanie, iż dopiero na tym etapie postępowania zarówno Sąd I instancji jak i strona powodowa miały pełny obraz stanowiska pozwanej i dopiero na tym etapie powstała konieczność zgłoszenia przez powoda wniosków dowodowych. Sąd Okręgowy podziela stanowisko, iż sformułowania zarzutów pozwanej zawarte w sprzeciwach były bowiem na tyle niejasne i nieprecyzyjne, iż nie można było na ich podstawie uznać jednoznacznie, na czym polega kwestionowanie wysokości dochodzonych roszczeń.
Wniosek dowodowy strony powodowej został więc zgłoszony niezwłocznie po doprecyzowani stanowisko pozwanej w tym zakresie, w stopniu umożliwiającym zgłoszenie odpowiednich dowodów, gdyż już w toku rozprawy na której przesłuchany został prezes pozwanej. W konsekwencji zasadnie udzielony został zatem pełnomocnikowi powoda termin na złożenie dokumentów potwierdzających wysokość kwot wskazanych w fakturach VAT.
Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego, że wniosku tego nie można ocenić jako spóźnionego, gdyż dopiero na tym etapie postępowania pozwany zajął jednoznaczne stanowisko co do zasadności roszczenia co do wysokości i wskazał argumentację za tym przemawiającą, a zatem dopiero wtedy powód mógł odnieść się do stanowiska pozwanego, co niezwłocznie uczynił.
Nie można przy tym podzielić stanowiska, że dowody na te okoliczności powinny znaleźć się już w pozwie, w sytuacji gdy przed wytoczeniem powództwa strona pozwana nigdy nie kwestionowała sposobu ustalania wysokości wynagrodzenia powoda. Przy takim rozumieniu zasady prekluzji dowodów powód antycypując ewentualne zarzuty strony przeciwnej musiałby zgłaszać wnioski dowodowe na wszelkie okoliczności co prowadziło by do konieczności nadmiernego i niczym nie uzasadnionego rozbuchania objętości pozwów w każdej sprawie do nie dających się ogarnąć rozmiarów.
W ocenie Sądu Okręgowego nie można też podzielić zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c., który to zresztą zarzut został sformułowany w sposób uniemożliwiający jego dokładną ocenę. Co więcej Sąd Rejonowy przedstawił szczegółową, wszechstronną i wnikliwą analizę oceny zgromadzonego materiału dowodowego w kontekście dokonanych ustaleń faktycznych, której nie sposób zarzucić jakichkolwiek uchybień czy błędów w logicznym rozumowaniu. W szczególności Sąd I instancji szczegółowo i trafnie wskazał, które dowody zasługują na wiarę i uznanie, a które i z jakich przyczyn pominął. przy braku sprecyzowania w apelacji na czym miałyby polegać ewentualne uchybienia przepisowi art. 233 § 1 k.p.c. zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie.
Wobec powyższego Sąd Okręgowy, w oparciu o art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji.
O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. obciążając nimi w całości stronę pozwaną jako przegrywającą postępowanie apelacyjne w całości.
Mariola Szczepańska Jarosław Pawlak Bartosz Kaźmierak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: SSO Mariola Szczepańska, SO Jarosław Pawlak , SO Bartosz Kaźmierak (ref.)
Data wytworzenia informacji: