Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XIII Ga 700/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2020-08-24

Sygn. akt XIII Ga 700/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 08.03.2019r., sygn. akt V GC 1582/17, Sąd Rejonowy w Płocku zasądził od pozwanego (...)Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda W. D. kwotę 6.462,98 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 6.162,98 zł od dnia 24.06.2017r. do dnia zapłaty oraz kwotę 2.105,03 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Sąd Rejonowy ustalił, opierając się na zeznaniach poszkodowanego oraz dokumentacji zawartej w aktach szkodowych, że w dniu 24.05.2017r. na skutek kolizji drogowej uszkodzony został samochód marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność R. S.. Poszkodowany zgłosił szkodę do pozwanego jako ubezpieczyciela, z którym sprawca kolizji zawarł umowę ubezpieczenia OC. Przedstawiciel pozwanego dokonał oględzin uszkodzonego pojazdu i sporządził kalkulację kosztów naprawy na kwotę 8.132,64 zł brutto. Decyzją z dnia 21.06.2017r. pozwany wypłacił odszkodowanie w tej kwocie. W dniu 28.06.2017r. pozwany przyznał poszkodowanemu dopłatę do odszkodowania w kwocie 5.361,91 zł, zgodnie z kalkulacją naprawy z dnia 23.06.2017r. W kalkulacji tej pozwany uwzględnił ceny części zamiennych oryginalnych z logo producenta pojazdu (jakości O) i logo producenta części (jakości Q), a także części alternatywnych porównywalnej jakości PC. Poszkodowany dokonał we własnym zakresie naprawy pojazdu, której koszt przekroczył wysokość przyznanego odszkodowania. W dniu 18.07.2017r. poszkodowany dokonał przelewu wierzytelności, przysługującej mu wobec pozwanego w związku z kolizją z dnia 24.05.2017r. na rzecz powoda, w celu jej ściągnięcia z polisy OC sprawcy szkody. W dniu 06.08.2017r. rzeczoznawca (...) Sp. z o.o. sporządził na zlecenie powoda wycenę kosztów naprawy pojazdu marki V. (...) na kwotę 22.692,09 zł brutto. Z tytułu sporządzenia kalkulacji wystawiono fakturę VAT nr (...) na kwotę 300,00 zł netto.

Na podstawie opinii biegłego, uznanej za rzetelną i wiarygodną, Sąd I instancji przyjął, że niezbędne i uzasadnione technologicznie koszty naprawy pojazdu marki V. (...) o nr rej. (...) w związku ze szkodą z dnia 24.05.2017r., przy uwzględnieniu cen oryginalnych części zamiennych jakości OEM i częściowym zastosowaniu części jakości Q (reflektor prawy, kierunkowskaz prawy, wahacz dolny przedni prawy), z zastosowaniem stawek za roboczogodzinę prac blacharsko-lakierniczych w kwocie 95,00 zł netto oraz po uwzględnieniu korekty wzrostu wartości pojazdu po szkodzie w kwocie 140,00 zł brutto, wynosiły 19.657,53 zł brutto. Sąd Rejonowy ocenił zgodnie z opinią biegłego, że naprawa przy wykorzystaniu części jakości OEM oraz dostępnych zweryfikowanych części jakości Q pozwoli na przywrócenie walorów technicznych i estetycznych pojazdu w przewidywanym okresie jego dalszej eksploatacji. Przed szkodą pojazd ten charakteryzował się bowiem przeciętnym stanem technicznym, a okres jego eksploatacji wynosił 6 lat i 7 miesięcy. Biorąc pod uwagę wcześniejsze uszkodzenia pojazdu, Sąd I instancji przyjął również, iż wzrost jego wartości po dokonaniu naprawy wyniósł 30% kosztów lakierowania zderzaka przedniego, tj. 140,00 zł brutto.

Powołując się na przepisy art. 822 §1 i §2 k.c., art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124 poz. 1152 z późn. zm.), które stanowiły podstawę odpowiedzialności pozwanego w tej sprawie, a nadto przepisy art. 363 k.c. i art. 361 §1 i §2 k.c. Sąd Rejonowy uznał, że zasada odpowiedzialności pozwanego za powstałą szkodę nie budzi wątpliwości, a sporna była jedynie wysokość kosztów naprawy pojazdu. Biorąc pod uwagę rozbieżne stanowiska stron co do rodzaju części, jakie powinny być użyte do naprawy, Sąd I instancji stwierdził, iż niewątpliwie wykorzystanie oryginalnych części stanowi istotny czynnik decydujący o tym, czy naprawa pozwoli przywrócić uszkodzony pojazd do stanu poprzedniego, niemniej jednak, w oparciu o opinię biegłego należało przyjąć, iż zastosowanie jedynie trzech części oznaczonych symbolem jakości Q w postaci reflektora, kierunkowskazu i wahacza byłoby zasadne dla przywrócenia pojazdu do stanu sprzed wypadku, jak również uzasadnione z punktu widzenia estetyki, jak i skuteczności naprawy oraz bezpieczeństwa użytkowników. Części te bowiem są produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi ustalonymi przez producenta pojazdu, a więc są tej samej jakości, co części pochodzące bezpośrednio od producenta. Koszty naprawy pojazdu przy użyciu tych części wyniosły 19.797,53 zł, przy czym mając na uwadze, iż stan pojazdu przed kolizją uzasadniał potrącenie kwoty 140,00 zł brutto z tytułu wzrostu wartości pojazdu w związku z lakierowaniem zderzaka przedniego, który posiadał wcześniejsze uszkodzenia, należne powodowi odszkodowanie wynosić powinno 19.657,53 zł brutto.

Podniesiony przez pozwanego zarzut braku współdziałania poszkodowanego z pozwanym w dążeniu do minimalizacji szkody w związku z nieskorzystaniem z możliwości uzyskania rabatu na zakup części Sąd Rejonowy ocenił jako chybiony, albowiem pozwany nie wykazał, że rabaty, na które się powołuje, były realnie dostępne dla poszkodowanego, który nie dokonywałby naprawy pojazdu w serwisie współpracującym z pozwanym. Dodatkowo Sąd I instancji podkreślił, iż poszkodowany ma prawo wyboru warsztatu naprawczego dokonującego naprawy, a jednocześnie nie ma obowiązku poszukiwania serwisu oferującego najtańsze usługi, stąd brak jest podstaw, aby nakładać na poszkodowanego obowiązek dokonywania naprawy w serwisie, który z pozwanym współpracuje. Ponadto Sąd Rejonowy podkreślił, iż dobór części był w przeważającym zakresie sporny pomiędzy stronami i nawet gdyby poszkodowany skorzystał z oferowanego przez kontrahentów pozwanego rabatu na zakup części zamiennych, mógłby ewentualnie zakupić części wyłącznie wskazane w kalkulacji pozwanego. Tymczasem jedynie kilka z nich zostało przez pozwanego dobranych w kalkulacji prawidłowo. Skoro więc kalkulacja pozwanego zawierała błędy nie tylko w zakresie jakości użytych części, ale również prawidłowości ich doboru, pozwany nie powinien przerzucać na poszkodowanego odpowiedzialności za powyższe uchybienia. Sąd I instancji podzielił również stanowisko wynikające z opinii biegłego w zakresie, w jakim biegły stwierdził, iż użycie części dostarczonych do warsztatu wykonującego naprawę przez poszkodowanego mogłoby rodzić problemy z udzieleniem, a następnie egzekwowaniem uprawnień gwarancyjnych na wykonaną naprawę. Z tych względów Sąd Rejonowy przyjął, że poszkodowany nie miał obowiązku korzystania z oferty pozwanego dotyczącej zakupu części zamiennych. Mając zatem na uwadze, że oszacowane koszty naprawy wyniosły 19.657,53 zł brutto, a pozwany wypłacił z tego tytułu odszkodowanie w kwocie 13.494,55 zł, zasądzeniu od pozwanego na rzecz powoda podlegała kwota 6.162,98 zł tytułem pozostałej części należnego odszkodowania.

W odniesieniu do dochodzonej przez powoda kwoty 300,00 zł netto z tytułu kosztów prywatnej opinii Sąd I instancji ocenił, iż zachodziły podstawy do wliczenia tych kosztów do należnego odszkodowania, skoro wypłacona przez pozwanego kwota tytułem odszkodowania okazała się zaniżona, a koszty naprawy wynikające z prywatnej ekspertyzy były zbliżone do kosztów oszacowanych przez biegłego sądowego. Łącznie tytułem odszkodowania Sąd I instancji zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.462,98 zł, oddalając powództwo w pozostałej części. Odsetki od kwoty 6.162,98 zł od dnia 24.06.2017r. do dnia zapłaty Sąd Rejonowy zasądził na podstawie art. 481 §1 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Koszty procesu podlegały stosunkowemu rozdzieleniu pomiędzy stronami na podstawie art. 100 k.p.c. przy uwzględnieniu faktu, iż powód wygrał spór co do 70,27% żądania. Na koszty poniesione przez powoda składała się opłata od pozwu, zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego oraz koszty zastępstwa procesowego stosownie do §2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015r. poz. 1800, z późn. zm.) wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa. Mając na uwadze, że powód wygrał sprawę w przeważającej części, zasądzeniu od pozwanego na rzecz powoda z tytułu zwrotu kosztów procesu podlegała kwota 2.105,03 zł.

Apelację od powyższego wyroku wnieśli zarówno powód, jak i pozwany.

Powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, zaskarżył wyrok w części, tj. w zakresie punktu II w części oddalającej powództwo co do kwoty 1.195,29 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24.06.2017r. do dnia zapłaty oraz w zakresie punktu I co do rozstrzygnięcia o kosztach procesu – w całości. Powód podniósł zarzut naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zebranego materiału dowodowego i uznanie, że naprawa przy wykorzystaniu części jakości OEM oraz dostępnych zweryfikowanych części zamiennych jakości Q pozwoli na przywrócenie walorów technicznych i estetycznych pojazdu w przewidywanym okresie jego dalszej eksploatacji, ponieważ przed szkodą pojazd charakteryzował się przeciętnym stanem technicznym, a okres jego eksploatacji wynosił 6 lat i 7 miesięcy, w sytuacji gdy pozwany nie wykazał, aby uszkodzeniu uległy części jakości Q, więc aby przywrócić pojazd do stanu sprzed szkody, to należy zastosować wyłącznie części jakości OEM, a ponadto uznanie, że należne powodowi odszkodowanie z tytułu przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody wynosi 19.657,53 zł, w sytuacji gdy odszkodowanie to wynosi 20.852,82 zł.

W konsekwencji naruszenia przepisów postępowania, w ocenie skarżącego doszło do naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego, tj. art. 363 §1 k.c. w zw. z art. 361 §2 k.c. w zw. z art. 822 §1 k.c. poprzez zasądzenie na rzecz powoda odszkodowania w zaniżonej wysokości z uwagi na uznanie, że naprawa uszkodzonych części jakości OEM częściami jakości Q przywróci pojazd do stanu sprzed szkody.

W oparciu o powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 7.658,27 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 7.358,27 zł od dnia 24.06.2017r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania w pierwszej instancji z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, a nadto zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji powód zarzucił w odniesieniu do opinii biegłego, iż nie można stwierdzić, aby zastąpienie reflektorem jakości Q uszkodzonego reflektora jakości O mogło przywrócić pojazd do stanu sprzed szkody. W przypadku kierunkowskazu i wahacza, w ocenie skarżącego biegły również nie wykazał, aby uszkodzeniu uległy części jakości Q. Według powoda, to obowiązkiem pozwanego było wykazać w realiach przedmiotowej sprawy, że pojazd składał się z innych części niż oryginalne z logo producenta pojazdu jakości O i że to te części uległy uszkodzeniu. Pozwany temu obowiązkowi nie sprostał, a zatem do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody konieczne jest zastosowanie oryginalnych części zamiennych z logo producenta pojazdu jakości O. Koszty tak przeprowadzonej naprawy biegły sądowy ustalił na kwotę 20.852,82 zł i skoro pozwany wypłacił dotychczas kwotę 13.494,55 zł, a Sąd Rejonowy zasądził tytułem kosztów naprawy kwotę 6.162,98 zł, w ocenie powoda zaskarżony wyrok powinien zostać zmieniony poprzez zasądzenie dodatkowo kwoty 1.195,29 zł.

Pozwany, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, zaskarżył wyrok w części, tj. w punkcie I, co do kwoty 3.493,87 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od kwoty 3.124,87 zł od dnia 24.06.2017r. do dnia zapłaty, a w konsekwencji również co do orzeczenia o kosztach zawartego w tym punkcie. Skarżący podniósł zarzut naruszenia przepisów postępowania, a mianowicie art. 233 §1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej oceny opinii biegłego, abstrahującej od postanowień umów o współpracy zawartych z serwisami współpracującymi z pozwanym ubezpieczycielem i informacją zawartą w kalkulacji pozwanego, a w konsekwencji autorytatywne przyjęcie, że rabaty z kalkulacji pozwanego są rzekomo nieosiągalne i poszkodowany rzekomo nie miał możliwości z nich skorzystać, a przez to dowolne ustalenie, że niezbędnym kosztem naprawy miałyby być wyliczenia biegłego zawarte w tabeli 6 opinii wskazujące na kwotę 19.657,53 zł brutto, zamiast kwoty 16.532,66 zł brutto z tej tabeli, odpowiadającej wysokości szkody w pojeździe po rabatach z kalkulacji pozwanego.

Niezależnie od powyższego pozwany podniósł zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

-

art. 354 §2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, a w konsekwencji uznanie, iż poszkodowany współdziałał z ubezpieczycielem w toku postępowania likwidacyjnego i swoim działaniem przyczynił się do minimalizacji szkody, kiedy to w rzeczywistości poszkodowany poprzez zaniechanie zwrócenia się do dostawców współpracujących z pozwanym oraz poprzez zlecenie sporządzenia ekspertyzy prywatnej niezasadnie zwiększył jej rozmiar;

-

art. 16 ust. 1 pkt 2 oraz ust. 3 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez błędne uznanie, iż poszkodowany dochował obowiązku współdziałania z ubezpieczycielem w zakresie minimalizacji szkody, kiedy takie czynności w toku postępowania likwidacyjnego nie były przez niego podjęte.

W oparciu o powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części, tj. w punkcie I poprzez oddalenie powództwa także co do kwoty 3.493,87 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od kwoty 3.124,87 zł od dnia 24.06.2017r. do dnia zapłaty, a w konsekwencji zmianę rozstrzygnięcia poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych, odpowiednio do wyniku sprawy. Ponadto skarżący wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji pozwany podniósł, iż nie sposób zgodzić się z zaskarżonym wyrokiem w zakresie, w jakim nie miarkuje odszkodowania z uwzględnieniem rabatów na części zamienne i materiały lakiernicze stosowane przez dostawców współpracujących z pozwanym oraz przyznaje odszkodowanie za koszt prywatnej ekspertyzy. W ocenie skarżącego Sąd Rejonowy dokonał niewłaściwych ustaleń w zakresie przedstawienia przez pozwanego oferty dotyczącej możliwości nabycia oryginalnych części zamiennych z określonym rabatem. Pozwany w sposób jednoznaczny przedstawił poszkodowanemu możliwość skorzystania z zakupu części zamiennych i materiału lakierniczego w niższych cenach, zaś poszkodowany bez żadnego uzasadnienia nie skorzystał z oferty pozwanego, a takie działanie należy uznać za sprzeczne z obowiązkiem minimalizacji skutków szkody. Stanowisko Sądu I instancji w kwestii braku potwierdzenia realności rabatów nie uwzględnia tego, że informacja o rabatach została w rzeczywistości poszkodowanemu udzielona, a poszkodowany nie podjął jakichkolwiek czynności dla ustalenia, czy może rzeczywiście skontaktować się z dostawcami. Z opinii biegłego wynika, że przy zastosowaniu rabatów koszt naprawy pojazdu wynosiłby 16.532,66 zł brutto i według skarżącego przedmiotowa kwota odpowiada wysokości szkody. Poszkodowany miał realną możliwość naprawienia uszkodzonego pojazdu, korzystając z przyznanego przez pozwanego odszkodowania, gdyby współdziałał z pozwanym. Zignorowanie przedstawionych rabatów oferowanych przez dostawców współpracujących, a następnie wezwanie pozwanego do wypłaty odszkodowania uzupełniającego w ocenie skarżącego należy według skarżącego uznać za sprzeczne z ciążącym na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody. W tym stanie rzeczy nie można uznać kosztu prywatnej kalkulacji za niezbędny, skoro można było dokonać naprawy po preferencyjnych cenach przy zachowaniu należytej staranności i we współpracy z ubezpieczycielem.

W odpowiedzi na apelację pozwanego, pełnomocnik powoda wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za postępowanie przed Sądem II instancji według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na apelację powoda, pełnomocnik pozwanego wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje okazały się nieuzasadnione i podlegały oddaleniu.

Apelacja powoda kwestionuje zasadność przyjęcia przez Sąd I instancji, iż naprawa pojazdu poszkodowanego przy wykorzystaniu dostępnych zweryfikowanych części zamiennych jakości Q pozwoli na pełne przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody. W ocenie powoda, skoro pozwany w toku procesu nie wykazał, aby uszkodzone części pojazdu były innymi niż oryginalne z logo producenta pojazdu jakości O, to oznacza, że w celu przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody konieczne jest zastosowanie oryginalnych części zamiennych z logo producenta pojazdu jakości O (OEM). W odniesieniu do tej kwestii skarżący sformułował w apelacji zarówno zarzuty naruszenia przepisów postępowania (art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.), jak i zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego (art. 363 §1 k.c. w zw. z art. 361 §2 k.c. w zw. z art. 822 §1 k.c.).

Przed dokonaniem oceny powyższych zarzutów przypomnieć należy, iż według ugruntowanego w orzecznictwie poglądu, poszkodowany może żądać od ubezpieczyciela kwoty odpowiadającej wszelkim celowym i ekonomicznie uzasadnionym wydatkom służącym do przywrócenia stanu poprzedniego, co ma miejsce wówczas, gdy stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stanu technicznego, zdolności użytkowania, części składowych, trwałości, wyglądu estetycznego itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Oryginalność części wykorzystywanych do naprawy pojazdu stanowi niewątpliwie istotny czynnik decydujący o tym, czy naprawa jest wystarczająca do przywrócenia go do stanu poprzedniego i jest oczywiste, że dobór tych części może prowadzić do pogorszenia położenia poszkodowanego. Pogorszenie takie miałoby miejsce zarówno wtedy, gdyby użyta część była częścią gorszą (pod istotnymi względami) od tej, która uległa uszkodzeniu, jak i wtedy, gdyby równowartość „restytucyjna” części zastępczej była niepewna. Nie oznacza to jednak, że w razie uszkodzenia części pochodzącej bezpośrednio od producenta pojazdu, do naprawy albo obliczania kosztów naprawy mogą być wykorzystane tylko ceny takich części. W ten sam sposób należy co do zasady ocenić wykorzystanie przy ustalaniu odszkodowania także innych części nowych, które są tej samej jakości, co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, oznaczone jego znakiem towarowym albo logo i dystrybuowane w ramach jego sieci dystrybucji. Takimi częściami są występujące w obrocie części wyprodukowane przez tego samego producenta części, który dostarcza producentowi pojazdu części do montażu pojazdów lub części zamienne. Są to części produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi, ustalonymi przez producenta pojazdu, a więc części dokładnie tej samej jakości co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, a różniące się tylko oznakowaniem. Stąd ich użycie należy co do zasady uznać za równoważne użyciu części oryginalnych (uzasadnienie postanowienia Składu Siedmiu Sędziów SN z dnia 20.06.2012r., III CZP 85/11, OSNC 2013/3/37, LEX nr 1289199).

W świetle powyższych rozważań, jako podstawę ustalenia odszkodowania obejmującego koszty naprawy pojazdu w sytuacji, gdy uszkodzeniu uległy jego oryginalne części, należy uznać użycie do naprawy takich właśnie części, skoro pozwalają one przywrócić pojazd pod względem technicznym, użytkowym, trwałości i estetyki w sposób najbardziej zbliżony do stanu sprzed szkody, co odpowiada zasadzie pełnego odszkodowania. W tym kontekście ciężar udowodnienia możliwości przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed szkody w drodze naprawy dokonanej z użyciem części innych niż oryginalne, w szczególności przy zastosowaniu opisanych wyżej części pochodzących od producenta dostarczającego części na pierwszy montaż, które różnią się od części oryginalnych jedynie brakiem logo producenta pojazdu, ale z reguły są dostępne w sprzedaży w niższej cenie, spoczywał na pozwanym ubezpieczycielu, skoro wybór takiego wariantu naprawy wpływał na zmniejszenie wysokości należnego odszkodowania.

W realiach niniejszej sprawy pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty przyłączył się do sformułowanego w pozwie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu motoryzacji, z tym że wniósł o ustalenie przez biegłego wersji kosztów naprawy pojazdu z uwzględnieniem m.in. dostępnych części alternatywnych, w tym ewentualnych zamienników jakości Q. W sporządzonej opinii biegły przedstawił wariant naprawy przewidujący wykorzystanie dostępnych zweryfikowanych części zamiennych klasy jakości „Q” w postaci reflektora prawego, kierunkowskazu prawego i wahacza dolnego przedniego prawego oraz użycie pozostałych części klasy jakości OEM – z logo producenta pojazdu, który to wariant został uznany przez biegłego za umożliwiający przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed szkody. Z opinii wynikało przy tym, iż uszkodzony pojazd charakteryzował się przeciętnym stanem technicznym, jego przebieg był o około 97.000 km wyższy od normatywnego, a okres eksploatacji wynosił ponad 6,5 roku. W odniesieniu do uszkodzonego reflektora biegły stwierdził, że według zidentyfikowanego ocechowania jego producenta (V.), był on częścią klasy jakości OEM lub Q, ponieważ firma (...) dostarcza części na pierwszy montaż, co dotyczyło również uszkodzonego kierunkowskazu przedniego prawego. W odniesieniu z kolei do wahacza, będącego elementem węzła zawieszenia przedniego podlegającym zużyciu eksploatacyjnemu, biegły przyjął, iż użycie części zamiennej jakości Q, pochodzącej od uznanego producenta ( firma (...)), pozwoli na przywrócenie walorów technicznych pojazdu do stanu sprzed szkody. W toku postępowania przed Sądem I instancji powód zgłosił zastrzeżenia do opinii biegłego jedynie co do zasadności zastosowania przy określaniu kosztów naprawy reflektora jakości Q, albowiem uszkodzony reflektor był częścią jakości O, na co wskazywać miało oznaczenie marki producenta widoczne na fotografii tego elementu. Ustosunkowując się do tych zastrzeżeń w ramach opinii uzupełniającej biegły podtrzymał dotychczasowe stanowisko, iż uszkodzony reflektor posiadał oznaczenie producenta części na obudowie, natomiast logo producenta pojazdu znajdowało się na sterowniku reflektora, który jest odrębną częścią i może zostać przełożony w trakcie naprawy. Jednocześnie biegły wykluczył, aby użycie do naprawy części Q wpływało na wartość pojazdu. Sąd Rejonowy przy ustalaniu wysokości uzasadnionych kosztów naprawy przyjął wariant naprawy uwzględniający zastosowanie obok części OEM trzech opisanych wyżej części jakości Q, podzielając opinię biegłego, iż użycie tych części gwarantuje przywrócenie samochodu do stanu sprzed wypadku, skoro są one produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi ustalonymi przez producenta pojazdu, a zatem są tej samej jakości, co części pochodzące bezpośrednio od producenta.

W powyższym kontekście nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przy ocenie materiału dowodowego przepisów art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. Zważyć należy, iż według przedstawionych wyżej rozważań, zasada użycia do naprawy części oryginalnych w sytuacji, gdy uszkodzeniu uległy oryginalne części pojazdu, nie ma bezwzględnego charakteru i w okolicznościach konkretnej sprawy pozwany ubezpieczyciel może wykazać, że przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego gwarantują również inne dostępne w obrocie części, w szczególności pochodzące od tego samego producenta, który dostarcza je na pierwszy montaż pojazdu. W niniejszej sprawie pozwany w oparciu o opinię biegłego udowodnił, że przywrócenie pojazdu poszkodowanego do stanu sprzed kolizji było możliwe za kwotę 19.657,53 zł brutto (po uwzględnieniu korekty wzrostu wartości po szkodzie) przy użyciu trzech części jakości Q, a powód nie zdołał skutecznie podważyć opinii biegłego w tym zakresie ani w toku postępowania przed Sądem I instancji, ani w treści apelacji.

Podkreślić należy, iż dowód z opinii biegłego podlega ocenie sądu według mierników właściwych dla przedmiotu konkretnej opinii, a więc z punktu widzenia zgodności z zasadami logicznego rozumowania, wiedzy powszechnej, podstaw teoretycznych opinii wskazujących na wiedzę biegłego, sposobu formułowania opinii i jej wniosków, także ze względu na ich jednoznaczność i zgodność z postawionymi biegłemu pytaniami, jednakże bez wnikania w ten zakres materii opinii, która wynika z wiedzy specjalistycznej biegłego (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16.01.2020r., I ACa 1049/18, LEX nr 3036474). Konieczność zasięgnięcia opinii biegłego ogranicza samodzielność sądu w zakresie dokonywania ustaleń wymagających wiadomości specjalnych. Sąd nie jest związany opinią biegłego, ale nie może, nie podzielając jego merytorycznych wypowiedzi ingerować w treść opinii, wprowadzać w miejsce merytorycznych wywodów biegłego własnych stwierdzeń dotyczących przedmiotu opinii. Zdyskwalifikowanie w całości lub w części albo zweryfikowanie wywodów opinii biegłego nie może być dokonane bez posłużenia się wiedzą specjalistyczną (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20.12.2019r., I ACa 620/19, LEX nr 2977860).

Mając na uwadze, że złożona w niniejszej sprawie opinia biegłego P. S. w zakresie analizy możliwości przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed kolizji z wykorzystaniem kilku części jakości Q nie budziła wątpliwości w kontekście logiki, wiedzy powszechnej i zasad doświadczenia życiowego, a w ramach opinii uzupełniającej biegły przekonująco wykazał z technicznego punktu widzenia niezasadność zarzutów powoda kwestionujących możliwość pełnej restytucji pojazdu w przypadku zastosowania zamiennika reflektora prawego, Sąd Okręgowy podziela dokonane w oparciu o przedmiotową opinię biegłego ustalenia Sądu I instancji i przyjmuje je za własne. Wbrew stanowisku skarżącego, dla ustalenia, iż omawiane części jakości Q pozwalałyby na pełną naprawę uszkodzonego pojazdu, nie było konieczne przedłożenie przez biegłego zaświadczeń producenta tych części o spełnianiu specyfikach i standardów produkcyjnych ustalonych przez producenta pojazdu, skoro biegły w oparciu o posiadaną wiedzę i doświadczenie oraz dokonaną w opinii weryfikację dostępności i prawidłowości doboru wszystkich podlegających wymianie elementów pojazdu potwierdził, że zastosowane w kalkulacji części jakości Q w postaci reflektora i kierunkowskazu zostały wyprodukowane przez tego samego producenta, który dostarcza przedmiotowe części dla producenta pojazdu na pierwszy montaż, a zatem są to części o cechach jakościowych i wytrzymałościowych identycznych jak części oryginalne, nie posiadające jedynie logo producenta pojazdu, co okazało się nieistotne z punktu widzenia pełnej restytucji pojazdu. W odniesieniu z kolei do zarzutu dotyczącego zastosowania zamiennika wahacza wskazać należy, iż powód nie kwestionował opinii biegłego w tej części na etapie postępowania przed Sądem I instancji. Wobec tego, iż zgłoszone w apelacji powoda wątpliwości co do technologicznej zasadności zastosowania tego zamiennika wymagałyby wyjaśnienia z wykorzystaniem wiadomości specjalnych, w sytuacji braku wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego, zarzut ten okazał się spóźniony i nieuzasadniony.

W konsekwencji bezzasadności zarzutów naruszenia przepisów postępowania, nie zasługiwały również na uwzględnienie podniesione w apelacji powoda zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego. Skoro Sąd Rejonowy w oparciu o prawidłowo ocenioną opinię biegłego ustalił, że naprawa przeprowadzona z użyciem niektórych części jakości Q przywróci pojazd poszkodowanego pod każdym istotnym względem do stanu sprzed kolizji (art. 361 §1 i §2 k.c.), to oszacowane przy tym założeniu koszty naprawy odpowiadały wysokości należnego od pozwanego odszkodowania (art. 822 §1 k.c. w zw. z art. 363 §1 k.c.).

Przechodząc do apelacji pozwanego i podniesionych w niej zarzutów dotyczących nieuwzględnienia przez Sąd Rejonowy przy ustalaniu kosztów naprawy stosowanych przez dostawców współpracujących z pozwanym rabatów na części zamienne i materiały lakiernicze wskazać należy, iż według sporządzonego przez pozwanego w toku likwidacji szkody kosztorysu z dnia 23.06.2017r. na kwotę 13.494,55 zł brutto, przesłanego do poszkodowanego w korespondencji e-mail (płyta cd z aktami szkody k. 33), do naprawy pojazdu miały zostać użyte części oryginalne oraz zamienniki jakości Q, P i PC. W treści przedmiotowego kosztorysu została zawarta informacja o dostawcach części ze wskazaniem danych kontaktowych oraz o tym, że kosztorys zawiera części zamienne z indywidualnym doborem ich jakości, zapewniającym przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody, jak również o tym, że w przypadku trudności z nabyciem części oryginalnych oraz materiałów lakierniczych w cenach podanych w kosztorysie, pozwany prosi o kontakt e-mailowy lub telefoniczny. W ocenie skarżącego sam fakt, iż propozycja nabycia części zamiennych i materiałów lakierniczych w niższych cenach została poszkodowanemu przekazana w trakcie likwidacji szkody, a poszkodowany z propozycji tej nie skorzystał, uzasadnia zarzut naruszenia przez poszkodowanego obowiązku minimalizacji szkody. Stanowisko to jest jednak nieuzasadnione w realiach przedmiotowej sprawy. Przede wszystkim zważyć należy, na co trafnie zwrócił uwagę Sąd I instancji, iż w świetle złożonej przez biegłego opinii, zastosowanie do naprawy uwzględnionych w kosztorysie pozwanego części jakości P i PC nie gwarantowało pełnego przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed szkody, a tym samym zawarta w kosztorysie pozwanego informacja o tym, że zastosowane w nim części zapewniają przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody, okazała się nieprawdziwa. Rzeczywiste koszty przywrócenia uszkodzonego pojazdu według opinii biegłego, nawet przy uwzględnieniu rabatów na ceny części i materiałów lakierniczych (16.532,66 zł brutto), znacznie przekraczały kwotę 13.494,55 zł brutto wynikającą z kosztorysu pozwanego. W ocenie Sądu Okręgowego nie sposób wymagać od poszkodowanego współdziałania z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody w takim stopniu, który prowadzi wprost do zaniżenia wysokości należnego odszkodowania.

Niezależnie od powyższego, w odniesieniu do spoczywającego na poszkodowanym ustawowego obowiązku współdziałania z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody obejmującej koszty naprawy pojazdu powstałe w wyniku kolizji drogowej przypomnieć należy, iż w kontekście art. 363 §2 k.c. obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić, odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić (uzasadnienie uchwały SN z dnia 15.11.2001r., III CZP 68/01, OSNC 2002, nr 6, poz. 74; nr LEX 49443; uzasadnienie uchwały 7 sędziów SN z dnia 17.05.2007r., III CZP 150/06, OSNC 2007/10/144, Biul. SN 2007/5/9; nr LEX 258523; uzasadnienie uchwały SN z dnia 24.08.2017r., III CZP 20/17, OSNC 2018/6/56, LEX nr 2340475; wyrok SN z dnia 07.08.2003r., IV CKN 387/01, nr LEX 141410; wyrok SN z dnia 20.02.2002r., V CKN 908/00, nr LEX 54365; wyrok SN z dnia 27.06.1988r., I CR 151/88, nr LEX 8894; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 22.02.2007r., I ACa 1179/06, nr LEX 298601). Szkodą nie jest zatem poniesiony przez poszkodowanego wydatek na naprawę pojazdu (jak ma to miejsce w przypadku szkody polegającej na konieczności wynajęcia pojazdu zastępczego na czas naprawy uszkodzonego pojazdu), lecz szacunkowa wysokość tych kosztów, albowiem żaden przepis prawa nie nakłada na poszkodowanego obowiązku naprawienia uszkodzonego pojazdu. W związku z tym, przy wypłacie odszkodowania jako miarodajne koszty naprawy pojazdu powinny być brane pod uwagę obiektywne i uśrednione ceny części i materiałów występujące na rynku, nie zaś ceny obniżone o określony procent, proponowane wyłącznie przez wybrane podmioty współpracujące z ubezpieczycielem. Podkreślić należy, iż warsztat realizujący usługę naprawy i ponoszący odpowiedzialność za jej należyte wykonanie nie ma obowiązku używania do naprawy części pochodzących od niezweryfikowanego dostawcy, a poszkodowany nie jest również zobowiązany do poszukiwania sprzedawcy oferującego te części najtaniej (uzasadnienie wyroku SN z dnia 25.04.2002r., I CKN 1466/99, OSNC 2003/5/64, Biul. SN 2002/10/16, nr LEX 55243). Ustalone odszkodowanie powinno pozwolić poszkodowanemu na przeprowadzenie pełnej naprawy pojazdu w wybranym warsztacie naprawczym, stosującym realnie występujące na rynku, a tym samym ustalone w oparciu o zobiektywizowane kryteria ceny części i materiałów lakierniczych. Przewidziane w kalkulacji pozwanego rabaty na ceny części zamiennych i materiały lakiernicze wynikają wyłącznie z indywidualnych porozumień zawartych pomiędzy ubezpieczycielem a wybranymi dostawcami i nie są powszechnie obowiązującym elementem kształtującym ceny na rynku części samochodowych, co potwierdziła w niniejszej sprawie treść opinii biegłego. Biegły trafnie zwrócił przy tym uwagę na rozbieżność pomiędzy wysokością rabatów uwzględnionych w kalkulacji pozwanego a rabatami wynikającymi z przedłożonych przez pozwanego umów i porozumień (k. 167-177). W odniesieniu do treści tych porozumień wskazać dodatkowo należy, iż ustalone rabaty na ceny materiałów lakierniczych i części zamiennych miały być naliczane od ceny detalicznej obowiązującej w danym punkcie sprzedaży, w związku z czym nie można wykluczyć, iż cena uwzględniająca rabat nie byłaby ostatecznie wyższa od cen wskazanych w kalkulacji pozwanego. Ponadto w przypadku porozumienia na dostawę nowych oryginalnych części zamiennych (k. 176-177), koszty ewentualnej wysyłki części sprzedanych z uzgodnionym rabatem warsztat ustalać miał z poszkodowanym, przez co nie można przyjąć, aby w przypadku skorzystania z oferty zakupu części z rabatem, ich dostawa nie generowałaby po stronie poszkodowanego żadnych dodatkowych kosztów.

Mając na uwadze powyższe wątpliwości, Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, iż dla ustalenia kosztów naprawy w zakresie cen części i materiałów lakierniczych miarodajne powinny być dane wynikające z kalkulacji sporządzonej przez biegłego w systemie A., bez uwzględniania rabatów wynikających z umów i porozumień zawartych przez pozwanego. W związku z tym, podniesiony w apelacji pozwanego zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 233 §1 k.p.c. nie zasługiwał na uwzględnienie. Niezasadny w świetle przedstawionych wyżej rozważań okazał się również zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 354 §2 k.c. i art. 16 ust. 1 pkt 2 oraz ust. 3 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez błędne uznanie, że poszkodowany nie naruszył obowiązku współdziałania z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody. Zważyć należy, iż wymagania co do współdziałania poszkodowanego z pozwanym w przypadku szkody wynikającej z konieczności korzystania z pojazdu zastępczego, polegające na uwzględnieniu propozycji wynajęcia takiego pojazdu u podmiotu współpracującego z ubezpieczycielem, nie znajdują wprost zastosowania w odniesieniu do szkody polegającej na wypłacie przez ubezpieczyciela odszkodowania obejmującego uzasadnione koszty naprawy. W orzecznictwie trafnie zwraca się uwagę, że w przypadku kosztów naprawy pojazdu służących bezpośrednio wyeliminowaniu już istniejącej szkody majątkowej interes poszkodowanego podlega intensywniejszej ochronie niż w przypadku wydatków na najem pojazdu zastępczego, które nie służą wyrównaniu szkody (utrata możliwości korzystania z rzeczy nie jest szkodą), lecz jedynie wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia (zniszczenia) pojazdu. W konsekwencji wymagania dotyczące pokrycia obu kategorii kosztów różnią się. O ile celowość i ekonomiczność wydatków służących bezpośrednio restytucji (naprawie pojazdu) jest kontrolowana co do zasady tylko w wąskich granicach określonych w art. 363 §1 zd. 2 k.c., o tyle w przypadku kosztów służących wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych - jest samoistną, podstawową przesłanką warunkującą zakwalifikowanie tych wydatków jako szkodę. Znaczenie tej różnicy uwidacznia się także w tym, że kompensacie podlegają jedynie rzeczywiście poniesione wydatki na najem pojazdu zastępczego, podczas gdy koszty naprawy pojazdu mogą być dochodzone jeszcze przed ich poniesieniem (uzasadnienie uchwały SN z dnia 24.08.2017r., III CZP 20/17, OSNC 2018/6/56, LEX nr 2340475).

W ocenie Sądu Okręgowego obowiązek współdziałania poszkodowanego przy minimalizacji skutków szkody powinien być stosowany w rozsądnych granicach i nie może oznaczać ograniczenia jego uprawnień, w szczególności w zakresie prawa do swobodnego wyboru sposobu naprawienia szkody, warsztatu naprawczego i dostawcy części czy materiałów. Ubezpieczyciel nie ma prawa do narzucania poszkodowanemu warsztatu, w którym ma zostać wykonana naprawa pojazdu, a także stawek za prace naprawcze czy rodzaju części zamiennych. Podzielić również należy stanowisko Sądu I instancji co do tego, iż użycie części dostarczonych do warsztatu wykonującego naprawę przez poszkodowanego może rodzić problemy w zakresie możliwości wykonania uprawnień o charakterze gwarancyjnym w stosunku do zrealizowanej przez warsztat usługi oraz argumenty przedstawione przez powoda w zakresie realnej możliwości zakupu materiału lakierniczego na odległość, tj. bez porównania lakieru na pojeździe w celu dobrania właściwego jego odcienia.

Apelacja pozwanego okazała się nieuzasadniona również w części dotyczącej uwzględnionego przez Sąd I instancji roszczenia o zwrot kosztów prywatnej ekspertyzy w kwocie 300,00 zł. Zważyć należy, iż co do zasady poszkodowanemu oraz cesjonariuszowi roszczeń odszkodowawczych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot kosztów tzw. prywatnej opinii (ekspertyzy) rzeczoznawcy, jeżeli jej sporządzenie było niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania. Zlecenie przez poszkodowanego osobie trzeciej ekspertyzy na potrzeby dochodzenia odszkodowania od ubezpieczyciela pozostaje w normalnym związku przyczynowym w rozumieniu art. 361 §1 k.c. z wypadkiem komunikacyjnym, a jej koszt wchodzi w określony w art. 361 §2 k.c. zakres szkody objętej należnym odszkodowaniem od ubezpieczonego i tym samym od ubezpieczyciela, jeżeli w stanie faktycznym sprawy, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności, zlecenie ekspertyzy, jak i jej koszt były celowe, niezbędne, konieczne, racjonalne oraz wystarczająco uzasadnione z punktu widzenia efektywnej realizacji roszczenia odszkodowawczego. Z punktu widzenia konieczności i racjonalności poniesionych wydatków niezbędne jest też uwzględnienie, czy poszkodowany prowadzi działalność gospodarczą i dysponuje wiedzą lub kadrą i sprzętem, które pozwalają bez pomocy osób trzecich ocenić rozmiar uszkodzeń pojazdów. Wymagania te powinny spełniać wydatki na ekspertyzę dotyczącą rozmiaru szkody powypadkowej, jak również na ekspertyzę zleconą w celu wykazania odpowiedzialności ubezpieczyciela, w szczególności gdy sprawca szkody lub ubezpieczyciel negują swoją odpowiedzialność. W razie zlecenia ekspertyzy przez cesjonariusza wierzytelności odszkodowawczej okoliczności miarodajne do ustalenia związku przyczynowego odnoszą się do cesjonariusza. Podobnie jak w odniesieniu do poszkodowanego, który zlecił opinię, wymagane jest uwzględnienie z punktu widzenia konieczności i racjonalności poniesionych wydatków, a w szczególności to, czy cesjonariusz prowadzi działalność gospodarczą obejmującą nabywanie i dochodzenie roszczeń odszkodowawczych. Zwrot kosztów będzie uzasadniony wówczas, gdy opinia służy bezpośrednio dochodzeniu roszczenia o odszkodowanie wcześniej przez poszkodowanego, a następnie przez cesjonariusza, nie jest zaś powiązana wyłącznie z umową cesji, np. w celu oceny ryzyka, jakie wiąże się z nabywaną wierzytelnością (uzasadnienie uchwały Składu Siedmiu Sędziów SN z dnia 02.09.2019r., III CZP 99/18, OSNC 2020/2/13, LEX nr 2714676).

Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności niniejszej sprawy podzielić należy ocenę Sądu Rejonowego, iż poniesione przez powoda jako nabywcę wierzytelności odszkodowawczej względem pozwanego koszty prywatnej wyceny kosztów naprawy pojazdu opracowanej przez rzeczoznawcę samochodowego pozostawały w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą, były bowiem racjonalne i konieczne dla określenia prawidłowej wysokości dochodzonego odszkodowania. Celowość sporządzenia odpłatnej wyceny wynikała z faktu, iż pozwany znacznie zaniżył wypłacone odszkodowanie. Gdyby pozwany prawidłowo określił wysokość kosztów naprawy pojazdu poszkodowanego, nie zaistniałaby potrzeba sporządzenia prywatnej kalkulacji. Nie ulega przy tym wątpliwości, że zweryfikowanie kosztorysu ubezpieczyciela wymagało skorzystania z pomocy rzeczoznawcy posiadającego odpowiednią wiedzę oraz dostęp do programu eksperckiego, do którego obsługi wymagana jest stosowna licencja. Skoro zaś powód faktycznie poniósł koszt opracowania kalkulacji naprawy przez zewnętrzny podmiot, co dokumentuje załączona do pozwu faktura, i nie zostało udowodnione, aby samodzielnie posiadał dostęp do oprogramowania umożliwiającego wycenę kosztów naprawy pojazdów, omawiane koszty należało uznać za celowe i ekonomicznie uzasadnione. Pozwany nie przytoczył w apelacji zarzutów, które skutecznie podważałyby przedmiotową ocenę.

W podsumowaniu powyższych rozważań należy stwierdzić, iż obie złożone przez strony apelacje okazały się nieuzasadnione i podlegały oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. W konsekwencji brak było podstaw do zmiany orzeczenia o kosztach postępowania przed Sądem I instancji, zawartego w punkcie I zaskarżonego wyroku.

O kosztach procesu za II instancję Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 §1 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c., zarówno w odniesieniu do kosztów z apelacji powoda, jak i z apelacji pozwanego. Biorąc pod uwagę, że obie apelacje podlegały oddaleniu w całości, zwrotowi na rzecz przeciwnika podlegały wyłącznie koszty zastępstwa adwokackiego, które w przypadku apelacji powoda stanowiły kwotę 135 zł, zgodnie z §2 pkt 2 w zw. z §10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015r., poz. 1800 z późn. zm.), a w przypadku apelacji pozwanego kwotę 450 zł, zgodnie z §2 pkt 3 w zw. z §10 ust. 1 pkt 1 powołanego wyżej rozporządzenia.

Z tych wszystkich względów Sąd orzekł jak w sentencji.

Jacek Kęckiewicz Ryszard Badio Bartosz Kaźmierak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sławomira Janikowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Ryszard Badio,  Sędzia Bartosz Kaźmierak ,  Sędzia del. Jacek Kęckiewicz (spr.)
Data wytworzenia informacji: