Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XIII Ga 161/15 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2015-12-15

Sygnatura akt XIII Ga 161/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11 grudnia 2014 roku w sprawie XIII GC 249/13 Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi:

1. zasądził od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. kwotę 5.100,00 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 2 września 2012 roku do dnia zapłaty;

2. zasądził od powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. na rzecz pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w S. kwotę 1.417,12 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

3. oddalił powództwo w pozostałej części.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 19 maja 2012 roku miał miejsce wypadek komunikacyjny, na skutek którego został uszkodzony pojazd strony powodowej P. (...) nr rej. (...). Szkoda w pojeździe została usunięta na podstawie umowy OC zawartej między sprawcą a stroną pozwaną.

Pojazd użytkowany przez stronę powodową przed wystąpieniem szkody
w dniu 19 maja 2012 roku miał wymienianą oponę na skutek jej uszkodzenia z powodu najechania na ubytek w jezdni oraz naprawiane drzwi w związku z stłuczką parkingową. Naprawa drzwi wyniosła kwotę 3.338,99 zł netto.

Strona pozwana wskazała iż, ubytek w wartości handlowej samochodu marki P. (...) nr rej. (...) wyniósł kwotę 1.900 zł i taką kwotę też wypłaciła.

Powód wycenił ubytek wartości handlowej przedmiotowego pojazdu na kwotę 15.170,00 zł.

Strona pozwana pismem z dnia 27 sierpnia 2012 roku i pismem z dnia
2 października 2012 roku odmówiła uznania roszczeń powoda ponad uprzednio już przyznaną kwotę z tytułu umowy ubezpieczenia tj. 1.900,00 zł.

Pismem z dnia 12 września 2012 roku strona pozwana została wezwana do uiszczenia w terminie 10 dni od dnia otrzymania wezwania kwoty 15.170,00 zł.

Uzasadniona wartość pojazdu na dzień szkody wynosiła 443.500,00 zł netto po uwzględnieniu poprzedniej szkody w postaci naprawy drzwi natomiast utrata wartości rynkowej pojazdu P. (...) nr rej. (...) wynosiła 7.000 zł netto.

Zdaniem Sądu I instancji biegły udzielił wyczerpujących odpowiedzi na pytania postawione w tezie dowodowej. Opinia sporządzona przez biegłego jest jasna, rzetelna i logiczna, także zgodna z wymogami wiedzy fachowej potrzebnej do jej sporządzenia.

Sąd Rejonowy uznał, że powództwo jest zasadne w części.

Stosownie do treści przepisu art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku,
a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Celem ubezpieczenia jest zapewnienie ubezpieczającemu ochrony ubezpieczeniowej. Jej realizacja sprowadza się do wypłaty przez ubezpieczyciela oznaczonego w umowie świadczenia w ubezpieczeniach majątkowych w postaci odszkodowania na pokrycie szkody w ubezpieczonym mieniu lub odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia.

Ustawa z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim i Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 r.) reguluje zasady zawierania
i wykonywania umów obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Zgodnie z treścią art. 4 tej ustawy ubezpieczeniami obowiązkowymi są ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, zwane dalej "ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych".

Odnosząc się do szkody powstałej w samochodzie marki P. (...) nr rej. (...) Sąd I instancji stwierdził, że kwota 15.170,00 zł dochodzona pozwem stanowiąca ubytek w wartości handlowej pojazdu, zasługuje na uwzględnienie w części.

Odpowiedzialność pozwanego wynika z zawartej ze sprawcą kolizji umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych
w związku z ruchem tych pojazdów.

Zgodnie z treścią przepisu art. 822 § 1 k.c. regulującego zakres odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczyciela z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia, przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Odpowiedzialność sprawcy kolizji jest uregulowana w przepisie art. 436 k.c. do którego stosuje się zasady odpowiedzialności przewidziane w przepisie
art. 435 § 1 k.c. Zgodnie z treścią przepisu art. 435 § 1 k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Z kolei stosownie do treści przepisu art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

W świetle istniejącej i utrwalonej w piśmiennictwie i orzecznictwie linii
„na gruncie prawa polskiego możliwe jest przyznanie uzupełniającego odszkodowania pieniężnego z tytułu zmniejszenia się wartości rzeczy, gdy poszkodowany wybierze jako sposób naprawienia szkody restytucję naturalną. [...] Jeżeli po naprawie wartość rynkowa pojazdu, który został przywrócony do stanu technicznego (użytkowego) sprzed powstania szkody, jest niższa niż przed wypadkiem, to zgodnie z zasadą pełnego odszkodowania kompensacja obejmuje powstałą różnicę” (K. Ludwichowska-Redo, Odszkodowanie za ubytek wartości handlowej pojazdu po wypadku komunikacyjnym (na tle prawnoporównawczym), Państwo i Prawo nr 11/2012). Podobnie wypowiedziały się chociażby Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 2001.10.12 III CZP 57/01 OSNC 2002/5/57 (Odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie),

W niniejszej sprawie Sąd I instancji uznał za właściwe przyznanie na rzecz powoda kwoty ustalonej w opinii biegłego sądowego w wysokości 7.000,00 zł tytułem ubytku wartości rynkowej pojazdu. Należy bowiem przyjąć, że skutkiem zdarzenia
z dnia 19 maja 2012 roku stała się konieczna naprawa pojazdu, przez co przy późniejszej ewentualnej odsprzedaży może to zaważyć na cenie uzyskanej przez sprzedawcę-powoda od potencjalnego kupującego, który zapozna się z historią przebiegu samochodu. Tym bardziej za tą decyzją przemawia fakt, iż w niniejszej sprawie w chwili zdarzenia mieliśmy do czynienia ze stosunkowo nowym pod względem rocznikowym samochodem. Biegły ustalił ubytek w wartości handlowej pojazdu na kwotę 7.000 zł. W związku z tym, że strona pozwana dokonała zapłaty kwoty 1.900 zł zasądzona przez Sąd kwota 5.100 zł stanowi różnicę powyższych kwot.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 817 k.c. zasądzając je, zgodnie z żądaniem zgłoszonym w pozwie, od dnia 2 września 2012 roku do dnia zapłaty.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie
z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów i obciążył nimi w części powoda
i pozwanego.

Sąd zasądził łącznie kwotę 5.100 zł w pozostałym zakresie Sad oddalił żądania zgłoszonego w powództwie.

Powód żądał 15.170 zł a wygrał 5.100 zł, zatem powód wygrał sprawę w około 34%, a pozwany w 66%.

Na koszty powoda złożyły się: 759,00 zł tytułem opłaty sądowej, 2.417,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Razem 3.176,00 zł, 34% wynosi 1.079,84 zł

Na koszty pozwanego złożyło się: 2.417,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, 1.366,28 zł tytułem kosztów wydania opinii przez biegłego. Razem 3.783,28 zł, 66% wynosi 2.496,96 zł

Różnica w kosztach wynosi: 2.496,96 zł – 1.079,84 zł = 1417,12 zł

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy zasądził od powoda na rzecz pozwanego 1417,12 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. (wyrok k. 141- 142, uzasadnienie k. 146- 151)

Apelację od powyższego wyroku wniosło pozwane (...) spółka akcyjna z siedzibą w S., zaskarżając go w części zasądzającej powództwo, co do kwoty 5.100,00 złotych wraz z należnymi odsetkami ustawowymi od dnia 2 września 2012 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu stosowanie do wyniku procesu z uwzględnieniem wskazanego zakresu zaskarżenia.

Pozwany zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie:

1. art. 217 § 1 w zw. z art 232 k.p.c. i art. 278 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie skutkujące bezpodstawnym oddaleniem wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego, a tym samym pozbawienie strony pozwanej możliwości wykazania, iż utracona wartość rynkowa pojazdu jest niższa od wartości 7.000,00 złotych określonej przez biegłego z zakresu techniki samochodowej J. W. w opinii z dnia 28 listopada 2013 roku;

2. art. 217 § 2 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie skutkujące uznaniem, iż dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej jest dowodem spóźnionym mimo, iż wystąpienie okoliczności uzasadniających złożenie wniosku o przeprowadzenie dowodu wynikało
z przeprowadzonego na rozprawie w dniu 4 grudnia 2014 roku dowodu z zeznań świadka A. S. R. M. oraz uzupełniającej opinii biegłego, a zatem wniosek pełnomocnika pozwanego nie był spóźniony;

3. art. 227 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie skutkujące oddaleniem dowodu na poparcie faktu mającego istotne znaczenie w sprawie tj. dowodu
z uzupełniającej opinii biegłego, pozwalającego ustalić rzeczywistą utratę wartości rynkowej przedmiotowego pojazdu oraz poprzez uznanie, iż w świetle zebranego materiału dowodowego dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej nie jest zasadne;

4. art. 233 k.p.c. poprzez:

- dokonanie ustaleń w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania oraz ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym skutkujące uznaniem, iż opinia biegłego jest rzetelna, w sytuacji gdy biegły, uzupełniająco zeznający na rozprawie stwierdził, iż wyższy koszt wymiany drzwi na nowe wpłynąłby na wartość szacunkową, a tym samym obniżyłby kwotę utraconej wartości rynkowej pojazdu,

- błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę wydanego wyroku poprzez uznanie, iż świadek A. S. R. M. na rozprawie w dniu 4 grudnia
2014 roku zeznał, iż koszt wymiany uszkodzonych drzwi pojazdu wyniósł
3.338,99 zł, gdy z zeznań świadka jednoznacznie wynika, iż koszt naprawy określony w audahistory na kwotę 3.348,99 złotych netto jest za mały skoro to była wymiana drzwi",

5. art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 3 k.p.c. oraz art. 6 k.p.c. poprzez jego zastosowanie skutkujące zamknięciem rozprawy mimo braku dostatecznego wyjaśnienia sprawy
w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy wpływający na naruszenie zasady kontradyktoryjności i możliwości obrony swoich praw przez stronę pozwaną;

6. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niepełne uzasadnienie zaskarżonego wyroku, w tym niewskazanie podstaw oddalenia wniosku o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego, a tym samym sporządzenie uzasadnienia z pominięciem jego niezbędnych elementów;

7. ponadto w konsekwencji powyższych uchybień w zakresie prawa procesowego naruszenie przez Sąd przepisów prawa materialnego tj. art 822 k.c.
i 361 k.c. poprzez ustalenie odszkodowania w rozmiarze wyższym niż należny.

Wskazując na powyższe pozwany wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa, co do kwoty 5.100,00 zł oraz orzeczenie o kosztach procesu za I instancję stosownie do wyniku procesu,

2. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za II instancję,

3. zwrócenie się przez Sąd w trybie art 248 k.p.c. do P. (...) /adres ul. (...), (...)-(...) P./ celem uzyskania informacji jaki był zakres naprawy i koszt naprawy pojazdu związany ze szkodą objętą kalkulacją (...), data zlecenia 27 marca 2012 roku, zarejestrowanej w audahistory pod pozycją (...) /karta 100 akt sprawy/, a następnie po uzyskaniu przez Sąd kalkulacji naprawy oraz kopii faktury VAT wniósł o dopuszczenie dowodu z tych dokumentów na okoliczność ustalenia kosztów naprawy szkody z pozycji 2 audahistory,

4. przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, który z uwzględnieniem kosztów naprawy szkody objętej zleceniem z dnia 27 marca 2012 roku, kalkulacja (...), wyliczy o oparciu o Instrukcję Rynkowego Ubytku Wartości utratę wartości rynkowej pojazdu z uwzględnieniem metody oceny zakresu uszkodzeń nadwozia i ramy. (apelacja k. 155 – 157)

Powód wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za
II instancję według norm przepisanych. (odpowiedź na apelację k. 164 – 167)

W punkcie 2 postanowienia z dnia 3 lipca 2015 roku Sąd Okręgowy zwrócił się do P. (...) o udzielenie informacji jaki był zakres naprawy i koszt naprawy samochodu P. (...), numer rejestracyjny (...), numer identyfikacyjny (VIN) (...) związany ze szkodą objętą kalkulacją (...), data zlecenia 27 marca 2012 roku, zarejestrowanej w audahistory pod pozycją (...), jeżeli została sporządzona kalkulacja kosztów naprawy oraz została wykonana naprawa i wystawiona faktura VAT, zobowiązał do przeslania czytelnych odpisów/ kopii tych dokumentów w terminie 14 dni od daty doręczenia wezwania. (punkt
2 postanowienia z 3 lipca 2015r. k. 171v, 172)

Postanowieniem z dnia 28 lipca 2015 roku Sąd Okręgowy dopuścił dowód
z uzupełniającej pisemnej opinii biegłego sądowego J. W. na okoliczność czy koszt naprawy objętej zleceniem z dnia 23 marca 2012 roku numer (...) ma wpływ na dotychczas wyliczoną utratę wartości pojazdu (określonej ubytkiem wartości pojazdu), a jeżeli tak to jaka jest utrata wartości samochodu P. (...), numer rejestracyjny (...), numer identyfikacyjny (VIN) (...) z uwzględnieniem kosztów tej naprawy i oddalił wniosek w pozostałej części. (punkt 1 i 2 postanowienia z 28 lipca 2015 r.
k. 184 – 184v)

Sąd Okręgowy, Sąd Gospodarczy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. jest w znacznej części zasadna i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku.

Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego Sąd Okręgowy przyjmuje za własne
z tą zmianą, że koszt naprawy drzwi przednich lewych i lusterka zgodnie ze zleceniem
z dnia 23 marca 2012 roku nr (...) wyniósł 9.907,00 zł brutto (8.054,53 zł netto). Zakres naprawy obejmował wymianę drzwi przednich lewych, lusterka oraz elementów jednorazowych. Na fakturze wskazany jest numer szkody (...). (dowód: kopia faktury (...) z 18 kwietnia 2012 roku k. 178 – 179, kopia zlecenia z dnia 23 marca 2012 roku k. 180 tom I).

W dniu 18 kwietnia 2012 roku została również wystawiona faktura za naprawę pojazdu nr (...)na kwotę 13236,30 zł netto. Zakres naprawy obejmował wymianę dwóch opon, felgi przedniej prawej oraz zaworu do tej felgi. Na fakturze wskazany jest nr szkody (...). (dowód: kopia faktury (...)
z 18 kwietnia 2012 roku k. 181, kopia zlecenia z dnia 23 marca 2012 roku k. 182)

Koszty naprawy uszkodzeń powstałych w dniu 19 maja 2012 roku wyniosły 6.549,81,00 zł netto (8.056,28 zł brutto). Zakres naprawy obejmował wymianę
i lakierowanie zderzaka przedniego oraz naprawę i lakierowanie błotnika przedniego prawego. (dowód: kopia faktury VAT nr (...) z 6 lipca 2012 r. w aktach szkodowych)

Naprawa samochodu zgodnie z fakturą (...) nie miała wpływu na wartość pojazdu. Elementy uszkodzone i wymieniane nie były elementami nadwozia
i przeprowadzenie tej naprawy nie wpływało na trwałość i własności techniczne pojazdu oraz nie pozostawiało żadnych śladów na pojeździe.

Naprawa pojazdu zgodnie z fakturą (...) miała wpływ na wartość pojazdu. Wymienione zostały drzwi, które podlegały lakierowaniu. Jest to element nadwozia, na którym łatwo jest rozpoznać lakierowanie renowacyjne (w warunkach warsztatowych). Mimo stosowania coraz nowocześniejszych technologii warsztatowych w zakresie lakiernictwa lakierowanie renowacyjne jest mniej trwałe w stosunku do lakierowania w warunkach produkcyjnych.

Naprawa pojazdu zgodnie z fakturą(...)miała również wpływ na wartość pojazdu. Naprawiany był błotnik przedni, który podlegał lakierowaniu,
a zderzak przedni został wymieniony i lakierowany. W związku z powyższym przyczyny utraty wartości są takie same jak opisane powyżej.

Na wysokość rynkowego ubytku wartości pojazdu mają wpływ dwa powiązane w pewien sposób ze sobą czynniki - pierwszy to sam fakt przeprowadzonej naprawy po szkodzie; drugi to zakres naprawy pojazdu. W analizowanej szkodzie ubytek wartości pojazdu będzie zatem związany jedynie z faktem powiększenia zakresu naprawy pojazdu. Należy natomiast pominąć czynnik pierwszy.

Dodatkowo należy podkreślić, że w rozpoznawanej sprawie ubytek wartości dotyczy nietypowego, bardzo drogiego sportowego pojazdu i w związku z powyższym takie czynniki jak ilość i zakres uszkodzeń pojazdu mają inny wpływ na wartość rynkową niż w przypadku samochodów typowych - powszechnie eksploatowanych.

W związku z powyższym stosując do obliczeń program (...) do określania rynkowego ubytku wartości handlowej pojazdu należy mieć świadomość, że jest on najdokładniej przybliżany w zakresie popularnych pojazdów, natomiast
w przypadku pojazdów nietypowych wyniki mogą odbiegać od realiów rynku
i wymagane jest zastosowanie stosownych korekt.

Szkoda z 19 maja 2012 roku (faktura (...)) dotyczyła innych elementów nadwozia niż poprzednia, zwiększyła zakres naprawy pojazdu, a przez to także miała wpływ na utratę wartości pojazdu. Zatem w analizowanej szkodzie, to nie sam fakt przeprowadzenia naprawy po szkodzie lecz powiększenie zakresu naprawy pojazdu miało wpływ na wysokość rynkowego ubytku wartości pojazdu.

Na podstawie analizy ujawnionych zakresów i kosztów napraw pojazdu przed szkodą z dnia 19 maja 2012 roku, rynkowy ubytek wartości handlowej pojazdu po szkodzie z dnia 19 maja 2012 roku wynosi 2.500,00 zł netto. (dowód pisemna uzupełniająca opinia biegłego sądowego k. 193-210 tom II)

Powyższe zmienione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy dokonał na podstawie kopii faktur załączonych do akt sprawy, kopii faktury załączonej do akt szkodowych oraz opinii biegłego sądowego z zakresu mechaniki pojazdowej i rekonstrukcji wypadków drogowych dra inż. J. W..

Załączone do akt kopie faktur dotyczących naprawy samochodu stanowią wiarygodny materiał dowodowy. Obie strony postępowania nie kwestionowały zarówno ich prawdziwości jak i treści.

Zarówno pisemne jak i ustne opinie biegłego sądowego J. W. zawierają stanowcze i przekonująco uzasadnione wnioski, poparte wynikami przeprowadzonych przez biegłego wyliczeń oraz analizą dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy. Zawarte w opiniach wnioski oraz odpowiedzi na pytania stron i sądu są wyczerpujące i nie budzą wątpliwości w kontekście pozostałego materiału dowodowego. Biegły obszernie wyjaśnił podstawy zawartych w opinii wniosków
i uzasadnił swoje stanowisko odpowiadając na zadane pytania, co pozwala uznać opinię za kompletną i wyczerpującą, a także zgodną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Przedstawiona przez biegłego opinia jest przy tym stanowcza w swej treści
i nie budzi wątpliwości Sądu, stąd należało ją uznać za w pełni wiarygodny dowód
w rozpoznawanej sprawie.

Dowód z uzupełniającej pisemnej opinii biegłego Sąd Okręgowy uwzględnił
w zakresie wniosku dowodowego zgłoszonego na rozprawie w dniu 4 grudnia
2014 roku. W tym samym zakresie został również dopuszczony dowód z uzupełniającej ustnej opinii biegłego sądowego.

Pozwany w piśmie z dnia 7 października 2015 roku wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu mechaniki pojazdów w trybie art. 286 k.p.c., w której biegły wypowie się czy trzecia szkoda powstała wskutek kolizji uprawnia do wyliczenia ubytku handlowej wartości pojazdu na podstawie instrukcji określenia ubytku wartości pojazdów (...) oraz jeśli biegły stwierdzi taki ubytek, co do wysokości ubytku na podstawie wskazanej instrukcji. Wskazał, iż zgodnie
z pkt. 2.1. tej instrukcji utratę wartości liczy się przy pierwszym uszkodzeniu
o charakterze kolizyjnym wobec zmiany statusu pojazdu na uszkodzony (k. 220-220 odwrót, tom II).

Z kolei powód zakwestionował pisemną opinię uzupełniającą podnosząc sprzeczność przejętych przez biegłego założeń do opinii ze sposobem obliczenia ubytku wartości pojazdu (pismo procesowe k. 221-222 tom I).

Zgodnie z art. 286 k.p.c., sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie, może też w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych.

Przepis ten daje sądowi możność żądania, stosownie do okoliczności, ustnego wyjaśnienia przez biegłego jego opinii sporządzonej w formie pisemnej (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 17 grudnia 1999 r., II UKN 273/99, (...)
2001, nr 8, poz. 284; wyrok SN z dnia 5 września 2001 r., II UKN 547/00, OSNAPiUS 2003, nr 11, poz. 277). Od uznania sądu zależy również konieczność przedstawienia dodatkowej opinii przez tego samego lub innego biegłego (por. wyrok SN z dnia
10 lutego 2002 r., II UKN 399/99, OSNAPiUS 2001, nr 15, poz. 497).

W pisemnej uzupełniającej opinii biegły podał, że tylko szkoda dotycząca nadwozia uszkodzonego pojazdu ma wpływ na zakres ubytku wartości handlowej pojazdu, gdyż wymiana koła czy felgi tego koła (co miało miejsce w przypadku pierwszej kolizji) a więc elementów podlegających wymianie w ramach eksploatacji pojazdu, nie ma wpływu na wartość tego pojazdu. Potwierdził jednocześnie, że fakt iż pojazd powoda jest nietypowy – drogi samochód sportowy – musi powodować zmianę zasad wyliczenia wysokości ubytku wartości handlowej pojazdu, gdyż samochód taki niewątpliwie traci na wartości więcej, niż wynikałoby to z wyliczeń przewidzianych
w Instrukcji (...), przewidzianego dla pojazdów popularnych
i powszechnie używanych. Z tego powodu uśrednił wartość trzech różnych metod ustalania ubytku wartości pojazdu, a nie przyjął najniższą jak wskazywał Instrukcja. Wyjaśnił też, że nie uwzględniał obu szkód razem, tj. bieżącej i ją poprzedzającej, tylko wyliczył najpierw globalny ubytek wartości pojazdu z obu szkód i pomniejszył ją
o wartość ubytku ze szkody pierwszej (która z racji zmiany statusu pojazdu
z bezszkodowego na uszkodzony i po naprawie jest największa, a kolejne mają wpływ na tę wartość w mniejszym zakresie), co niewątpliwie dawało podstawę do ustalenia faktycznego ubytku wartości rynkowej samochodu, co było przedmiotem sprawy. Biegły wskazał przywołaną Instrukcję określania rynkowego ubytku wartości pojazdów Stowarzyszenia (...) i Ruchu Drogowego z dnia 12 lutego 2009 roku, na której oparty jest program (...), jako jedyną metodę zaakceptowaną przez wszystkich użytkowników rynku motoryzacyjnego
w Polsce.

Odnosząc się do zastrzeżeń pozwanego podkreślił, że według jego stanu wiedzy i obowiązujących przepisów, ubytek wartości handlowej pojazdu może być obliczany z uwzględnieniem kolejnych szkód, co znajduje uzasadnienie
w niniejszej sprawie, kiedy szkoda kolejna dotyczy bardzo drogiego sportowego auta,
a przeciętne realia rynkowe nie znajdują zastosowania do takiego przypadku (elektroniczny protokół rozprawy apelacyjnej k. 233 tom II).

To biegły określa metodę wyliczenia utraty wartości uszkodzonego samochodu, a rolą sądu jest ocena wydanej opinii zgodnie z wymogami
art. 233 § 1 k.p.c. Instrukcja rynkowego ubytku wartości nie jest prawem obowiązującym. Źródłami prawa powszechnie obowiązującego są: Konstytucja, ustawy, rozporządzenia, umowy międzynarodowe ratyfikowane oraz tzw. akty prawa miejscowego (art. 87 Konstytucji RP).

Sąd Okręgowy oddalił wniosek strony pozwanej o powołanie nowego biegłego tej samej specjalności celem sporządzenia opinii uzupełniającej oraz część wniosków powoda (postanowienie k. 232-232 odwrót, tom II).

Sąd nie jest obowiązany do uwzględniania kolejnych wniosków dowodowych strony tak długo, aż udowodni ona korzystną dla siebie tezę i pomija je od momentu dostatecznego wyjaśnienia spornych okoliczności sprawy (tak też Sąd Najwyższy
w postanowieniu z 3 lipca 2012 roku, II UK 51/12, opubl.: L.).

Z podniesionych w apelacjach zarzutów, w pierwszej kolejności rozważenia wymagają zarzuty dotyczące naruszenia przepisów kodeksu postępowania cywilnego, gdyż poprawność zastosowania przepisów prawa materialnego może być oceniana jedynie w odniesieniu do stanu faktycznego ustalonego zgodnie z zasadami procedury cywilnej (vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 2 lipca 2004 roku, w sprawie II CK 409/03, opubl. Lex nr 148384).

W ocenie Sądu Okręgowego, trafny jest zarzut naruszenia art. 217 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 232 k.p.c. i art. 278 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie skutkujące bezpodstawnym oddaleniem wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu
z uzupełniającej opinii biegłego, a tym samym pozbawienie strony pozwanej możliwości wykazania, iż utracona wartość rynkowa pojazdu jest niższa od wartości 7.000,00 złotych określonej przez biegłego z zakresu techniki samochodowej J. W. w opinii z dnia 28 listopada 2013 roku.

Zgodnie z treścią art. 217 § 1 k.p.c. strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej. Przepisy art. 207 § 6 k.p.c. i art.
217 § 2 k.p.c.
precyzują termin składanie wniosków dowodowych. Zgodnie z ich brzmieniem sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Odnosząc się do stwierdzenia „spóźnionych twierdzeń, dowodów i wniosków” ustawodawca dążył do zakreślenia ram procesu i dążył do koncentracji materiału dowodowego i inicjatyw stron, co ma zapobiec przedłużaniu się postępowań sądowych.

Przepis art. 217 § 1 k.p.c. nie stanowi wyłomu w dążeniu do koncentracji materiału procesowego i dyscyplinowaniu stron. W wyroku z dnia 25 września 1997 r., II UKN 271/97, OSNAPiUS 1998, nr 14, poz. 430, Sąd Najwyższy stwierdził, że zachowanie przez stronę uprawnień do przytaczania - aż do zamknięcia rozprawy - okoliczności faktycznych i dowodów nie narusza granicy obowiązku prowadzenia przez sąd postępowania dowodowego. Granicę tę wyznacza ocena podlegająca kontroli instancyjnej, czy dostatecznie zostały wyjaśnione sporne okoliczności sprawy (Tadeusz Żyznowski „Komentarz do art. 217 Kodeksu postępowania cywilnego”, stan prawny na 30 stycznia 2013 roku).

Artykuł 232 k.p.c. statuuje procesowy obowiązek dla stron w zakresie wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.
Z przepisu tego wynika zatem powinność dla stron przedstawienia w toku postępowania dowodów na poparcie okoliczności istotnych z punktu widzenia ich pozycji procesowej. Powód winien wykazać okoliczności stanowiące podstawę jego żądania, a pozwany okoliczności niweczące to roszczenie. Przy czym niewystarczające jest samo ograniczanie się do zaprzeczania stanowisku strony powodowej i odmiennego twierdzenia bez poparcia w dowodach, w przypadku gdy powód przedłożył określone dowody.

Z kolei przepis art. 278 § 1 k.p.c. normuje warunki dopuszczalności dowodu
z opinii biegłego, uzależniając jego przeprowadzenie od zaistnienia potrzeby wyjaśnienia spornych faktów właśnie z zastosowaniem wiadomości specjalnych. Wiadomości specjalne należy rozumieć jako wiadomości wykraczające poza zakres wiadomości i doświadczenia życiowego ogółu osób inteligentnych i ogólnie wykształconych z różnych dziedzin nauki, techniki, sztuki, rzemiosła czy obrotu gospodarczego oraz doświadczenia zawodowego (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 30 października 1985 roku, III CZP 59/85, OSNC 1986, nr 9, poz. 140).

Dowód z opinii biegłych ma szczególny charakter, gdyż korzysta się z niego
w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych (art. 278 § 1 k.p.c.). Z tego względu nie mają do niego zastosowania wszystkie zasady dotyczące postępowania dowodowego, w tym art. 217 k.p.c. W świetle bowiem art. 286 k.p.c., sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dodatkowej opinii tych samych lub innych biegłych, gdy zachodzi tego potrzeba, a więc wówczas, gdy opinia złożona do sprawy zawiera istotne braki, sprzeczności, względnie nie wyjaśnia istotnych okoliczności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2015 roku, I UK 345/14, LEX nr 1771399).

W rozpoznawanej sprawie Sąd I instancji, uwzględniając w części wniosek pozwanego, dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu mechaniki pojazdowej i wyceny pojazdów na okoliczność ustalenia rzeczywistego rynkowego ubytku wartości pojazdu (wniosek k. 38, postanowienie k. 72, tom I).

W opinii z dnia 28 listopada 2013 roku biegły ustalając rynkowy ubytek wartości pojazdu uwzględnił wyłącznie szkodę z dnia 19 maja 2012 roku opierając się na kosztach naprawy tej szkody w (...) zgodnie z wystawioną fakturą.

W treści opinii biegły wskazywał, że przedstawione materiały, które stanowiły podstawę opinii są niekompletne, a wskazane wartości (utraty wartości handlowej) nie są udokumentowane w należyty sposób (opinia biegłego sądowego k. 81-84, tom I).

Do powyższej opinii zastrzeżenia zgłosił m.in. pozwany wnosząc
o dopuszczenie dowodu z pisemnej opinii uzupełniającej w zakresie zgłoszonych zastrzeżeń, co do nieuwzględnienia faktu, iż przedmiotowy pojazd miał co najmniej dwie inne wcześniejsze szkody. Do pisma załączył raport audahistory - historię kalkulacji dla przedmiotowego pojazdu, z której wynikało, że pojazd doznał wcześniejszych szkód przed szkodą z dnia 19 maja 2012 roku (pismo procesowe pozwanego k. 98-99, audahistory k. 100, tom I).

Już na rozprawie w dniu 12 czerwca 2014 roku biegły sądowy stwierdził, że
w aktach sprawy i w aktach szkody nie było wskazanych ilości napraw wcześniejszych. Wskazana był tylko jedna szkoda i koszt jej naprawy. Gdyby szkód przed tą szkodą sporną byłoby więcej, mogłoby to wpłynąć na wartość pojazdu w dniu wypadku, a tym bardziej na rynkowy ubytek wartości. Wszystko zależy od tego ile szkód miał samochód (ustna opinia uzupełniająca biegłego k. 127 tom I)

Na rozprawie w dniu 4 grudnia 2014 roku świadek A. S. R. M. zeznał między innymi: (…) zdarzyło się, że najechałem na dziurę w drodze i była wymieniana tylko opona. Jeszcze była stłuczka, ja jechałem na parkingu i ktoś otworzył drzwi i naprawiałem te przednie drzwi po lewej stronie od kierowcy. (…)
W tej wcześniejszej kolizji były wymieniane drzwi przednie lewe. Lusterko lewe. (….) Nie umiem powiedzieć dlaczego ta druga szkoda na karcie 100, jest określona na kwotę 3.348,99 zł, skoro to była wymiana drzwi. Wydaje mi się, że ta kwota na P. jest za mała. W serwisie w P. można ustalić ilość szkód (zeznania świadka
k. 137- 138, tom I).

Po przesłuchaniu świadka biegły sądowy zeznał, iż wymiana drzwi w P. na nowe nie jest możliwa za kwotę 3.348,99 złotych netto, bo nowe drzwi kosztują drożej. Należałoby znać w tej sytuacji zakres naprawy. Gdyby okazało się, że naprawa wynosiłaby 15 tys. zł, a nie 3 tys., to miałoby to wpływ na wartość szacunkową.

Na rozprawie pozwany wniósł o wydanie opinii uzupełniającej, w której biegły ustaliłby utratę wartości przy uwzględnieniu kosztów naprawy, która została wskazana na karcie 100 (audahistory - historia kalkulacji przedmiotowego pojazdu) na kwotę 3.348,99 zł i o zwrócenie się do serwisu w P. o przesłanie faktury
i kosztorysu naprawy dotyczące zdarzenia z 27 marca 2012 roku z numerem kalkulacji (...) (wniosek k. 139 tom I).

Wbrew stanowisku Sądu I instancji (postanowienie k. 139 tom I), wnioski pozwanego zgłoszone na rozprawie 4 grudnia 2014 roku nie były spóźnione ani też niezasadne w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Uwzględniając powyższe rozważania zasadny jest też zarzut naruszenia art. 217 § 2 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie skutkujące uznaniem, iż dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej jest dowodem spóźnionym mimo, iż wystąpienie okoliczności uzasadniających złożenie wniosku o przeprowadzenie dowodu wynikało z przeprowadzonego na rozprawie
w dniu 4 grudnia 2014 roku dowodu z zeznań świadka A. S. R. M. oraz uzupełniającej opinii biegłego, a zatem wniosek pełnomocnika pozwanej nie był spóźniony.

Dopiero bowiem na rozprawie w tym dniu, po zeznaniach świadka A. S. R. M., okazało się, że koszty naprawy drugiej szkody mogą być wyższe od wykazanych w audahistory, co można ustalić w serwisie gdzie samochód był naprawiany oraz, że koszty tej naprawy mogą mieć wpływ na określenie wysokości utraty wartości handlowej uszkodzonego pojazdu, co jest przedmiotem sporu
w rozpoznawanej sprawie. Załączone do akt sprawy dokumenty, stanowiące podstawę sporządzenia pisemnej opinii, nie były kompletne i nie dawały biegłemu możliwości dokładnego określenia obniżenia wartości handlowej pojazdu z uwzględnieniem jego historii wypadkowości.

W tej sytuacji błędne jest stanowisko Sądu I instancji, że wnioski pozwanego zgłoszone na rozprawie w dniu 4 grudnia 2014 roku są spóźnione i niezasadne.

Rację ma też pozwany zarzucając naruszenie art. 227 k.p.c., poprzez jego niezastosowanie skutkujące oddaleniem dowodu na poparcie faktu mającego istotne znaczenie w sprawie, tj. dowodu z uzupełniającej opinii biegłego, pozwalającego ustalić rzeczywistą utratę wartości rynkowej przedmiotowego pojazdu oraz poprzez uznanie, iż w świetle zebranego materiału dowodowego dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej nie jest zasadne.

Przedmiotem dowodu mogą być jedynie fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. O tym, które z faktów podnoszonych przez strony będą miały taki charakter, decydują normy prawa materialnego, które w postępowaniu mają zostać urzeczywistnione (tak też SN w wyroku z 4.3.2008 r., III UK 65/07, opubl. L.).
Te z kolei ustala sąd na podstawie twierdzeń powoda, przytaczanych dla uzasadnienia zgłaszanego w postępowaniu żądania. Istotne znaczenie mają zatem jedynie te fakty, które odpowiadają hipotezom tych przepisów prawa materialnego, które mają zastosowanie w sprawie. Dlatego też art. 227 k.p.c. znajduje zastosowanie nie przy ustalaniu faktów przez sąd, lecz przy podejmowaniu określonych rozstrzygnięć dowodowych (zob. wyrok SN z 5.9.2008 r., I CSK 41/08, L.).

Przepis art. 227 k.p.c. ma zastosowanie przed podjęciem rozstrzygnięć dowodowych i uprawnia sąd do selekcji zgłoszonych dowodów, jako skutku przeprowadzonej oceny istotności okoliczności faktycznych, których wykazaniu dowody te mają służyć. W konsekwencji twierdzenie, że przepis ten został naruszony przez sąd rozpoznający sprawę ma rację bytu tylko w sytuacji, gdy wykazane zostanie, że sąd przeprowadził dowód na okoliczności niemające istotnego znaczenia w sprawie
i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, a jego pośrednie naruszenie może polegać na odmowie przeprowadzenia przez sąd dowodu
z uwagi na powołanie go do udowodnienia okoliczności niemających istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sytuacji, kiedy ocena ta była błędna.

Z tą drugą sytuacją mamy właśnie do czynienia w rozpoznawanej sprawie.

Zgłoszone przez pozwanego na rozprawie w dniu 4 grudnia 2014 roku wnioski dowodowe dotyczyły okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.
W uzupełniającej ustnej opinii biegły jednoznacznie stwierdził, że wpływ na ubytek wartości może mieć i pierwsza i druga naprawa. Niewątpliwie zatem dla ustalenia wysokości utraty wartości pojazdu istotnym było uwzględnienie zakresu dokonanych dotychczasowych napraw z tytułu wcześniejszych szkód, a więc zgłoszone wnioski dowodowe zasługiwały na uwzględnienie.

Pozwany zgłaszając w trybie art. 162 k.p.c. zastrzeżenia do postanowienia
z dnia 4 grudnia 2014 roku o oddaleniu wniosku pozwanego (k. 139. tom I), otworzył sobie drogę do powoływania się na te uchybienia w dalszym toku postępowania, w tym również w apelacji.

Sąd Okręgowy uznając zasadność powyższych zarzutów, uzupełnił postępowanie dowodowe, co zostało już omówione.

Jedynie częściowo zasadny jest zarzut naruszenia art 233 k.p.c. Skarżący
w apelacji zarzucając Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów postępowania mających istotny wpływ na wynik sprawy, przywołał cały art. 233 k.p.c. Jednakże
§ 2 tego przepisu dotyczy sytuacji odmowy przedstawienia przez stronę dowodu, która w sprawie nie miała miejsca. Sąd Okręgowy odniósł zatem wskazany w apelacji zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. do § 1 tego przepisu.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.

Stosując zasadę swobodnej oceny dowodów według własnego przekonania, sąd obowiązany jest przestrzegać zasad logicznego rozumowania, a więc może z zebranego materiału dowodowego wyciągnąć wnioski tylko logicznie uzasadnione. Sąd może dać wiarę tym lub innym świadkom, czyli swobodnie oceniać ich zeznania, nie może jednak na tle tych zeznań budować wniosków, które z nich nie wynikają. Przy ocenie dowodów, tj. ich wiarygodności i mocy, istotną rolę odgrywają zasady doświadczenia życiowego.

Wszechstronne rozważenie zebranego materiału oznacza uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 26 czerwca 2003 roku, V CKN 417/01, LEX nr 157326).

W tym zakresie należy brać pod uwagę cały materiał sprawy. W wyniku swobodnej oceny dowodów sąd dokonuje selekcji zebranego materiału pod kątem widzenia istotności poszczególnych jego elementów. Dalszym założeniem prawidłowej oceny dowodów jest ich poprawna interpretacja: np. wykładnia dokumentu, wykładnia zeznań świadka itd.

Trafnie skarżący zarzuca błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę wydanego wyroku poprzez uznanie, iż świadek A. S. R. M.na rozprawie w dniu 4 grudnia 2014 roku zeznał, iż koszt wymiany uszkodzonych drzwi pojazdu wyniósł 3.338,99 złotych, gdy z zeznań świadka jednoznacznie wynika, iż „koszt naprawy (określony w audahistory) na kwotę 3.348,99 złotych netto jest za mały skoro to była wymiana drzwi" (zeznania świadka k. 138 tom I).

Nie sposób natomiast zgodzić się z zarzutem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie ustaleń w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania oraz ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym skutkujące uznaniem, iż opinia biegłego jest rzetelna.

Opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Skuteczność omawianego zarzutu zależy zatem od wykazania, że Sąd I instancji kryteriów tych nie uwzględnił.

Dla oceny opinii biegłego sądowego istotne znaczenie ma to, czy w sposób rzetelny i jednoznaczny zarazem udziela ona odpowiedzi na zadane przez sąd pytanie, dotyczące istotnej z punktu widzenia rozstrzygnięcia w danej sprawie kwestii, która wymaga pozaprawnej specjalistycznej wiedzy fachowej (tak też Sąd Apelacyjny
w Łodzi w wyroku z dnia 14 czerwca 2013 roku, I ACa 136/13, opubl. Legalis).

Zdaniem Sądu Okręgowego, opinia biegłego została oceniona przez Sąd
I instancji zgodnie z wymogami art. 233 § 1 k.p.c.

Ustalenia faktyczne dokonane na podstawie opinii biegłego są zgodne
z zasadami logicznego rozumowania oraz ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Przed Sądem I instancji nie został przeprowadzony dowód na okoliczność rzeczywistych kosztów wymiany drzwi na nowe, dlatego też koszty te nie mogły być uwzględnione przez biegłego w wydanej opinii.

Pozbawiony racji jest zarzut naruszenia art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 3 k.p.c. oraz art. 6 k.p.c. poprzez jego zastosowanie skutkujące zamknięciem rozprawy mimo braku dostatecznego wyjaśnienia sprawy w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy wpływający na naruszenie zasady kontradyktoryjności i możliwości obrony swoich praw przez stronę pozwaną,

Zgodnie z art. 224 § 1 k.p.c. przewodniczący zamyka rozprawę po przeprowadzeniu dowodów i udzieleniu głosu stronom.

W myśl z kolei art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody.

Art. 6 k.p.c. stanowi, że sąd powinien przeciwdziałać przewlekaniu postępowania i dążyć do tego, aby rozstrzygnięcie nastąpiło na pierwszym posiedzeniu, jeżeli jest to możliwe bez szkody dla wyjaśnienia sprawy (§ 1). Strony i uczestnicy postępowania obowiązani są przytaczać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło być przeprowadzone sprawnie i szybko (§ 2).

Podkreślić należy, że wskazane przepisy art. 3 k.p.c. i art. 6 k.p.c. jako skierowane do stron postępowania, nie mogą być podstawą zarzutu uchybienia zasadom procesu stosowanym przez Sąd Rejonowy.

Przepis art. 224 § 1 k.p.c. dotyczy kompetencji przewodniczącego, określonych w art. 210 k.p.c. i powinien być wykładany w powiązaniu z innymi przepisami, zwłaszcza art. 3 k.p.c. zakładającym aktywność stron i art. 6 k.p.c., postulującymi sprawność postępowania. Kontradyktoryjność procesu oraz obowiązek zapewnienia stronom możliwości obrony swoich praw pozwala przewodniczącemu zamknąć rozprawę, gdy wskazane, istotne dla sprawy dowody zostały przeprowadzone, a strony miały sposobność wyrażenia swojego stanowiska. W rezultacie Sądowi nie można, wnosząc apelację, postawić zarzutu niedostatecznego wyjaśnienia sprawy.

Decyzja w przedmiocie wniosków dowodowych zgłoszonych przez pozwanego została podjęta przez Sąd. Pozwany zgłosił zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. do postanowienia o oddaleniu wniosku. Przed zamknięciem rozprawy przewodniczący udziela głosu stronom. Tym samym brak jest podstaw do stwierdzenia naruszenia art. 224 § 1 k.p.c. przez Sąd I instancji.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niepełne uzasadnienie zaskarżonego wyroku, w tym niewskazanie podstaw oddalenia wniosku
o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego, a tym samym sporządzenie uzasadnienia z pominięciem jego niezbędnych elementów.

Przepis art. 328 § 2 k.p.c. zobowiązuje sąd orzekający do wskazania
w uzasadnieniu wyroku podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenia faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Naruszenie tego przepisu, może być ocenione jako mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy w sytuacjach tylko wyjątkowych, do których zaliczyć można takie,
w których braki w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej są tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona bądź ujawniona
w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 7 lutego 2001r, sygn. akt V CKN 606/00, opubl. Lex nr 53116).

W przedmiotowej sprawie, nie zachodziła taka sytuacja, aby treść uzasadnienia orzeczenia Sądu I instancji, uniemożliwiała Sądowi Okręgowemu dokonanie oceny
i kontroli zapadłego wyroku. Wręcz przeciwnie, sporządzone uzasadnienie dało Sądowi odwoławczemu możliwość uznanie zarzutów pozwanego, zawartych w treści jego apelacji, jako przekonywujących.

Sąd Rejonowy wskazał podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, a mianowicie fakty, które uznał za udowodnione i dowody, na których się oparł. Nadto wyjaśnił podstawę prawną wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Zasadnie też pozwany zarzuca naruszenia prawa materialnego tj. art. 822 k.c.
i art. 361 k.c. poprzez ustalenie odszkodowania w rozmiarze wyższym niż należny.

Przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (art. 822 § 1 i § 2 k.c. w brzmieniu mającym zastosowanie w sprawie).

Pozwany odpowiada w granicach odpowiedzialności sprawcy szkody, a więc na podstawie art. 435 § 1 k.c. w związku z art. 436 § 1 k.c. Jest to odpowiedzialność na zasadzie ryzyka i wyłącza ją jedynie siła wyższa albo wyłączna wina poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Naprawienie szkody (a więc i odszkodowanie) powinno obejmować wszystkie straty, które poszkodowany poniósł wskutek zaistnienia szkody (art. 361 § 2 k.c.). Wysokość odszkodowania jest limitowana kwotą określoną w umowie ubezpieczenia (art. 824 § 1 k.c.) i nie może być wyższa od poniesionej szkody ( art. 824 1§ 1 k.c.).

W zakresie naprawienia szkody zasada ta doznaje ograniczenia w tym znaczeniu, że zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do naprawienia szkody w formie zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej (art. 822 § 1 k.c.).

Za utrwalone w orzecznictwie Sądu Najwyższego należy uznać stanowisko, że dla ustalenia pojęcia szkody ubezpieczeniowej należy sięgać do odpowiednich regulacji zawartych w kodeksie cywilnym (por. np. uchwały z dnia 18 marca 1994 r., III CZP 25/94, OSNC 1994, nr 10, poz. 188 i z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSNC 2002, nr 6, poz. 74 oraz wyrok z dnia 11 czerwca 2003 r., V CKN 308/01, niepubl.).
W powołanych orzeczeniach Sąd Najwyższy podkreślił, że nie ma różnicy
w pojęciu szkody w rozumieniu przepisów prawa cywilnego i prawa ubezpieczeniowego, gdyż w obu wypadkach chodzi o utratę lub zmniejszenie aktywów bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. Sąd Najwyższy dodatkowo podniósł, że do odszkodowania ubezpieczeniowego przy ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej znajduje zastosowanie zasada pełnego odszkodowania. Podobne stanowisko wyrażane jest w doktrynie, w której również podkreśla się, że pojęciowa identyczność szkody w prawie ubezpieczeniowym i prawie cywilnym powoduje, iż przy ustalaniu szkody przy ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej można kierować się ogólnymi zasadami przyznawania odszkodowania.

Ustawodawca nie zdefiniował pojęcia szkody, które w doktrynie definiuje się niejednolicie. Przeważa stanowisko, że szkoda majątkowa to różnica między stanem majątkowym poszkodowanego, który powstał po nastąpieniu zdarzenia powodującego uszczerbek, a stanem jaki by istniał, gdyby to zdarzenie nie nastąpiło.

Samo określenie rozmiaru szkody nie przesądza jeszcze wysokości odszkodowania. Każdorazowo granice obowiązku naprawienia szkody wyznaczone są przez normalny związek przyczynowy między zdarzeniem wywołującym uszczerbek
a szkodą. Ponadto muszą być uwzględnione okoliczności ograniczające zasadę pełnego odszkodowania wynikające np. ze szczególnej regulacji prawnej w prawie ubezpieczeniowym.

Odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie. Wartość samochodu po jego naprawie określa rynek. Mówimy wówczas o wartości rynkowej. Wartość ta w wyniku uszkodzenia, choć później wyeliminowanego, zmalała w stosunku do tej, jaką pojazd reprezentowałby na rynku, gdyby nie został uszkodzony. Dlatego rekompensata powinna obejmować nie tylko koszty naprawy, ale także tę różnicę wartości tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12 października 2001r., III CZP 57/01 OSNC 2002/5/57).

Skoro rynkowy ubytek wartości handlowej pojazdu po szkodzie z dnia 19 maja 2012 roku wynosi 2500,00 zł netto a pozwany wypłacił już odszkodowanie w kwocie 1.900,00 zł, to zasadne jest żądane powoda w zakresie kwoty 600,00 złotych.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądzoną w punkcie 1. kwotę 5.100 zł obniżył do kwoty 600,00 zł i oddalił powództwo w zakresie kwoty 4.500,00 zł,
a na podst. art. 385 k.p.c. oddalił apelację w pozostałej części.

Konsekwencją zmiany zaskarżonego orzeczenia, co do meritum sprawy była również zmiana rozstrzygnięć w przedmiocie kosztów procesu oraz nieuiszczonych kosztów sądowych.

Jako podstawę rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu przed Sądem
I instancji Sąd Okręgowy przyjąć art. 100 zd. 2 k.p.c., w myśl którego sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów między innymi wówczas, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania.

Przed Sądem Rejonowym powód dochodził zapłaty kwoty 15.170,00 zł,
z której to została uwzględniona kwota 600,00 zł, co stanowi 4%.

W ocenie Sądu Okręgowego, pozwany uległ powodowi w nieznacznej części,
co uzasadniało obciążenie powoda całością kosztów poniesionych przez pozwanego.

Na zasądzoną kwotę 3.783,28 zł składają się: 2.400,00 zł - wynagrodzenia pełnomocnika, 17,00 zł - opłaty od pełnomocnictwa oraz 1.366,28 zł - wynagrodzenia biegłego.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie
art. 100 k.p.c. stosunkowo je rozdzielając.

Wartość przedmiotu zaskarżenia wynosiła 5.100,00 zł, apelacja pozwanego została uwzględniona, co do kwoty 4.500 zł. Powód przegrał postępowanie apelacyjne w 88,24%, natomiast pozwany przegrał to postępowanie w 11,76%. Łączne koszty postępowania apelacyjnego wyniosły 2.415,24 zł, w tym pozwany poniósł koszty
w kwocie 1.815,24 zł (255,00 zł - opłata od apelacji, 600,00 zł - wynagrodzenie pełnomocnika, 960,24 zł wynagrodzenie biegłego), natomiast powód poniósł koszty
w kwocie 600,00 zł (wynagrodzenie pełnomocnika). Pozwany, zgodnie z podaną zasadą, powinien ponieść koszty w kwocie ok. 284,03 zł (2.415,24,00 zł x 11,76%),
a poniósł koszty w kwocie 1.815,24 zł, a więc powód powinien zwrócić pozwanemu koszty w kwocie 1.531,21 zł (1.815,24 zł – 284,00 zł), którą to kwotę Sąd Okręgowy zasądził na rzecz pozwanego.

Wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego będącego radcą prawnym zostało określone na podstawie z § 2 ust. 1 i 2, § 6 pkt 4, § 12 ust. 1 punkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 ze zmianami).

Niewykorzystaną zaliczkę na poczet wynagrodzenia biegłego w kwocie
39,76 zł, Sąd Okręgowy zwrócił pozwanemu na podstawie art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2014 roku, poz. 1025 ze zmianami).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Izabela Bluszcz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  SSO Tomasz Bajer,  SO Mariola Szczepańska ,  SR (del.) Beata Matysik
Data wytworzenia informacji: